Moc Historii to audycja, która przenosi słuchacza do korzeni polskiej państwowości. Wędruje z nim w czasie i przestrzeni przez świętokrzyską ziemię, przybliża dzieje miejsc i ludzi z tymi miejscami związanych. Poszukuje rozwiązań niewyjaśnionych tajemnic historii. Do tej pory ponad 400 miast, miasteczek, wsi, zabytkowych obiektów, zdarzeń z przeszłości takich jak powstania, wierzenia przedchrześcijańskie znalazło swe odzwierciedlenie w tej właśnie formie na antenie Radia Kielce. W tej wędrówce dziennikarzowi Radia Kielce Robertowi Kałuży towarzyszy dr Cezary Jastrzębski, którego wiedza o regionie świętokrzyskim wprawia w zdumienie. Audycji „Moc historii” można słuchać na antenie Radia Kielce w każde niedzielne popołudnie o godz. 12.05. Teraz udostępniamy ją również jako podcast - nowe odcinki w każdą niedzielę.
Początki miejscowości sięgają XII wieku. Jej historia jest ściśle związana z położonym na malowniczym wzniesieniu zamkiem. Obiekt przez wieki był ważnym ośrodkiem obronnym i administracyjnym. Był lubiany przez władców, ale słynął też m.in. z ciężkiego więzienia. To tu miał miejsce historyczny początek polskiego parlamentaryzmu. Miejscowość świętuje w tym roku 700-lecie nadania praw miejskich. Do Chęcin zapraszają Cezary Jastrzębski i Robert Szumielewicz.
Boczkowice - początki miejscowości sięgają XV wieku. Związana jest z rodziną Stefana Żeromskiego o czym opowiadają Cezary Jastrzebski i Robert Szumielewicz.
Historia miejscowości jest bardzo bogata i sięga XII wieku. Pisał o niej nasz słynny kronikarz Jan Długosz. Wioska znana była w powstaniu listopadowym z ucieczek na Galicję przed carską służbą wojskową, Do Majoratu Zaródcze w gminie Koprzywnica zapraszają Cezary Jastrzebski i Robert Szumielewicz.
Pierwsze historyczne zapisy o tej miejscowości pochodzą z końca XIV wieku. Pisał o niej też w kronikach Jan Długosz. Miejscowość przechodziła różne dzieje - jest wiele zawiłości związanych ze sprawami właścicielskimi i zakonem paulinów. Do Borzymowa w gminie Oleśnica zapraszają Cezary Jastrzebski i Robert Szumielewicz.
Wielkanoc to najważniejsze święto w religii chrześcijańskiej. Jezus Chrystus zwycięża śmierć. Jednym z symboli wielkanocnych w sztuce jest wizerunek Matki Bożej trzymającej na kolanach zmarłego syna. Właśnie śladami świętokrzyskich piet podążają Cezary Jastrzebski i Robert Szukielewicz.
Przekazy źródłowe na temat tego hierarchy są niejasne i sprzeczne. Niektórzy historycy poddają w wątpliwość samo jego istnienie, inni twierdzą, że był synem Bolesława Chrobrego i Niemki Ody. Natomiast na Św. Krzyżu jest polichromia pokazująca jego postać. Śladami biskupa krakowskiego Lamberta I podążają Cezary Jastrzębski i Robert Szumielewicz.
Pierwsze wzmianki pisane o miejscowości pochodzą dopiero z XV wieku, choć odnaleziono tu pozostałości kultury mierzanowickiej i łużyckiej. Czarną kartą w historii miejscowości jest próba zamachu na króla Zygmunta III Wazę dokonanego przez jej właściciela. Do dziś mówi się pleść jak Piekarski na mękach. Do Binkowic, w gminie Ożarów zapraszają Cezary Jastrzębski i Robert Szumielewicz.
Ślady osadnictwa sięgają czasów prehistorycznych, jednak pierwsze pisane wzmianki o miejscowości pojawiają się dopiero w XIV wieku. Pisał o niej również Jan Długosz. Z miejsce tym związany był Mikołaj Rej. Do Sieńska, w gminie Słupia zapraszają Cezary Jastrzębski i Robert Szumielewicz.
