POPULARITY
Łuk. 15,11-32 (11) Powiedział też: "Pewien człowiek miał dwóch synów. (12) Młodszy z nich rzekł do ojca: «Ojcze, daj mi część majątku, która mi przypada». Wtedy on rozdzielił między nich majątek. (13) Niedługo potem młodszy syn zabrał wszystko i wyjechał do dalekiego kraju. Tam roztrwonił swój majątek, żyjąc rozrzutnie. (14) Kiedy wszystko wydał, nastał w tym kraju wielki głód i również on zaczął cierpieć niedostatek. (15) Poszedł więc i zatrudnił się u jednego z mieszkańców tego kraju, a on posłał go na swoje pola, żeby pasł świnie. (16) Pragnął najeść się strąkami, którymi karmiły się świnie, ale i tego nikt mu nie dawał. (17) Zastanowił się nad sobą i stwierdził: «Tylu najemników mojego ojca ma pod dostatkiem chleba, a ja ginę tu z głodu. (18) Wstanę i pójdę do mojego ojca i powiem mu: Ojcze, zgrzeszyłem przeciwko niebu i względem ciebie. (19) Już nie jestem godny nazywać się twoim synem. Uczyń mnie choćby jednym z twoich najemników». (20) Wstał więc i poszedł do swojego ojca. A kiedy jeszcze był daleko, zobaczył go ojciec i ulitował się. Pobiegł, rzucił mu się na szyję i ucałował go. (21) Syn mu powiedział: «Ojcze, zgrzeszyłem przeciwko niebu i względem ciebie. Już nie jestem godny nazywać się twoim synem». (22) Wtedy ojciec powiedział do swoich sług: «Szybko przynieście najlepszą szatę i ubierzcie go. Włóżcie mu pierścień na rękę i sandały na nogi. (23) Przyprowadźcie tłuste cielę i zabijcie je. Będziemy jeść i bawić się, (24) bo ten mój syn był umarły, a znów ożył, zaginął, a odnalazł się». I zaczęli się bawić. (25) Tymczasem jego starszy syn był na polu. Gdy wracał i był już blisko domu, usłyszał muzykę i tańce. (26) Przywołał jednego ze sług i pytał go, co się wydarzyło. (27) On mu odpowiedział: «Twój brat wrócił i ojciec zabił tłuste cielę, bo odzyskał go zdrowego». (28) Wtedy rozgniewał się i nie chciał wejść. Wyszedł więc ojciec i zachęcał go do wejścia. (29) Lecz on powiedział do ojca: «Tyle lat ci służę i nigdy nie przekroczyłem twego polecenia, ale ty nigdy nie dałeś mi nawet koźlęcia, abym się mógł zabawić z przyjaciółmi. (30) A gdy wrócił ten twój syn, który roztrwonił twój majątek z nierządnicami, zabiłeś dla niego tłuste cielę». (31) On mu odpowiedział: «Dziecko, ty zawsze jesteś ze mną i wszystko, co moje, należy do ciebie. (32) Przecież trzeba się bawić i radować, bo ten twój brat był umarły, a ożył, zaginął, a odnalazł się». Nauczanie z dnia 16 marca 2025
Modlitwa Pańska, obrzęd pokoju, łamanie chleba. Słowo po słowie, gest po geście zbliżamy się do Komunii, i z każdego tego elementu liturgii chcemy „wycisnąć” jak najwięcej: dlaczego odmawiamy Ojcze nasz na Mszy? Jaka jest historia znaku pokoju i jak mamy go przekazywać? I skąd przyjechał do Rzymu Baranek Boży?
Bądź mi skałą schronienia, twierdzą ratunku mojego, boś Ty opoką moją i twierdzą moją! Ps 71,3 Jezus upadł na oblicze swoje, modlił się i mówił: Ojcze mój, jeśli można, niech mnie ten kielich minie; wszakże nie jako Ja chcę, ale jako Ty. Mt 26,39
Bóg daje mądrość, z jego ust pochodzi poznanie i rozum. Prz 2,6 Odezwał się Jezus i rzekł: Wysławiam cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom. Mt 11,25
U ciebie jest odpuszczenie, aby się ciebie bano. Ps 130,4 Jezus rzekł: Ojcze, odpuść im, bo nie wiedzą, co czynią. Łk 23,34
Pociechy twoje rozweselają duszę moją w licznych utrapieniach serca mego. Ps 94,19 Jezus powiedział: Ojcze, jeśli chcesz, oddal ten kielich ode mnie; wszakże nie moja, lecz twoja wola niech się stanie. A ukazał mu się anioł z nieba, umacniający go. Łk 22,42-43
Studium biblijne (sezon 54) z 14 września 2024 r., pt. „Pojmanie i proces”. Jest to komentarz do kwartalnika „Lekcje Biblijne 3/2024: Ewangelia Marka”. Tytuł oryginału: „Adult Sabbath School Bible Study Guide 3/2024: The Book of Mark” autorstwa Thomasa R. Shepherda. ▶️ STUDIUM BIEŻĄCEGO ODCINKA: Mk 14,1-72; J 12,4-6; Rz 8,28; Wj 24,8; Jr 31,31 34; Za 13,7. ▶️ TEKST PRZEWODNI: „I mówił: Abba, Ojcze! Ty wszystko możesz, oddal ten kielich ode mnie; wszakże nie co Ja chcę, ale co Ty” (Mk 14,36). ▶️ W STUDIUM BIORĄ UDZIAŁ: Adam Grześkowiak (prowadzący), Łukasz Romanowski, Konrad Pasikowski. Zarejestrowano staraniem Kościoła Adwentystów Dnia Siódmego w RP, zbór w Podkowie Leśnej, 12 czerwca 2024 r. w Wyższej Szkole Teologiczno-Humanistycznej (WSTH) im. Michała Beliny-Czechowskiego w Podkowie Leśnej, w koprodukcji z WSTH oraz Ośrodkiem Radiowo-Telewizyjnym „Głos Nadziei”. Copyright © 2024 www.nadzieja.tv. Creative Commons Attribution, BY-NC-ND 4.0 PL, https://creativecommons.org/licenses/by-nc-nd/4.0/legalcode.pl.
Mat. 6,9-10 (9) Ojcze nasz, który jesteś w niebie, niech się święci imię Twoje! (10) Niech przyjdzie królestwo Twoje; niech Twoja wola spełnia się na ziemi, tak jak i w niebie. Nauczanie z dnia 8 września 2024
Pamiętaj o swoim Stwórcy w kwiecie swojego wieku, zanim nadejdą złe dni i zbliżą się lata, o których powiesz: Nie podobają mi się. Kz 12,1 Wstanę i pójdę do ojca mego i powiem mu: Ojcze, zgrzeszyłem przeciwko niebu i przeciwko tobie, już nie jestem godzien nazywać się synem twoim, uczyń ze mnie jednego z najemników swoich. Łk 15,18-19
Autor rozważań: kl. Michał Malinowski Czyta: kl. Mateusz Michalik J 17, 11b-19 W czasie Ostatniej Wieczerzy Jezus, podniósłszy oczy ku niebu, modlił się tymi słowami: „Ojcze Święty, zachowaj ich w Twoim imieniu, które Mi dałeś, aby tak jak My stanowili jedno. Dopóki z nimi byłem, zachowywałem ich w Twoim imieniu, które Mi dałeś, i ustrzegłem ich, a nikt z nich nie zginął z wyjątkiem syna zatracenia, aby się spełniło Pismo. Ale teraz idę do Ciebie i tak mówię, będąc jeszcze na świecie, aby moją radość mieli w sobie w całej pełni. Ja im przekazałem Twoje słowo, a świat ich znienawidził za to, że nie są ze świata, jak i Ja nie jestem ze świata. Nie proszę, abyś ich zabrał ze świata, ale byś ich ustrzegł od złego. Oni nie są ze świata, jak i Ja nie jestem ze świata. Uświęć ich w prawdzie. Słowo Twoje jest prawdą. Jak Ty Mnie posłałeś na świat, tak i Ja ich na świat posłałem. A za nich Ja poświęcam w ofierze samego siebie, aby i oni byli uświęceni w prawdzie.” Jesteśmy również na YouTubie: https://www.youtube.com/@rozwazania
W tej serii chcemy kontynuować nasze tegoroczne przesłanie WOLNIEJ i pomóc miastowiczom (oraz odbiorcom online) trwać w Słowie i modlitwie. W każdym kazaniu pochylamy się nad kolejnymi fragmentami Biblii, które są niczym innym jak zapisem najpiękniejszych modlitw. Przez studium Słowa chcemy uczyć się modlitwy jako rozmowy i spotkania z Bogiem.
