POPULARITY
Gal. 3,27 (27) Bo wszyscy, którzy zostaliście ochrzczeni w Chrystusa, w Niego też się odzialiście. Mat. 28,18-20 (18) A Jezus podszedł i zwrócił się do nich w tych słowach: Otrzymałem wszelką władzę w niebie i na ziemi. (19) Idźcie więc i pozyskujcie uczniów pośród wszystkich narodów. Chrzcijcie ich w imię Ojca, Syna i Ducha Świętego (20) i uczcie przestrzegać wszystkiego, co wam przykazałem. A oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni aż po kres tego wieku. Mat. 28,17 (17) Gdy Go zobaczyli, złożyli Mu pokłon, choć niektórzy wątpili. Mar. 16,16 (16) Kto uwierzy i zostanie ochrzczony, będzie zbawiony, a kto nie uwierzy, będzie potępiony. Dz. 2,38 (38) Opamiętajcie się — odpowiedział Piotr — i niech każdy z was da się ochrzcić w imię Jezusa Chrystusa dla odpuszczenia waszych grzechów, a otrzymacie dar — Ducha Świętego. Dz. 2,41 (41) Ci więc, którzy przyjęli jego słowa, zostali ochrzczeni i tego dnia dołączyło do nich około trzech tysięcy osób. Dz. 22,16 (16) A teraz — dlaczego zwlekasz? Wstań, daj się ochrzcić i obmyj się z twoich grzechów, wzywając Jego imienia. Dz. 19,1-5 (1) Właśnie gdy Apollos przebywał w Koryncie, Paweł przeszedł obszary wyżynne i przybył do Efezu. Tam spotkał jakichś uczniów (2) i zapytał: Czy otrzymaliście Ducha Świętego, gdy uwierzyliście? A oni mu na to: Nawet nie słyszeliśmy, że jest Duch Święty. (3) Zapytał więc: W jakim zatem chrzcie zostaliście zanurzeni? Odpowiedzieli: W chrzcie Jana. (4) Wtedy Paweł wyjaśnił: Jan zanurzał w chrzcie opamiętania i powtarzał ludowi, że ma uwierzyć w Tego, który idzie za nim, to jest w Jezusa. (5) Gdy to usłyszeli, przyjęli chrzest w imię Pana Jezusa. Nauczanie wygłoszone podczas nabożeństwa połączonego z chrztem na wyznanie wiary, w dniu 18 maja 2025
Czy w XI-wiecznym Kościele naprawdę istniała „sodomicka zaraza”? Dlaczego papież milczał wobec homoseksualizmu wśród duchownych? I kim był Piotr Damiani: fanatycznym moralistą czy wizjonerskim intelektualistą? Prof. Krzysztof Skwierczyński z Uniwersytetu Warszawskiego zabiera nas w podróż przez cielesne i duchowe napięcia średniowiecza. Mówimy o seksualności, płci, hipokryzji, reformie Kościoła i traktatach, które przez wieki zalegały w papieskiej szkatułce. Damiani pisał o „płci anielskiej”, pokusach Chrystusa i roli męskości w kapłaństwie. Choć przez wieki nierozumiany, dziś wraca jako jeden z najciekawszych myślicieli epoki. Z prof. Skwierczyńskim rozmawia Agnieszka Krzemińska. (00:12) Wstęp (01:00) Kim był Piotr Damiani i czym zasłynął (07:45) O najcięższych grzechach (16:45) O tym, jak tworzyło się społeczeństwo represyjne (23:47) Damiani o kwestiach płci: czym była trzecia płeć? (30:27) „Przebieranki”: co oznaczały? (39:45) Nasze wyobrażenie o kwestiach seksualnych w średniowieczu (48:15) Podsumowanie. Chcesz lepiej poznać historię i tematy poruszane w naszych podkastach? Wykup dostęp do Polityka.pl i odkryj bogaty zbiór materiałów na wiele tematów, od historii przez politykę po kulturę. Skorzystaj z kodu HISTORIA30 i otrzymaj 30% zniżki na subskrypcję standard, kupując ją na stronie sklep.polityka.pl.
Tak bardzo potrzeba nam Dobrego Pasterza. Brzmi to bardzo wyraźnie w dniu kiedy właśnie otrzymaliśmy wiadomość, że został wybrany nowy Papież - następna świętego Piotra. Dzisiaj pokazując kim jest Dobry Pasterz, podzielę się także wzruszającym przykładem odwagi i oddania jest historia pastora Johna Harpera z Titanica, który zginął, pomagając innym odnaleźć wiarę w Chrystusa. Jego postawa pokazuje, że prawdziwa moc miłości i wiary objawia się w najtrudniejszych sytuacjach. To przypomina nam, że jesteśmy powołani do bycia pasterzami, którzy niosą pomoc i wsparcie potrzebującym.Na zakończenie, zapraszam na pielgrzymkę do Skoczowa, podkreślając, że takie spotkania i wspólne doświadczenia umacniają naszą wiarę i wspólnotę. To okazja do dzielenia się radością i nadzieją płynącą z Ewangelii. Warto skorzystać z takich momentów, by na nowo odkryć siłę i miłość Jezusowego posłania, które nieustannie przypomina nam, że jesteśmy bezpieczni w rękach Dobrego Pasterza.✅ ZGŁOSZENIE NA PIELGRZYMKĘ ✅FORMULARZ ZGŁOSZENIOWY ✅ KLIKNIK W LINK
Co karp koi ma wspólnego z praktykowaniem drogi we wspólnocie uczniów? Skoro nikt nie idzie za Jezusem samotnie, warto byśmy uczyli się praktykowania otwartości wobec zaufanych uczniów Chrystusa. Jednym ze sposobów wyznawanie innym ludziom swoich słabości. To nas rozciąga i pomaga wzrastać duchowo, podobnie jak karp koi rośnie do rozmiarów akwarium, w którym się znajduje. Zapraszamy: www.SpolecznoscMIASTO.pl Obserwuj nas na:
W centrum nauczania Papieża Franciszka było powołanie wszystkich katolików do misji głoszenia prawdy o Bogu i Jego miłosierdziu. Papież odszedł z tego świata wypełniając swój obowiązek głoszenia zmartwychwstania Chrystusa, mówiąc językiem westernów "umarł w butach". (ks. Michał Kwitliński)
Twoją, Panie, jest wielkość i moc, i majestat, i sława, i chwała, gdyż wszystko, co jest na niebie i na ziemi, do ciebie należy. 1 Krn 29,11 Bóg [oznajmił] nam według upodobania swego, którym Chrystusa uprzednio obdarzył, tajemnicę woli swojej, aby z nastaniem pełni czasów wykonać ją i w Chrystusie połączyć w jedną całość wszystko, i to, co jest na niebiosach, i to, co jest na ziemi w nim. Ef 1,9-10
Zmartwychwstały Pan obdarza dziś w Ewangelii swoich uczniów darem pokoju i Duchem Świętym powierzając im kontynuację swojej misji przebaczenia i pojednania. Czasami jednak wątpimy jak święty Tomasz. Także jednak wątpiący może stać się świadkiem tego kim jest Jezus. „Pan mój i Bóg mój!”. Przypomnij sobie jak Bóg przez przebaczenie i pojednanie odpowiedział na twoją grzeszność. Jaką misję miłosierdzia możesz pełnić w twoim codziennym życiu i w ten sposób być świadkiem Zmartwychwstałego Chrystusa?
