Podcasts about hiszpanii

  • 301PODCASTS
  • 861EPISODES
  • 36mAVG DURATION
  • 5WEEKLY NEW EPISODES
  • Oct 28, 2025LATEST

POPULARITY

20172018201920202021202220232024


Best podcasts about hiszpanii

Show all podcasts related to hiszpanii

Latest podcast episodes about hiszpanii

Czechostacja
Rudolf II Habsburg - kiepski cesarz, wielki mecenas sztuk, twórca Pragi Magicznej

Czechostacja

Play Episode Listen Later Oct 28, 2025 40:58


Określenie Praga Magiczna, używane często w odniesieniu do stolicy Czech, ma wiele różnych źródeł. Gdyby szukać jednego, dominującego nad innymi, to byłyby to czasy przełomu XVI i XVII wieku, czasy, określane - od imienia panującego wówczas z tego miasta władcy, epoką rudolfińską.Cesarz Rudolf II Habsburg nie tylko przeniósł z Wiednia do Pragi stolicę swojego imperium. On także uczynił miasto nad Wełtawą ówczesną stolicą sztuk i nauk - więc, bo mówimy o czasach przełomu renesansu i baroku, magii. Cesarski dwór ściągał do siebie jak magnes najwybitniejszych malarzy i rzeźbiarzy epoki, pupilami wychowanego w Hiszpanii władcy stawali się astronomowie, astrolodzy, chemicy i zwykli szarlatani. Jedni szukali kamienia filozoficznego, inni układali skoplikowane horoskopy. Czasem - jak Johanes Kepler, odkrywając obowiązujące do dziś prawa, rządzące ruchem planet.Cesarz zgromadził też największe w ówczesnej Europie zbiory sztuki i różnej maści kuriozów. A by je wszystkie odpowiednio wyeksponować, zasadniczo przebudował i rozbudował zamek na Hradczanach. Materialne dziedzictwo Habsburga - tysiące płócien, grafik, okazów i machin jako całość przetrwało Rudolfa II o raptem kilka lat. Cesarz był bowiem równocześnie władcą wspaniałym i beznadziejnym. 30 lat jego rządów rozchwiało złożoną etniczną i religijną układankę imperium Habsburgów i przyczyniło się w znacznym stopniu do koszmaru Wojny Trzydziestoletniej. Ale chociaż zbiorów cesarza artystów i alchemików w większości nie ma już na zamku na Hradczanach, to duch Pragi Magicznej, dziedzictwo czasów, gdy miasto ostatni raz było stolicą cesarstwa, wciąż można w nim poczuć.***Jeśli podcast Wam się podoba i chcecie pomóc go rozwijać, możecie zostać Patronami lub Patronkami Czechostacji w serwisie Patronite. W tym tygodniu zdecydowali się na to:Grzegorz, Jacek, LenaBardzo Wam dziękuję

Układ Otwarty. Igor Janke zaprasza
Holenderski rząd vs chiński producent chipów, USA grożą Hiszpanii cłami, niemiecka chadecja - informacje z 15 października

Układ Otwarty. Igor Janke zaprasza

Play Episode Listen Later Oct 15, 2025 9:42


(0:00) Wstęp(0:45) Holenderski rząd przejął kontrolę nad chińskim producentem chipów(2:16) Stany Zjednoczone grożą Hiszpanii cłami, jeśli nie zwiększa ona wydatków na obronność(3:36) Liderzy niemieckiej chadecji wzywają do zniesienia embarga na eksport broni do Izraela(5:01) Premier Francji zaproponował odroczenie wprowadzenia reformy emerytalnej(6:25) Belgowie przeprowadzili strajk generalny przeciwko polityce oszczędnościowej rządu(7:45) Grecja chce wprowadzić nawet trzynastogodzinny dzień pracyInformacje przygotował Maurycy Mietelski. Nadzór redakcyjny – Igor Janke. Czyta Michał Ziomek.

Leszek Rowery Jednoślad.pl
99 500 km na rowerze od samego początku do dziś (106)

