POPULARITY
Filozofowanie z dziećmi jest sposobem na to, by uczyć je krytycznego i samodzielnego myślenia. Uczestnicząc w dyskusji, ćwiczą formułowanie i bronienie własnych sądów. Czy podstaw filozofii powinny uczyć się już kilkuletnie dzieci? W jaki sposób uczyć dzieci i młodzież filozofii, żeby się do niej nie zniechęciły, a zaczęły zadawać mądre, ciekawe pytania i chciały szukać na nie odpowiedzi? Nawet podstawowa wiedza z zakresu filozofii może się bowiem okazać bardzo przydatna w życiu dorosłym. Jak możemy ją wykorzystać? Czy każdy filozof to gaduła, myśliciel i marzyciel oderwany od rzeczywistości? Czy po ukończeniu studiów filozoficznych można zrobić satysfakcjonującą karierę zawodową? Gościem Michała Poklękowskiego, w tej edycji Drogowskazów jest dr Agata Kłocińska-Lach, filozof i pedagog. Od lat zaangażowana w pracę w edukacji. Autorka bloga rodzicielskiego omalymrozumku.pl.
"Da się 'być po żadnej stronie', ale nie da się konwersować z ludźmi, którzy są w jednej lub drugiej bandzie - odpowiedział Kazik Staszewski Robertowi Mazurkowi na pytanie o ocenę polskiej polityki. Tematem Porannej rozmowy w RMF FM była m.in. najnowsza płyta Kazika i Kwartetu ProForma "Po moim trupie". "To nie jest mój najbardziej polityczny, ale najbardziej szczery album" - powiedział muzyk.
"Dominującą emocją w naszym regionie jest niezadowolenie z działań Koalicji Obywatelskiej"
Rozmowa z Dominikiem Kmitą z Fundacji Rozwoju Dzieci im. J. A. Komeńskiego [27 października 2019 r.] https://wszechnica.org.pl/wyklad/grupy-zabawowe-na-wsi/ Grupy zabawowe to forma zajęć dla dzieci, najczęściej poniżej trzeciego roku życia, w których uczestniczą wraz z rodzicami. Najmłodsi bawią się w przestrzeni specjalnie zaaranżowanej w tym celu przez animatora, a jednocześnie w interakcji z innymi dziećmi uczą się swoich emocji i kształtują kompetencje społeczne. Jak zorganizować zajęcia, przede wszystkim na wsi, mówił w studiu Wszechnicy Dominik Kmita z Fundacji Rozwoju Dzieci im. J.A. Komeńskiego, która zajmuje się m.in. wsparciem tego rodzaju działań. We wczesnym okresie życia dziecka rozwijają się jego kluczowe umiejętności i kompetencje intelektualne, społeczne i emocjonalne. Tymczasem oferta zajęć dla dzieci do trzeciego roku życia jest uboga, zaś dostęp do nich na terenach wiejskich jest szczególnie utrudniony, na przykład ze względu na oddalenie od siedziby gminy, gdzie zlokalizowane są lokalne instytucje kultury. Fundacja Rozwoju Dzieci im. J.A. Komeńskiego wspiera w związku z tym organizację grup zabawowych. Grupy zabawowe to regularnie prowadzone zajęcia dla dzieci oraz rodziców prowadzone przez animatorkę lub animatora. Uczestniczą w nich najmłodsi wraz z opiekunami. Na wsi można je organizować na przykład w lokalnej świetlicy. Osoba animująca spotkania aranżuje „kąciki zabawowe”, które umożliwiają dzieciom spontaniczny udział w wybranych aktywnościach. Mogą to być miejsca umożliwiające zabawy manualne lub ruchowe. Są też miejsca, gdzie dziecko może odpocząć. W trakcie interakcji, do których dochodzi w grupie, najmłodsi uczą się swoich emocji oraz kształtują umiejętności społeczne. Rodzice zyskują z kolei możliwość nauki reagowania na różne zachowania dzieci, które uwzględnia granice postawione przez innych opiekunów. Ojcowie i matki uczestniczące w spotkaniach maja też możliwość wymienić się doświadczeniami. - Najważniejsze jest to, co dzieje się w trakcie spotkania. I z punktu widzenia dzieci i z punktu widzenia dorosłych – tłumaczył gość Wszechnicy. Animatorami grup zabawowych na obszarach wiejskich zostają lokalne bibliotekarki, nauczycielki czy opiekunki świetlic. Świetnymi animatorami są też mamy dzieci. - W swoich społecznościach lokalnych animują spotkania grup zabawowych (...) ale też zarażają tą ideą sąsiednie wsie, potem to się rozpływa na sąsiednie gminy – mówił Dominik Kmita. Reprezentowana przez gościa Wszechnicy Fundacja Rozwoju Dzieci wspiera powstawanie grup zabawowych, organizując szkolenia dla przyszłych animatorów. W ich trakcie