1 Kor. 15,12-20a (12) Jeśli więc o Chrystusie się głosi, że został wzbudzony z martwych, jak mogą niektórzy z was twierdzić, że nie ma zmartwychwstania? (13) Bo jeśli nie ma zmartwychwstania, to i Chrystus nie został wzbudzony. (14) A jeśli Chrystus nie został wzbudzony, to daremne jest nasze poselstwo i daremna jest wasza wiara. (15) Okazujemy się też fałszywymi świadkami Boga, bo poświadczyliśmy, że Bóg wzbudził Chrystusa, a tymczasem nie wzbudził, skoro rzeczywiście umarli nie zmartwychwstają. (16) Bo jeśli umarli nie zmartwychwstają, to i Chrystus nie został wzbudzony. (17) A jeśli Chrystus nie został wzbudzony, daremna wasza wiara! Nadal ciążą na was grzechy! (18) Ponadto ci, którzy zasnęli w Chrystusie — poginęli. (19) Jeśli Chrystus jest naszą nadzieją tylko w tym życiu, to jesteśmy ze wszystkich ludzi najbardziej godni pożałowania. (20) Tymczasem Chrystus zmartwychwstał (...) Nauczanie z dnia 20 kwietnia 2025
Gdyby zapytał was jakie miasta są najbardziej związane z historią chrześcijaństwa to pewnie wymienilibyście Jerozolimę, Betlejem czy może Rzym. Ale wczesna historia chrześcijaństwa jest związana szczególnie z Antiochią Syryjską. Kto pochodził z tego miasta? Co się tam wydarzyło? Zaczniemy jednak od powstania tego miasta.Z tym miastem jest związana historia imperium Aleksandra Wielkiego. Po jego śmierci władzę próbował przejść Antygon jeden z jego generałów. Zbudował on miasto Antygonia. Zjednoczyli się jednak jego przeciwnicy, inni generałowie Aleksandra i pokonali Antygona. Jego miasto Antygonia zostało zniszczone. Tych czterech zwycięzców podzieliło się imperium. Kassander dostał Grecję, Lizymach Azję Mniejszą, Ptolemeusz Egipt, a Seleukos Syrię. Do tego podziału nawiązuje chyba księga Daniela.W Daniela 8:22 czytamy: “A to, że został złamany, a cztery inne wyrosły zamiast niego, znaczy: Z jego narodu powstaną cztery królestwa, ale nie z taką mocą, jaką on miał”. Ten rozpad greckiego państwa na cztery części jest też opisany w Daniela 11:4. Z punktu widzenia historii biblijnej interesują nas tylko dwa z tych czterech królestw: Seleucydzi w Syrii oraz Ptolemeusze w Egipcie. Z historią Antiochii jest związany głównie Seleukos I Nikator. To właśnie ten pierwszy władca, założyciel dynastii Seleucydów w Syrii zbudował miasto Antiochia.W 301 roku p.n.e. został pokonany Antygon, a jego miasto Antygonia została zniszczona. Rok później niedaleko tych ruin Seleukos I Nikator zbudował Antiochię. Tak naprawdę zbudował on cztery Antiochie. Nazwał on je na cześć swojego ojca Antiochia. Dwie z nich pojawiają się w Biblii. Antiochia Syryjska, o której dziś będziemy mówić znajdowała się jakieś 30 km na wschód od Morza Śródziemnego i jakieś 400 km na północ od Damaszku. Seleukos osiedlił tam Macedończyków oraz Żydów.Antiochia stała się stolicą królestwa Seleucydów. Mieszkający tam Grecy i Żydzi mieli takie same prawa. Miasto to leżało na skrzyżowaniu szlaków z północy na południe oraz ze wschodu do Morza Śródziemnego. Ten król zbudował także port dla tego miasta. Port nazwał od swojego imienia Seleucją. Dzisiaj Antiochia leży w Turcji i nazywa się Antakya. Port Seleucja nazywa się obecnie Samandağı. Miasto i port łączy żeglowna rzeka Orontes. Była to częsta praktyka budowania miast z dala od morza, ale za to mających własne porty. Przykładem jest Rzym i Ostia. Zapobiegało to przed atakami piratów.Żydzi uprawiali tam działalność misyjną i prozelityzm. Skąd o tym wiemy? W Dziejach Apostolskich opisano wybór 7 diakonów, którzy mieli się zająć kwestią osób mówiących po grecku, które potrzebowały pomocy. W Dziejach 6:5 czytamy: “I podobał się ten wniosek całemu zgromadzeniu, i wybrali Szczepana, męża pełnego wiary i Ducha Świętego, i Filipa, i Prochora, i Nikanora, i Tymona, i Parmena, i Mikołaja, prozelitę z Antiochii”. Zauważmy ostatni z tych siedmiu to Mikołaj, prozelita z Antiochii. Był to prawdopodobnie Grek, który przeszedł na judaizm. Świetnie więc się nadawał aby zadbać o pomoc dla ludzi mówiących po grecku. Czy tylko Żydzi głosili swoją religię?W Dziejach 11:19 czytamy: “Tymczasem ci, którzy zostali rozproszeni na skutek prześladowania, jakie wybuchło z powodu Szczepana, dotarli aż do Fenicji, na Cypr i do Antiochii, nikomu nie głosząc słowa, tylko samym Żydom”. Początkowo działalność misyjna chrześcijan była zawężona do samych Żydów. Przybyli oni jednak do Antiochii, gdzie Żydzi starali się pozyskać prozelitów wśród Greków. Oznacza to, że tamtejsi Grecy mieli niejakie pojęcie o Starym Testamencie. Prawdopodobnie dyskutowali już o tym z Żydami. To na pewno ułatwiło zadanie przybyłym tam chrześcijanom. Być może niektórzy po prostu wrócili do domu jak wspomniany Mikołaj, który sam prawdopodobnie był Grekiem.Dzieje apostolskie 11:20 mówią: “Niektórzy zaś z nich byli Cypryjczykami i Cyrenejczykami; ci, gdy przyszli do Antiochii, zwracali się również do Greków, głosząc dobrą nowinę o Panu Jezusie”. Tak więc znaleźli się chrześcijanie, którzy głosili dobrą nowinę także Grekom. Apostołowie wyłali więc do Antiochii Barnabę, a on stwierdził, że przyda mu się Paweł. W Dziejach 11:26 czytamy: “A gdy go znalazł, przyprowadził go do Antiochii. I tak się ich sprawy ułożyły, że przez cały rok przebywali razem w zborze i nauczali wielu ludzi; w Antiochii też nazwano po raz pierwszy uczniów chrześcijanami”.W tym okresie apostołowie przebywali w Jerozolimie i stamtąd wysłali Barnabę. Jednak tam prześladowano chrześcijan i prawdopodobnie byli oni w ukryciu. Za to w Antiochii otwarcie głosili dobrą nowinę i chrzcili nowych uczniów. Mieszkańcy ich obserwowali i wymyślili dla nich nazwę. Mieszkańcy Antiochii nazwali uczniów Jezusa chrześcijanami bo wciąż chrzcili.Dzieje Apostolskie skupiają się na tym co się działo w Antiochii. Z tego powodu wielu uważa, że pisarz tej księgi czyli ewangelista Łukasz był właśnie Syryjczykiem pochodzący z Antiochii. Narodowością Łukasza zajmowałem się w odcinku 60. Począwszy od 11 rozdziału Dziejów czytamy głównie historię Apostoła Pawła, który wszystkie swoje podróże rozpoczynał właśnie w Antiochii. Ten 11 rozdział mówi nam o tym jak wyruszył do Jerozolimy z pomocą dla głodujących. W Dziejach 12:25 czytamy: “Barnaba zaś i Saul, spełniwszy posłannictwo, powrócili z Jerozolimy, zabrawszy z sobą Jana, zwanego Markiem”.Zauważmy, że napisano tam “powrócili”, ale nie powiedziano dokąd. Kolejny rozdział mówi jednak, że Barnaba, Saul czyli Paweł oraz Jan Marek wyruszyli z Antiochii w pierwszą podróż misjonarską. W Dziejach 13:4 czytamy: “A oni, wysłani przez Ducha Świętego, udali się do Seleucji, stamtąd zaś odpłynęli na Cypr”. Prawdopodobnie Paweł poszedł z Antiochii pieszo do portu w Seleucji. Mógł tam też popłynąć rzeką Orontes. Rozdział 13 i 14 opisują tą podróż.W Dziejach 14:26 czytamy jak powrócili: “Stamtąd zaś odpłynęli do Antiochii, gdzie zostali poruczeni łasce Bożej ku temu dziełu, które wykonali”. Paweł i jego towarzysze wsiedli na statek w Atalii i popłynęli do Antiochii, a w zasadzie do jej portu czyli Seleucji. Liczba chrześcijan wzrastała i właśnie to doprowadziło do sporu.Pierwszy znanym chrześcijaninem z Antiochii Syryjskiej był prozelita Mikołaj. Oznacza to, że był to poganin, który przeszedł na judaizm, a więc został obrzezany. W Dziejach Apostolskich 15:1 czytamy: “A pewni ludzie, którzy przybyli z Judei, nauczali braci: Jeśli nie zostaliście obrzezani według zwyczaju Mojżeszowego, nie możecie być zbawieni”. W Jerozolimie i innych miastach, np. Antiochii Pizydyjskiej chrześcijanie byli prześladowani, ale tutaj, w Antiochii Syryjskiej, istniała tolerancja i właśnie tam doszło do tego sporu.Paweł i inni poszli do Jerozolimy gdzie podjęto decyzję, że chrześcijanie pochodzenia pogańskiego nie muszą być obrzezani. Z tą decyzją wrócili oni do Antiochii, gdzie wybuch ten spór. Stamtąd Paweł wyruszył w drugą, a potem także w trzecia podróż misjonarską. Po tej ostatniej prawdopodobnie nigdy już nie wrócił do Antiochii. Zanim jednak do tego doszło przybył tam także apostoł Piotr.W Liście do Galatów 2:11 czytamy: “A gdy przyszedł Kefas do Antiochii, przeciwstawiłem mu się otwarcie, bo też okazał się winnym”. Do Antiochii Syryjskiej przybył Kefas czyli Piotr. Początkowo spotykał się z chrześcijanami pochodzenia pogańskiego, którzy nie byli obrzezani. Później jednak gdy przybyli tam zwolennicy obrzezania zaczął unikać nieobrzezanych braci. Paweł upomniał go wobec całego zboru.Antiochia stała się później bardzo ważnym ośrodkiem chrześcijaństwa. Była ona jednym z pięciu najważniejszych miast. Należały do nich Jerozolima, Aleksandria, Rzym, Bizancjum (Konstantynopol) oraz właśnie Antiochia. Mieszkający tam ludzie mówili także po syryjsku. Z tego powodu powstały tam pierwsze tłumaczenia Biblii na język syryjski już na początku drugiego wieku. Te syryjskie przekłady były wcześniejsze niż łacińskie.W późniejszym okresie powstało kilka interpretacji Pisma Świętego. Najważniejsze były szkoły aleksandryjska oraz antiocheńska. Ta ostatnia była przeciwna doszukiwania się zapowiedzi Chrystusa w każdym fragmencie Starego Testamentu. Szkoła antiocheńska twierdziła, że Stary Testament należy odczytywać jako wydarzenia historyczne. Odcinała się ona od chrystocentrycznej interpretacji Starego Testamentu.Z tego miasta miał pochodzić Ignacy Antiocheński. W czasach Trajana został skazany na śmierć. Wyrok wykonano w Rzymie, ale jego ciało przewieziono z powrotem do Antiochii. Innym znanym chrześcijaninem pochodzącym z Antiochii był Jan Złotousty. Został on patriarchą Konstantynopola. Potem również Flawian z Antiochii także osiągnął to stanowisko. Jednak później miasto było wielokrotnie zdobywanie. W 1268 Antiochię zdobyli muzułmanie i wymordowali chrześcijan oraz zburzyli wszystkie budynki. Skończyła się wtedy historia chrześcijańskiej Antiochii. W 1516 miasto znalazło się w państwie tureckim i tak jest do dzisiaj.I podobał się ten wniosek całemu zgromadzeniu, i wybrali Szczepana, męża pełnego wiary i Ducha Świętego, i Filipa, i Prochora, i Nikanora, i Tymona, i Parmena, i Mikołaja, prozelitę z Antiochiihttp://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/Dzieje-Apostolskie/6/5Tymczasem ci, którzy zostali rozproszeni na skutek prześladowania, jakie wybuchło z powodu Szczepana, dotarli aż do Fenicji, na Cypr i do Antiochii, nikomu nie głosząc słowa, tylko samym Żydom.http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/Dzieje-Apostolskie/11/19Niektórzy zaś z nich byli Cypryjczykami i Cyrenejczykami; ci, gdy przyszli do Antiochii, zwracali się również do Greków, głosząc dobrą nowinę o Panu Jezusie.https://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/Dzieje-Apostolskie/11/20
Niedzielą Męki Pańskiej rozpoczynamy Wielki Tydzień, doroczny obchód misterium paschalnego Chrystusa. „Pan wylał swą krew za nas, odkupił nas, zmienił naszą nadzieję. Nosimy wprawdzie śmiertelne ciało, czekamy jednak na nadchodzącą nieśmiertelność. Zmagamy się na morzu, lecz już na ziemi zatknęliśmy kotwicę nadziei” (św. Augustyn). Błogosławimy dziś palmy, odczytujemy fragment o uroczystym wjeździe Pana Jezusa do Jerozolimy i pragniemy naśladować tłumy, które wiwatowały na Jego cześć wołając „Hosanna”. W czytanej podczas Eucharystii Męce Pańskiej rozbrzmiewał jednak inny okrzyk: „Ukrzyżuj Go!” Gdzie jestem w tej historii pasji? Jaki jest mój sposób radzenia sobie z cierpieniem? Jaka jest droga nawrócenia, do podjęcia której jestem powołany?