Bolesław Krzywousty podzielił państwo polskie na dzielnice. Okres bratobójczych walk trwał blisko 200 lat do zjednoczenia kraju przez Władysława Łokietka. W tym czasie na mapie dwukrotnie pojawiło się Księstwo Wiślickie. Wincenty Kadłubek pisał m.in. o słynnej grze w kości księcia Kazimierza Sprawiedliwego z jednym z rycerzy, podczas której doszło do rękoczynów. Śladami Księstwa Wiślickiego podążają Cezary Jastrzębski i Robert Szumielewicz.
To był jeden z najtrudniejszych okresów naszej historii. W 1138 roku Bolesław Krzywousty podzielił państwo polskie na dzielnice. Do czasu zjednoczenia przez Władysława Łokietka krajem targały bratobójcze walki. Był to jednak czas korzystny dla Wiślicy. Do Księstwa Wiślickiego zapraszają Cezary Jastrzębski i Robert Szumielewicz.
Wioska była własnością królewską. Pisał o niej już Jan Długosz w swojej Księdze Uposażeń Diecezji Krakowskiej. Z lustracji królewskich wiadomo, że przed laty były tu stawy, w których hodowano karpie oraz młyn. Do Woli Żyznej w gminie Szydłów zapraszają Cezary Jastrzebski i Robert Szumielewicz.
Pierwsze pisane wzmianki o miejscowości pochodzą z XVI wieku. Niewykluczone jednak, że ślady osadnictwa sięgają tu czasów prehistorycznych z racji pobliskiego rezerwatu archeologicznego Rydno. Z jej nazwą związana jest legenda o stworze żyjącym w pieczarze i nawiązująca do wydobywanych tu rud żelaza. Intrygująca jest również góra Pleśniówka. Do Majkowa w gminie Skarżysko-Kościelne zapraszają: Cezary Jastrzębski i Robert Szumielewicz.
Pierwsze pisane wzmianki o miejscowości pochodzą z 1339 roku. Wtedy to król Kazimierz Wielki parafował ugodę benedyktynów ze Św. Krzyża dotyczącą kilku wiosek. Sprawy własnościowe były tu bardzo zawiłe. Swoje wpływy mieli m.in. biskupi włocławscy, a po Powstaniu Styczniowym majątek otrzymał słynny rosyjski generał Aleksander Uszakow. Do Żernik w gminie Baćkowice zapraszają Cezary Jastrzebski i Robert Szumielewicz.
Miejscowość jest położona na żyznych, lessowych glebach Sandomierszczyzny. Ślady osadnictwa sięgają tu kilku tysięcy lat wstecz, do czasów paleolitu - do kultury magdaleńskiej. Jednak pierwsze wzmianki pisane pochodzą dopiero z XIII wieku. Do nazwy wioski nawiązuje m.in. legenda związana z królową Jadwigą, która często przebywała w tych okolicach. Do Wilczyc zapraszają Cezary Jastrzębski i Robert Szumielewicz.
Mijają 162 lata od wybuchu powstania styczniowego, jednego z największych zrywów narodowowyzwoleńczych w historii naszego kraju. Wśród wielu bohaterskich, zasłużonych postaci są: Jadwiga Prendowska i Anna Henryka Pustowójtówna. Na szlak powstańców styczniowych zapraszają Cezary Jastrzębski i Robert Szumielewicz.
162 lata temu, 22 stycznia 1863 roku, wybuchł jeden z największych zrywów narodowo – wyzwoleńczych w historii Polski. Powstanie Styczniowe zapisało się bohaterską kartą przede wszystkim w województwie świętokrzyskim. To tu rozgrały się największe bitwy z rosyjskim zaborcą. Śladami m.in. generała Mariana Langiewicza podążają Cezary Jastrzębski i Robert Szumielewicz.
Początki miejscowości sięgają XIII wieku. Za czasów Jana Długosza istniały tu dwa dwory rycerskie. W swojej historii należała m.in. do rodów Glińskich, Dmebińskich i Trzebińskich. Bardzo ciekawy jest spis ludności z 1790 roku pokazujący jak funkcjonowała osada i jakie funkcje pełniły osoby ją zamieszkające. Do Czuszowa zapraszają Cezary Jastrzębski i Robert Szumielewicz.
Trzech Króli to jedno z najstarszych świąt w tradycji chrześcijańskiej. Na Wschodzie obchodzone było już w III wieku. Trzej Królowie, Trzej Mędrcy, Trzej Magowie – to według tradycji chrześcijańskiej osoby, które miały podążać za Gwiazdą Betlejemską, aby pokłonić się narodzonemu Chrystusowi i przekazać mu dary. Śladami imion: Kacpra, Melchiora i Baltazara podążają Cezary Jastrzębski i Robert Szumielewicz.
