POPULARITY
"Rosjanie ciągle chcą tego samego, te punkty dotyczą jednego: zgwałcić sąsiadów, ograniczyć Europę Środkową w suwerenności i zabrać prawo państwom Europy Środkowej, żeby same decydowały o tym, do jakiego sojuszu należą" - powiedział w Popołudniowej rozmowie w RMF FM Paweł Kowal. "To typowa, stała rosyjska polityka, od której staramy się uciec" - dodał szef sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych i pełnomocnik rządu ds. Odbudowy Ukrainy, poseł Koalicji Obywatelskiej.
Po rezygnacji Szymona Hołowni z przywództwa i bardzo słabych wynikach ugrupowania w sondażach, część politologów mówi o możliwym rozpadzie partii i ewentualnych transferach politycznych. - Nie wybieramy się na listy Koalicji Obywatelskiej. W tym momencie wszyscy dbają o to, żeby przywództwo od 10 stycznia było stabilne i by współpraca wewnątrz partii układała się jak najlepiej - powiedziała w Polskim Radiu 24 Katarzyna Nowakowska, wiceministra rodziny, pracy i polityki społecznej, polityczka Polski 2050.
Zmiana kodeksu wyborczego ograniczy społeczną kontrolę i odda realną władzę nad wynikami wyborów urzędnikom – ostrzega Marcin Dybowski z Ruchu Kontroli Wyborów.Koalicja rządząca po cichu szykuje zmiany w kodeksie wyborczym. Marcin Dybowski z Ruchu Kontroli Wyborów ostrzega, że mogą one cofnąć standardy głosowania „do czasów stalinowskich”.Nowa figura: sekretarz komisjiProjekt wprowadza nową, kluczową funkcję – sekretarza obwodowej komisji wyborczej. Nie będzie to społecznik zgłoszony przez komitety, ale urzędnik z nadania wójta i komisarza wyborczego.Wprowadza się nową postać, nową funkcję tak zwanego sekretarza, który ma możliwości takie decyzyjne na temat całego przebiegu wyborów… a nie będzie ta osoba pochodziła z wyboru komitetów wyborczych, tylko ma być narzucona przez komisarzy wyborczych.Sekretarzem ma być urzędnik samorządowy lub państwowy, z wyższym wykształceniem i odpowiednim wiekiem. Państwowa Komisja Wyborcza ma jedynie określić tryb ich powoływania.Mniej obywateli w komisjach, więcej urzędnikówZmiany uderzają w społeczną kontrolę wyborów na poziomie obwodowych komisji. Komitety wyborcze będą mogły zgłosić tylko jedną osobę do komisji – i to tylko tam, gdzie wystawiają kandydatów. Wakaty mają uzupełniać komisarze, a nie lokalni społecznicy.To będzie polegało na absolutnym ograniczeniu możliwości oddolnego kontrolowania… Przewodniczący praktycznie nie ma już nic do gadania, jest tylko i wyłącznie jakąś tam marionetką.Dybowski ostrzega, że w praktyce kontrolę nad przebiegiem i dokumentowaniem głosowania mogą przejąć „sekretarze” i samorządowi informatycy, zależni od wójta i komisarza.Brak konsultacji i milczenie opozycjiProjekt przeszedł już pierwsze czytanie w Sejmie. Jak podkreśla Dybowski, nie było realnych konsultacji społecznych – na liście widnieją tylko pojedyncze osoby, bez organizacji obywatelskich czy stowarzyszeń zajmujących się wyborami. Pod projektem podpisani są wyłącznie posłowie Koalicji Obywatelskiej.Jestem zdumiony, że w ogóle opozycja nic nie robi, przygląda się, jak demontuje się państwo, jak cofa się nas do czasów stalinowskich.„Nie wszystko na prezydenta”Dybowski przyznaje, że prezydenckie weto – jeśli do niego dojdzie – może zablokować najgorsze zmiany, ale nie wolno całości odpowiedzialności przerzucać na Pałac Prezydencki.Nie możemy wszystkiego zostawić tylko i wyłącznie panu prezydentowi… My jako obywatele musimy sami także wokół tego chodzić i się bronić przed systemem totalitarnym, który się nam tutaj narzuca.Jego zdaniem, bez nagłośnienia sprawy i presji społecznej nowy kodeks wyborczy może zostać przyjęty „po cichu”, a realna kontrola nad wyborami trafi w ręce urzędniczego aparatu władzy.
