POPULARITY
Categories
Rozmawiamy z wieloletnimi członkami Zespołu Folklorystycznego "Syrenka" z Sydney. Opowiadają o długiej historii zespołu i o niezapomnianych chwilach spędzonych na kolejnych festiwalach PolArt. Nowe układy taneczne będzie można podziwiać na festiwalu PolArt Adelaide 2025. Realizacja materiału: Paulina Sobczak i Dorota Banasiak.
"Zespoły, które miały robić rozliczenia, były skupione na bieżącej pracy, której jest sporo. Stąd powołanie pełnomocników zarządów spółek strategicznych ds. rozliczania PiS-u"- powiedział w Porannej rozmowie w RMF FM minister aktywów państwowych Wojciech Balczun, pytany o najnowszą dyrektywę Ministerstwa Aktywów Państwowych, którą ujawnili reporterzey RMF FM. W największych państwowych spółkach mają zostać powołani pełnomocnicy zarządu do spraw rozliczania PiS-u, którzy będą jeszcze raz szukać nieprawidłości z czasów rządów Beaty Szydło i Mateusza Morawieckiego. "To nie są oficerowie polityczni" - dodał gość Tomasza Terlikowskiego.
Czy Twój zespół naprawdę dowozi to, co zaplanuje? A może się przyzwyczailiście do tego, że zrealizowany jest tylko ułamek planu na iterację? Rozkładamy na czynniki pierwsze przewidywalność zespołu. Miara ta może być potężnym wsparciem dla zespołu, ale i źródłem frustracji czy złych decyzji. Pokażemy Ci jak mierzyć ją w Jira, Excelu czy innych narzędziach. Podpowiemy też, jak interpretować wyniki, by realnie ustabilizować w zespole proces dowożenia zaplanowanego zakresu prac. Cała rozmowa odnosi się do case study z naszej pracy z jednym z zespołów. Jeśli masz już dość niewykonanych planów oraz ciągłych tłumaczeń, ten odcinek jest dla Ciebie. Porządny Agile · Przewidywalność zespołu Zapraszamy Cię do obejrzenia nagrania podcastu Transkrypcja podcastu „Przewidywalność zespołu” Poniżej znajdziesz pełny zapis rozmowy z tego odcinka podcastu Porządny Agile. Jacek: Ostatnio na naszej stronie pojawiło się nowe case study. Dotyczy ono tego, jak w jednym z zespołów poprawiliśmy przewidywalność. Uznaliśmy z Kubą, że jest to dobra okazja, żeby powiedzieć trochę więcej o przewidywalności w ramach tego odcinka. Kuba: Adres case jest nie do przedyktowania w nagraniu audio, więc po prostu zachęcam Cię do tego, żeby znaleźć wspomniany case study w notatkach do odcinka i przeczytanie tego, co Jacek tam pisze. Jacek: Jaki spis treści na dzisiaj? Przede wszystkim zdefiniujemy, czym dla nas jest przewidywalność. Opowiemy, jak mierzyć przewidywalność. Podzielimy się wskazówkami na temat stosowania przewidywalności i na koniec damy kilka wskazówek, jak faktycznie, jakimi praktykami poprawić przewidywalność zespołu. Kuba: To przechodząc do rzeczy, pierwsza część to definicja przewidywalności. Przewidywalność rozumiemy to, jak zespół dowozi czy dostarcza to, co zaplanował. W jakim stopniu realizuje ten plan, który sobie przyjął? Czy, jak mówią, że coś będzie zrealizowane, czy to faktycznie będzie? Z jakim prawdopodobieństwem zespół realizuje swoje zamiary. Jacek: Więc jest to dla nas z jednej strony miara, o której powiemy za chwilę trochę więcej, bo można ją bardzo konkretnie wyrazić, a z drugiej strony, jak mówimy o tym, że zespół jest przewidywalny, to myślimy też w kontekście takim, że jest to pewna pożądana cecha zespołu. To jest taki zespół, na którym w kontekście tych prognoz, z którymi się dzielą z organizacją, można na nim polegać. Kuba: Dla równowagi powiemy też, czym nie jest przewidywalność według nas, choć niektórzy to też tak rozumieją. Niektórzy rozumieją przewidywalność jako pewną taką cechę generyczną rozumianą jako prawdopodobieństwo dostarczania, ale również prawdopodobieństwo o bardzo niskim stopniu albo o bardzo dużej zmienności tej wartości. W sensie, takim matematycznym, to też jest przewidywalność, tak samo jak smród jest zapachem albo jakiś brunatny też jest kolorem, ale jednak jako przewidywalność rozumiemy coś pozytywnego, zjawisko korzystne. W tym sensie nie cieszy nas fakt, że jakiś zespół ma przewidywalność, tylko ta przewidywalność to jest jedno zadanie na cztery zaplanowane albo 20% planu. W sensie matematycznym to jest przewidywalność, ale my się od takiej przewidywalności i takiego rozumienia tego słowa odcinamy, uważamy, że przewidywalność jest cechą czy charakterystyką pozytywną. Miarą, która powinna dążyć też do pewnych wartości. Zespół przewidywalny to taki, który dostarcza to, co planuje, a nie dostarcza tyle, ile zazwyczaj dostarcza. Nawet jeśli zazwyczaj dostarcza bardzo mało. Zespół, który przewidywalnie dostarcza mało, to jest dla nas zespół nieprzewidywalny, a nie przewidywalny w jakimś dziwnym znaczeniu. Jacek: To prowadzi nas do pytania, w jaki sposób możemy przeżyć przewidywalność. Ogólny wzór jest bardzo prosty. W dużym uproszczeniu jest to stosunek tego, co zostało faktycznie zrealizowane w konkretnym Sprincie czy w konkretnej iteracji w stosunku do tego, co było zaplanowane. Najczęściej jest to wyrażone po prostu w procentach. Kuba: Natomiast w szczegółach już może być trochę bogato. Różne zespoły uwzględniają do tego wzoru różne składowe elementy. Najprościej, gdy po prostu bierze się wszystko to, co zespół realizuje, niezależnie od tego, jakie typy pracy, jakie typy elementów planów wchodzą w skład danego Sprintu właśnie czy iteracji. Ale wiemy też i obserwujemy, i czasem ma to sens, że są zespoły, które liczą na przykład tylko historyjki użytkownika, storki, czy jakkolwiek to się w danym zespole nazywa. Czasem ficzery, czasem jakieś wyłącznie prace rozwojowe. Inne zespoły uwzględniają zadania czy jakiś rodzaj subtasków, jakaś praca techniczna do wykonania tego, co jest potrzebne do zrobienia w danym Sprincie. Kontrowersje mogą się zaczynać gdzieś w sferze tego, gdy się zaczyna liczyć do przewidywalności zaplanowane rozwiązania błędów, które wiemy, że istnieją, gdy zaczyna się Sprint, ale jest plan w zespole, żeby je rozwiązać. No i kontrowersją mogą być też zadania utrzymaniowe, czyli jakieś zadania powtarzalne, które z góry wiadomo, że trzeba zrealizować, no i choćby nie wiadomo, co się działo, to one po prostu faktycznie są częścią pracy w Sprincie. W ewentualnej kontrowersji głębiej się nie chcemy zagłębiać. Tutaj tylko jakby sygnalizuje, że jest temat, jakie typy pracy uwzględniać w mierze przewidywalności. No moim zdaniem jest tu temat do przemyślenia i bardzo świadomego zaplanowania czy do doprecyzowania, co jest uwzględnione we wzorze dla Twojego zespołu. Jacek: Może to jest dobry czas na taki prosty, namacalny przykład. Jeżeli zespół planował dostarczyć 10 elementów, nazwijmy to bardzo ogólnie, i dostarczył tylko dwa elementy, no to dla nas, patrząc na ten wzór przewidywalność, to jest 20%. Jeżeli planował dostarczyć 10, a dostarczył 5, no to przewidywalność jest 