Autor rozważania: kl. Jacek Orawczak Czyta: kl. Mateusz Michalik J 12,20-33 Wśród tych, którzy przybyli, aby oddać pokłon Bogu w czasie święta, byli też niektórzy Grecy. Oni więc przystąpili do Filipa, pochodzącego z Betsaidy Galilejskiej, i prosili go, mówiąc: „Panie, chcemy ujrzeć Jezusa”. Filip poszedł i powiedział Andrzejowi. Z kolei Andrzej i Filip poszli i powiedzieli Jezusowi. A Jezus dał im taką odpowiedź: „Nadeszła godzina, aby został uwielbiony Syn Człowieczy. Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Jeżeli ziarno pszenicy wpadłszy w ziemię nie obumrze, zostanie tylko samo, ale jeżeli obumrze, przynosi plon obfity. Ten, kto miłuje swoje życie, traci je, a kto nienawidzi swego życia na tym świecie, zachowa je na życie wieczne. A kto by chciał Mi służyć, niech idzie za Mną, a gdzie Ja jestem, tam będzie i mój sługa. A jeśli ktoś Mi służy, uczci go mój Ojciec. Teraz dusza moja doznała lęku i cóż mam powiedzieć? Ojcze, wybaw Mnie od tej godziny. Nie, właśnie dlatego przyszedłem na tę godzinę. Ojcze, uwielbij imię Twoje”. Wtem rozległ się głos z nieba: „I uwielbiłem, i znowu uwielbię”. Tłum stojący usłyszał to i mówił: „Zagrzmiało!” Inni mówili: „Anioł przemówił do Niego”. Na to rzekł Jezus: „Głos ten rozległ się nie ze względu na Mnie, ale ze względu na was. Teraz odbywa się sąd nad tym światem. Teraz władca tego świata zostanie precz wyrzucony. A Ja, gdy zostanę nad ziemię wywyższony, przyciągnę wszystkich do siebie”. To powiedział zaznaczając, jaką śmiercią miał umrzeć. Jesteśmy również na YouTubie: https://www.youtube.com/@rozwazania
Pan ma upodobanie w tych, którzy się go boją, którzy ufają łasce jego. Ps 147,11 Wszak nie wzięliście ducha niewoli, by znowu ulegać bojaźni, lecz wzięliście ducha synostwa, w którym wołamy: Abba, Ojcze! Rz 8,15
Ja jestem pierwszy i Ja jestem ostatni, a oprócz mnie nie ma Boga. Iz 44,6 Wy tak się módlcie: Ojcze nasz, któryś jest w niebie, święć się imię twoje. Mt 6,9
Jak mógłby człowiek mieć słuszność w obliczu Boga? Jeśli zechce się z nim spierać, nie znajdzie odpowiedzi ani na jedną rzecz z tysiąca. Hi 9,2-3 Wstanę i pójdę do ojca mego i powiem mu: Ojcze, zgrzeszyłem przeciwko niebu i przeciwko tobie. Łk 15,18
Wszyscy staliśmy się podobni do tego, co nieczyste, a wszystkie nasze cnoty są jak szata splugawiona. Iz 64,6 Syn zaś rzekł do niego: Ojcze, zgrzeszyłem przeciwko niebu i przeciwko tobie, już nie jestem godzien nazywać się synem twoim. Ojciec zaś rzekł do sług swoich: Przynieście szybko najlepszą szatę i ubierzcie go. Łk 15,21-22
Pan mówi: Przed kim drżałaś i kogo się bałaś, że stałaś mi się niewierną i nie pamiętałaś o mnie? Iz 57,11 Nie wzięliście ducha niewoli, by znowu ulegać bojaźni, lecz wzięliście ducha synostwa, w którym wołamy: Abba, Ojcze! Rz 8,15
W pierwszym rozważaniu z serii #connect w Społeczności Chrześcijańskiej Tomy w Łodzi poprowadził nas Mac Johnson. Seria: Connect - Jak w niebie tak i na ziemi cz.1 Fragment: Ewangelia Mateusza 6:5-9a
W pierwszym rozważaniu z serii #connect w Społeczności Chrześcijańskiej Tomy w Tomaszowie Mazowieckim poprowadził nas Pastor Adam Szumorek. Seria: Connect - Jak w niebie tak i na ziemi Fragment: Ewangelia Mateusza 6:5-9a
Autor rozważań: ks. Edward Staniek Czyta: kl. Mateusz Michalik Mt 11, 25-27 W owym czasie Jezus przemówił tymi słowami: «Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom. Tak, Ojcze, gdyż takie było Twoje upodobanie. Wszystko przekazał Mi Ojciec mój. Nikt też nie zna Syna, tylko Ojciec, ani Ojca nikt nie zna, tylko Syn i ten, komu Syn zechce objawić». Jesteśmy również na YouTubie: https://www.youtube.com/@rozwazania
Łuk. 15,11-32 (11) Powiedział też: Pewien człowiek miał dwóch synów. (12) Młodszy z nich zwrócił się do ojca: Ojcze, daj mi część majątku, która na mnie przypada. Ojciec zatem podzielił między synów dorobek swego życia. (13) Krótko potem młodszy syn spieniężył wszystko, wyjechał daleko, prowadził rozwiązły tryb życia i roztrwonił majątek. (14) Gdy wszystko stracił, w kraju, gdzie przebywał, nastał wielki głód. Wówczas i jemu zaczął doskwierać niedostatek. (15) Wynajął się zatem u jednego z obywateli tego kraju, który wysłał go do swoich wiejskich posiadłości i zatrudnił przy wypasie świń. (16) Pracując tam, pragnął najeść się strąków, którymi tuczono świnie, lecz nikt mu nie pozwalał. (17) Wtedy oprzytomniał: Iluż to najemników mego ojca — pomyślał — ma chleba pod dostatkiem, a ja tu z głodu ginę. (18) Wracam do ojca. Powiem mu: Ojcze, zgrzeszyłem względem Boga oraz względem ciebie. (19) Nie jestem już godny nazywać się twoim synem. Przyjmij mnie do pracy jako jednego z twoich najemników. (20) Wstał więc i ruszył w drogę. Gdy był jeszcze daleko, ojciec zobaczył go i zdjęty litością wybiegł naprzeciw, rzucił mu się na szyję i ucałował go. (21) Ojcze — rozpoczął syn — zgrzeszyłem względem Boga oraz względem ciebie. Nie jestem już godny nazywać się twoim synem. (22) Ojciec zaś zwrócił się do sług: Przynieście czym prędzej najlepszą szatę i ubierzcie go; włóżcie pierścień na jego rękę i sandały na nogi, (23) wybierzcie też dorodne cielę, przyrządźcie na ucztę, zasiądźmy do stołu i uczcijmy to, (24) że ten oto mój syn był martwy, a jednak ożył, był zgubiony, lecz odnalazł się. I zaczęto się bawić. (25) Starszy syn tymczasem pracował na polu. Gdy wracał i był blisko domu, usłyszał muzykę i odgłosy tańców. (26) Przywołał więc jednego z młodych służących i zapytał, co się dzieje. (27) Wrócił twój brat! — usłyszał. — Twój ojciec kazał zabić dorodne cielę i cieszy się, że odzyskał go zdrowego. (28) Starszy syn wpadł w gniew. Nawet nie chciał wejść do domu. Wtedy ojciec wyszedł i zaczął go uspokajać. (29) Ale on był nieprzejednany: Służę ci od lat — wypominał — szanuję każdy twój rozkaz, a ty nigdy nie dałeś mi choćby koźlątka, bym się zabawił z przyjaciółmi. (30) Ledwie jednak zjawił się ten twój syn, który z dziwkami roztrwonił twój dorobek, natychmiast kazałeś zabić dorodnego cielaka. (31) Wtedy ojciec powiedział do niego: Dziecko, ty zawsze jesteś ze mną i wszystko moje jest twoje. (32) To dobrze, że bawimy się i cieszymy, bo widzisz, ten twój brat był martwy, a jednak ożył, był zgubiony, lecz odnalazł się. Nauczanie z dnia 9 lipca 2023