Krajowa Administracja Skarbowa traci skuteczność w walce z oszustwami podatkowymi – ostrzega Agata Jagodzińska, przewodnicząca Związkowej Alternatywy w KAS. Jej zdaniem luka VAT realnie rośnie, choć w oficjalnych przekazach władzy wygląda to inaczej.Z ogromnym niepokojem patrzę na to, co się dzieje. KAS zmniejszyła swoją efektywność. Ta luka VAT-owska w rzeczywistości chyba rośnie, a tylko sztucznie się ją „poprawia” przeksięgowaniami.Mniej presji na mafie VAT-owskieJagodzińska podkreśla, że kluczowa zmiana, którą widzi „od środka”, dotyczy priorytetów. W jej ocenie obecne kierownictwo państwa kładzie mniejszy nacisk na zwalczanie przestępczości podatkowej, w tym zorganizowanych mafii VAT-owskich.Kiedyś bardziej koncentrowano się na tym, żeby mafie VAT-owskie zwalczać w zarodku, bardziej współdziałano z prokuraturą. Teraz – jak mówią koledzy z prokuratury – nacisk na walkę z mafiami VAT-owskimi jest dużo mniejszy– mówi.https://wnet.fm/2025/12/09/koalicja-siega-po-wybory-marcin-dybowski-cofaja-nas-do-czasow-stalinowskich/Nie chodzi o to, że KAS przestała pracować. Urzędnicy wciąż rozliczają podatki, obsługują przedsiębiorców, prowadzą analizy. Ale – jak mówi – zmienił się ciężar zadań:Po prostu kierownictwo kładzie mniejszy nacisk na to, by zwalczać oszustwa podatkowe. Można się na coś „zamknąć oczy”, można pójść w jakąś sprawę, a można nie pójść… I tak to wygląda– wyjaśnia.Rozluźniona współpraca z prokuraturąJednym z kluczowych elementów skutecznej walki z mafiami VAT-owskimi była – według Jagodzińskiej – ściślejsza niż dziś współpraca między KAS a prokuraturą:Kiedyś ta współpraca między prokuraturą a KAS-em w zakresie zwalczania oszustw podatkowych była dużo częstsza, dużo ściślejsza. Dlatego to wszystko lepiej działałoDziś – jak relacjonuje, powołując się na rozmowy z prokuratorami – wyspecjalizowane piony gospodarcze praktycznie nie działają tak, jak powinny:Koledzy z prokuratury mówią wprost: działy do walki z mafiami VAT-owskimi praktycznie już nie działają. To pokazuje skalę problemu.https://wnet.fm/2025/12/09/jacek-saryusz-wolski-amerykanska-diagnoza-europy-jest-trafna-i-bolesna/Zmiana władzy, zmiana priorytetówPytana, kiedy nastąpiło przesilenie, Jagodzińska wskazuje wprost na moment zmiany władzy i wymiany kierownictwa.Zmiana władzy, zmiana kierownictwa. Są po prostu inne cele. Na inne rzeczy stawia się nacisk– mówi.Nie rozwija publicznie wszystkich technicznych szczegółów, ale jej przekaz jest jasny: mechanizmy, które działały w poprzednich latach, zostały poluzowane, a państwo zrezygnowało z części narzędzi i determinacji w ściganiu zorganizowanych oszustw podatkowych.Likwidacja filii szkoły w Przemyślu: „bo to stawiał PiS”Symbolem tej polityki „robienia na złość” ma być – zdaniem Jagodzińskiej – likwidacja filii Krajowej Szkoły Skarbowości w Przemyślu. Właśnie o to apelowała na X, pisząc o „likwidacji prestiżowego ośrodka z zemsty na PiS”.W październiku minister finansów podjął decyzję o likwidacji filii Krajowej Szkoły Skarbowości w Przemyślu. To jest apel, to jest krzyk – bo ta decyzja jest kompletnie niezrozumiała.To jedyna filia KSS na wschodzie kraju, położona tuż przy granicy z Ukrainą. Jak podkreśla, to był ośrodek z międzynarodową renomą:Rocznie szkoliło się tam nawet do 10 tysięcy funkcjonariuszy KAS, przyjeżdżali też funkcjonariusze z innych krajów UE i z Ukrainy. Część szkoleń odbywała się bezpośrednio na granicy – to była realna praktyka, a nie kolejny webinar.W Przemyślu ulokowano też centrum kompetencyjne BASER, wyspecjalizowane w przeszukiwaniu autobusów. Oficjalnym powodem likwidacji są „zbyt wysokie koszty najmu” budynku (ok. 50 tys. zł miesięcznie z mediami).Tymczasem – jak mówi – miasto i uczelnia wyszły z konkretną ofertą obniżenia kosztów, a mimo to decyzji nie zmieniono.Rektor zgodził się znacząco obniżyć czynsz, prezydent Przemyśla zaoferował nawet przekazanie innej nieruchomości Skarbowi Państwa. Mamy gotowe rozwiązania na stole. Pisałam do ministra Domańskiego – nie ma odpowiedzi, nie ma dialogu.Najmocniej wybrzmiewa relacja z rozmowy z jednym z podkarpackich posłów KO:Jeden z posłów Koalicji Obywatelskiej powiedział mi wprost: „bo to stawiał PiS”. Więc można się domyślić, jaki jest prawdziwy powód. Likwidujemy coś tylko dlatego, że zrobiła to poprzednia władza – nieważne, że to działa dobrze i ma renomę w UE.„Jestem państwowcem. To się źle skończy dla budżetu”Na koniec wraca do tego, od czego zaczęła: budżetu i luki VAT. W jej ocenie połączenie dwóch procesów – poluzowania walki z mafiami VAT i jednoczesnego osłabiania zaplecza szkoleniowego – to przepis na kłopoty.Jako osoba, której leży na sercu dobro budżetu państwa, jestem państwowcem. Patrzę na to z ogromnym niepokojem.Osłabiamy realną walkę z mafiami VAT-owskimi, rozluźniamy współpracę z prokuraturą, likwidujemy ważny ośrodek szkoleniowy w Przemyślu – to nie może się skończyć dobrze ani dla państwa, ani dla podatników.I dodaje apel, który wcześniej zamieściła też na X: nie róbmy polityki „na złość” kosztem instytucji, które służą państwu bez względu na to, kto akurat rządzi.Nie róbmy sobie na złość. Niech władza nie pomaga, jeśli nie chce – ale niech chociaż nie niszczy tego, co działa i służy Polsce– apeluje./ad
"Sprawa musi być poważna. Jak wiemy, mamy weto prezydenta, bardzo zaskakujące" - powiedział w Porannej rozmowie w RMF FM Radosław Sikorski, mając na myśli temat dzisiejszych tajnych obrad w Sejmie. Tomasz Terlikowski zapytał, czy chodzi, jak sugerował marszałek Sejmu Krzysztof Bosak, o kryptowaluty. "Tak mi podpowiada kobieca intuicja, ale nie mam wiedzy na ten temat" - powiedział wicepremier, minister spraw zagranicznych z Koalicji Obywatelskiej. "Wiem, że firmy w tej branży sponsorują polityków prawej strony sceny politycznej, więc oni mają powody do nerwowej reakcji. Zdaje się, że to nie jest tajemnicą, że konferencja w Rzeszowie (Karola Nawrockiego - przyp. red.) była przez ten przemysł finansowana" - dodał.
W czwartek w Ministerstwie Rozwoju i Technologii odbędzie się szczyt medyczny poświęcony nowej wizji systemy zdrowotnego. - Na tym polega dobrze funkcjonująca demokracja, że kształtuje swoje działania swoje programy poprzez konsultacje, rozmowy i słuchanie, jakie są potrzeby - mówił w Polskim Radiu 24 Michał Wawrykiewicz, europoseł Koalicji Obywatelskiej.
