POPULARITY
W najnowszym wydaniu Klubu Przyjaciół Metali Ziem Rzadkich w Radiu Wnet zabrakło Krzysztofa Skowrońskiego (relacjonuje z Libanu pielgrzymkę papieża Leona XIV) ale nie zabrakło mocnych diagnoz. Szczepan Ruman poprowadził rozmowę z byłym szefem Agencji Wywiadu płk. Piotrem Krawczykiem, byłym ministrem rozwoju Piotrem Nowakiem oraz Tomaszem Zdzikotem, byłym prezesem KGHM i Poczty Polskiej.Punktem wyjścia był „kluczowy tydzień” dla Ukrainy – tydzień, w którym z jednej strony przyspieszają rozmowy o zamrożeniu wojny, z drugiej pojawiają się sygnały rosnącego dystansu między USA a Europą. Ruman przypomniał wypowiedź niemieckiego generała, który stwierdził, że Niemcy są „odcięte” od wcześniejszej, niemal stałej komunikacji z Amerykanami.Płk Piotr Krawczyk tonuje słowo „pokój” i pokazuje, co stoi za kulisami tych napięć.To jest rzeczywiście tydzień ważny, aczkolwiek o każdym poprzednim i pewnie każdym następnym będzie można powiedzieć, że jest kluczowy, bo sytuacja rzeczywiście jest dynamiczna i bardzo dużo się dzieje. Natomiast ja bym te słowa pana generała raczej odczytywał w kontekście takim, że rzeczywiście narasta pewna niepewność pomiędzy sojusznikami, Amerykanami i Europejczykami, co do tego w jaki sposób ten pokój wokół Ukrainy, pokój, nie mówmy słowa pokój, bo to jest nieadekwatne, zamrożenie konfliktu się ukształtuje– zaznaczył.Amerykański „gambit” na 210 miliardach i surowcachByły szef AW zwraca uwagę, że za sporem o komunikację kryje się bardzo konkretny konflikt interesów – pieniądze i dostęp do aktywów. Krawczyk przypomniał „28 punktów” planu, w którym zapisano sposób wykorzystania zamrożonych rosyjskich środków.Na przykład te 28 oryginalnych punktów jasno pokazywało, że na tym zamrożeniu zarobią albo Amerykanie, albo właśnie Europejczycy. (…) Od wielu, wielu miesięcy Europejczycy negocjują na temat wykorzystania tych środków do przekazania ich Ukrainie, przy czym to jest hamletyzowanie. Z jednej strony Europejczycy mówią, że chcą te środki wykorzystać na rzecz wsparcia Ukrainy, a z drugiej strony Belgia mówi: ok, wykorzystamy je, tylko wszyscy solidarnie musicie potwierdzić, że gdyby Rosjanie przystąpili do jakichś działań prawnych wymierzonych w nas, to musicie nam zadeklarować, że będziecie solidarnie za to odpowiadać. No i wtedy Europejczycy mówią, że już niekoniecznie– opisuje.Płk Piotr Krawczyk tłumaczy, że Stany Zjednoczone podeszły do kwestii zamrożonych rosyjskich aktywów znacznie odważniej niż Europejczycy. W tzw. 28 punktach jasno zapisano, co miałoby stać się z kwotą 210 mld euro ulokowanych w Euroclearze.Amerykański pomysł jest prosty i politycznie bardzo daleko idący: 100 mld euro miałoby zostać przeznaczone na odbudowę Ukrainy – de facto jako forma reparacji – a pozostałe 110 mld na wspólne inwestycje amerykańsko-rosyjskie, głównie w obszarze metali ziem rzadkich na północy. Na końcu dokumentu dopisano jeszcze kluczową klauzulę: zawarcie porozumienia sprawiłoby, że wszelkie roszczenia i pozwy – także dotyczące tych pieniędzy – przestałyby mieć znaczenie, jeśli tylko strony zgodzą się na układ.To, jak wskazuje Krawczyk, tworzy nie tylko linię sporu między Zachodem a Rosją, ale także ostry konflikt interesów wewnątrz samego obozu sojuszników Ukrainy. Europejskie stolice patrzą na te środki inaczej niż Waszyngton – chciałyby, by to europejskie firmy i instytucje finansowe stały się głównym wykonawcą powojennej odbudowy, a nie amerykańskie korporacje. Za tym idzie pytanie, które będzie wracać w kolejnych miesiącach: kto zapłaci za utrzymanie i dozbrojenie kilkusettysięcznej armii ukraińskiej i kto ostatecznie „skonsumuje” kontrakty odbudowy.Były szef Agencji Wywiadu rysuje też szerszy kontekst: to nie jest pojedynczy manewr, lecz element większej strategii. Od momentu, gdy władzę objął Donald Trump, Stany Zjednoczone konsekwentnie wykorzystują sektor energetyczny jako narzędzie polityki. Kolejne sankcje na rosyjskie koncerny – Rosnieft czy Łukoil – otwierają drogę do przejmowania ich aktywów w różnych częściach świata.W praktyce oznacza to, że Amerykanie stopniowo przejmują zarówno same aktywa, jak i rynki zbytu, na których wcześniej dominowała Rosja. Widać to choćby w Europie: przed wojną w latach 2017–2019 Rosja dostarczała do Unii Europejskiej średnio około 180 mld m³ gazu rocznie. Dziś, jak podkreśla Krawczyk, UE kupuje zaledwie około 10% tego wolumenu, a rosyjski surowiec sprzedawany jest z tak dużym dyskontem, że po odliczeniu kosztów wydobycia, transportu i ubezpieczenia Moskwa zarabia symboliczne kwoty – około 35–37 dolarów za baryłkę, często poniżej opłacalności.Efekt jest potrójny: Rosja traci infrastrukturę i udziały w spółkach, traci rynki, a na dodatek traci też cenę, po której sprzedaje swój surowiec. Stany Zjednoczone w tym samym czasie wzmacniają swoje wpływy – zarówno jako dostawca energii, jak i główny gracz finansowy, który dysponuje kartą 210 mld euro zamrożonych aktywów.„Nie widzę żadnego planu, żadnej strategii”. Polska poza stołem rozmówW tym szerszym układzie pojawia się pytanie: co robi Polska? Jakie ma cele, jakie karty, jaki plan na „nową rzeczywistość” po możliwym zawieszeniu broni? Były minister rozwoju Piotr Nowak odpowiada bez ogródek.Jaki my mamy plan, to możemy sobie snuć. Natomiast jeśli chodzi o konkretnie nasz rząd, to ja nie widzę żadnego planu, żadnej strategii. Mam wrażenie, że te działania są jakieś chaotyczne, nieprzemyślane– ocenia.Nowak przypomina, że wciąż nie mamy ambasadora w Waszyngtonie.Do tej pory nie mamy ambasadora w Stanach Zjednoczonych, więc nie mamy nikogo, kto by nas reprezentował tam, rozmawiał z kongresmenami, z organami władzy, dowiadywał się, co się dzieje. (…) Cała nasza polityka związana tutaj z regionem pokazuje, że nie mamy dialogu z naszymi sąsiadami, brakuje nam ustrukturyzowania– wskazuje.Zamiast strategii – mówi – mamy moralizowanie.Polityka zagraniczna jest jednym z trudniejszych elementów działań rządu. (…) Trzeba rozumieć świat, mieć sprawne służby, analizę gospodarczą, analizę interesów poszczególnych krajów i narzędzia oddziaływania. A u nas niestety elementem w polityce międzynarodowej są wartości moralne, jakaś wyższość, poczucie, że my robimy tak, jak się powinno robić. Brak zrozumienia, że w polityce zagranicznej najważniejsze są interesy, interesy, interesy, de facto pieniądze, pieniądze, pieniądze– dodaje.Przywołuje też konkretny przykład.Ostatnio pan minister Sikorski chyba 100 milionów dolarów przekazał. Ja nie wiem, czy to się odbywa na zasadzie konsultacji międzyrządowych. Z jednej strony słyszymy o cięciach środków na NFZ i szpitale, natomiast tutaj przekazujemy, nie wiadomo do czego, w zamian za co i co z tego Polska ma.