Mt 11, 25-30 W owym czasie Jezus przemówił tymi słowami: «Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom. Tak, Ojcze, gdyż takie było Twoje upodobanie. Wszystko przekazał Mi Ojciec mój. Nikt też nie zna Syna, tylko Ojciec, ani Ojca nikt nie zna, tylko Syn i ten, komu Syn zechce objawić. Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię. Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie się ode Mnie, bo jestem cichy i pokornego serca, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych. Albowiem słodkie jest moje jarzmo, a moje brzemię lekkie». Jesteśmy również na YouTubie: https://www.youtube.com/@rozwazania
Mt 6, 7-15 Jezus powiedział do swoich uczniów:«Modląc się, nie bądźcie gadatliwi jak poganie. Oni myślą, że przez wzgląd na swe wielomówstwo będą wysłuchani. Nie bądźcie podobni do nich! Albowiem wie Ojciec wasz, czego wam potrzeba, zanim jeszcze Go poprosicie. Wy zatem tak się módlcie: Ojcze nasz, który jesteś w niebie, niech się święci Twoje imię! Niech przyjdzie Twoje królestwo; niech Twoja wola się spełnia na ziemi, tak jak w niebie. Naszego chleba powszedniego daj nam dzisiaj; i przebacz nam nasze winy, tak jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili; i nie dopuść, abyśmy ulegli pokusie, ale nas zachowaj od złego. Jeśli bowiem przebaczycie ludziom ich przewinienia, i wam przebaczy Ojciec wasz niebieski. Lecz jeśli nie przebaczycie ludziom, Ojciec wasz nie przebaczy wam także waszych przewinień». Jesteśmy również na YouTubie: https://www.youtube.com/@rozwazania
Autor rozważania: dk. Hubert Trepa Czyta: dk. Hubert Trepa Mt 11, 25-30 W owym czasie Jezus przemówił tymi słowami: «Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom. Tak, Ojcze, gdyż takie było Twoje upodobanie. Wszystko przekazał Mi Ojciec mój. Nikt też nie zna Syna, tylko Ojciec, ani Ojca nikt nie zna, tylko Syn i ten, komu Syn zechce objawić. Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię. Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie się ode Mnie, bo jestem cichy i pokornego serca, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych. Albowiem słodkie jest moje jarzmo, a moje brzemię lekkie». Jesteśmy również na YouTubie: https://www.youtube.com/@rozwazania
Amerykańska policja musi rozwikłać zagadkę torsu wyłowionego z rzeki Hudson. Czy śledczym uda się ustalić personalia kobiety? Materiał ma charakter dokumentalno-historyczny i ma na celu przybliżyć obyczaje oraz prawo panujące w dwudziestoleciu międzywojennym. Wspieranie kanału: https://patronite.pl/ZbrodnieZapomniane Źródła: The New York Times, 1913 9 września The New York Times, 1913 12 września The New York Times, 1913 15 września The New York Times, 1913 16 września The New York Times, 1913 18 września The New York Times, 1913 19 września The New York Times, 1913 20 września The New York Times, 1913 1 października The New York Times, 1913 25 października The New York Times, 1913 29 października The New York Times, 1913 9 grudnia The New York Times, 1913 12 grudnia The New York Times, 1913 17 grudnia The New York Times, 1913 23 grudnia The New York Times, 1913 27 grudnia The New York Times, 1914 29 stycznia The New York Times, 1914 31 stycznia The New York Times, 1914 4 lutego The New York Times, 1916 13 stycznia The New York Times, 1916 10 lutego The New York Times, 1916 18 lutego The New York Times, 1916 19 lutego Chicago Tribune, 1913 15 września Źródła internetowe: w komentarzu na YT Społeczność: Grupa na fb: https://www.facebook.com/groups/1120954551591543 Instagram: https://www.instagram.com/zbrodniezapomniane/
Autor rozważania: kl. Mateusz Michalik Czyta: kl. Mateusz Michalik Mt 26, 36-42 Jezus z uczniami przyszedł do posiadłości zwanej Getsemani i rzekł do nich: «Usiądźcie tu, Ja tymczasem odejdę i tam się pomodlę». Wziąwszy z sobą Piotra i dwóch synów Zebedeusza, począł się smucić i odczuwać trwogę. Wtedy rzekł do nich: «Smutna jest dusza moja aż do śmierci; zostańcie tu i czuwajcie ze Mną». I odszedłszy nieco do przodu, padł na twarz i modlił się tymi słowami: «Ojcze mój, jeśli to możliwe, niech Mnie ominie ten kielich. Wszakże nie jak Ja chcę, ale jak Ty niech się stanie!» Potem przyszedł do uczniów i zastał ich śpiących. Rzekł więc do Piotra: «Tak oto nie mogliście jednej godziny czuwać ze Mną? Czuwajcie i módlcie się, abyście nie ulegli pokusie; duch wprawdzie ochoczy, ale ciało słabe». Powtórnie odszedł i tak się modlił: «Ojcze mój, jeśli nie może ominąć Mnie ten kielich i muszę go wypić, niech się stanie wola Twoja!» Jesteśmy również na YouTubie: https://www.youtube.com/@rozwazania
Autor rozważań: dk. Piotr Talik Czyta: kl. Mateusz Michalik J 17, 20-26 W czasie Ostatniej Wieczerzy Jezus, podniósłszy oczy ku niebu, modlił się tymi słowami: «Ojcze Święty, nie tylko za nimi proszę, ale i za tymi, którzy dzięki ich słowu będą wierzyć we Mnie; aby wszyscy stanowili jedno, jak Ty, Ojcze, we Mnie, a Ja w Tobie, aby i oni stanowili w Nas jedno, by świat uwierzył, że Ty Mnie posłałeś. I także chwałę, którą mi dałeś, przekazałem im, aby stanowili jedno, tak jak My jedno stanowimy. Ja w nich, a Ty we Mnie! Oby się tak zespolili w jedno, aby świat poznał, że Ty Mnie posłałeś i że Ty ich umiłowałeś, tak jak Mnie umiłowałeś. Ojcze, chcę, aby także ci, których Mi dałeś, byli ze Mną tam, gdzie Ja jestem, aby widzieli chwałę moją, którą Mi dałeś, bo umiłowałeś Mnie przed założeniem świata. Ojcze sprawiedliwy! Świat Ciebie nie poznał, lecz Ja Ciebie poznałem, i oni poznali, że Ty Mnie posłałeś. Objawiłem im Twoje imię i nadal będę objawiał, aby miłość, którą Ty Mnie umiłowałeś, w nich była i Ja w nich». Jesteśmy również na YouTubie: https://www.youtube.com/@rozwazania