Prezydent Karol Nawrocki nie złożył podpisu pod tzw. ustawą łańcuchową. Było to kolejne w ostatnich dniach weto. - To prawdopodobnie stało się z powodu pychy i braku roztropności w Kancelarii Prezydenta i u prezydenta - komentował w Polskim Radiu 24 Jarosław Urbaniak, poseł Koalicji Obywatelskiej i i przewodniczący sejmowej Komisji Regulaminowej.
W drugim odcinku z cyklu Update europejski Bartosz T. Wieliński, wicenaczelny "Gazety Wyborczej", rozmawia z Krzysztofem Brejzą, posłem do Parlamentu Europejskiego z ramienia Koalicji Obywatelskiej, o sytuacji w Gruzji. Jak to się stało, że Gruzja, w której prężnie rozwijała się demokracja, teraz stała się państwem autorytarnym? Jaki udział w tym zwrocie mają rosyjskie służby specjalne? Co łączy Gruzinów i Polaków? W jaki sposób Gruzja Saakaszwilego poradziła sobie z olbrzymią korupcją? Jak wielka w tej chwili jest inwigilacja gruzińskich obywateli? Czy w dłuższej perspektywie autorytaryzm w Gruzji jest do utrzymania? I jak silne jest dążenie Gruzinów do integracji z Unią Europejską? Podcast powstał w ramach projektu Poznajmy naszą Europę współfinansowanego przez Unię Europejską. Więcej o nim na wyborcza.pl/naszaeuropa
Wiele wskazuje na to, że bój o przyszłość Polski rozegra się między Koalicją a Braunem i Konfederacją - napisał w czwartek premier Donald Tusk na portalu X, komentując najnowszy sondaż poparcia. - Trzeba wzmacniać listę Koalicji Obywatelskiej, a równolegle pracować nad koalicjantami, którzy powinni walczyć o przekroczenie progu wyborczego - powiedział senator KO Grzegorz Schetyna w Polskim Radiu 24.
W dzisiejszym odcinku Andrzej Bobiński i Wojciech Szacki zastanawiają się, co przyczyniło się do ostatnich sondażowych wzrostów Koalicji Obywatelskiej, dlaczego zmieniają się nastroje obywateli i czy rządzący mogą mieć nadzieję na wygraną w wyborach w 2027 r. Zapraszamy też na dwa wydarzenia do warszawskiego Baru Studio. W najbliższy czwartek, 27 listopada o 19:30, na kolejnym spotkaniu z serii #studionasłuch porozmawiamy o 4 jeźdźcach polaryzacji. A 2 grudnia o 18:00 w dwóch debatach podsumujemy projekt "Ćwiczenia z przyszłości. Dziewięć esejów o Polsce możliwej". Najpierw porozmawiamy o odporności społecznej i aktywności obywatelskiej. W drugiej dyskusji zmierzymy się z pytaniem, dlaczego w Polsce rodzi się tak mało dzieci. Spotkaniu towarzyszyć będzie premiera drukowanej wersji esejów. Link do wydarzenia - https://fb.me/e/5riitYYzo
Prezydent Karol Nawrocki poinformował, że nie podpisze nominacji 46 sędziów. Bogdan Borusewicz mówił w Polskim Radiu 24, że nie tak postępuję mąż stanu. - Rolą prezydenta powinno być doprowadzenie do sytuacji zmniejszenia napięć - powiedział senator Koalicji Obywatelskiej.
Sejm zdecyduje dziś o uchyleniu immunitetu Zbigniewa Ziobry. Poseł Andrzej Śliwka ocenia wniosek prokuratury jako „chucpę polityczną” i podkreśla, że zarzuty „nie mają podstaw dowodowych”.Sejmowa Komisja Regulaminowa, Spraw Poselskich i Immunitetowych zarekomendowała uchylenie immunitetu posła Zbigniewa Ziobry oraz wyraziła zgodę na jego zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie. Wniosek w tej sprawie złożyła Prokuratura Krajowa, która planuje postawić byłemu ministrowi sprawiedliwości 26 zarzutów dotyczących m.in. przekroczenia uprawnień oraz przywłaszczenia środków publicznych związanych z Funduszem Sprawiedliwości. Dziś sprawą zajmie się cały Sejm.Podczas posiedzenia komisji Zbigniewa Ziobrę reprezentował poseł PiS Andrzej Śliwka, który ocenił, że działania prokuratury mają charakter „czysto polityczny”.Takiej chucpy politycznej nigdy nie widziałem. Ten wniosek jest na chleb i ślinę sklejony. Jestem zszokowany, że ktoś mógł się pod czymś takim podpisać– powiedział.Prokuratura za Koalicji ObywatelskiejŚliwka krytykował prokuratora prowadzącego sprawę.Pan prokurator Woźniak od 13 grudnia 2023 roku zrobił błyskawiczną karierę. Awansował w sposób nieuprawniony na poziom Prokuratury Krajowej. To jest osoba, która pomyliła powołanie. On nie powinien być prokuratorem, tylko politykiem. Tylko że nie ma do tego odwagi– stwierdził.Poseł argumentował, że uchwała Izby Karnej Sądu Najwyższego wskazuje na to, iż prokuratorem krajowym nadal jest Dariusz Barski.W związku z tym awanse i decyzje kadrowe podejmowane po 13 grudnia nie mają mocy prawnej. Pan Woźniak jest neoprokuratorem. Oni sami mówią o neosędziach — to tu mamy dokładnie ten sam mechanizm– dodał.Zarzuty dla Zbigniewa ZiobryOdnosząc się do treści zarzutów, Śliwka podkreśla, że nie dotyczą one kwestii, które były publicznie zapowiadane.Przez dwa lata słyszeliśmy o rzekomych kradzieżach, praniu pieniędzy, finansowaniu kampanii. Żaden z zarzutów tego nie dotyczy. Zarzuca się przekroczenie uprawnień, podczas gdy sam prokurator Woźniak mówi, że minister działał zgodnie z prawem. To już jest kuriozum– zaznaczył.Zarzuca się przywłaszczenie, mimo że pan minister Ziobro nie ma ani złotówki z tych środków. Jak można komuś zarzucać przywłaszczenie pieniędzy, kiedy ich nie posiada? A już zarzut usiłowania przywłaszczenia polegający na planowaniu remontu prokuratury, do którego ostatecznie nie doszło, jest absurdalny– dodał.Areszt dla byłego ministra?Śliwka odniósł się również do argumentacji prokuratury dotyczącej wniosku o tymczasowy areszt.Jako koronny argument wskazano, że pan minister Ziobro publicznie krytykuje prokuratorów, sędziów i polityków. To wygląda jak standard białoruski – próba zamknięcia polityka opozycji za krytykę władzy– ocenił.Zbigniew Ziobro przebywa obecnie w Budapeszcie. Jak mówił w środę, w kraju mogłoby dojść do „medialnego zatrzymania” mimo posiadania immunitetu.Blok głosowań, podczas którego Sejm ma podjąć decyzję, zaplanowano między godziną 17:30 a 19:30.