„Jesteśmy w innym wagonie”. Zdzikot o negocjacjach i nowej architekturze bezpieczeństwaTomasz Zdzikot zwraca uwagę, że w chwili gdy świat przygotowuje się do politycznego rozstrzygnięcia wojny, Polska pozostaje poza głównym stołem rozmów. Jego zdaniem rząd nie ma jasnej strategii, a kraj – mimo ogromnego zaangażowania w pomoc Ukrainie – „nie wszedł do wagonu, w którym dziś jadą najważniejsi gracze”.Po pierwsze nie wiemy, jaką strategię ma nasz kraj, a po drugie w tych wielkich procesach, które dzieją się na naszych oczach, my jesteśmy trochę przy innym stoliku, w innym wagonie. (…) Chyba przegapiliśmy moment, w którym cała opinia publiczna na świecie jest przygotowywana do tego, że jakieś porozumienie musi być zawarte– ocenia.Odwołując się do głośnego tekstu byłego szefa ukraińskiej armii Walerija Załużnego, Zdzikot podkreśla, że Ukraina już dziś ustawia się do roli państwa, które po ewentualny...
Konsultacje w Berlinie. „To nie jest żadne nowe otwarcie”Punktem wyjścia rozmowy są polsko-niemieckie konsultacje międzyrządowe w Berlinie. Prowadząca rozmowę Jaśmina Nowak pytała, czy spotkanie Donalda Tuska z niemieckimi partnerami może oznaczać jakościową zmianę w relacjach obu państw.Agaton Koziński zbija ten entuzjazm i podkreśla, że jego zdaniem trudno mówić o jakimkolwiek przełomie. Jak zauważa, „to nie jest ani stare nowe otwarcie, ani nowe otwarcie”, a atmosfera wokół wizyty w niczym nie przypomina momentu politycznego przełomu. Odwołuje się przy tym do komentarzy w niemieckiej prasie.Bardzo mi się spodobała recenzja bodajże niemieckiego dziennika, który nazwał to przykrą lekcją obowiązkową. No, wypada się spotykać, bo jesteśmy sąsiadami, bo teoretycznie jesteśmy przyjaciółmi, no to się spotkajmy, ale tak naprawdę odbębniejmy to jak najszybciej i zapomnijmy, bo tam się właściwie nic nie klei– mówi.Koziński podkreśla, że relacje osobiste i polityczne między Donaldem Tuskiem a kanclerzem Merzem są skomplikowane. Z jednej strony obaj należą do tej samej rodziny politycznej na poziomie UE, z drugiej – w sprawach konkretnych, jak choćby umowa z krajami Mercosur, różnice są zasadnicze.Nie ma chemii, to widać wyraźnie, między obecnym kanclerzem Niemiec i Donaldem Tuskiem. Oni są jakby trochę skazani na siebie, bo są z tej samej rodziny, bo na poziomie Unii Europejskiej walczą o podobne sprawy, ale jednak w kwestiach bardziej praktycznych różnic jest bardzo dużo– mówi.Po polskiej stronie dochodzi czynnik krajowej opinii publicznej. Koziński przypomina, że obraz Niemiec w Polsce jest wyjątkowo negatywny.Niemcy cieszą się wyjątkowo dużą niepopularnością w Polsce. Polacy nigdy nie stali miłością do Niemiec, to wszyscy dobrze wiemy, ale to jest stopniowalne. A akurat teraz to stopniowanie jest wyjątkowo na niekorzyść Niemiec– zaznacza. I dodaje, że Tusk musi brać to pod uwagę.„Polacy nie chcą ciepłych relacji z Niemcami”Koziński idzie dalej i mówi wprost, że oczekiwanie polskiego społeczeństwa jest raczej odwrotne niż „zacieśnianie przyjaźni”.Polacy ewidentnie nie chcą, żeby polski rząd miał dobre, ciepłe relacje z rządem niemieckim. Bo zwyczajnie się obawiają, że Niemcy wykorzystają taką sytuację i będą naszym kosztem nabijali swoje punkty– ocenia.Przypomina przy tym współpracę Berlina z Moskwą.Niemcy nie mieli żadnych oporów, żeby kosztem Polski budować współpracę z Rosją, czego symbolem były rurociągi 1, 2, ale dobrze wiemy, że ta współpraca była na dużo większych polach. Jak się skończyła ta współpraca, obserwujemy wszyscy po Ukrainie– wskazuje.W jego ocenie w Polsce utrwaliło się przekonanie, że rząd Tuska mógł zrobić więcej, by ograniczyć niemiecko-rosyjskie zbliżenie.Czy polski rząd, zwłaszcza rząd Donalda Tuska, robił wystarczająco dużo, żeby ograniczyć pole tej współpracy rosyjsko-niemieckiej? Moim zdaniem przekonanie jest takie, że jednak nie. I tutaj można było zrobić zdecydowanie więcej– mówi.Gospodarka swoje, polityka swoje – i dylemat: Niemcy czy USA?Koziński podkreśla, że relacje gospodarcze Polski i Niemiec biegną dziś niemal własnym torem – niezależnie od politycznych napięć. Wskazuje, że handel między oboma krajami jest ogromny, a niemieckie inwestycje od lat przynoszą zyski zarówno firmom z Berlina, jak i polskiej gospodarce poprzez miejsca pracy i stabilne łańcuchy dostaw. Jak zauważa, ten „potężny” wymiar współpracy trwa, ale dzieje się właściwie poza sferą politycznych deklaracji, które w ostatnich latach uległy znacznemu ochłodzeniu.W ocenie Kozińskiego prawdziwe pytanie, przed którym stoi dziś Polska, dotyczy nie gospodarki, lecz bezpieczeństwa. Wskazuje, że kraj musi odpowiedzieć sobie na fundamentalną kwestię, z kim chce wiązać swoje strategiczne gwarancje. Jak wyjaśnia, z jednej strony pragmatyka podpowiada, że obecność Niemiec w europejskim systemie bezpieczeństwa jest ważna, z drugiej – realna siła i gotowość do działania leżą po stronie Stanów Zjednoczonych. To właśnie dlatego, zdaniem publicysty, Polska stoi dziś przed dylematem, czy rozwijać wojskową współpracę bliżej Berlina, czy jednak budować ją przede wszystkim w oparciu o Waszyngton.Aby zilustrować, jak bardzo te wybory stają się namacalne, Koziński przywołuje przykład Rumunii. Najpierw podpisanie przez Bukareszt dużego kontraktu z niemieckim Rheinmetallem na budowę fabryki zbrojeniowej, a kilka dni później – decyzję USA o wycofaniu części wojsk z rumuńskiego terytorium. Dla Kozińskiego to wyraźny sygnał, że w geopolityce każdy ruch ma swoje konsekwencje, a zbliżenie do jednego partnera może skutkować ochłodzeniem relacji z innym.W jego ocenie oznacza to jedno: choć Polska potrzebuje dialogu z Niemcami, to w kwestii bezpieczeństwa Stany Zjednoczone pozostają partnerem o wiele bardziej kluczowym.