Leszek Rowery Jednoślad.pl

Play Episode Listen Later Oct 15, 2025 41:41


To historia niezwykle trudnej miłości do kolarstwa. Skrytych pragnień, marzeń. Co kilkaset kilometrów z rezygnacją przerywana i pisana od nowa. Pełna niepowodzeń, bólu, odrzucenia. Jest identyczna jak Twoja. Dziś Różni nas jedynie etap. Niektórzy są u początku tej trasy. Inni w połowie. Ktoś spotyka mnie będąc ze mną koło w koło lub to ja jestem za Tobą. To nieistotne. Najważniejsze, że jesteś na niej. Jesteśmy. Moja trasa rozpoczęła się w 2016 roku, 99 000 km temu. To pięć beznamiętnych cyfr. Liczby nie mają emocji, choć zawsze kusi, by przez ich pryzmat szafować oceny. Dla mnie były one wówczas kluczowe. Kluczową liczbą było 109. Tyle kilogramów. Z nimi miałem okazję już biegać testując pierwszy swój zegarek sportowy. Wtedy każdy rodzaj aktywności był dla mnie błogosławieństwem. Po 4 latach walki z codziennymi napadami paniki okazało się, że bieganie z nadwagą jest na tyle męczące, że ich nasilenie się zmniejszyło. Częstotliwość także uległa ograniczeniu. Jedynie dokuczał mi ból i frustracja, bowiem utrzymanie 6 minut na kilometr było trudne. Do tego kolana. Plecy. Dwie śruby w stawie skokowym ograniczające ruchomość proszące się o chirurgiczne usunięcie. Nawet to relacjonowałem na swoim zupełnie innym kanale, na ktorym działałem od 2008 roku Pozbycie się srubek pomogło. Pozwoliło biegać pewniej. Jednak nie szybciej. Lubiłem bo, jednak więcej jak 10 km było poza moim zasięgiem. Serce chce, stawy nie. Operowana noga tym bardziej. Z resztą do dziś muszę respektować ograniczenia biegowe wynikające z tej kontuzji. Nie powinienem biegać jednorazowo więcej niż 15 km. To oznacza, że do końca życia nie zrobię maratonu, nie będę mógł biegać po plaży, ani nie wystartuje w runmagedonie. To syndrom zerojedynkowy. Albo mogę wszystko albo to bez sensu. Był piękny lipcowy wieczór po upalnym dniu. W powietrzu. Wjechałem po całym dniu do garażu w którym wśród opon zimowych stał przyprószony kurzem rower. Stał tu kilka lat. Otrzymałem go w prezencie w zamian za pomoc w nakręceniu wideo promocyjnego. Wyciągnąłem z bagażnika kompresor. Napompowałem opony i po prostu wsiadłem. Przejechałem 700 metrów i udało mi się utrzymać na tym dystansie 20 km/h. Poczułem się jakbym miał 12 lat. Tyle, że przez te 18 lat nieco się zmieniło. Stałem się sfrustrowanym, zmęczonym życiem paczkiem czerpiącym radość jedynie z jedzenia oraz każdego poranka gdy nie mam objawów nerwicy somatycznej. Dotarłem do najbliższej stacji na której pochłonąłem litr wody. Następnego dnia zrobiłem to samo. Jednak denerwował mnie fakt ograniczeń moich opon. Co to znaczy 3 atmosfery. Zamówiłem nowe. Dostosowane do wyższego ciśnienia i łyse. One pomogły. Było lżej. Dojechałem na nich z Konstancina do wsi Gassy. To był kolejny z tych ciepłych i pogodnych wieczorów z przenikliwymi promieniami złotej godziny. Minął tydzień i zadzwoniłem do przyjaciela Karola prowadzącego sklep rowerowy w Bydgoszczy. Tak stałem się właścicielem roweru za 4000 zł. Aluminium. Tiagra 2×8. Ale za to opony które mogę napompować do 8 atmosfer. To była moja ówczesna fetysz. Ciśnienie i prędkość. Prędkość, która wzrosła. W jeden dzień. Trasa Piaseczno – Obory ze średnią 30 km/h. Byłem potwornie zmęczony. Moje czarne spodenki biegowe stały się białe. Kryształy soli były na czubku nosa, włosach. Trasa okupiona była dwudniową rekonwalescencja tyłka, ud, pleców, nadgarstków, szyi. Ale w głowie czułem niesamowitą ekscytację, która na wiele godzin zajęła moje myśli i przekierowała je z hipochondrii na rower. Na problemy, które mnie nawiedziły. Największym z nich było siodełko. Kupiłem spodenki kolarskie z wkładką bez szelek, bo uważałem, że szelki to abstrakcja w połączeniu z moją figurą. To nie pomogło. Każdego dnia jeździłem i nasłuchiwałem bólu. Czasem tak silnego, że chciałem wyć. Pojawił się także stan zapalny skóry. To był etap zapisany wersalikami TO BEZ SENSU Wziąłem oddech. Kupiłem siodełko. Poszedłem do jednego z dwóch ówczesnych warszawskich fitterow. To nie pomogło. Jednak każdego jednego dnia jeździłem. Próbowałem sobie udowodnić, że dam radę. Nie poddam się, bo udowodniłbym sobie słabość. Nie jestem dzielny ani uparty, bo jestem bohaterem. Robię to z niskiego poczucia własnej wartości. Musiałbym samemu sobie powiedzieć, że zakup szosy to był zły pomysł. Założyłem nowy kanał na YouTube, o rowerach. To był wrzesień 2016. Zaraz będzie 10 lat. Mijały miesiace, zmieniałem siodełka, byłem w trzech województwach różnych speców od pozycji. Nic to nie dawało. Mimo to jeździłem, choć więcej jak 20 km to było wyzwanie. Polubiłem nawet to cierpienie. Ten stan kompletnego wykończenia za każdym razem gdy chorobliwie próbowałem