mogą oni wypróbować różne formy pracy z dziećmi oraz otrzymać informację zwrotną od innych uczestników, jak się one sprawdzają. Jeśli animatorzy grupy zabawowych nie wykonują tego zajęcia w ramach innej pracy, powstaje konieczność znalezienia pieniędzy na ich wynagrodzenia. Na wsi można wykorzystać w tym celu środki z funduszu sołeckiego. Jak mówił Dominik Kmita, na zebrania, gdzie mieszkańcy decydują o podziale środków, mamy zainteresowane powstaniem grup zabawowych przychodzą z gotowym budżetem. Przyprowadzają również ze sobą rodziny. - Jest już siła, żeby głosować i żeby ten pomysł przegłosować – mówił gość Wszechnicy. Dominika Kmita - jest pedagogiem społecznym i absolwentem szkoły trenerów biznesu TROP, zasiada w Zarządzie Fundacji Rozwoju Dzieci im. J. A. Komeńskiego, jest również trenerem Akademii Komeńskiego – Ośrodka Kształcenia Ustawicznego i Doskonalenia Zawodowego przy Fundacji Rozwoju Dzieci im. J. A. Komeńskiego Znajdź nas: https://www.youtube.com/c/WszechnicaFWW/ https://www.facebook.com/WszechnicaFWW1/ https://anchor.fm/wszechnicaorgpl---historia https://anchor.fm/wszechnica-fww-nauka https://wszechnica.org.pl/ #dzieci #grupyzabawowe
4 czerwca 2022 roku minęła 150. rocznica śmierci Stanisława Moniuszki. Rzadko się zdarza, by wielcy Polacy żyjący w XIX wieku mieli potwierdzonych potomków i aby ci potomkowie kultywowali o nich pamięć. Tak jest w wypadku Stanisława Moniuszki, który ma około 60 żyjących potomków rozsianych po całym świecie. Uczestniczą w spotkaniach jemu poświęconych, prowadzą fundację jego imienia, chętnie dzielą się rodzinnymi przekazami o znanym protoplaście rodu. O tym, jak pokrewieństwo z wybitnym kompozytorem wpływało i wpływa na życie pokoleń Moniuszków opowiada w reportażu prapraprawnuczka kompozytora Elżbieta Stanisława Janowska Moniuszko.
Podcasty Radia Wnet / Warszawa 87,8 FM | Kraków 95,2 FM | Wrocław 96,8 FM / Białystok 103,9 FM
Krzysztof Bosak relacjonuje przebieg wysłuchania publicznego ws. segregacji sanitarnej. Stwierdza, że są kontrowersje związane z organizacją. Uczestniczącym posłom Konfederacji nie chcą udzielić głosu. Wszyscy uczestniczą w posiedzeniu komisji zdalnie. Obywatele mają dwie minuty, a organizacje pięć minut na wypowiedź. Jest miażdżąca krytyka ze strony prawników, ze strony uczestniczących w wysłuchaniu publicznym lekarzy, czy działaczy społecznych, propozycji rządu, która sprowadza się do przymusowego szczepienia personelu medycznego i przerzucenia odpowiedzialności za to na szefów placówek zdrowotnych. Poseł Konfederacji stwierdza, że rząd chce zalegalizować mobbing pracodawców wobec niezaszczepionych pracowników. Odnosi się do uznania unijnych paszportów szczepionkowych za oficjalne dokumenty w Polsce. Podkreśla, że Ani Unia Europejska, ani żadna inna organizacja międzynarodowa nic nam tutaj nie narzuca, więc jeżeli politycy obecnie w Sejmie nie podniosą za tym ręki, to po prostu takiego prawa nie będzie. Jak wskazuje polityk, po uznaniu paszportów szczepionkowych czekają nas sprawy w sądach. Będziemy na lata w wielkim chaosie prawnym. Przypomina, że obecny RPO wskazywał przed swym wyborem, że wspomniane propozycje są niekonstytucyjne. Gość Kuriera w samo południe dodaje, że producenci nie gwarantują żadnego okresu ochrony. Oznacza to, że daty ważności certyfikatów szczepionkowych są czysto arbitralne. Te dane są wzięte z powietrza i nikt na nie w sensie prawnym nie bierze za nie odpowiedzialności Podawane na początku akcji szczepień dane na temat skuteczności szczepionek "okazały się mocno przestrzelone". --- Send in a voice message: https://anchor.fm/radiownet/message
- Jestem w bardzo komfortowej sytuacji. Muzyka to moja ogromna pasja. Pracuję, gram, ćwiczę, komponuję i tak dalej, ale nie uczestniczę w żadnym wyścigu z nikim. Jestem właściwie kompletnie niezależną osobą, dzięki temu, że skończyłem studia konserwatorskie. I to jest wspaniałe - mówił w Dwójce Jacek Rodziewicz, który wystąpi wraz z zespołem w najbliższym koncercie z cyklu "Jazz.PL" (12.11).
