POPULARITY
Mam dla Was coś wyjątkowego. W tym odcinku zabiorę Was w sentymentalną podróż do krainy dzieciństwa.Na zdjęciu po lewej znajduje się przedszkole, do którego chodziłem. Po lewej stoi budka „Gienka”.Opowiem Wam o spontanicznym spacerze na podwórko, na którym spędziłem pierwsze lata swojego życia. Spacer ten przywołał mnóstwo wspomnień, zarówno radosnych, jak i smutnych.Podzielę się z Wami opowieściami o moich przyjaciołach z dzieciństwa, zabawach, które wspólnie wymyślaliśmy.O ludziach, którzy mieszkali na moim osiedlu.Wspomnę również o najbliższych, których zawsze bede nosił w swoim sercu.Ten odcinek to nie tylko opowieść o moim dzieciństwie, ale również o tym, czego nauczył mnie ten sentymentalny spacer.Zastanowię się nad szczęściem, miłością i moim dzieciństwem.Zapraszam Was do wysłuchania tego bardzo osobistego odcinka i zanurzenia się w świecie moich wspomnień.Znajdziesz w nim też propozycję dla Patronek i Patronów, która mam nadzieję Was zainteresuje. Jeśli jeszcze nie wspierasz tworzenia Podcastu Lepiej Teraz i Magazynu „Porannik" , zapraszam Cię do dołączenia do grona Patronek i Patronów z Patronite.pl, którym bardzo dziękuję za wsparcie mojej pracy!Będę bardzo wdzięczny, jeśli do nich dołączysz!
Wspomnę o moim przymierzu z tobą w dniach twojej młodości i odnowię z tobą przymierze wieczne. Ez 16,60 Uzdolnił nas, abyśmy byli sługami nowego przymierza, nie litery, lecz ducha. 2 Kor 3,6
Namaste Bogini,cudownie Cię widzieć i zaprosić do kolejnego podcastu!A ten będzie wybitnie wyjątkowy!Wydarzenia ostatnich dni sprawiły, że był to czas dla mnie głęboko transformujący.Dokładnie 20 października 2023 mój biznes przekroczył przychód 2 milionów złotych na tylko TEN ROK!Dlatego, opowiem Ci o tym, co doprowadziło do tego, że moja firma tak bardzo się rozwija. W czym tkwi ten sekret?Czy wiesz, jaki błąd popełniają osoby, które zaczynają lub prowadzą swój biznes, który odciąga ich od tego sukcesu?Jak to się wiąże z moim udziałem w VIP weekendzie z moją mentorką w Montrealu? Będzie soczyście i głęboko! Przygotuj się na szczerą rozmowę, która ma ukazać Ci, to co może się wydarzyć, jeśli wejdziesz w swój biznes na maksa i uwierzysz w siebie!Wspomnę też o moim pierwszym locie helikopterem i opowiem anegdotę związaną z sesją zdjęciową, którą miałyśmy w ramach VIP weekendu! Mam nadzieję, że się uśmiechniesz. ;) Pozostań ze mną i zapraszam Cię do posłuchania!Celebruję ten czas i z tej okazji zapraszam Cię, zapisz się już dziś na masterclass: 2 miliony, który odbędzie się już w nadchodzącą sobotę!Opowiem Ci, co kryje się za milionowym mindsetem. W jaki sposób zarządzam sobą, biznesem, tworzę i osiągam cele, by mieć takie wyniki.
Namaste Boginio!W tym roku mija 5 lat od kiedy założyłam swoją działalność, jest to dla mnie szczególny czas!Z tej okazji mam dla Ciebie 5 lekcji, które wyniosłam z doświadczeń rozwijania biznesu w przeciągu ostatniego roku.W dzisiejszym podcaście opowiadam, m.in o tym jak nie śpieszyć się w biznesie. Jak ważne jest Twoje skupienie się na tym, aby jak najlepiej służyć swoim klientom.Poruszam mega ważny temat granic w biznesie i tego jak nie zgadzać się na ich przekraczanie.Wspomnę o sile postanowień i o moich klientkach, które decydują, że chcą robić ze mną wielkie rzeczy i osiągają je.Opowiem Wam, jak ważne jest to, aby zawsze wracać do swojej misji.Mam nadzieję, że widzimy się niedługo w jakiejś fantastycznej przestrzeni, gdzie będę mogła Cię wspierać w podbijaniu świata tymi pięknymi rzeczami, które masz do zaoferowania!
Żyjemy w świecie, któremu nieobce są intrygi i wszelkiego rodzaju iluzje. Warto wiedzieć, że iluzje są także możliwe w świecie duchowym. Przypomnę dziś scenę z kultowego filmu, która pomoże nam zrozumieć głęboką prawdę zawartą w dzisiejszej liturgii słowa. Wspomnę także postać Gladys Aylward angielskiej misjonarki w Chinach. Pod koniec nagrania zapraszam na kilka ogłoszeń, odnośnie do naszych planów na nowe produkcje:) Zapraszam na rozważanie na rozważanie na Uroczystość Najświętszej Trójcy rok A
Czy warto założyć spółkę holdingową w UE? W dzisiejszym odcinku biorę pod lupę kraje Unii Europejskiej, są to: Holandia, Luksemburg, Cypr, Szwajcaria. Otrzymuję od Was pytania czy fundacja rodzinna jest dobrym rozwiązaniem...a może należałoby postawić inny rodzinny wehikuł inwestycyjny? A jeśli tak, to jaki? Warto wiedzieć, jakie alternatywy istnieją w dzisiejszej Europie zanim podejmiesz decyzję, w którym kierunku pójdziesz. Dlatego opowiem dziś o spółce holdingowej w Unii Europejskiej. Jeśli zastanawiasz się, jak poukładać Twoje aktywa - czy założyć Polską Fundację Rodzinną, a jeśli tak, to czy jest to na pewno jedyne rozwiązanie z jakiego możesz skorzystać, to jesteś we właściwym miejscu. Założyłam ponad 300 spółek inwestycyjnych oraz fundusze w Polsce i na świecie. Na moim kanale Wealth Advisory Anna Maria Panasiuk, dowiesz się, jak wybrać własny wehikuł inwestycyjny, na co uważać i jak uniknąć niechcianego ryzyka podatkowego. Polskiej Fundacji Rodzinnej dedykowałam kilka ostatnich odcinków, wspomniałam również o spółkach holdingowych. Dziś chciałabym powiedzieć o tym, jakie alternatywy możesz znaleźć w dzisiejszej Europie. W tym odcinku będę mówiła o regulacjach podatkowych dla najbardziej popularnych holdingów w Europie: o Holandii, Luksemburgu i o Cyprze. Wspomnę również o regulacjach w Szwajcarii, bo o Szwajcarię często ostatnio pytacie. Zapraszam. Anna Maria Panasiuk Skontaktuj się ze mną https://annamariapanasiuk.com/kontakt/ Zajrzyj do bazy wiedzy o wealth management: https://annamariapanasiuk.com/artykuly/ _______________________________ https://uppbeat.io/t/zimpzon/calm License code: SXXWTBAQ35BPLOO9 #annamariapanasiuk #spółkaholdingowa #uniaeuropejska
Hej, w tym odcinku serii Powojnie powracam do komunistycznej Rumunii. Tym razem postanowiłem wskazać najbardziej absurdalne pomysły dyktatora Nicolae Ceaușescu. Wspomnę m.in. o jego zamiłowaniach do polowań na niedźwiedzie, a także gigantycznym Domie Ludowym który jest do dziś jednym z największych budynków świata. Z najnowszej odsłony mojej serii dowiecie się również dlaczego w Rumunii wprowadzone zostały rygorystyczne przepisy antyaborcyjne. Nicolae Ceaușescu był nazywany słońcem narodu i słodkim pocałunkiem ojczyzny, a artyści prześcigali się m.in. w tworzeniu obrazów, gdzie dyktator przedstawiany był niemal jak święty.