"Pan Marcin Horała mówi, że był wkurzony na tę sprawę. To nie jest moim zdaniem wystarczające zajęcie się sprawą" - tak Adam Szłapka z Koalicji Obywatelskiej odpowiedział w Porannej rozmowie w RMF FM na słowa byłego pełnomocnika rządu ds. CPK dotyczące ujawnionej przez WP kontrowersyjnej sprzedaży działki. "Mieliśmy do czynienia z rządem dwutygodniowym, którego celem było podomykanie różnych przekrętów Prawa i Sprawiedliwości. Tutaj mamy grubą sprawę - w 24 godziny 160 hektarów, takie rzeczy się nie dzieją" - ocenił rzecznik rządu.
Dziś w „Temacie tygodnia”: jakie są plany Tuska? Czy Kaczyński odejdzie na emeryturę? Konwencja PiS i konwencja KO. W piątek odbyła się konwencja PiS w Katowicach, a w sobotę konwencja Koalicji Obywatelskiej. Analizujemy, o czym mówił Jarosław Kaczyński na konwencji PiS i jakie są plany Tuska na przyszłość. Koalicja Obywatelska po wyborach nie ma wysokich notowań i musi mobilizować swój elektorat. Obaj liderzy, Kaczyński i Tusk, wiedzą, że wybory parlamentarne 2027 są bardzo ważne i chcą zmobilizować elektorat Mentzena do przejścia na swoją stronę. Jaką rolę odegra tutaj Grzegorz Braun – czy straszenie wojną daje mu paliwo polityczne? I czy program konfederacji spowoduje, że będzie trzecią siłą polityczną w kolejnych wyborach parlamentarnych? O tym wszystkim opowiada gość odcinka Michał Danielewski, gość Karoliny Lewickiej.
W korespondencji z Polski m.in. : o nowej partii pod szyldem Koalicji Obywatelskiej; Platforma Obywatelska, Nowoczesna i Inicjatywa Polska łączą się...
Rozmowa z Bronisławem Wildsteinem rozpoczęła się od przytoczenia fragmentu wystąpienia Donalda Tuska. Premier, przemawiając na konwencji Koalicji Obywatelskiej, odniósł się wprost do tez wygłoszonych przez publicystę podczas kongresu „Myśląc Polska”. Oskarżył środowisko PiS o szukanie usprawiedliwień dla agresji Rosji na Ukrainę i o wrogość wobec Zachodu.Jesteście potrzebni, żeby zło znowu nie zatriumfowało. (...) Oni naprawdę szukają usprawiedliwienia dla agresji rosyjskiej, bo dla nich głównym wrogiem jest Europa, Niemcy, Francja, Unia Europejska– mówił Donald Tusk, dodając ironicznie, że to właśnie Wildstein miał sformułować tezy o odpowiedzialności Zachodu za wybuch wojny.Bronisław Wildstein przyjął te słowa z chłodnym dystansem. Jak zaznaczył, nie czuje satysfakcji z tego, że premier cytuje jego wypowiedzi – widzi w tym raczej dowód manipulacji i politycznego nadużycia.Ja nie mogę powiedzieć, że byłbym zadowolony, bo tak się przyzwyczaiłem już do kłamstw i manipulacji ze strony naszego premiera. To smutne powiedzieć, że polski premier posługuje się bez przerwy kłamstwem i manipulacją, ale powinniśmy spojrzeć prawdzie w oczy – tak jest– powiedział publicysta.Wildstein przypomniał, że jego wystąpienie na kongresie „Myśląc Polska” dotyczyło nie polityki bieżącej, lecz zagadnienia tożsamości narodowej. W panelu, który otwierał całe wydarzenie, uczestniczyli – jak podkreślił – profesorowie Andrzej Nowak, Wawrzyniec Rymkiewicz i Zbigniew Stawrowski.W Katowicach Wildstein mówił o głębszym kryzysie cywilizacji Zachodu. W rozmowie z Radiem Wnet wyjaśnił, że jego zdaniem Europa odrzuca własne fundamenty, ulegając ideologii, którą nazywa „ideologią emancypacji”.W tej chwili trzeba sięgnąć głębi, kiedy opisuje się zjawiska polityczne i pokazać fundamentalne niebezpieczeństwo. Cywilizacja zachodnia zaczyna nie tylko sama siebie kwestionować, ale wygląda, jakby chciała popełnić samobójstwo. Wyrasta to z ideologii emancypacji – ideologii, która chce wyzwolić człowieka od wszelkich tożsamości, także cywilizacyjnych, a więc uderza w samą cywilizację– wskazał.
[AUTOPROMOCJA] Pełnej wersji podcastu posłuchasz w aplikacji Onet Audio W najnowszym odcinku podcastu Naczelni, Bartosz Węglarczyk i Andrzej Stankiewicz wracają do najważniejszych wydarzeń minionego tygodnia. W centrum uwagi znalazły się dwie konwencje: Koalicji Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości – obie pełne emocji, deklaracji i politycznych strategii. Andrzej Stankiewicz analizuje kondycję Koalicji Obywatelskiej, wskazując na jej słabość wynikającą z braku silnych koalicjantów. Donald Tusk, choć stabilny w sondażach, może mieć problem ze stworzeniem rządu po kolejnych wyborach. Z kolei Jarosław Kaczyński, mimo że marzy o samodzielnych rządach, będzie musiał szukać wsparcia – najpewniej w Konfederacji, a może nawet u Grzegorza Brauna. Zapraszamy na kolejny odcinek Naczelnych oraz zachęcamy do oglądania podcastu w każdy poniedziałek o godz. 19.00 na stronie Onetu, a także słuchania w aplikacji Onet Audio. Zapraszamy również do pisania do Naczelnych na adres naczelni@onet.pl.
