POPULARITY
Nie przesadzę, jeśli stwierdzę, że największym problemem, z jakim zmaga się obecnie Polska, jest katastrofa demograficzna. Eksperci podkreślają, iż przyczynami niskiej dzietności – nawet częściej niż problemy materialne – są kwestie kulturowo-społeczne. Młodzi Polacy coraz rzadziej spotykają się w świecie niewirtualnym, coraz rzadziej randkują, za to coraz częściej spędzają czas na samotnej konsumpcji cyfrowych treści, która zastępuje wspólnotowe spędzanie czasu z innymi ludźmi.Pozostałe artykuły możesz czytać na
Rozmowa o Chinach jest dziś koniecznością. Polska wciąż patrzy na Państwo Środka przez euroatlantyckie okulary i kurczowo trzyma się zimnowojennego podziału świata. Daleki Wschód postrzegamy nie jako partnera ani inspirację dla naszego rozwoju, lecz wyłącznie jako źródło zagrożeń. Azja znajduje się obecnie na peryferiach polskiej wyobraźni geopolitycznej. Polskie elity Chin nie znają, nie rozumieją i nawet nie próbują zrozumieć – nie dostrzegają wagi przemian zachodzących w tym najludniejszym państwie świata. W dyskusji Damian Adamus – redaktor naczelny Nowego Ładu oraz Mikołaj Walkiewicz – Prezes Klubu Nowego Ładu w Warszawie, podejmują próbę uchwycenia kluczowych różnic między Chinami a Zachodem. W rozmowie poruszono m.in. temat zmarnowanego potencjału relacji Polski z Azją, różnic między jednostką a wspólnotą, innego rozumienia wolności, prawa i państwa oraz czego XXI-wieczna Europa może (i czego nie chce) się nauczyć od Azji.
W erze migoczących lampek, nagradzającego grubaska z reklamy Coca-Coli i misji „ratowania świąt” Boże Narodzenie coraz częściej traci swój sens – Tajemnicę Wcielenia. Czego potrzebujemy, by uczcić Boga, który stał się Człowiekiem? By znaleźć odpowiedź, sięgnijmy po stare skarby polskiej literatury – od Betlejem Polskiego Rydla po Szkice Syberyjskie Szymańskiego. Bez infantylizacji, bez ucieczki w bajki dla maluchów.
„Przygody Soi. Pierwszy rok w nowym domu”. Książka wspiera budowanie poczucia wartości 5-9 lat
W terminologii żeglarzy „zwrotem przez rufę” określa się zawrócenie statku z przejściem jego tyłu przez linię wiatru. Jest on trudniejszy niż zawrócenie „przez sztag”. Właśnie takiego trudnego zwrotu dokonała wieloletnia szefowa popieranego przez Warszawę Związku Polaków na Białorusi. Spektakularna zmiana jej narracji i działań jest kolejnym potwierdzeniem kompletnej klęski polityki Polski wobec sąsiedniego państwa i mieszkających w nim kresowych Polaków. Pozostałe artykuły możesz czytać na
O zmianie klimatu i debatach wokół tego zagadnienia mówił dr hab. Paweł Wawrzyński, autor książki „Co wykończy nas pierwsze? Dekadencja, demografia, klimat?”