50%, natomiast jeśli planował dostarczyć 10, a dostarczył 12, to przewidywalność wynosi 120%. Tak więc przewidywalność jest miarą, w której ta wartość oczekiwana raczej jest pewnym zakresem. Takim dla nas powiedzmy akceptowalnym punktem do rozpoczęcia rozmowy, to jest przewidywalność między 80 a 120%. I bardziej chodzi nam o przebywanie w tym zakresie, niż osiąganie jakiegoś konkretnego, precyzyjnego wyniku. W szczególności powtarzalne osiąganie 100% może oczywiście wskazywać na to, że no ta miara być może za bardzo jest traktowana jako jakiś taki punkt do osiągnięcia. Z kolei o tym zakresie, który można nazwać, że jest powiedzmy zdrowy, można myśleć tak jak na przykład o wskaźnikach, kiedy idziemy na badanie krwi. Dostajemy wylistowaną listę, dostajemy poukładaną listę wyników i najczęściej jesteśmy w stanie znaleźć informacje, czy ta konkretna wartość zbadania jest w normie, czy mieści się w jakimś tam spodziewanym zakresie. I bardzo podobnie, właściwie można powiedzieć, wręcz identycznie działa to w przypadku przewidywalności. Kuba: Jeśli chodzi o przewidywalność, warto też wspomnieć to, jak narzędziowo można to mierzyć, jak można to liczyć, czyli jak konkretnie w narzędziu, jakim sposobem to zrealizować. Jest kilka opcji, wymienimy cztery. Jacek: Tak, pierwsze narzędzie takie, no, najczęściej nadal spotykane przez nas w organizacjach, to jest JIRA. Należałoby się skierować do sekcji raportów i znaleźć tam w wersji anglojęzycznej Velocity Chart i na tym wykresie oprócz tej informacji, ile faktycznie zespół zrealizował, czyli jaka jest prędkość zespołu, no, można również znaleźć tę informację o tym, ile na dany Sprint zostało zaplanowane. Te dane, te wykresy powinny się właściwie same wyświetlić, jeśli tylko przestrzegasz jakiejś takiej podstawowej higieny pracy w JIRA. To znaczy faktycznie uruchamiane są Sprinty. We właściwych momentach takich prawdziwych, kiedy zaczyna się Sprint, to ten Sprint jest startowany, powinien też być zamykany faktycznie wtedy, kiedy Sprint się kończy. Sprint powinien zawierać w sobie tę faktycznie wykonywaną pracę. Jak również pewna taka otoczka dotycząca tego boardu, na którym się znajdujemy, czy projektu, który realizujemy, te rzeczy też powinny być poprawnie skonfigurowane, no i wtedy można powiedzieć, że ten wykres dostajemy z pudełka. Właściwie nic nie musimy dodatkowego zrobić, żeby móc zobaczyć sobie historycznie, jak ta przewidywalność się w naszym zespole układała. Kuba: Drugą opcją narzędziową jest po prostu Excel. W porównaniu do JIRA, Excel stanie się, czy jest o wiele bardziej elastyczny, co prawda nie budują się dane same, jak w JIRA. Jeśli dobrze zachować tą dyscyplinę, o której mówi Jacek, no to JIRA liczy to sama, no w Excelu siłą rzeczy, ktoś odpowiedzialny za proces, albo członek zespołu, albo jakiś jego rodzaj lidera, po prostu musi te dane do tego Excela wprowadzić. Pamiętać o tym, żeby je przepisać, żeby złapać te dane historyczne bazowe i też pewnie w odpowiednie formuły wprowadzić te dane, żeby pokazały pewien wynik. Jest to oczywiście praca trochę ręczna, ale za to po drugiej stronie, zwłaszcza gdyby zespół miał jakąś bardziej skomplikowaną sytuację, albo bardziej wysublimowane warunki, co uwzględniać, czego nie uwzględniać, no to może się okazać, że ten Excel jest bardziej wiarygodny i pod większą kontrolą, niż narzędzia, które biorą po prostu wynik jakiegoś filtru lub nie są tak dobrze prowadzone. Jacek: Innymi narzędziami mogą być wszelkiego rodzaju narzędzia, które pomagają nam wizualizować pracę i pewne koncepcje z nią związaną. Czyli z jednej strony w warunkach online’owych to może być jakiś Mural czy Miro. W warunkach stacjonarnych to może być tablica, flipchart czy nawet wręcz kartka papieru. Tak naprawdę istotne jest, żeby te dane się znalazły w tych miejscach, wokół których będziemy się skupiać jako zespół. Na bazie moich doświadczeń bardzo często zespoły pracujące online dokonują refleksji na przykład na Muralu. No i w takim przypadku śledzenie tych informacji procesowych w kontekście tego odcinka, mówię tutaj w szczególności o przewidywalności, może być takim naturalnym miejscem, na które i tak spojrzymy w momencie, kiedy będziemy realizować cotygodniową czy co dwutygodniową refleksję. Tak więc posiadając komplet informacji w miejscu, do którego i tak rutynowo zaglądamy, drastycznie zwiększa szanse, że na te dane spojrzymy i zastanowimy się co z tych informacji, które posiadamy płynie, jakie wnioski do zespołu. Kuba: Ostatnią opcją, którą wymienimy, jeśli chodzi o narzędziowe pokazanie, mierzenie i uwidacznianie przewidywalności to są narzędzia BI-owe. W kilku organizacjach niezależnie od siebie widziałem taki efekt podłączenia bazy danych. Najczęściej pod spodem była jakaś JIRA, może Azure DevOps, albo tego typu narzędzia do mierzenia zadań, pokazywania tych zadań, kończenia ich. Dane surowe z takich narzędzi można przerzucić do narzędzi BI-owych. Czy to jest Power BI, czy to jest Tablo, czy to jest jeszcze coś innego. Kilka narzędzi różnie popularnych w różnych organizacjach. Oczywiście wymaga to już pewnych konkretnych kompetencji, żeby to wszystko podłączyć, żeby też być może odpowiednio skonfigurować raporty. No potencjalnie po stronie nagrody jest dosyć atrakcyjny sposób wizualizacji, być może sposób też jakiejś konfiguracji dodatkowego filtrowania dodatkowego, może dokładania kolejnych danych. W kontekście dużej organizacji wartością w sobie samo może być też pokazanie na jednym dash-boardzie wyników wielu zespołów, czy może pewien rodzaj standaryzacji pomiędzy zespołami, jakie aspekty są tam odpowiednio uwzględniane. Potencjalnie nagroda wielka, no ale tak jak wspomniałem też potencjalnie pewien koszt. Jeśli ma się te kompetencje w zespole, to może ten koszt jest siłą rzeczy pomijalny, a czasami warto to zainwestować, żeby dostać wartościowe widoki, czy wartościowe mierniki. Kuba: Ostatnią opcją, którą wymienimy, jeśli chodzi o narzędziowe pokazanie, mierzenie i uwidacznianie przewidywalności to są narzędzia BI-owe. W kilku organizacjach niezależnie od siebie widziałem taki efekt podłączenia bazy danych. Najczęściej pod spodem była jakaś JIRA, może Azure DevOps, albo tego typu narzędzia do mierzenia zadań, pokazywania tych zadań, kończenia ich. Dane surowe z takich narzędzi można przerzucić do narzędzi BI-owych. Czy to jest Power BI, czy to jest Tablo, czy to jest jeszcze coś innego? Kilka narzędzi różnie popularnych w różnych organizacjach. Oczywiście wymaga to już pewnych konkretnych kompetencji, żeby to wszystko podłączyć, żeby też być może odpowiednio skonfigurować raporty. No potencjalnie po stronie nagrody jest dosyć atrakcyjny sposób wizualizacji, być może sposób też jakiejś konfiguracji