Autor rozważania: kl. Michał Cwynar Czyta: kl. Mateusz Michalik J 17, 11b-19 W czasie Ostatniej Wieczerzy Jezus, podniósłszy oczy ku niebu, modlił się tymi słowami: «Ojcze Święty, zachowaj ich w Twoim imieniu, które Mi dałeś, aby tak jak My stanowili jedno. Dopóki z nimi byłem, zachowywałem ich w Twoim imieniu, które Mi dałeś, i ustrzegłem ich, a nikt z nich nie zginął z wyjątkiem syna zatracenia, aby się wypełniło Pismo. Ale teraz idę do Ciebie i tak mówię, będąc jeszcze na świecie, aby moją radość mieli w sobie w całej pełni. Ja im przekazałem Twoje słowo, a świat ich znienawidził za to, że nie są ze świata, jak i Ja nie jestem ze świata. Nie proszę, abyś ich zabrał ze świata, ale byś ich ustrzegł od złego. Oni nie są ze świata, jak i Ja nie jestem ze świata. Uświęć ich w prawdzie. Słowo Twoje jest prawdą. Jak Ty Mnie posłałeś na świat, tak i Ja ich na świat posłałem. A za nich Ja poświęcam w ofierze samego siebie, aby i oni byli uświęceni w prawdzie». Jesteśmy również na YouTubie: https://www.youtube.com/@rozwazania
Autor rozważania: kl. Jacek Orawczak Czyta: kl. Mateusz Michalik J 17,1-11a W czasie ostatniej wieczerzy Jezus podniósłszy oczy ku niebu, rzekł: „Ojcze, nadeszła godzina! Otocz swego Syna chwałą, aby Syn Ciebie nią otoczył i aby mocą władzy udzielonej Mu przez Ciebie nad każdym człowiekiem dał życie wieczne wszystkim tym, których Mu dałeś. A to jest życie wieczne: aby znali Ciebie, jedynego prawdziwego Boga, oraz Tego, którego posłałeś, Jezusa Chrystusa. Ja Ciebie otoczyłem chwałą na ziemi przez to, że wypełniłem dzieło, które Mi dałeś do wykonania. A teraz Ty, Ojcze, otocz Mnie u siebie tą chwałą, którą miałem u Ciebie pierwej, zanim świat powstał. Objawiłem imię Twoje ludziom, których Mi dałeś ze świata. Twoimi byli i Ty Mi ich dałeś, a oni zachowali słowo Twoje. Teraz poznali, że wszystko, cokolwiek Mi dałeś, pochodzi od Ciebie. Słowa bowiem, które Mi powierzyłeś, im przekazałem, a oni je przyjęli i prawdziwie poznali, że od Ciebie wyszedłem, oraz uwierzyli, żeś Ty Mnie posłał. Ja za nimi proszę, nie proszę za światem, ale za tymi, których Mi dałeś, ponieważ są Twoimi. Wszystko bowiem moje jest Twoje, a Twoje jest moje, i w nich zostałem otoczony chwałą. Już nie jestem na świecie, ale oni są jeszcze na świecie, a Ja idę do Ciebie”. Jesteśmy również na YouTubie: https://www.youtube.com/@rozwazania
Papież przypomina by popatrzeć na prawdy naszej wiary z nowej - Bożej perspektywy. KIerowanie się naszymi utartymi i często ludzkimi wyrobionymi przyzwyczajeniami - może nie dawać pełnego piękna obrazu czy pełnego doświadczenia. Jak papież proponuje spojrzeć na dekalog czy na modlitwę Ojcze nasz? Jak papież widzi jedność, która powinna być zwornikiem naszej wiary? Zapraszamy Lumen Fidei pkt. 46-49 Spotkanie rodzi myślenie. Spotykamy się, by rozmawiać na ważne dla nas tematy. Myślimy, że dla Ciebie również staną się ważne. Zapraszamy! Ks. Mateusz & Ks. Piotr #dopowiedzenia #katechizm #diecezjabielskożywiecka #encykliki Możesz wygodnie nas słuchać na platformach podcastowych, poniżej zamieszczamy linki: ✅
Autor rozważania: kl. Piotr Grabowski Czyta: kl. Mateusz Michalik J 17, 20-26 W czasie Ostatniej Wieczerzy Jezus, podniósłszy oczy ku niebu, modlił się tymi słowami: «Ojcze Święty, nie tylko za nimi proszę, ale i za tymi, którzy dzięki ich słowu będą wierzyć we Mnie; aby wszyscy stanowili jedno, jak Ty, Ojcze, we Mnie, a Ja w Tobie, aby i oni stanowili w Nas jedno, by świat uwierzył, że Ty Mnie posłałeś. I także chwałę, którą Mi dałeś, przekazałem im, aby stanowili jedno, tak jak My jedno stanowimy. Ja w nich, a Ty we Mnie! Oby się tak zespolili w jedno, aby świat poznał, że Ty Mnie posłałeś i że Ty ich umiłowałeś, tak jak Mnie umiłowałeś. Ojcze, chcę, aby także ci, których Mi dałeś, byli ze Mną tam, gdzie Ja jestem, aby widzieli chwałę moją, którą Mi dałeś, bo umiłowałeś Mnie przed założeniem świata. Ojcze sprawiedliwy! Świat Ciebie nie poznał, lecz Ja Ciebie poznałem, i oni poznali, że Ty Mnie posłałeś. Objawiłem im Twoje imię i nadal będę objawiał, aby miłość, którą Ty Mnie umiłowałeś, w nich była i Ja w nich» Jesteśmy również na YouTubie: https://www.youtube.com/@rozwazania
Autor rozważań: kl. Jacek Orawczak Czyta: kl. Mateusz Michalik Mt 11, 25-30 W owym czasie Jezus przemówił tymi słowami: "Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom. Tak, Ojcze, gdyż takie było Twoje upodobanie. Wszystko przekazał Mi Ojciec mój. Nikt też nie zna Syna, tylko Ojciec, ani Ojca nikt nie zna, tylko Syn, i ten, komu Syn zechce objawić. Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię. Weźcie moje jarzmo na siebie i uczcie się ode Mnie, bo jestem cichy i pokorny sercem, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych. Albowiem jarzmo moje jest słodkie, a moje brzemię lekkie". Jesteśmy również na YouTubie: https://www.youtube.com/@rozwazania