Lelum polelum – to nie są opowieści dziwnej treści, ale historia nazwy miasta związana z bóstwami słowiańskimi. Jego początki też nie są oczywiste, bo dzisiejsza osada pojawia się w XIV wieku, ale o tej starszej wiemy już znacznie wcześniej. To tu przybywają setki Chasydów z całego świata do grobu cadyka Dawida Bidermanna. Do Lelowa zapraszają Cezary Jastrzębski i Robert Szumielewicz.
Mija 15 rok, odkąd spotykamy się z państwem we wczesne niedzielne popołudnia. W naszym programie przybliżamy historie świętokrzyskich miejscowości, sylwetki znanych w regionie postaci, ale mówimy także o ciekawych obiektach. Koniec roku to czas podsumowań. Tak też będzie i u nas. Dlatego na krótki przegląd 2024 roku zapraszają Cezary Jastrzębski i Robert Szumielewicz.
Historia ich pochodzenia nie jest do końca znana. Według jednej z teorii miały zostać ufundowane przez wracających z bitwy pod Chocimiem rycerzy z ziemi sandomierskiej. Inne hipotezy sugerują, że mogły być drogowskazami pomagającymi w orientacjach na szlakach handlowych. Mogły też ostrzegać przed trędowatymi. Szlakiem tajemniczych latarni chocimskich podążaja Cezary Jastrzębski i Robert Szumielewicz.
Przed nami najbardziej rodzinne święta – Święta Bożego Narodzenia. Jest to święto chrześcijańskie, wprowadzone dla uczczenia tajemnicy narodzenia Jezusa Chrystusa. Obchodzono je od IV wieku. I właśnie śladami kultu dzieciątka Jezus podążają Cezary Jastrzębski i Robert Szumielewicz.
Miejscowość położona jest nad obfitującą w pstrągi rzeką Mierzawą. Pierwsze pisane wzmianki pochodzą z drugiej połowy XIV wieku. Sporo zamieszania wprowadził tu słynny ród Rejów. Swoje miejsce w historii wioski znalazła także znana rodzina Oraczewskich. Do Pawłowic w gminie Sędziszów zapraszają Cezary Jastrzębski i Robert Szumielewicz.
Odnaleziono tu ślady osadnictwa prehistorycznego, o czym świadczą liczne fragmenty ceramiki. Natomiast pierwsze wzmianki pisane pochodzą z połowy XV wieku. Jednymi z dziedziców miejscowości były znane nie tylko w regionie rody Szafrańców, czy Dembińskich. Swoje posiadłości mieli tu też arcybiskupi gnieźnieńscy. Do Woli Wiśniowej, w gminie Włoszczowa zapraszają Cezary Jastrzębski i Robert Szumielewicz.
Miejscowość położona jest na żyznych glebach lessowych. Znajdziemy tu ślady osadnictwa poczynając od epoki kamienia. Jednak pierwsze pisane wzmianki pochodzą z XIV wieku. O wiosce pisał m.in. Jan Długosz, ale tu niestety w pewnym momencie się pomylił. Wiele ciekawych informacji znajdziemy też w regestrach poborowych. Do Jugoszowa w gminie Obrazów zapraszają Cezary Jastrzebski i Robert Szumielewicz.
Najstarsze wzmianki dotyczące miejscowości pochodzą z drugiej połowy XIV wieku. Pisał o niej Jan Długosz. Przez lata z wioską związana była rodzina Stawiskich. W kościele, w pobliskiej Wiślicy zachował się nagrobek poświęcony Annie Stawiskiej, który kryje do dziś nie wyjaśnianą tajemnicę. Do Wawrowic zapraszają Cezary Jastrzębski i Robert Szumielewicz.
Miasto słynie m.in. z romańskiej kolegiaty św. Marcina. Najstarsza osada z około X wieku znajdowała się na wzgórzu zwanym Żmigród, gdzie obecnie stoi zespół klasztorny Bernardynów z XV wieku. Miał tutaj też stać zamek. Jego śladów poszukiwali liczni historycy i archeolodzy. I właśnie tropem zamku opatowskiego wędrują Cezary Jastrzebski i Robert Szumielewicz.