dodatkowego filtrowania dodatkowego, może dokładania kolejnych danych. W kontekście dużej organizacji wartością w sobie samo może być też pokazanie na jednym dash-boardzie wyników wielu zespołów, czy może pewien rodzaj standaryzacji pomiędzy zespołami, jakie aspekty są tam odpowiednio uwzględniane. Potencjalnie nagroda wielka, no ale tak jak wspomniałem też potencjalnie pewien koszt. Jeśli ma się te kompetencje w zespole, to może ten koszt jest siłą rzeczy pomijalny, a czasami warto to zainwestować, żeby dostać wartościowe widoki, czy wartościowe mierniki. Kuba: I zanim przejdziemy do następnego rozdziału, przypominamy, że jeżeli chcesz pogłębić wiedzę, jeszcze bardziej niż robimy to w podcaście, to znajdziesz nasze płatne produkty na stronie porzadnyagile.pl/sklep. Jacek: Przechodzimy do kolejnej sekcji dzisiejszego odcinka, czyli kilka wskazówek na temat tego, jak stosować miary przewidywalności w praktyce. Kuba: Pierwsza rzecz, od której chcę zacząć, to uwzględnij stopień innowacyjności zespołu. Przewidywalność jako miara w typowym zespole wytwórczym powinna być mierzona. To jest też cecha, którą taki zespół powinien posiadać. Natomiast mamy w swoim doświadczeniu kilka przykładów takich zespołów, które są naprawdę mocno innowacyjne, robią zadania takie mocno polegające na jakimś rodzaju research and development, jakimś badaniu, jakimś odkrywaniu, w takim stopniu innowacyjności naprawdę dużym. Te zespoły siłą rzeczy z racji na taką dużą chaotyczność czy dużą złożoność swojej pracy badawczej, po prostu tej przewidywalności osiągnąć nie za bardzo mogą, w takim znaczeniu, o jakim mówimy w tym odcinku. Dlatego tutaj bierzemy taką poprawkę, może taką dokładamy gwiazdkę do przewidywalności. W wybranej organizacji to niektóre zespoły będą siłą rzeczy nieprzewidywalne, w których firmach może w ogóle wszystkie, bo taka jest natura produktu czy branży, w której się działa, więc może wziąć warto poprawkę na to, że nie we wszystkich zespołach, nie we wszystkich firmach ta przewidywalność, o której dzisiaj powiedzieliśmy i jeszcze będziemy mówić, jest adekwatna, czy jest miarą, na którą warto spoglądać. Jacek: Jednocześnie przy tej okazji warto zwrócić uwagę na taki pewien ewenement, który obserwujemy z Kubą, że wiele zespołów wpada w poczucie, że są właśnie takim bardzo wyjątkowym i innowacyjnym zespołem, który ze względu na naturę swojej pracy nie jest w stanie pracować w przewidywalny sposób i nasze doświadczenie jest takie, że raczej nie do końca jest tak na takiej zasadzie, że faktycznie takie zespoły spotykamy, ale tych zespołów jest zdecydowania mniejszość. Nawet jeśli to faktycznie jest ten research, o którym wspominał Kuba, takie działania też można planować, można dzielić je na mniejsze kroki, bardzo precyzyjnie sobie określać kryteria akceptacji. I też w miarę w uporządkowany sposób decydować, czy to, co zaplanowaliśmy sobie zrobić, niekoniecznie te uzyskane rezultaty, ale tę pracę wykonaną, którą planowaliśmy, jesteśmy w stanie zaplanować. Raczej większość zespołów tę pracę, którą wykonuje ona, ma najczęściej jednak charakter taki, że jesteśmy w stanie przewidzieć, co będziemy realizować. Więc tutaj chcemy z Kubą wyraźnie zaznaczyć taką potencjalną pułapkę, żeby dokonać faktycznej refleksji, czy rzeczywiście ta nasza praca nosi znamiona takiej absolutnie niezarządzalnej, nieprzewidywalnej, czy tylko wpadliśmy w tę pułapkę, że tak o tej pracy myślimy. Jacek: Druga wskazówka, świadomie wybierz zmienne do wzoru. Wspomnieliśmy, jak taki wzór mógłby wyglądać, wspomnieliśmy, w jakiej jednostce wyrażony jest wynik. Taką główną wątpliwością osób, które podchodzą do tematu przewidywalności, jest wybór tego, czy powinniśmy patrzeć na konkretne elementy, które posiadamy jako zakres w danym konkretnym Sprincie, czy iteracji, czy raczej powinniśmy patrzeć na sumę story pointów I o ile historycznie pierwsze próby mierzenia się z przewidywalnością kierowały nas z Kubą w stronę story pointów, no to dzisiaj zdecydowanie jest nam bliżej do tego, żeby raczej patrzeć na tę liczbę elementów, które bierzemy do Sprintu. Konkretnie w Jirze można sobie przestawić wykres, ustawić go na to, żeby pokazywał issue count, czyli żeby po prostu policzył nam tę liczbę elementów, którą mamy w Sprincie. No i generalnie zbliża nas to do myślenia bardziej o patrzeniu i mierzeniu przepustowości i przewidywalności na tej bazie, niż na takie klasyczne Velocity, które najczęściej wyrażane jest jako suma story pointów zaplanowanych na konkretny Sprint. Kuba: Dlaczego poświęcamy na to czas w tym nagraniu? Bo wiele zespołów poświęca niepotrzebnie czas na przykład szczegółowy wycenianie, bo inaczej nie będzie pewien element uwzględniony we wzorze, a po wszystkim zwłaszcza też niezależne próby to potwierdzają w wielu zespołach, w wielu firmach korelacja między ilością skończonych elementów a story pointami zakończonymi jest na tyle silna, że w zasadzie nie ma potrzeby wkładać dodatkowej energii w to, żeby nawyceniać wszystkie prace. Zwłaszcza jeśli ma to prowadzić do, no naszym zdaniem, absurdów takich jak wycenianie błędów czy wycenianie jakichś zadań technicznych, tylko po to, żeby one się później ładnie w słupki sumowały. Może się okazać, że prosta suma ilości elementów jakichkolwiek, które uwzględniamy w takim predictability po prostu są do wzięcia i tyle, to jest dosyć łatwe, łatwo mechanicznie wyliczyć taki wzór i po prostu niepotrzebnie nie wkładać dodatkowej energii w coś, co nie wniesie dodatkowej wartości. I zaakcentuję, czy może tak trochę refrenem powtórzę to, co powiedział Jacek, niestety domyślnie Jira pokazuje, a Jira jest też najbardziej popularnym narzędziem z tego, co widzimy, pokazuje właśnie po story pointach, co może oznaczać, że nie uwzględnia rzeczy niewycenionych do tego typu wzorów na przewidywalność, no i z drugiej strony właśnie trochę miesza w przewidywalności, jeśli zespół cierpi na zadania przechodzące między Sprintami. Jeśli zespół właśnie uwzględnia w swoich działaniach również elementy, które są niewyceniane, więc tutaj domyślny sposób pokazania przewidywalności mierzonej w story pointach może być pewną pułapką, stąd wskazówka świadomie wybierz zmienne do wzoru. Kuba: Trzecia wskazówka to traktuj przewidywalność jako wewnętrzny kompas zespołu. Dużo nieszczęścia dzieje się w organizacjach, w których zostaje się celem. Jacek już to lekko zaznaczył, ja to wzmocnię. Są organizacje, które wręcz żądają, domagają się, zostawiają w celach rocznych, uzależniają premię od tego, czy zespół będzie przewidywalny, ustawiając też konkretne oczekiwane wartości. Najczęściej spotykam, że wartością oczekiwaną jest dokładnie 100%, czyli róbcie dokładnie tyle, ile planujecie, to poprowadzi do pewnych