udowodnić sobie, że ból przejdzie a ja osiągnę 30 km/h średniej. Tak chylił się ku końcowi pierwszy sezon. Zbiegiem okoliczności trafiłem na nową grupę na fb – ZWIFT Polska. Zauważyłem tam dziwne urządzenia do treningu w domu. Wziąłem swoją przepoconą kartę kredytową i poszedłem do Decathlonu. Kupiłem trenażer. Zainstalowałem swifta. Uznałem, że jest beznadziejny i drogi. Przesiadłem się na aplikacje do jeżdżenia po trasach wideo. Po Nicei i Belgii. W belgi trafiłem na jedyny obecny tam podjazd 10%. Skonałem. Trenażer się zablokował i nie byłem w stanie pedałować. Okazało się, że trzeba wymienić oponę. Okazało się, że z garażu w którym leżał mój pierwszy rower jest też zapyziały wiatrak. Przynooslem go. Zorientowałem się, że w profilu aplikacji po uwagę brana jest także waga. Nie była uzupełniona. Zastąpiłem domyślne 75 kg na 103. Znów postanowiłem pojechać na te górę 10%. Znów trenażer się zepsuł. Musiałem rozejrzeć wiele for by się dowiedzieć jak rozwiązać ten problem. Okazało się, że na trenażerze należy zmieniać biegi. Następnego dnia zacząłem używać przerzutek. Mimo to nie udało się dojechać na szczyt ten trasy. Po kolejnym tygodniu dojrzałem na opakowaniu, że mój trenażer sulymuluje maksimum 6 procent. Tak wróciłem na ZWIFT. Na wiosnę znów zadzwoniłem do przyjaciela że sklepu rowerowego w Bydgoszczy. Kupiłem nowy rower. Lżejszy. Karbonowy. By był bardziej karbonowy. To nie pomogło. Ból, walka o każdy kilometr. Znalazłem jednak siodełko z dziurą w środku, które troszkę odciążyło kroczę. Musieliśmy jednak podnieść i odwrócić mostek. Drugi mój sezon na rowerze to także pierwsze ustawki. Pierwsze zdjęcia. O tutaj jestem w majtkach, które założyłem pod spodenki. A tutaj kryształy. Ja tutaj, w 2018 roku nic nie rozumiałem. Nie widziałem dysonansu pomiędzy moim rowerem a wagą. Wiem, to nie jest dramatu. Tutaj nie widać otyłości, bo nie mam klasycznego brzucha. Zawsze byłem równomiernie ulany. Jedni mają chude nogi i ręce i większość rezerw zlokalizowanych wokół pasa. Inni jak ja mają tłuszcz wszędzie. To gubi. Wyglądasz z daleka niby normalnie, a w rzeczywistości wieziesz na każdym kilometrze 10 butelek wody 1.5 litrowej. Najbardziej symboliczne jest to zdjęcie z lipca 2017. Aż trafiło do mojej książki. Zrobił mi je Michał. Za co dziękuję. Pozwoliło mi ono spojrzeć z innej perspektywy. Z perspektywy, która oddaje dysonans pomiędzy mną a rowerem, którego nie widać. Od tego spotkania i wspólnej jazdy do Nowego Dworu Mazowieckiego. To był moment kumulacji. Mijało pół roku od momentu założenia tego kanału. Zaczęło się pojawiać coraz więcej głosów na temat mojego wyglądu. Jednak ignorowałem to. Mówiłem sobie, że w mojej poprzedniej branży złych słów jest zdecydowanie więcej. Jednak podczas jednego z gorszych dni ta gruba skóra stała się cieńsza. Opanował mnie wstyd. Pierwszy raz poczułem go tak dobitnie. To była kumulacja złych emocji. Obraziłem się na YouTube i postanowiłem z dnia na dzień. Musiałem zrobić bolesny rachunek sumienia. Czemu piję po każdym rowerze piwo. Czemu codziennie wieczorem jem słodycze? Dlaczego przeliczam kilometry na kostki czekolady i paczki chipsów. 8 lipca 2017 wziąłem się w garść. Oto zdjęcie pierwszego talerza. Jadłem tylko warzywa, kasze, kefir i jabłka. Do tego wyłącznie woda. Każdego dnia szedłem normalnie na rower. Robiłem 30 kilometrów na czas przez 3 dni w tygodniu. W weekend długi tlen. Szaleństwo, oddające mój charakter. Wszystko albo nic. Przez pierwszy tydzień wyłem na myśl o tym, że po pracy i po treningu nie zjem nic słodkiego. Nie kupię piwa. W tym okresie robiłem najszybsze zakupy w swoim życiu. Wiedziałem, że nie mogę przejść przez alejkę że słodyczami. Wchodzę. Na start pakuję jabłka. Na na warzywach rukolę. Obok zamrażarki i z nich biorę wszystko. Wszystkie możliwe mrożone zupy, marchewkę z groszkiem. Buraki, szpinak, fasolkę. Obok kasza gryczana w woreczkach. Vis a vis są pestki. Słonecznik i Pini i dynia. Dochodzę do lodówek, ale tak, żeby nie patrzeć na sery i serki. Porywam 6 litrów kefiru i od razu do kasy. Tak wyglądał mój posiłek każdego dnia. Nie złamałem się ani razu. Głownie dzięki temu, że miałem dobrze dobrane antydepresanty, było wyjątkowo ciepłe lato i udało mi się przełamać najtrudniejsze 21 dni. Po tych tygodniach wpadłem w nowy rytm. Udało mi się zerwać z uzależnieniem od cukru i soli. Dopiero też w tym momencie zobaczyłem, że waga drgnęła. Zjechałem o 4 kilogramy. Po miesiącu z jeszcze większą satysfakcją w restauracji prosiłem tylko o dwie sałatki bez sosów oraz dwie zupy. Nie wiem ile miałem deficytu energetycznego, bo jeszcze nie było aplikacji na telefon, które tak dokładnie by to oceniały. Jednak z perspektywy oceniam, że nie dojadałem około 1000 kcal każdego dnia. To zdjęcie spodni po 2 miesiącach. Dalej jeździłem. Niesamowicie się wkręciłem. Zrobiłem kolejne korekty ustawienia mojego roweru. Tego dnia okazało się, że straciłem już 6 kilo. Moje ciało proporcjonalnie traciło na obwodach. Okazało się, że mogę mieć już nieco niżej kierownicę. We wrześniu już zacząłem powoli wymieniać swoją garderobę, bo okazało się, że choć ja tego nie widzę, to zaczynam wyglądać jak przyodziany w strój po starszym bracie. Nawet odzież motocyklowa poszła na wymianę. 