Program Au Pair w trzech krajach, miesiąc w Azji za darmo, wymiana Erasmus, wędrówka Camino, autostop, roadtrip, couchsurfing, spanie w samochodzie, liczne city breaki... Próbowałam już wielu sposobów podróżowania i chętnie Wam o nich opowiem! Wspomnę też o mojej najpiękniejszej historii miłosnej, lekcjach jakie wyniosłam z moich przygód i wytłumaczę, dlaczego tak bardzo lubię podróżować solo.
Witaj! W dzisiejszym podsumowaniu przedstawię tobie przyczyny tragedii Lazio na Allianz Stadium oraz to co doprowadziło do zwycięstwa osłabionego Milanu z lepiej dysponowaną Veroną. Zrelacjonuję także porywające spotkania we Florencji oraz w Genui, gdzie walka o korzystny wynik trwała do ostatnich sekund. Skupię się też na problemach Sassuolo czy dramatycznym Torino nie mogącymi wciąż odnaleźć formy w drugiej części sezonu. Nie ominie ciebie także analiza najciekawszego spotkania między Interem i Atalantą. Wspomnę także o stabilnej formie Romy czy Udinese, które umacniają się na swoich pozycjach. Ciekawych tematów jest wiele więc mam nadzieję, że znajdziesz coś dla siebie. Zapraszam do podsumowania 26 kolejki zmagań w Serie A.
Dzisiaj będziecie mogli posłuchać pierwszego odcinka poświęconego miejscu. Będziemy mówić o miejscu, którego nazwa jest chyba najbardziej znanym słowem z Biblii. Jest to bardzo ciekawe, bo to słowo występuje w Biblii tylko raz. W księdze Objawienia nazywanej też księgą Apokalipsy rozdziale 16 i wersecie 16 czytamy: “zgromadził ich na miejscu, które po hebrajsku nazywa się Armagedon”. We wcześniejszym wersecie 14 czytamy, że “demony zgromadzą wszystkich królów ziemi do walki na wojnę w wielki dzień Boga Wszechmogącego”. A gdzie ich zgromadzą, właśnie na miejscu, które po hebrajsku nazywa się Armagedon. Gdzie jest to miejsce?Po hebrajsku to słowo brzmi “Har-Magedon”. Mamy tutaj dwa słowa: “har” czyli góra oraz słowo “Megadon” czyli Megiddo. Megiddo to miasto wspomniane wielokrotnie w Biblii. Jest jednak problem, w tamtej okolicy nie ma góry. Ruiny tego miasta znajdują się na 20 metrowym wzgórzu, które powstało w ten sposób, że kolejne miasta budowano na gruzach poprzednich miast. Archeolodzy, którzy przekopywali się przez tą górę odnaleźli 20 warstw, co świadczy o wielokrotnym przebudowywaniu tego miasta. Tak więc w tym miejscu znajduje się nie góra, ale coś w rodzaju kopca. Co jednak znaczy nazwa “Megiddo”?Słowo Megiddo można przetłumaczyć jako “zgromadzenie”, “spotkanie”, “miejsce tłumów” albo nawet “zgromadzenie wojsk”. Zauważmy jak dobrze pasuje to do wersetów z księgi Objawienia, które już czytałem. Te wersety mówiły o zgromadzeniu wszystkich królów do walki na miejscu, które się nazywa Armagedon. Jeżeli zamiast słowa Armagedon użyjemy zwrotu “góra zgromadzenia wojsk” to te wersety z księgi Objawienia brzmiałyby: “Zgromadziły wszystkich królów na wojnę na miejscu góry zgromadzeń wojsk”. Dodatkowo słowo “miejsce” to greckie słowo “topon”, które można przetłumaczyć jako “miejsce” ale także jako “sytuacja” lub “możliwość”.Biblia pierwszy raz wspomina o mieście Megiddo podczas podboju Ziemi Obiecanej. W księdze Jozuego 12:21 pojawia się król Megiddo na liście pokonanych przez Jozuego królów. Jednak tego króla jak i wielu innych pokonano najwyraźniej w terenie, być może na równinie Megiddo czyli w okolicach tego miasta. Pokonanie tego króla nie oznaczało zdobycie miasta. Później w tej samej księdze w Jozuego 17:11 czytamy, że miasto przypadło plemieniu Manassesa. Jednak kolejny 12 werset mówi, że to plemię nie potrafiło zdobyć tego miasta i dalej tam mieszkali Kananejczycy.Jednak opis biblijny nie jest najstarszym opisem miasta i jego okolic. W XV w. p.n.e. doszło tutaj do bitwy między Egipcjanami pod wodzą faraona Totmesa III oraz koalicji kananejskich miast. Jednym z nich było właśnie Megiddo, a bitwa rozegrała się w okolicach tego miasta. Tak więc do historii przeszła jako pierwsza bitwa pod Megiddo. Bitwa rozegrała się na równinie, którą też się nazywa Megiddo. Aby zrozumieć co się stało wtedy jak również podczas kolejnych bitew w tym miejscu warto zapoznać się trochę z geografią.Z południa na północ biegnie droga nazywana Via Maris czyli Droga Nadmorska. To określenie pojawia się w Biblii w Księdze Izajasza 9:1 oraz w Mateusza 4:15. Tą drogą można było iść z Egiptu na północ. Właśnie przy Megiddo ta droga się rozdwajała. Można sobie wyobrazić taką wielką literę Y. Z dołu idzie jedna droga i właśnie przy Megiddo pojawiają się dwie odnogi. Jedna z tych odnóg idzie na dalej na północ wzdłuż morza, a druga skręca na północny wschód w kierunku gdzie Asyrii czy Babilonu. Terytorium Izraela to mnóstwo gór, łatwa droga prowadzi niedaleko miasta Megiddo.Kanaan był wtedy pod panowaniem