pułapek, ale znam też organizację, w której oczekiwana wartość przewidywalności to jest nie powinna przekraczać powiedzmy 80%. Czyli przewidywalny zespół to taki, który w przewidywalny sposób zawsze trochę nie dowozi. Też nie najszczęśliwszy pomysł. Więc tutaj mocno opieramy się na pomyśle, że przewidywalność to jest raczej miara wewnętrzna do mierzenia procesu przez zespół, do traktowania go jako punkt odniesienia przy usprawnianiu się, do myślenia o nim w czasie planowania, myślenia o nim w czasie Retrospektyw, myślenia o nim w jakimś tam dłuższym horyzoncie, ale na pewno nie jako sposób czy podstawa do tego, żeby dostać nagrodę albo karę, bo siłą rzeczy, zresztą jak każda inna miara tego typu, może się to łatwo przeinaczyć czy wręcz wypaczyć, stać się celem samym w sobie zamiast wiarygodną podstawą do usprawniania. Jacek: I czwarta porada, nie polegaj wyłącznie na przewidywalności. Tutaj zdecydowanie rekomendujemy, żeby przewidywalność nie była jedyną miarą procesu, którą zespół monitoruje. Dobrze jest od czegoś zacząć, ale zdecydowanie nie spoczywałbym tutaj na laurach. Przykładowo jednocześnie warto spojrzeć na throughput, czyli na przepustowość. Można do tego dołożyć sobie jakąś miarę jakości, można dołożyć jakąś miarę wartości biznesowej. To, co jest dla nas w danym momencie istotne i to, na co chcemy zwracać uwagę i wtedy patrzeć na pewien zestaw miar. Patrzeć jak one się wzajemnie zachowują. Może być tak, że poprawa jednej konkretnej miary może pogarszać wyniki w drugiej. Warto na to zwrócić uwagę i tak sobie skonfigurować te miary, żebyśmy mieli taki dosyć pełny obraz tego, jaka jest kondycja naszego zespołu i jego otoczenia. Kuba: I ostatni rozdział. Jak poprawiać przewidywalność zespołu? Ten rozdział będzie krótki, bo tak naprawdę to, co poprawia przewidywalność było tematem masy z poprzednich odcinków. My w zasadzie sami się z Jackiem zaśmialiśmy, że tak późno z naszej strony odcinek o przewidywalności w czasie, gdy mnóstwo praktyk poprawy przewidywalności już było przez nas poruszonych. Więc tutaj nie będziemy pogłębiać tematu, co dokładnie oznacza dana praktyka. Raczej potraktuj tę zawartość tego jako pewnego rodzaju spis treści czy nasze rekomendowane tak dokładnie osiem praktyk poprawy przewidywalności. Jeśli które z nich brzmi dla Ciebie intrygująco albo coś, czego jeszcze nie stosujesz, to po prostu odsyłamy Cię do materiałów, które też zamieszczamy w opisie odcinka. Jacek: Ok, czyli jakie praktyki zastosować, żeby poprawić przewidywalność zespołu? Kuba: Przede wszystkim zacznij kończyć, skończ zaczynać. Stosuj krótkie Sprinty. Wzmacniaj odpowiedzialność zespołu za produkt i dziel pracę na mniejsze kawałki. Jacek: Dodatkowo planuj zespołowo, zarządzaj zależnościami zewnętrznymi, traktuj codzienny stand-up jako bezpiecznik i usprawniaj się w oparciu o miary dostarczania produktu. Kuba: Wszystkie wymienione koncepcje, tak jak powiedziałem, znajdziesz w naszych starszych odcinkach, które linkujemy w opisie odcinka i na stronie tego odcinka porzadnyagile.pl/140 Jacek: Przewidywalność to miara i jednocześnie pożądana cecha zespołu, który realizuje zakres pracy, jaki sobie zaplanował na Sprint. Najczęściej przewidywalność podaje się w procentach jako stosunek liczby elementów faktycznie zrealizowanych do liczby elementów pierwotnie zaplanowanych. Kuba: Przewidywalność jest miarą, której wartość oczekiwana jest zakresem. Naszym zdaniem powinna mieścić się zazwyczaj między 80 a 120 procent. Istnieje szereg praktyk wspierających przewidywalność zespołu i zachęcamy do ich zastosowania w Twoim zespole. Jacek: Przyczyny braku przewidywalności w danym zespole mogą oczywiście być różne. Jako doświadczenie eksperci dołączamy do zespołu lub wskazanej części firmy i jasno je wskazujemy wraz z rekomendacjami sposobów, aby zmienić proces wytwórczy tak, by przewidywalność faktycznie rosła. Sprawdź naszą propozycję na stronie 202procent.pl/diagnoza. Kuba: A notatki do tego odcinka, artykuł, transkrypcję, wspomniane linki do innych rekomendowanych materiałów oraz zapis wideo znajdziesz na stronie porzadnyagile.pl/140. Jacek: I to by było wszystko na dzisiaj. Dzięki Kuba. Kuba: Dzięki Jacek. I do usłyszenia wkrótce. ________ To była pełna transkrypcja odcinka podcastu Porządny Agile. Dziękujemy za lekturę! The post Przewidywalność zespołu first appeared on Porządny Agile.
Dziś w programie: Nagroda imienia Sacharowa za Wolność Myśli została oficjalnie wręczona Andrzejowi Poczobutowi. W imieniu uwięzionego na Białorusi dziennikarza wyróżnienie odebrała jego córka Jana Poczobut; 55 lat temu; ujawnienie ogólnych założeń niemieckiego planu obrony nie naruszyło istotnych tajemnic, ale uwidoczniło skalę zaniedbań infrastrukturalnych kluczowych dla całego NATO – rozmowa z prof. Markiem Madejem z Uniwersytetu Warszawskiego; gość PRdZ – Prof. Agata Roćko z Instytutu Badań Literackich PAN, kierująca Zespołem „Literatura a Glottodydaktyka”, o przygotowanych przez nią podręcznikach do nauki języka polskiego dla polonijnej młodzieży w Wielkiej Brytanii oraz studentów w Chinach. Zapraszamy!
Dzisiaj temat: team coaching w odmianie Relationship Systems Coaching. Gościni opowiada o samym procesie i dzieli się różnymi narzędziami – między innymi Process Communication Model. Poruszamy też temat współpracy międzykulturowej w kontekście modelu Hofstede'a.Czego dowiesz się z tego odcinka:Czym jest Relationship Systems Coaching (ORSC)Jak budować bezpieczeństwo psychologiczne w zespole poprzez diagnozę, living team alliance i deep democracyDo czego team coaching przydaje się w biznesieJak w praktyce wygląda praca coacha w organizacjiCzym charakteryzuje się team coaching w zespołach międzynarodowychJak łączyć coaching ze szkoleniamiJaka jest struktura procesu team coachinguWpis blogowy do tego odcinka znajdziesz na stronie: www.okrokdoprzodu.pl/119Gdy będziesz słuchać tego odcinka, pomyśl o osobie, która też wysłuchałaby go z korzyścią dla siebie lub swojego zespołu i podziel się linkiem do nagrania.Przyjemności ze słuchania życzy Monika Chutnik.Chcesz być na bieżąco? Zapisz się do newslettera: www.okrokdoprzodu.pl/newsletter
W tym wydaniu: białoruski reżim uwolnił 123 więźniów politycznych, wśród nich laureata Pokojowej Nagrody Nobla Alesia Bialackiego; Unia Europejska na czas nieokreślony zamroziła aktywa Banku Centralnego Rosji; Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom czyli akcja Caritas sprzedaży świec na wigilijne stoły; prof. Agata Roćko z Instytutu Badań Literackich PAN, kierująca Zespołem „Literatura a Glottodydaktyka”, o przygotowanych przez nią podręcznikach do nauki języka polskiego dla polonijnej młodzieży w Wielkiej Brytanii oraz studentów w Chinach. Zapraszamy do słuchania!
