POPULARITY
Gościem odcinka jest Marek Cichocki, współautor podcastu Niemcy w ruinie? Rozmawiamy o ambicjach Niemiec, równowadze w Europie, polityce USA i polskim interesie.(00:00) Wstęp(1:26) Niemiecka armia się odbuduje?(8:09) Czy Niemcy są gotowi mentalnie się zbroić?(13:31) Na ile Niemcy rozumieją, że Rosja jest zagrożeniem? Kwestia śledztwa ws. Nord Stream II(22:29) Czy Niemcy mają potencjał do odbudowy swojej pozycji w Europie oraz w kontaktach z USA?(28:00) Co jest w Polskim interesie? (45:05) Czy powinniśmy współpracować z niemiecką zbrojeniówką?(47:00) Jak wyglądają codzienne relacje z Niemcami? Mecenasi programu:Inwestuj w fundusze ETF z OANDA TMS Brokers: https://go.tms.pl/UkladOtwartyETF AMSO-oszczędzaj na poleasingowym sprzęcie IT: https://amso.pl/Uklad-otwarty-cinfo-pol-218.htmlNovoferm: https://www.novoferm.pl/ Zgłoś się do Szkoły Przywództwa Instytutu Wolności:https://szkolaprzywodztwa.plhttps://patronite.pl/igorjanke ➡️ Zachęcam do dołączenia do grona patronów Układu Otwartego. Jako patron, otrzymasz dostęp do grupy dyskusyjnej na Discordzie i specjalnych materiałów dla Patronów, a także newslettera z najciekawszymi artykułami z całego tygodnia. Układ Otwarty tworzy społeczność, w której możesz dzielić się swoimi myślami i pomysłami z osobami o podobnych zainteresowaniach. Państwa wsparcie pomoże kanałowi się rozwijać i tworzyć jeszcze lepsze treści. Układ Otwarty nagrywamy w https://bliskostudio.pl
[AUTOPROMOCJA] Pełnej wersji podcastu posłuchasz w aplikacji Onet Audio 1 września to nie tylko rocznica wybuchu II wojny światowej, ale też dzień, który w polskiej polityce wywołuje lawinę komentarzy, gestów i symbolicznych wystąpień. W najnowszym odcinku podcastu Naczelni, Bartosz Węglarczyk i Tomasz Sekielski rozmawiają o tym, co wydarzyło się na Westerplatte, o prezydenckich wetach, napięciach z Niemcami i Ukrainą, oraz o tym, jak wygląda dziś debata publiczna w Polsce. Bartosz Węglarczyk zauważa, że 1 września to dzień, którego politycy nie lubią – trzeba wstać w środku nocy i pojawić się w miejscach pamięci. W tym roku na Westerplatte pojawili się przedstawiciele różnych opcji politycznych, w tym Władysław Kosiniak-Kamysz i Szymon Hołownia. „To dobrze, że politycy z różnych stron znaleźli czas, by tam być” – komentuje Bartosz Węglarczyk. Podczas uroczystości głos zabrali między innymi premier Donald Tusk i prezydent Karol Nawrocki. Dzisiaj z Westerplatte musi wybrzmieć jeszcze jeden sygnał, jeszcze jedna prawda. Stają przed nami wielkie wyzwania w obliczu odradzającego się neoimperializmu postsowieckiej Federacji Rosyjskiej. Stają przed nami zadania budowania Unii Europejskiej, NATO. Te zadania realizujemy razem z naszym partnerem handlowym i sąsiadem Niemcami. Ze sprawcami II wojny światowej — mówił Karol Nawrocki. Aby móc budować oparte o prawdę dobre partnerstwo z naszym zachodnim sąsiadem, musimy w końcu załatwić kwestię reparacji od państwa niemieckiego, których jako prezydent Polski dla dobra wspólnego się jednoznacznie domagam — podkreślił prezydent Nawrocki. Myślę, że części wyborców podoba się to wzywanie do reparacji. Muszę powiedzieć, że pan prezydent tak ostro idzie, bo już jest z Ukrainą na wojnie. Teraz z Niemcami idzie na wojnę. Ciekawe co zrobi, jak czeski prezydent powie, że chciałby reparacje za zajęcie Zaolzia. To co wtedy zrobi pan prezydent? - komentował słowa prezydenta Bartosz Węglarczyk. Od objęcia urzędu 6 sierpnia, prezydent Karol Nawrocki zawetował już siedem ustaw, co stanowi rekord w najnowszej historii Polski. Dla porównania: Bronisław Komorowski przez całą kadencję zawetował cztery ustawy, Lech Kaczyński – osiemnaście, a Andrzej Duda – dziewiętnaście przez dwie kadencje. Tomasz Sekielski zauważa, że Karol Nawrocki „ruszył jak kula armatnia” i może ustanowić historyczny rekord. Bartosz Węglarczyk dodaje, że prezydent realizuje program wyborczy, nawet jeśli jest ekonomicznie nierealny – „jego wyborcy głosowali przeciwko rządowi Tuska, więc każde weto jest dla nich potwierdzeniem słuszności wyboru”. Przy okazji zbliżającej się wizyty prezydenta Karola Nawrockiego w USA, Naczelni przypominają, że to będzie bardzo ważne spotkanie, chociaż prawdopodobnie w dużym stopniu nie dowiemy się, co się wydarzyło na nim, bo poza częścią otwartą będzie również część zamknięta. Najpierw dziennikarze wejdą do Gabinetu Owalnego. Tam na pewno prezydent Trump pochwali prezydenta Nawrockiego. Prezydent Nawrocki powie, że sojusz z USA jest ważniejszy niż wszystko inne. A potem te rozmowy będą się toczyły już przy zamkniętych drzwiach. Ale oczywiście już mieliśmy awanturę pomiędzy rządem i prezydentem. I to jest znowu ten przypadek. Pan prezydent Nawrocki nigdy w życiu nie brał udziału w takich spotkaniach na tym szczeblu, nie rozmawiał z nikim nigdy wcześniej. Ale wszystko już wie, bo z faktu, że został prezydentem, już wie, jak sobie poradzić na tych spotkaniach. W związku z tym nie potrzebuje porady na przykład zawodowych dyplomatów, bo sam sobie poradzi. Tak zamieszanie wokół ujawnienia rekomendacji rządu dla prezydenta przy okazji wizyty w Białym Domu komentowali Naczelni. Na koniec podcastu prowadzący sięgają po klasykę literatury – od „Kariery Nikodema Dyzmy” po wspomnienia prezydentów. A wszystko to przez zaproszenie pary prezydenckiej do wzięcia udziału w akcji Narodowego Czytania. Naczelni nie czytają, co prawda dzieł Jana Kochanowskiego, ale są to takie klasyki, jak "Spowiedź Nikosia zza grobu" Tadeusza Batyra. Zapraszamy na kolejny odcinek Naczelnych oraz zachęcamy do oglądania podcastu w każdy poniedziałek o godz. 19.00 na stronie Onetu, a także słuchania w aplikacji Onet Audio. Zapraszamy również do pisania do Naczelnych na adres naczelni@onet.pl.
Europoseł Prawa i Sprawiedliwości Arkadiusz Mularczyk mówi o prezydenckim wecie ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy i o znaczeniu kwestii historycznych w naszych relacjach z Niemcami.
Z okazji 5. urodzin naszego portalu zapraszamy Was do wspólnego świętowania! Organizujemy wyjątkowy Kongres pt. „Wielka Polska 2.0”, którego momentem kulminacyjnym będzie prezentacja ponad dwustustronicowego manifestu redakcji Nowego Ładu pt. „Nowy Ład. O Polsce i Polskości w XXI wieku”
Szampania to region, który zasłynął z produkcji jednego z najbardziej wytwornych trunków – królewskiego szampana. W Epernay poznaliśmy metodę produkcji i tradycję szampana. Byliśmy w katedrze królów w Reims i w katedrze w Troyes z imponującymi witrażami. Zajrzeliśmy do Chateau de Sedan, największego zachowanego zamku warownego w Europie i do Colombey-les-Deux-Eglises – miejscowości, będącej domem Charlesa de Gaulle'a. Wybraliśmy się też do Alzacji i Lotaryngii, które były terenami spornymi między Francją a Niemcami. W Nancy poznaliśmy historię dwukrotnego króla Polski, księcia Lotaryngii Stanisława Leszczyńskiego, a w Verdun opowieść o jednej z najkrwawszych i najdłuższych bitew I wojny światowej. Byliśmy w Strasbourgu i innych alzackich miastach i miasteczkach, między innymi w bajkowym Colmarze, Miluzie i Saverne, a także w okazałym zamku Haut-Koenigsbourg na skalnym wzgórzu w Wogezach. Gościem Jerzego Jopa była Grażyna Woźniczka, współtwórczyni i współwłaścicielka Polka Travel, kulturoznawca, latynoamerykanistka i filolog.