Egipcjan i tędy szły bardzo ważne szlaki handlowe. Jednak w XV wieku doszło do buntu i właśnie z tego powodu wyruszył Totmes III.Via Maris czyli Droga Nadmorska jak sama nazwa wskazuje biegnie wzdłuż morza. Jednak w pewnym miejscu drogę zagradza góra Karmel. Właśnie tam trzeba skręcić i przejść przez góry w kierunku Megiddo. Miasto to stało jakby na warcie pilnując przejścia. W czasach Totmesa III były trzy drogi. Dwie łatwe oraz jedna trudna. Ta trudna była bardzo wąska. Faraon zdecydował się właśnie na nią bo pozostałe były pilnowane. Jak czytamy w egipskim sprawozdaniu szli: “koń za koniem i człowiek za człowiekiem”. Zaskoczyli tym swoich przeciwników.Megiddo zostało wtedy zniszczone, ale wkrótce potem odbudowano je. Było już jednak sojusznikiem Egiptu. Wspominane jest wielokrotnie w listach z Amarny. Jest to korespondencja pomiędzy administracją faraona, a podległymi mu miastami. W tym okresie pojawił się w Kanaanie Abraham. W późniejszych opisach jego podróży Izraelici piszą, że gdy Abraham przekroczył Eufrat znalazł się w Egipcie. Kanaan nie był Egiptem, ale był terytorium zależnym od Egiptu, co potwierdzają właśnie listy z Amarny.Później Megiddo pojawia się w opisach z księgi Jozuego o czym już mówiłem. Nie zostało jednak zdobyte przez Izraelitów. Po śmierci Jozuego w Izraelu rządzili sędziowie. Tak więc po księdze Jozuego mamy w Biblii księgę Sędziów. Właśnie w Sędziów 1:27, 28 czytamy, że Manases nie posiadł miast, w tym Megiddo, ale, że później gdy urósł w siłę narzucił im pańszczyznę. Innymi słowy mieszkańcy Megiddo dalej mieszkali wśród Izraelitów, ale musieli płacić swego rodzaju podatki w postaci pracy przymusowej. Ale jakie jeszcze bitwy rozegrały się pod Megiddo?Biblia wspomina o kilku bitwach. Np. już w 4 rozdziale Księgi Sędziów jest opisana walka sędziego Baraka z Syserą, który miał rydwany wojenne z przymocowanymi kosami. Sędzia Barak zszedł z góry Tabor i pokonał Syserę. Góra Tabor znajduje się naprzeciwko miasta Megiddo. Pomiędzy tym miastem i górą Tabor znajduje się równina, która jest otoczona górami. Ta część bliżej miasta Megiddo nazywa się równiną Megiddo. Ta część bliżej góry Tabor to nizina Jizreel. Wprawdzie Barak zszedł z góry Tabor, ale w późniejszej pieśni opisanej w Sędziów 5:19 czytamy, że Sysera został rozgromiony nad wodami Megiddo. Czym były te wody?Wszyscy, którzy mieszkają niedaleko gór wiedzą, że strumyki potrafią się szybko zmienić w rwące rzeki, a pola w bagna. Tak prawdopodobnie było i w tym wypadku. Przez tą równinę płynie potok Kiszon, który rozlewa się na cały obszar po obfitych deszczach, a Biblia wspomina o deszczu. Sędzia Barak był na górze, czyli w miejscu gdzie nie mogły go zaatakować rydwany. Zszedł z tej góry gdy zaczął padać deszcz. Równina Megiddo szybko zamieniła się w grzęzawisko, gdzie utknęły groźne rydwany. Tak Izraelici pokonali Kananejczyków, którzy mieli 900 rydwanów z żelaznymi kosami. Co ciekawe ta bitwa posłużyła za wzór pewnej bitwie podczas I wojny światowej.W 1918 roku brytyjski generał Edmund Allenby oraz siły arabskie koordynowane przez podpułkownika Lawrence'a zwanego Lawrence'em z Arabii zaatakowały armie Tureckie znajdujące się na równinie Megiddo. Podobno generał Allenby wzorował swój atak na podstawie opisów z biblijnej księgi Sędziów. Gazety oczywiście nazwały tą bitwę Armagedonem. Doszło tam wtedy do całkowitej zagłady sił tureckich.Niektórzy historycy liczą, że wszystkich bitew pod Megiddo było około 40. Ja oczywiście nie wymienię w tej audycji wszystkich. Wspomnę jeszcze tylko o bitwie pomiędzy faraonem Necho i królem judzkim Jozjaszem, która jest opisana w 2 Kronik 23:29. Faraon Necho szedł na północ, aby wspomóc Asyryjczyków, drogę zastąpił mu król Jozjasz i zrobił to właśnie pod Megiddo. Bitwę wygrał Neho, a Jozjasz zginął.Później warto wspomnieć o bitwie w 1260 pomiędzy Mongołami, a Mamelukami. Mongołowie prawdopodobnie zajęliby całą Afrykę północną i potem być może Hiszpanię. Zostali jednak pokonani pod Megiddo w 1260 roku. Wcześniej w XII wieku Saladyn cztery razy walczył z Krzyżowcami pod Megiddo. Później doszło jeszcze do bitwy pomiędzy Napoleonem a armią turecką. Ostatnia znana bitwa została tutaj stoczona w 1948 roku pomiędzy Żydami a Arabami.Podsumowując. Przez Palestynę biegła Via Maris czyli Droga Nadmorska. Na północy jednak nad morzem stoi góra Karmel, droga więc musiała skręcić na równinę Megiddo. Stąd można było iść dalej na północ, albo skręcić na północny-wschód. Miasto Megiddo było więc swego rodzaju bramą. Gdy jakaś armia chciała się spotkać z inną armią to mogła tutaj zaczekać. Tego miejsca nie dało się ominąć. Z tego powodu rozegrało się tutaj wiele bitew. Najstarsza znana bitwa rozegrała się w XV w. p.n.e. Ostatnia w 1948 roku. Z biblijnych opisów walczył tutaj sędzia Barak i wygrał oraz król Judzki Jozjasz, który przegrał. Walczyli tutaj krzyżowcy z Saladynem, Mamelukowie z Mongołami, Napoleon z Turkami itd.