Autor rozważań: kl. Jan Kawaler Czyta: kl. Marek Węglarz J 8, 31-42 Jezus powiedział do Żydów, którzy Mu uwierzyli: «Jeżeli trwacie w nauce mojej, jesteście prawdziwie moimi uczniami i poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli». Odpowiedzieli Mu: «Jesteśmy potomstwem Abrahama i nigdy nie byliśmy poddani w niczyją niewolę. Jakże Ty możesz mówić: „Wolni będziecie?”» Odpowiedział im Jezus: «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Każdy, kto popełnia grzech, jest niewolnikiem grzechu. A niewolnik nie pozostaje w domu na zawsze, lecz Syn pozostaje na zawsze. Jeżeli więc Syn was wyzwoli, wówczas będziecie rzeczywiście wolni. Wiem, że jesteście potomstwem Abrahama, ale wy usiłujecie Mnie zabić, bo nie ma w was miejsca dla mojej nauki. Co Ja widziałem u mego Ojca, to głoszę; wy czynicie to, co usłyszeliście od waszego ojca». W odpowiedzi rzekli do niego: «Ojcem naszym jest Abraham». Rzekł do nich Jezus: «Gdybyście byli dziećmi Abrahama, to dokonywalibyście czynów Abrahama. Teraz usiłujecie Mnie zabić, człowieka, który wam powiedział prawdę usłyszaną u Boga. Tego Abraham nie czynił. Wy dokonujecie czynów ojca waszego». Rzekli do Niego: «My nie urodziliśmy się z nierządu, jednego mamy Ojca – Boga». Rzekł do nich Jezus: «Gdyby Bóg był waszym Ojcem, to i Mnie byście miłowali. Ja bowiem od Boga wyszedłem i przychodzę. Nie wyszedłem sam od siebie, lecz On Mnie posłał». Jesteśmy również na YouTubie: https://www.youtube.com/@rozwazania
Kojące spojrzenie Chrystusa i słowa przebaczenia, których doświadczyła kobieta cudzołożna, odkrywają przed nami najgłębszy sens Wielkiego Postu. Pan Bóg pragnie nam okazać swoje miłosierdzie i darować nowe życie w Jezusie Chrystusie. Trzeba nam jednak zwrócić wzrok ku swojemu wnętrzu i zamiast szukać zła poza sobą, zmierzyć się z tym co w nas. Lęk przed uznaniem własnej słabości i chęć obrony za wszelką cenę iluzji naszej bezgrzeszności pchają nas niejednokrotnie do chwycenia za kamień. Tym, co powoduje tragedie jest zawsze pierwszy kamień: podejrzenia, plotki… Potem nadciąga grad. Czy potrafię jako pierwszy odejść od miejsc, gdzie w ten sposób kogoś się kamienuje, zwłaszcza za jego plecami? Jak miłość Boga uwolniła Cię z niewoli grzechu?
Walka jest już zwyciężona! Niezależnie z czym się zmagasz, Chrystus już zwyciężył śmierć. Posłuchaj odcinka, w którym Krzysztof Leśniewski rozwija temat Chrystusa, jako zwycięzcy we wszelkich Twoich zmaganiach! Wesprzyj nas: https://patronite.pl/lifepodcast
Rozmawiamy, czyli kultura i filozofia w Teologii Politycznej
Zapraszamy na pierwszy wykład profesora George'a Weigla w serii „Jan Paweł II – Kwintesencja”, zatytułowany „Karol Wojtyła: Uczeń Chrystusa, wykuwany w ogniu” o wczesnych latach życia, najważniejszych osobach i doświadczeniach, które kształtowały przyszłego Papieża Jana Pawła II. -- Producentami serii wykładów są: Teologia Polityczna, Fundacja Świętego Mikołaja oraz Instytut Kultury św. Jana Pawła II z Papieskiego Uniwersytetu św. Tomasza z Akwinu (Angelicum) w Rzymie, przy udziale indywidualnych darczyńców.--Autor zdjęcia Jana Pawła II: Grzegorz Gałązka
Na ile opis procesu Jezusa w Nowym Testamencie jest wiarygodny? Czy rzeczywiście była prawna możliwość uwolnienia Barabasza? Czy w kolejnych wiekach podejmowano próby rewizji wyroku? O procesie Chrystusa mówi prof. Maksymilian Stanulewicz - historyk prawa i specjalista prawa wyznaniowego z Zakładu Badań nad Ustrojem Państwa i Myślą Polityczno-Prawną, Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.
Informacje o podkaście, odcinkach i autorach: https://teologiazkatowic.pl W naszej rozmowie najpierw zajmujemy się potocznym, nieteologicznym i niekościelnym użyciem słowa tradycja. Przyglądamy się jego funkcjonowaniu w języku polskim i niemieckim. Komentujemy także piosenkę „Tradycja” rozpoczynającą „Skrzypka na dachu”. Potem przechodzimy do języka łacińskiego. Tam rzeczownik traditio jest ściśle powiązany z pierwotnym wobec niego czasownikiem tradere – przekazywać. Ta dwoistość czasownikowo – rzeczownikowa jest ważna dla zrozumienia sensu pojęcia teologicznego: Tradycja. W drugiej części rozmowy skupiamy się na orzeczeniu Soboru Trydenckiego, które niejako otwiera nowożytną historię teologicznego pojęcia Tradycja. Kluczowe w tym orzeczeniu jest ścisłe powiązanie i jednoczesne rozróżnienie Tradycji i Pisma Świętego. Rozmowę kończymy serią kwestii i pytań, jakie zostały nam do omówienia w kolejnym podkaście poświęconym Tradycji. Najważniejsze z nich to: Bardziej szczegółowe przedstawienie relacji Tradycji i Pisma Świętego, a w tym słynnej teorii dwóch źródeł Objawienia. Kto jest podmiotem przekazującym w ramach Tradycji naukę Chrystusa? Wiadomo: Kościół, ale to dopiero początek odpowiedzi. Jaka jest natura tego „przekazywania niejako z rąk do rąk”? Czym jest i jaki ma charakter treść Tradycji? Tekst orzeczenia Soboru Trydenckiego: Dekret o przyjęciu świętych ksiąg i Tradycji, 8 kwietnia 1546 r. prawda i zasady postępowania znajdują się w księgach spisanych i tradycjach niepisanych, które Apostołowie otrzymali z ust samego Chrystusa lub sami pod natchnieniem Ducha Świętego przejęli i tak je przekazali niejako z rąk do rąk, aż do naszych czasów. Zob. Jan Słomka, Wprowadzenie do teologii katolickiej. Podręcznik, Wydawnictwo Uniwersytetu Śląskiego, Katowice 2024, s.37-41; https://monograph.us.edu.pl/index.php/wydawnictwo/catalog/book/PS.234
(00:00) 1. Praktykowanie drogiChrześcijaństwo to nieustanna droga - zarówno wewnętrzna transformacja, jak i droga do innych ludzi. Prawdziwe uczniostwo wprowadza nas w najgłębszą bliskość z Jezusem, czyniąc nas nie tylko uczniami, ale braćmi, siostrami i przyjaciółmi Chrystusa. (04:37) 2. Radykalne wezwanie Jezusa"Kto nie niesie swego krzyża, a idzie za Mną, ten nie może być Moim uczniem." To szokujące odkrycie - można iść za Jezusem, ale nie być Jego uczniem. Chrześcijaństwo bez krzyża to jedynie "chrześcijaństwo Niedzieli Palmowej" - powierzchowne i bezkosztowe. (10:23) 3. Czym krzyż nie jestWbrew popularnym wyobrażeniom, krzyż to nie trudne okoliczności życiowe, problemy finansowe czy zdrowotne. Te rzeczy spotykają nas niezależnie od naszej woli. Krzyż, o którym mówi Jezus, jest dobrowolnym wyborem, który możemy podjąć lub odrzucić. (18:56) 4. Sześć cech prawdziwego krzyżaKrzyż jest osobisty, dobrowolny i prowadzi do śmierci. Mamy go nieść codziennie, wymaga relacji z innymi ludźmi i jest Bożą wolą dla naszego życia. To nie symbol religijny, ale radykalne wezwanie do umierania dla siebie. (26:14) 5. Umieranie dla własnego egoNiesienie krzyża to pozwolenie, by nasza tożsamość była budowana wyłącznie na Chrystusie, nie na naszych sukcesach, pozycji czy służbie. To codzienne umieranie dla własnego "psyche" - wewnętrznego życia skupionego na sobie. (34:29) 6. Boży bunt przeciwko ciemnościKrzyż to wezwanie do Bożego buntu przeciwko istniejącemu porządkowi grzechu - zarówno wewnątrz nas, jak i w świecie. To odwaga, by przy pomocy Ducha Świętego przeciwstawiać się ciemności i nieść światło tam, gdzie go brakuje. (41:08) 7. Przez ciasną bramęCiasna brama, o której mówi Jezus, ma kształt krzyża. Tylko przechodząc przez nią - umierając dla siebie - możemy prawdziwie spotkać się z Chrystusem i doświadczyć zjednoczenia z Nim. To droga do prawdziwej wolności i pełni życia. Zapraszamy: www.SpolecznoscMIASTO.plObserwuj nas na:
Czy kiedykolwiek zastanawialiście się, jaką formę przyjmowania Komunii Świętej wybrać - do ust czy na rękę?