Polska debata o bezpieczeństwieW Poranku Radis Wnet Piotr Gursztyn przedstawił szeroki obraz tego, jak wygląda dziś polska rozmowa o bezpieczeństwie i przyszłości wojny na Ukrainie. Podkreśla, że choć Zachód dyskutuje o nowych planach USA, negocjacjach i ewentualnym końcu wojny, w Polsce prawdziwa debata nie istnieje – bo całe życie polityczne sprowadza się do krajowej wojny podjazdowej.Odwołując się do informacji ujawnionych przez Bloomberga na temat rozmów amerykańsko-rosyjskich, Gursztyn przechodzi do szerszego kontekstu i mówi o stanie państwa.Słowo debata trochę mi tu nie pasuje. Bo jeśli pan premier, czyli osoba najważniejsza w wykonawczym centrum polityki, jest bardziej skoncentrowany na walce z opozycją niż na Rosji… to może nie jest tak źle. Jeśli wrogiem numer jeden są ‘zbrodniarze pisowscy', a nie Putin i Rosja, to chyba znaczy, że jesteśmy bardzo bezpieczni– ironizuje. Gursztyn mówi o państwie, które funkcjonuje tak, jakby wojna w ogóle go nie dotyczyła – jakby zagrożenie było jedynie abstrakcją.W kolejnum fragmencie rozmowy Gursztyn przechodzi do sprawy sabotażu kolejowego, która jego zdaniem obnaża prawdziwy stan polskich instytucji.Służby są bardziej skoncentrowane na ściganiu opozycji niż na ściganiu ludzi, którzy wysadzili tory pod Garwolinem. ABW ustaliła współpracowników dywersantów, ale prokuratura podległa panu ministrowi Żurkowi ich zwolniła. Człowiek, który ich woził, powiedział tylko, że ‘nie znał' tych dwóch. Przypadkiem go wynajęli. I prokuratura to kupiła– komentuje.„Państwo robi akcje pokazowe, nie realne działania”Gursztyn podkreśla, że działania rządu mają charakter bardziej medialny niż operacyjny. Nawiązuje do sytuacji, w której tysiące żołnierzy patrolują toryTo, że kilka tysięcy żołnierzy w żółtych kamizelkach chodzi po torach przez kilka tygodni, to jest raczej akcja pokazowa. To nie jest odpowiedź państwa, które realnie spodziewa się zagrożenia. To jest gest– mówi.W polskiej debacie, zauważa, nie widać też podstawowych elementów, które w innych krajach są oczywistością: komunikacji kryzysowej, sygnałów o stanie przygotowań, planów mobilizacyjnych czy rozmów o systemie poboru.Gdyby coś naprawdę się działo, to rząd musiałby to komunikować obywatelom. My jednak nie widzimy nic. Ani reform, ani przygotowań, ani nawet debaty– stwierdza.„Rząd Tuska dowiaduje się o planach USA z mediów. Tak jak my”Najbardziej niepokojący jest dla Gursztyna fakt, że polskie władze – według jego relacji – nie były w ogóle poinformowane o amerykańskim planie dotyczącym Ukrainy, który zawiera aż 28 punktów.Właściwie wszystkiego ekipa Donalda Tuska dowiedziała się z mediów. Tak jak ja czy ty. Tomasz Siemoniak poszedł do radia państwowego i powiedział wprost: ‘Dowiedzieliśmy się od Niemców. Oni już wiedzieli od kilkunastu dni'– relacjonuje. Zdaniem Gursztyna to pokazuje, jak słaba jest pozycja Polski w kluczowych rozmowach o przyszłości regionu.W końcowym fragmencie rozmowy publicysta odnosi się do informacji o zatrzymaniu rosyjskiego hakera, który skopiował bazy danych jednego z największych polskich sklepów internetowych.Polska jest dziś jednym z najbardziej zagrożonych krajów na świecie, jeśli chodzi o cyberataki ze strony Rosji. Powinniśmy mieć pełne więzienia takich ludzi– dodaje. Tymczasem rzeczywistość wygląda zupełnie inaczej.Z jednej strony mamy surowe słowa ministra Żurka, że ‘nikt się nie ukryje, będą ścigani na całym świecie'. A z drugiej – rozlazłość w realnej reakcji. Paragraf mówi o karze od dziesięciu lat do dożywocia, ale ludzie dostają dwa–trzy lata. I system nie działa– mówi.