Dzisiejszy program zaczniemy od podsumowania najważniejszych wydarzeń tygodnia; następnie sprawdzimy co zmienia w planie budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego prezydencki projekt; porozmawiamy tez o skuteczności kontroli na granicy z Litwą i Niemcami, które zostały wydłużone; na koniec gość programu opowie o wystawie poświęconej V Światowemu Festiwalowi Młodzieży i Studentów w Warszawie w 1955 r. Zapraszamy!
W tym wydaniu: bilans 10-ciu lat prezydentury Andrzeja Dudy; przedłużenie kontroli na granicach z Litwą i Niemcami; ruszyły sierpniowe pielgrzymki na Jasną Górę; Marta Surowiec z Polish Association Aberdeen o wystawie organizowanej przez szkocką Polonię poświęconej Szkotom, którzy imigrowali do Polski. Zapraszamy do słuchania!
Powstańczy zryw stolicy w sensie militarnym był wymierzony przeciwko Niemcom. Ale był to także bój o to wszystko, co mogli Polsce zabrać Sowieci: demokrację, godność, wolność osobistą.Polacy nigdy nie pogodzili się z utratą niepodległości. Od pierwszych dni okupacji działało i rozrastało się Polskie Państwo Podziemne, mające prócz pionu cywilnego także wojskowy – do lutego 1942 r. Związek Walki Zbrojnej,przekształcony następnie w Armię Krajową. Naczelnym celem było przygotowanie powstania powszechnego, które miało wybuchnąć w chwili załamania się potęgiNiemiec. W roku 1943 było już coraz bardziej prawdopodobne, że cofających się Niemców zastąpią Sowieci. Józef Stalin nie zamierzał zwracać tego, co wcześniej zagarnął Polsce. Przeciwnie, zerwał stosunki z Rządem RP na Uchodźstwie i wiele wskazywało na to, że myśli o zaprowadzeniu nad Wisłą własnych porządków.W tej sytuacji plany powstania powszechnego zastąpił jesienią 1943 r. rozkaz Tadeusza „Bora” Komorowskiego, dowódcy AK, o rozpoczęciu akcji „Burza”. Chodziło, popierwsze, o podejmowanie walki z wycofującymi się Niemcami i obronę ludności cywilnej. Po drugie, wobec wkraczającej na ziemie polskie Armii Czerwonej dowódcy AK i przedstawiciele władz cywilnych RP mieli występować w roli gospodarza. Rozpoczęte 1 sierpnia 1944 r. powstanie warszawskie w sensie militarnym było wymierzone przeciwko Niemcom. Ale był to także bój o to wszystko, czego nie mogły przynieść Polsce sowieckie czołgi: demokrację, godność, wolność osobistą, prawo „stanowienia o sobie na własnej ojczystej ziemi” – jak podsumuje po latach papież Jan Paweł II.Przez 63 dni warszawiacy prowadzili bohaterską, nierówną i osamotnioną walkę, która zapisała się w historii jako największe powstanie miejskie w Europie okupowanejprzez Rzeszę. W tym czasie Sowieci stali bezczynnie na prawym brzegu Wisły, a zachodnie zrzuty z pomocą były zbyt skromne, by zmienić stosunek sił.W cieniu walk doszło do hekatomby ludnościcywilnej. Duża część spośród 150–200 tys. cywilnych ofiar Powstania zginęła w masowych egzekucjach,
Media i prokuratura informują, ze Robert Bąkiewicz może otrzymać zarzuty, ale jego pełnomocnik niczego nie może się z prokuratury dowiedzieć. Komentarz Roberta Bąkiewicza w Radiu Wnet.Media w poniedziałek podały, że Prokuratura Regionalna w Szczecinie poleciła prokuratorowi z Gorzowa Wielkopolskiego postawić Robertowi Bąkiewiczowi zarzuty znieważenia funkcjonariuszy Straży Granicznej i Żandarmerii Wojskowej podczas wydarzeń na moście granicznym w Słubicach. Informację podawał też rzecznik Prokuratury Krajowej, prok. Przemysław Nowak. Bąkiewicz twierdzi, że to próba jego uciszenia i zastraszenia Ruchu Obrony Granic. Może mu grozić grzywna, ograniczenie wolności lub do dwóch lat więzienia. W Poranku Radia Wnet z Robertem Bąkiewiczem, liderem Ruchu Obrony Granic rozmawiał Janusz Życzkowski, gospodarz Studia Wrocław. Rozmowa miała miejsce w Słubicach, w których także bardzo aktywnie działa ROG.Janusz Życzkowski: Muszę zapytać – Ruch Obrony Granic, patrole w różnych miejscach, tutaj zgrupowanie – jakaś większa akcja?Robert Bąkiewicz: Spotykamy się, żeby dodać sobie animuszu, wymienić się informacjami, które każdy z nas zdobywa. Mamy też drobne szkolenia, wymianę wiedzy, tym bardziej, że presja ze strony rządowej jest coraz większa. Informowanie i wypracowanie sposobu działania jest bardzo istotne.To są te „bojówki”, o których mówi się w mediach głównego nurtu? Ci „zadymiarze Bąkiewicza”, którzy przyjechali z biało-czerwonymi flagami i w żółtych kamizelkach? To osoby z całej Polski, które poświęcają czas, żeby pilnować granicy. Widzimy też Straż Graniczną, która tu pełni stałą kontrolę. Z ponad pięćdziesięciu przejść granicznych, jedynie kilkanaście objęto taką kontrolą. Jak oceniacie skuteczność tych kontroli?Gdybym powiedział, że nie ma żadnej skuteczności, to bym skłamał, ale wciąż pozostawia to wiele do życzenia. Kiedy jesteśmy przy granicy, gdy działają nasze patrole, widać, że praca idzie lepiej i skuteczniej. Jednak wiele miejsc – i potwierdzają to koledzy, którzy patrolują granicę samochodami – w ogóle nie jest pilnowanych. To, co się dzieje, to trochę teatr ze strony Donalda Tuska, wcześniej Siemoniaka, teraz Kierwińskiego – mający na celu uspokojenie nastrojów społecznych w Polsce. Same kontrole są dobre, my się przyglądamy i mobilizujemy działanie. Uważam, że większość funkcjonariuszy ma dobre intencje. Natomiast intencje polityczne są inne – chodzi tylko o uspokojenie opinii publicznej i powrót do sytuacji sprzed wprowadzenia kontroli.Jest też jeden polityczny wątek – zapowiedź postawienia zarzutów wobec Roberta Bąkiewicza. Formalnie, jak rozumiem, jeszcze ich nie przedstawiono. Czy dostał Pan wezwanie, czy został pan zatrzymany? Spodziewa się pan tego?To ciekawa sytuacja. Z mediów dowiaduję się, że mają mi być postawione zarzuty, ale mój pełnomocnik, dzwoniąc do prokuratury, nie może uzyskać żadnej informacji ani kontaktu z prokuratorem prowadzącym. To dość śmieszne, bo w normalnych sytuacjach przepływ informacji istnieje. Sądziłem więc, że prokuratura czeka na odpowiedni moment i formę, by mi te zarzuty postawić. To element zastraszania Polaków i próba anihilacji Ruchu Obrony Granic. My nie tylko bronimy granic – przygotowujemy Polaków do stawienia oporu wobec masowej migracji, paktu migracyjnego, pomysłów eurokratów czy neomarksistów z UE, którzy niszczą państwa narodowe i chcą zniszczyć także Polskę.Na koniec zaproszenie – 1 sierpnia, Marsz Powstania Warszawskiego, współorganizowany przez Ruch Obrony Granic.Tak, serdecznie zapraszam – 1 sierpnia, godzina 17:00, czyli godzina „W”, Rondo Dmowskiego, centrum Warszawy. Przejdziemy w wielkim Marszu Pamięci, oddając cześć bohaterom Powstania Warszawskiego. Odniesiemy się też do bieżących spraw – bo przecież wtedy była prawdziwa walka Polaków z Niemcami.