. Niniejsza rozmowa została poświęcona zagadnieniom klimatycznym.Jak dziś naprawdę wygląda debata o zmianie klimatu? Czy jest jeszcze rozmową o ochronie środowiska i bezpieczeństwie przyszłych pokoleń, czy coraz częściej polem politycznego sporu, interesów gospodarczych i lobbingu? Czy obecny sposób mówienia o klimacie sprzyja racjonalnym decyzjom, czy raczej prowadzi do kosztownych uproszczeń i fałszywych alternatyw. W rozmowie analizujemy, jakie narracje dominują w debacie klimatycznej, co bywa w niej przeceniane, a jakie kluczowe problemy pozostają na marginesie. Zastanawiamy się nad polityką klimatyczną Unii Europejskiej, jej, napięciom i długofalowym konsekwencjom gospodarczym. Co to oznacza dla Polski? Jakie decyzje podejmowane dziś zadecydują o kosztach, które poniesiemy w przyszłości? Link do zakupu książki: https://capitalbook.com.pl/pl/p/Co-wykonczy-nas-pierwsze-Dekadencja-Demografia-Klimat-Pawel-Wawrzynski/6232
Każda poważna ideologia czy też doktryna polityczna naszych czasów powinna uwzględniać problem współczesnych i przyszłych przemian technologicznych – od automatyzacji pracy i technologicznego bezrobocia po hipotetyczne wizje transhumanistów i ekstropian. Abstrahując na razie od oceny tych zjawisk, twierdzimy, że po prostu powinna je uwzględniać i analizować – czasem krytycznie, czasem aprobatywnie. Istotą rzeczy jest to, by mieć jakąś sensowną odpowiedź – lub raczej, by zacząć nad taką myśleć.Pozostałe artykuły możesz czytać na
58% do 42% – z takim wynikiem wygrał wybory prezydenckie w Chile José Antonio Kast, pokonując kandydatkę lewicy Jeannette Jarę. Zwycięstwo polityka uchodzącego za radykalnego prawicowca zamyka okres dominacji skrajnej lewicy otwarty w Chile 2019 roku, kiedy to zorganizowane przez nią masowe protesty doprowadziły do zmian politycznych i prób reform konstytucyjnych. To nie tylko klasyczna w zachodnich demokracjach alternacja lewica-prawica, ale i głęboki, wyraźny zwrot kończący czas hegemonii lewicy.Pozostałe artykuły możesz czytać na
Węgiel albo OZE? A może węgiel oraz OZE? Jak sens pojęcia transformacji energetycznej rozumieją chińscy inżynierowie? Czyli czego o rewolucji OZE w ChRL nie mówią wam „zieloni” influencerzy. Pozostałe artykuły możesz czytać na
Chiny mówią dziś wprost o dominacji, konfrontacji i Tajwanie. W PB WYWIAD dr Jakub Jakubowski, wicedyrektor Ośrodka Studiów Wschodnich, opowiada o rozmowach w Pekinie i tłumaczy, skąd bierze się nowa asertywność Chin. Czy to trwała zmiana doktryny, czy propaganda sukcesu? Rozmawia Marcin Dobrowolski.
W poprzednim artykule podjąłem próbę ukazania dystrybucjonizmu jako doktryny oferującej samodzielną, pozytywną, a także wychodzącą naprzeciw współczesnym problemom wizję w obszarze ekonomii politycznej. Nie brak jednak teorii pięknie prezentujących się na papierze. Czy zatem dystrybucjonizm ma na swoją obronę również doświadczenie praktyczne?Pozostałe artykuły możesz czytać na
Przed kilkoma tygodniami niemal niezauważenie minęło pięć lat od ogłoszenia wyroku Trybunału Konstytucyjnego stwierdzającego niezgodność tzw. aborcji eugenicznej z Konstytucją RP, a także od masowych protestów będących rezultatem tego orzeczenia. Demonstracje organizowane pod szyldem Ogólnopolskiego Strajku Kobiet stanowiły pierwsze w historii III RP starcie pomiędzy przedstawicielami pokolenia urodzonego po roku 1989.Pozostałe artykuły możesz czytać na
Michał Nowak przedstawia sytuację na frontach wojny rosyjsko-ukraińskiej w dniu 10 grudnia 2025 roku.