Przygotujmy się wspólnie do Świąt Wielkiej Nocy! Jezus objawia swoją wszechmoc w życiu zwykłej kobiety, która przyszła do studni i ma tą samą moc objawienia na temat Twojego życia! Wesprzyj nas: https://patronite.pl/lifepodcast
Ostatnie wydarzenia tylko przyspieszą ostateczny exodus wyznawców Chrystusa. Syria jest dzisiaj zakładnikiem rozwoju sytuacji międzynarodowej - mówi dyrektor szpitala w Aleppo.
Na początku Wielkiego Postu słyszymy słowa św. Pawła: W imię Chrystusa prosimy: pojednajcie się z Bogiem! Chrystus nas prosi o nawrócenie, a to znaczy, że Jemu na tym zależy. Wielki Post to naprawdę dobry czas, w którym łatwiej jest nam, z Bożą pomocą, dokonać wewnętrznej przemiany. (ks. Michał Kwitliński)
Pierwsza wzmianka o Saulu, który później znany był jako apostoł Paweł znajduje się w Dziejach Apostolskich 5:58. Czytamy tam o zamordowaniu Szczepana: “A wypchnąwszy go poza miasto, kamienowali. Świadkowie zaś złożyli szaty swoje u stóp młodzieńca, zwanego Saulem”. Z tego wersety dowiadujemy się dwóch rzeczy: był młody i był wrogiem chrystianizmu.Szczepana ukamienowano około 34 roku. Paweł był młodzieńcem czyli miał wtedy około 30 lat. Tak więc urodził się około 5 roku n.e. Jak sam powiedział w Dziejach 21:39 był Żydem urodzonym w Tarsie w Cylicji (wschodnie wybrzeże dzisiejszej Turcji). Miał też obywatelstwo rzymskie. Skąd jego rodzina znalazła się w tym mieście? W 63 roku p.n.e. Pompejusz Wielki oblegał Jerozolimę. Wziął wtedy tysiące jeńców żydowskich. Stali się oni niewolnikami. Wyzwolony niewolnik obywatela rzymskiego sam stawał się obywatelem. Niektórzy historycy sugerują, że Saul był potomkiem właśnie takiego wyzwoleńca (łac. libertus).W Liście do Filipian 3:5 tak się przedstawił: “Obrzezany dnia ósmego, z rodu izraelskiego, z pokolenia Beniaminowego, Hebrajczyk z Hebrajczyków, co do zakonu faryzeusz”. Chociaż więc jego rodzina mieszkała w Tarsie przestrzegała prawa mojżeszowego. Pochodził z plemienia Beniaminitów i nosił imię króla z tego rodu. Może to sugerować, że był potomkiem króla Saula. Został wychowany jako faryzeusz, bo w Dziejach 23:6 powiedział: “ja jestem faryzeuszem, synem faryzeuszów”. Żydzi mieszkający wśród pogan nadawali swoim dzieciom także drugie imię. Imię Paweł znaczy mały lub pokorny.W Tarasie uprawiano len. Wytwarzano też tkaniny z koziej sierści. Sprzyjało to rozwojowi takich rzemiosł jak tkactwo i wyrób namiotów. Gdy później podczas swoich podróży Paweł przybył do Koryntu korzystał z umiejętności, które nabył w rodzinnym mieście. W Dziejach Apostolskich 18:3 czytamy: “A ponieważ uprawiał to samo rzemiosło, zamieszkał u nich i pracowali razem; byli bowiem z zawodu wytwórcami namiotów”. Rodzice wysłali go jednak także do Jerozolimy. Tam studiował u znanego faryzeusza Gamaliela Starszego o czym wspomina w Dziejach 22:3.Po ukamienowaniu Szczepana Paweł dostał listy uwierzytelniające od arcykapłana aby wyłapać chrześcijan w Damaszku. Świadczy to o tym, że robił karierę w judaizmie. Po zniszczeniu Jerozolimy w 70 roku zniknęły inne sekty jak saduceusze, ale faryzeusze przetrwali. Współczesny judaizm stworzyli właśnie uczniowie faryzeusza Gamaliela. Paweł zrezygnował z tej kariery gdy został chrześcijaninem. Napisał o tym w Filipian 3:8 gdzie czytamy: “wszystko uznaję za śmiecie, żeby zyskać Chrystusa”.W drodze do Damaszku utracił wzrok i już w tym mieście na ulicy Prostej (która istnieje do dzisiaj) został chrześcijaninem. Czytamy o tym w Dziejach 9:11. Według tradycji stało się to 25 stycznia w 34 lub 35 roku. Dzieje Apostolskie mówią dalej o tym, że sam spotkał się z prześladowaniem w Damaszku i uciekł do Jerozolimy. Jednak w Liście do Galatów 1:17 wspomina: “Ani też nie udałem się do Jerozolimy do tych, którzy przede mną byli apostołami, ale poszedłem do Arabii, po czym znowu wróciłem do Damaszku”. Ta podróż jest dość tajemnicza i wspomniana tylko w tym jednym miejscu.W Jerozolimie początkowo chrześcijanie go unikali, ale uwierzył mu Barnaba i przyprowadził go do apostołów. W Dziejach Apostolskich 9:29 czytamy: “Rozmawiał też i rozprawiał z hellenistami, lecz ci usiłowali go zgładzić”. Paweł uciekł już z Damaszku, a teraz także musiał uciekać z Jerozolimy. Odesłano go do Tarsu. Barnaba jednak zapamiętał, że Paweł dyskutował z hellenistami czyli Żydami mówiącymi po grecku. W Antiochii Syryjskiej dużo Greków stawało się chrześcijanami. O tym mieście leżącym w Syrii nagram osobny odcinek. Apostołowie wysłali tam Barnabę. On widząc ile jest pracy poszedł do Tarsu po Saula.W Dziejach 11:26 czytamy: “A gdy go znalazł, przyprowadził go do Antiochii. I tak się ich sprawy ułożyły, że przez cały rok przebywali razem w zborze i nauczali wielu ludzi; w Antiochii też nazwano po raz pierwszy uczniów chrześcijanami”. Stamtąd później obaj wyruszyli w pierwszą podróż misjonarską. Popłynęli na Cypr biorąc ze sobą Marka, kuzyna Barnaby. Wydarzyło się tam kilka ważnych rzeczy. Na tej wyspie Saul zaczął używać imienia Paweł. Być może dlatego, że prokonsul nazywał się Sergiusz Paweł. Barnaba stał się tam mniej ważny, a jego kuzyn opuścił ich i wrócił do Jerozolimy.Paweł i Barnaba ruszyli później przez tereny dzisiejszej Turcji. Z Antiochii Pizydyjskiej zostali wyrzuceni, w Ikonium chciano ich ukamienować, a w Listrze doszło do tego. W Dziejach 14:19 czytamy: “Tymczasem nadeszli z Antiochii i z Ikonium Żydzi i namówiwszy tłum, ukamienowali Pawła i wywlekli go za miasto, sądząc, że umarł”. Paweł poszedł jednak dalej do Derbe, a potem wrócił do tych trzech wrogich miast. Spotykał się jednak wyłącznie z innymi chrześcijanami.Po powrocie do Antiochii Syryjskiej doszło do sporu w kwestii obrzezania. Była duża grupa chrześcijan, która uważała, że chrześcijanie powinni także przestrzegać prawa mojżeszowego. Cały 15 rozdział Dziejów Apostolskich jest temu poświęcony. Paweł z Barnabą ruszyli do Jerozolimy gdzie podjęto decyzję. Chrześcijanie pogańskiego pochodzenia nie muszą się obrzezywać. Mają tylko unikać krwi, bałwochwalstwa i niemoralności.Najwyraźniej podczas tej wizyty doszło do spotkania. W Galatów 2:9 czytamy: “Otóż, gdy poznali okazaną mi łaskę, Jakub i Kefas, i Jan, którzy są uważani za filary, podali mnie i Barnabie prawicę na dowód wspólnoty, abyśmy poszli do pogan, a oni do obrzezanych”. Kefas czyli Piotr oraz Jakub i Jan umówili się z Pawłem i Barnabą, że podzielą się terenem misyjnym. Piotr i inni z Jerozolimy mieli głosić Żydom, a Paweł i Barnaba poganom.Niestety po powrocie do Antiochii Syryjskiej. Paweł i Barnaba pokłócili się. Ten ostatni chciał w kolejną podróż ponownie zabrać swojego kuzyna Marka, który ich opuścił podczas pierwszej wyprawy. W Dziejach 15:39 jest użyte greckie słowo “paroxysmos” oznaczające ostrą kłótnię. W różnych przekładach oddano to jako wielki gniew lub ostre starcie. Rozdzielili się. Paweł zabrał ze sobą Sylasa. Udali się do