11 września 2027 moja twarz zaczęła przypominać tę obecną. Niesamowicie schudłem na policzkach. W międzyczasie były też wyjazdy służbowe. Gdy byłem odcięty od roweru brałem buty i czepek. To Barcelona i kolega, który śmieje się z mojej kolacji. Musiałem tak robić. Zapychać się warzywami i owocami. To jest 30 września. Nowy trenażer, nowe FTP, wciąż na diecie. Wciąż unikając chodzenia po sklepie. 3 grudnia już warzyłem 81,7 kilogramy. Jeszcze 2 do celu. Nowa koszula, pierwszy McDonalds – wraz z warzywami bez kury z podwójnymi warzywami. Pierwsze badanie u byłego trenera z siłowni, który po pół roku mnie nie poznał. Po tym czasie badania krwi. Zniknął nadmiar cholesterolu. Leukocyty spadły, rozjechały się czerwone krwinki, bo całkowicie przez przypadek przez pół roku byłem wege. Zgodnie z zaleceniami lekarza, raz w mięsiącu mięso. Wątróbka. Smażonego nie miałem w ustach od czerwca. Od czerwca trzymam się także wewnętrznej rozpiski treningowej. Gdy zimno, leje i wieje odpalam Zwifta. Pierwszy kieliszek alkoholu wypiłem 2 stycznia. Ta szklanka mnie zmiotła z planszy tak bardzo, że uznałem, że chyba lepiej mi bez tego. Tak tkwiłem w fanklubie kefiru. To jest mój test FTP z 8 stycznia 2018 przy 80 kg. Mogłem wrócić do delikatnego zwiększenia limitu kalorycznego, choć okazało się, że teraz spoczynkowo potrzebuję ich dziennie 2200 zamiast wcześniejszych 3000. To znaczy, że mogę więcej jeść i nie tyć, jednak tylko trochę więcej, a nie tyle co wcześniej. 12 lutego 2018 wyjechałem na tydzień by obiecać sobie, że nawet w delegacji umiem się trzymać. 24 lutego były moje pierwsze wirutialne zawody na Zwift. Nigdy się tak nie spociłem. Na tym smutnym zdjęciu, po nieudanym spotkaniu służbowym mam 79 kilo. 10 marca wyszedłem pierwszy raz na zewnątrz po zimowej przerwie. Nie wierzyłem w to jak jestem szybki pod górkę i na segmentach. Pojechałem główną drogą z Konstancina do Kalwarii i z powrotem bez zatrzymywania się. Zrobiłem personal rekord tej trasy. Nie byłem w stanie długo uwierzyć w to jak ogromną różnicę daje te 25 kilo. Okazało się, że nie boli mnie tyłek, ani ręce. Jedynie co mi dokucza bez powłoki tłuszczowej to zimno. Jakbym nie miał jeszcze jednej warstwy odzieży. Bardzo wzrósł mi też vo2 max liczony przez Garmina. Czy to dokładne czy nie, było widać przełom. Umówiłem się na ostatni już w moim życiu Fitting. Usunęliśmy wszystkie podkładki pod mostkiem by być mniej zakompleksionym. Pierwszy raz ogoliłem nogi 2 kwietnia 2018. To był etap na którym oderwałem się na moment od ziemii. Zacząłem trochę w siebie wierzyć. Zachłysnąłem się samym sobą oraz słowami, które wówczas czytałem pod swoimi filmami. Było nieco niedowierzania, bo wizualnie naprawdę byłem ciężki do rozpoznania. Sporo też w sieci jak i w realu słyszałem pytań czy nie jestem chory. Czy wszystko że mną jest w porządku. Każdy YouTuber ma swoim życiu taki okres gdy odlatuje. Ja w tym momencie byłem odleciany. Uważałem, że wiem już wszystko oraz mam wyłączność na wiedzę. Być może uważałem się za lepszego. Do czasu. Do tych zawodów. Dojechałem sam, w dodatku zdyskwalifikowany. Niesamowicie wpłynęło to wówczas na moją pewność siebie. To był taki plask z liścia w twarz. Potrzebne by zejść znów na ziemię. Nabrania pokory. Do siebie, do ludzi. Wytłumaczenia sobie samemu, że liczby i waga to nie wszystko. To czego doświadczasz jest potrzebne. To kara za brak pokory. To był rok w którym zmieniłem narrację na swoim kanale z lepszego na równego. 27 maja pierwszy raz ktoś powiedział, że mnie kojarzy. To ten Pan. Ten okres był niesamowity w moim życiu. Zauważyłem, że czuję się nie tyko fizycznie mocniejszy, ale także psychicznie. Zwróciłem uwagę na to, że nawet gdy jest lepiej to nie mam prawa nawet wewnątrz samego siebie, po cichu wywyższać się względem kogokolwiek. Nie chcę zostać kiedyś bufonem, Panem z YouTube, którego jedynym sukcesem jest to, że oddycha i schudł. Nie bądź nauczycielem. Bądź przyjacielem. Bądź sobą, Człowiekiem. Bez maski. Na tym etapie już regularnie zacząłem brać udział w zawodach. Zapisywałem się na nie, by mieć stałe bodźce i małe cele. By wreszcie dojechać z peletonem, albo dobiec. Na bieganiu też poczułem ogromna różnicę. Inne tempo, inne tętno. Inne czasy. 