W debacie, inspirowanej książką „Punkty krytyczne”, rozmawiamy o rewolucyjnych zmianach w polityce USA, rosnącej asertywności Chin oraz przyszłości globalizacji. Co naprawdę zmienia się w globalnym układzie sił i kto w tej grze wyznacza nowe zasady? W jakim punkcie znajduje się dziś światowy porządek gospodarczy? Czy wchodzimy w erę „wojen gospodarczych”, w której handel, technologie i finanse stają się nowymi narzędziami geopolitycznej rywalizacji? Jaka jest i będzie rola dolara? O tym dyskutowali:dr Adam Rogoda – adiunkt w Katedrze Teorii Ekonomii w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie, zajmuje się zagadnieniami związanymi z Bliskim Wschodem.Hubert Stojanowski – dyrektor ds. inwestycji klientów w domu inwestycyjnym Xelion, interesuje się historią gospodarczą.Damian Adamus – publicysta i redaktor naczelny portalu Nowy Ład, inżynier logistyki, zajmuje się zagadnieniami Dalekiego Wschodu.Kup książkę E. Fishmana „Punkty Krytyczne”: https://mtbiznes.pl/przeswity/wydawnictwo-przeswity/polityka/punkty-krytyczne
Nowym syryjskim władzom sprzyja fakt stopniowego znoszenia sankcji oraz fakt, iż prezydent Ahmad asz-Szara został przyjęty w Białym Domu. Z drugiej strony, władze w Damaszku nie utrzymują kontroli nad całością państwa. Nic też nie zapowiada demokratycznych wyborów w tym kraju.Czy Wołodymyr Zełenski nie zapoznał się z planem pokojowym Donalda Trumpa? W ocenie Dmytro Antoniuka, korespondenta Radia Wnet w Kijowie, zarzut prezydenta USA jest nietrafiony. Rozmówca Mikołaja Murkocińśkiego podkreśla, że zgoda na wycofanie wojsk z kontrolowanej części obwodu donieckiego byłaby krokiem samobójczym.Tymczasem Władimir Putin został bardzo serdecznie przyjęty w stolicy Indii New Delhi przez premiera Narendrę Modiego. Jakie są perspektywy relacji między obu państwami i co na to Chiny? O tym w Peryskopie Międzynarodowym mówi dr Patryk Kugiel, ekspert Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych.
W Popołudniu Radia Wnet generał broni w stanie spoczynku Bogusław Samol – były dowódca Wielonarodowego Korpusu Północno-Wschodniego NATO i wykładowca Akademii Sztuki Wojennej – komentuje nową strategię bezpieczeństwa Stanów Zjednoczonych oraz niedawny wywiad Donalda Trumpa. W centrum jego analizy znajduje się zasadnicza zmiana globalnego układu sił: Ameryka przestaje być jedynym gwarantem bezpieczeństwa Zachodu.Generał przypomina, że kierunek polityki Trumpa nie powinien być dla nikogo zaskoczeniem, bo „jego poglądy i ideologię poznawaliśmy już w kampanii wyborczej”. Podkreśla, że fundamentem nowej strategii są wartości, które Trump „buduje na bazie chrześcijaństwa”, a w polityce migracyjnej i bezpieczeństwa stawia na twarde, jednoznaczne decyzje.W ocenie generała najważniejsze jest jednak to, że strategiczne dokumenty USA przesuwają punkt ciężkości z roli lidera na rolę państwa broniącego przede wszystkim własnych interesów.Bezpieczeństwo Stanów Zjednoczonych jest na pierwszym miejscu. W drugiej kolejności gospodarka światowa ma służyć interesom amerykańskim– zaznacza. To podejście ma bezpośrednie konsekwencje dla Europy.Ameryka przyjdzie wtedy, kiedy będzie miała w tym interes. I wtedy, kiedy pewne zdolności w Europie będą deficytowe. Nie ma już mowy o roli jedynego lidera światowego– mówi.W rozmowie generał otwarcie ocenia stan europejskiej polityki bezpieczeństwa. Jak podkreśla, „Europa Zachodnia nie ma narzędzi. Ma tylko deklaracje polityczne i chęci”.Samol przypomina, że od początku wojny na Ukrainie europejskie państwa reagowały zbyt wolno, bo „zamiast od razu udzielić pomocy materialnej, jedni dostarczali hełmy, inni zastanawiali się, czy dostarczyć rakiety dalekiego zasięgu. Cały czas były tylko deklaracje”.Wskazuje także dramatyczne różnice w potencjale militarnym poszczególnych państw UE.Francja