Radio Wnet rozmawia z członkami społeczności Zespołu Szkół Drzewnych i Leśnych w Garbatce-Letnisku, gdzie wybuchł kryzys po rezygnacji Mirosława Dziedzickiego z funkcji dyrektora placówki.
Pełniąca obowiązki dyrektora Zespołu Szkół Drzewnych i Leśnych w Garbatce-Letnisko Elżbieta Cichawa-Grabowska mówi o zarzutach do sposobu zarządzania placówką przez jej poprzednika.
Mirosław Dziedzicki, b. dyrektor Zespołu Szkół Drzewnych i Leśnych w Garbatce-Letnisku, komentuje wyniki kontroli Urzędu Marszałkowskiego. Bardzo krytycznie ocenia sposób jej przeprowadzenia.
Zagrożenia w sieci, ochrona przed cyberprzestępstwami - o tym dziś w audycji. Za nami jedenaste Ogólnopolskie Forum Mediów Akademickich. Nasi reporterzy - Julia Zwidryn i Maks Walewski - rozmawiali z Sylwią Adamczyk z Zespołu Zarządzania Wiedzą w Obszarze Cyberbezpieczeństwa NASK-PIB.
Rozmawiamy z choreografem i wieloletnim tancerzem Zespołu Folklorystycznego "Oberek" z Hobart z Tasmanii, Teresą Grabek. Pani Teresa opowiada o długiej historii zespołu a także o nietypowych układach choreograficznych i inscenizacjach. To wszystko będzie można podziwiać na festiwalu PolArt Adelaide 2025.
Kolor, ruch i pasja - to wszystko znajdziemy na festiwalu PolArt, który w tym roku kończy 50. lat! Rozmawiamy z dyrektorem artystycznym i wieloletnim choreografem Zespołu Folklorystycznego "Lajkonik" z Sydney, Urszulą Lang. Ula opowiada o długiej historii zespołu a także o podróży tancerzy do Polski na kursy instruktorów tańca. Nowe układy taneczne będzie można podziwiać na festiwalu PolArt Adelaide 2025.
W trzechsetnym odcinku EduKOSMOSU zabieramy cię do wyjątkowego miejsca Zespołu Szkół STO na Bemowie, który świętuje 35 lat tworzenia szkoły opartej na relacjach, odpowiedzialności i realnej autonomii uczniów. Zamiast tradycyjnego jubileuszowego podsumowania przygotowaliśmy reportaż: oprowadzają nas piątoklasiści Zosia i Jerzyk, zaglądamy do biblioteki jako „centrum zarządzania wszechświatem”, odwiedzamy pokój nauczycielski, klub muzyczny i przestrzenie, które żyją dzięki pomysłom całej społeczności.Wysłuchasz także wystąpienia dyrektora Jarosława Pytlaka, który opowiada, jak przez 35 lat zbudowano „szkołę wielu możliwości” i dlaczego jej siła nie wynika z reform ministerialnych, lecz z konsekwentnego budowania wartości, wspólnoty i przestrzeni na rozwój. W rozmowach pojawia się humor, szczerość i poruszające refleksje uczniów oraz nauczycieli.To odcinek o szkole, która inspiruje i dowód, że edukację można zmieniać oddolnie, krok po kroku, tworząc miejsce, do którego chce się wracać. Wyrusz z nami na tę wyjątkową jubileuszową wizytę.__________________________________________[Autopromocja]
Kolor, taniec i tradycja - to wszystko znajdziemy na festiwalu PolArt, który w tym roku kończy 50. lat! Rozmawiamy z liderami Zespołu Folklorystycznego "Wielkopolska" z Canberry, Kasią i Markiem Mikołajczykami. Kasia dzieli się wrażeniami z wyjątkowej artystycznej przygody, jaką stało się dla tancerzy Zespołu "Wielkopolska" spotkanie z Zespołem "Śląsk".
Taniec, kolor i przyjaźń - to wszystko znajdziemy na festiwalu PolArt, który w tym roku kończy 50. lat! Rozmawiamy z prezeską Zespołu Folklorystycznego "Łowicz" z Melbourne, Evą Kowalski. Eva opowiada o magii tańca, która łączy młodzież i o potrzebie uczenia się języka polskiego, aby móc rozmawiać z dziadkami i cieszyć się niezwykłą urodą Polski...
Kamil Kuć rozmawia z Piotrem Szutą z Zespołu Pieśni i Tańca SGH o tym, jak artyści odnajdują się w szkole biznesowej, co naprawdę dzieje się za kulisami międzynarodowych festiwali folklorystycznych i dlaczego ZPiT to nie tylko taniec, lecz także społeczność, przyjaźnie i kompetencje, które procentują w życiu zawodowym.
Dziś andrzejki. W związku z tym chcemy porozmawiać o przyszłości i o tym czym różni się poważne przewidywanie przyszłości od wróżbiarstwa. Czy wszelkie próby przewidywania są z góry skazane na porażkę? Czy wszystkie są niepoważne i niewarte uwagi? Jak formułowane są profesjonalne prognozy? Na te i inne pytania odpowiada Karol Wasilewski, kierownik Zespołu Turcji, Kaukazu i Azji Centralnej.
Mateusz Morawiecki nazywa doniesienia o swoim „odsunięciu” od Rady Programowej PiS „wyssanymi z palca” i podkreśla rolę prof. Piotra Glińskiego oraz prezydenta Karola Nawrockiego.Były premier Mateusz Morawiecki odniósł się do medialnych doniesień o rzekomym konflikcie w Prawie i Sprawiedliwości oraz własnym „odsunięciu” od prac programowych partii. Jak podkreślił, informacje o jego usunięciu z Rady Programowej określa jako całkowitą fantazję.To są jakieś kompletnie wyssane z palca opowieści. Nigdy nie byłem żadnym pretendentem do Rady Programowej– stwierdził. Przypomniał, że od wielu lat szefem Rady Programowej jest prof. Piotr Gliński i – jak dodał – prezes Jarosław Kaczyński to potwierdził.Morawiecki wskazał, że jego główna rola po wyborach skupia się na pracach Zespołu Pracy dla Polski.W ramach Zespołu Pracy dla Polski opracowaliśmy sześć potężnych raportów. Podstawowe zadanie to przyciąganie ekspertów – profesorów, doktorów – w obszarach mieszkalnictwa, energetyki, demografii. I to bardzo dobrze się udaje– mówił.Jak wyliczał, zespół zorganizował kilkanaście debat i przygotował „kilka dużych raportów”, które mają być materiałem wyjściowym do dalszych prac programowych.Trzeba mieć pewien zaczyn, na podstawie którego można tworzyć konkretne rozwiązania – zaznaczył.Programowy ul PiSByły premier podkreślił też rolę prof. Piotra Glińskiego w porządkowaniu dyskusji programowych. Pozytywnie ocenił konwencję w Katowicach, którą nazwał „ulem programowym” i „burzą mózgów”.Morawiecki odniósł się również do spekulacji dotyczących jego relacji z prezydentem Karolem Nawrockim. Zaznaczył, że niedawno spotkał się z prezydentem, a następnie udał się na kolejne spotkania w regionie.Kilka dni temu widziałem się z panem prezydentem. Dziś przyjechałem później do Lublina, stąd jadę do Kraśnika na spotkanie z mieszkańcami – relacjonował.Były premier mocno podkreślił znaczenie pozycji Nawrockiego wśród młodego elektoratu.Cieszę się, że pan prezydent tak szeroko korzysta z kompetencji i prerogatyw. Pan prezydent ma poparcie ponad 70% młodych ludzi. To jest gigantyczna wartość. Nie zatraćmy tej wartości – apelował.
