Coś na A, czyli podkast o aborcji. Bez cenzury, bez tłumaczenia, bez oceniania. Coś na a, czyli aborcja - możemy o tym porozmawiać. Jeśli chcesz opowiedzieć o swojej aborcji napisz proszę na adres: cosnaapodcast@gmail.com Pozdrawiam, Karolina Domagalska
Proces Bobigny, czyli opowieść o Marie-Claire Chevalier, jej matce, aborcjonistce i dwóch przyjaciółkach, które w piątkę stanęły przed sądem w 1972 roku. Do tego Manifest 343, MLAC i kilka gorzkich słów o Simone Veil.
Roe v. Wade cz. 3. Z odcinka dowiecie się, co działo się tuż po ogłoszeniu werdyktu Roe v. Wade, jak szybko ginekolodzy wykiwali kobiety, jak wprowadzano kolejne obostrzenia, no i jak doszło do tego, co stało się 22 czerwca 2022.
Bohaterką tego odcinka jest osoba, która początkowo ukrywała się pod pseudonimem Jane Roe, czyli Norma McCorvey. Jej życie pełne jest nieoczywistości, bólu, rozczarowań oraz nieustającej walki o siebie. Roe v. Wade, cz. 2
Aby opowiedzieć o sprawie Roe v. Wade nie sposób nie zacząć od Madame Restell i wszystkiego, co działo się wokół aborcji w Stanach przed 1972. Roe v. Wade cz. 1.
Aborcja była pierwszą rzeczą, którą zrobiłam w stu procentach dla siebie. Zadbałam o siebie, rozwiązałam tę sytuacji. Oprócz ulgi czułam dumę, że udało mi się to zrobić, że się tym nie załamałam, że wiedziałam co miałam zrobić dla siebie i to zrobiłam.
Kinga Jelińska (Women Help Women, Aborcyjny Dream Team): Samoobsługa aborcyjna to wolność aborcyjna. Wolność, bo jeśli masz dostęp do informacji i do tabletek aborcyjnych, nie jesteś uzależniona od tego jakie jest prawo w twoim kraju, oraz wolność w tym sensie, że nie jesteś uzależniona od osoby, która wykona na tobie aborcję.
Nie wiem czy aborcja to była dobra decyzja. Na pewno była wtedy najlepszą jaką mogłam dla siebie podjąć. Ale nie wiem czy gdybym cofnęła się do tamtej sytuacji teraz, mając teraz swoje odczucia, swoją wiedzę, to nadal bym ją wykonała.
19 lat minęło, nie jesteśmy już w związku, ale co rok w rocznicę aborcji wysyłamy sobie życzenia: gratuluję, że nie jesteś ojcem, gratuluję, że nie jesteś matką.
Miałam plan, który składał się z dwóch etapów. Pierwszy etap, aborcja w domu ziołami. Drugi etap, jeśli nie uda się ziołami, to aborcja farmakologiczna.
Kinga: Po aborcji z niemyślącej o niczym szarej myszki, stałam się feministką.
Nie chcę żeby mi ktoś współczuł, żeby mówił, że mu przykro. Ja potrzebuję, żeby ktoś się po prostu zamknął i słuchał.
W trakcie swojej aborcji byłam u przyjaciółki, ona mi przynosiła herbatki, oglądałyśmy seriale.
Marta: Strasznie bym nie chciała żeby jakakolwiek dziewczyna czuła się taka samotna i zostawiona jak ja wtedy
Agata Adamczuk: Moje doświadczenie aborcji sprawiło, że odkryłam swoją drogę
Po aborcjach czułam mega ulgę, że wracam do swojego życia, do swojego ciała, do swojej pracy, do swojej córki.
Marta: Nie jestem gotowa na to żeby być matką, nie mam na to ochoty w tym momencie.
Kasia Hołdys: Żeby oswoić trzeba powtarzać: aborcja, aborcja, aborcja. Możemy o tym porozmawiać.
Gabi: Dla mnie to nie jest historia aborcji, to jest historia o przyjaźni.