ma 70 haubic. W porównaniu z tym, co ma dziś Polska, to jest bardzo biedny kraj. Europa dopiero zaczyna myśleć o obronie, ale jeszcze nie dojrzała do tego, by się bronić– zaznacza.Ryzyko resetu z Rosją i pierwsze sygnały pomijania PolskiJednym z najmocniejszych akcentów rozmowy jest ostrzeżenie przed możliwym powrotem do polityki resetu z Moskwą.W strategii bezpieczeństwa USA jest zapis, że Europa musi sobie układać stosunki z Federacją Rosyjską. Ja się obawiam powrotu do resetu 2011 roku– mówi generał. Zwraca uwagę, że w Europie dochodzi już do procesów, w których Polska nie uczestniczy:Francja, Niemcy i Wielka Brytania stworzyły Pakt Bezpieczeństwa – bez Polski, kraju frontowego. To bardzo niepokojący sygnał– stwierdza. Jeszcze większy niepokój budzi informacja o decyzjach dotyczących polskiego terytorium podejmowanych bez konsultacji z Warszawą.Bez naszej zgody ktoś zdecydował, że na terytorium Polski mogą stacjonować europejskie myśliwce. My dowiadujemy się o tym z mediów– podkreśla.Mimo ogromnych nakładów na wojsko, Polska planuje dysponować ok. 1300 czołgami do 2030 roku, zdaniem generała nie jest traktowana jak kluczowy partner.Polska przygotowuje się do obrony, wykłada horrendalne sumy na zbrojenia, ma większy potencjał niż wielu sojuszników. A mimo to jest lekceważona– stwierdza. Samol ostrzega, że dopóki Warszawa nie zmieni filozofii działania, będzie pozbawiona wpływu na decyzje dotyczące jej bezpieczeństwa. Jak ocenia, „w Polsce cały czas jest system naiwności. My mówimy o wartościach, o tolerancji, a bezpieczeństwo buduje się siłą”.Na koniec dodaje, że to Amerykanie od lat przypominają prostą zasadę, którą Europa dopiero musi zinternalizować:„Wywiad, dyplomacja, gospodarka i siły zbrojne – w tej kolejności buduje się bezpieczeństwo. Bez siły nie ma suwerenności”./fa
Niemcy wyraźnie porzuciły wizję federalnej Europy. Nie jest to jednak coś, z czego powinniśmy się w Warszawie przesadnie cieszyć. Bo odrzucenie wizji jednego europejskiego państwa wcale nie oznacza powrotu do Europy narodów, a raczej zastąpienie jej wizją imperialną, w której tam, gdzie Berlinowi jest to wygodne, wymusza te rozwiązania, na których mu zależy, nie bierze jednak żadnej odpowiedzialności za dobrostan całości. Dzieli i rządzi, a to, jak jego polityczni „partnerzy” wytłumaczą to w swoich krajach – to już ich problem.Pozostałe artykuły możesz czytać na
Kiedy po drugiej wojnie światowej rodził się postmodernizm, jedną z jego głównych obietnic było danie ludziom wolności, jakiej wcześniej nie znali. Ponowoczesny człowiek miał być wyzwolony spod wpływu wielkich narracji – religijnych, politycznych i ideologicznych. Po raz pierwszy w historii miał realizować samego siebie bez żadnych ograniczeń. Dziś, po prawie siedmiu dekadach, wydaje się, że ta obietnica nie tylko się nie spełniła, a stało się wręcz przeciwnie – postmodernizm zamiast wyzwolić człowieka, zniewolił go na nowy sposób, tym groźniejszy, że trudniejszy do uchwycenia.Pozostałe artykuły możesz czytać na
Główny nurt polskiego ruchu narodowego zrósł się z katolicyzmem niespełna sto lat temu i aż po dziś dzień odwołuje się do koncepcji nacjonalizmu chrześcijańskiego. Wynika to m.in. z faktu, że religia katolicka – zarówno w pierwszych dziesięcioleciach XX w., jak i w czasach współczesnych – na ogół pozytywnie odnosi się do faktu istnienia narodów. Na pytanie, na czym polega rola narodów w Bożej ekonomii zbawienia, stara odpowiedzieć się teologia narodu. Pozostałe artykuły możesz czytać na
Internet przełamał monopol karteli medialnych, ale dziś polską debatę i świadomość kształtują algorytmy zza granicy. TikTok należy do chińskiego koncernu, natomiast Instagram, Facebook i YouTube – do amerykańskich gigantów technologicznych. Polska debata publiczna, choć w teorii bardziej pluralistyczna, w praktyce toczy się na cudzych serwerach i pod obcym nadzorem regulaminów. To nie jest błaha kwestia. Mówimy o realnym zagrożeniu dla bezpieczeństwa informacyjnego państwa. Jakie wyzwania niesie to za sobą?Pozostałe artykuły możesz czytać na