Kolor, ruch i pasja - to wszystko znajdziemy na festiwalu PolArt, który w tym roku kończy 50. lat! Rozmawiamy z prezeską Zespołu Folklorystycznego "Polonus" z Christchurch z Nowej Zelandii, Elą Sawicką. Ela podkreśla, że choć skompletowanie zespółu bywa trudne, to zawsze z radością biorą udział w festiwalach PolArt.
Dziś w Palmie wracamy do tematu, czy to liga OKC Shaia czy parapetu, rozmawiamy o Miami Heat Pelle Larssona, o tym czy Toronto Raptors Darko Rajakovica są for-real, wracamy do zachowania Rudy'ego Goberta na początku COVID-19, rozmawiamy o Minnesocie Donte DiVincenzo, o KD'm w dużych meczach, o LeBronie ostatniej nocy, o Utah Lauriego, w pewnym […]
Informacje o podkaście, odcinkach i autorach: https://teologiazkatowic.pl W tym odcinku rozmawiamy z dr Magdaleną Jóźwik, teolożką dogmatyczną i członkinią Zespołu ds. Katechezy Parafialnej przy Komisji ds. Wychowania Konferencji Episkopatu Polski. W centrum rozmowy znajduje się pytanie o to, jak dziś myśleć i organizować katechezę parafialną. Przyglądamy się pracom nad ogólnopolskim dokumentem wizyjnym i podręcznikiem dobrych praktyk. Mówimy też o inicjatywach oddolnych – szkołach katechistów, formacji świeckich i wyzwaniach związanych z mentalnością i realiami duszpasterskimi. Podejmujemy między innymi następujące tematy: kto może prowadzić katechezę dorosłych, co oznacza, że każda katecheza ma być kerygmatyczna, i dlaczego nie wystarczy powielać modelu szkolnego. Rozmawiamy o potrzebie integralnego podejścia – łączenia wiary, wiedzy i wspólnoty – oraz o tym, jak tworzyć parafię jako realne miejsce formacji chrześcijańskiej. To odcinek o zmianie, która już się dokonuje – i która domaga się zaangażowania całego Kościoła.
Kolor, ruch i pasja - to wszystko znajdziemy na festiwalu PolArt, który w tym roku kończy 50. lat! Rozmawiamy z prezesem i tancerzem Zespołu Folklorystycznego "Wisła" z Brisbane, Pawłem Sowulą. Paweł mówi o historii zespołu a także o historii tańców, które zaprezentują na festiwalu PolArt Adelaide 2025.
"Dom dobry" - najnowszy film Wojciecha Smarzowskiego, obejrzało do tej pory ponad 1,2 mln widzów. Film, który opowiada o przemocy domowej, jest punktem wyjścia do naszej rozmowy o tym zjawisku. Dlaczego w Polsce przemoc jest "demokratyczna", bo spotyka kobiety z każdej klasy społecznej? Jakie są źródła przemocy? Jak prezentują się statystyki na przestrzeni lat? Jakie rozwiązania działają, jakie nie? Naszymi gośćmi są: Wojciech Smarzowski - reżyser filmu, Renata Durda - autorka wielu publikacji z zakresu tworzenia interdyscyplinarnych rozwiązań na rzecz zapobiegania zjawisku przemocy w rodzinie, członkini Zespołu Monitorującego ds. Przeciwdziałania Przemocy w Rodzinie przy ministrze pracy oraz Jacek Hołub - reporter, autor książki "Beze mnie jesteś nikim. Przemoc w polskich domach".
Spirala czasu to nowy mural, częstochowskiego malarza, Tomasza Sętowskiego. To wielkoformatowe malowidło, jak je nazywa artysta, powstało na ścianie sali gimnastycznej Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 5 w Częstochowie. Na muralu, stworzonym w charakterystycznym dla Sętowskiego stylu magicznego realizmu, można odnaleźć liczne, misternie namalowane postacie i symboliczne elementy. Jak twierdzi artysta są to głównie rzeczy i osoby, które są dla niego ważne.
Metale ziem rzadkichJednym z kluczowych tematów były metale ziem rzadkich. Zawadzki-Liang zauważa, że Pekin przedstawia swoją reakcję jako odpowiedź na amerykańskie restrykcje wobec chińskich firm. „Chiny mówią jasno: sektor cywilny będzie zaopatrywany, ale przeznaczenie wojskowe będzie kontrolowane”. Uzgodniono przyspieszenie procedur licencyjnych, jednak regulacje nie zostały zniesione.Wśród ustaleń roboczych znalazły się też kwestie ceł, eksportu soi i kontroli fentanylu. „Zespoły negocjacyjne mają dalej pracować, i to niezwłocznie– podkreśla korespondent.Tematy wrażliwe – takie jak Tajwan – nie zostały podjęte.To było założenie jeszcze przed spotkaniem. Rozmawiano tylko o kwestiach przygotowanych wcześniej przez negocjatorów– mówi.Pytany o wybór nowego burmistrza Nowego Jorku, Zawadzki-Liang zaznacza, że chińskie media zwykle reagują z jednodniowym opóźnieniem: Ta informacja na pewno będzie komentowana, ale jeszcze nie była tematem porannych serwisów.
W specjalnym wydaniu programu odwiedziliśmy znane cmentarze: Pere Lachaise w Paryżu, Polski Cmentarz Wojenny na Monte Cassino, Cmentarz Łyczakowski we Lwowie z przylegającym do niego Cmentarzem Orląt Lwowskich, cmentarz na Rossie w Wilnie, Johannisfriendhof w Norymberdze, Cmentarz Krzysztofa Kolumba w Hawanie i National Memorial Cemetery of the Pacific w Honolulu.Zwiedziliśmy rzymskie katakumby i Groty Watykańskie z grobami papieży, cmentarz muzułmański w świętym mieście Kairuan w Tunezji i najdroższy na świecie cmentarz żydowski na Górze Oliwnej w Jerozolimie, a także Miasto Umarłych w Kairze i cmentarz w Jaisalmerze w Indiach.Na trasie naszej podróży znalazł się Newgrange w Irlandii, najstarszy na świecie grób korytarzowy, budowla starsza od Wielkiej Piramidy w Gizie o 600 lat!Po cmentarzach świata oprowadzał nas Andrzej Kadłubek, podróżnik, były dyrektor Zespołu Szkół nr 2 w Chęcinach.