Wykład przeplatany pieśniami pasyjnymi (i kolędowymi) wygłosili dr Stanisław Falkowski i prof. Paweł Stępień. Szkoła Otwarta przy Gimnazjum i Liceum im. Tadeusza Reytana w Warszawie, 20 marca 2013 r. [2h05min] https://wszechnica.org.pl/wyklad/pasja-i-zmartwychwstanie-w-literaturze-polskiej/ Co wspólnego mają pieśni pasyjne i kolędowe? Co to jest Żołtarz Jezusow? Które motywy Męki Pańskiej i Zmartwychwstania wykorzystywane były w literaturze Mickiewicza, Słowackiego i Żeromskiego? Wykładowi towarzyszyły pieśni śpiewane przez chór prowadzony przez Annę Falkowską oraz obrazy przedstawiające życie Jezusa. Część pierwszą rozpoczęła pieśń „Ogrodzie oliwny”, a następnie dwie kolędy, w których dostrzec można motywy zwiastujące wydarzenia Wielkiego Piątku – „Jezus Malusieńki” w siedemnastowiecznej wersji oraz „W żłobie leży”. Już tuż po narodzinach rozpoczęła się udręka Jezusa, której celem była Golgota.Chór wykonał również fragmenty pieśni „Wesoły nam dzień dziś nastał” oraz wersy „Bogurodzicy”, będące zapowiedzią Radosnej Nowiny. W literaturze polskiej jedności wydarzeń historii zbawienia od narodzin Jezusa do poranku Zmartwychwstania przypisywano nie tylko znaczenie teologiczne, ale także moralno-historyczne (szczególnie w okresie rozbiorów). Motywy Męki Pańskiej i Zmartwychwstania wykorzystane zostały przez Adama Mickiewicza, który pocieszał polskich emigrantów przebywających na obczyźnie:„BO CHRYSTUS Chrystus zmartwychwstał i wypędziwszy Imperatorów zatknął krzyż swój na stolicy ich; a wtenczas panowie uwolnili niewolników swoich i poznali w nich braci, a królowie, pomazani w imię BOGA, uznali nad sobą prawo Boże, i wróciła na ziemię sprawiedliwość”.Juliusz Słowacki, również naśladując stylizację biblijną, napisał pieśń na cześć niewinnie zesłanych na Syberię Polaków. Stefan Żeromski zaś, w prozie „Wierna rzeka”, skupia się na indywidualnej ofierze złożonej przez głównego bohatera, porównywanej do ofiary Jezusa. Chór wykonał pieśni „Mądrość Ojca wszechmocnego” oraz „Jezu Chryste, Panie Miły”. Część trzecia spotkania nawiązuje do utworu „Żołtarz Jezusow, czyli piętnaście rozmyślenia o Bożym umęczeniu”, znanego również jako „Jezusa Judasz przedał za pieniądze nędzne”. Ta polska średniowieczna pieśń pasyjna, napisana została przez Władysława z Gielniowa w 1488 roku. Była jednym z najpopularniejszych utworów tego autora. Pierwsze piętnaście strof pieśni obejmuje opis sądu, męki i śmierci Jezusa. Cierpieniom ukrzyżowanego towarzyszy cierpienie jego matki – Marii, obecnej przy synu od wyroku aż po śmierć na krzyżu. Jej rozpacz skontrastowana jest ze spokojem Jezusa, znoszącego cierpliwie zadawany mu ból. Dwie ostatnie strofy pieśni stanowią zbiór zaleceń dla wiernych: mają oni często czytać i odśpiewywać „żołtarz” (a więc pieśń lub psałterz), odmawiać „Zdrowaś Mario” i „Ojcze nasz” zgodnie z porządkiem różańca, a także poświęcać się kontemplacji piętnastu pierwszych strof pieśni (odpowiadających piętnastu tajemnicom ówczesnego różańca), co ma stanowić gwarancję uzyskania zbawienia. Chór zaśpiewał fragmenty „Żołtarza Jezusow”. W ostatniej części spotkania chór zaśpiewał, a dr Stanisław Falkowski omówił pieśń pasyjną pt. „Wszyscy mieszkańcy dworu niebieskiego”, pochodzącą z ok. 1600 roku. Prof. Paweł Stępień omówił natomiast „Lament Świętokrzyski” (znany również jako „Żale Matki Boskiej pod krzyżem” albo „Posłuchajcie Bracia Miła”) uważany za jedno z największych arcydzieł lirycznych epoki. Utwór stanowi monolog Maryi, matki Jezusa, bolejącej i lamentującej pod krzyżem. Maryja początkowo wzywa otaczających ją ludzi do współczucia, zrozumienia i współuczestnictwa w cierpieniu. Następnie ze słowami pełnymi czułości zwraca się do Syna, chcąc w ostatniej chwili Jego życia zbliżyć się do Niego i ulżyć Mu w męce. https://www.youtube.com/c/WszechnicaFWW/ https://www.facebook.com/WszechnicaFWW1/ https://anchor.fm/wszechnicaorgpl---historia https://anchor.fm/wszechnica-fww-nauka https://wszechnica.org.pl/ #pasja #pascha #wielkanoc
Siódma Droga Krzyżowa w tej serii. Siostry Honoratki, KSM Archidiecezji Łódzkiej i Częstochowskiej oraz inne Duszpasterstwa działające na terenie diecezji zapraszają na wieczorne Drogi Krzyżowe ulicami miasta, pod nazwą „7_WORDS_ROAD”. Tegoroczną inspiracją w przeżywaniu Wielkiego Postu jest dla nas siedem ostatnich słów Jezusa. Nabożeństwo Siedmiu Słów Jezusa jest znaną modlitwą z XII w., głównym celem jest trwanie z Jezusem podczas ostatnich godzin Jego życia. Główną intencją modlitewną tegorocznych dróg krzyżowych jest otoczenie modlitwą osób chorujących na depresję i zagubionych w życiu. Więcej szczegółów oraz informacji dotyczących tras można znaleźć na: www.facebook.com/honoratki.pow Rozważania: Elżbieta i Wiesław Malinowscy Lektor: Marcin Nowakowski
Autor rozważań: kl. Jan Truszczyński Czyta: kl. Mateusz Michalik J 11, 1-45 Był pewien chory, Łazarz z Betanii, ze wsi Marii i jej siostry, Marty. Maria zaś była tą, która namaściła Pana olejkiem i włosami swoimi otarła Jego nogi. Jej to brat, Łazarz, chorował. Siostry zatem posłały do Niego wiadomość: «Panie, oto choruje ten, którego Ty kochasz». Jezus, usłyszawszy to, rzekł: «Choroba ta nie zmierza ku śmierci, ale ku chwale Bożej, aby dzięki niej Syn Boży został otoczony chwałą». A Jezus miłował Martę i jej siostrę, i Łazarza. Gdy posłyszał o jego chorobie, pozostał przez dwa dni tam, gdzie przebywał. Dopiero potem powiedział do swoich uczniów: «Chodźmy znów do Judei». Rzekli do Niego uczniowie: «Rabbi, dopiero co Żydzi usiłowali Cię ukamienować i znów tam idziesz?» Jezus im odpowiedział: «Czyż dzień nie liczy dwunastu godzin? Jeśli ktoś chodzi za dnia, nie potyka się, ponieważ widzi światło tego świata. Jeżeli jednak ktoś chodzi w nocy, potknie się, ponieważ brak mu światła». To powiedział, a następnie rzekł do nich: «Łazarz, przyjaciel nasz, zasnął, lecz idę go obudzić». Uczniowie rzekli do Niego: «Panie, jeżeli zasnął, to wyzdrowieje». Jezus jednak mówił o jego śmierci, a im się wydawało, że mówi o zwyczajnym śnie. Wtedy Jezus powiedział im otwarcie: «Łazarz umarł, ale raduję się, że Mnie tam nie było, ze względu na was, abyście uwierzyli. Lecz chodźmy do niego». A Tomasz, zwany Didymos, rzekł do współuczniów: «Chodźmy także i my, aby razem z Nim umrzeć». Kiedy Jezus tam przybył, zastał Łazarza już od czterech dni spoczywającego w grobie. A Betania była oddalona od Jerozolimy około piętnastu stadiów. I wielu Żydów przybyło przedtem do Marty