Rząd zapewnia, że kontrole na granicy nie sprawiają nikomu żadnych niedogodności. W takim razie co to za kontrole? - pyta retorycznie dziennikarz.
Cześć! W najnowszym odcinku „Powojnie” postanowiłem zająć się wątkiem, który w polskiej literaturze i Internecie jest wciąż słabo znany – chodzi o kontakty Ukraińców z zachodnimi służbami wywiadowczymi po II wojnie światowej. A skala tej współpracy była naprawdę spora. Działacze Ukraińskiej Powstańczej Armii i Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów po wojnie nawiązali ścisłe relacje z wywiadami Zachodu. Co ważne, te kontakty przebiegały dwutorowo – podobnie jak politycznie podzielone było środowisko ukraińskiej emigracji. Jedna frakcja zdobyła zaufanie Amerykanów, druga współpracowała z Brytyjczykami, Niemcami i Włochami. Z kim ostatecznie związał się Bandera? Tego dowiecie się, oglądając najnowszy odcinek serii „Powojnie”.Wiem, że wiele osób prosi o przypomnienie zbrodni wołyńskiej – i to słusznie, bo to temat niezwykle ważny, a dziś coraz częściej obecny w naszej debacie publicznej. Ja jednak, zgodnie z profilem „Powojnia”, koncentruję się na mniej znanych wątkach powojennej historii świata. Opowieść o współpracy ukraińskich nacjonalistów z zachodnimi wywiadami to bez wątpienia jeden z nich.
Grzegorz W., polski opiekun osób starszych w Niemczech, został skazany za serię morderstw. Między 2017 a 2018 rokiem podawał podopiecznym śmiertelne dawki insuliny, by ich okradać. Jego zbrodnie obnażyły poważne luki w systemie opieki nad seniorami i wstrząsnęły Polską i Niemcami. Kulisy działań seryjnego mordercy odsłaniają Monika Sędzierska i Adam Gusowski. KONTAKT: cosmopopolsku@rbb-online.de STRONA: http://www.wdr.de/k/cosmopopolsku BĄDŹ NA BIEŻĄCO: https://www.facebook.com/cosmopopolsku Von Adam Gusowski.
Na granicy Polski z Niemcami i Litwą od 7 lipca tego roku czasowo przywrócono kontrole. Kwestia migracji jest szeroko komentowana w mediach społecznościowych, gdzie można natknąć się na wiele nieprecyzyjnych czy fałszywych informacji. Dowiedz się:Czy uchodźcy z Ukrainy odebrali nam pracę? Czy wraz z przybyciem imigrantów wzrosła przestępczość u naszych zachodnich sąsiadów? Dlaczego na zasięgowych memach sprzed 10 lat, przedstawiających „uchodźców ze smartfonami”, byli w większości młodzi mężczyźni?
Rozmowa z Agnieszką Antosik, wychowaną pomiędzy Niemcami a Polską, po studiach w Paryżu, która 10 lat temu, jako pełna entuzjazmu i wiary 26-latka, założyła wraz ze wspólniczką agencję kreatywną The ICON Agency. Dziś to jedna z czołowych butikowych agencji tego rodzaju w Polsce, działająca w obszarach mody, rynku beauty i szeroko pojętego lifestyle'u, obsługująca takie firmy, jak Bimba y Lola, Hermès, Arket, Grupa Estée Lauder, Dyson czy Jo Malone London. Rozmawiamy o cichych ambicjach, wielkich marzeniach i naiwnych wyobrażeniach na temat prowadzenia własnej firmy, o zderzeniu młodej dziewczyny po studiach z twardą rzeczywistością biznesową, o nieustannej nauce, którą wymusza taka praca, i o tym, jaką cenę płaci się za sukces. O tym, co mają z tym wszystkim wspólnego elastyczność, nerwy ze stali, otwartość na ryzyko, potrzeba odkrywania nowego, ale i... pewna nieśmiałość, umiejętność oddawania pola innym. Zastanawiamy się nad tym, dlaczego tak kiepsko jest w Polsce z tzw. kulturą pracy i dlaczego zawsze warto pracować w zgodzie ze sobą oraz z szacunkiem do innych. Jak prowadzić biznes, kiedy sami się zmieniamy i dorastamy? Dlaczego warto organizować sobie przerwy i przystanki? Co rozmówczyni robi, by zadbać o siebie, ale i o swój zespół? Gdzie znajduje wytchnienie i doładowanie? Dlaczego działanie w promocji, marketingu, strategii jest twórczością? I dlaczego ważna jest przestrzeń, którą wokół siebie tworzymy, w której żyjemy i pracujemy – ludzie, przedmioty, kwiaty, którymi się otaczamy?Podcastu „Jak ona to robi” możesz posłuchać na platformach Spotify, Apple Podcasts oraz YouTube.
– To jest element pewnej gry politycznej – mówi Janusz Życzkowski o kontrolach na granicy z Niemcami. W Poranku Radia Wnet opowiadał też o działalności Ruch Obrony Granic działa. Ponad tydzień trwa już kontrola na granicy polsko-niemieckiej, wprowadzona w odpowiedzi na działania Berlina, który od października ubiegłego roku prowadzi jednostronne kontrole graniczne. Jak informuje w Poranku Radia Wnet Janusz Życzkowski, dziennikarz Radia Wnet i Telewizji Republika, niemieckie służby działają bardzo drobiazgowo, podczas gdy po stronie polskiej kontrole są prowadzone selektywnie, najczęściej wobec busów i samochodów dostawczych.Chaos w wytycznych dla służb?Jak informuje Życzkowski, na zachodniej granicy działa obecnie 16 stałych punktów kontrolnych. Straż Graniczna podsumowała, że w ciągu ostatniego tygodnia skontrolowano ok. 66 tysięcy osób i 28 tysięcy pojazdów. Mimo deklarowanej dobrej współpracy służb, funkcjonariusze nieoficjalnie wskazują na brak jasnych wytycznych.To znaczy, to jest trochę tak, że oczywiście różne służby — bo to nie tylko Straż Graniczna, ale także Żandarmeria Wojskowa, policja — są obecne na przejściach granicznych. Wojska Obrony Terytorialnej, mimo wcześniejszych zapowiedzi, w tym momencie nie zostały jednak zaangażowane. Chociaż są zapewnienia, że współpraca między służbami jest znakomita, to rozmawiając z funkcjonariuszami — oczywiście nieoficjalnie, poza kamerą i mikrofonem — słyszymy, że brakuje zdecydowanych wytycznych– powiedział Życzkowski.Rocznica bitwy pod GrunwaldemRuch Obrony Granic pozostaje aktywny, obserwuje przejścia graniczne, rejestruje sytuację i rozdaje ulotki – informuje Życzkowski. Większość mieszkańców terenów przygranicznych, m.in. w Zgorzelcu czy Świecku, popiera obecność wolontariuszy, choć zdarzają się również głosy krytyczne. Na moście w Słubicach wolontariusze rozwiesili biało-czerwone flagi, co było odpowiedzią na wcześniejsze zakazy lokalnych władz dotyczące wieszania antymigracyjnych banerów.Zakaz był skierowany do Ruchu Obrony Granic, który miał tam swoje banery antymigracyjne. Przyszedł urzędnik z Urzędu Miasta w Słubicach i powiedział, że nie można tam wieszać banerów. Co więcej, przedstawił dokument po niemiecku, informując, że most jest w zarządzie niemieckim. To samo w sobie dziwne, że polski urzędnik przychodzi z decyzją opartą na niemieckim dokumencie. Odpowiedzią Ruchu Obrony Granic było więc wczoraj wywieszenie pięknych biało-czerwonych flag na całej szerokości mostu w Słubicach. Wyglądało to bardzo ładnie, a wczoraj mieliśmy przecież rocznicę bitwy pod Grunwaldem, 1410 rok — i wszystko jasne– zaznacza.Gra polityczna rządu Donalda Tuska?Według Życzkowskiego działania rządu mogą mieć również wymiar polityczny, związany z presją społeczną oraz sytuacją w relacjach polsko-niemieckich.Nie mam wątpliwości, że to, co dzieje się na granicy, jest element pewnej gry politycznej, którą prowadzi premier Donald Tusk. Przy słabnącym poparciu zdecydował się na ten krok (wprowadzenie częściowy kontroli na granicy -red.), bo widział, że takie było społeczne oczekiwanie i musiał zareagować. Jednak w jego intencjach politycznych nie widać determinacji, by wyeliminować zjawisko, z którym mamy do czynienia, z uwagi na bliskie relacje z Berlinem. Tusk nie postawi się kanclerzowi Merzowi, który konsekwentnie realizuje politykę przyjętą przez Niemcy w obliczu zagrożeń, z którymi mierzą się już od lat, a teraz chcą na nie reagować kosztem swoich sąsiadów– podkreśla.Wskazał też, że mimo szumnych deklaracji polityków okazało się, że nie ma działań służb wymierzonych w stronę Ruchu Obrony Granic.To jest o tyle dziwne, że pojawiła się informacja — chyba mówił o tym Tomasz Siemoniak, a może już Donald Tusk — że „posypały się mandaty”. Tymczasem żaden z członków Ruchu Obrony Granic — mam takie informacje od Roberta Bąkiewicza – nie został ukarany grzywną. Z przekazów, które mam zarówno od służb, jak i od wolontariuszy, wynika, że panują raczej dobre relacje– podsumował.