5 km już nie męczy, a mogę zrobić nawet 10. Zacząłem jeździć w góry. Zaliczyłem pierwsze 100 km po świętokrzyskim. Dostałem pierwsze zaproszenie na event branżowy jako Pan z YouTube. Jednak nikt nie chciał że mną działać w sposób komercyjny. Dobiłem też do momentu w którym mogłem bez przeszkód robić rocznie od 10 do 15 000 kilometrów rocznie, choć nadal dla niektórych to niedużo. Dla mnie wówczas był to absolutny kosmos. Tak jest do dziś, gdy porównuję siebie do wersji Leszka z początku. To jest moja druga w życiu sesja zdjęciowa. A to pierwszy spot, który wyprodukowałem do swojego portfolio, choć nikt go nie zlecał i nikt nie płacił. W listopadzie 2018 znów odezwała się lewa noga. Kontuzja biedowa na skutek przeciążenia, przypominająca mi o moich ograniczeniach. Zakaz biegania na 4 miesiące. Ale ten czas poświęciłem dzięki temu na rozwój formy na trenażerze. Nadal trzymałem nowy model żywieniowy oraz 79 kilo wagi walcząc teraz o lepszą wydolność. Robiłem to jeżdżąc po wirtualnych górach na Zwift. Mieszkając wówczas w Warszawie, jedyną okazją do wspinaczki był trenażer. Pojawił się także pierwszy trener, który rozpisał każdy trening dzień po dniu, sprawiając, że te 7 lat temu byłem w stanie podjechać Alpe Du Zwift w 50 minut. Pobić ten czas udało mi się dopiero w 2023 roku. Tak, bo spektakularnym przyroście formy po redukcji masy i po pierwszych dwóch latach rozwoju przychodzi załamanie. Masz 85% formy, a poprawa o te kolejne 15 procent staje się wykładniczo trudne. Każdy jeden wat czy kilometr na godzinę jest trudniejszy do osiągnięcia. Byłem tym rozczarowany. Ogółem przełom 18 i 19 roku był trudny. Musiałem przyjmować wyższe dawki SSRI, po wcześniejszym zmniejszeniu. Połączyło się to z momentem zwątpienia w dietę. Zaczęły znów pojawiać się słodycze. Najpierw raz w tygodniu, potem trzy. Oczywiście wciąż trenowałem, jednak przeddzień pierwszego w moim życiu duathlonu zorientowałem się, że przekroczyłem moje wcześniej wywalczone 80 kg. Dwa ilo. Smutek i słodycze. Czy to przypadkiem nie koreluje że sobą? Start nowego sezonu był dla mnie momentem walki o powrót do rytmu z którym na moment zerwałem. Podwójna walka, bo z depresją, która siedzi Ci na karku i dociążą, mocno trzymając Cię na poziomie gruntu, próbując wbić w ziemię. Weryfikując Twoje przeświadczenie, że można żyć na linii wiecznie wznoszącej. Rumia płacz Przełomowym dla mnie momentem na YouTube był 5 lipca 2019. Po tym filmie zrozumiałem, że nie liczy się ilość filmów, tylko jakość. Od tego momentu publikuję raz w tygodniu, ale materiały lepsze. Lepiej zmontowane. Takie, którym poświęcam 10 roboczogodzin a nie dwie. Naprawdę, wcześniej poświęcałem temu dwie. Prowadząc jednocześnie trzy kanały. Doszedłem do wniosku, że mogę na raz zając się tylko jednym. Tym. Z tego też powodu przestałem zajmować się motocyklami, przekazując Jednoślad.pl w ręce Kogoś kto zrobi to lepiej ode mnie. To z ogromną korzyścią nie tylko dla moich Widzów, ale także dla siebie. Bo mogłem więcej jeździć. Więcej kręcić. Jednak większa liczba kilometrów nie sprawiła, że stałem się szybszy. Nie. Zatrzymałem się na tym samym poziomie. Na długie miesiące. Nie rozumiałem jeszcze, że jazda na rowerze to jak montaż wideo. Więcej nie równa się lepiej. Mniej równa się lepiej. Jeśli chcę się dalej rozwijać to musze zadbać o jakość jazdy. Dlatego też nie raz mówię na głos, że jeśli Twoim priorytetem jest rozwój kondycji to nie zawsze możesz jeździć dużo a lekko. Jednak na tym etapie potrzebowałem więcej odpoczynku, tym bardziej, że zacząłem startować w triathlonie i pokazywać to w formie wideo. To był najtrudniejszy start w życiu, który cudem ukończyłem gdy na Bałtyku sztorm. Tutaj poczułem jak ciężko jest łączyć tyle dyscyplin i, że każda z nich jest poświęceniem tej drugiej. Jednak te zawody poraz kolejny nauczyły mnie pokory do życia, zdrowia, natury, innych ludzi oraz nabrać dystansu do liczb, swoich możliwości. Dowiedziałem się, że najgorsze są autooczekiwania. Planowanie. Bóg się śmieje słysząc o Twoich planach? Tak to było? Nie sądziłem, że jedne zawody mogą tak odwrócić sposób patrzenia na świat. Jednak gdy jesteś naprawde blisko tragedii, wówczas wdrukowujesz sobie w głowie nowy sposób patrzenia na życie oraz ludzi, którzy są obok. Relacja z tych zawodów to był film, który pierwszy raz pozwolił mi spojrzeć inaczej na to co robię. Pokazać tyle emocji. Udowodnić sobie, że to one są dużo ważniejsze niż to co tak naprawdę widać na pierwszy rzut ka. Mówię o filmach, ale tak naprawdę to są znaczniki etapów w moim życiu. To był także moment peaku mojej przeciętnej formy. Wówczas też brałem udział w największej liczbie imprez. Udało mi się podratować takze wieloletnie zaburzenia snu. Trzymanie się przez ostatnie 2 lata stałego rytmu treningowego pomogło mi unormować zegar biologiczny, który wcześniej był strasznie rozregulowany. To pomogło tym bardziej pomogło ograniczyć epizody nerwicy, depresji, lęku uogólnionego. Też w dużej mierze wpłynęło na formę. Wówczas to było stałe 3.5 w/kg FTP. Dla osób stojących z boku to było mało. Dla innych dużo. Dla mnie zawsze średnio, ale musiałem się Tym zadowolić, bo cały czas z tyłu głowy miałem to co działo sie przed 2016 rokiem. Mimo to się nie zniechęcałem. Trzymałem się tych 6 dni treningowych. Jednej zakładki triathlonowej. 