“I zgromadził ich na miejscu, które po hebrajsku nazywa się Armagedon” (Objawienie 16:16)http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/Objawienie-Swietego-Jana/16/16“Ponadto należały do Manassesa w obrębie posiadłości Issachara i Aszera Bet-Szean i jego osady, Jibleam i jego osady, mieszkańcy Dor i jego osady, i mieszkańcy En-Dor i jego osady, Taanach i jego osady, mieszkańcy Megiddo i jego osady, trzy górzyste okręgi. Lecz synowie Manassesa nie mogli objąć w posiadanie tych miast i Kananejczycy zdołali utrzymać się w tej ziemi.” (Jozuego 17:11, 12).http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/Ksiega-Jozuego/17/11Manasses zaś nie posiadł Bet-Szean i jego osad ani Taanak i jego osad, ani nie wypędził mieszkańców Dor i jego osad, ani mieszkańców Jibleam i jego osad, ani mieszkańców Megiddo i jego osad. Kananejczycy więc zdołali utrzymać się w tej ziemi. Gdy zaś Izrael się wzmocnił, narzucił Kananejczykom pańszczyznę, ale ich nie wypędził (Sędziów 1:27, 28)http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/Ksiega-Sedziow/1/27Przyszli królowie i walczyli, Walczyli wówczas królowie kananejscy W Taanak, nad wodami Megiddo, Lecz łupu w srebrze nie wzięli (Sędziów 5:19).http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/Ksiega-Sedziow/5/19Za jego czasów wyruszył faraon Necho, król egipski, przeciwko królowi asyryjskiemu nad rzekę Eufrat. Gdy król Jozjasz wyprawił się, aby się z nim potykać, ten, gdy go zobaczył, pozbawił go życia pod Megiddo.http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/2-Ksiega-Krolewska/23/29
O uraz skrętny stawu skokowego wcale nie tak trudno. Sytuacji w jakich do niego dochodzi można mnożyć na pęczki. To o czym dzisiaj? O tym, że skręcenie skręceniu nie równe. Wspomnę o tym jak rozpoznać czy przypadkiem coś się nie złamało? Czy trzeba robić jakąś diagnostykę? Co robić w pierwszych dniach po urazie – to pewnie będzie najciekawsze. Jak leczyć docelowo skręcenie i jakie są szanse na pełne wyzdrowienie.Aeroball: https://www.youtube.com/watch?v=6v6on_UUDMgJak dużo promieniowania otrzymujemy: https://www.nuffieldhealth.com/article/radiation-exposure-from-medical-scanshttps://www.health.harvard.edu/cancer/radiation-risk-from-medical-imagingGips który można moczyć – HMCast https://www.drmick.pl/029Jak założyć HMCast? : https://youtu.be/hnVURKfUIUECytowana literatura: Ian G Stiell; Gary H Greenberg; R Douglas McKnight; Rama C Nair; I McDowell; James R Worthington | A study to develop clinical decision rules for the use of radiography in acute ankle injuries | Annals of Emergency MedicineDOI: 10.1016/s0196-0644(05)82656-3 | volume 21, issue 4 (1992)Blanco-Rivera, Juancarlos; Elizondo-Rodríguez, Jorge; Simental-Mendía, Mario; Vilchez-Cavazos, Félix; Peña-Martínez, Víctor M.; Acosta-Olivo, Carlos | Treatment of lateral ankle sprain with platelet-rich plasma: A randomized clinical study | Foot and Ankle SurgeryDOI: 10.1016/j.fas.2019.09.004 | -2019Bachmann, L. M | Accuracy of Ottawa ankle rules to exclude fractures of the ankle and mid-foot: systematic review | BMJDOI: 10.1136/bmj.326.7386.417 | volume 326, issue 7386 (2003)Doherty, Cailbhe; Bleakley, Chris; Delahunt, Eamonn; Holden, Sinead | Treatment and prevention of acute and recurrent ankle sprain: an overview of systematic reviews with meta-analysis | British Journal of Sports MedicineDOI: 10.1136/bjsports-2016-096178 | volume 51, issue 2 (2017)D’Hooghe, P.; Cruz, F.; Alkhelaifi, K. | Return to Play After a Lateral Ligament Ankle Sprain | Current Reviews in Musculoskeletal MedicineDOI: 10.1007/s12178-020-09631-1 | -2020Vuurberg G, Hoorntje A, Wink LM, et al. | Diagnosis, treatment and prevention of ankle sprains: update of an evidence-based clinical guideline | Br J Sports MedDOI:10.1136/bjsports-2017-098106 | 2018;52:956
Cześć, mam na imię Jagoda i tym razem opowiem Wam o reżimach politycznych, czyli rodzajach relacji władzy z obywatelami. Jakie cechy posiada każdy z nich? Czym się od siebie różnią? Wspomnę też o innym stosunku władzy - biopolityce. Czy istnieje jakiś sposób wyzwolenia się spod wpływu rządzących? Jest to jednocześnie pierwszy z trzech odcinków, w którym parafrazuję swoją pracę magisterską („Reżimy polityczne w wybranych powieściach dystopijnych”). Instagram: www.instagram.com/miedzywie_rszami Facebook: www.facebook.com/miedzywierszamipodcast Youtube: www.youtube.com/user/miedzywierszamivlog ---------------- Między wierszami to podcast społeczno-kulturalny.
