POPULARITY
Autor rozważań: ks. Edward Staniek Czyta: kl. Mateusz Michalik Mt 18, 21 – 19, 1 Piotr podszedł do Jezusa i zapytał: «Panie, ile razy mam przebaczyć, jeśli mój brat zawini względem mnie? Czy aż siedem razy?» Jezus mu odrzekł: «Nie mówię ci, że aż siedem razy, lecz aż siedemdziesiąt siedem razy. Dlatego podobne jest królestwo niebieskie do króla, który chciał się rozliczyć ze swymi sługami. Gdy zaczął się rozliczać, przyprowadzono mu jednego, który był mu winien dziesięć tysięcy talentów. Ponieważ nie miał z czego ich oddać, pan kazał sprzedać go razem z żoną, dziećmi i całym jego mieniem, aby dług w ten sposób odzyskać. Wtedy sługa padł mu do stóp i prosił go: „Panie, okaż mi cierpliwość, a wszystko ci oddam”. Pan ulitował się nad owym sługą, uwolnił go i dług mu darował. Lecz gdy sługa ów wyszedł, spotkał jednego ze współsług, który mu był winien sto denarów. Chwycił go i zaczął dusić, mówiąc: „Oddaj, coś winien!” Jego współsługa padł przed nim i prosił go: „Okaż mi cierpliwość, a oddam tobie”. On jednak nie chciał, lecz poszedł i wtrącił go do więzienia, dopóki nie odda długu.Współsłudzy jego, widząc, co się działo, bardzo się zasmucili. Poszli i opowiedzieli swemu panu wszystko, co zaszło. Wtedy pan jego, wezwawszy go, rzekł mu: „Sługo niegodziwy! Darowałem ci cały ten dług, ponieważ mnie prosiłeś. Czyż więc i ty nie powinieneś był ulitować się nad swoim współsługą, jak ja ulitowałem się nad tobą?” I uniósłszy się gniewem, pan jego kazał wydać go katom, dopóki mu nie odda całego długu. Podobnie uczyni wam Ojciec mój niebieski, jeżeli każdy z was nie przebaczy z serca swemu bratu». Gdy Jezus dokończył tych mów, opuścił Galileę i przeniósł się w granice Judei za Jordan. Jesteśmy również na YouTubie: https://www.youtube.com/@rozwazania
Autor rozważania: kl. Jacek Orawczak Czyta: kl. Mateusz Michalik Mt 18, 21-35 Piotr podszedł do Jezusa i zapytał: "Panie, ile razy mam przebaczyć, jeśli mój brat zawini względem mnie? Czy aż siedem razy?" Jezus mu odrzekł: "Nie mówię ci, że aż siedem razy, lecz aż siedemdziesiąt siedem razy. Dlatego podobne jest królestwo niebieskie do króla, który chciał się rozliczyć ze swymi sługami. Gdy zaczął się rozliczać, przyprowadzono mu jednego, który był mu winien dziesięć tysięcy talentów. Ponieważ nie miał z czego ich oddać, pan kazał sprzedać go razem z żoną, dziećmi i całym jego mieniem, aby dług w ten sposób odzyskać. Wtedy sługa padł mu do stóp i prosił go: „Panie, okaż mi cierpliwość, a wszystko ci oddam”. Pan ulitował się nad owym sługą, uwolnił go i dług mu darował. Lecz gdy sługa ów wyszedł, spotkał jednego ze współsług, który mu był winien sto denarów. Chwycił go i zaczął dusić, mówiąc: „Oddaj, coś winien!” Jego współsługa padł przed nim i prosił go: „Okaż mi cierpliwość, a oddam tobie”. On jednak nie chciał, lecz poszedł i wtrącił go do więzienia, dopóki nie odda długu. Współsłudzy jego, widząc, co się działo, bardzo się zasmucili. Poszli i opowiedzieli swemu panu wszystko, co zaszło. Wtedy pan jego, wezwawszy go, rzekł mu: „Sługo niegodziwy! Darowałem ci cały ten dług, ponieważ mnie prosiłeś. Czyż więc i ty nie powinieneś był ulitować się nad swoim współsługą, jak ja ulitowałem się nad tobą?” I uniósłszy się gniewem, pan jego kazał wydać go katom, dopóki mu nie odda całego długu. Podobnie uczyni wam Ojciec mój niebieski, jeżeli każdy z was nie przebaczy z serca swemu bratu". Jesteśmy również na Youtubie: https://www.youtube.com/@rozwazania