Co sprawia, że czasem czujemy w sobie spokój i moc królowej, a innym razem ogień wojowniczki, dzikość kochanki lub ciszę kapłanki? W najnowszym odcinku otwieram cykl poświęcony siedmiu archetypom kobiecości – energiom, które współtworzą naszą psychikę, ciało i emocjonalny krajobraz.Archetypy nie są teorią ani etykietą. To żywe wewnętrzne siły, które poruszają się w nas niezależnie od tego, czy je rozpoznajemy, czy nie. Pomagają zrozumieć nasze sprzeczności, nadają język temu, co w nas dzikie i delikatne zarazem. Pozwalają zobaczyć, że można być troskliwą i stanowczą, czułą i stanowczą, namiętną i spokojną – bez konieczności wybierania jednej wersji siebie.Opowiadam, czym są archetypy, jak z nimi pracować i czego unikać, by nie zamieniły się w kolejne maski. Odwołuję się do prac Carla Gustava Junga, Marion Woodman i Clarissy Pinkoli Estés, pokazując, jak archetypy dojrzewają wraz z nami – od dziewicy po kapłankę, od pierwszych intuicji po pełnię życia.To wprowadzenie do zimowego cyklu – podróży przez siedem wewnętrznych energii kobiecości: dziewicę, kochankę, wojowniczkę, matkę, królową, wiedźmę i kapłankę. Każda z nich ma swój czas, swoje cienie i swoje światło. W kolejnych odcinkach przyjrzymy się im po kolei, z czułością, głębią i humorem.O cyklu dojrzewania kobiety – od dziewicy po kapłankęI inne wątki tego odcinka:Czym są archetypy i dlaczego działają niezależnie od naszej świadomości.O tym, jak archetypy pomagają zrozumieć wewnętrzne sprzeczności i konflikty.Jakie kobiece jakości odsłaniają w mitach Atena, Artemida, Hestia, Demeter, Hera, Persefona i Afrodyta?Czym różni się archetyp od roli czy etykiety.Siedem archetypów w jednym kadrze: Matka, Kochanka, Wojowniczka, Królowa, Dziewica, Wiedźma i Kapłanka – gdzie i kiedy przejawia się każda z tych energii?Jak z archetypami pracować, a jak zdecydowanie nie.Kiedy archetyp staje się cieniem i co wtedy się dzieje.Co łączy Junga, Marion Woodman, Jean Shinodę Bolen i Clarissę P. Estés w patrzeniu na kobiecą psychikę?Dlaczego integracja archetypów wymaga dojrzałości i gotowości psychicznej.Jak archetypy przejawiają się w ciele, emocjach i relacjach.Co archetypy mogą wnieść do pracy rozwojowej, ale czego nie zastąpią.Podobał Ci się ten odcinek?Jeśli uważasz go za wartościowy, podziel się nim, daj znać swoim znajomym na Facebooku, Instagramie i w innych social mediach lub WYŚLIJ PRZYJACIÓŁCE >>Czekam na Twój komentarz :) na stronie podcastu:***https://www.horsesense.pl/podcast143/
Dziś w audycji: Aukcja przedmiotów i dokumentów związanych z ofiarami holokaustu została odwołana. Pod międzynarodową presją dom aukcyjny w niemieckim Neuss wycofał sprzedaż przedmiotów związanych z ofiarami terroru drugiej wojny światowej. Polska wznowiła ruch na przejściach granicznych z Białorusią. Otwarto punkty kontroli na Podlasiu w Kuźnicy Białostockiej i Bobrownikach. Dotychczas czynne były jedynie przejścia graniczne w Terespolu i Kukurykach. Europejska Unia Wspólnot Polonijnych wspiera polonijnych dziennikarzy. Naszym gościem jest Ignacy Olszewski, organizator projektu „Harcerska Afryka”. Polska młodzież biorąca udział w akcji „Harcerska Afryka”, wróciła niedawno z wyprawy do Republiki Południowej Afryki. Podczas swojej misji spotykali się z ostatnimi żyjącymi Sybirakami osiadłymi w Afryce oraz dokumentowali ich historię. Zapraszamy do słuchania!
Podatek klimatyczny od budownictwa i transportu wejdzie z rocznym opóźnieniem, zdecydowali ministrowie środowiska Unii Europejskie. Zmiany klimatu jednak nas nie zabiją, uznał Bill Gates. Polski system ochrony zdrowia potrzebuje jeszcze więcej pieniędzy, zakłada ministra zdrowia, a chińskie samochody to niezły wybór, stwierdza coraz więcej polskich kierowców. Zapraszamy na nowy odcinek PB Bilans.
– Bill Gates wycofuje się z zielonej utopii, Donald Trump i Xi Jinping dzielą świat, a Polska milczy. Zachowujemy się jakbyśmy grali w lidze trampkarzy – mówi Miłosz Lodowski w Poranku Radia Wnet. Europa jest pionkiem w grze, który można przestawiać w dowolny sposób– mówi Lodowski w rozmowie z Radiem Wnet i dodaje, że „być może to kwestia ambicji i kompetencji naszych polityków”.Zdaniem publicysty, polska scena polityczna pogrążona jest w komunikacyjnej bierności.PiS reaguje jak partia w narożniku, zamiast dominować. Nawet rządząc, zachowywali się jak obrońcy, nie liderzy. A dziś prezydent Nawrocki robi za nich całą robotę komunikacyjną– mówi.Świat się zmienia… bez PolskiLodowski podkreśla, że światowe procesy dzieją się „na oczach wszystkich”, a polska polityka kompletnie je ignoruje.Stany Zjednoczone wycofują się rakiem z zielonej agendy, bo potrzebują energii do rozwoju przemysłu i sztucznej inteligencji. Tymczasem Europa, z Polską włącznie, idzie w zaparte – jakby nic się nie działo– mówi.Wskazuje też na brak realnych inicjatyw gospodarczych:Bank Trójmorza to genialny pomysł. Finanse są oliwą dla trybów rozwoju. Ale nikt tego nie podejmuje, bo partie są zajęte reagowaniem na pożary– zaznacza.Bierność polskich politykówPublicysta uważa, że opozycja nie ma strategii ani wizji, tylko odpowiada na tematy narzucane przez rząd.Brakuje kreatywności i zarządzania komunikacją. Opozycja gra cudzymi nutami. Nikt nie mówi Polakom, że mają do odegrania poważną rolę – regionalną i światową– zauważa.W jego opinii, politycy powinni zacząć działać profesjonalnie.Biorą pieniądze nie za trwanie, ale za działanie. Jeśli nie potrafią wymyślać rozwiązań, niech słuchają ekspertów. Ja byłem na konwencji PiS w Katowicach – słyszałem świetne pomysły, ale nikt ich nie słucha– zaznacza.Na koniec Lodowski dodaje.Polska mogłaby być ekonomicznym płucem regionu. Ale zamiast o tym rozmawiać, zajmujemy się błahostkami– podsumowuje.
Dr Tomasz Witkowski, psycholog, pisarz i autor książek, miał wystąpić na konferencji „Psychodebiuty” organizowanej przez Koło Naukowe Psychologii Uniwersytetu Jagiellońskiego. Tematem jego wykładu miała być psychologia oparta na dowodach – dziedzina, której poświęcił większość swojej pracy naukowej i popularyzatorskiej.Jak relacjonuje w rozmowie z Radiem Wnet, jeszcze latem wszystko było uzgodnione, a jego wystąpienie wpisane do programu.Pod koniec sierpnia ustaliliśmy temat, wszystko zostało potwierdzone. W zeszłym tygodniu dostałem jednak wiadomość, że w trosce o komfort i bezpieczeństwo osób transpłciowych organizatorzy muszą wykład odwołać– opowiada.Decyzję przekazano mu w krótkim mailu, w którym studenci powoływali się na obawy niektórych uczestników. Witkowski otrzymał też propozycję spotkania w węższym gronie, ale już poza konferencją. Powodem – jak napisano – miały być jego aktywności w mediach społecznościowych.W ciągu ostatnich tygodni udostępniłem trzy artykuły dotyczące tematyki transpłciowości – między innymi o spadku liczby osób młodych identyfikujących się jako trans w USA i o stanowisku lekarzy, którzy domagają się powrotu do medycyny opartej na dowodach. Nie komentowałem ich, po prostu podlinkowałem. To wystarczyło, by uznano, że zagrażam czyjemuś dobrostanowi– tłumaczył.Psycholog nie kryje rozczarowania. Jego zdaniem to klasyczny przykład tzw. cancel culture, czyli kulturowego mechanizmu wykluczania osób o niepopularnych poglądach.To próba zamykania ust poprzez presję środowiskową. Mój wykład w ogóle nie dotyczył osób transpłciowych. To po prostu próba wymuszania określonych poglądów w życiu akademickim– mówił.Jak dodaje, nie chodzi o sam wykład, lecz o zjawisko, które – jego zdaniem – coraz częściej pojawia się na polskich uczelniach.Nie jest to pierwszy taki przypadek. Przypomnę wykład dr Magdaleny Grzyb o przemocy w więzieniach wobec kobiet – również odwołany po protestach. Podobnie było z Łukaszem Sakowskim na Festiwalu Nauki w Katowicach. To zjawisko, które przyszło do nas z zachodnich kampusów– zaznaczył.Witkowski podkreśla, że fundamentem akademii jest wolność słowa i swobodna wymiana poglądów, a instytucje naukowe powinny tych wartości bronić, nie ograniczać.Napisałem w tej sprawie do rzeczniczki wartości akademickich UJ. To najstarsza polska uczelnia, powinna stać na straży wolności myśli, a nie ulegać presji ideologicznej– powiedział w Radiu Wnet.Psycholog uważa, że źródłem problemu nie są przepisy, lecz zmiana postaw i kultury dyskusji wśród młodych ludzi.Wychowaliśmy pokolenie, które nie potrafi się spierać. Zamiast argumentować, woli uciszać przeciwnika, często anonimowo, zza ekranu. To smutne, bo nauka bez sporów przestaje być nauką– podsumował.