Czy możliwe jest projektowanie reklam wartościowych dla odbiorców? Na to pytanie prelegenci spróbują odpowiedzieć na podstawie swoich ulubionych projektów oraz własnych realizacji. Opowiedzą o tym, dlaczego animacja poklatkowa zyskuje na popularności oraz dlaczego 3D nie przejmie całego rynku. Wspomną również o tym, co zawdzięczają Uniwersytetowi SWPS – o osobach, które tam poznali, są ich przyjaciółmi i z którymi nierzadko tworzą wspólne projekty. Main event: oblicza projektowania to wydarzenie, które podsumowuje cały rok ciężkiej pracy twórczej studentów Katedry Grafiki Uniwersytetu SWPS. Podczas spotkania udowodniliśmy, że studia z projektowania graficznego nie muszą się zamykać w sztywnych ramach kompozycji graficznej, typografii czy technik wizualizacji. Na naszych studiach można robić rzeczy nieoczywiste, eksperymentalne, a przede wszystkim ciekawe. Aleksandra Napieralska i Łukasz Grynda – absolwenci Grafiki na Uniwersytecie SWPS. Po studiach pracowali w Centrum Technologii Audiowizualnych (Łukasz) i Biurze Promocji Miasta (Ola). Mimo pracy ze wspaniałymi ludźmi postanowili pójść swoją drogą i realizować własną wizję projektowania – stworzyć coś własnego. Zaczęli od założonego z przyjaciółmi z uczelni kolektywu Napad. Dzięki niemu poczuli, że mogą być niezależni i mieć większy wpływ na projekty, którymi się zajmują. Kiedy wszyscy członkowie kolektywu wyspecjalizowali się w wąskich dziedzinach, uznali, że czas iść dalej i rozkręcić coś własnego, w duecie. W swojej pracy starają się działać według własnych wartości. Wierzą, że zaufanie i lojalność oparte są na szczerej komunikacji. Ich misją jest tworzenie kontentu przyjaznego odbiorcom. Tworzą animacje jako Motionful. Czas wolny spędzają w górach z psem. O wydarzeniu Main event to podsumowanie roku pracy Katedry Grafiki Uniwersytetu SWPS, na które składają się: konferencja z udziałem projektantów – absolwentów kierunku Grafika, wernisaż prac studentów (w tym roku ze względu na pandemię koronawirusa wernisaż się nie odbędzie). Wydarzenie ma charakter cykliczny i koncentruje się na zaprezentowaniu szerokiego spektrum zastosowań teorii i praktyki projektowania graficznego, które jest reprezentowane przez wykładowców, studentów oraz absolwentów Grafiki. Tegoroczna edycja miała na celu złamanie osobliwego stereotypu grafika-projektanta: nasze absolwentki dowodzą, że animacja graficzna, user experience, grafika warsztatowa i obróbka obrazu to obszary, w których dominacja mężczyzn to historia, która nie ma odzwierciedlenia w rynkowej rzeczywistości. Katedra Grafiki skupia w sobie różne role społeczne, budując niepowtarzalną kulturę organizacji, którą tworzą studenci, absolwenci i dydaktycy – nazywamy to zespołem. W ramach Main eventu pokazujemy różne oblicza projektowania, udowadniając przy tym, że studia z projektowania graficznego nie muszą zamykać się w sztywnych ramach kompozycji graficznej, typografii czy technik wizualizacji. Na naszych studiach można robić rzeczy nieoczywiste, eksperymentalne, a przede wszystkim ciekawe – jeśli ktoś jest ciekawy (choćby świata). Więcej: https://swps.pl/strefa-designu/wydarzenia/530-webinar/21916-main-event-oblicza-projektowania#jak Transmisja wydarzenia odbyła się online na kanale YouTube Katedry Grafiki. Interesujesz się designem? Zapraszamy na naszą stronę: https://design.swps.pl - znajdziesz tam jeszcze więcej merytorycznych materiałów w formatach audio, wideo i tekstowych.
Audycja o naszej epoce, czyli krótka historia końca nowoczesności widziana okiem filozofa. Usłyszycie kilka słów o tym dziwnym czasie rozdygotania, zmiany i niepewności. Wspomnę też o wyjaławiającym konsumeryzmie, byciu up to date oraz o tym, dlaczego niektórzy postrzegają racjonalność jako gorset, który trzeba czym prędzej odrzucić.
Przyjeżdżamy do małej berberyjskiej wioski w środku marokańskich gór późnym wieczorem. Nasz gospodarz zabiera nas do ciemnej lepianki służącej za zagrodę kóz. Siadamy w ciepłym kącie, a gospodarz odpala długą fajkę z haszyszem przy świetle z latarki. Zastanawiam się co tu właściwie robimy... Siedzimy tak przez godzinę głaszcząc kozy. Berberzy tak spędzają czas, bo zwierzęta to ich przyjaciele, a w górach i tak niewiele jest do robienia po zmroku. Do dzisiejszej audycji przywiozę słońce marokańskiej pustyni, ale też chłód gór Atlas, z których właśnie wracam. Opowiem o milosci Berberów do przyrody i zwierząt. O ich opowieściach zasłyszanych przy słodkiej wieczornej herbacie, ale też o ich lęku przed zmieniająca sie naturą. Opowiem czemu farmerzy muszą zabierać owce w coraz wyższe partie gór. Czemu mała Hadiża schodzi do rzeki zmywać swoje szkolne lekcje zapisane atramentem z kozie sierści na drewnianych tabliczkach. Przywiozę ze sobą marokańskiego muzyka, który opowie o dźwiękach pustyni. Wspomnę też o tym, jak rząd marokański pokrywa pustynię panelami słonecznymi oraz czy ma prawo stawiać wiatraki na obszarze Sahary Zachodniej.