Gośćmi rozmowy są Łukasz Warzecha (Do Rzeczy) i Michał Kolanko (Rzeczpospolita).Rozmawiamy o podziałach w PiS, roli Karola Nawrockiego, kondycji Koalicji Obywatelskiej i braku alternatywy dla głównych partii.(00:00) Wstęp(3:10) Zjazd programowy PiS i konwencja Koalicji - refleksje(23:23) Czy PiS walczy o elektorat Konfederacji?(37:55) Wpływ Karola Nawrockiego na prawicę(42:50) Zmiany w Koalicji Obywatelskiej(47:26) Nie ma dziś alternatywy dla głównych partii?(53:20) Czy te zmiany mają znaczenie?Mecenasi programu:Inwestuj w fundusze ETF z OANDA TMS Brokers: https://go.tms.pl/UkladOtwartyETF AMSO-oszczędzaj na poleasingowym sprzęcie IT: https://amso.pl/Uklad-otwarty-cinfo-pol-218.htmlNovoferm: https://www.novoferm.pl/ Zgłoś się do Szkoły Przywództwa Instytutu Wolności:https://szkolaprzywodztwa.plhttps://patronite.pl/igorjanke ➡️ Zachęcam do dołączenia do grona patronów Układu Otwartego. Jako patron, otrzymasz dostęp do grupy dyskusyjnej na Discordzie i specjalnych materiałów dla Patronów, a także newslettera z najciekawszymi artykułami z całego tygodnia. Układ Otwarty tworzy społeczność, w której możesz dzielić się swoimi myślami i pomysłami z osobami o podobnych zainteresowaniach. Państwa wsparcie pomoże kanałowi się rozwijać i tworzyć jeszcze lepsze treści. Układ Otwarty nagrywamy w https://bliskostudio.pl
Powiemy Państwu wprost: wzruszyliśmy się. Po niemal ćwierć wieku ze sceny politycznej znika Platforma Obywatelska, element tak trwały, że większość Polaków nie zna polityki bez Platformy. Niby niewiele się zmieni — Platforma zjednoczy się ze swymi przystawkami i przyjmie nazwę Koalicja Obywatelska, pod którą i tak startowała w kilku ostatnich wyborach. Ale jednak Platformy już nigdy nie będzie. Nie to jednak jest kluczowe po konwencji, na której sztandar PO został wyprowadzony. Kluczowe jest to, że lider Platformy i szef Koalicji Obywatelskiej chciał wysłać jasny sygnał do swych wyborców i do obradującego na kongresie PiS w Katowicach Jarosława Kaczyńskiego — "informacje o mojej śmierci były przesadzone". Tusk wyraźnie chce odnowić atmosferę wojny totalnej z PiS, która przypomni wyborcom, dlaczego zagłosowali na niego dwa lata temu. I najważniejsze — Tusk ani myśli o oddaniu premierostwa, ani szefostwa w partii.
W programie „Wybory w TOKu” Dominika Wielowieyska poprowadziła debatę dotyczącą najważniejszych tematów polskiej sceny politycznej. Uczestnicy omówili postulaty programowe Prawa i Sprawiedliwości, w tym 800+, bony mieszkaniowe i dochód gwarantowany, a także retorykę Jarosława Kaczyńskiego wobec instytucji unijnych i państw zachodnich. Debata skupiła się również na sprawie systemu Pegasus, zwłaszcza na kontrowersjach związanych z ujawnieniem rozmów adwokackich, co wywołało dyskusję o granicach działań służb specjalnych. Wśród tematów znalazły się także zjazd Koalicji Obywatelskiej i perspektywy współpracy w Koalicji 15 Października oraz potrzeba reformy Trybunału Konstytucyjnego i zmiany zasad dotyczących dwukadencyjności samorządowców. W debacie wzięli udział: -Krzysztof Kwiatkowski, senator, Koalicja Obywatelska -Tomasz Rzymkowski, poseł niezrzeszony -Dobromir Sośnierz, Konfederacja -Anna Radwan, Polska 2050 -Bożena Żelazowska, wiceministra kultury i dziedzictwa narodowego, Polskie Stronnictwo Ludowe -Karolina Zioło-Pużuk, wiceministra nauki i szkolnictwa wyższego, Nowa Lewica
W najnowszym odcinku Dominika Długosz (Newsweek, Onet) i Tomasz Żółciak (Money.pl) analizują gorący polityczny weekend. Na pierwszy ogień idzie pojedynek na konwencje – skromne zjednoczenie Koalicji Obywatelskiej w kontrze do wielkiej pokazówki siły Prawa i Sprawiedliwości. Czy "herbata od mieszania staje się słodsza" i czy zmiana nazwy z koalicji na partię cokolwiek zmieni? Dziennikarze zagłębiają się również w wewnętrzne problemy koalicji i przyjrzą się nowej odsłonie sprawy Pegasusa. Zapraszamy do słuchania!