10 biegu, 220 na rowerze. Kilometr w wodzie. Bilans energetyczny na zero. Waga na zero. Vo2max 54. 29 października 2019 zrobiłem kolejną serie badań. Był niższy kortyzol, nieco niedoboru ferrytyny przez dietę roślinną. Jednak nieporównywalnie lepsze samopoczucie fizyczne że strony ukłądu pokarmowego. Nigdy nie czułem się tak lekko. Zapomniałem o wszelkich zaburzeniach mojego brzucha. Stale chodziłem też do pychiatry, który niedowierzał. Pozwolił mi na zredukowanie do zera trazodonu. Zostawiając mi jedynie niewielką dawkę inhibitorów zwrotnego wychwytu serotoniny . Po prostu ta higiena życia, odżywiania, snu, światła słonecznego, ruchu pozwoliła mojemu mózgowi funkcjonować w zupełnie innych warunkach. Serotoniny mogło być mniej. Jednak do czasu. Do momentu, gdy zaczęła się sypać moja firma. Problemy finansowe zżerały mnie od środka. Wróciła nerwica, depresja. Jedynie wieczorny wysyłek fizyczny pozwalał mi po kilkunastu godzinach dziennego napięcia zrywać łańcuch z mojej głowy. To codzienne męczenie się na trenażerze pozwalało odlatywać gdzieś obok. Ja logując się do Watopii, wylogowywałem się z problemów. Mimo to, mój lekarz zalecił mi stosowanie okresowo wyższej dawki leków. Jednak o dziwo nie doszło do wznowy bezsenności. Te leki dodają także nieco motywacji do działania na codzień, maskując epizody depresji, która odbiera siły do działania. W pewnej mierze na pewno dzięki terapii miałem więcej sił nie tylko do tego, aby tkwić w rytmie szosowym, ale też miłość do szosy przekuć na ucieczkę z branży do Prawie.PRO uruchamiając swój sklep i swoją odzież. Chwilkę potem pojawiła się ogólnoświatowa choroba wirusowa na literę C. Był zakaz jazdy na zewnątrz. Mnóstwo osób odpuszczało treningi na rzecz izolacji. Ja nie zrobiłem tego, bo wiedziałem jak ciężkie bedzie to miało konsekwencje dla mojej głowy. Wykorzystywałem każdy słoneczny dzień, narażając się na krytykę. Wówczas obowiązywał zakaz wstępu do lasów czy jazdy na rowerze gdzie indziej niż do pracy. Na wypadek mandatu woziłem dowód osobisty i maseczkę. Ale to była równia pochyła. Poziom stresu był tak silny, że wysysał że mnie wszystkie waty. W przeciągu kilku tygodni miałem wrażenie, że cofam się o miesiące. Poznałem co to znaczy. Jak wariują wszystkie wskazania. Co to znaczy wówczas zacisnąć zęby i mimo to próbować jechać dalej i się nie zatrzymywać. 2020 rok był przełomowy także dla osób, które mierzyły się z podobnymi problemami jak ja. Wielu wspaniałych ludzi doświadczyło w tym czasie mnóstwo złych emocji. Wówczas samemu sobie przysiągłem, że rezygnując z pracy w mojej poprzedniej firmie i otwierając nową będę starać się na YouTube być jednym z nas. Być dla Widzów a nie odwrotnie. Pokazywać tę moją drogę, te zbiegi okoliczności i sposoby. Zakreślać na mapie wszystkie ślepe uliczki w które wjechałem. Odkryłem jak mnóstwo dobrych ludzi mnie otacza i jak podobni jesteśmy do siebie. To dało mi jeszcze więcej energii do działania. Do cieszenia się każdym dniem na rowerze i na montażu. Stało sie też coś takiego dziwnego… przestałem sie zamykać. Przestałem się wstydzić swojej przeszłosci, choroby, nadwagi. Tego, że kiedyś uważałem się na lepszego od innych. Za pana z radia. 5 lat temu też pierwszy raz doświadczyłem spotkań na żywo. Pierwszy raz ktoś w twarz opowiedział mi swoją anaogiczną historię i powiedział, że śledzi nie od początku. Kamil, nigdy tego nie zapomnę. Tak samo jak pierwszych wspólnych ustawek bez stresu i napinki. Niejako manifestując, że każdy z nas jest ważny bez względu na wagę i wygląd a nawet liczbę subskrybentów. Wtedy też przestałem o to prosić. Okazało sie nagle, że nie jest ważna forma, tylko to jaki jesteś. Że można być akceptowanym takim jakim byłeś wczoraj, dziś i jutro będziesz. Że kolarstwo to jedynie pretekst do zmian. Bo to może być każda inna, dowolna sportowa odskocznia. W 2022 roku nastąpił jedyny w moim życiu etap podczas którego w pracy siedziałem 4 godziny dziennie. Wychodziłem o 13 lub 14, szedłem na warszawski Pl. Vogla i tam pisałem książkę. To, że ona zaczęła się pisać, było wynikiem przypadku. Po pandemii było ogromne