Granica z Niemcami jest w dużej mierze niestrzeżona, a rząd zataja dane o migrantach, powiedział w Poranku Radia Wnet Krzysztof Bosak. „Problem można rozwiązać, potrzeba tylko woli politycznej.” Sytuacja na polsko-niemieckiej granicy jest chaotyczna i nierówna, a rząd ukrywa dane dotyczące liczby migrantów przekazywanych Polsce przez Niemcy – ocenił wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak (Konfederacja). Polityk przekonuje, że problem nielegalnej migracji można rozwiązać, jeśli będzie wola polityczna i nowoczesne technologie.Wygląda to bardzo różnie – zależnie od miejsca i zależnie od czasu. Operacja przywrócenia kontroli była wprowadzona w sposób dosyć nagły, myślę, że zaskakujący dla wielu funkcjonariuszy Straży Granicznej, na przykład dla tych, którzy zostali oddelegowani z Podkarpacia do województwa zachodniopomorskiego, lubuskiego czy dolnośląskiego– mówił Bosak.Zaznaczył, że dla żołnierzy Żandarmerii Wojskowej prowadzenie kontroli granicznej jest całkowitą nowością.Jest w tym wszystkim sporo chaosu, trochę pokazówki, a trochę realnej kontroli– ocenił.Bosak relacjonował własne obserwacje z granicy, gdzie – jak powiedział – sytuacja jest niejednolita.W niektórych miejscach idzie to zupełnie płynnie – większość aut jest przepuszczana bez kontroli. Z kolei w innych miejscach widziałem nawet ponadkilometrowe korki od strony niemieckiej do strony polskiej, co miało miejsce w Świecku w piątek w nocy. Ten obraz jest bardzo zróżnicowany– przyznał.Rząd ukrywa dane?Wicemarszałek Sejmu stwierdził, że nie są publicznie dostępne polskie dane o liczbie migrantów zatrzymywanych lub zawracanych na granicy.Przede wszystkim tak: nie mamy publicznie dostępnych – przynajmniej mnie nic o tym nie wiadomo – opublikowanych polskich danych ze Straży Granicznej w tej sprawie– powiedział i dodał, że „trzeba cierpliwie pytać rząd i cierpliwie nagłaśniać fakt ukrywania tych danych przez rząd”.Zdaniem Bosaka, Ministerstwo Spraw Wewnętrznych oraz Straż Graniczna prowadzą politykę, „która przypomina bardziej wojnę informacyjną z własnym narodem niż informowanie społeczeństwa”.Czyhają na potknięcia tych, którzy patrolują granice, działają w ruchu obrony granic, i w momencie, gdy pojawi się jakaś nieścisłość, publikują wielkie komunikaty z informacją: „dezinformacja, to nieprawda”. Natomiast nie podają sami z własnej inicjatywy kompleksowych danych– stwierdził polityk Konfederacji.Granica często niestrzeżonaBosak zwrócił uwagę, że problemem jest także słabe zabezpieczenie tzw. zielonej granicy.Niemcy nie mają wystarczającej obsady kadrowej, żeby strzec zielonej granicy. Polska zresztą też– przyznał.Według niego, nawet przywrócenie kontroli drogowej czy kolejowej nie powstrzyma profesjonalnych przemytników.Wprowadzenie kontroli może mieć w pewnym stopniu funkcję odstraszającą, ale nie dla prawdziwych, profesjonalnych przemytników nielegalnej migracji, którzy będą wykorzystywać transport drogowy tylko po to, żeby podjechać pod granicę, a następnie – mając sprawdzone, że nie ma patroli – będą przerzucać ludzi przez zieloną granicę– powiedział polityk Konfederacji i dodał, że podczas własnej wizyty wzdłuż granicy od strony niemieckiej nie spotkał ani jednego patrolu Bundespolizei, poza funkcjonariuszami obecnymi na samym przejściu granicznym.Powiedzmy sobie to wprost: ta granica, zarówno z polskiej, jak i niemieckiej strony, z powodu braków kadrowych w obu służbach, jest w dużej mierze po prostu niestrzeżona– podsumował.
W tym wydaniu: wielka wygrana polskiej tenisistki Igi Świątek na trawiastych kortach Wimbledonu w Londynie; podsumowanie pierwszego tygodnia kontroli granicznych; tegoroczni laureaci nagrody Kolberga dla twórców ludowych; dr Piotr Kajak, wicedyrektor Centrum Języka Polskiego i Kultury Polskiej dla Cudzoziemców UW „Polonicum” o badaniach nad historią nauczania języka polskiego jako obcego. Zapraszamy do słuchania!
Zdaniem rzecznika rządu Adama Szłapki za "bałagan w sprawach migracyjnych najbardziej odpowiedzialny jest Mateusz Morawiecki". - Za czasów PiS granica z Białorusią była dziurawa, my ją uszczelniliśmy. Wprowadziliśmy również kontrolę nad systemem wydawania wiz, który był kompletnie rozdygotany za naszych poprzedników. A kontrole na granicy z Niemcami udaremniły szereg prób przerzutu migrantów - powiedział polityk w Polskim Radiu 24.
‼️ WYDAJ Z NAMI NOWY NUMER POLITYKI NARODOWEJ: https://zrzutka.pl/77de7w
Tajne spotkanie Hołowni z Kaczyńskim, coraz ostrzejszy przekaz prezydenta Dudy i chaos na granicy z Niemcami i Litwą. Co naprawdę dzieje się za kulisami polskiej polityki? W tym odcinku: rozpad Polski 2050, radykalizacja władzy i rosnące napięcie w regionie.
"Podobno", "być może", "słyszeliśmy" albo "mówiono, że..." - to wszystko usłyszała Dorota Jaśkiewicz-Łebek na polsko-niemieckiej granicy w Zgorzelcu. Chciała posłuchać racji, zrozumieć. I mężczyzn nazywających się "obrońcami granic", i migrantów, i okolicznych obserwatorów... Komu najbardziej zależy na aktywności tzw. obywatelskich patroli na granicy polsko-niemieckiej, bezprawnie zatrzymujących pojazdy i legitymujących osoby podróżujące? Jak od wewnątrz wygląda sytuacja na granicy z Niemcami i jakie emocje tam dominują?
"Podobno", "być może", "słyszeliśmy" albo "mówiono, że..." - to wszystko usłyszała Dorota Jaśkiewicz-Łebek na polsko-niemieckiej granicy w Zgorzelcu. Chciała posłuchać racji, zrozumieć. I mężczyzn nazywających się "obrońcami granic", i migrantów, i okolicznych obserwatorów... Komu najbardziej zależy na aktywności tzw. obywatelskich patroli na granicy polsko-niemieckiej, bezprawnie zatrzymujących pojazdy i legitymujących osoby podróżujące? Jak od wewnątrz wygląda sytuacja na granicy z Niemcami i jakie emocje tam dominują?