Biały Dom dementuje plany szczytu Trump–Putin, podczas gdy globalna sieć odczuwa skutki potężnej awarii Amazon Web Services. Inwestorzy czekają na wyniki Tesli i dane o sprzedaży detalicznej z Polski, a PKO BP szykuje ekspansję zagraniczną.
Według administracji prezydenta Stanów Zjednoczonych nie dojdzie do planowanego spotkania Donalda Trumpa z Władimirem Putinem w Budapeszcie.
- Odwołane derby Tel Awiwu- Polskie łuczniczki z Pucharem Europy - Sumo podbija LondynMasz pytanie do naszej redakcji? Możesz je zadać tutaj: https://tally.so/r/npJBAVZawsze rano. Same fakty.5 najważniejszych wiadomości.5 minut.Wydarzenia ze świata, sportu, popkultury, technologii, środowiska i gospodarki.Ramówka:Poniedziałek: Ekonomicznie in BriefWtorek: Sport in BriefŚroda: PopCulture in BriefCzwartek: Technologicznie in Brief / Planet in BriefPiątek: World in BriefW aplikacji Voice House Club m.in.:✔️ Wszystkie formaty w jednym miejscu.✔️ Możesz przeczytać lub posłuchać.✔️ Transkrypcje odcinków z dodatkowymi materiałami wideo. ► Wypróbuj 30 dni za darmo: https://voicehouse.co/sluchasz-i-wiesz/?utm_source=youtube&utm_medium=social
W tym odcinku miałem nadawać ze Stanów Zjednoczonych. Zamiast tego, nagrywam go z powrotem w Polsce. Na kilka dni przed startem prestiżowego programu International Visitor Leadership Program (IVLP), moje zaproszenie zostało cofnięte. Choć oficjalnie powód nie został podany, w tym odcinku ujawniam to, co udało mi się ustalić nieoficjalnie. Ten odcinek to nie jest skarga. To deklaracja: nie dam się uciszyć i nie zamierzam rezygnować z poglądów ani pracy, która doprowadziła do tej sytuacji. Rolą mediów jest patrzeć władzy i grupom interesu na ręce, bez względu na konsekwencje. Z tego miejsca chcę też ogromnie podziękować za falę wsparcia, która napłynęła do mnie z każdej strony sceny publicznej.
EKR krytykuje przewodniczącą za osłabianie konkurencyjności Unii Europejskiej, zaś lewica ma jej za złe zbyt wolne wdrażanie polityki klimatycznej - mówi europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk.
Czy można „odwołać” całą kulturę? Czy muzyka Czajkowskiego, powieści Dostojewskiego czy filmy Tarkowskiego powinny dziś zniknąć z przestrzeni publicznej — tylko dlatego, że są rosyjskie?W tym odcinku Bartosz Gołąbek rozmawia z Marcinem Strzyżewskim o tym, jak wojna w Ukrainie zmieniła nasze spojrzenie na kulturę ze Wschodu. Zastanawiamy się, gdzie kończy się solidarność z ofiarami agresji, a zaczyna symboliczne karanie twórców sprzed wieków. Czy można oddzielić sztukę od polityki, a artystę od państwa?To rozmowa o emocjach, pamięci, historii i odpowiedzialności — o tym, jak cancel culture wygląda w praktyce, gdy w grę wchodzi coś więcej niż internetowa debata.Jeśli cenicie takie rozmowy, możecie wesprzeć powstawanie kolejnych odcinków, stawiając nam wirtualną kawę na BuyCoffee.to – link znajdziecie w opisie. ☕
Wypalenie randkowe i frustracja miłosna to znak naszych czasów. Randki miały być ekscytującą przygodą, sposobem na znalezienie miłości czy przeżycie czegoś przyjemnego. Niestety coraz częściej przypominają frustrujący maraton bez mety. Odwołujemy je więc bez żalu lub idziemy na nie bez większej nadziei, że tym razem będzie inaczej. Zarówno kobiety, jak i mężczyźni – zamiast cieszyć się poznawaniem nowych osób – mówią o zniechęceniu, rozczarowaniu i samotności. Skąd bierze się to zjawisko i czy istnieje na nie lekarstwo? Autorka: Paulina Klepacz Artykuł przeczytasz pod linkiem: https://www.vogue.pl/a/randkowe-wypalenie-milosna-frustracja-jak-wyjsc-z-blednego-kola-rozczarowan-i-znalezc-milosc
Prawdopodobnie jeszcze w tym tygodniu premier dokończy rekonstrukcję rządu. Liczba wiceministrów ma ulec zmianie. - Wykonuję swoje zadania przez cały czas, kiedy pełnię tę funkcję. Natomiast żadnych takich informacji nie otrzymałem i nie słyszałem - wyjaśnił Przemysław Koperski w Polskim Radiu.
Przewodniczący PKW Sylwester Marciniak świetnie wypunktował ministra sprawiedliwości, uzasadniając, dlaczego jego wniosek w ogóle nie powinien być rozpatrywany - relacjonuje Dariusz Lasocki. Były członek PKW obserwował posiedzenie Komisji, na którym pochylono się nad wnioskiem MSWiA o odwołanie komisarzy wyborczych. Wniosek poparł minister sprawiedliwości Waldemar Żurek, który jednak nie stawił się na przedmiotowym posiedzeniu. Jak zdefiniować postępowanie rządu ws. struktur powołanych do przeprowadzania wyborów:organ, który w żaden sposób nie jest wskazany w kodeksie wyborczym do tego, żeby jakąkolwiek czynność wykonał w kierunku Państwowej Komisji Wyborczej, próbuje podważyć dosyć dobrze funkcjonujący proces i tryb pracy komisarzy wyborczych. [...] To jest niegodne i to jest niszczenie ludzi, którzy w swoim wolnym czasie pracują dla państwa polskiegomówi Dariusz Lasocki, przestrzegając przed zgubnymi konsekwencjami działań rządu:Komisarz wyborczy posiada bardzo poważne uprawnienia, mianowicie sprawuje nadzór na przestrzeganie prawa wyborczego, rozpatruje skargi na działalność komisji obwodowych, tworzy i zmienia obwody głosowania, powołuje obwodowe komisje wyborcze. To są bardzo doniosłe prawa i obowiązki komisarza. Jest jednocześnie, jak mówi ustawa, pełnomocnikiem Państwowej Komisji Wyborczej w terenieGość "Odysei Wyborczej" wskazuje, że mamy do czynienia z kolejnymi próbami destabilizacji państwa.