Autor rozważania: Dominik Bucki Czyta: Damian Talowski Mt 18, 21 – 19, 1 Z Ewangelii według św. Mateusza: Piotr podszedł do Jezusa i zapytał: «Panie, ile razy mam przebaczyć, jeśli mój brat zawini względem mnie? Czy aż siedem razy?» Jezus mu odrzekł: «Nie mówię ci, że aż siedem razy, lecz aż siedemdziesiąt siedem razy. Dlatego podobne jest królestwo niebieskie do króla, który chciał się rozliczyć ze swymi sługami. Gdy zaczął się rozliczać, przyprowadzono mu jednego, który był mu winien dziesięć tysięcy talentów. Ponieważ nie miał z czego ich oddać, pan kazał sprzedać go razem z żoną, dziećmi i całym jego mieniem, aby dług w ten sposób odzyskać. Wtedy sługa padł mu do stóp i prosił go: „Panie, okaż mi cierpliwość, a wszystko ci oddam”. Pan ulitował się nad owym sługą, uwolnił go i dług mu darował. Lecz gdy sługa ów wyszedł, spotkał jednego ze współsług, który mu był winien sto denarów. Chwycił go i zaczął dusić, mówiąc: „Oddaj, coś winien!” Jego współsługa padł przed nim i prosił go: „Okaż mi cierpliwość, a oddam tobie”. On jednak nie chciał, lecz poszedł i wtrącił go do więzienia, dopóki nie odda długu. Współsłudzy jego, widząc, co się działo, bardzo się zasmucili. Poszli i opowiedzieli swemu panu wszystko, co zaszło. Wtedy pan jego, wezwawszy go, rzekł mu: „Sługo niegodziwy! Darowałem ci cały ten dług, ponieważ mnie prosiłeś. Czyż więc i ty nie powinieneś był ulitować się nad swoim współsługą, jak ja ulitowałem się nad tobą?” I uniósłszy się gniewem, pan jego kazał wydać go katom, dopóki mu nie odda całego długu. Podobnie uczyni wam Ojciec mój niebieski, jeżeli każdy z was nie przebaczy z serca swemu bratu». Gdy Jezus dokończył tych mów, opuścił Galileę i przeniósł się w granice Judei za Jordan.
Autor rozważania: Maciej Kawaler Czyta: Damian Talowski Mt 18, 21 – 19, 1 Z Ewangelii według św. Mateusza: Piotr podszedł do Jezusa i zapytał: «Panie, ile razy mam przebaczyć, jeśli mój brat zawini względem mnie? Czy aż siedem razy?» Jezus mu odrzekł: «Nie mówię ci, że aż siedem razy, lecz aż siedemdziesiąt siedem razy. Dlatego podobne jest królestwo niebieskie do króla, który chciał się rozliczyć ze swymi sługami. Gdy zaczął się rozliczać, przyprowadzono mu jednego, który był mu winien dziesięć tysięcy talentów. Ponieważ nie miał z czego ich oddać, pan kazał sprzedać go razem z żoną, dziećmi i całym jego mieniem, aby dług w ten sposób odzyskać. Wtedy sługa padł mu do stóp i prosił go: „Panie, okaż mi cierpliwość, a wszystko ci oddam”. Pan ulitował się nad owym sługą, uwolnił go i dług mu darował. Lecz gdy sługa ów wyszedł, spotkał jednego ze współsług, który mu był winien sto denarów. Chwycił go i zaczął dusić, mówiąc: „Oddaj, coś winien!” Jego współsługa padł przed nim i prosił go: „Okaż mi cierpliwość, a oddam tobie”. On jednak nie chciał, lecz poszedł i wtrącił go do więzienia, dopóki nie odda długu. Współsłudzy jego, widząc, co się działo, bardzo się zasmucili. Poszli i opowiedzieli swemu panu wszystko, co zaszło. Wtedy pan jego, wezwawszy go, rzekł mu: „Sługo niegodziwy! Darowałem ci cały ten dług, ponieważ mnie prosiłeś. Czyż więc i ty nie powinieneś był ulitować się nad swoim współsługą, jak ja ulitowałem się nad tobą?” I uniósłszy się gniewem, pan jego kazał wydać go katom, dopóki mu nie odda całego długu. Podobnie uczyni wam Ojciec mój niebieski, jeżeli każdy z was nie przebaczy z serca swemu bratu». Gdy Jezus dokończył tych mów, opuścił Galileę i przeniósł się w granice Judei za Jordan.
Święta to czas refleksji. Korzystając z kilku dni wolnych postanowiłem cofnąć się w czasie i odpalić kilka tytułów z lat 90-tych oraz początków XXI wieku. Nagle mój umysł zwariował. Zawiesiłem się patrząc w jeden punkt i zacząłem się zastanawiać jakie - moim zdaniem - są najlepsze gry komputerowe w jakie dane mi było zagrać. Zadanie, które początkowo wydawało się całkiem proste zamieniło się w straszną katorgę. Jako osoba grająca od piątego roku życia, przerobiłem tyle gier, że trudno mi było wybrać TOP 10. Chwyciłem za telefon, zadzwoniłem do Krzysztofa "NRGeeka" Micielskiego i poprosiłem go o pomoc oraz zaprosiłem do stworzenia wspólnego - subiektywnego - zestawienia. Przed Wami najdłuższy podcast w historii Strefy Gamingu w Czwórce, niezwykła lekcja historii oraz - mam nadzieję - ogrom pozytywnych wspomnień!