(0:00) Wstęp(1:04) Rosja nie zamierza zgadzać się na zawieszenie broni z Ukrainą. Domaga się spełnienia swoich najważniejszych postulatów(2:27) Rosyjski minister transportu miał popełnić samobójstwo kilka godzin po swojej dymisji(4:02) Polska przywróciła kontrole na granicach z Niemcami i Litwą(5:21) Premier Słowenii chce przeprowadzić referendum w sprawie dalszego członkostwa kraju w Sojuszu Północnoatlantyckim(6:51) Stany Zjednoczone grożą nałożeniem nowych ceł na Japonię i Koreę Południową(8:21) W Europie rośnie liczba bezdzietnych gospodarstw domowychInformacje przygotował Maurycy Mietelski. Nadzór redakcyjny – Igor Janke. Czyta Michał Ziomek.Mecenasi programu:Inwestuj w fundusze ETF z OANDA TMS Brokers: https://go.tms.pl/UkladOtwartyETF
Wiceprezes PiS Przemysław Czarnek w Porannej rozmowie w RMF FM pochlebnie wypowiedział się na temat działań prawicowych aktywistów na granicy z Niemcami. "W obliczu wielkiego kryzysu, który się tam zrodził, Ruch Obrony Granic przyczynił się do tego, że państwo w ogóle zaczęło działać" - stwierdził. Podkreślił, że "wolontariusze na granicy kontrolują sytuację".
Mam przekonanie graniczące z pewnością, że dla Konfederacji czy dla PiS, tu nie chodzi o dyskusję opartą o rzetelną wiedzę czy o fakty, tylko po prostu o propagandę polityczną - powiedział w Polskim Radiu 24 wiceminister spraw zagranicznych Andrzej Szejna o sytuacji na granicy z Niemcami.
Jarosław Kaczyński podziękował "patrolom obywatelskim" działającym na granicy z Niemcami. - Od momentu, w którym prezes PiS postanowił zinstrumentalizować sprawę katastrofy smoleńskiej, jestem zdania, że w przypadku tego polityka każda okazja i każde zjawisko stanowi dobrą okazję do instrumentalizacji politycznej. Zatem to mnie zupełnie nie dziwi - tłumaczył w Polskim Radiu 24 senator PSL Jan Filip Libicki.
Od 7 lipca Polska tymczasowo przywróciła kontrole na granicy z Niemcami i Litwą – decyzja ta, ogłoszona przez Donalda Tuska, ma ograniczyć niekontrolowany napływ migrantów. Ale czy chodzi tu wyłącznie o bezpieczeństwo? A może przede wszystkim o politykę? O tym, kto i dlaczego rozgrywa temat migracji, rozmawia Marzena Tabor-Olszewska z Michałem Płocińskim, zastępcą redaktora naczelnego „Rzeczpospolitej”.Kup subskrypcję „Rzeczpospolitej” pod adresem: czytaj.rp.pl
Dziś w programie porozmawiamy o skuteczności przywróconych kontroli na granicy z Niemcami i Litwą; sprawdzimy także, czy wypowiedzenie konwencji zabraniającej użycia min przeciwpiechotnych wpłynie na poprawę obronności Ukrainy; następnie przeniesiemy się do Lwowa, gdzie uczczono 84. rocznicę zamordowania przez Niemców polskich profesorów, a na koniec gość programu opowie o życiu Polonii we Włoszech. Zapraszamy!
Dziś w audycji: rozpoczęły się tymczasowe kontrole na granicach z Niemcami i Litwą, podczas których funkcjonariusze Straży Granicznej, wspierani przez policję i żołnierzy WOT mogą zatrzymać do wyrywkowej kontroli wytypowane pojazdy. Konwencja Ottawska zabraniająca użycia min przeciwpiechotnych. Polska, kraje bałtyckie, Finlandia oraz Ukraina wypowiedziały konwencje. W Fondation de l'Hermitage w Lozannie można oglądać wystawę zatytułowaną „Wyśniona Polska. 100 arcydzieł z Muzeum Narodowego w Warszawie”. Naszym gościem jest Marcin Medziński, p.o. dyrektora Centrum Kultury i Spotkań Europejskich w Białogardzie. Rozmawiamy o festiwalu Białogard Comic Con. Zapraszamy do słuchania!
Na granicy polsko niemieckiej trwa zadyma z imigrantami tymczasem prawdziwa jej odsłona toczy się całkiem indziej i to na pełnym legalu.Program ten powstał dzięki Waszemu wsparciu. Abonament Polityko opłacisz tutaj.54 1090 1841 0000 0001 4725 7610 z dopiskiem Darowizna na Polityko.tv PayPal: https://paypal.me/politykopl BuyCoffe: https://buycoffee.to/pitupituKoszulki Pitu: https://luxtorpedasklep.pl/pl/p/KOSZULKA-PITU-PITU/437
Polska wprowadza kontrole na granicy z Niemcami i Litwą. Premier Tusk tłumaczy, że powodem tego jest odmawianie przez Niemcy wpuszczania do siebie migrantów. Czy statystyki potwierdzają jakieś znaczące zmiany w ruchu migrantów na granicach Polski? Skąd bierze się zaostrzenie retoryki wobec migrantów w Niemczech — czy towarzyszy jej zmiana polityki? Jak kontrole graniczne wpływają na stabilność strefy Schengen? I jak będzie wyglądała polityka migracyjna Unii po przejęciu prezydencji wspólnoty przez Danię?W Serbii ostre starcia policji z demonstrantami w kolejnej odsłonie trwających od listopada protestów antyrządowych. Czy demonstranci obalą władzę Aleksandra Vučicia?Srebrenica czci pamięć 8 tysięcy bośniackich Muzułmanów, zamordowanych przed trzydziestu laty przez Serbów. Czego uczy, a czego nas nie uczy to największe ludobójstwo popełnione w Europie po II wojnie światowej?W Europie fala upałów, a w Ameryce Południowej rekordowe mrozy. Jaki związek mają ekstremalnie wysokie i niskie temperatury z ociepleniem klimatu?Jak giganty technologiczne dominują nasze życie — i dlaczego im na to pozwoliliśmy? A może po prostu wypełniają ważną rolę i bez nich świat byłby gorszy? W programie rozmowa z autorką książki o technologicznych bogach.A także: wielki powrót naszego Raportowego bocznego obserwatora. Gdzie był, kiedy go nie było?Rozkład jazdy: (02:09) Kamil Frymark: Kontrole na granicy Polski(25:10) Aleksandra Wojtaszek: Co dalej w protestami w Serbii?(49:43) Grzegorz Dobiecki: Świat z boku - Świnia Napoleon(57:32) Podziękowania(1:03:59) Marcin Żyła: Rocznica ludobójstwa w Srebrenicy(1:24:29) Marcin Popkiewicz: Upały i fale zimna - co jest ich przyczyną?(1:51:08) Sylwia Czubkowska: Bóg Techy rządzą, ale dlaczego?(2:24:01) Do usłyszenia---------------------------------------------Raport o stanie świata to audycja, która istnieje dzięki naszym Patronom, dołącz się do zbiórki ➡️ https://patronite.pl/DariuszRosiakSubskrybuj newsletter Raportu o stanie świata ➡️ https://dariuszrosiak.substack.comKoszulki i kubki Raportu ➡️ https://patronite-sklep.pl/kolekcja/raport-o-stanie-swiata/ [Autopromocja]
Gościem Doroty Roman jest Andrzej Kozłowski, kierownik Zespołu Analizy Trendów Narracyjnych i Fact-checkingu w NASK. W tym odcinku rozmawiamy o tym, jak działa dezinformacja w Polsce — jakie są jej mechanizmy, cele i skutki. Dlaczego dezinformacja nie tworzy kryzysów, ale umiejętnie je wzmacnia? Jakie fałszywe narracje pojawiają się w kontekście sytuacji na granicy z Niemcami i wokół tematu migrantów? Czy dehumanizacja to celowa strategia prowadząca do przemocy? Rozmawiamy także o słabościach systemowych — braku legislacji, która wymuszałaby realną odpowiedzialność platform cyfrowych — oraz o rosnącej aktywności Rosji w obszarze sabotażu i wpływu informacyjnego.
- To jest spowodowane chyba tym, żeby zdjąć te samozwańcze bojówki, które nie wykonują pracy za służby mundurowe, ale wprowadzają potencjalne zagrożenie - mówił w Polskim Radiu 24 Maciej Żywno, wicemarszałek Senatu (Polska 2050), o przywróceniu kontroli na granicy.