To nie sondaże, to fikcja – mówi Marcin Palade w Radiu Wnet o publikacjach Ogólnopolskiej Grupy Badawczej, zarzucając jej manipulację opinią publiczną.Nowy sondaż Ogólnopolskiej Grupy Badawczej pokazuje, że gdyby ugrupowania tworzące obecny rząd startowały osobno, to Koalicja Obywatelska zdobyłaby – 38,1 proc. (wzrost o 4,1 proc. w stosunku do poprzedniego badania). Prawo i Sprawiedliwość uzyskałoby 29,8 proc. a pozostałe partie rządzące – PSL, Polska 2050, Nowa Lewica i Razem – znalazłyby się poniżej progu wyborczego. W wariancie wspólnej listy (KO, PSL, Polska 2050, NL) mogłaby liczyć na 46,7 proc. poparcia. Sondaże ogłaszane przez Ogólnopolską Grupę Badawczą nie mają wiele wspólnego z rzeczywistością– uważa socjolog Marcin Palade. Jego zdaniem wyniki publikowane przez firmę Łukasza Pawłowskiego częściej kreują rzeczywistość polityczną, niż ją opisują.Palade podkreśla, że OGB od lat stosuje metodę publikowania prognoz, a nie rzeczywistych wyników badań opinii publicznej.Uniwersytet Jagielloński, który ocenia trafność sondaży, popełnia podstawowy błąd, bo nie rozróżnia sondażu od prognozy– ocenił.Nie wyszło z prezydentem?Jak przypomniał, OGB przed pierwszą turą wyborów prezydenckich przygotowała badanie dla sztabu Karola Nawrockiego.Na dwa dni przed ciszą wyborczą ogłoszono, że ma 23 procent, a następnego dnia już 30. Co się mogło zmienić w 48 godzin? Nic– stwierdził.Zdaniem eksperta, publikacje takie jak sondaż dający Koalicji Obywatelskiej 38 procent poparcia i 46 procent dla jednej listy opozycji, to manipulacja.To tak samo wiarygodne, jakby premier Islandii ogłosił, że od jutra na Islandii będą rosły pomarańcze– ocenił.Wróżenie z fusówSocjolog zaznaczył, że w żadnym kraju na świecie nie udało się stworzyć jednej listy, która łączyłaby wszystkie elektoraty.Zawsze ktoś z lewej lub prawej strony uzna, że to za dużo i odejdzie. Nie ma fizycznej możliwości, by taka suma poparcia się utrzymała– podkreślił.
Jaką ocenę należy wystawić rządowi Donalda Tuska? Co z przedwyborczymi obietnicami Koalicji Obywatelskiej m.in. w sprawie kwoty wolnej od podatku czy związków partnerskich? Czy koalicja poprze starania Szymona Hołowni o funkcję ambasadora RP w USA? Czy politycy Polski 2050 będą mogli startować z list KO? M.in. na te pytania Jacka Nizinkiewicza odpowiadał europoseł KO Michał Szczerba.Kup subskrypcję „Rzeczpospolitej” pod adresem: https://czytaj.rp.pl
Policja zatrzymała mężczyznę ws. próby podpalenia siedziby Platformy Obywtalskiej. Dariusz Joński uważa, że za atak odpowiedzialność politycznie bierze Kaczyński i PiS. - Nie przypominam sobie, żeby Kaczyński kiedykolwiek zatrzymał swoich ludzi w pędzie do atakowania - powiedział w Polskim Radiu 24 europoseł Koalicji Obywatelskiej o mowie nienawiści.
– Chcielibyśmy po 2027 roku nadal z naszymi partnerami współtworzyć rząd i miejmy nadzieję, że koalicjanci przezwyciężą swoje wewnętrzne trudności i zaczną odbudowywać poparcie – powiedziała w rozmowie z Joanną Ćwiek-Świdecką rzeczniczka Koalicji Obywatelskiej, posłanka Dorota Łoboda, odnosząc się do sondaży, które obecnie nie dają koalicji KO, PSL, Polski 2050 i Lewicy szans na utrzymanie władzy.Kup subskrypcję „Rzeczpospolitej” pod adresem: https://czytaj.rp.pl
"Pan premier nie będzie w stanie poprowadzić Platformy Obywatelskiej czy Koalicji Obywatelskiej do zwycięskich wyborów w 2027 r. Takie jest moje dzisiejsze przekonanie" – powiedziała w Popołudniowej rozmowie w RMF FM wiceprzewodnicząca Polski 2050 Joanna Mucha. Polityk była pytana o sondaż, z którego wynika, że prawie połowa Polaków uważa, że Tusk powinien ustąpić ze stanowiska premiera. Mucha zapewniła, że nie ma planów, aby Polska 2050 połączyła się z PO. Ona sama nie chciała ogłosić, czy będzie kandydować na stanowisko lidera swojej partii, ale przyznała, że "zbiera zasoby".
Arkadiusz Gruszczyński rozmawia z Adamem Bodnarem, senatorem Koalicji Obywatelskiej, byłym ministrem sprawiedliwości, o reformie sądownictwa mającej przywrócić praworządność. Czy koalicja rządząca powinna obsadzić wolne miejsca w Trybunale Konstytucyjnym? Jakie zmiany w polskiej polityce przyniesie odejście Szymona Hołowni? Więcej podcastów na: https://wyborcza.pl/podcast. Piszcie do nas w każdej sprawie na: listy@wyborcza.pl.
W najnowszych Cebulach na Torcie porozmawialiśmy między innymi o:- Wyborach w Mołdawii (ten temat gościnnie nawiedził Miłosz Szymański).- Losach flotylli Global Sumud. - Planie pokojowym dla Gazy (autorstwa Trumpa).- Hołowni, który ma dosyć polskiej polityki. - Koalicji Obywatelskiej, która postanowiła potknąć się o własne nogi w temacie nocnej prohibicji w Warszawie. I o tym, jak to Donald Trump doszedł do wniosku, że powinno się budować pancerniki, bo wyglądają groźnie i są ładne. Zachęcamy do wspierania nas na Patronite:https://patronite.pl/Podkast_Dezinformacyjny
"Nie mamy wystarczających danych, żeby zakwalifikować to prawnie" - tak Paweł Kowal, szef sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych i pełnomocnik rządu ds. Odbudowy Ukrainy, odpowiedział w Popołudniowej rozmowie w RMF FM na pytanie, czy Izrael dopuszcza się ludobójstwa w Strefie Gazy. "Wiem, jaka jest definicja ludobójstwa i żeby orzec, że jakieś państwo popełnia ludobójstwo, potrzebny jest proces" - dodał poseł Koalicji Obywatelskiej.