Moją intencją na dzisiejszy odcinek Soulcastu jest odważyć Cię do podążania za głosem swojego serca, do puszczania tego, co Ci nie służy, i zaczęcia od nowa.Wielkanoc to chrześcijańskie święto, którego przekazem jest nadzieja, radość z odrodzonego życia, dlatego uważam, że to doskonały czas na poruszenie w Soulcaście tematu, którym jest zamykanie pewnych rozdziałów w życiu i zaczynanie od nowa. Opowiem Ci o zmianach i o tym, jak na nie reagujemy. Wspomnę przy tym o poczuciu bezpieczeństwa i legendarnej strefie komfortu oraz o podsumowaniach. Następnie wyjaśnię, jak znaleźć balans pomiędzy planowaniem realizacji swoich celów a doświadczaniem chwili obecnej. Przeprowadzę Cię przez wizualizację, w której spotkasz się z tą swoją cząstką, która czasem Cię zatrzymuje, bywa smutna, przestraszona i zła – z dzieckiem w Tobie. Na zakończenie chciałabym podzielić się z Tobą również swoją historią – kolejną lekcją akceptacji zmieniającego się życia.Zapraszam serdecznie,Ola Radomska ze Ścieżki Wilczycysciezkawilczycy.pl/Linki do polecanych miejsc:- 18 wilczych lekcji, które przyniósł mi 2018 rok - sciezkawilczycy.pl/2019/01/18-wilczych-lekcji/- Książka Beaty Pawlikowskiej "W dżungli samotności" - lubimyczytac.pl/ksiazka/58986/w-dzungli-samotnosci
Moją intencją na ten odcinek Soulcastu jest poruszyć Twoją duszę, serce, abyś dotarła do źródła swojej wewnętrznej energii, motywacji i mądrości, abyś odważyła się żyć autentycznie i satysfakcjonująco.Opowiem o energii życiowej, która u nas, kobiet zmienia się wraz z fazami cyklu. Wspomnę, co ma z tym wspólnego księżyc. Opowiem również o motywacji wewnętrznej i zewnętrznej, jak przekłada się ona na nasze działanie i samopoczucie, a także zaproszę Cię później do krótkiej wizualizacji, do wyjścia na pustynię, podczas którego będziesz mogła wsłuchać się w swoje wnętrze, tę pewną i osadzoną w życiu część, która doskonale zna głębokie pragnienia i marzenia płynące z serca i z duszy.Zapraszam serdecznie,Ola Radomska ze Ścieżki Wilczycysciezkawilczycy.pl/Linki do polecanych miejsc:- Julita Kordońska - www.facebook.com/themooncycles/- Samia - www.facebook.com/groups/283429215838255/
Strach Przed Popełnianiem Błędów Podczas Mówienia Po Angielsku. 6 Taktyk na Pozbycie się Go.To ważny odcinek! Na początku nieco się rozemocjonowałam. Dlaczego nikt mi nigdy nie powiedział o tym, że błędy są kluczowym elementem nauki? Dziś mamy dostęp do badań, które to potwierdzają. Są osoby, które to wiedzą i rozumieją, a mimo to wciąż są zablokowane i postanawiają nie mówić z powodu strachu przed błędami. Mam dla Was sześć taktyk, będących filarami niezbędnymi do pozbycia się tego bezsensownego lęku. Mam nadzieję, że po wysłuchaniu tego odcinka zmienisz swoje nastawienie do błędów.W odcinku 17 dowiesz się:-Jak ja kiedyś myślałam o błędach i co się zmieniło-Wspomnę o badaniu naukowym, które sprawdziło jaki wpływ na proces nauki ma nasze podejście do błędów-Co robić w momencie gdy ktoś poprawia nasze błędy-W jaki sposób mówienie do siebie może pomóc w pozbyciu się strachu przed mówieniem-Jak wyciągać wnioski z błędów i się na nich uczyć-Co robić, jeżeli nie masz nauczyciela, który mógłby wskazać Twoje błędy-Co odróżnia wybitnych uczniów od przeciętnych-Czy musisz zniwelować polski akcentPo wysłuchaniu odcinka pobierz worksheet 17, ze zdaniami do tłumaczenia.Daj znać co Ty myślisz o popełnianiu błędów. Boisz się ich? Paraliżuje Cię strach i decydujesz się nie rozmawiać po angielsku? Może już się przyjaźnisz ze swoimi błędami? Napisz koniecznie :) Happy learningOlaMuzyka: "Zazie" Kevin MacLeod (incompetech.com) Licensed under Creative Commons: By Attribution 4.0 License http://creativecommons.org/licenses/by/4.0/
Dorośli mówią czasami, że historia lubi się powtarzać. Co to znaczy? Oznacza to, że jakieś wydarzenie z naszych czasów bardzo przypomina wydarzenie z przeszłości. Tak właśnie jest z zamachem na prezydenta Narutowicza. Od tego zamachu mija prawie 100 lat, ale niedawno podobny zamach znowu się wydarzył. Niestety.Powiedzmy sobie jednak najpierw co to jest “zamach”. Słowo to, czyli “zamach” pochodzi od słowa “zamachnąć się”. Gdy np. chcecie rzucić piłkę to ręka się najpierw cofa, a dopiero potem rzucacie. Właśnie to cofnięcie ręki przed rzutem to jest zamachnięcie się. Zamach oznacza próbę zabicia kogoś. Być może w przeszłości zamachów dokonywano głównie rzucając w kogoś np. włócznią albo dzidą. Dzisiaj zamachów najczęściej dokonuje się strzelając, ale słowo zamach pozostało. Tak więc zamach na prezydenta Narutowicza to była próba zabicia go. Niestety prezydent Narutowicz zginął podczas tego zamachu. W odcinku 36 mówiliśmy o tym jak się zaczęła I wojna światowa. Ona też zaczęła się od zamachu na arcyksięcia austriackiego. Zacznijmy jednak od początku. Kim był Gabriel Narutowicz zanim został prezydentem?Jego ojciec brał udział w powstaniu styczniowym i podobnie jak ojciec Ignacego Paderewskiego siedział później za to rok w więzieniu. Powstanie styczniowe wybuchło w styczniu 1863, a Gabriel Narutowicz urodził się dwa lata później, bo w marcu 1865. Jego ojciec zmarł gdy mały Gabriel miał tylko roczek. Był więc wychowywany przez matkę.Czy jednak Gabriel Narutowicz był Polakiem? Nie wiem czy pamiętacie, ale przed rozbiorami Polska i Litwa to było jedno