Stany Zjednoczone rozmawiają z Putinem, omijają spotkanie z Zełenskim, w Moskwie tego samego dnia pojawia się wiceminister spraw zagranicznych Chin – a Ukraina coraz bardziej przypomina przedmiot negocjacji między mocarstwami. Czy Waszyngton i Moskwa dogadują się ponad głowami Kijowa i Warszawy? Czy wojna na Ukrainie zmierza ku końcowi, czy raczej wchodzimy w epokę długotrwałego konfliktu i brutalnej polityki siły?W najnowszym odcinku „Głosu Wolnego” Sebastian Stodolak i Łukasz Wojdyga z Warsaw Enterprise Institute rozmawiają z dr. Krzysztofem Winklerem o końcu amerykańskiego ładu i powrocie logiki imperiów. Pojawia się Pokrowsk jako element rosyjskiej strategii negocjacyjnej, pytanie o to, czy Rosji opłaca się kończyć wojnę, a także chłodna analiza roli Chin – które wspierają Moskwę tylko tak długo, jak służy to interesom Pekinu. Pada też niewygodne pytanie: co byłoby w interesie Rosji po Putinie i czy „nowa arystokracja” w Rosji faktycznie oznaczałaby dla Polski bezpieczniejszy świat.Rozmawiamy o tym, jak zmieniła się polityka USA – od neokonserwatywnego „żandarma świata” po „politykę jacksonowską” twardego transakcyjnego interesu. W tle pojawiają się Trump, J.D. Vance, Heritage Foundation i projekt 2025, a także wewnętrzna wojna kulturowa w Ameryce, która coraz mocniej odciąga uwagę od Europy. Zastanawiamy się, co z tego wynika dla Polski: czy Ukraina jest dziś przedmiotem „dealu”, a jeśli tak, to co miałoby powstrzymać przyszłe amerykańskie elity przed potraktowaniem w podobny sposób naszego kraju.Nie brakuje krytycznego spojrzenia na Unię Europejską – finansowego giganta bez realnej siły militarnej, który mimo zamrożonych rosyjskich aktywów nie potrafi wywalczyć miejsca przy głównym stole rozmów – oraz na polskie złudzenia dotyczące skali i jakości wydatków zbrojeniowych. Mówimy o dronach, „długiej ręce”, ryzyku budowy europejskiej armii de facto pod niemieckim przywództwem oraz o tym, jak koniec naiwnej globalizacji, chiński merkantylizm i rozpad dotychczasowego ładu uderzą w nasz dobrobyt.To rozmowa o świecie, w którym Ameryka przestaje być strażnikiem porządku, a wracają stare kategorie: siła, interes narodowy i imperialne ambicje. I o tym, co Polska musi zrobić, żeby przestać być tylko pozycją w czyimś geopolitycznym dealu.Wesprzyj nas na Patronite:
Karol Nawrocki nie spotka się w tym tygodniu z Viktorem Orbanem, ograniczając swój kontakt z węgierskim przywódcą do uczestnictwa w szczycie Grupy Wyszehradzkiej. Decyzja ta wywołała wzburzenie na Węgrzech oraz rodzi szereg kontrowersji wśród politycznych przeciwników prezydenta RP. Czy słusznie?
W czasach wymierania narodów Europy, gdy posiadanie potomstwa staje się raczej wyjątkiem niż regułą, potrzebujemy nowego sposobu myślenia o demografii. Nowoczesna Teoria Demograficzna zakłada, że decyzja o rodzicielstwie musi być nie tylko moralnie, ale i ekonomicznie uzasadniona. W dobie rosnących kosztów wychowania dzieci i powszechnego dostępu do antykoncepcji tradycyjny model przestał działać. Dziecko stało się wyborem – wyborem często (pozornie) nieracjonalnym z punktu widzenia indywidualnego interesu. Dlatego państwo, jeśli chce przetrwać, musi zacząć traktować rodzicielstwo jako inwestycję strategiczną. Macierzyństwo i ojcostwo – szczególnie wielodzietne – powinny stać się pełnoprawnymi ścieżkami kariery, wspieranymi nie tylko symbolicznie, ale realnie finansowo i systemowo.Pozostałe artykuły możesz czytać na
Michał Nowak przedstawia sytuację na frontach wojny rosyjsko-ukraińskiej w dniu 2 grudnia 2025 roku.