W rozmowie z Magdaleną Uchaniuk Zastępca Prokuratora Generalnego Robert Hernand komentuje pod kątem prawnym próbę odwołania komisarzy wyborczych przez MSWiA.
Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek odwołał 25 prezesów i wiceprezesów sądów mimo, że kolegia sądów wydały negatywne opinie dotyczące wniosków o ich odwołanie. - To jest łamanie prawa, łamanie zasad - ocenił poseł PiS Krzysztof Szczucki.
Tomasz Kaźmierowski twierdzi, że fundacja, która nagrodziła dwa lata temu byłą kierowniczkę instytutu, nie może pozostać obojętna. Stąd wystosowany list.
W dzisiejszej audycji poinformowaliśmy o decyzji Instytutu Solidarności i Męstwa im. Witolda Pileckiego o odwołaniu Hanny Radziejowskiej ze stanowiska kierowniczki berlińskiego oddziału. Jak podano, powody decyzji mają być „obiektywne”.
W tym odcinku dzielę się moim podejściem do jednej z najczęstszych pułapek w biznesie – przekonywania na siłę. Opowiadam, dlaczego uważam, że jeśli klient nie czuje tematu od początku, to nawet najlepsze argumenty mogą obrócić się przeciwko nam. Odwołuję się też do inspiracji od Gary'ego Vaynerchuka i jego doświadczeń ze spotkań z klientami.Dowiesz się, czemu lepiej współpracować z tymi, którzy naprawdę chcą z nami działać, i jak oszczędzić czas oraz energię, rezygnując z przekonywania niewłaściwych osób.
- Wniosek Ministerstwa Spraw Wewnętrznych o odwołanie komisarzy wyborczych jest podważaniem wyników wyborów prezydenckich. To po prostu żenujący skandal - powiedział w Polskim Radiu 24 Paweł Szrot, poseł PiS i były szef Gabinetu Prezydenta Andrzej Dudy.
Rzym tętni młodością i modlitwą – setki tysięcy młodych z całego świata spotykają się z papieżem Leonem XIV - relacjonuje generał Stowarzyszenia Apostolstwa Katolickiego, Zenon Hannas.Rozmówca Katarzyny Adamiak podkreśla, że atmosfera wydarzenia przypomina historyczne chwile z czasów Jana Pawła II – po 25 latach młodzi znów gromadzą się w wiecznym mieście, odpowiadając na zaproszenie papieża. To było wyjątkowe, barwne i radosne wydarzenie – korowody młodych ludzi z całego świata, często z flagami, śpiewających mimo upału. A zarazem niesamowita głębia – kiedy pada zaproszenie do ciszy, kilkutysięczne tłumy milkną. Życzę każdemu, by czegoś takiego doświadczył– mówi duchowny.Polska młodzież również jest silnie reprezentowana. Jak informuje ks. Zenon Hanas, zarejestrowanych uczestników z Polski jest ponad 20 tysięcy, ale nie brakuje też niezarejestrowanych pielgrzymów. Na obrzeżach Rzymu powstaje polskie centrum – wieczorne msze i koncerty integrują rodaków.Generał Stowarzyszenia Apostolstwa Katolickiego zwraca także uwagę na odradzanie się wiary w krajach uznawanych za zsekularyzowane: Wielu młodych Francuzów, choć pochodzi z rodzin niechrześcijańskich, prosi o chrzest. Kościół wciąż żyje.W centrum wydarzeń – nowy papież. Leon XIV przyciąga tłumy nie tylko charyzmą i otwartością, ale też głębią przekazu. Jego spontaniczne pojawienia się wśród młodzieży oraz brak widocznych środków ochrony symbolizują zaufanie i bliskość.To ojciec, nie showman. Bliski ludziom, bez spektakularnych gestów– zauważa gość Poranka Wnet.Papież mówi językiem duchowym, prostym i głębokim zarazem. Odwołuje się często do św. Augustyna, podkreśla potrzebę odniesienia życia do osoby Jezusa Chrystusa, mówi o tęsknotach człowieka jako „podnóżku” do zobaczenia bożej perspektywy. To są metafory zrozumiałe dla młodzieży. Mam poczucie, że oni go rozumieją. A jak młodzież zaczyna rozumieć czyjś język – to właściwie można wygrać pokolenie– podsumowuje ks. Zenon Hannas.
Publicysta "Polityki" Maciej Tomasik ocenił w Polskim Radiu 24, że odwołanie Macieja Świrskiego z funkcji szefa KRRiT nie spowoduje utraty kontroli nad tym organem przez PiS i Jarosława Kaczyńskiego. Zwrócił uwagę, że następczyni Świrskiego, którą została Agnieszka Glapiak, "jest zdolna do realizacji planu założonego i skonstruowanego prawdopodobnie gdzieś w centrali przy Nowogrodzkiej".
Maciej Świrski został odwołany z funkcji przewodniczącego KRRiT, między innymi głosami osób powiązanych z PiS. Poseł tej formacji, Marcin Gwóźdź, mówił w Polskim Radiu 24, że członkowie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji nominowani przez jego ugrupowanie działają niezależnie i ich decyzje mogą zaskakiwać także polityków Zjednoczonej Prawicy.
O zmianie na czele KRRiT poinformowano w komunikacie opublikowanym 28 lipca wieczorem. Nową przewodniczącą została Agnieszka Głapiak.
Czy grzechy przodków mogą wpływać na życie potomków? W tym odcinku serii Videtur Quod o. Maciej Roszkowski OP wyjaśnia, co Kościół naprawdę mówi o grzechu międzypokoleniowym, spowiedziach furtkowych i uzdrowieniu z ran przodków. Odwołujemy się do Biblii, dokumentów Kościoła i zdrowego rozsądku. Teologia bez patosu, zrozumiale i konkretnie.➡️ dowiedz się więcej o serii ➡️ https://info.dominikanie.pl/2025/06/videtur-quod/
Legalny Dyrektor Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej Piotr Kowalczyk mówi o swojej przeszłości w Solidarności Walczącej i obecnym stanie prokuratury.