państwo, które miało jednego króla. Podobnie jak Anglia i Szkocja też są razem jednym państwem. Tak więc Polska i Litwa były jednym państwem, ale później doszło do rozbiorów i nie było ani Polski, ani Litwy przez 123 lata. Gdy Polska odzyskała niepodległość w 1918 roku w tym samym czasie niepodległość odzyskała także Litwa. Ale Litwa nie chciała być już połączona z Polską jak 123 lata wcześniej. Wtedy Gabriel Narutowicz wybrał, że on woli być Polakiem. Tymczasem jego brat Stanisław Narutowicz wybrał, że chce być Litwinem. My dzisiaj będziemy mówić o Gabrielu Narutowiczu, który został później pierwszym prezydentem Polski. Wspomnę tylko, że ten jego brat czyli Stanisław Narutowicz ożenił się z kuzynką Piłsudskiego.Ale my wróćmy do Gabriela Narutowicza. Z kim się on ożenił?Gabriel Narutowicz bardzo dobrze się uczył. Najbardziej lubił matematykę i fizykę. Wyjechał do Szwajcarii i tam studiował na politechnice w Zurichu. Nie przestał jednak pomagać Polakom. W tamtym czasie nie było Polski, a na Litwie gdzie mieszkał rządził car czyli rosyjski król. Narutowicz pomagał Polakom ściganym przez carat. Gdy władze rosyjskie się o tym dowiedziały chciały też aresztować jego i dlatego nie mógł wrócić do Polski.Gabriel Narutowicz po ukończeniu studiów został inżynierem. Zbudował osiem hydroelektrownii w Szwajcarii, w Austrii, we Francji, we Włoszech oraz w Hiszpanii.Tak więc Narutowicz budował hydroelektrownie, był profesorem na politechnice w Zurichu. Ale gdy tylko Polska odzyskała niepodległość wrócił do kraju i zaczął pomagać. Był najpierw ministrem robót publicznych i chciał także w Polsce zbudować hydroelektrownię. Później został ministrem spraw zagranicznych.9 grudnia został wybrany na prezydenta.Niestety dużo ludzi mówiło, że on nie jest Polakiem. Mówili jeszcze dużo innych złych rzeczy, które wszystkie były nieprawdziwe. Wszystko to słyszał pewien pan i uwierzył, że Gabriel Narutowicz był złym człowiekiem.Gabriel Narutowicz był prezydentem dopiero 7 dni. Pojechał do galerii oglądać obrazy. Gdy oglądał jeden z nich zatytułowany “Szron” ktoś do niego strzelił.Czego się nauczyliśmy dzisiaj?Gabriel Narutowicz urodził się na Litwie pod zaborem rosyjskim. Jego ojciec był powstańcem styczniowym. Gabriel Narutowicz studiował i pracował w Szwajcarii. Zbudował wiele hydroelektrownii. Później był ministrem, a na koniec pierwszym prezydentem.W notatkach na naszej stronie możecie zobaczyć ten obraz “Szron”. Zapraszam do wspierania naszego podkastu na patronite. Niedawno wypuściliśmy też nową audycję. Angielski wg dzieci. Ta nowa audycja jest podobna do tej. Tutaj dzieci uczą historii, a w tej nowej dzieci uczą angielskiego. Jeżeli chcielibyście uczyć się także angielskiego to zapraszamy. Link do tej nowej audycji będzie w notatkach.Angielski wg Dzieci:https://www.spreaker.com/show/angielski-wg-dzieci
Dorośli mówią czasami, że historia lubi się powtarzać. Co to znaczy? Oznacza to, że jakieś wydarzenie z naszych czasów bardzo przypomina wydarzenie z przeszłości. Tak właśnie jest z zamachem na prezydenta Narutowicza. Od tego zamachu mija prawie 100 lat, ale niedawno podobny zamach znowu się wydarzył. Niestety.Powiedzmy sobie jednak najpierw co to jest “zamach”. Słowo to, czyli “zamach” pochodzi od słowa “zamachnąć się”. Gdy np. chcecie rzucić piłkę to ręka się najpierw cofa, a dopiero potem rzucacie. Właśnie to cofnięcie ręki przed rzutem to jest zamachnięcie się. Zamach oznacza próbę zabicia kogoś. Być może w przeszłości zamachów dokonywano głównie rzucając w kogoś np. włócznią albo dzidą. Dzisiaj zamachów najczęściej dokonuje się strzelając, ale słowo zamach pozostało. Tak więc zamach na prezydenta Narutowicza to była próba zabicia go. Niestety prezydent Narutowicz zginął podczas tego zamachu. W odcinku 36 mówiliśmy o tym jak się zaczęła I wojna światowa. Ona też zaczęła się od zamachu na arcyksięcia austriackiego. Zacznijmy jednak od początku. Kim był Gabriel Narutowicz zanim został prezydentem?Jego ojciec brał udział w powstaniu styczniowym i podobnie jak ojciec Ignacego Paderewskiego siedział później za to rok w więzieniu. Powstanie styczniowe wybuchło w styczniu 1863, a Gabriel Narutowicz urodził się dwa lata później, bo w marcu 1865. Jego ojciec zmarł gdy mały Gabriel miał tylko roczek. Był więc wychowywany przez matkę.Czy jednak Gabriel Narutowicz był Polakiem? Nie wiem czy pamiętacie, ale przed rozbiorami Polska i Litwa to było jedno państwo, które miało jednego króla. Podobnie jak Anglia i Szkocja też są razem jednym państwem. Tak więc Polska i Litwa były jednym państwem, ale później doszło do rozbiorów i nie było ani Polski, ani Litwy przez 123 lata. Gdy Polska odzyskała niepodległość w 1918 roku w tym samym czasie niepodległość odzyskała także Litwa. Ale Litwa nie chciała być już połączona z Polską jak 123 lata wcześniej. Wtedy Gabriel Narutowicz wybrał, że on woli być Polakiem. Tymczasem jego brat Stanisław Narutowicz wybrał, że chce być Litwinem. My dzisiaj będziemy mówić o Gabrielu Narutowiczu, który został później pierwszym prezydentem Polski. Wspomnę tylko, że ten jego brat czyli Stanisław Narutowicz ożenił się z kuzynką Piłsudskiego.Ale my wróćmy do Gabriela Narutowicza. Z kim się on ożenił?Gabriel Narutowicz bardzo dobrze się uczył. Najbardziej lubił matematykę