Projekt Ryszarda Petru widzę podobnie jak komisję Magdaleny Sroki - nie kryje swojego sceptycyzmu dziennikarz tygodnika "Sieci". O Ryszardzie Petru teraz można sobie wesoło porozmawiać, w sumie bardzo szkodliwy to on nie jest. No a to, że ma chrapkę na szefa Polski 2050, to świadczy o tym, że ambicje polityczne Ryszarda Petru są po prostu, sięgają dalej niż horyzont. Także to ambicja w sumie jest pozytywną cechą, tylko że w polityce liczy się również skuteczność, a Ryszard Petru jako szef Nowoczesnej dał się, wysadzić w powietrze ze stołka przez panie, które tam zasiadały w tej formacji. No i Nowoczesna w tej chwili stała się tylko przystawką Koalicji Obywatelskiej komentuje Andrzej Potocki w rozmowie z Magdaleną Uchaniuk.
O możliwości powstania nowej formacji w miejsce Koalicji Obywatelskiej wspominał b. marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna.
Piotr Woźniak dołączył do klubu Koalicji Obywatelskiej po tym, jak został wykluczony z klubu Lewicy. - Moja decyzja o wstąpieniu i akcesie do klubu Koalicji Obywatelskiej jest naturalną konsekwencją mówienia od lat, że w jedności siła. Przed nami dwa lata kadencji i to nie jest czas na jakiekolwiek spory, tym bardziej spory wewnątrz koalicji - powiedział na antenie Polskiego Radia 24 senator Woźniak.
W tym odcinku programu „Krótko i na temat” posłanka Klaudia Jachira z Koalicji Obywatelskiej wprost komentuje najgorętsze wydarzenia polityczne ostatnich dni.Opowiada o ataku rosyjskich dronów na Polskę, wyjaśnia, dlaczego nie wszystkie informacje mogą być podawane do publicznej wiadomości i apeluje o spokój oraz zaufanie do służb.Mówi też o kryzysie w Polsce 2050 i odejściach znanych polityków, tłumaczy plany przywrócenia niedziel handlowych – najpierw w kompromisowej wersji dwóch niedzielw miesiącu – oraz odpowiada na pytania o prawa pracowników i samorządowe decyzje w tej sprawie.W rozmowie poruszono również inicjatywę „Concord Out”, czyli dyskusję o wypowiedzeniu konkordatu z Watykanem i większej świeckości państwa.
Roman Imielski rozmawia z Iwoną Szpalą, dziennikarką polityczną "Wyborczej", o tym, jak Karol Nawrocki zamierza konkurować z rządem na projekty ustaw i politykę międzynarodową. Czy jego gabinet będzie dążył do wprowadzenia nieformalnego systemu prezydenckiego? Czy rząd z premierem Donaldem Tuskiem na czele postawi tamę zakusom prezydenta? Jak układają się relacje w Koalicji Obywatelskiej? I co słychać po prawej stronie sceny politycznej? Więcej podcastów na: https://wyborcza.pl/podcast. Piszcie do nas w każdej sprawie na: listy@wyborcza.pl.
O przebiegu Rady Gabinetowej i jej efektach rozmawiamy z Dorotą Łobodą, posłanką i rzeczniczką prasową Koalicji Obywatelskiej. Komentujmy wymianę zdań między premiera i prezydentem podczas publicznej części Rady. Z posłanką rozmawiamy o współpracy prezydenta i rządu oraz przygotowań do wizyty Karola Nawrockiego w Stanach Zjednoczonych. Poruszamy także temat zmian w polskiej szkole, które wejdą w życie 1 września.
Prof. Antoni Dudek, historyk i politolog, zdradza, dlaczego Jarosław Kaczyński nazwał go przedstawicielem polskiej mikromanii. Nasz gość twierdzi, że bardzo mu się podoba polska mikromania, bo polska megalomania doprowadziła do setek tysięcy ofiar. I jeśli prezes Kaczyński tego nie rozumie, to jest zagubionym dzieckiem w świecie geopolityki. Profesor Dudek przyznaje, że nie uważa się już za symetrystę. Mimo to jest zdania, że należy uznać neo-sędziów oraz sukcesywnie obsadzać wakaty w Trybunale Konstytucyjnym. Nasz gość przewiduje, że jeśli Donald Tusk pozostanie na czele Koalicji Obywatelskiej, obecnie rządzący przegrają kolejne wybory. Natomiast z Radosławem Sikorskim w roli premiera szanse na lepszy wynik KO byłyby większe. Ponadto Sikorskiemu byłoby łatwiej dogadać się ze Sławomirem Mentzenem, próbując zapobiec powstaniu koalicji PiS-u z Konfederacją. To jednak nie wszystko, bo z tej rozmowy dowiecie się także, co prof. Antoniego Dudka na zawsze wyleczyło z aspiracji politycznych.
Dr Andrzej Anusz uważa, że próby podważania wyników wyborów prezydenckich mogły zaszkodzić Koalicji Obywatelskiej. - Ostatnie badania pokazują, że KO najwięcej traci ze wszystkich ugrupowań politycznych. Widać nieskuteczność tej kampanii, cała narracja z tym związana jest po prostu przeciwskuteczna - mówił w Polskim Radiu 24 politolog.
Gościem Arkadiusza Gruszczyńskiego jest Bartosz Arłukowicz, europoseł Koalicji Obywatelskiej, którego nasz dziennikarz pyta o wybory prezydenckie, rekonstrukcję rządu oraz o powołanie Adama Szłapki na stanowisko rzecznika. Więcej podcastów na: https://wyborcza.pl/podcast. Piszcie do nas w każdej sprawie na: listy@wyborcza.pl.
Grzegorz Schetyna, senator Koalicji Obywatelskiej, komentuje powyborczy chaos, protesty wyborcze i zarzuty o nieprawidłowościach w komisjach.
"To, co się dzieje dzisiaj na świecie, jest bardzo blisko każdego polskiego domu. Jesteśmy na progu kolejnej światowej wojny. Nie mam co do tego wątpliwości" - mówił w Popołudniowej rozmowie w RMF FM Paweł Kowal. "Jest tylko pytanie, który z bardzo głębokich i bardzo gorących konfliktów się rozleje. Mam nadzieję, że opatrzność nas uchroni" - dodał poseł Koalicji Obywatelskiej.