Z tego podcastu dowiesz się co dalej, gdy oferta chwyciła i zgłosił się klient. Jak się sprzedać na rozmowie telefonicznej/ na Zoom, jak ją przeprowadzić. Jak ogarnąć formalności z klientem oraz ustalić zasady współpracy.Artykuł do podcastu znajdziesz pod tym linkiem: https://wirtualnaakademia.pl/oferta-chwycila-co-dalej-rozmowa-wstepna-z-klientem-i-formalnosci/
Autor rozważań: Piotr Leśniak Czyta: Mateusz Michalik Mt 18, 21-35 Piotr zbliżył się do Jezusa i zapytał: „Panie, ile razy mam przebaczyć, jeśli mój brat wykroczy przeciwko mnie? Czy aż siedem razy?” Jezus mu odrzekł: „Nie mówię ci, że aż siedem razy, lecz aż siedemdziesiąt siedem razy. Dlatego podobne jest królestwo niebieskie do króla, który chciał się rozliczyć ze swymi sługami. Gdy zaczął się rozliczać, przyprowadzono mu jednego, który mu był winien dziesięć tysięcy talentów. Ponieważ nie miał z czego ich oddać, pan kazał sprzedać go razem z żoną, dziećmi i całym jego mieniem, i tak dług oddać. Wtedy sługa upadł przed nim i prosił go: «Panie, miej cierpliwość nade mną, a wszystko ci oddam». Pan ulitował się nad tym sługą, uwolnił go i dług mu darował. Lecz gdy sługa ów wyszedł, spotkał jednego ze współsług, który mu był winien sto denarów. Chwycił go i zaczął dusić, mówiąc: «Oddaj, coś winien!» Jego współsługa upadł przed nim i prosił go: «Miej cierpliwość nade mną, a oddam tobie». On jednak nie chciał, lecz odszedł i wtrącił go do więzienia, dopóki nie odda długu. Współsłudzy jego widząc, co się działo, bardzo się zasmucili. Poszli i opowiedzieli swemu panu wszystko, co zaszło. Wtedy pan jego wezwał go przed siebie i rzekł mu: «Sługo niegodziwy, darowałem ci cały ten dług, ponieważ mnie prosiłeś. Czyż więc i ty nie powinieneś był ulitować się nad swym współsługa, jak ja ulitowałem się nad tobą?» I uniesiony gniewem pan jego kazał wydać go katom, dopóki mu całego długu nie odda. Podobnie uczyni wam Ojciec mój niebieski, jeżeli każdy z was nie przebaczy z serca swemu bratu”.
(Mt 18, 21 – 19, 1) Autor rozważań: Piotr Leśniak Czytał: Szymon Pawlus Z Ewangelii wg św. Mateusza Piotr podszedł do Jezusa i zapytał: «Panie, ile razy mam przebaczyć, jeśli mój brat zawini względem mnie? Czy aż siedem razy?» Jezus mu odrzekł: «Nie mówię ci, że aż siedem razy, lecz aż siedemdziesiąt siedem razy. Dlatego podobne jest królestwo niebieskie do króla, który chciał się rozliczyć ze swymi sługami. Gdy zaczął się rozliczać, przyprowadzono mu jednego, który był mu winien dziesięć tysięcy talentów. Ponieważ nie miał z czego ich oddać, pan kazał sprzedać go razem z żoną, dziećmi i całym jego mieniem, aby dług w ten sposób odzyskać. Wtedy sługa padł mu do stóp i prosił go: „Panie, okaż mi cierpliwość, a wszystko ci oddam”. Pan ulitował się nad owym sługą, uwolnił go i dług mu darował. Lecz gdy sługa ów wyszedł, spotkał jednego ze współsług, który mu był winien sto denarów. Chwycił go i zaczął dusić, mówiąc: „Oddaj, coś winien!” Jego współsługa padł przed nim i prosił go: „Okaż mi cierpliwość, a oddam tobie”. On jednak nie chciał, lecz poszedł i wtrącił go do więzienia, dopóki nie odda długu. Współsłudzy jego, widząc, co się działo, bardzo się zasmucili. Poszli i opowiedzieli swemu panu wszystko, co zaszło. Wtedy pan jego, wezwawszy go, rzekł mu: „Sługo niegodziwy! Darowałem ci cały ten dług, ponieważ mnie prosiłeś. Czyż więc i ty nie powinieneś był ulitować się nad swoim współsługą, jak ja ulitowałem się nad tobą?” I uniósłszy się gniewem, pan jego kazał wydać go katom, dopóki mu nie odda całego długu. Podobnie uczyni wam Ojciec mój niebieski, jeżeli każdy z was nie przebaczy z serca swemu bratu». Gdy Jezus dokończył tych mów, opuścił Galileę i przeniósł się w granice Judei za Jordan.