zainteresowanie tematyką sportową. Społeczeństwo nadal było pokaleczone, mnóstwo osób postanowiło zmienić priorytety w swoim życiu. Dwie godziny dziennie spędzałem na pisaniu w cieniu, potem zawsze wsiadałem na rower i jechałem do Góry Kalwarii. Kondycyjnie od siebie wówczas niczego nie oczekiwałem. Na tym etapie jesteś w stanie bez napinki, dla siebie sporadycznie brać udział w zawodach. Pojechać pętle w okół tatr na skutek zimowych treningów na trenażerze. To był mój cel i udało się spełnić wszystkie te marzenia. Postawić grubą kreskę i zamknąć ten etap książką pisaną dla Wydawnictwa Znak z Krakowa. Zaakceptowałem samego siebie jakim jestem, ale zajęło to 5 lat. Z czego pierwszy był najważniejszy. A pozostałe 4 to jedynie retrospekcyjna kontrola samego siebie poprzez niezmienną konsekwencję pomimo zawirowań. Z okazji 60 000 km kupiłem nowy rower i wróciłem na 3 dni tam, gdzie pierwszy raz zobaczyłem na żywo góry. Do Kielc. Każdego jednego poranka konsumując wszystkie wyrzeczenia podczas pierwszych tysięcy, które było bolesną inwestycją. Wraz z wydaniem przez Wydawnictwo mojej książki strzeliło 70 000 km jednak bez spektakulatnych sukcesów. Musiałem sobie przetłumaczyć, że constans, stałość to też sukces. Bo wiele momentów zmęczenia kusiło, by na jakiś czas odpuścić. Przestać kręcić kolejne kilometry. Po co znów walczyć na zawodach czy górach. Zwiftowych i realnych, skoro nie widać poprawy. To był ten moj osobisty sufit, którego przez wiele lat nie mogłem przekroczyć. Niby nie chciałem, ale może nie umiałem? Niekiedy było mi z tego powodu trochę smutno, widząc lepszych, szybszych, lepiej zbudowanych. Kolejny rok męczę te alpy i dalej nie mogę złamać 50 minut? Mt. Ventoux na Zwift w 81 minut? Co to jest? Włączają mi się do dziś takie fazy. Głeboko skryte kompleksy wychodzą na wierz. I są tym silniejsze, im masz więcej stresu i zmęczenia w głosie. Zbiegło się to w tym okresie wraz że spadniem mojej aktywności w Social Mediach. Stale, co tydzień publikowałem wciąż poradniki na YT, jednak z weną było ciężko. By temu przeciwdziałać, w okresie zimowym zacząłem latać do Hiszpanii. Naładować się słońcem. Odkryłem kompletnie nowe tereny. Dowiedziałem się, że także w styczniu 2023 można się spalić. Zarówno na skórze, jak i kondycyjnie. Przez to udało mi się odrobinę wyrwać że stagnacji formy. Jednak to było mimowolne. Ponieważ priorytetem wciaż było i jest zdrowie psychiczne. Ale zauważ – poraz kolejny okazuje się, że to jest bardzo sztywna korelacja. Dokładnie tak samo jest z wagą. Momentami ważyłem 77 kg, by potem wejść na 80. Wystarczy tylko kilka gorszych tygodni, by znów przekonać się, że stan umysłu odpowiada także za stan lodówki. Z kolei słońce, większy poziom aktywności paradoksalnie redukuje apetyt. Jesteś w stanie znowu odmawiać sobie słodyczy. Aktualnie też jestem po roku bez absolutnie ani jednego piwa. Zszedłem z 16 procent tłuszczu na 13. Okazało się, że zaczynam poprawiać wszystkie wcześniejsze personal recordy. Przehyba, Obidza, Rates. A to niby tylko 3% tłuszczu. I znów ten wyrzut serotoniny, bo wyszedłem z błotka i kolejnego rocznego epizodu depresji przebijając 99 000 km. Oczywiście dziś także bywają gorsze momenty, bo perfekcjonizmem jest oczekiwanie wyłącznie dobrych momentów. Wyłącznie wzrostu formy. To nie będzie tak, że zawsze będę lepszy na przestrzeni sezonu, roku, czy dziewięciu. Każdy kilometr jest po coś. Jeden z nich będzie szybszy. Drugi zaliczysz podczas drogi powrotnej że ślepej uliczki. Kolejny by zrozumieć czym jest pokora i jak wyglada zachłyśniecie się swoją zajebistością. Pośrodku tej kariery otrzymujesz z otwartej ręki w twarz czy wbić się w ziemię i zrozumieć, że najważniejsze jest to czego nie widać. By z bliska przekonać się, że te cyfry bez narracji nic nie znaczą. Nie mówią ile każda z nich kosztowała Ciebie wysiłku, łez czy przekleństw. Ile razy uznawałeś(aś), że to kompletnie bez sensu, zawłaszcza gdzy wszyscy wokół Cię krytykują za to co widać. A nie za to co jest skryte w cieniu. Kiedy wiesz, że się z Ciebie śmieją, lub gdy spotykasz kogoś, kto traktuje Cię jak gorszego. Gdy ryczysz w sklepie jak małe dziecko przechodząc obok półki ze słodyczami. Albo gdy poza sportem w Twoim życiu dzieje się wiele złego, co tak niesamowicie podcina skrzydła. Gdy uznajesz, że nie tylko ten rower nie ma sensu, ale całe Twoje istnienie. Albo kiedy poziom stresu jest tak silny, że degraduje Twoją formę do cna. Kiedy zaciskasz zęby z całych sił by móc na nowo ruszyć pod tę cholerną górka słysząc w tle tylko niemy śmiech. To jest ta niewidoczna walka każdego z nas na kazdym kilometrze. Każdy z nich rzuca światłocienie. Ja dziękuję moim Widzom za te niespełna 100 000 km razem. Być normalnym