- Decyzja o przywróceniu kontroli na granicy z Niemcami jest dobra, ale spóźniona. Państwo prawie dwa lata nie działało w tym obszarze - mówił w Polskim Radiu 24 poseł PiS Bartłomiej Wróblewski. Dopytywany m.in. o samozwańcze "patrole obywatelskie" i zastraszanie funkcjonariuszy Straży Granicznej odpowiedział, że są to "incydentalne sytuacje".
Rozmowa Piotra Szczepańskiego z Jerzym Markiem Nowakowskim w ramach cyklu #rozmowywszechnicy [2 lipca 2025 r.]Czy Polska przestała się liczyć jako koalicjant w sprawach dotyczących Ukrainy? Czy straciła na znaczeniu w różnych formatach obronnych? To zasadne pytanie. Wydaje się, że w Polsce zyskała na sile rosyjska propaganda, twierdząca, że zagrożeniem są Niemcy, które "zalewają" nas uchodźcami, co skutkuje tworzeniem "obywatelskich" patroli pilnujących granicy. Ta propaganda kreuje także narrację o zagrożeniu ze strony Ukrainy, która rzekomo zagraża naszym rolnikom i sieje (skutecznie) chaos rozniecając spory o rzezi wołyńskiej. Propagowana niechęć do uchodźców ukraińskich powoduje, że coraz więcej z nich przenosi się do Niemiec. Niemcy, podobnie jak my, potrzebują pracowników i korzystają na tej sytuacji. A my tracimy szansę na dobre relacje z naszym kluczowym sąsiadem, który ma coraz nowocześniejszy przemysł zbrojeniowy i ostrzelaną armię.Dodatkowo, niektórzy wierzą, że Polska może zastąpić Niemcy jako główny partner w nowej strategii USA. To chyba mrzonki. Rozmowy kanclerza Merza z prezydentem Trumpem oraz porozumienia przemysłów zbrojeniowych USA i Niemiec pokazują, kto będzie głównym partnerem Niemiec. Wydaje się, że Niemcy pokonają swoje ograniczenia, rozwijając przemysł zbrojeniowy i zwiększając swoje siły zbrojne. Kanclerz Merz bez ogródek krytykuje Putina w Bundestagu, a coraz więcej Niemców popiera zbrojenia. Ostatnia, niezapowiedziana wizyta ministra spraw zagranicznych w Kijowie świadczy o tym, że Niemcy są gotowe przejąć rolę USA w wsparciu Ukrainy.Czy Polska ma jakąś wizję swojego udziału w tym, co się dzieje? Czy nasze elity, zajęte sporami o wyniki głosowania, podziałami koalicyjnymi i innymi sprawami, utknęły w martwym punkcie?Jeśli chcesz wspierać Wszechnicę w dalszym tworzeniu treści, organizowaniu kolejnych #rozmówWszechnicy, możesz:1. Zostać Patronem Wszechnicy FWW w serwisie https://patronite.pl/wszechnicafwwPrzez portal Patronite możesz wesprzeć tworzenie cyklu #rozmowyWszechnicy nie tylko dobrym słowem, ale i finansowo. Będąc Patronką/Patronem wpłacasz regularne, comiesięczne kwoty na konto Wszechnicy, a my dzięki Twojemu wsparciu możemy dalej rozwijać naszą działalność. W ramach podziękowania mamy dla Was drobne nagrody.2. Możesz wspierać nas, robiąc zakupy za pomocą serwisu Fanimani.pl - https://tiny.pl/wkwpkJeżeli robisz zakupy w internecie, możesz nas bezpłatnie wspierać. Z każdego Twojego zakupu średnio 2,5% jego wartości trafi do Wszechnicy, jeśli zaczniesz korzystać z serwisu FaniMani.pl Ty nic nie dopłacasz!3. Możesz przekazać nam darowiznę na cele statutowe tradycyjnym przelewemDarowizny dla Fundacji Wspomagania Wsi można przekazywać na konto nr:33 1600 1462 1808 7033 4000 0001Fundacja Wspomagania WsiZnajdź nas: https://www.youtube.com/c/WszechnicaFWW/https://www.facebook.com/WszechnicaFWW1/https://anchor.fm/wszechnicaorgpl---historiahttps://anchor.fm/wszechnica-fww-naukahttps://wszechnica.org.pl/#rozmowywszechnicy #polityka #Niemcy #polska #ukraina
Pełnej wersji podcastu posłuchasz w aplikacji Onet Audio. W najnowszym odcinku podcastu Raport Międzynarodowy prowadzący Witold Jurasz i Zbigniew Parafianowicz omawiają coraz gorsze relacje pomiędzy Azerbejdżanem i Rosją. Zauważają, że prezydent Azerbejdżanu Ilham Alijew zachowuje się w sposób wyjątkowo asertywny. Witold Jurasz podkreśla, że Alijew, który odziedziczył władzę po ojcu, okazał się być, co nie jest oczywiste wśród autorytarnych przywódców, politykiem wyjątkowo sprawnym. Zdołał nie tylko skonsolidować władzę, ale też wzmocnić swoje państwo. Przede wszystkim jednak cechował się tym, czego często niestety brakuje polskim politykom - cierpliwością w stosunku do Rosji. Zaczął zachowywać się twardo dopiero wtedy, kiedy realnie mógł sobie na to pozwolić. W dalszej części podcastu prowadzący omawiają sytuację na granicy z Niemcami i zauważają, że miały miejsce przypadki, kiedy to Republika Federalna przerzucała nielegalnych imigrantów w sposób pozaprawny na teren Rzeczypospolitej Polskiej. Z drugiej strony ostatni przypadek, kiedy to Niemcy nie wpuściły obywateli Afganistanu na swoje terytorium i odesłali ich do naszego kraju, nie powinien budzić kontrowersji, dlatego że Berlin działał w pełnej zgodzie z prawem unijnym i międzynarodowym. Obydwaj prowadzący zgadzają się też w jednym - nie jest rolą aktywistów ani zachodniej granicy bronić, ani wschodnią granicę otwierać. Państwo, jeżeli będzie tolerować tego rodzaju bałagan i warcholstwo, przestanie istnieć. Wspomniany zostaje tekst Marcina Wyrwała i Edyty Żemły o tym, jak państwo polskie jest niezdolne do rozpoczęcia produkcji amunicji artyleryjskiej. Prowadzący podcast zadają pytanie, czy to wynik działalność obcej agentury, czy też przerażającej po prostu głupoty. Wracając do kwestii amerykańskich bombardowań Iranu, Witold Jurasz i Zbigniew Parafianowicz odnotowują, że amerykańskie media informują o kolejnych szczegółach, według których administracja amerykańska tak naprawdę nie zdołała zniszczyć podstawowych irańskich instalacji jądrowych. Oznaczałoby to, że dwunastodniowa wojna Izraela i USA z Iranem wcale nie zakończyła się wielkim sukcesem. Przy okazji omawiania wątku izraelskiego, obydwaj prowadzący odnotowują tekst izraelskiego dziennika Haaretz, który w oparciu o relacje żołnierzy IDF stwierdza, że Izrael dopuszcza się regularnych zbrodni wojennych. Z artykułu wynika bowiem, że żołnierze otrzymywali rozkaz strzelania do nieuzbrojonych cywili. Witold Jurasz, Zbigniew Parafianowicz podkreślają, że pojawienie się takiego tekstu w izraelskim dzienniku jest triumfem dziennikarstwa, ale też dowodem na to, że Izrael przy wszystkich swoich wadach jednak czymś się od wielu innych państw w regionie różni. Witold Jurasz opowiada z kolei historię, kiedy to jechał do Krakowa pociągiem i zadał pytanie siedzącemu obok mężczyźnie, z jakiego jest kraju, na co ten ewidentnie speszony półszeptem odpowiedział, że ma żonę Polkę i urodził się w Jerozolimie. Na uwagę, że nie musi się obawiać powiedzenia, że jest z Izraela, człowiek ten odpowiedział, że kiedyś to był strach, a teraz wstyd i znów strach. Obydwaj prowadzący podkreślają, że pojawienie się takich lęków jest bardzo niepokojące. Nie należy obciążać ani wszystkich Izraelczyków, ani tym bardziej wszystkich Żydów za działania armii izraelskiej.