Podcasty Radia Wnet / Warszawa 87,8 FM | Kraków 95,2 FM | Wrocław 96,8 FM / Białystok 103,9 FM
Janusz Sękowski mówi o działaniach Muzeum w Tykocinie. Uczestniczą w takich inicjatywach jak Noc Muzeów. Obecnie jest to w ramach wirtualnego zwiedzania. --- Send in a voice message: https://anchor.fm/radiownet/message
Wojna w Syrii trwa już 10 lat i nie widać jej końca. To jeden z bardziej złożonych współczesnych konfliktów. Uczestniczą w nim liczne ugrupowania lokalne i międzynarodowe. Konflikt zmienił swój charakter z wojny domowej na “rozgrywkę państw obcych, w której lokalne siły nie podejmują decyzji”- pisał w Tygodniku Powszechnym Paweł Pieniążek. Niedawno opublikowany został raport przygotowany przez śledczych ONZ. Wynika z niego, że strony konfliktu dopuszczają się licznych zbrodni na ludności cywilnej. W Lublinie kilka lat temu “Dom Słów” zorganizował akcję przepisywania wiersza Josifa Brodskiego w ramach protestu przeciwko wojnom i zabijaniu ludzi, ale też by zwrócić uwagę na los uchodźców. Zaprasza Monika Malec.
Nie pamiętam, co mną kierowało, kiedy pierwszy raz wybrałem się na zajęcia, czy też praktykę Jogi. Pamiętam za to, że już po pierwszych zajęciach przypadły mi one do gustu.Pamiętam swoje obawy o to, czy podołam, bo jakoś naturalnie nie dałem się zwieść pozorom pięknych zdjęć i filmów, które nie raz miałem okazję oglądać.Spodziewałem się, że to nie będą przelewki, a konkretny wysiłek dla mięśni i stawów, które na co dzień nie doświadczają takich napięć.OddychanieJuż pierwsze minuty i koncentracja na oddechu były nie lada wyzwaniem, ale za to, jakim przyjemnym. Zwróć uwagę, jaki jest twój naturalny sposób oddychania. Możesz to sprawdzić bardzo prosto. Stojąc, siedząc, czy leżąc, połóż jedną dłoń na klatce piersiowej, a drugą na brzuchu, tuż pod mostkiem. Teraz zwróć uwagę na swój wdech. Niech będzie pełniejszy, nabierz więcej powietrza i obserwuj.Która dłoń się porusza?Jeśli zauważyłeś, że wyraźnie porusza się dłoń umiejscowiona na klatce piersiowej, to oznacza, że twój oddech jest nieefektywny, płytki, a co za tym idzie, nie dostarczasz oczekiwanej ilości tlenu.Jeśli porusza się dłoń umiejscowiona na brzuchu, to jesteś w gronie osób, które oddychają przeponą, a zatem bardziej efektywnie.Oddychanie, czy też nabieranie powietrza w płuca wynika z faktu, że być może tak nas uczono, tak się przyjęło. Nawet potocznie mówi się przecież - nabrać powietrza w płuca.No dobrze, ale praktyka jogi nie polega wyłącznie na oddychaniu, choć stanowi ono ważny element w czasie trwania zajęć, a nawet później.Mnogość i różnorodność asan, czyli pozycji, w których ustawiamy swoje ciało, nie pozwala się nudzić.Uczestnicząc w praktykach, nie tylko wzmacniasz swoje ciało, ale także wspierasz dążenie do harmonii, która w wydaje się być zbawienna w szalonym pędzie dzisiejszych czasów.A zatem Joga jest zarówno dla tych, którzy potrzebują wzmocnić wybrane partie mięśniowe, stawy, a także uspokoić umysł.Owszem. Są drobne przeciwskazania, które sugerują konsultacje z lekarzem lub wsparcie nauczyciela prowadzącego praktykę Jogi, ale to drobne wyjątki.Posłuchaj rozmowy z nauczycielką i pasjonatką Jogi oraz założycielką poznańskiego studia Dom Kultury