Listy, tego miasta gdzie Paweł został podczas pierwszej podróży ukamienowany. Barnaba wziął swojego kuzyna Marka i poszedł w inną stronę. Ten Marek to prawdopodobnie późniejszy ewangelista.W Listrze do Pawła dołączył Tymoteusz. Poznał go prawdopodobnie już podczas pierwszej wizyty. Być może właśnie w domu Tymoteusza był opatrywany po kamienowaniu. Cała ta grupa przeszła aż do Troady na zachodzie dzisiejszej Turcji. Tam dołączył do nich Łukasz autor Dziejów Apostolskich. Tam przepłynęli do Macedonii. W Filippi, rzymskiej kolonii, Paweł i Sylas zostali wychłostani. W mieście doszło do rozruchów, a władcy kazali ich ukarać bez sądu. Później jednak musieli przeprosić Pawła, gdy usłyszeli, że jest obywatelem rzymskim. Kogoś takiego nie można było karać bez sądu.Później Paweł, Sylas, Tymoteusz, Łukasz i inni wyruszyli do Tesaloniki i Berei. Paweł ponownie spotkał się ze sprzeciwem i musiał sam uciekać do Aten. Tam najwyraźniej stanął przed sądem Ateńskim na Areopagu. Wygląda na to, że oskarżono go o głoszenie cudzoziemskich bogów. Paweł wybrnął z tego wskazując na ołtarz poświęcony nieznanemu bogu. W Dziejach 17:34 czytamy: “niektórzy mężowie przyłączyli się do niego i uwierzyli, a wśród nich również Dionizy Areopagita”. Ten Dionizy był członkiem sądu na Areopagu.Z Aten Paweł udał się do Koryntu gdzie przydała mu się umiejętność tworzenia namiotów. Zaczął je robić wraz małżeństwem Akwilasem i Pryscyllą. Gdy z Tesaloniki przybyli Sylas i Tymoteusz najwyraźniej przywieźli pieniądze, bo Paweł przestał pracować i całkowicie zajął się słowem (Dzieje 18:5). Chciano go ponownie postawić przed sądem, ale władca Koryntu nie chciał się mieszać w kwestie religijne między Żydami. Później po jakichś dwóch latach Paweł popłynął do Efezu, gdzie zostawił Akwilasa z żoną, a sam udał się do Antiochii Syryjskiej swojej bazy wypadowej.Łukasz, autor Dziejów Apostolskich także najwyraźniej został w Efezie. Tak więc nie znamy szczegółów początku trzeciej wyprawy Pawła i jego trasy z Antiochii do Efezu, ale prawdopodobnie szedł przez swoje rodzinne miasto Tars, potem przez Listrę miasto Tymoteusza, aż dotarł do Efezu, gdzie najwyraźniej mieszkał Łukasz. Później Paweł ponownie przeszedł Macedonię i Achaję, ale nie znamy szczegółów, możliwe, że Łukasz mu nie towarzyszył. Za to mamy pełną relację z rozruchów, do których doszło po powrocie Pawła do Efezu.Paweł musiał się ukrywać przed producentami dewocjonaliów dla odwiedzających świątynię Artemidy Efeskiej. Wywołali oni rozruchy, ale przyjaciele ukryli Pawła gdy tłum domagał się jego ukarania. Później gdy udawał się do Jerozolimy musiał unikać także Żydowskich wrogów, którzy planowali zamach i udał się inną drogą. W Jerozolimie jego obecność wywołała kolejne zamieszki. Wyprowadzono go ze świątyni i zamierzano zabić, ale uratowali go Rzymianie stacjonujący w twierdzy Antonia. Prawdopodobnie ze schodów tej twierdzy Paweł przemówił do wzburzony Żydów i rozzłościł ich jeszcze bardziej (Dzieje rozdział 22).A Paweł rzekł: Jestem Żydem z Tarsu w Cylicji, obywatelem dosyć znacznego miasta; proszę cię, pozwól mi przemówić do ludu.https://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/Dzieje-Apostolskie/21/39A po kilku dniach przybył Feliks z żoną swoją Druzyllą, która była Żydówką. Kazał więc sprowadzić Pawła i przysłuchiwał się mu, co mówił o wierze w Jezusa Chrystusa.https://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/Dzieje-Apostolskie/24/24A cierpliwość Pana naszego uważajcie za ratunek, jak i umiłowany brat nasz, Paweł, w mądrości, która mu jest dana, pisał do washttps://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/2-List-Piotra/3/15
Send us a textTo jest mój pierwszy odcinek w języku polskim. Mam nadzieję, że historia, którą się dzielę, poruszy Cię drogi słuchaczu na tyle, byś odnalazł/odnalazła w niej własne odpowiedzi lub wskazówki dla siebie. W tym odcinku chcę opowiedzieć o tym, co sprawiło, że zdecydowałam się pójść za Chrystusem. W trakcie tej wędrówki zrozumiałam, że podążanie za Nim wymaga codziennego zaangażowania. On jest moim Zbawicielem, przyjacielem i najdoskonalszym przykładem miłości. Wiem, że mnie zna, kocha i przebacza moje słabości. Nie jestem w stanie w pełni pojąć ofiary, jaką złożył za mnie i za każdego z nas, ale wiem jedno – jestem Mu nieskończenie wdzięczna za Jego poświęcenie. Słowa Benjamina DeHoyos pięknie oddają to, co zrozumiałam wiele lat później i za co dziś jestem ogromnie wdzięczna. Powiedział on: „Szczęście to stan duszy. Ten radosny stan jest rezultatem prawego życia. Nikt nie musi czuć się samotny na drodze życia, ponieważ wszyscy jesteśmy zaproszeni, aby przyjść do Chrystusa i być udoskonalonymi w Nim. Szczęście jest celem ewangelii i celem odkupieńczej ofiary dla wszystkich ludzi.” W Księdze Objawienia 3:20 znajdują się słowa Zbawiciela: „Oto stoję u drzwi i kołaczę: jeśli kto usłyszy głos mój i otworzy drzwi, wejdę do niego i będę z nim wieczerzał, a on ze mną.”Jakie były twoje doświadczenia samotności lub smutku? Jak możesz rozpoznać Jego obecność u Twoich drzwi? Czy wpuścisz Go, gdy puka? Czy pozwolisz Mu okazać Ci swoją miłość? Jak możesz zaprosić Chrystusa do swojego życia?Na zakończenie podzielę się piosenką zatytułowaną „Chrystusie”, napisaną przez wspaniałego poetę Juliana Tuwima, którego bardzo cenię.www.kasiasmusic.comwww.kasiasfaithjourney.comhttps://www.facebook.com/kasiasfaithjourney/
Dzisiejsza Ewangelia opisuje postawy, które uczniowie Jezusa powinni przyjąć, aby żyć zgodnie z nową sprawiedliwością, głoszoną i ucieleśnioną przez Chrystusa: być uczniem i nie dążyć do zajęcia miejsca jedynego i prawdziwego Nauczyciela – Jezusa; być sługą słowa a nie jego panem; zabiegać o czystość sumienia czyniąc je szczerym i przejrzystym; unikać obłudy powstrzymując się od krytyki i osądzania innych, a kwestionując siebie i odkrywając własne zło i potrzebę miłosierdzia. Tylko miłosierdzie wybawia od własnego zła i leczy zło innych. Co możemy uczynić, aby nasze serce wyraźniej widziało Boga i bliźniego? Jak możemy je przygotować do wypowiadania słów współczucia i nadziei?
Chrystusowa Ewangelia nieustannie stawia przed nami nowe wyzwania. Przykazanie miłości nieprzyjaciół dosięga naszych uprzedzeń, doznanych krzywd i niesprawiedliwości. Niechęci ludzkie można przezwyciężyć tylko dla Boga, który kocha i jest miłosierny także dla niewdzięcznych i grzeszników. Miłość nieprzyjaciół nie ma nic wspólnego z egoistycznym odwzajemnieniem interesownego uczucia, ale jest taką samą bezinteresowną miłością, jaką Bóg obdarza nas. W niej osiąga dojrzałość i przynosi owoc Duch Boży otrzymany w sakramencie chrztu, który upodabnia nas do Chrystusa. Jakie są przejawy fałszywej lub szukającej siebie „miłości” w naszym społeczeństwie? Na jakie drogi pojednania jesteś dzisiaj wezwany, bez liczenia na wzajemność?