i Marii, aby je pocieszyć po utracie brata. Kiedy więc Marta dowiedziała się, że Jezus nadchodzi, wyszła Mu na spotkanie. Maria zaś siedziała w domu. Marta więc rzekła do Jezusa: «Panie, gdybyś tu był, mój brat by nie umarł. Lecz i teraz wiem, że Bóg da Ci wszystko, o cokolwiek byś prosił Boga». Rzekł do niej Jezus: «Brat twój zmartwychwstanie». Marta Mu odrzekła: «Wiem, że powstanie z martwych w czasie zmartwychwstania w dniu ostatecznym». Powiedział do niej Jezus: «Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem. Kto we Mnie wierzy, to choćby umarł, żyć będzie. Każdy, kto żyje i wierzy we Mnie, nie umrze na wieki. Wierzysz w to?» Odpowiedziała Mu: «Tak, Panie! Ja mocno wierzę, że Ty jesteś Mesjasz, Syn Boży, który miał przyjść na świat». Gdy to powiedziała, odeszła i przywołała ukradkiem swoją siostrę, mówiąc: «Nauczyciel tu jest i woła cię». Skoro zaś tamta to usłyszała, wstała szybko i udała się do Niego. Jezus zaś nie przybył jeszcze do wsi, lecz był wciąż w tym miejscu, gdzie Marta wyszła Mu na spotkanie. Żydzi, którzy byli z nią w domu i pocieszali ją, widząc, że Maria szybko wstała i wyszła, udali się za nią, przekonani, że idzie do grobu, aby tam płakać. A gdy Maria przyszła na miejsce, gdzie był Jezus, ujrzawszy Go, padła Mu do nóg i rzekła do Niego: «Panie, gdybyś tu był, mój brat by nie umarł». Gdy więc Jezus zobaczył ją płaczącą i płaczących Żydów, którzy razem z nią przyszli, wzruszył się w duchu, rozrzewnił i zapytał: «Gdzie go położyliście?» Odpowiedzieli Mu: «Panie, chodź i zobacz!» Jezus zapłakał. Żydzi więc mówili: «Oto jak go miłował!» Niektórzy zaś z nich powiedzieli: «Czy Ten, który otworzył oczy niewidomemu, nie mógł sprawić, by on nie umarł?» A Jezus, ponownie okazując głębokie wzruszenie, przyszedł do grobu. Była to pieczara, a na niej spoczywał kamień. Jezus powiedział: «Usuńcie kamień!» Siostra zmarłego, Marta, rzekła do Niego: «Panie, już cuchnie. Leży bowiem od czterech dni w grobie». Jezus rzekł do niej: «Czyż nie powiedziałem ci, że jeśli uwierzysz, ujrzysz chwałę Bożą?» Usunięto więc kamień. Jezus wzniósł oczy do góry i rzekł: «Ojcze, dziękuję Ci, że Mnie wysłuchałeś. Ja wiedziałem, że Mnie zawsze wysłuchujesz. Ale ze względu na otaczający Mnie tłum to powiedziałem, aby uwierzyli, że Ty Mnie posłałeś». ... Jesteśmy na Youtubie: https://www.youtube.com/@rozwazania
Autor rozważania: kl. Mateusz Michalik Czyta: kl. Mateusz Michalik Łk 15, 1-3.11-32 W owym czasie przybliżali się do Jezusa wszyscy celnicy i grzesznicy, aby Go słuchać. Na to szemrali faryzeusze i uczeni w Piśmie, mówiąc: «Ten przyjmuje grzeszników i jada z nimi». Opowiedział im wtedy następującą przypowieść: «Pewien człowiek miał dwóch synów. Młodszy z nich rzekł do ojca: „Ojcze, daj mi część własności, która na mnie przypada”. Podzielił więc majątek między nich. Niedługo potem młodszy syn, zabrawszy wszystko, odjechał w dalekie strony i tam roztrwonił swoją własność, żyjąc rozrzutnie. A gdy wszystko wydał, nastał ciężki głód w owej krainie, i on sam zaczął cierpieć niedostatek. Poszedł i przystał na służbę do jednego z obywateli owej krainy, a ten posłał go na swoje pola, żeby pasł świnie. Pragnął on napełnić swój żołądek strąkami, którymi żywiły się świnie, lecz nikt mu ich nie dawał. Wtedy zastanowił się i rzekł: „Iluż to najemników mojego ojca ma pod dostatkiem chleba, a ja tu przymieram głodem. Zabiorę się i pójdę do mego ojca, i powiem mu: Ojcze, zgrzeszyłem przeciw Niebu i względem ciebie; już nie jestem godzien nazywać się twoim synem: uczyń mnie choćby jednym z twoich najemników”. Zabrał się więc i poszedł do swojego ojca. A gdy był jeszcze daleko, ujrzał go jego ojciec i wzruszył się głęboko; wybiegł naprzeciw niego, rzucił mu się na szyję i ucałował go. A syn rzekł do niego: „Ojcze, zgrzeszyłem przeciw Niebu i wobec ciebie, już nie jestem godzien nazywać się twoim synem”. Lecz ojciec powiedział do swoich sług: „Przynieście szybko najlepszą szatę i ubierzcie go; dajcie mu też pierścień na rękę i sandały na nogi! Przyprowadźcie utuczone cielę i zabijcie: będziemy ucztować i weselić się, ponieważ ten syn mój był umarły, a znów ożył; zaginął, a odnalazł się”. I zaczęli się weselić. Tymczasem starszy jego syn przebywał na polu. Gdy wracał i był blisko domu, usłyszał muzykę i tańce. Przywołał jednego ze sług i pytał go, co to ma znaczyć. Ten mu rzekł: „Twój brat powrócił, a ojciec twój kazał zabić utuczone cielę, ponieważ odzyskał go zdrowego”. Rozgniewał się na to i nie chciał wejść; wtedy ojciec jego wyszedł i tłumaczył mu. Lecz on odpowiedział ojcu: „Oto tyle lat ci służę i nie przekroczyłem nigdy twojego nakazu; ale mnie nigdy nie dałeś koźlęcia, żebym się zabawił z przyjaciółmi. Skoro jednak wrócił ten syn twój, który roztrwonił twój majątek z nierządnicami, kazałeś zabić dla niego utuczone cielę”. Lecz on mu odpowiedział: „Moje dziecko, ty zawsze jesteś ze mną i wszystko, co moje, do ciebie należy. A trzeba było weselić się i cieszyć z tego, że ten brat twój był umarły, a znów ożył; zaginął, a odnalazł się”». Jesteśmy również na Youtubie: https://www.youtube.com/@rozwazania
Autor rozważań: kl. Kacper Biłyk Czyta: kl. Mateusz Michalik Mt 6, 7-15 Jezus powiedział do swoich uczniów: «Modląc się, nie bądźcie gadatliwi jak poganie. Oni myślą, że przez wzgląd na swe wielomówstwo będą wysłuchani. Nie bądźcie podobni do nich! Albowiem wie Ojciec wasz, czego wam potrzeba, zanim jeszcze Go poprosicie. Wy zatem tak się módlcie: Ojcze nasz, który jesteś w niebie, niech się święci Twoje imię! Niech przyjdzie Twoje królestwo; niech Twoja wola się spełnia na ziemi, tak jak w niebie. Naszego chleba powszedniego daj nam dzisiaj; i przebacz nam nasze winy, tak jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili; i nie dopuść, abyśmy ulegli pokusie, ale nas zachowaj od złego. Jeśli bowiem przebaczycie ludziom ich przewinienia, i wam przebaczy Ojciec wasz niebieski. Lecz jeśli nie przebaczycie ludziom, Ojciec wasz nie przebaczy wam także waszych przewinień». Jesteśmy również na Youtubie: https://www.youtube.com/@rozwazania