Jogi Julią Durkiewicz.Julia kilka lat temu wprowadziła mnie w świat jogi i dlatego uznałem, że rozmowa z nią będzie świetnym uzupełnieniem, krótkiej serii dotyczącej zdrowia.Bo w myśl przysłowia "w zdrowym ciele, zdrowy duch" joga dostarcza i jedno i drugie.Spróbujesz?A może już masz swoje doświadczenia i chcesz się nimi podzielić?Zapraszam do słuchania naszej rozmowy, a jeśli lubisz podcasty, ich różnorodność i to co wnoszą w Twoje życie, to może zainteresuje Cię nasz newsletter.Nasz, bo tworzony przez grupę zapalonych fanów podcastów, którzy są także twórcami.W newsleterze polecamy sprawdzone przez nas podcasty.Chcemy, aby przy rosnącej ilości komercyjnych podcastów, szanse na przebicie się miały też te tworzone z pasji, z głębokiego przekonania i potrzeby dzielenia się. Te zabawne, te technicznei te, o których istnieniu mogłabyś nigdy się nie dowiedzieć.Wystarczy wejść na stronę www.najlepszepolskiepodcasty.pl i zapisać się.Serdecznie polecam!Dom Kultury Jogi - cudowne miejsce w Poznaniu.Facebook#polskipodcast #rodk
21:00 Sebastian Klauziński, OKO.press, który z benedyktyńskim zacięciem od wielu miesięcy śledził, jak ministerstwo sprawiedliwości wydaje pieniądze z Funduszu Sprawiedliwości. Czy ze środków na pomoc poszkodowanym przestępczością ludzie ministra Zbigniewa Ziobry opłacali kampanie w mediach zyskując ich przychylność? Kim jest Pati Koti, Krzysztof Suwart i kilku innych piewców dobrej zmiany spod znaku Solidarnej Polski? Gdzie leży prawda o polskich mediach i ich niezależności? Szykujcie pytania do Sebastiana, mamy tylko godzinę! O 22 ring wolny z Agata Diduszko-Zyglewska, warszawską radną i dziennikarką, która w swoim ostrym felietonie w Krytyka Polityczna opisała panel dyskusyjny o tym czy Kościół jest na krawędzi. Uczestnicząca w nim siostra Małgorzata Chmielewska podzieliła się swoimi przemyśleniami na temat pedofilii w Kościele i opowiedziała, jak przyjęła księdza pedofila do jednej ze swoich placówek pomagających bezdomnym i potrzebującym. Tekst wywołał falę dyskusji, więc zamienię się w adwokata diabła. Postaram się znaleźć jakiś klucz i wytłumaczenie wypowiedzi siostry, której działalność ogromnie cenię, a przeszkadzać będzie mi diablo inteligenta Diduszo-Zyglewska.
Więcej Niż Zdrowe Odżywianie | Zdrowy Tryb Życia | Rozwoj osobisty i zawodowy
Wiosna do doskonały moment na porządki nie tylko w domu, ale przede wszystkim w swoim organizmie. Czas pozbyć się “zimowych zapasów”, nabrać energii, witalności i przy okazji zrzucić kilka kilogramów! Dlatego zapraszamy WSZYSTKICH na bezpłatne 4-dniowe wyzwanie! Świeżo wyciskane soki warzywno-owocowe to esencja mikroskładników, enzymów i prozdrowotnych substancji bioaktywnych. Odżywiają i regenerują organizm aktywując wbudowane mechanizmy samoodnowy i oczyszczania organizmu. Podejmując się wyznania zrzucisz kilka kilogramów zbędnej wagi, oczyścisz organizm i uwolnisz niespożytą energię jaka drzemie w Twoim wnętrzu! 27-30.04.2017 – 4 DNI (czwartek – niedziela) KLIKNIJ TUTAJ, aby zapisać się na wyzwanie sokowe. Uczestnicząc w wyzwaniu otrzymasz BEZPŁATNIE: wskazówki [...] Post WYZWANIE: W 3 dni na sokach zrzuć 3 kg! pojawił się poraz pierwszy w Więcej Niż Zdrowe Odżywianie.