Opowieść o Noe i Potopie jest jedną z ważniejszych zapowiedzi dzieła zbawienia i aby ją zrozumieć, musimy patrzeć na Chrystusa. (ks. Michał Kwitliński)
Wracamy z 30. odcinkiem Polskiej Kroniki Gier. W najnowszym odcinku PKG króciutko dzielimy się naszymi spostrzeżeniami na temat kondycji branży gier w 2025. Maciek opowiada o swoich ulubionych grach z 2024, Rozmawiamy między innymi o Black Myth Wukong, Balatro, Indika, Visions of Mana, Avowed, Stalker, Civlization 7, Crusader Kings 3, Old World, Humankind. Wspominamy także o filmach Mela Gibsona - Ostatnie kuszenie Chrystusa, Apocalypto. Zapraszamy na podcast w którym rozmawiamy o grach, które sobie sami kupujemy, nierzadko po kilka razy na różne platformy :). Miłego słuchania!(00:00:10) Powitanie(00:01:25) Maciek ogrywa Maca(00:05:40) Napoczynanie gier(00:09:00) Najlepsze gry 2024 wg Maćka(00:26:40) Indika, Pasja, Gibson, Apocalypto(00:35:00) Gwiezdne Wojny, Jedi Fallen Order I Survivor, Outlaws(00:42:00) Podsumowanie 2024(00:45:00) Microsoft wydał dobre gry!(00:49:50) Wałki Sony(00:55:00) Playstation Portal(01:00:00) Strategicznie: Civilization 7, Crusader Kings 3, Old World, Humankind(01:18:40) 2025 i koniec Xboksa?(01:38:20) Zakończenie
Hebr. 3 (1) Stąd, bracia święci, współuczestnicy powołania niebieskiego, skupcie uwagę na Jezusie, Apostole i Arcykapłanie wyznawanych przez nas prawd, (2) wiernym Temu, który Go wyznaczył, podobnie jak Mojżesz był wierny w całym Jego domu. (3) Został On przecież uznany za godnego o tyle większej chwały od Mojżesza, o ile większym uznaniem cieszy się budowniczy niż dom przez niego zbudowany. (4) Każdy dom — jak wiadomo — ma swego budowniczego, Bóg natomiast jest tym, który zbudował wszystko. (5) Mojżesz wprawdzie, jako sługa, był wierny w całym Jego domu dla poświadczenia tego, co miało być powiedziane, (6) ale Chrystus, jako Syn, jest ponad Jego domem. Tym domem my jesteśmy, jeśli tylko zachowamy odważną ufność i będziemy się szczycić nadzieją. (7) Dlatego, jak mówi Duch Święty: Dzisiaj, jeśli usłyszycie Jego głos, (8) nie znieczulajcie swoich serc jak w czasie buntu, w dniu próby, na pustyni. (9) Tam wasi ojcowie wystawiali Mnie na próbę swym sprawdzianem i przez czterdzieści lat oglądali moje dzieła. (10) Dlatego zniechęciłem się do tego pokolenia i stwierdziłem, że ich serca ciągle błądzą — nie rozpoznali oni moich dróg. (11) Dlatego przysiągłem w swoim gniewie: Nie wejdą do mojego odpoczynku. (12) Uważajcie, bracia, aby w kimś z was nie było czasem złego, niewierzącego serca, które odstąpiłoby od żywego Boga. (13) Dlatego zachęcajcie się nawzajem każdego dnia, dopóki trwa to, co się nazywa dzisiaj, aby przez zwodniczość grzechu żaden z was nie uległ znieczuleniu. (14) Staliśmy się bowiem współuczestnikami Chrystusa, jeśli tylko zachowamy pierwotną ufność bez zmian aż do końca. (15) Bo jeśli chodzi o słowa: Dzisiaj, jeśli usłyszycie Jego głos, nie znieczulajcie swoich serc jak w czasie buntu, (16) to pojawiają się pytania: Kim właściwie byli ci, którzy usłyszeli i zbuntowali się? Czyż nie byli to ci wszyscy, którzy wyszli z Egiptu pod wodzą Mojżesza? (17) Na kogo gniewał się przez czterdzieści lat? Czy nie na tych, którzy zgrzeszyli i których zwłoki porozrzucał po pustyni? (18) I komu to przysiągł, że nie wejdą do Jego odpoczynku, jeśli nie tym, którzy odmówili posłuchu? (19) Widzimy więc, że nie mogli wejść z powodu niewiary. Hebr. 4,1-13 (1) Bądźmy zatem ostrożni, aby czasem — choć obietnica wejścia do Jego odpoczynku pozostaje aktualna — ktoś z was nie uznał, że go ona nie dotyczy. (2) Gdyż nam również, podobnie jak tamtym, oznajmiona została dobra nowina. Im jednak zwiastowane Słowo nie przyniosło korzyści, ponieważ nie należeli do ludzi słuchających z wiarą. (3) Do odpoczynku natomiast wchodzimy my, którzy uwierzyliśmy. Zgadza się to z Jego oświadczeniem: Dlatego przysiągłem w swoim gniewie: Nie wejdą do mojego odpoczynku. Słowa te zostały wypowiedziane, pomimo że Jego działa dokonane są od założenia świata. (4) Bo tak powiedziano gdzieś o siódmym dniu tygodnia: I odpoczął Bóg siódmego dnia od wszystkich swoich dzieł. (5) Tutaj natomiast czytamy: Nie wejdą do mojego odpoczynku. (6) Jeśli więc niektórzy mają do niego wejść, a ci, którym najpierw zwiastowano dobrą nowinę, nie weszli z powodu nieposłuszeństwa, (7) to znowu wyznacza pewien dzień, dzisiaj, i mówi po tak długim czasie za pośrednictwem Dawida to, co już przedtem zostało powiedziane: Dzisiaj, jeśli usłyszycie Jego głos, nie znieczulajcie swoich serc. (8) Gdyby to Jozue wprowadził ich do odpoczynku, Bóg nie mówiłby po tak długim czasie o innym dniu. (9) A zatem pozostaje odpoczynek szabatni dla ludu Bożego. (10) Kto wszedł do Jego odpoczynku, ten też odpoczął od swoich dzieł, jak Bóg od swoich. (11) Postarajmy się zatem wejść do tego odpoczynku, aby ktoś z was nie upadł — tak jak w tym przykładzie nieposłuszeństwa. (12) Gdyż Słowo Boże jest żywe i skuteczne, ostrzejsze niż jakikolwiek obosieczny miecz. Przenika ono aż do rozdzielenia duszy i ducha, stawów i szpiku, zdolne jest osądzić zamysły i zamiary serca. (13) Nie ma też stworzenia zdolnego skryć się przed Jego obliczem. Przeciwnie, wszystko jest obnażone i odsłonięte przed oczami Tego, przed którym przyjdzie nam zdać sprawę. Nauczanie z dnia 2 lutego 2025
Jak rozpalić w sobie pasję, by codzienność nie stała się rutyną? Odkryj, jak Boża obecność pobudza radość i nadaje życiu prawdziwy sens.(00:00) 1. Twoja wiara w akcji Fundamentem entuzjazmu jest zaufanie Jezusowi. Gdy wierzysz, ruszasz do działania i odkrywasz w sobie pasję, której wcześniej nie znałeś. (1Kor 3;9-15)(05:23) 2. „En Theos” – w Bogu Entuzjazm pochodzi od greckiego „en theos”. To Bóg zapala w nas płomień, który motywuje do podejmowania nowych wyzwań i pokonywania trudności. (Dz 20;33-35)(10:10) 3. Obudź wdzięczność Chcesz więcej radości? Zacznij dziękować w każdej sytuacji, nawet w trudnościach. Wdzięczność otwiera serce na cuda i rozbudza duchową energię. (1Tes 5;18)(17:05) 4. Odkryj swoją pieśń życia Każdy z nas ma unikalne powołanie. Gdy znajdziesz swoją drogę, zaczniesz śpiewać pieśń pełną pasji, którą Bóg wpisał w twoje serce. (Ef 2;10)(25:02) 5. Zmieniaj swoją perspektywę Zamiast skupiać się na problemie, wypatruj Bożego działania. Gdy przerzucasz ciężar na Chrystusa, trudności stają się szansą na wzrost. (Kol 3;23)(33:41) 6. Rozpal na nowo dar w sobie Bóg daje ci dar pasji, ale to ty decydujesz, czy go pielęgnujesz. Nie bój się marzyć i nie bój się działać, gdy Duch Święty prowadzi. (2Tm 1;6)(40:29) 7. Modlitwa o płomień entuzjazmu Podnosimy dłonie w stronę Boga, prosząc, by nas napełnił. Uwierz, że On przemieni każdy smutek w radość i da ci nowy zapał.. Zapraszamy: www.SpolecznoscMIASTO.plObserwuj nas na:
Trwamy w radości z narodzin Chrystusa, obchodząc drugą niedzielę po Narodzeniu Pańskim. Pozwala ona nam po raz kolejny wsłuchać się w słowa Prologu Ewangelii św. Jana. Można go odczytać jako deklarację miłości, która ujawnia się, dojrzewa do stania się ofiarą w ewangelicznej wędrówce, prowadzącej do męki i krzyża. Jest to droga na której Jezus objawia nam miłość Boga. Jaki jest twój sposób kochania i w czym chciałbyś go zmienić? Spróbuj przypomnieć sobie miłość Boga do ciebie: za co chcesz podziękować?