Fenomen, petarda, inwazja. Wszystkie te określenia idealnie pasują do zjawiska chińskiej motoryzacji. A już zwłaszcza do sektora samochodów elektrycznych, które coraz szerszą falą płyną do Europy. Chiński BYD już przegonił Teslę pod względem wolumenu sprzedaży, a końca inwazji nie widać. Chińskie elektryki są bardzo tanie, bardzo dobrze wyposażone i już zmieniają przyzwyczajenia polskich konsumentów. Jest tylko jeden szkopuł: coraz więcej głosów wskazuje na to, że chińskie elektryki nie tylko zawiozą nas z miejsca A do B, ale też będą słuchać wszystkiego, co w nich mówimy. A w dodatku wyślą to później do Pekinu. Czy faktycznie jest się czego obawiać? A może wpadamy już w antychińską paranoję? W jaki sposób Pekin od zera zbudował tak agresywny sektor, jakim jest dziś chińska motoryzacja? I czy amerykańskie i europejskie cła są w stanie go okiełznać? Między innymi na te pytania odpowiemy w tym odcinku podcastu "Techstorie". GOŚCIE ODCINKA: - Karolina Chojnacka-Chebda, dziennikarka motoryzacyjna w Wyborcza.biz; - Jakub Jakóbowski, wicedyrektor Ośrodka Studiów Wschodnich i kierownik Zespołu Chińskiego; - Piotr Pawlak, prezes nowo utworzonego klastra Toyota Northern Europe, obejmującego 7 rynków w Europie północno-centralnej. ROZDZIAŁY: 03:14 Strategia inwazji 18:03 Motoryzacyjny boom w Chinach 29:20 Buduj swoje marzenia 40:57 Smartfon na kółkach 50:33 Podgląda czy nie? 58:27 Subsydia i wsparcie rządu 01:09:30 Co dalej z produkcją z Europy, Azji i USA? 01:17:46 Kupować czy nie kupować? ŹRÓDŁA: - Celebryci promują Omoda&Jaecoo: https://www.wirtualnemedia.pl/marina-i-wojciech-szczesny-promuja-marki-omoda-jaecoo,7176116753237633a - Buffet inwestuje w BYD: https://www.nasdaq.com/articles/warren-buffett-bought-electric-vehicle-ev-stock-2008-even-after-2000-return-its-still-buy - Historia BYD: https://xyz.pl/king-wang-czyli-chinski-elon-musk/ - Czy Amerykanie powinni kupować chińskie elektryki?: https://www.foxbusiness.com/media/americans-should-absolutely-concerned-about-data-collection-spying-chinese-evs-auto-expert - Ryzyka chińskich elektryków: https://ecfr.eu/article/security-recall-the-risk-of-chinese-electric-vehicles-in-europe/ - Chińskie EV powinny być zakazane w instytucjach publicznych UK: https://cim-coalition.co.uk/collision-course-under-pricing-chinese-ev-risks-in-the-uk/ - Zalecenia dla obronności: https://www.techradar.com/pro/security/uk-defense-firm-warns-staff-against-charging-phones-in-chinese-cars - O ekspansji elektryków z Chin: https://theconversation.com/chinas-electric-vehicle-influence-expands-nearly-everywhere-except-the-us-and-canada-262459 - O zmianach w dopłatach do elektryków w Polsce: https://wyborcza.biz/biznes/7,156481,32237260,wzrosna-doplaty-do-aut-na-prad-ale-tylko-z-europy.html
W większości firm szkolenia traktuje się jak obowiązek, który trzeba „odhaczyć”. Zorganizować, wysłać ludzi, wystawić certyfikat i zamknąć temat. Tymczasem w dobrze poprowadzonym procesie rozwoju kryje się coś znacznie większego — realna przewaga konkurencyjna. Bo kiedy zespół potrafi szybciej działać, lepiej się komunikować i skuteczniej rozwiązywać problemy, firma zyskuje więcej niż z jakiejkolwiek kampanii marketingowej czy nowego systemu. W tym odcinku pokażę Ci, jak szkolenia przekładają się na efektywność organizacji — w liczbach, w procesach i w codziennym rytmie pracy. Nazywam się Michał Kowalczyk i witam Cię w Excellent Work Podcast.W tym odcinku dowiesz się:
W nawiązaniu do kupichowego tekstu do “Pokaż na co cię stać”: “SŁUCHAJ, SŁUCHAJAJAJ Podcastexu o zespole Feel”.*➤ ODWIEDŹ NASZ SKLEP: https://pozdrawiam.net/kategoria-produktu/podcastex/➤ WESPRZYJ PODCASTEX: https://patronite.pl/podcastex➤ POSTAW NAM KAWĘ: https://suppi.pl/podcastex________________Zapytania biznesowe: kontakt@podcastex.pl
Maciej Gładysz wypowiada się z entuzjazmem po oficjalnych testach F3 na Jerez, a przed kolejnymi testami w Barcelonie. Tymek Kucharczyk w Grand Prix Makau. Rajd Legend oczami Tomasza Surynowicza.W audycji również o odejściu z WRC, dwukrotnego mistrza świata Kalle Rovanpery.Goście programu:Maciej Gładysz - kierowca ART Grand Prix w FIA Formule 3;Tomasz Surynowicz - miłośnik motorsportu.Prowadzą Kamil Kowalik i Piotr Nałęcz.
Centrum Badawczo-Rozwojowe ORLEN zostało stworzone, by sprostać wyzwaniom, jakie niesie obietnica transformacji energetycznej. O tym, jak działa ta placówka, co się w niej tworzy, projektuje i testuje rozmawialiśmy z Marcinem Konkolem, p.o. dyrektora Biura Badań i Rozwoju Petrochemii i Rafinerii Przyszłości oraz Grzegorzem Blonkowskim, p.o. kierownika Zespołu Pilotażu i Odwzorowań.
W środę w "Onet Rano." przywita się Odeta Moro, której gośćmi będą: Krzysztof Brejza, Koalicja Obywatelska; Maciej Konieczny, Razem; prof. Krystian Markiewicz, sędzia; Anna Cejnowa, organizatorka kampanii "Dzień bez muzyki"; Maciej Miechnikowski, wokalista. W części "Onet Rano. WIEM" gościnią Magdaleny Rigamonti będzie: dr Agnieszka Ładna, kierowniczka Zespołu Badań nad Cyberprzestrzenią i Cyberbezpieczeństwem w NASK.
Zabawa połączona z głęboką wrażliwością i dopracowaniem każdego szczegółu. Tak w skrócie można opisać debiut grupy Product May Contain, Playgrounds. Jego twórcy w prawie półtoragodzinnej rozmowie z Michałem Lachem opowiedzieli, między innymi, o trudach nagrywania i wypuszczania debiutu fonograficznego, o niezwykłej pieczołowitości w tworzeniu kompozycji oraz o nieoczywistych inspiracjach filmowych. A przy okazji pokazali, jak przemiłymi są ludźmi.
Czy Twój zespół jest ciągle zajęty, a mimo to efekty nie robią wrażenia? A może ktoś w firmie wierzy, że wystarczy „dowieźć szybciej” albo kupić… The post Mity o efektywności zespołów first appeared on Porządny Agile.
Ich nowe płyty dowodzą, że daleko im do skansenu. Kolejne projekty to doskonałe połączenie tradycji z nowoczesnością. Pewnie dlatego kolejny krążek będzie takim samym lub jeszcze większym zaskoczeniem niż "Pieśni Współczesne".Jadwiga Woźnikowska zaprasza Państwa na dźwiękową wędrówkę po siedzibie Zespołu Pieśni i Tańca Śląsk. Mowa nie będzie jednak o pięknych pałacowych wnętrzach, które skądinąd warto odwiedzić. Będą to obrazki najzwyczajniejszego dnia - bez imponujących kostiumów i idealnego makijażu.Reportaż "Obrazki ze Śląska" w realizacji Jacka Kurkowskiego.
Jak bronić się przed dezinformacją? Fałszywe, niejasne bądź sprzeczne informacje są bronią. Jak wykorzystują ją w Polsce Rosja i Białoruś? Czy dezinformację można rozpoznać? Jakich narzędzi użyć, by zweryfikować podejrzane informacje? Antymanipulacyjna pigułka wiedzy w rozmowie Maksa Walewskiego z dr. Michałem Markiem, kierownikiem Zespołu Zagrożeń Zewnętrznych Instytutu NASK.