Niemal odwieczny monopol Jarosława Kaczyńskiego na prawicowość został złamany. Hegemonię prezesa podważa już nie jedna, lecz dwie formacje konserwatywne, a także – przynajmniej potencjalnie – może jej zagrozić prezydent Karol Nawrocki oraz szereg podmiotów niepartyjnych. Wojna na prawicy, którą obserwujemy w ostatnich miesiącach (Kaczyński vs Mentzen, Braun vs Konfederacja, PiS vs TV Republika), to przejaw szerszych przemian, jakie zachodzą w polskiej polityce. Prawica przestała być quasi-piramidą z Jarosławem Kaczyńskim na jej szczycie, stając się raczej archipelagiem, gdzie poszczególne „wyspy” wywierają wpływ na siebie nawzajem. Pozostałe artykuły możesz czytać na
„Fenomen i prawdziwie konserwatywny młody narodowiec” – pisał o nim Wojciech Wasiutyński. Karol Stefan Frycz, bo o nim mowa, był jednocześnie jednym z najbardziej gorliwych obrońców przewrotów XVIII- i XIX-wiecznych pośród młodych narodowców. Ten tradycjonalista i monarchista krytykował stronnictwo Charles'a Maurrasa za dogmatyzm i niedostateczne dostrzeganie wątków narodowych w rewolucji francuskiej. Zagłębiając się w światopogląd Frycza, dojdziemy jednak do wniosku, że wcale nie jest on niespójny. Stanowi owoc pogłębionej refleksji nad narodzinami europejskiej nowoczesności. Pozostałe artykuły możesz czytać na
Pianista i kompozytor Tomasz Żyrmont prezentuje nowy singiel „Linebreaker” – energetyczną, wielowarstwową opowieść o pulsującym Londynie. Utwór zapowiada nadchodzącą płytę artysty.
Dowiedz się, jak skutecznie przedstawić siebie nowemu zespołowi i zbudować autorytet od pierwszego dnia.
Każdy lek, który kupujemy w aptece, przeszedł wcześniej fazy ściśle kontrolowanych badań klinicznych. W czasie czterech faz testuje się jego bezpieczeństwo, dawkowanie, reakcje z innymi schorzeniami lub lekami.Obiecane w odcinku linki: Wyszukiwarka badań finansowanych przez ABM Wyszukiwarka ABMEuropejska Sieć Informacji o badaniach klinicznych Wyszukiwarka badaniakliniczne.plWyszukiwarka U.S. National Library of Medicine Wyszukiwarka ClinicalTrials.gov - przewodnik do pobraniaWyszukiwarka Europejskiej Agencji Leków (EMA) Wyszukiwarka EMAMonitorowanie nie kończy się z momentem wypuszczenia leku na rynek. – Leki mają serie. Każda seria leku musi być taka sama, to znaczy skład musi być taki sam – tłumaczy dr n. med. Elżbieta Bylina, dyrektorka Centrum Rozwoju Badań Klinicznych w Agencji Badań Medycznych. Monitoruje się też zgłoszenia od pacjentów i lekarzy na temat ewentualnych działań niepożądanych i jeśli jest ich dużo, lek może zostać wycofany z rynku. Te przepisy nie dotyczą suplementów diety: nie muszą przechodzić badań klinicznych ani zachowywać niezmiennego składu. Suplementy diety to żywność, nie mogą leczyć, choć mogą działać wspierająco. Pamiętajmy o tym widząc kolejne reklamy suplementów.Nad wprowadzaniem na rynek nowych leków czuwają instytucje państwowe. W Polsce są to Urząd Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych oraz Naczelna Komisja Bioetyczna. Dodatkowe komisje bioetyczne można powoływać przy uniwersytetach, placówkach badawczych i izbach lekarskich.Działanie testowanej substancji leczniczej sprawdza się najpierw na sztucznie wyhodowanych komórkach, ale to za mało. Wszystkie leki są na jakimś etapie testowane na zwierzętach i na pacjentach, którzy wyrazili na to zgodę. – Dana cząsteczka może się inaczej zachowywać wewnątrz organizmu niż na zewnątrz, na liniach komórkowych – tłumaczy dr Bylina. Naukowcy starają się zwierzęta oszczędzać, np. testować kilka różnych substancji na tym samym osobniku. A badania na ludziach są dobrowolne (ochotnicy zgłaszają się do badań klinicznych, ważne: nigdy za to nie płacą) i zwykle podwójnie zaślepione. To znaczy, że pacjent nie wie, czy otrzymuje badany produkt, czy placebo, nie wie tego również lekarz. To zapewnia obiektywność wyników. Naukowcy starają się też, by grupy badawcze były zróżnicowane pod względem płci, wieku i chorób towarzyszących. To pozwala lepiej przetestować produkt i wyłapać ewentualne skutki uboczne na wcześniejszym etapie.W odcinku usłyszycie też, dlaczego kobiety w ciąży i małe dzieci mogą przyjmować tak mało leków, gdzie szukać informacji o badaniach klinicznych i jak zapewnić, by producent leku nie wpływał na wyniki badań. Są też słowa podziękowania dla wszystkich pacjentów, którzy decydują się brać udział w badaniach.Odcinek jest efektem współpracy z Agencją Badań Medycznych, publicznej instytucji działającej od 2019 roku.