Wszystkich Świętych w kościele katolickim to dzień radosny, ponieważ wspominamy tych, którzy po śmierci osiągnęli już bramy raju. Tego dnia spotykamy się na grobach wspominając naszych bliskich. Z kolei 2 listopada, to Dzień Zaduszny – dzień zadumy, w którym zastanawiamy się nad przemijaniem i istotą śmierci. Na taniec śmierci do kościoła Św. Trójcy w Tarłowie zapraszają Cezart Jastrzebski i Robert Szumielewicz.
Nazwa miejscowości pochodzi od jednego najzimniejszych miesięcy w roku. Wiadomo, że w XVII wieku istniała tutaj huta szkła. Wieś nie uniknęła tragicznych wydarzeń II wojny światowej, kiedy została dwukrotnie spacyfikowana przez niemieckiego okupanta. Obecnie przebiega tędy piekielny szlak turystyczny. Do Lutej, w gminie Stąporków zapraszają Cezary Jastrzębski i Robert Szumielewicz.
Co prawda znaleziono tu artefakty pochodzące z czasów Cesarstwa Rzymskiego, jednak w źródłach historycznych o miejscowości dowiadujemy się dopiero w XV wieku. Właścicielami jej byli wtedy Mokrscy, herbu Jelita. Później przez wieki należała do cystersów z Jędrzejowa. Do Kanic w gminie Oksa zapraszają Cezary Jastrzębski i Robert Szumielewicz.
Miejscowość we wzmiankach pisanych pojawia się w XV wieku u Jana Długosza. Pierwszym jej dziedzicem był Jan Rytwiański, herbu Jastrzębiec. Jednak wioska kojarzy nam się głównie z rodem Kołłątajów. To tu spoczywa serce jednego z twórców Konstytucji 3 Maja – Hugona Kołłątaja. Do Wiśniowej, w gminie Staszów zapraszają Cezary Jastrzębski i Robert Szumielewicz.
Pierwsze pisane wzmianki o miejscowości pochodzą z XV wieku. Pisał o niej nasz znakomity kronikarz Jan Długosz. Pod koniec XIX wieku wioskę przejęli kupcy żydowscy. Natomiast w latach międzywojennych gospodarował majątkiem Ludwik Slaski, uczestnik wojny polsko – bolszewickiej, kampanii wrześniowej 1939 roku oraz żołnierz Armii Krajowej. Wraz z ojcem wprowadzili na swoich terenach nowoczesne rozwiązania w gospodarce rolnej. Do Turnawca, w gminie Czarnocin zapraszają Cezary Jastrzębski i Robert Szumielewicz.
Miejscowość istniała już prawdopodobnie w XIV. Pisał o niej Jan Długosz w swojej księdze uposażeń diecezji krakowskiej. Z historią wioski wiąże się ciekawa legenda związana z wężami. Dziś jest też rajem dla turystów i wędkarzy ze względu na historyczne stawy rybackie. Na dalszą wędrówkę po Stawach w gminie Imielno zapraszają Cezary Jastrzębski i Robert Szumielewicz.
Miejscowość istniała już prawdopodobnie w XIV. Na początku była własnością rodu Mokrskich. Znajduje się tu największe w Polsce wczesnośredniowieczne grodzisko. Dziś jest też rajem dla turystów i wędkarzy ze względu na stawy rybackie, gdzie hodowane są takie gatunki jak: jesiotr, karp, czy sandacz. Do Stawów w gminie Imielno zapraszają cezary Jastrzębski i Robert Szumielewicz.
Od średniowiecza reprezentowali władcę w terenie i sprawowali funkcję administracyjną i sądowniczą. Mimo, że z czasem urząd ten stracił na znaczeniu, rezygnowano dla niego z najważniejszych stanowisk państwowych. Kasztelani. Śladami kasztelanów czechowskich podążają Cezary Jastrzębski i Robert Szumielewicz.
Mieszkańcom Kielc i okolicznych gmin miejscowość kojarzy się przede wszystkim z wysypiskiem odpadów. Jednak historia tego miejsca zaczyna się dużo wcześniej. Pierwsze wzmianki pochodzą z XVI wieku. Ostatnimi właścicielami byli Popławscy, z którymi przyjaźnił się mieszkający w pobliskim Oblęgorku Henryk Sienkiewicz. Dziś są tu jedynie resztki dworu. Do Promnika w gminie Strawczyn zapraszają Cezary Jastrzębski i Robert Szumielewicz.