Autor rozważań: Piotr Gwiżdż Czytał: Szymon Pawlus (Mt 14, 22-36) Z Ewangelii wg św. Mateusza: Skoro tłum został nakarmiony, Jezus zaraz przynaglił uczniów, żeby wsiedli do łodzi i wyprzedzili Go na drugi brzeg, zanim odprawi tłumy. Gdy to uczynił, wyszedł sam jeden na górę, aby się modlić. Wieczór zapadł, a On sam tam przebywał. Łódź zaś była już sporo stadiów oddalona od brzegu, miotana falami, bo wiatr był przeciwny. Lecz o czwartej straży nocnej przyszedł do nich, krocząc po jeziorze. Uczniowie, zobaczywszy Go kroczącego po jeziorze, zlękli się myśląc, że to zjawa, i ze strachu krzyknęli. Wtedy Jezus odezwał się do nich: "Odwagi, Ja jestem, nie bójcie się". Na to odpowiedział Piotr: "Panie, jeśli to Ty jesteś, każ mi przyjść do siebie po wodzie". A On rzekł: "Przyjdź". Piotr wyszedł z łodzi i krocząc po wodzie, przyszedł do Jezusa. Lecz na widok silnego wiatru uląkł się i gdy zaczął tonąć, krzyknął: "Panie, ratuj mnie". Jezus natychmiast wyciągnął rękę i chwycił go, mówiąc: "Czemu zwątpiłeś, małej wiary?" Gdy wsiedli do łodzi, wiatr się uciszył. Ci zaś, którzy byli w łodzi, upadli przed Nim, mówiąc: "Prawdziwie jesteś Synem Bożym". Gdy się przeprawili, przyszli do ziemi Genezaret. Ludzie miejscowi, poznawszy Go, rozesłali posłańców po całej tamtejszej okolicy, znieśli do Niego wszystkich chorych i prosili, żeby przynajmniej frędzli Jego płaszcza mogli się dotknąć; a wszyscy, którzy się Go dotknęli, zostali uzdrowieni.
W dzisiejszej Ewangelii Pan Jezus zaprasza nas na drogę odkrywania wielkości i głębokości miłosierdzia Bożego oraz przestrzega przed odmierzaniem i ograniczaniem naszego przebaczenia. Jesteśmy wezwani do przedłużenia na bliźnich miłosierdzia i przebaczenia, które otrzymujemy od Boga. Dopóki nie przyjmiemy logiki daru, nie przejdziemy od postawy „należy mi się” do uznania bycia darmowo i bez naszych zasług obdarowanymi, dopóty będziemy niezdolni do przyjęcia przebaczenia ze strony Boga i uwięzieni w postawie sprawiedliwości bez miłosierdzia. Jak mogę uniknąć utożsamiania osoby z jej złym postępowaniem? Jak możemy budować i propagować kulturę przebaczenia zamiast kultury zemsty? (Mt 18, 21-35) Piotr podszedł do Jezusa i zapytał: "Panie, ile razy mam przebaczyć, jeśli mój brat zawini względem mnie? Czy aż siedem razy?" Jezus mu odrzekł: "Nie mówię ci, że aż siedem razy, lecz aż siedemdziesiąt siedem razy. Dlatego podobne jest królestwo niebieskie do króla, który chciał się rozliczyć ze swymi sługami. Gdy zaczął się rozliczać, przyprowadzono mu jednego, który był mu winien dziesięć tysięcy talentów. Ponieważ nie miał z czego ich oddać, pan kazał sprzedać go razem z żoną, dziećmi i całym jego mieniem, aby dług w ten sposób odzyskać. Wtedy sługa padł mu do stóp i prosił go: „Panie, okaż mi cierpliwość, a wszystko ci oddam”. Pan ulitował się nad owym sługą, uwolnił go i dług mu darował. Lecz gdy sługa ów wyszedł, spotkał jednego ze współsług, który mu był winien sto denarów. Chwycił go i zaczął dusić, mówiąc: „Oddaj, coś winien!” Jego współsługa padł przed nim i prosił go: „Okaż mi cierpliwość, a oddam tobie”. On jednak nie chciał, lecz poszedł i wtrącił go do więzienia, dopóki nie odda długu. Współsłudzy jego, widząc, co się działo, bardzo się zasmucili. Poszli i opowiedzieli swemu panu wszystko, co zaszło. Wtedy pan jego, wezwawszy go, rzekł mu: „Sługo niegodziwy! Darowałem ci cały ten dług, ponieważ mnie prosiłeś. Czyż więc i ty nie powinieneś był ulitować się nad swoim współsługą, jak ja ulitowałem się nad tobą?” I uniósłszy się gniewem, pan jego kazał wydać go katom, dopóki mu nie odda całego długu. Podobnie uczyni wam Ojciec mój niebieski, jeżeli każdy z was nie przebaczy z serca swemu bratu".