- Big Beautiful Bill od Trumpa staje się prawem- Kontrole na polskiej granicy z Niemcami i Litwą- Dom Papieża w USA kupiony na muzeumTo wydanie World in Brief zostało zaktualizowane 4 lipca o aktualne wydarzenia związane z ustawą Big Beautiful Bill od Trumpa. Wiadomości dotyczą wydarzeń od 26 czerwca do 4 lipca 2025 roku.Masz pytanie do naszej redakcji? Możesz je zadać tutaj: https://tally.so/r/npJBAVZawsze rano. Same fakty.5 najważniejszych wiadomości.5 minut.Wydarzenia ze świata, sportu, popkultury, technologii, środowiska i gospodarki.Ramówka:Poniedziałek: Ekonomicznie in BriefWtorek: Sport in BriefŚroda: PopCulture in BriefCzwartek: Technologicznie in Brief / Planet in BriefPiątek: World in BriefW aplikacji Voice House Club m.in.:✔️ Wszystkie formaty w jednym miejscu.✔️ Możesz przeczytać lub posłuchać.✔️ Transkrypcje odcinków z dodatkowymi materiałami wideo.► Wypróbuj 30 dni za darmo: https://bit.ly/Sluchaj_w_VHC
Premier Tusk zapowiedział wprowadzenie przez stronę polską kontroli na granicy z Niemcami. Co to oznacza dla stosunków polsko-niemieckich, dla relacji w rządzie Merza, a przede wszystkim dla mieszkańców pogranicza? Radna Katarzyna Werth z Löcknitz opowie też o ich strachu przed prawicowymi bojówkami tzw. obrońców granic. Zaprasza Maciej Wiśniewski. KONTAKT: cosmopopolsku@rbb-online.de STRONA: http://www.wdr.de/k/cosmopopolsku BĄDŹ NA BIEŻĄCO: https://www.facebook.com/cosmopopolsku Von Maciej Wisniewski.
(0:00) Wstęp(1:10) Polska przywraca kontrole na granicach z Niemcami i Litwą(2:38) Francuski prezydent pierwszy raz od trzech lat rozmawiał ze swoim rosyjskim odpowiednikiem o wojnie na Ukrainie(4:15) Amerykański senat zaakceptował cięcia wydatków socjalnych i zwiększenie środków na służby graniczne(5:46) Po serii aresztowań narasta konflikt pomiędzy Rosją i Azerbejdżanem(7:12) Turecka policja przeprowadziła masowe zatrzymania opozycyjnych polityków w trzecim największym mieście kraju(8:44) Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze padł ofiara cyberataku w trakcie szczytu Sojuszu PółnocnoatlantyckiegoInformacje przygotował Maurycy Mietelski. Nadzór redakcyjny – Igor Janke. Czyta Michał Ziomek.Mecenasi programu:AMSO - oszczędzaj na poleasingowym sprzęcie IT: www.amso.pl
Marcin Kulasek o rekonstrukcji rządu, kontrolach na granicy z Niemcami i Litwą, migrantach, ważności wyborów, resorcie nauki i planach łączenia z MEN, o Sławoszu Uznańskim
"Wprowadzamy rozwiązanie tymczasowe - na 30 dni z możliwością przedłużenia" – mówił w Porannej rozmowie w RMF FM Adam Szłapka, pytany o czasowe kontrole na granicy Polski z Niemcami i z Litwą. "Zależy nam na tym, żeby te kontrole były jak najmniej dotkliwe dla naszych obywateli, ale musimy mieć kontrolę nad tym, kto wjeżdża ze strony Niemiec do Polski" – dodawał rzecznik rządu.
Adriana Porowska, ministra ds. społeczeństwa obywatelskiego, komentuje najnowsze wydarzenia polityczne w Polsce.W materiale mówi o chaosie prawnym w Sądzie Najwyższym, decyzji o przywróceniu kontroli na granicy polsko-niemieckiej oraz o działaniach bojówek Roberta Bąkiewicza.Dowiedz się:Czy wyrok Sądu Najwyższego jest legalny?Dlaczego rząd zamyka granicę z Niemcami i Litwą?Co robią patrole Bąkiewicza i czy są legalne?Na czym polega rebranding Polski 2050?#AdrianaPorowska #Polityka #Bąkiewicz #Granica #SądNajwyższy #Polska2050 #Hołowni
"Decyzja o zamknięciu granicy z Niemcami jest trudna, ale być może trzeba ją podjąć" - mówiła w Porannej rozmowie w RMF FM Beata Szydło, odnosząc się do sytuacji na naszej zachodniej granicy. "Myślę, że premier Tusk ma problem mentalny z tym, żeby przeciwstawić się kanclerzowi Merzowi, tak jak nie potrafił przeciwstawić się Merkel" - dodała europosłanka PiS.
Polityk PiS o zmianach w partii, przywództwie Jarosława Kaczyńskiego, braku swobody w Polsce, sytuacji na granicy z Niemcami, zmianie konstytucji i wyborach prezydenckich
Gościem najnowszego odcinka podcastu Raport Międzynarodowy jest Tomasz Szatkowski, odwołany przez rząd Donalda Tuska, ambasador RP przy NATO, a wcześniej wiceminister obrony narodowej. W zaskakującej, wymykającym się schematom podziału na Polskę pisowską i platformerską rozmowie gość komentuje sprawę zarzutów o agenturalne powiązania, które z mównicy sejmowej sformułował premier Donald Tusk. Szatkowski jednoznacznie stwierdza, że nadal nie ma pojęcia, o co tak naprawdę został oskarżony. Prowadzący dziwią się, że skoro jest agentem, to chodzi na wolności i może odwiedzać między innymi Raport Międzynarodowy. Tomasz Szatkowski zaznacza, że wie, iż w czasach rządów PiS również miały miejsce sytuacje, w których ludzie z drugiej strony politycznej barykady potraktowani zostali w niewłaściwy sposób. Rozmowa dotyczy przede wszystkim jednak relacji transatlantyckich oraz kondycji Paktu Północnoatlantyckiego. Dyplomata stwierdza, że zacieśnianie relacji z naszymi sojusznikami europejskimi nie jest wcale złym pomysłem, choć oczywiście NATO pozostaje podstawą bezpieczeństwa Polski. Szatkowski zauważa, że amerykańska obecność wojskowa w Europie może się zmniejszyć, chociaż raczej nie zakłada, by do tego doszło. Przede wszystkim jednak podkreśla istotność zdolności, przy pomocy których Ameryka może wspierać swoich europejskich sojuszników, a nie zaciężne dywizje, którymi Stany dysponowały na przykład w czasach zimnej wojny. Odnosząc się do relacji w trójkącie - Polska, Niemcy, Stany Zjednoczone, Szatkowski zgadza się z uwagami prowadzących, że najprawdopodobniej prędzej czy później dojdzie do porozumienia administracji Donalda Trumpa z Republiką Federalną i to Niemcy będą głównym partnerem USA w regionie. Zapytany o ryzyko rosyjskiego ataku na NATO, choćby przy okazji nadchodzących ćwiczeń Zapad, Szatkowski stwierdza, iż obawy te są zdecydowanie wyolbrzymione. W sprawie szczytu NATO były wiceminister obrony przewiduje, że przedmiotem bardzo ostrych i skomplikowanych negocjacji będzie zapewne komunikat końcowy i sposób ujęcia kwestii ukraińskiej. Zakłada, że dyplomaci wybrną z konfuzji, przyjmując możliwie krótki komunikat końcowy. W podcaście pojawia się też wątek nakładów na obronność. Tomasz Szatkowski zakłada, że zostaną one podniesione do 3,5%, a jeżeli zapisany będzie poziom 5%, to będzie to zrobione w taki sposób, że realnie na siły zbrojne wydawana będzie pierwsza stawka, a pozostałe półtora procent na innego rodzaju aspekty bezpieczeństwa. Poruszona została też kwestia ukraińskich ataków na rosyjskie bazy lotnictwa strategicznego. Pojawiło się też nowe doniesienie w sprawie kontrowersyjnej podróży Donalda Tuska do Ukrainy w oddzielnym wagonie. Zbigniew Parafianowicz ujawnił, że za decyzją ukraińskiego protokołu dyplomatycznego stał kanclerz Friedrich Merz. Prowadzący zauważa, że wbrew czarnemu PR-owi polskiej prawicy Donald Tusk ma dzisiaj znacznie lepsze relacje z Francją i Wielką Brytanią niż z Niemcami. Pełnej wersji podcastu posłuchasz w aplikacji Onet Audio.