Centrum Chrześcijańskie TYLKO JEZUS Kościół Boży w Chrystusie w Krapkowicach
Kazanie pastora Andrzeja Krajki to poruszające wezwanie do refleksji nad naszymi przekonaniami – nie przez pryzmat ludzkiego doświadczenia, ale przez spotkanie z Jezusem. Odwołując się do historii Nikodema, który przyszedł do Jezusa nocą z pytaniami i wątpliwościami, pastor zachęcał nas, byśmy i my regularnie przychodzili do Jezusa, szczególnie wtedy, gdy coś jest dla nas niezrozumiałe, trudne lub przytłaczające.To nie w nas samych, ale w Nim znajdziemy światło, które rozwiewa ciemności naszych wątpliwości. Przedstaw Bogu wszystko, co cię blokuje – twoje lęki, sytuacje w małżeństwie, problemy w Kościele czy własne ograniczenia. Zamiast kurczowo trzymać się własnych przekonań, odłóż je na bok i posłuchaj, co Jezus ma do powiedzenia. Jego perspektywa może całkowicie przemienić sposób, w jaki patrzysz na siebie, innych i okoliczności, w których się znajdujesz.Pozwól Jezusowi, by cię wyposażył, poprowadził i przygotował do wypełniania Jego woli – nie swojej. Przyjęcie Jezusa to dopiero początek, a nie magiczne rozwiązanie wszystkich życiowych problemów. Potrzebujemy Jego obecności codziennie, by wzrastać, rozumieć, rozeznawać i podejmować właściwe decyzje.Kiedy ostatni raz zwróciłeś się do Jezusa z prośbą o pomoc w zrozumieniu tematu, z którym się zmagasz?Może właśnie teraz jest czas, by zatrzymać się, wsłuchać w Jego głos i pozwolić Mu mówić. Posłuchaj...
(0:00) Wstęp(1:06) Słowacja zablokowała przyjęcie przez Unię Europejską kolejnego pakietu sankcji wobec Rosji. Węgry zablokowały negocjacje akcesyjne z Ukrainą(3:59) Grupa europosłów zamierza złożyć wniosek o odwołanie przewodniczącej Komisji Europejskiej(5:32) Najwyższy przywódca Iranu zapowiada, że jego kraj nie skapituluje przed Stanami Zjednoczonymi(6:51) Francja zamierza zmniejszyć swoje wydatki z powodu rekordowego długu publicznego(8:09) W ciągu ostatniej dekady najbogatsi ludzie na świecie znacząco zwiększyli swoje majątkiInformacje przygotował Maurycy Mietelski. Nadzór redakcyjny – Igor Janke. Czyta Michał Ziomek.Mecenasi programu:AMSO - oszczędzaj na poleasingowym sprzęcie IT: www.amso.pl
Małgorzata Paprocka o odwołaniu ambasadorów: Kumocha, Solocha i Kwiatkowskiego, o protestach wyborczych, działaniu SN, przyszłości Andrzeja Dudy i szczycie NATO
Dziennikarka Dorota Kania przypomina bogatą historię - świadomego lub nie - współpracowania celebrytów, polityków i innych ze służbami białoruskimi na granicy. Mówi też o odwołanej speckomisji.
Na początku maja 2025 roku prezydent Donald Trump odwołał Mike'a Waltza ze stanowiska doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego, co stanowiło pierwszą poważną zmianę personalną w jego drugiej kadencji. Komentarz Rafała Michalskiego.
Mentzen się odwoła? Wawer: Odwołujemy się, od każdego takiego wyroku się odwołuje
Do kogo należy Grenlandia? Kto powinien kontrolować największą wyspę świata? Duńczycy - tak jak miało to miejsce na przestrzeni wieków, Amerykanie - którzy od ponad stu lat próbują bezskutecznie ją zakupić, a może Grenlandia powinna być niezależnym krajem? W najnowszym odcinku serii Powojnie przedstawiam losy spornego terytorium. Odwołałem się do najodleglejszych czasów, aby pokazać pełne spektrum tego tematu. Oczywiście historia powojenna stanowi najważniejszy element filmu. Pokazuję drogę Grenlandczyków do autonomii, spory z Kopenhagą, a także starania Amerykanów związane z wykupem wyspy. Uznałem, że może być to interesujące szczególnie w kontekście ostatnich wypowiedzi Donalda Trumpa. Tymczasem rozdmuchany przez światowe media temat ciągnie się już w zasadzie od połowy XIX wieku, a polityka amerykańska zdaje się nie zmieniać w tej sprawie.
Skandal w Nitro-Chemie! Prezes odwołany po dwóch miesiącach - prezes spółki produkującej materiały wybuchowe z nadania nowej już władzy! Onet W listopadzie ujawnił, że: "Kasprzak został wskazany przez prokuraturę jako członek zorganizowanej grupy przestępczej". Gdzie jest kontrwywiad i służby, że takie nominacje, na kluczowe dla bezpieczeństwa Państwa stanowiska, się zdarzają? O tym mówi dr Tomasz Pawłuszko, eksperta ds. bezpieczeństwa. Dziś także o skandalu w WOT, gdzie zakazywano szkoleń medycznych, prowadzonych przez medyków z doświadczeniami z Ukrainy oraz o nowych kontraktach na sprzęt dla polskiej armii. #IPPTVNaŻywo #polityka #armia #wojskopolskie #nitrochem ----------------------------------------------------
Późnym wieczorem 3 grudnia 2024 r. prezydent Korei Południowej niespodziewanie ogłosił stan wojenny. Odwołał go niecałe 6 godzin później. W kraju wybuchł potężny skandal, który już teraz ma poważne konsekwencje: polityczne, społeczne i międzynarodowe. Aresztowano byłego ministra obrony Korei Południowej pod zarzutem zamachu stanu, a sam prezydent został odwołany przez parlament. Co ta sytuacja mówi nam o współczesnej Korei Południowej? I jak do tego doszło w kraju kojarzonym z k-popem, kimchi i popularnymi serialami rozrywkowymi? Posłuchaj nowego odcinka audycji 360 Stopni. W materiale pojawiają się: Dr Roman Husarski, Instytut Bliskiego i Dalekiego Wschodu, Uniwersytet Jagielloński Radosław Pyffel, ekspert w dziedzinie polityki międzynarodowej i Azji, Instytut Sobieskiego Prof. Marcin Jacoby, kierownik Zakładu Studiów Azjatyckich, Uniwersytet SWPS 360 stopni to nowoczesny dźwiękowy dokument. W każdym odcinku Jarosław Kuźniar oraz zaproszeni eksperci, dziennikarze i świadkowie wydarzeń omawiają jeden temat, zagłębiając się w kontekst i konkret. Audycja emitowana jest co drugą niedzielę na antenie radiowej Trójki. Dostępna jest na stronie rozgłośni, a także na voicehouse.co oraz na kanale Voice House na YouTube i w aplikacji Voice House Club.
Jakie były prawdziwe powody odwołania szefowej PISF? Jaki obraz polskiego środowiska filmowego wyłania się z tej i wielu innych afer, o jakich było głośno w mijającym roku? Janusz Wróblewski rozmawia w naszym podkaście z Karoliną Rozwód.