Już po raz trzeci! Siostry Honoratki, KSM Archidiecezji Łódzkiej i Częstochowskiej oraz inne Duszpasterstwa działające na terenie diecezji zapraszają na wieczorne Drogi Krzyżowe ulicami miasta, pod nazwą „7_WORDS_ROAD”. Tegoroczną inspiracją w przeżywaniu Wielkiego Postu jest dla nas siedem ostatnich słów Jezusa. Nabożeństwo Siedmiu Słów Jezusa jest znaną modlitwą z XII w., głównym celem jest trwanie z Jezusem podczas ostatnich godzin Jego życia. Główną intencją modlitewną tegorocznych dróg krzyżowych jest otoczenie modlitwą osób chorujących na depresję i zagubionych w życiu. Więcej szczegółów oraz informacji dotyczących tras można znaleźć na: www.facebook.com/honoratki.pow Rozważania: s. Cecylia Anna Duda Lektor: Marcin Nowakowski
Ojcze Nasz to nie tylko 7 krótkich próśb ale bogactwo treści wypełniających nasze spotkanie z Bogiem Ojcem. Trzy pierwsze dotyczą Boga i pozwalają nam poznać prawdę o Nim. Modlitwa, którą wszyscy świetnie znamy, może nas bardzo zaskoczyć swoją treścią. Już samo to gdzie jest umiejscowiona i jej pierwsze zdanie zapraszają nas do pełnego zaufania i bliskości podejścia do pełnego majestatu i świętości Boga. Boga, którego razem z Jezusem możemy nazywać Ojcem. KKK 2803-2827 Zapraszamy do wspólnego odkrywania Katechizmu Kościoła Katolickiego. Spotkanie rodzi myślenie. Spotykamy się, by rozmawiać na ważne dla nas tematy. Myślimy, że dla Ciebie również staną się ważne. Zapraszamy! Ks. Mateusz & Ks. Piotr #dopowiedzenia #katechizm #diecezjabielskożywiecka Możesz wygodnie nas słuchać na platformach podcastowych, poniżej zamieszczamy linki: ✅
Modlitwa, którą wszyscy świetnie znamy, może nas bardzo zaskoczyć swoją treścią. Już samo to gdzie jest umiejscowiona i jej pierwsze zdanie zapraszają nas do pełnego zaufania i bliskości podejścia do pełnego majestatu i świętości Boga. Boga, którego razem z Jezusem możemy nazywać Ojcem. KKK 2759-2802 Zapraszamy do wspólnego odkrywania Katechizmu Kościoła Katolickiego. Spotkanie rodzi myślenie. Spotykamy się, by rozmawiać na ważne dla nas tematy. Myślimy, że dla Ciebie również staną się ważne. Zapraszamy! Ks. Mateusz & Ks. Piotr #dopowiedzenia #katechizm #diecezjabielskożywiecka Możesz wygodnie nas słuchać na platformach podcastowych, poniżej zamieszczamy linki: ✅
Ojcze nasz – cz. 7 – Suplement To ostatnia lekcja płynąca z „modlitwy Pańskiej” na koniec roku. Uznaje, że nie jest to przypadek, lecz celowe kierownictwo Ducha Świętego, byśmy zakończyli cykl rozważań właśnie teraz i z takim tematem. Powrócimy do czegoś, do czego powraca nasz Pan i nawet podkreśla znaczenie tych słów, byśmy uświadomili sobie powagę sytuacji i ich ogromny wpływ na nasze duchowe życie. Zapraszam! Pastor Jarek Ściwiarski Nabożeństwo będzie transmitowane na naszym kanele YouTube. Wszystkich, którzy potrzebują modlitwy prosimy kierujcie taką potrzebę wysyłając ją smsem na nr 792 903 666 lub wysyłając mailem na adres: modlitwa.spolecznosc@gmail.com każdą z nich będziemy przynosić indywidualnie, zrobimy to w niedziele podczas nabożeństwa i poniedziałek podczas nabożeństwa modlitewnego.
Ojcze nasz – cz. 6 – „Twoje jest Królestwo” Już wiemy jak wielkie treści i dzieła kryją się za tą niezwykłą modlitwą. Czas na wielki finał, którym jest adoracja Boga Ojca. W tych słowach skierowanych do Ojca jest tak wielka świadomość tego jak ogromną chwałą jest otoczony i jak potężne jest Jego Królestwo. Nikt tego nie wie lepiej niż Pan Jezus. Czego to uczy nas, albo co oznacza moc i chwała Jego Królestw w naszym życiu? Warto nad tym się pochylić, by z pełną świadomością i zaangażowaniem serca zwrócić się tymi Słowami do naszego Pana. Mając świadomość, że Jego Królestwo jest pośród nas, a nawet w nas samych. Zapraszam! Pastor Jarek Ściwiarski Nabożeństwo będzie transmitowane na naszym kanele YouTube. Wszystkich, którzy potrzebują modlitwy prosimy kierujcie taką potrzebę wysyłając ją smsem na nr 792 903 666 lub wysyłając mailem na adres: modlitwa.spolecznosc@gmail.com każdą z nich będziemy przynosić indywidualnie, zrobimy to w niedziele podczas nabożeństwa i poniedziałek podczas nabożeństwa modlitewnego.
Łk 10, 21-24 Jezus rozradował się w Duchu Świętym i rzekł: Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom. Tak, Ojcze, gdyż takie było Twoje upodobanie. Ojciec mój przekazał Mi wszystko. Nikt też nie wie, kim jest Syn, tylko Ojciec; ani kim jest Ojciec, tylko Syn i ten, komu Syn zechce objawić. Potem zwrócił się do samych uczniów i rzekł: Szczęśliwe oczy, które widzą to, co wy widzicie. Bo powiadam wam: Wielu proroków i królów pragnęło ujrzeć to, co wy widzicie, a nie ujrzeli, i usłyszeć, co słyszycie, a nie usłyszeli. Autor rozważań: Szymon Janoszek Czyta: Mateusz Michalik
Ojcze nasz – cz. 5 – „Zbaw nas ode złego” Jedna z fraz modlitwy Pańskiej wypowiadana w tradycyjny sposób kłuci się z tym co wiemy o Bogu, co zostało nam objawione w Biblii. Jak więc mamy rozumieć frazę „I nie wódz nas na pokuszenie…”? Z wielką uwagą i respektem odniesiemy się również do kolejnej części wyrażającą naszą prośbę o wybawienie nas od złego. To będzie lekcja odkryć wielkich rzeczy, wymagających głębokiej wiary i ogromnej pokory. Zapraszam! Pastor Jarek Ściwiarski Nabożeństwo będzie transmitowane na naszym kanele YouTube. Wszystkich, którzy potrzebują modlitwy prosimy kierujcie taką potrzebę wysyłając ją smsem na nr 792 903 666 lub wysyłając mailem na adres: modlitwa.spolecznosc@gmail.com każdą z nich będziemy przynosić indywidualnie, zrobimy to w niedziele podczas nabożeństwa i poniedziałek podczas nabożeństwa modlitewnego.