i fizykę. Wyjechał do Szwajcarii i tam studiował na politechnice w Zurichu. Nie przestał jednak pomagać Polakom. W tamtym czasie nie było Polski, a na Litwie gdzie mieszkał rządził car czyli rosyjski król. Narutowicz pomagał Polakom ściganym przez carat. Gdy władze rosyjskie się o tym dowiedziały chciały też aresztować jego i dlatego nie mógł wrócić do Polski.Gabriel Narutowicz po ukończeniu studiów został inżynierem. Zbudował osiem hydroelektrownii w Szwajcarii, w Austrii, we Francji, we Włoszech oraz w Hiszpanii.Tak więc Narutowicz budował hydroelektrownie, był profesorem na politechnice w Zurichu. Ale gdy tylko Polska odzyskała niepodległość wrócił do kraju i zaczął pomagać. Był najpierw ministrem robót publicznych i chciał także w Polsce zbudować hydroelektrownię. Później został ministrem spraw zagranicznych.9 grudnia został wybrany na prezydenta.Niestety dużo ludzi mówiło, że on nie jest Polakiem. Mówili jeszcze dużo innych złych rzeczy, które wszystkie były nieprawdziwe. Wszystko to słyszał pewien pan i uwierzył, że Gabriel Narutowicz był złym człowiekiem.Gabriel Narutowicz był prezydentem dopiero 7 dni. Pojechał do galerii oglądać obrazy. Gdy oglądał jeden z nich zatytułowany “Szron” ktoś do niego strzelił.Czego się nauczyliśmy dzisiaj?Gabriel Narutowicz urodził się na Litwie pod zaborem rosyjskim. Jego ojciec był powstańcem styczniowym. Gabriel Narutowicz studiował i pracował w Szwajcarii. Zbudował wiele hydroelektrownii. Później był ministrem, a na koniec pierwszym prezydentem.W notatkach na naszej stronie możecie zobaczyć ten obraz “Szron”. Zapraszam do wspierania naszego podkastu na patronite. Niedawno wypuściliśmy też nową audycję. Angielski wg dzieci. Ta nowa audycja jest podobna do tej. Tutaj dzieci uczą historii, a w tej nowej dzieci uczą angielskiego. Jeżeli chcielibyście uczyć się także angielskiego to zapraszamy. Link do tej nowej audycji będzie w notatkach.Angielski wg Dzieci:https://www.spreaker.com/show/angielski-wg-dzieci
Porozmawiamy o technikach pozyskiwania klientów na zdjęcia ślubne, pracy z parą na sesji, wydobywaniu z ludzi emocji na zdjęciach i seo dla fotografów.W tym odcinku audycji dla fotografów "Fleszem po oczach" porozmawiamy o wrażeniach jakie mam po targach Film Video Foto w Łodzi 2018, opowiem wam o tym co mi się tam podobało a co nie. Wspomnę o spotkaniu z patronami podcastu Niezłe Aparaty https://patronite.pl/niezleaparatyPoruszę też temat zbliżających się warsztatów dla fotografów ślubnych i rodzinnych Niezłe Aparaty. Opowiem wam o moich technikach pozyskiwania klientów, pracy z parą na sesji, wydobywaniu z ludzi emocji na zdjęciach i seo dla fotografów. Odpowiem też na pytania odbiorców newslettera "Fleszem po oczach", czyli będzie o krótkich ogniskowych (obiektywy typu 35mm i 28mm), o tym jak zbudować pewność siebie (dla fotografa niezwykle istotna sprawa), o tym jak zabezpieczyć się przed awarią karty pamięci w aparacie. Czy używać jednej karty, czy zapisywać pliki RAW na dwóch kartach. Jak ugrać coś na porażce oraz kiedy warto dać ofertę specjalną na zdjęcia (co oczywiście wywoła temat zleceń zagranicznych – destination weddings, "śluby pinterestowe" i "wesela rodem z instagrama").Nie byłbym sobą, gdybym nie spełnił obietnicy danej Zieniowi podczas spotkania na fotokawce (a w zasadzie na fotopiwku) po pierwszym dniu na targach fotograficznych w Łodzi, czyli nie skomentuję jego filmu o negocjacjach cenowych z klientami. Czyli jak przekonać klienta, że zdjęcia mają wartość.Filmik Zienia, do którego nawiązują w komentarzu "Zieniu się myli" https://www.youtube.com/watch?v=NhNPiTJCKG8 (tytuł oryginału: Tomasz Zienkiewicz [zieniu.pl] ZA DROGO! Co zrobić gdy Klient się kłóci? [fotografia ślubna,chrzciny,reportaż,zdjęcia biznesowe])Fleszem po oczach - audycja powstała jako odpowiedź na pytania odbiorców mojego newslettera dla fotografów niezleaparaty.pl/newsletter/instagram: @niezleaparaty instagram.com/niezleaparatyfb: @niezleaparatypodcast www.facebook.com/niezleaparatypodcast/PS. Więcej informacji o fotografii ślubnej i pracy jako fotograf wysyłam przez darmowy newsletter Fleszem po oczach. niezleaparaty.pl/newsletter/Grupa słuchaczy podcastu FB: Niezłe Aparaty PodcastPodcast możecie znaleźć także na iTunesMuzyka użyta w podcaście: www.facebook.com/peron.one/
W dzisiejszym odcinku zaprezentuję pewną reklamę Burger Kinga oraz wyjaśnię, dlaczego ta właśnie reklama sprawiła, że Burger King dołączył do gry Battlefield 5. Opowiem, czym 42% produktów dla kobiet różni się od podobnych produktów dla mężczyzn i co wspólnego ma z tym kolor różowy. Wspomnę też o piosence Erykah Badu, Master Teacher, o hasztagu #BlackLivesMatter movement i #StayWoke oraz zastanowię się, jak można przetłumaczyć wyrażenie "Get woke, go broke". Zapraszam do słuchania!
W dzisiejszym odcinku zaprezentuję pewną reklamę Burger Kinga oraz wyjaśnię, dlaczego ta właśnie reklama sprawiła, że Burger King dołączył do gry Battlefield 5. Opowiem, czym 42% produktów dla kobiet różni się od podobnych produktów dla mężczyzn i co wspólnego ma z tym kolor różowy. Wspomnę też o piosence Erykah Badu, Master Teacher, o hasztagu #BlackLivesMatter movement i #StayWoke oraz zastanowię się, jak można przetłumaczyć wyrażenie "Get woke, go broke". Zapraszam do słuchania!