Wykład Barbary Tichy, VII Festiwal Sąsiedzki „Wespół w Zespół dla Solca”, 14 maja 2020 [1h06min] https://wszechnica.org.pl/wyklad/w-odwiedzinach-u-jednorozca-wizerunki-zwierzat-w-sztuce-sredniowiecznej/ Barbara Tichy w nagraniu wykładu opowiada, co symbolizują wizerunki zwierząt w sztuce średniowiecznej. W dziełach sakralnych mogą mieć one znaczenie teologiczne, bądź funkcjonować w charakterze atrybutów świętych. Prelegentka odwołuje się przede wszystkim do przykładów prac, które można obejrzeć w Galerii Sztuki Średniowiecznej w Muzeum Narodowym w Warszawie. Prelekcja odbyła się online w ramach VII. Festiwalu Sąsiedzkiego „Wespół w Zespół dla Solca”. Tematem wykładu Barbary Tichy jest symbolika, jaką kryją przedstawienia zwierząt w sztuce średniowiecznej. Historyczka sztuki wyjaśnia, że ich znaczenia wywodzą się jeszcze z antycznych prac Arystotelesa czy Pliniusza Starszego oraz anonimowego Fizjologa, który łączy już tradycję starożytną z chrześcijaństwem. Z tego ostatniego czerpały później wszystkie średniowieczne bestiariusze. Wspomniane dzieła miały charakter encyklopedyczny. Opisy zwierząt, które się tam znajdują, autorzy oparli na obserwacjach. Często jednak wzbogacali teksty anegdotami, które upodabniały zachowania zwierząt do ludzkich, skąd czerpie właśnie sztuka sakralna. – Oczywiście tradycja chrześcijańska porównuje te zachowania zwierząt z różnymi scenami biblijnymi (…). Stąd w dziełach sztuki sakralnej stają się one nośnikami treści teologicznych i chrześcijańskich. W samym „Fizjologu” właśnie te tradycje, różne legendy antyczne były zestawiane z wydarzeniami biblijnymi i z odniesieniem interpretacji teologicznej do Chrystusa, do Boga – wyjaśnia Barbara Tichy. Prelegentka podczas wykładu tłumaczy symbolikę, jaką niosą za sobą wizerunki zwierząt w sztuce średniowiecznej, przede wszystkim na przykładzie dzieł, które można obejrzeć w Galerii Sztuki Średniowiecznej w Muzeum Narodowym w Warszawie. Poniżej przestawiamy w skrócie znaczenia zwierząt, które opisała Barbara Tichy w trakcie prelekcji. Wizerunki zwierząt w sztuce średniowiecznej i ich symbolika Sowa – tradycja chrześcijańska przypisywała jej jako ptakowi nocy znaczenie negatywne. Uosabiała ludzi pogrążonych w grzechu, mogła być również wcieleniem Diabła. Wizerunki sów w kościołach najczęściej umieszczane były w zachodnich częściach świątyń. Kierunek wschodni, gdzie architekci zwracali kościoły, symbolizował zmartwychwstanie Chrystusa. Lew – ma znaczenie ambiwalentne. Z jednej strony uosabia potęgę, królewskość i Mesjasza. Z drugiej oznacza zagrożenia czyhające na ludzką duszę i Szatana. Przedstawienie Maryi z lwem u stóp może być stąd interpretowane jako tryumf nad złem. Pies – oznacza wierność. Szczygieł – legenda głosi, że podczas męki Jezusa ptak usiadł na jego głowie i wyciągał ciernie, które wbijały się w jego głowę. Kropla krwi miała spaść wówczas na głowę ptaka, pozostając tam po dziś dzień. Wizerunek szczygła w średniowiecznej sztuce sakralnej zwiastuje mękę Chrystusa. Ptak przedstawiony w dłoniach Jezusa symbolizuje również duszą ludzką, która szuka zbawienia. Od XIV wieku wizerunek szczygłą miał również chronić przed chorobą. Kot – symbolizuje Diabła. Małpa – z racji na umiejętność naśladowania człowieka, małpa miała w tradycji chrześcijańskiej konotacje negatywne. Uważano, że „małpuje” Boga. Stąd na przedstawieniach symbolizuje Szatana. W scenach zwiastowania podobnie jak jabłko przypomina o grzechu pierworodnym. Barbara Tichy – jest historykiem sztuki, pracuje w Muzeum Narodowym w Warszawie Znajdź nas: https://www.youtube.com/c/WszechnicaFWW/ https://www.facebook.com/WszechnicaFWW1/ https://anchor.fm/wszechnicaorgpl---historia https://anchor.fm/wszechnica-fww-nauka https://wszechnica.org.pl/ #jednorożec #sztuka #kultura #średniowiecze #zwierzęta #muzeumnarodowe
Nie strach, a nadzieja może być źródłem siły do długotrwałego działania. Nadzieja prowadziła Maryję i Józefa przez trzy dni poszukiwania Jezusa. Nadzieja może prowadzić do Niego także i nas.
Historia burmistrza Nowego Jorku Fiorello La Guardii, jest doskonałym przykładem tego, jak Boże Narodzenie inspiruje do działania pełnego empatii i miłości. La Guardia, znany ze swojej dobroci, pewnego zimowego wieczoru odwiedził nocny sąd i w nietypowy sposób wymierzył sprawiedliwość. Zdecydował się pomóc starszej kobiecie oskarżonej o kradzież chleba. Tego rodzaju gesty pokazują, jak Boże Narodzenie może stać się momentem, w którym dostrzegamy potrzeby innych i odpowiadamy na nie z miłością. Boże Narodzenie to także moment refleksji nad głębszymi aspektami życia, co doskonale uchwycił Lorenzo Lotto w swoim obrazie "Boże Narodzenie". Jego dzieło przedstawia Jezusa w wiklinowym koszu, otoczonego przez symboliczne elementy, które nawiązują do przyszłej męki i ofiary Chrystusa. Takie szczegóły, jak krzyż czy sakiewka z 30 srebrnikami, przypominają nam, że narodziny Chrystusa były początkiem drogi prowadzącej do zbawienia, co nadaje Bożemu Narodzeniu szczególne znaczenie i głębię. Na koniec warto wspomnieć, że Boże Narodzenie jest czasem przemiany, co pięknie ilustruje "Opowieść wigilijna" Charlesa Dickensa. Przemiana Ebenezera Scrooge'a, która następuje po odwiedzinach duchów, pokazuje, że każdy z nas, bez względu na przeszłość, może doświadczyć nawrócenia i nowego początku. To przesłanie Bożego Narodzenia – otwarcie się na miłość, dobro oraz gotowość do dzielenia się tym, co mamy, z innymi. Życzmy sobie, by ten czas był pełen radości, którą możemy dzielić z bliskimi, odkrywając prawdziwe znaczenie tych świąt.
Łuk. 2,22-32 (22) A gdy zgodnie z Prawem Mojżesza upłynęły dni ich oczyszczenia, przynieśli Dziecko do Jerozolimy, aby je przedstawić Panu, (23) jak napisano w Prawie Pańskim: Każdy potomek płci męskiej otwierający łono matki będzie poświęcony Panu. (24) Przyszli też, aby złożyć przewidzianą Prawem ofiarę: parę synogarlic lub dwa młode gołębie. (25) W Jerozolimie natomiast przebywał niejaki Symeon. Był to człowiek sprawiedliwy i oddany Bogu. Oczekiwał on spełnienia się obietnic mających pocieszyć Izrael i żył pod wyraźnym wpływem Ducha Świętego. (26) Duch Święty zapowiedział mu wcześniej, że nie zazna on śmierci, dopóki nie ujrzy Chrystusa, Wybawcy posłanego przez Pana. (27) Natchniony przez Ducha Symeon przyszedł do świątyni i gdy rodzice wnosili Jezusa, aby postąpić z Nim według zwyczaju Prawa, (28) wziął Dziecko w ramiona, oddał cześć Bogu i powiedział: (29) Teraz, Władco, zgodnie z Twoimi słowami pozwalasz swojemu słudze odejść w pokoju, (30) gdyż moje oczy zobaczyły Twoje zbawienie, (31) które przygotowałeś wobec wszystkich ludów: (32) światło objawienia dla pogan i chwałę Twego ludu — Izraela. Nauczanie z dnia 22 grudnia 2024
Fil. 1,9-11 (9) Modlę się też, aby wasza miłość coraz bardziej wzbogacała się w poznanie i doświadczenie, (10) byście rozpoznawali to, co słuszne, byli szczerzy i nienaganni w dniu przyjścia Chrystusa, (11) pełni owocu sprawiedliwości dzięki Jezusowi Chrystusowi, dla chwały i uwielbienia Boga. Nauczanie z dnia 8 grudnia 2024
W tym odcinku Opowieści Arabskich Jan Natkański opowie o kraju, który mimo swojej długiej historii, jest bardzo młodym państwem, bo powstał w 1990 roku z połączenia dwóch Jemenów – południowego i północnego. A przecież już od XII wieku przed naszą erą w tej części świata istniały miasta, państwa i królestwa, w tym słynne Królestwo Saby, którego królowa przepowiadała przyszłość, m.in. narodziny i zmartwychwstanie Chrystusa, wojny napoleońskie i obydwie wojny światowe. Współczesna historia Jemenu naznaczona jest jednak walkami frakcyjnymi, nieudaną próbą zjednoczenia i wojną domową, która z konfliktu lokalnego, przerodziła się w regionalny. Zaprasza Agata Kasprolewicz Gość: Jan Natkański Realizuje: Kris Wawrzak --------------------------------------------- Raport o stanie świata to audycja, która istnieje dzięki naszym Patronom, dołącz się do zbiórki ➡️ https://patronite.pl/DariuszRosiak Subskrybuj newsletter Raportu o stanie świata ➡️ https://dariuszrosiak.substack.com Koszulki i kubki Raportu ➡️ https://patronite-sklep.pl/kolekcja/raport-o-stanie-swiata/ [Autopromocja]