Ojcze nasz – cz. 4 „I odpuść nam nasze winy, jak i my odpuszczamy…” Dochodząc do frazy w modlitwie Pańskiej „I odpuść nam nasze winy, jak i my odpuszczamy…” powinniśmy to zrobić ze świadomością naszej postawy wobec ludzi, którzy spowodowali w naszym życiu coś, co wymaga tego radykalnego kroku wiary. Jedna z najważniejszych lekcji w naszym życiu uwarunkowana jest naszym stosunkiem do bolesnych doświadczeń w relacjach z ludźmi. Aby ciszyć w pełni wolnością serca i duchowym wzrostem każdego dnia, niezbędne jet poważne potraktowanie wszystkich Słów tej wyjątkowej możliwy i zaangażowanie w nie naszej woli i serca. Zapraszam! Pastor Jarek Ściwiarski
2 Krl. 5 (1) Naaman, dowódca wojsk króla Aramu, był człowiekiem wysoko postawionym u swojego pana i cieszącym się jego szacunkiem, ponieważ przez niego PAN dał wybawienie Aramowi. Lecz człowiek ten, choć był tak dzielnym wojownikiem, cierpiał z powodu trądu. (2) W czasie jednego ze swoich łupieżczych wypadów Aramejczycy uprowadzili z Izraela małą dziewczynkę. Została ona służącą u żony Naamana. (3) Pewnego razu powiedziała do swojej pani: O, gdyby tak mój pan mógł stanąć przed prorokiem przebywającym w Samarii, zaraz zostałby uzdrowiony z trądu. (4) Naaman poszedł więc i doniósł swojemu panu o tym, co powiedziała dziewczynka z Izraela. (5) Ruszaj zatem w drogę — doradził mu król Aramu — a ja ci wręczę list polecający do króla Izraela. I Naaman pojechał. Wziął z sobą dziesięć talentów srebra, sześć tysięcy sykli złota i dziesięć szat na zmianę. (6) Wiózł też z sobą list do króla Izraela. Było w nim napisane: Teraz, gdy otworzyłeś ten list, wiedz, że to ja posłałem do ciebie mojego sługę Naamana, abyś usunął z niego trąd. (7) Gdy król Izraela przeczytał ten list, rozdarł swoje szaty i powiedział: Czy ja jestem Bogiem, bym miał uśmiercać i przywracać życie? Bo ten oto posyła do mnie, abym usunął z człowieka trąd! Doprawdy, zastanówcie się i powiedzcie, czy nie szuka on jakiejś zaczepki ze mną! (8) O tym, że król Izraela rozdarł swoje szaty, usłyszał Elizeusz, mąż Boży. Przesłał więc królowi wiadomość: Dlaczego rozdarłeś swoje szaty? Niech ten człowiek przyjdzie do mnie. Wtedy przekona się, że jest prorok w Izraelu. (9) Naaman przybył zatem z końmi i rydwanem i stanął u bram domu Elizeusza. (10) Elizeusz natomiast wysłał do niego posłańca z wiadomością: Idź i siedem razy wykąp się w Jordanie, a twoje ciało odzyska zdrowie i będziesz czysty. (11) Lecz Naaman rozgniewał się i odjechał. Powiedział: Myślałem sobie: Na pewno wyjdzie, stanie, wezwie imienia PANA, swojego Boga, przesunie dłonią nad chorym miejscem i usunie trąd. (12) Czy rzeki Damaszku, Abana i Parpar, nie są lepsze niż wszystkie wody Izraela? Czy nie mogę wykąpać się w nich i być czysty? Odwrócił się więc i odjechał gniewny. (13) Lecz jego słudzy podeszli i przemówili w te słowa: Ojcze! Gdyby prorok nakazał ci zrobić rzecz trudną, czy nie zrobiłbyś tego? Tym bardziej zrób, gdy powiedział: Wykąp się, a będziesz czysty! (14) Naaman zszedł więc i zanurzył się siedem razy w Jordanie, według słowa męża Bożego, i jego ciało odzyskało zdrowie — stało się jak ciało małego chłopca! (15) Natychmiast zawrócił do męża Bożego, on i cały jego orszak. Przyszedł, stanął przed nim i powiedział: Teraz wiem, że nie ma Boga na całej ziemi. Jest tylko w Izraelu. A teraz przyjmij, proszę, dar wdzięczności od swojego sługi. (16) Lecz Elizeusz odmówił: Jak żyje PAN — powiedział — przed którego obliczem stoję, że niczego nie przyjmę. I choć Naaman nalegał, nie osiągnął niczego. (17) W końcu ustąpił: Skoro nie, to niech dadzą twojemu słudze tyle ziemi, ile udźwigną dwa muły, ponieważ twój sługa nie będzie już składał ofiar całopalnych ani ofiar rzeźnych innym bogom, jak tylko PANU! (18) Tylko w tej sprawie niech PAN odpuści twojemu słudze. Otóż, gdy król, mój pan, wchodzi do świątyni Rimmona, aby tam pokłonić się swojemu bogu, wspiera się na moim ramieniu. W czasie tej ceremonii tam, w świątyni Rimmona, kłaniam się zatem wraz z nim — niech PAN odpuści twojemu słudze w tej sprawie. (19) Idź w pokoju — powiedział Elizeusz. I Naaman odszedł. A gdy Naaman odbył już jakąś drogę, (20) Gehazi, sługa Elizeusza, męża Bożego, pomyślał sobie: Mój pan oszczędził tego Aramejczyka Naamana. Nie wziął od niego nic z tego, co mu przywiózł. Jak żyje PAN, pobiegnę za nim i wezmę coś od niego. (21) I Gehazi puścił się za Naamanem. Gdy Naaman go zauważył, wyskoczył z rydwanu i wyszedł mu na spotkanie: Czy wszystko w porządku? — zapytał. (22) W porządku! — odpowiedział Gehazi. — Wysłał mnie za tobą mój pan. Prosił przekazać: Właśnie przyszli do mnie dwaj młodzi ludzie spośród uczniów prorockich, z pogórza Efraima. Daj im, proszę, talent srebra i dwie szaty na zmianę. (23) A Naaman na to: Oczywiście! Weź nawet dwa talenty. I nalegał na niego. Potem zawiązał dwa talenty srebra w dwie torby, dołożył do tego dwie szaty i dał mu dwóch sług do pomocy, tak by to wszystko przed nim nieśli. (24) A gdy dotarli na wzniesienie, Gehazi przejął od nich to wszystko, złożył w domu, ludzi zaś odesłał. (25) Sam Gehazi natomiast znów zjawił się u swojego pana. Skąd przychodzisz, Gehazi? — zapytał Elizeusz. A on na to: Twój sługa nigdzie nie wychodził. (26) Wtedy Elizeusz powiedział do niego: Czy moje serce nie szło za tobą, gdy ten człowiek wyskoczył ze swojego rydwanu i wyszedł ci na spotkanie? Czy to była pora na wzięcie srebra i na wzięcie szat — i oliwników, i winnic, i owiec, i bydła, i niewolników, i niewolnic? (27) A trąd Naamana? Niech on przylgnie do ciebie i twojego potomstwa na wieki! I Gehazi wyszedł od Elizeusza pokryty trądem jak śniegiem. Kazanie z dnia 9 października 2022
„Ojcze nasz” jest modlitwą, w której mieści się to najważniejsze, co łączy nas z Bogiem. A co to takiego? Posłuchajcie komentarza o. Alvaro Grammatica do dzisiejszej Ewangelii. Przetłumaczyła go dla nas i odczytała Elżbieta Wróbel. Napisz do nas! Wesprzyj nas!
Ewangelia (Łk 11, 1-13) Chrystus uczy modlitwy Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza Jezus, przebywając w jakimś miejscu, modlił się, a kiedy skończył, rzekł jeden z uczniów do Niego: «Panie, naucz nas modlić się, tak jak i Jan nauczył swoich uczniów». A On rzekł do nich: «Kiedy będziecie się modlić, mówcie: Ojcze, niech się święci Twoje […]
Mat. 6,9-12 (9) A wy tak się módlcie: Ojcze nasz, któryś jest w niebie, Święć się imię twoje, (10) Przyjdź Królestwo twoje, Bądź wola twoja, jak w niebie, tak i na ziemi. (11) Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj, (12) I odpuść nam nasze winy, jak i my odpuszczamy naszym winowajcom; Mich. 7,18 (18) Któż jest, Boże, jak Ty, który przebaczasz winę, odpuszczasz przestępstwo resztce swojego dziedzictwa, który nie chowasz na wieki gniewu, lecz masz upodobanie w łasce? Kol. 3,12-13 (12) Przeto przyobleczcie się jako wybrani Boży, święci i umiłowani, w serdeczne współczucie, w dobroć, pokorę, łagodność i cierpliwość, (13) Znosząc jedni drugich i przebaczając sobie nawzajem, jeśli kto ma powód do skargi przeciw komu: Jak Chrystus odpuścił wam, tak i wy. Łuk. 17,3-5 (3) Miejcie się na baczności. Jeśliby zgrzeszył twój brat, strofuj go, a jeśli się upamięta, odpuść mu. (4) A jeśliby siedemkroć na dzień zgrzeszył przeciwko tobie, i siedemkroć zwrócił się do ciebie, mówiąc: Żałuję tego, odpuść mu. (5) I rzekli apostołowie do Pana: Przydaj nam wiary. Kazanie z dnia 20 marca 2022