Koalicja rządząca jest od niedzieli targana wybuchami - na przemian gniewu i histerii. Jedni chcą Tuska odwołać natychmiast, inni bronić go do ostatniej kropli krwi. Wszystko drży, chwieje się i trzeszczy. Z jednej strony na spotkaniu premiera z klubem Koalicji Obywatelskiej nie było zapowiedzi rozliczenia wyborczej porażki. Z drugiej - pojawiają się głosy, że nie ma co liczyć na rozliczenia, bo rękę do wyniku przyłożył osobiście kierownik. Koalicjanci chcą poważnych zmian w strategii rządu i odchudzenia administracji, a premier chce wotum zaufania. Na razie plan jest taki, żeby przeczekać morze frustracji i napór PiS. Tusk nie ma łatwego zadania. Zwłaszcza, że tylko w tym tygodniu okazało się, że w przynajmniej trzech różnych miejscach w państwowych instytucjach zatrudniono albo hejterów albo znajomych i dzieci polityków koalicji. Trudno o nową jakość, kiedy stara puka od spodu. W tym samym czasie na prawicy trwają euforyczne uniesienia. Znowu politycy PiS czują się królami świata. Wygrali wybory, prezes jest geniuszem, partia się umacnia. Jakoś niewielu z nich zauważyło, że Nawrocki wygrał wyłącznie dzięki głosom wyborców Konfederacji, którzy nie zamierzają zagłosować na PiS za dwa lata. Prezes się puszy znowu w glorii niezwyciężonego hegemona na prawej flance sceny politycznej jakby nie zauważył, że Mentzen to zupełnie inny typ polityka niż jego dotychczasowi partnerzy. On się z prezesem nie będzie cackał ani go bał. Mentzen z Bosakiem będą szli do przodu po większość na prawicy a nie po uznanie prezesa. Prezes jest taki zadowolony, że udzielił ponad godzinnego wywiadu. Wiemy przynajmniej, że snus Nawrockiego go zaskoczył i że to był największy problem w tej końcówce kampanii, bo wyborcy PiS w ogóle nie zrozumieli co to jest i kojarzyło im się z narkotykami. Teraz przynajmniej wiadomo po co była ta histeria PiS w sprawie badań antynarkotykowych. Karol Nawrocki też udzielił dwóch wywiadów. Sprawiedliwie wPolsce powiedział kto będzie jego rzecznikiem, a w Republice kto będzie szefem gabinetu. Rzecznik będzie z IPN, zaś szef gabinetu z partii. W obu wywiadach zgodnie pan Karol pogroził panu Donaldowi. I akurat to go łączy z częścią polityków koalicji.
"Było spokojnie, nie było rozliczania, wskazywania winnych, nie było mowy o tym, że będziemy ucinać głowy. Nie było w nas ani w premierze żądzy krwi" - mówiła o powyborczym spotkaniu polityków Koalicji Obywatelskiej rzeczniczka klubu KO Dorota Łoboda, która była gościem Porannej rozmowy w RMF FM.
Jak to się stało, że Karol Nawrocki - jeszcze parę miesięcy temu w polskiej polityce postać zupełnie marginalna – wygrał wybory prezydenckie pokonując ich faworyta Rafała Trzaskowskiego? Co przyczyniło się do porażki kandydata Koalicji Obywatelskiej? Czy Trzaskowski mógł wygrać te wybory, czy był na straconej pozycji? Jakim prezydentem będzie Karol Nawrocki i czy rząd Donalda Tuska przetrwa do 2027 roku?Gośćmi dzisiejszego podcastu Kultury Liberalnej są Katarzyna Skrzydłowska-Kalukin - publicystka, wicenaczelna Kultury Liberalnej, oraz Adam Traczyk - Dyrektor More in Common Polska.Na rozmowę zaprasza Jakub Bodziony.
"Takiego rządu sobie nie wyobrażam, chyba, że to będzie tylko rząd stołków, a nie jakichś idei czy chęci zrobienia czegoś dobrego dla Polski" - stwierdziła w Popołudniowej rozmowie w RMF FM Joanna Senyszyn pytana o hipotetyczny sojusz Koalicji Obywatelskiej i Konfederacji. Była posłanka oceniła, że Konfederacja jest bardziej niebezpieczna od Prawa i Sprawiedliwości. "Tam są narodowcy, którzy mają poglądy absolutnie skrajnie prawicowe, kontakty z neonazistami. To jest bardzo niebezpieczne" - tłumaczyła. "PiS przez 8 lat - za drugiego "kaczyzmu" - także pokazał, co potrafi" - dodała.
"Wygraliśmy I turę. Pierwszy raz od 2010 roku PiS nie jest pierwszy w wyborach, to jest wielki sukces. My najbardziej cieszymy się z tego, że udało nam się klinem wejść we wschodnią Polskę" – powiedział gość Porannej rozmowy w RMF FM Sławomir Nitras, minister sportu i turystyki z Koalicji Obywatelskiej. "Ja bym tych głosów Konfederacji i Brauna nie doliczał tak łatwo w wypadku PiS-u, dlatego że to są inni wyborcy. My ich analizujemy, to są często wyborcy totalnie antyPiS" – dodał polityk.
"To na pewno jest przygotowanie jakiegoś ataku, który nastąpi" - tak o zarzutach dotyczących wspierania kampanii Rafała Trzaskowskiego przez zagraniczną organizację mówił w Popołudniowej rozmowie w RMF FM Grzegorz Schetyna. "Trzaskowski jest w drugiej turze. Wiadomo, że będzie w niej Nawrocki. Uważam, że to jest przygotowanie przez tych, którzy źle życzą Trzaskowskiemu. Nie zdziwi mnie żaden atak" - podkreślał senator Koalicji Obywatelskiej.
Arkadiusz Gruszczyński z "Gazety Wyborczej" rozmawia z Adrianem Witczakiem, posłem Koalicji Obywatelskiej, o komisji ds. wyjaśnienia mechanizmów represji poprzedniej władzy wobec społeczeństwa obywatelskiego, kampanii prezydenckiej i o tym, na kogo zagłosują młodzi.
O cel istnienia Instytutu Pileckiego, nadmierne wydatki jego władz oraz perspektywę zaostrzenia sankcji Unii Europejskiej wobec reżimu Łukaszenki w czwartą rocznicę uwięzienia Andrzeja Poczobuta pytamy Dariusza Jońskiego, europosła Koalicji Obywatelskiej.