W 26 odcinku audycji Zaprojektuj Swoje Życie, Maciej Filipkowski rozmawia z Marta van der Toolen - założycielka i prezes zarządu FertiMedica Centrum Płodności. Marta po własnej walce z niepłodnością postanowiła otworzyć przychodnię, w której pary bezskutecznie starające się o dziecko mogą otrzymać dużo więcej poza klasyczną diagnostyką i terapią niepłodności. Postawiła na hasło “Leczyć po ludzku”, czyli przyjaźnie, empatycznie, kompleksowo i w jak największym komforcie psychicznym. Od tego w jaki sposób pacjent przechodzi przez terapię zależy w dużej mierze jej sukces. Aktualnie FertiMedica to jedna z najnowocześniejszych klinik leczenia niepłodności osiągającą jedne z najlepszych wyników w Polsce. Marzenie zostało przekute w rzeczywistość, a wynikiem tego są rodzące się dzieci i ogromna radość ich rodziców.Marta nie ma jasno określonej recepty na projektowanie życia. Jak do tej pory może wyodrębnić trzy znaczące etapy, które tworzą z niej osobę, która jest obecnie.Pierwszy etap charakteryzowała spontaniczność i względny brak planu. Była wtedy na studiach, nie za bardzo wiedziała co ma ze sobą zrobić. Życie podrzucało jej pomysłu a ona wybierała te, które jej najbardziej pasowały. Kolejnym etapem było przejście w bardziej uporządkowane życie, gdzie pojawił się zarys tego, co chce robić dalej. Towarzyszyło temu dorastanie, pewna dojrzałość i nabieranie doświadczeń. Chwyciła za ster życia. Ponad 10 lat pracowała w agencji reklamowej, gdzie nauczyła się dopasowywania i pracy z różnymi ludźmi. W swojej pracy zajmowała się business development - była odpowiedziałam za przetargi, co dało jej umiejętność radzenia sobie z szybko zmieniającymi się sytuacjami. Miała do czynienia z pełnym spektrum klientów: od szefów wielkich korporacji do osób, które dopiero zaczynały w marketingu. Największą porażką Marty, której nie zapomni do końca życia, był event dla reprezentantów handlowych. Musiała radzić sobie z wyzwaniami organizacyjnymi, które wymagały od niej więcej niż tylko siły umysłu. Maciej zadaje pytanie Marcie, jak osoba, która pracowała w sprzedaży, nagle znajduje się na czele kliniki medycznej. Scenariusz pod to przedsięwzięcie napisało życie. Zaczęło się od tego, że nasza gościni nie mogła zajść w ciąże. Po wielu próbach postanowiła, wraz z partnerem, zgłosić się po profesjonalną pomoc do kliniki niepłodności. Dzięki in vitro udało się Marcie zajść w ciąże. Pół roku od narodzin pierwszego dziecka Marta ponownie była w ciąży! Bez dodatkowego wsparcia medycznego. Nie była na to przygotowana. Zanim dowiedziała się, że jej drugie dziecko jest w drodze, planowała powrót do życia zawodowego. Wiadomość o ciąży wywróciła wszystko do góry nogami. Podjęła decyzję, że powrót nie jest dobrą decyzją. Zaczęła myśleć nad tym co tak w zasadzie ma ze sobą zrobić. Podczas wakacji przeczytała artykuł, w którym opisywany był zły stan polskiej służby zdrowia. Pobudziło ją to do myślenia. Wróciła do wspomnień trudnego czasu starania się o pierwsza ciąże. W tamtych momentach miała wrażenie braku zrozumienia otoczenia i lekarzy. Marta czuła, że pacjent powinien być traktowany inaczej. Bardzo dobrze wiedziała czego taka osoba potrzebuje i na co zwraca uwagę w tych ciężkich momentach. Doszła do wniosku, że nie ma takiej przychodni, która potrafiłaby zaopiekować się pacjentem w sposób, w jaki pacjent by oczekiwał. Czyli z empatią, wyczuciem, kompleksowo, przyjaźnie i profesjonalnie. Po prostu po ludzku. FertiMedica zajmuje się pomaganiem w niepłodności. Marty biznes odróżnia się od innych firm z tej branży. Dowodem są komentarze i opinie pacjentek, które dzielą się swoimi doświadczeniami na forach. Naszej gościni zależało, aby jej pacjenci nie byli tylko numerkiem czekającym w kolejce na wizytę. Jej biznes urodził się gdy ona była w ciąży:) Skorzystała ze swojej wiedzy i umiejętności związanych z marketingiem aby zrobić stronę i zacząć promować swoją firmę. Miesiąc po narodzinach drugiego dziecka, Marta zaczęła być bardziej obecna w swoim