Często słyszymy, że sport może być znakomitym narzędziem integracji. Że łączy pokolenia i nacje. Jak jednak wykorzystać go w praktyce? W dzisiejszym odcinku rozmawiam z twórcą i koordynatorem Etnoligi - Krzysztofem Jarymowiczem. Etnoliga to inicjatywa Fundacji Wolności, podjęta w 2005 roku, której głównym celem jest integracja poprzez piłkę nożną imigrantów i uchodźców, promowanie multikulturalizmu i tolerancji. Uczestniczące drużyny składają się z osób różnej narodowości, wyznania i płci. Rozgrywki ligi odbywają się w Warszawie, a zasady piłki nożnej zostały zmodyfikowane dla osiągnięcia głównego celu projektu. Na przykład, w zespole mają grać osoby różnej płci, co jest regulowane oddzielnymi przepisami. Wyobrażenie o skali projektu dają liczby: w zeszłym roku brało w nim udział ponad 1000 osób z 50 krajów. Etnoliga została też ostatnio wyróżniona przez Komisję Europejską jako dobry przykład wykorzystania sportu do integracji migrantów. Była w tym zestawieniu jedynym projektem z Polski, co również świadczy o jej unikalności. W wywiadzie rozmówca poruszył wiele praktycznych aspektów realizacji projektu. Główne myśli z wywiadu Projekt ma na celu integrację osób różnego pochodzenia. Piłka nożna jest podstawowym narzędziem do osiągania celów projektu. Modyfikacje zawodów, czyli dodatkowe punkty za prezentacje dotyczące zespołu, zachowania fair play czy regulaminowe wymagania względem drużyn, jak i charakterystyka ligi (choćby jej stały charakter) służą osiąganiu celów związanych z integracją. Jest to bardzo istotne, bo nierozważnie wykorzystane narzędzie (choćby piłka nożna) może być w kontekście integracji kontrproduktywne. Przykładem takiego błędu jest turniej, w którym konkurują ze sobą różne społeczności, a dla wygranych przeznacza się wartościowe nagrody. “Rywalizacja na boisku (...) pokazuje, że emocje mogą iść w złą stronę. Jest to [sport] broń obosieczna i trochę niebezpieczna, jeżeli się człowiek tym posługuje nieumiejętnie.” To obrazuje konieczność dostosowania narzędzia do nadrzędnego celu projektu. Wokół ligi dzieje się wiele innych wydarzeń, treningów czy warsztatów służących celowi projektu. Liga jest zatem spoiwem wielu mniejszych projektów. Dodatkowa oferta ma być szeroka i atrakcyjna dla różnych odbiorców. To, że w centrum projektu jest piłka nożna podnosi jego dostępność. “Bariera wejścia w projekt jest bardzo niska”, co pomaga przy rekrutacji do inicjatywy nowych osób. Rekrutacja jest natomiast często problemem w programach, których celem jest integracja. Z piłką nożną wiążą się również emocje związane z samą grą, które ułatwiają nawiązywanie relacji. Relacje można też budować na bazie wspólnego zainteresowania “wielką” piłką. Poprzez piłkę nożną łatwiej zaangażować uczestników w projekt. Turniej ma docierać również do osób o niższym statusie materialnym. Stąd bezpłatny charakter ligi, który jest bardzo ważny. Krokiem milowym w rozwoju inicjatywy było zapoczątkowanie regularnych spotkań, czyli ligi. Wcześniej projekt opierał się na nieregularnych turniejach. Mój rozmówca podkreślał, że regularne spotkania to moment, w którym można zacząć mówić o wpływie projektu. Tym wpływem jest budowanie stałych relacji między ludźmi różnych kultur i integrowanie lokalnych społeczności. To kluczowa myśl, bowiem ”jednorazowe wydarzenia nie pozwalają w żaden sposób budować społeczności. (...) Podstawą funkcjonowania jest pewna grupa. (...) Jeśli nie ma to [pojedyncze wydarzenie - np. turniej - red.] jakiejś kontynuacji czy nie jest wpisane w szersze działania organizacji, czy jakiejś społeczności, to często jest to działanie bez sensu.” Ciekawe w projekcie jest podejście do partnerstw. Etnoliga nie współpracuje z “sektorem piłki nożnej” i wieloma organizacjami. Ogranicza się do małych, lokalnych klubów. Od początku projektu partnerem organizacji jest też FARE (Football Against Racism in Europe). Rozwój projektu, rozumiany jako dynamiczne zwiększenie jego skali,
Przetestuj swój pomysł, uzyskaj porady biznesowe i kapitał. Uczestnicz w warsztatach w znanych z punktu widzenia naukowca i startupowca warszawskich lokalizacjach. Zbuduj sieć kontaktów z uznanymi ekspertami i partnerami Startup Hub Poland. Poznaj warszawską scenę startupowo-technologiczną. Wygraj +30 000 zł w gotówce. Zdobądź szansę na inwestycję w wysokości 200.000zł. APLIKUJ JUŻ TERAZ! Rekrutacja trwa.