Jak wygląda edukacja w szkole przy szpitalu psychiatrycznym? Co jest przyczyną kryzysu zdrowia psychicznego uczniów? Co mogą zrobić nauczyciele, by edukacja była procesem wspierającym rozwój młodego człowieka? O tym w podcaście „Szkoła na nowo” opowiada Barbara Chudzicka, dyrektorka Zespołu Szkół Ogólnokształcących w Mazowieckim Centrum Neuropsychiatrycznym w Józefowie.Kup subskrypcję „Rzeczpospolitej” pod adresem: https://czytaj.rp.pl
Czy psychologia sportu działa tylko na boisku? W tym odcinku pokazuję, jak zasady ze świata mistrzów można przenieść do każdej grupy – w pracy, szkole czy codziennych relacjach. Opowiadam o zaufaniu, roli liderów i tym, jak radzić sobie z presją w zespole. To praktyczne lekcje, które możesz wykorzystać nie tylko w sporcie, ale w każdej drużynie, której jesteś częścią.Koniecznie daj mi znać, co zabierzesz dla siebie z tego odcinka! Wesprzyj mnie na Patronite, aby zyskać dostęp do bonusowych odcinków dostępnych wyłącznie dla Patronów: https://patronite.pl/mateuszbrela_psycholog
Podobało się? Postaw nam kawę na https://buycoffee.to/cierpieniamlodegomuzykaZespół Cinemon, którego członków dobrze znacie z Cierpień dokonał rzeczy wielkiej. W tym roku zagrali na jednym z najbardziej rozpoznawalnych festiwali na świecie - angielskim Glastonbury. Jak udało im się tam dostać? Skąd wzięli na to kasę? Co ich najbardziej zaskoczyło? O tym wszystkim i wielu wielu innych sprawach usłyszycie w dzisiejszej rozmowie z Tomkiem Bysiewiczem i Michałem Wójcikiem!
NAJWAŻNIEJSZE INSIGHTS: 70% pracowników jest niezaangażowanych - oto prawdziwe przyczyny. Jak personalizować zadania dla tysięcy pracowników dzięki AI? Dlaczego nagradzanie najlepszych może szkodzić zespołowi? Model przepływu (flow) jako fundament skutecznej gamifikacji. Jak łączyć naukę z pracą w czasie rzeczywistym? Różnica między AI a Intelligence Augmentation w praktyce. W najnowszym odcinku MIT SMRP rozmawiamy z Wojciechem Ozimkiem, założycielem i CEO firmy One2Tribe, o rewolucji w zarządzaniu zespołami. Odkryj, jak połączenie psychologii behawioralnej, sztucznej inteligencji i mądrej grywalizacji może zwiększyć zaangażowanie pracowników i budować kolektywną inteligencję organizacji. Special Guest: Wojciech Ozimek.
UWAGA: podcast można teraz wspierać w serwisie Patronite! W tym odcinku zanurzamy się w dwa najbardziej przełomowe albumy Radiohead. Kid A i Amnesiac to moment, w którym zespół porzucił gitary na rzecz elektroniki, glitchu i emocjonalnego chłodu. Rozmawiamy o tym, jak te płyty zmieniły reguły gry, zdezorientowały fanów i krytykę, a także otworzyły drzwi do nowego języka w muzyce w latach zerowych.Muzyka: Michał MierzwaPOSTAW NAM KAWĘ
Sytuacja na Bliskim Wschodzie jest daleka od stabilności. Wciąż jest wielkie napięcie na linii Izrael-Iran i Izrael-Syria. Jak na to reaguje Turcja? Ankara od dawna próbuje ustabilizować region. Tymczasem Izrael i jego działania prowadzą w innym kierunku. Jak na to reaguje Turcja? Jak wyglądają relacje Turcja-Izrael? Czy pośrednie lub bezpośrednie starcie tych krajów jest realne? Na te i inne pytania odpowiada Karol Wasilewski, kierownik Zespołu Turcji, Kaukazu i Azji Centralnej.
Perth wciąż żyje wspomnieniami Polskiego Festynu Kultury w Maylands, zorganizowanego przez Zespołu Taneczny Kukułeczka. To święto było żywym hołdem dla tysiąclecia Korony Państwa Polskiego obchodzonego tu w Australii. W relacji z imrezy Miry Danielewskiej, również rozmowa z Piotrem Krajewskim, założycielem nieformalnej australijskiej grupy, która pragnie upamiętniać bohaterów walczących o niepodległość Polski.
W dzisiejszym odcinku zaglądamy za kulisy pracy Zespołu ds. Zarządzania Danymi Przestrzennymi Tatrzańskiego Parku Narodowego. Bartek Solik rozmawia z Marcinem Bukowskim, który opowiada o tym, jak nowoczesne technologie – w szczególności drony, fotogrametria i teledetekcja – wspierają ochronę przyrody w Tatrach. Dowiemy się, jak powstają szczegółowe ortofotomapy, do czego służą zdjęcia multispektralne i jak precyzyjne pomiary pomagają ocenić skutki erozji, lawin czy rekultywacji roślinności. Usłyszymy również, z jakimi wyzwaniami wiąże się operowanie dronem w trudnym, górskim terenie – nie tylko ze względu na pogodę, ale także na obecność ludzi. To opowieść o tym, jak nowoczesna technologia staje się sprzymierzeńcem w ochronie jednego z najcenniejszych obszarów przyrodniczych w Polsce. Zapraszamy! Scenariusz, nagrania, montaż: Bartek Solik Na zdjęciu: obraz fragmentu TPN wykonany w zakresie kolorowej podczerwieni, wykorzystywany m.in. w monitoringu środowiskowym i badaniu kondycji roślinności. Źródło: https://tpn.obliview.com/
Gościem Doroty Roman jest Andrzej Kozłowski, kierownik Zespołu Analizy Trendów Narracyjnych i Fact-checkingu w NASK. W tym odcinku rozmawiamy o tym, jak działa dezinformacja w Polsce — jakie są jej mechanizmy, cele i skutki. Dlaczego dezinformacja nie tworzy kryzysów, ale umiejętnie je wzmacnia? Jakie fałszywe narracje pojawiają się w kontekście sytuacji na granicy z Niemcami i wokół tematu migrantów? Czy dehumanizacja to celowa strategia prowadząca do przemocy? Rozmawiamy także o słabościach systemowych — braku legislacji, która wymuszałaby realną odpowiedzialność platform cyfrowych — oraz o rosnącej aktywności Rosji w obszarze sabotażu i wpływu informacyjnego.
O dorastaniu u boku brata z zespołem Downa opowiada Dominika Nowak.---„7 metrów pod ziemią” to internetowe wywiady o tematyce społecznej. Rozmawiam z ciekawymi ludźmi - konkretnie i bez zbędnych dygresji. Mój cel? Wydobyć z rozmówców prawdę, na którą nie zdobyliby się w telewizyjnym studiu. Rafał Gębura.Oprawa muzyczna: Dawid „Shimz” SchiemannOprawa graficzna: Andrzej Wąsik#podcast
Rozmowa z członkami Zespołu Pieśni i Tańca "Lajkonik": Urszulą Lang, Abigail Latecką, Adamem Brulińskim, Angeliką Druć oraz Patrykiem Druć o pobycie w Polsce, gdzie brali udział w pierwszym etapie kursu tańca ludowego dla instruktorów, jako jedyna reprezentacja z Australii i jedyna grupa spoza Polski...