biznesie. Pierwsze tygodnie były dla niej nietypowym przeżyciem. Pracowała z profesjonalistami branży medycznej przy czym sama takim profesjonalistą nie była. Spotkała się ze zrozumieniem i chęcią współpracy w tym środowisku. Swoją wiedzę poszerzała chodząc na konferencje i szkolenia. Z czasem przychodnia zaczęła oferować coraz szerszy zakres usług. Aby to zrobić trzeba było znaleźć finansowanie, nowy lokal i odpowiednich ludzi. W tej chwili klinika zatrudnia około 60 osób. Prowadzenie swojego biznesu nauczyło Martę cierpliwości. Wynikało to z kontaktów z ludźmi - z pracownikami, z pacjentami. Zrozumiała, że pewne procesy wymagają czasu. Marta jest zadowolona z miejsca, w którym jest obecnie. Aby dojść do tego gdzie jest, musiała podjąć wiele decyzji. Nie jest w stanie określić, która z tych decyzji była najlepsza. Jej szczęście to składowa różnych wyborów. Osiągnęła to, do czego dążyła - pracuje z pasją, robi to co kocha i co sprawia jej przyjemność. Książka polecana przez Martę:To Ja Malala - Christina Lamb - https://bit.ly/2m2qHss Pamiętajcie aby subskrybować nasz kanał na YouTube, iTunes, Spotify lub wszędzie tam gdzie słuchacie podcastów. Co czwartek wywiady z przedsiębiorcami. I nie tylko!Więcej ciekawych historii i rozmów z wyjątkowymi gośćmi znajdziecie na naszej stronie: https://zaprojektujswojezycie.plFacebook: https://m.facebook.com/zaprojektujswojezycie/ Instagram: https://www.instagram.com/zaprojektujswojezycie.pl/ LinkedIn: https://www.linkedin.com/company/audycja-zsz/Aby nie przegapić kolejnego inspirującego odcinka audycji pamiętajcie o subskrypcji na YouTube lub waszych ulubionych aplikacjach gdzie słuchajcie podcastów.Spotify: https://spoti.fi/2VYPLgc iTunes: https://apple.co/2VXB25k
Czy mój kurs znajdzie klientów? Skąd będę wiedział, że to naprawdę chwyci? Muszę Cię zmartwić – dopóki nie spróbujesz, nigdy nie będziesz pewny. Są jednak metody, które pozwalają zoptymalizować ryzyko, zdobyć wiedzę na temat tego, w którą stronę iść – warto je poznać, zanim zaczniesz cokolwiek robić, zanim wydasz chociaż złotówkę na promocję i produkcję.
Przedsiębiorcy przed rozpoczęciem działalności mają różne bolączki. Brakuje im pomysłu na produkt lub usługę. Jak pojawia się pomysł, powstają wątpliwości czy chwyci. Sprawdź swój pomysł na biznes – zobacz, jakie rady daje Pat Flynn i stwórz własny biznes mądrze.Ten odcinek w wersji do czytania znajdziesz na https://malawielkafirma.pl/220Przydatne linki:- Jay Abraham “Odkryj swój potencjał” http://www.empik.com/prod57386773,ksiazka-p - Pat Flynn “Gotowi na start” http://selkar.pl/aff/mwf/gotowi-na-start - Tim Ferriss “4–godzinny tydzień pracy” http://onepress.pl/view/54826/a_010n.htm#format/d - Strona Pata Flynna Smart Passive Income https://www.smartpassiveincome.com/ - Podcast Pata Flynna Smart Passive Income https://www.smartpassiveincome.com/podcasts/ - kanał Pata Flynna na YT https://www.youtube.com/user/smartpassiveincome - Fanpage Pata https://www.facebook.com/smartpassiveincome - Kurs dla podcasterów Podcasters’ Paradise https://podcastersparadise.com/ - Warsztat w San Diego z Patem Flynnem Power–Up Podcasting Fast Track Workshop https://patflynn.lpages.co/podcasting-production-workshop/ - Strona firmy Keller Williams Realty http://www.kw.com/kw/
Przedsiębiorcy przed rozpoczęciem działalności mają różne bolączki. Brakuje im pomysłu na produkt lub usługę. Jak pojawia się pomysł, powstają wątpliwości czy chwyci. Sprawdź swój pomysł na biznes – zobacz, jakie rady daje Pat Flynn i stwórz własny biznes mądrze.Ten odcinek w wersji do czytania znajdziesz na https://malawielkafirma.pl/220Przydatne linki:- Jay Abraham “Odkryj swój potencjał” http://www.empik.com/prod57386773,ksiazka-p - Pat Flynn “Gotowi na start” http://selkar.pl/aff/mwf/gotowi-na-start - Tim Ferriss “4–godzinny tydzień pracy” http://onepress.pl/view/54826/a_010n.htm#format/d - Strona Pata Flynna Smart Passive Income https://www.smartpassiveincome.com/ - Podcast Pata Flynna Smart Passive Income https://www.smartpassiveincome.com/podcasts/ - kanał Pata Flynna na YT https://www.youtube.com/user/smartpassiveincome - Fanpage Pata https://www.facebook.com/smartpassiveincome - Kurs dla podcasterów Podcasters’ Paradise https://podcastersparadise.com/ - Warsztat w San Diego z Patem Flynnem Power–Up Podcasting Fast Track Workshop https://patflynn.lpages.co/podcasting-production-workshop/ - Strona firmy Keller Williams Realty http://www.kw.com/kw/