Efez. 3,14-21 (14) Dlatego zginam moje kolana przed Ojcem, (15) od którego wszelkie ojcostwo na niebie i na ziemi wywodzi swoje imię. (16) Proszę, byście przez Jego Ducha zostali posileni mocą w wewnętrznym człowieku, stosownie do bogactwa Jego chwały. (17) Proszę też, aby Chrystus przez wiarę zadomowił się w waszych sercach, abyście — zakorzenieni i ugruntowani w miłości — (18) potrafili pojąć, wraz ze wszystkimi świętymi, jaka jest szerokość i długość, wysokość i głębokość, (19) i poznać wykraczającą poza zdolności poznawcze miłość Chrystusa — abyście zostali wypełnieni całą pełnią Boga. (20) Temu zaś, który według mocy działającej w nas może uczynić o wiele więcej ponad to wszystko, o co prosimy lub o czym myślimy, (21) Temu niech będzie chwała w Kościele i w Chrystusie Jezusie po wszystkie pokolenia — na wieki. Amen. Nauczanie z dnia 1 grudnia 2024
O wszystkim, czym Jezus różni się od naszych oczekiwań i wyobrażeń, mówi w swoim komentarzu do Ewangelii na ostatnią niedzielę roku liturgicznego czyli na uroczystość Chrystusa, Króla Wszechświata, o. Alvaro Grammatica. Jego komentarz przetłumaczyła i odczytała - jak zwykle - Elżbieta Wróbel. Napisz do nas! Wesprzyj nas! Wszystkie odcinki z podziałem na cykle tematyczne znajdziesz na www.koinoniagb.pl/podcast Obserwuj kanał Podcast Koinonii Jan Chrzciciel w WhatsAppieRead transcript
Kol. 1,1-14 (1) Paweł, z woli Boga apostoł Jezusa Chrystusa, oraz Tymoteusz, nasz brat, (2) do świętych i wiernych braci w Chrystusie, zamieszkałych w Kolosach: Niech Bóg, nasz Ojciec, i Pan, Jezus Chrystus, darzy was łaską i pokojem. (3) Zawsze, gdy się modlimy, dziękujemy za was Bogu, Ojcu naszego Pana Jezusa Chrystusa. (4) Czynimy to, odkąd usłyszeliśmy o waszej wierze zakorzenionej w Chrystusie Jezusie oraz o miłości okazywanej wszystkim świętym. (5) Pobudza was do tego nadzieja, której wypełnienie czeka na was w niebie. Słyszeliście o niej w Słowie prawdy, dobrej nowinie, (6) która i do was dotarła. Nowina ta na całym świecie wydaje owoc i rośnie — podobnie jak u was, od dnia, gdy usłyszeliście i pojęliście prawdę o łasce Boga. (7) Tego nauczyliście się od Epafrasa, naszego ukochanego towarzysza w służbie, który tak wiernie troszczy się o was jako opiekun posłany przez Chrystusa. (8) On też dał nam znać o waszej miłości wypływającej z Ducha. (9) Dlatego i my od dnia, gdy o tym usłyszeliśmy, nie przestajemy się za was modlić. Prosimy, aby Bóg napełnił was poznaniem swojej woli we wszelkiej duchowej mądrości i rozeznaniu, (10) po to, byście postępowali w sposób godny Pana, mogli Mu się we wszystkim podobać, wydawali owoc w każdym dobrym czynie i wzrastali w poznaniu Boga, (11) wspomagani wszelką mocą, właściwą potędze Jego chwały, wiodącą do wytrwałości i cierpliwości we wszystkim. Z radością (12) dziękujcie Ojcu, który nas przysposobił do udziału w dziedzictwie świętych — tam, gdzie panuje światło. (13) On nas wybawił spod tyranii ciemności i przeniósł do Królestwa swego ukochanego Syna, (14) w którym mamy odkupienie, przebaczenie grzechów. Nauczanie z dnia 17 listopada 2024
Posłuchaj kolejnego odcinka z tej serii, gdzie pastor Maciek Liziniewicz tłumaczy jak powinna wyglądać nasza zależność i dojrzałość miłości Chrystusa.
Kim jest papież? Czy jest zastępcą Chrystusa? I dlaczego właściwie to nie Chrystus jest głową kościoła? #IPPTV #WarsztatyBiblijne #Biblia #Kościół #Papież ----------------------------------------------------
Przebudzenie to wejście na drogę osobistego powołania. Przebudzenie to wzięcie pełnej odpowiedzialności za misje, które powierza nam Ojciec. Przebudzenie to powstanie Ciała Chrystusa do pełnienia woli Boga w pełnej jedności z pozostałymi przebudzonymi braćmi i siostrami.
Już papież Pius XII, w 1956 roku, chciał ukarać założyciela zgromadzenia Legioniści Chrystusa, księdza Marciala Degollado. Ostatecznie pierwsze kary wymierzył mu dopiero 50 lat później w 2006 roku papież Benedykt XVI! W międzyczasie przewinęło się 4 innych papieży, w tym Jan Paweł II, którzy nic w tej sprawie nie zrobili, choć dokumenty w Watykanie były na ten temat. Dziś je poznajemy. W 2019 roku raport ujawnił, że kilkudziesięciu legionistów - seminarzystów oraz księży - wykorzystało seksualnie co najmniej 175 dzieci. Jedna trzecia z nich to ofiary samego księdza Marciala. Przez dziesiątki lat molestował setki nieletnich chłopców, kobiety, a także swoje dzieci. Miał żony. Oczywiście oficjalnie żył w celibacie… Papież Franciszek opowiedział, jak do Jana Pawła 2 przyniesiono teczkę w sprawie zgromadzenia, w którym dochodziło do nadużyć seksualnych i ekonomicznych (mówi się, że chodziło właśnie o Legion Chrystusa). Franciszek opowiadał dalej, że Joseph Ratzinger przedstawił dokumentację, wszystkie zebrane papiery. Gdy wrócił, powiedział do swojego sekretarza: «daj to do archiwum, wygrała druga strona»". Dlaczego Kościół Katolicki przez tyle lat chronił takiego zwyrodnialca jak Degollado? Dlaczego w tym kościele tak powszechne są zbrodnie seksualne na dzieciach?Dziś porozmawiamy także o tym, jak w Polsce, w województwie dolnośląskim, Kościół katolicki domaga się od Państwa ponad 3000 ha ziemi. Wartej 150 mln zł! Sprawa trwa już kilka lat. Jak się skończy?Porozmawiamy także o głośnym pisowskim serialu "Reset", wyprodukowanym przed wyborami przez TVP. Otóż serial kosztował 5,5 mln zł. Na honoraria poszło ponad połowa z tej kwoty. Sławomir Cenckiewicz za 8 miesięcy zarobił prawie milion złotych, Rachoń trochę mniej. Ponad pół miliona… Fajny ten patriotyzm pisowski. Taki nie za tani. 00:00 Wstęp 03:55 Papieże kryją pedofili w KK 39:01 Kościół katolicki żąda 3000 ha od Polski 43:57 5,5 mln za serial "Reset" 50:21 Ogłoszenia #IPPTVNaŻywo #polityka #Kościółkatolicki #Watykan #skandal ----------------------------------------------------
Niedawno w katedrze w Linzu została wystawiona rzeźba współczesna ukazująca Matkę Boską rodzącą Jezusa. Wkrótce po jej zainstalowaniu nieznany sprawca, oburzony świętokradztwem, obciął tej rzeźbie głowę. Jakie mogą być korzenie tego, że mnóstwo osób uważa ukazanie Marii w trakcie porodu za niewłaściwe? Jak ewoluowało w sztuce postrzeganie cielesności Matki Boskiej i jaki wpływ na tę ewolucję miały późnośredniowieczne wizje mistyków i dekrety papieży?Sztuka Powszechnie Nieznana to autorski cykl Magdaleny Łanuszki w Podkaście Tygodnika Powszechnego. W 53. odcinku nasza autorka, doktor historii sztuki, mediewistka i pasjonatka sztuki średniowiecznej, zaprasza do wysłuchania opowieści o tym, jak teologiczne koncepcje wpłynęły na przemiany w przedstawieniach Marii i Chrystusa w kontekście ich cielesności.Ilustracje do tego odcinka dostępne są na stronie podkastu w serwisie TygodnikPowszechny.plRealizacja i montaż: Michał ŁanuszkaMuzyka: Michał WoźniakZdjęcie autorki: Grażyna Makara
Od młodocianego, osiedlowego bandziorka do spotkania oko w oko ze sprawiedliwością Boga. Od katolickiego naśladowcy Franciszka z Asyżu do biblijnie wierzącego ucznia Chrystusa. Od poszukiwacza własnej chwały do dyrygenta chwały Bożej. Od ascety, który chciał się wyrzec swoich darów, by tą "ofiarą" zadowolić Boga do kompozytora i multiinstrumentalisty, który swoją muzyką wywyższa Chrystusa i głosi jedność Jego Ciała. Od studenta wielu akademii do założyciela własnej szkoły jazzu i muzyki rozrywkowej. Muzyka z czołówki: https://youtu.be/AmE6mj6vUZY?si=qFDeWwWmG-Q_iX6G
Czy Chrystus jest bioenergoterapeutą? Posłuchaj najnowszego odcinka z tej serii, w którym pastor Maciek Liziniewicz przedstawia nam bliżej Chrystusa. Kim był, skąd o tym wiemy i w co wierzymy? Sprawdź to!
2 Kor. 1,3-7 (3) Błogosławiony niech będzie Bóg i Ojciec naszego Pana, Jezusa Chrystusa, który jako Ojciec miłosierdzia i Bóg wszelkiej pociechy (4) pociesza nas w każdym ucisku. Dzięki temu my potrafimy pocieszać tych, którzy przechodzą przez ucisk, tą pociechą, której sami doznaliśmy od Boga. (5) Gdyż tak jak nie brak nam cierpień podobnych Chrystusowym, tak za sprawą Chrystusa doświadczamy wielkiej pociechy. (6) Jeśli więc jesteśmy uciskani, to dla waszej pociechy i zbawienia. I jeśli jesteśmy pocieszani, to też dla waszej pociechy, abyście trwali mimo tych samych cierpień, których my doznajemy. (7) A nasza nadzieja co do was jest mocna, bo wiemy, że jak jesteście uczestnikami cierpień, tak i pociechy. Nauczanie z dnia 7 lipca 2024
Od zranionej córki do genialnej wynalazcy. Ze świata wielkiej nauki do świata jeszcze większego biznesu. Spod mafijnych gróźb pod opiekę Chrystusa. Ze śmiertelnej choroby w pełne uzdrowienie. Od nieudanych interwencji katolickich egzorcystów do potężnej służby w prawdziwym Ciele Chrystusa. Od zagubionej w troskach tego świata do znalezionej w Duchu ukochanej córki Ojca.