Chcesz lepiej opowiadać o tym, co robisz? Na stronie internetowej albo np. w social media starasz się pokazać wszystkie zalety, funkcje, proces, ale nie widzisz efektów? Ten odcinek pokaże Ci, co zmienić w swojej komunikacji, by faktycznie trafiała do odbiorców.✅ Poznasz sprawdzony sposób na komunikację, który naturalnie łączy edukację ze sprzedażą✅ Zobaczysz, jak zmienić opisy produktów i usług, by trafiały do sedna potrzeb klienta✅ Otrzymasz praktyczny framework do tworzenia przekonujących treści marketingowych✅ Nauczysz się pokazywać wartość swojej oferty bez nachalnej sprzedażySpis treści:00:00:00 Wstęp00:00:22 Intro00:00:44 Strategia: Nie mów co robisz00:00:53 Kontekst: gorączka złota00:02:27 Kontekst: Teachable00:03:01 Kontekst: Mitte00:03:25 Praktyka: pokaż efekty00:03:54 1. Skup się na sytuacji klienta00:04:35 2. Opisz korzyści00:05:07 3. Odwołaj się do konkretnych scen z życia00:05:48 PodsumowanieZnajdź mnie:LinkedIn – koniecznie dodaj mnie do kontaktówSpotify – tam znajdziesz mój podcastYouTube – wszystkie odcinki podcastu mają wersję wideoInstagram – właśnie tworzymy nowe filmy na tę platformę
Od czego zależy to, czy czujemy się bezpieczni? Czym jest i jak do budowania poczucia bezpieczeństwa ma się nasza tzw. prawdziwa natura? Jakimi sposobami do niej dotrzeć?W dzisiejszych czasach nasze poczucie bezpieczeństwa w ogromnej mierze zależy od zmiennych i niestabilnych czynników zewnętrznych. Fundamentalne poczucia bezpieczeństwa wynika ze świadomości, że jesteśmy elementem życia. Dotarcie do takiej świadomości i utrzymanie tej perspektywy wymaga jednak koncentracji i ciszy w umyśle.Zatrzymując się w ciszy, odczuwamy większe połączenie ze światem. Cisza i zadawanie sobie odpowiednich pytań może być najlepszą odpowiedzą na życie w coraz bardziej spolaryzowanym społeczeństwie i świecie.Jak wybijać się z nawykowego myślenia? Jakie prowokacyjne pytania możemy sobie zadawać, by dotrzeć do głębszych poziomów świadomości?Wojciech Eichelberger jest twórcą idei i programu Instytutu Psychoimmunologii, gdzie pełni funkcję dyrektora programowego. Od lat odgrywa kluczową rolę w polskiej psychologii, m.in. współtworzył Oddział Terapii i Rozwoju Osobowości – OTIRO oraz Laboratorium Psychoedukacji. Jest autorem wielu bestselerowych książek z pogranicza psychologii, antropologii i duchowości. Od wielu lat obecny w mediach: w radiu, telewizji, prasie. Odwołuje się do terapii integralnej, która oprócz psychiki bierze pod uwagę ciało, energię i duchowość. Za działalność konspiracyjną w latach stanu wojennego został odznaczony Krzyżem Oficerskim Polonia Restituta.Podcastu „Osobiste rozmowy holistyczne” możesz posłuchać na platformach Spotify, Apple Podcasts oraz YouTube.
Od czego zależy to, czy czujemy się bezpieczni? Czym jest i jak do budowania poczucia bezpieczeństwa ma się nasza tzw. prawdziwa natura? Jakimi sposobami do niej dotrzeć? W dzisiejszych czasach nasze poczucie bezpieczeństwa w ogromnej mierze zależy od zmiennych i niestabilnych czynników zewnętrznych. Fundamentalne poczucia bezpieczeństwa wynika ze świadomości, że jesteśmy elementem życia. Dotarcie do takiej świadomości i utrzymanie tej perspektywy wymaga jednak koncentracji i ciszy w umyśle. Zatrzymując się w ciszy, odczuwamy większe połączenie ze światem. Cisza i zadawanie sobie odpowiednich pytań może być najlepszą odpowiedzą na życie w coraz bardziej spolaryzowanym społeczeństwie i świecie. Jak wybijać się z nawykowego myślenia? Jakie prowokacyjne pytania możemy sobie zadawać, by dotrzeć do głębszych poziomów świadomości? Wojciech Eichelberger jest twórcą idei i programu Instytutu Psychoimmunologii, gdzie pełni funkcję dyrektora programowego. Od lat odgrywa kluczową rolę w polskiej psychologii, m.in. współtworzył Oddział Terapii i Rozwoju Osobowości – OTIRO oraz Laboratorium Psychoedukacji. Jest autorem wielu bestselerowych książek z pogranicza psychologii, antropologii i duchowości. Od wielu lat obecny w mediach: w radiu, telewizji, prasie. Odwołuje się do terapii integralnej, która oprócz psychiki bierze pod uwagę ciało, energię i duchowość. Za działalność konspiracyjną w latach stanu wojennego został odznaczony Krzyżem Oficerskim Polonia Restituta.
"Odwołany Krzysztof Czabański odpowiada za propagowanie linii PiS w mediach" - mówi Wojciech Król, poseł KO.
Sprawca śmiertelnego wypadku w Warszawie, został zatrzymany w Niemczech. Mimo pięciu zakazów prowadzenia pojazdów, unikał odpowiedzialności. Donald Trump rozważa odwołanie spotkania z Andrzejem Dudą. Co to oznacza dla relacji polsko-amerykańskich? Zatrzymano dywersantów grożących wysadzeniem wałów przeciwpowodziowych. Skąd mieli mundury Służby Kontrwywiadu Wojskowego? Przewodnicząca KE, Ursula von der Leyen, zapowiada miliardowe wsparcie dla Polski na odbudowę po powodzi. 00:00:00 Wstęp 00:02:00 Morderca z Warszawy złapany 00:21:01 Dywersanci z wałów zatrzymani 00:28:15 Duda na terenach powodziowych 00:33:54 Trump odwołał spotkanie z Dudą 00:38:04 Miliardy dla Polski 00:44:21 Głosy od widzów 00:54:14 Fabryki Intela w Polsce jednak nie będzie 01:04:06 Mikołaj Rykowski (Fundacja Wolne Miejsce) w IPP TV 01:11:32 Ogłoszenia #IPPTVNaŻywo #polityka #powódź #USA #Warszawa #Wrocław ----------------------------------------------------
Przemysław Wipler o wypuszczeniu Marcina Romanowskiego, swojej przyjaźni z byłym wiceministrem, dymisji min. Bodnara, Konfederacji w PE, negocjacjach, planach
"To rzecz prawie że rutynowa. Przypominam, że to poprzedni rząd mówił, iż ambasadorowie reprezentują bardziej rząd niż państwo" - tak swoją decyzję w sprawie odwołania ponad 50 ambasadorów uzasadnił minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Jak dodał szef polskiej dyplomacji, który był gościem Tomasza Terlikowskiego w Popołudniowej rozmowie w RMF FM, "wybory mają swoje konsekwencje".