Music:[ purple-planet.com](http://) | homilia: ks. Marcin Cytrycki | więcej na [dar-opole.pl](http://) **EWANGELIA (Mt 18,21-35)** *Przypowieść o niemiłosiernym słudze* Słowa Ewangelii według świętego Mateusza. Piotr zbliżył się do Jezusa i zapytał: „Panie, ile razy mam przebaczyć, jeśli mój brat wykroczy przeciwko mnie? Czy aż siedem razy?” Jezus mu odrzekł: „Nie mówię ci, że aż siedem razy, lecz aż siedemdziesiąt siedem razy. Dlatego podobne jest królestwo niebieskie do króla, który chciał się rozliczyć ze swymi sługami. Gdy zaczął się rozliczać, przyprowadzono mu jednego, który mu był winien dziesięć tysięcy talentów. Ponieważ nie miał z czego ich oddać, pan kazał sprzedać go razem z żoną, dziećmi i całym jego mieniem, i tak dług oddać. Wtedy sługa upadł przed nim i prosił go: «Panie, miej cierpliwość nade mną, a wszystko ci oddam». Pan ulitował się nad tym sługą, uwolnił go i dług mu darował. Lecz gdy sługa ów wyszedł, spotkał jednego ze współsług, który mu był winien sto denarów. Chwycił go i zaczął dusić, mówiąc: «Oddaj, coś winien!» Jego współsługa upadł przed nim i prosił go: «Miej cierpliwość nade mną, a oddam tobie». On jednak nie chciał, lecz odszedł i wtrącił go do więzienia, dopóki nie odda długu. Współsłudzy jego widząc, co się działo, bardzo się zasmucili. Poszli i opowiedzieli swemu panu wszystko, co zaszło. Wtedy pan jego wezwał go przed siebie i rzekł mu: «Sługo niegodziwy, darowałem ci cały ten dług, ponieważ mnie prosiłeś. Czyż więc i ty nie powinieneś był ulitować się nad swym współsługa, jak ja ulitowałem się nad tobą?» I uniesiony gniewem pan jego kazał wydać go katom, dopóki mu całego długu nie odda. Podobnie uczyni wam Ojciec mój niebieski, jeżeli każdy z was nie przebaczy z serca swemu bratu”. Oto słowo Pańskie.
Music:[ purple-planet.com](http://) | homilia: ks. Marcin Cytrycki | więcej na [dar-opole.pl](http://) **EWANGELIA (Mt 18,21-35)** *Przypowieść o niemiłosiernym słudze* Słowa Ewangelii według świętego Mateusza. Piotr zbliżył się do Jezusa i zapytał: „Panie, ile razy mam przebaczyć, jeśli mój brat wykroczy przeciwko mnie? Czy aż siedem razy?” Jezus mu odrzekł: „Nie mówię ci, że aż siedem razy, lecz aż siedemdziesiąt siedem razy. Dlatego podobne jest królestwo niebieskie do króla, który chciał się rozliczyć ze swymi sługami. Gdy zaczął się rozliczać, przyprowadzono mu jednego, który mu był winien dziesięć tysięcy talentów. Ponieważ nie miał z czego ich oddać, pan kazał sprzedać go razem z żoną, dziećmi i całym jego mieniem, i tak dług oddać. Wtedy sługa upadł przed nim i prosił go: «Panie, miej cierpliwość nade mną, a wszystko ci oddam». Pan ulitował się nad tym sługą, uwolnił go i dług mu darował. Lecz gdy sługa ów wyszedł, spotkał jednego ze współsług, który mu był winien sto denarów. Chwycił go i zaczął dusić, mówiąc: «Oddaj, coś winien!» Jego współsługa upadł przed nim i prosił go: «Miej cierpliwość nade mną, a oddam tobie». On jednak nie chciał, lecz odszedł i wtrącił go do więzienia, dopóki nie odda długu. Współsłudzy jego widząc, co się działo, bardzo się zasmucili. Poszli i opowiedzieli swemu panu wszystko, co zaszło. Wtedy pan jego wezwał go przed siebie i rzekł mu: «Sługo niegodziwy, darowałem ci cały ten dług, ponieważ mnie prosiłeś. Czyż więc i ty nie powinieneś był ulitować się nad swym współsługa, jak ja ulitowałem się nad tobą?» I uniesiony gniewem pan jego kazał wydać go katom, dopóki mu całego długu nie odda. Podobnie uczyni wam Ojciec mój niebieski, jeżeli każdy z was nie przebaczy z serca swemu bratu”. Oto słowo Pańskie.