Arkadiusz Gruszczyński relacjonuje zmianę na stanowisku marszałka Sejmu - Szymona Hołownię zastępuje Włodzimierz Czarzasty. Wybór ten komentują: Rafał Bochenek, rzecznik PiS; Karolina Zioło-Pużuk, wiceministra nauki i szkolnictwa wyższego; Łukasz Michnik, rzecznik partii Nowej Lewicy; Adrian Zandberg, przewodniczący Partii Razem; Aleksandra Gajewska, wiceministra pracy i polityki społecznej. Pytamy też samego marszałka Czarzastego o ewentualne spotkanie z prezydentem RP oraz o to, czy klub parlamentarny PiS zgłosił swojego przedstawiciela na wicemarszałka Sejmu. Więcej podcastów na: https://wyborcza.pl/podcast. Piszcie do nas w każdej sprawie na: listy@wyborcza.pl.
W ostatnich dniach przez Ukrainę przetacza się najpoważniejsza afera korupcyjna doby rządów prezydenta Zełenskiego. Afera, w którą zaangażowani są jego najbliżsi współpracownicy i która bezpośrednio uderzy również w niego samego. Afera, która może przemodelować ukraiński układ polityczny i potencjalnie zmieść z planszy samego Zełenskiego, ujawniona została w momencie najpoważniejszego kryzysu ukraińskiej armii. Ta boryka się z krytycznymi brakami kadrowymi i niemal na pewno potężna skala afery pogłębi ten kryzys, zachęcając mężczyzn do szerszego unikania służby wojskowej. Pozostałe artykuły możesz czytać na
Włodzimierz Czarzasty z Nowej Lewicy zastąpił na stanowisku marszałka Sejmu Szymona Hołowni z Polski 2050. Kolega partyjny Hołowni, Paweł Śliz, mówił na antenie Polskiego Radia 24 o osiągnięciach byłego już marszałka. Wskazywał m.in. na brak "zamrażarki sejmowej" i rozpatrywanie projektów ustaw, proponowanych przez opozycję. Nazwał to "nowym standardem".
Demokratyczni Socjaliści Ameryki triumfują, Partia Demokratyczna znajduje się pod presją skrajnej lewicy, a prezydent Donald Trump grozi obcięciem funduszy federalnych dla Nowego Jorku. Największe amerykańskie miasto poszło śladem Londynu, wybierając na swojego burmistrza muzułmanina Zohrana Mamdaniego. Pozostałe artykuły możesz czytać na
Michał Nowak przedstawia sytuację na frontach wojny rosyjsko-ukraińskiej w dniu 13 listopada 2025 roku.