Jeżeli podoba Ci się odcinek możesz nas wesprzeć w serwisie Patronite.pl:
Zapraszamy na konferencję - prezentację raportu Instytutu Wolności autorstwa prof. Andrew Michty „Na linii frontu. Jak budować bezpieczeństwo Polski i regionu?” 12 maja w Warszawie. Link do biletów i programu: https://app.easycart.pl/checkout/81598656/na-linii-frontu-jak-budowac-bezpieczenstwo-polski-2Zgłoś się do Szkoły Przywództwa Instytutu Wolności: https://szkolaprzywodztwa.pl/ Radosław Sikorski wygłosił exposé dotyczące kierunków polskiej polityki zagranicznej. Co z tego wynika? Czy Polska buduje pozycję lidera regionu? Jakie znaczenie mają relacje z USA, Niemcami i Unią Europejską? Czy projekt Trójmorza przetrwa polityczną polaryzację? Czy obecna władza ma rzeczywistą strategię dla relacji z państwami skandynawskimi i bałtyckimi? Dlaczego Polska – mimo realnego zaangażowania w pomoc Ukrainie – straciła pozycję inicjatora w Europie? Gościem rozmowy jest Paweł Musiałek, dyrektor Klubu Jagiellońskiego.Mecenasi programu: Zapoznaj się z warunkami oprocentowania wolnych środków w OANDA TMS Brokers: https://go.tms.pl/UkladOtwartyUM Casa Playa: https://casaplaya.pl/zakup-nieruchomosci-w-hiszpanii-pdf-instruktaz/ AMSO-oszczędzaj na poleasingowym sprzęcie IT: https://amso.pl/Uklad-otwarty-cinfo-pol-218.htmlMódl się z Hallow: https://hallow.app.link/ukladotwartyLink do zbiorki na samochód dla ukraińskiej brygady walczącej pod Charkowem: https://zrzutka.pl/en6u9a Zamów książkę Igora Janke: https://patronite-sklep.pl/produkt/sila-polski-igor-janke/https://patronite.pl/igorjanke ➡️ Zachęcam do dołączenia do grona patronów Układu Otwartego. Jako patron, otrzymasz dostęp do grupy dyskusyjnej na Discordzie i specjalnych materiałów dla Patronów, a także newslettera z najciekawszymi artykułami z całego tygodnia. Układ Otwarty tworzy społeczność, w której możesz dzielić się swoimi myślami i pomysłami z osobami o podobnych zainteresowaniach. Państwa wsparcie pomoże kanałowi się rozwijać i tworzyć jeszcze lepsze treści. Układ Otwarty nagrywamy w https://bliskostudio.pl
Pełnej wersji podcastu posłuchasz w aplikacji Onet Audio. [AUTOPROMOCJA] Gościem najnowszego odcinka podcastu “Raport Międzynarodowy” jest były dyrektor Fundacji Współpracy Polsko-Niemieckiej, a obecnie starszy analityk Instytutu Zachodniego, dr Krzysztof Rak. Krzysztof Rak jest autorem licznych bestsellerowych książek na temat relacji II Rzeczypospolitej ze Związkiem Sowieckim i hitlerowskimi Niemcami. To sprawia, że w pewnym sensie specjalizuje się on w historii dyplomacji, która – inaczej niż sądzi się współcześnie – realizowana jest w zaciszu gabinetów, a intencje graczy pozostają niejasne. Dokładnie to prowokuje pytania autorów podcastu, Witolda Jurasza i Zbigniewa Parafianowicza, którzy próbują odczytać prawdziwe intencje Donalda Trumpa. Problem z analizą celów Trumpa polega na tym, że jego słowa i czyny często są sprzeczne i tak naprawdę nie ma żadnej pewności, czy prezydent Stanów Zjednoczonych ma jakikolwiek plan, czy jedynie intuicje, które po omacku próbuje realizować. Prowadzący podcast pytają Krzysztofa Raka o to, jak interpretować zapowiedź sekretarza stanu USA Marco Rubio, który stwierdził, że USA chcą przeprowadzić manewr tzw. odwróconego Kissingera. W polityce Henry'ego Kissingera, realizowanej za czasów prezydentury Richarda Nixona, chodziło o to, by porozumieć się z Chinami przeciwko Związkowi Sowieckiemu. Obecnie, jak się wydaje, Amerykanie dążą do porozumienia z Rosją przeciwko Chinom. Krzysztof Rak zwraca uwagę na fakt, iż Richard Nixon co prawda prowadził politykę zbliżenia z Chinami, aby osłabić Sowiety, ale w relacjach ze Związkiem Sowieckim wcale nie dążył do zaostrzenia konfliktu, lecz do odprężenia. W ocenie Krzysztofa Raka Amerykanie obecnie nie dążą do konfrontacji z Chinami, ale do porozumienia z nimi. Jeśli tak, to najprawdopodobniej oznacza to, że celem Waszyngtonu wcale nie jest sojusz z Rosją przeciwko Chinom, lecz stworzenie tzw. koncertu mocarstw, czyli systemu, w którym najpotężniejsze państwa świata podzielą się odpowiedzialnością za określone części globu. Problem polega na tym, że system taki oznacza ustępstwa wobec Rosji w Europie Wschodniej. W tym miejscu autorzy podcastu uspokajają słuchaczy, że określenie Europa Wschodnia nie oznacza Polski – nasz kraj zaliczany jest bowiem do regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Problem polega jednak na tym, że optymizmu co do przyszłości Polski nie można rozszerzyć na Ukrainę. W dalszej części podcastu prowadzący i ich gość zastanawiają się, jakie miejsce w nowej światowej architekturze Stany Zjednoczone widzą dla Niemiec i czy system koncertu mocarstw będzie oznaczać kontynuowanie sojuszu amerykańsko-niemieckiego, czy też przeciwnie – zerwanie z koncepcją tzw. partnerstwa w przywództwie. Później Witold Jurasz i Zbigniew Parafianowicz pytają Krzysztofa Raka, jaką partią jest Alternatywa dla Niemiec i czy może ona pójść drogą na przykład Giorgii Meloni, czyli ulec cywilizowaniu, czy też elementy neofaszystowskie w AfD wezmą górę. Krzysztof Rak, definiując podejście niemieckich elit do AfD, stwierdza, że póki co dominuje idea izolowania partii, a nie wciągania jej do współpracy i tym samym jej cywilizowania. Witold Jurasz i Zbigniew Parafianowicz pytają także, czy Polska powinna unikać jakichkolwiek kontaktów z AfD, czy też – biorąc pod uwagę wzrost poparcia dla tej partii – jednak rozpocząć jakieś dyskretne rozmowy. W tle pojawia się temat służb specjalnych, które mogłyby być narzędziem wykorzystywanym do utrzymywania kontaktów z Alternatywą dla Niemiec w tajemnicy. Witold Jurasz pyta również Krzysztofa Raka, czy państwo niemieckie stosuje wobec radykalnych partii techniki dezintegracyjne. Na końcu rozmowy pojawia się nieodzowny w tym kontekście wątek francuski, a konkretnie pytanie, czy osłabienie polityczne Niemiec i słabość militarna Republiki Federalnej powodują wzrost znaczenia Francji. Witold Jurasz zauważa, cytując Marcina Giełzaka, który kilka miesięcy temu był gościem “Raportu Międzynarodowego”, że Francuzi, jakkolwiek mają słabość do Rosji, to jeszcze większą mają do Napoleona Bonapartego. Sądząc po radości, która maluje się na twarzy Emmanuela Macrona, można odnieść wrażenie, że prezydent Francji – dzięki polityce Trumpa z jednej strony i chaosowi w Niemczech z drugiej – w końcu ma poczucie, że Francja odzyskuje status mocarstwa. Pytaniem, którego prowadzący nie zadają Krzysztofowi Rakowi, jest to, jakie miejsce Polska zajmie w koncercie mocarstw, który – niestety – właśnie powstaje. Pytania tego nie zadają z oczywistego, niestety, powodu – bo Polska mocarstwem w dającej się przewidzieć przyszłości nie będzie.