Music:[ purple-planet.com](http://) | homilia: ks. Marcin Cytrycki | więcej na [dar-opole.pl](http://) **EWANGELIA (Mt 18,21-35)** *Przypowieść o niemiłosiernym słudze* Słowa Ewangelii według świętego Mateusza. Piotr zbliżył się do Jezusa i zapytał: „Panie, ile razy mam przebaczyć, jeśli mój brat wykroczy przeciwko mnie? Czy aż siedem razy?” Jezus mu odrzekł: „Nie mówię ci, że aż siedem razy, lecz aż siedemdziesiąt siedem razy. Dlatego podobne jest królestwo niebieskie do króla, który chciał się rozliczyć ze swymi sługami. Gdy zaczął się rozliczać, przyprowadzono mu jednego, który mu był winien dziesięć tysięcy talentów. Ponieważ nie miał z czego ich oddać, pan kazał sprzedać go razem z żoną, dziećmi i całym jego mieniem, i tak dług oddać. Wtedy sługa upadł przed nim i prosił go: «Panie, miej cierpliwość nade mną, a wszystko ci oddam». Pan ulitował się nad tym sługą, uwolnił go i dług mu darował. Lecz gdy sługa ów wyszedł, spotkał jednego ze współsług, który mu był winien sto denarów. Chwycił go i zaczął dusić, mówiąc: «Oddaj, coś winien!» Jego współsługa upadł przed nim i prosił go: «Miej cierpliwość nade mną, a oddam tobie». On jednak nie chciał, lecz odszedł i wtrącił go do więzienia, dopóki nie odda długu. Współsłudzy jego widząc, co się działo, bardzo się zasmucili. Poszli i opowiedzieli swemu panu wszystko, co zaszło. Wtedy pan jego wezwał go przed siebie i rzekł mu: «Sługo niegodziwy, darowałem ci cały ten dług, ponieważ mnie prosiłeś. Czyż więc i ty nie powinieneś był ulitować się nad swym współsługa, jak ja ulitowałem się nad tobą?» I uniesiony gniewem pan jego kazał wydać go katom, dopóki mu całego długu nie odda. Podobnie uczyni wam Ojciec mój niebieski, jeżeli każdy z was nie przebaczy z serca swemu bratu”. Oto słowo Pańskie.
Wyprowadziła lewego sierpowego i uderzyła w szczękę. Z ust trysnęła mu krew. Zęby potoczyły się po chodniku. Zachwiał się, w głowie mu się zmąciło. Chwyciła go za rękę i wykręcając ją, przemknęła za jego plecy. Zaczęła go przyduszać. Upadł ciężko na ring. Iga przycisnęła go mocniej. – Kurwa, to miało być na niby! To tylko […]
Wyprowadziła lewego sierpowego i uderzyła w szczękę. Z ust trysnęła mu krew. Zęby potoczyły się po chodniku. Zachwiał się, w głowie mu się zmąciło. Chwyciła go za rękę i wykręcając ją, przemknęła za jego plecy. Zaczęła go przyduszać. Upadł ciężko na ring. Iga przycisnęła go mocniej. – Kurwa, to miało być na niby! To tylko […]
Tomasz obudził się w zimny, chujowy poranek. Sprawdził telefon. Na ekranie migotało przypomnienie od Dominika: “Wrzuć odcinek, dziwko!” Tomek nie dyskutował. Wspomnienie wczorajszej nocy zaczęły dzwonić w jego głowie. Alkohol, który wciąż krążył w żyłach, utrudniał ułożenie migawek z melanżu. Wstał z łóżka i założył szlafrok. Chwycił worek z paszą i przesypał trochę jego zawartości […]
Tomasz obudził się w zimny, chujowy poranek. Sprawdził telefon. Na ekranie migotało przypomnienie od Dominika: “Wrzuć odcinek, dziwko!” Tomek nie dyskutował. Wspomnienie wczorajszej nocy zaczęły dzwonić w jego głowie. Alkohol, który wciąż krążył w żyłach, utrudniał ułożenie migawek z melanżu. Wstał z łóżka i założył szlafrok. Chwycił worek z paszą i przesypał trochę jego zawartości […]