Ostatnie dziesięciolecia przyniosły nam bezprecedensowy wzrost gospodarczy, równolegle jednak w mentalności społecznej dokonały rewolucyjnych zmian. Wolny wybór, będący złotym cielcem współczesnego społeczeństwa, dotknął także decyzji o założeniu rodziny. Powodzenie propagandy antynatalistycznej w mediach nie bierze się więc znikąd. Wielu rodziców – czasem zupełnie otwarcie i szczerze – zaczyna podkreślać, że wychowanie dzieci może być najbardziej wymagającym przedsięwzięciem w życiu. Nie krytykując słusznego uderzania w antynatalizm, pokuśmy się o sformułowanie punktu wyjścia do dalszej dyskusji.Pozostałe artykuły możesz czytać na
13 listopada minęło dziesięć lat od najbardziej krwawych zamachów w historii Francji. W Paryżu zginęło wówczas 130 osóbTe zamachy to symbol klęski utopii imigracji, jaką sprowadzili w swojej pysze na Europę politycySiedmiu zamachowców to obywatele Francji i Belgii - nie żadni nielegalni imigranci, ale dzieci imigrantów zarobkowych, urodzeni i wychowani w EuropieIch rodzice mogli pracować i być bezproblemowi. Liberalni politycy wierzyli, że dzieci wybiorą świeckie "zachodnie wartości" i dobrobyt. Zamiast tego wybrali dżihad i zabijanie Europejczyków. Inżynieria społeczna okazała się nieskuteczna10 lat później politycy w Europie i Polsce dalej nie wyciągnęli wniosków. Karmią nas ułudami, kłamią, manipulują - jak Tusk ws. paktu migracyjnego czy Czarnek, Sasin i inny politycy PiS ws. rzekomo wyłącznie nielegalnej imigracji problematycznej dla EuropyO tym w komentarzu mówił Kacper Kita
Carl Schmitt jest postacią, której osobom nawet średnio rozeznanym w refleksji nad współczesnym państwem i prawem nie trzeba szczególnie przedstawiać. Dla jednych jest on „ostatnim jurystą tradycji”, a dla innych pozostaje filozofem skompromitowanym przez swoją biografię i zwiastunem obecnego antyliberalnego trendu w polityce. Kontrowersje, jakie narosły wokół prawnika, niewątpliwie rzutują na interpretacje jego myśli. Ostatnie lata przyniosły wzmożone zainteresowanie kwestiami, które zajmowały Schmitta. Pandemia COVID pokazała użyteczność stanu wyjątkowego, a wojna na Ukrainie na nowo prezentuje nam znaczenie wrogości politycznej, która w zglobalizowanym społeczeństwie końca historii miała odejść do lamusa. Taka sytuacja tym bardziej tworzy zapotrzebowanie na bardziej gruntowne studia wyłożonej myśli. Chciałbym w poniższym tekście przyjrzeć się bliżej filozofii Schmitta, żeby móc rzucić na nią trochę inne światło. Mam nadzieję, że uda mi się wykazać, iż tytuł nie jest tylko pustą prowokacją, ale szczerze postawionym pytaniem.Pozostałe artykuły możesz czytać na
Czym powinna charakteryzować się dobra bajka dla dzieci? Czy dziś w ogóle istnieją odpowiednie propozycje filmowe i literackie dla młodszych odbiorców? Czy popkultura jest przychylna chłopcom? Dlaczego autorzy zrezygnowali dziś z opowiadania wielkich historii? Gdzie podziała się przygoda w literaturze? Czy jest jeszcze miejsce na wzruszenie, smutek, a później radosny zwrot akcji – eucatastrophe? W najnowszym odcinku Skrawków Kultury postaram się odpowiedzieć na te pytania, otwierając niniejszym cykl poświęcony książkom, filmom oraz grom dla dzieci i młodzieży.
W Mołdawii powstał nowy rząd — i to rząd nietypowy. Na jego czele stanął Alexandru Munteanu, amerykańsko-mołdawski biznesmen i menadżer inwestycyjny. Polityk bez partii, technokrata z doświadczeniem w Banku Światowym, ma jedno zadanie: przeprowadzić reformy, które nikt inny nie chce wziąć na siebie. Od ich powodzenia zależy tempo integracji z Unią Europejską, a także stabilność kraju rozdartego między Zachodem a Wschodem. Czy Mołdawia właśnie zaczyna swój największy eksperyment polityczny od lat? W podcaście występuje Kamil Całus- ekspert OSW
Kiedy i dlaczego Franz Kafka stał się dla Agnieszki Holland „jednym z najważniejszych i najbardziej inspirujących pisarzy”?
Do nieba Trumpowi nie spieszno, ale za to bardzo spieszno, by wprowadzić pokój na Bliskim Wschodzie! Czy Żydzi uznają go za nowego Mesjasza?
Nowym premierem Francji został Sébastien Lecornu — dotychczasowy minister sił zbrojnych, człowiek odpowiedzialny za odbudowę francuskiego przemysłu obronnego. Jego nominacja zbiega się z falą masowych protestów i ostrym sporem o budżet, a jednocześnie z planami podwojenia wydatków na obronność do 64 mld euro rocznie już w 2027 roku.W rozmowie z Łukaszem Maślanką zastanawiamy się, jak Francja pod rządami Lecornu wpłynie na bezpieczeństwo Europy i co to oznacza dla regionu.