8:10
Pokojowa Nagroda Nobla dla Marii Coriny Machado

8:10

Play Episode Listen Later Oct 14, 2025 27:35


Michał Olszewski rozmawia z Maciejem Stasińskim, specjalistą "Gazety Wyborczej" od Ameryki Łacińskiej, Hiszpanii i Portugalii. Jakie znaczenie dla Ameryki Łacińskiej ma Pokojowa Nagroda Nobla przyznana liderce wenezuelskiego obozu demokratycznego? Skąd się biorą napięcia między Wenezuelą a Stanami Zjednoczonymi? Jaki jest status Marii Coriny Machado w Wenezueli i na ile zagrożone jest jej życie? I jaka była reakcja hiszpańskiego rządu na wieść o nagrodzie dla Machado? Więcej podcastów na: https://wyborcza.pl/podcast. Piszcie do nas w każdej sprawie na: listy@wyborcza.pl.

Magazyn ULTRA
"Płaskie jest nudne" - sezon 2. "Marcin Kubica - od porażki do sukcesu na mistrzostwach świata.

Magazyn ULTRA

Play Episode Listen Later Oct 13, 2025 34:16


W tym odcinku będzie o błędach, hejcie, załamaniu, wsparciu najbliższych, wierze w siebie, konsekwencji i nagrodzie za nią.Ta historia to prawdziwy rollercoaster emocji. W Szczawnicy podczas Pieniny Ultra-Trail, gdzie poza mistrzostwami Polski, miały miejsce kwalifikacje do mistrzostw świata na dystans Short Trail - Marcin gubi trasę i z pozycji lidera spada na 10 miejsce. Po chwilowym załamaniu, bierze się w garść i co sił goni do mety, bo wie że nie tylko miejsce jest ważne, ale też wycena ITRA. Finalnie dobiega jako ósmy zawodnik. NIe łapie się do minimum kwalifikacyjnego ustalonego przez PZLA.Marcin Rzeszótko, jednak rezygnuje z kwalifikacji, a Florian Pyszel mając również kwalifikacje na dystans Long, czyli ultra, decyduje się w Hiszpanii na start na dłuższym dystansie. Tym samym Marcin Kubica dostaje powołanie do kadry. W sieci pojawiają się komentarze, że to nie jest uczciwa decyzja. Marcin jest o włos od zrezygnowania. Całe szczęście tego nie robi.Dlaczego całe szczęście? Bo finalnie zajmuje na mistrzostwach świata najwyższą dla Polski lokatę. Sezon pełen poświęceń nie poszedł na marne. Niedowiarkom Marcin udowadnia, że zasłużył na to powołanie.Dwa dni po wygranej mieliśmy okazję z nim porozmawiać właśnie o tym oraz o tym jak z jego punktu widzenia wygłądał ten wyścig. Odcinek nie powstałby bez wsparcia partnerskiego marek Salomon i Suunto, które również wspierały Marcina podczas przygotowań do mistrzostw świata 2025!zdjęcie okładkowe: Dominika Rakszewskawiększość ujęć w filmie autorstwa Łukasz Biela. Zdjęcia z mety PUT - Bartosz Biedroń, kamera osmo - Maciej Skiba, fragmenty ujęć z relacji live PUT (realizacja Panomedia), fragmenty z live Canfranc Pireneios WRMA, M3J - Antoni Fierekrozmawiał Jędrzej Maćkowski

Dział Zagraniczny
Czy w Hiszpanii tańszy prąd oznacza mniej oliwy (Dział Zagraniczny Podcast#254)

Dział Zagraniczny

Play Episode Listen Later Oct 9, 2025 50:57


Hiszpania produkuje tak wiele prądu z energii słonecznej, że czasami nie ma z nim co zrobić. Dlaczego pojawiają się zarzuty, że ceną za tą zieloną transformację może być oliwa z oliwek, której kraj jest największym producentem na świecie? Odcinek o przestępstwach seksualnych we Francji ➞ https://youtu.be/e-CS1o--Yg0

Radio Wnet
Dr Majcher: Zielony Ład to droga energia i utrata bezpieczeństwa

Radio Wnet

Play Episode Listen Later Oct 9, 2025 14:47


Dr inż. Jerzy Majcher w Poranku Radia Wnet ostrzega, że założenia Zielonego Ładu i unijna transformacja energetyczna będą prowadzić do gwałtownego wzrostu kosztów.To nic innego nie może wróżyć, jak wzrost cen dla odbiorców energii– podkreśla ekspert.https://wnet.fm/2025/10/09/nie-wiemy-ilu-ich-bedzie-rzonca-o-chaosie-wokol-paktu-migracyjnego/Jego zdaniem, system oparty na źródłach zależnych od pogody jest niestabilny, a kierunek narzucany przez Brukselę nie uwzględnia polskich realiów.Naszą strukturę miksu zaczyna nam kształtować Bruksela, a tak naprawdę Berlin. Bo jest to w jego interesie– mówi Majcher.Inżynier zwraca uwagę, że Polska nie korzysta gospodarczo na zielonej transformacji.Te technologie wcale w Polsce nie powstają. Powstają w Niemczech, Skandynawii i Hiszpanii, a wykonywane są w Chinach. Polski to jest tylko piasek i beton pod wiatraki– zaznacza.Zdaniem Majchera skutkiem będzie utrata bezpieczeństwa energetycznego i droższy prąd dla wszystkich odbiorców.Ta powszechność przestanie być spełniana z racji kosztów, a zatem i cen, które za to zapłacimy– ostrzega.

Magazyn Redakcji Polskiej PRdZ
Komentarze z Polski: porozumienie na Bliskim Wschodzie oraz stypendia Jana Pawła II dla zdolnej młodzieży

Magazyn Redakcji Polskiej PRdZ

Play Episode Listen Later Oct 9, 2025 28:26


W tym wydaniu: Donald Trump ogłosił, że Izrael i Hamas zgodziły się na wprowadzenie pierwszego etapu porozumienia pokojowego; szef rosyjskiej dyplomacji mówi, że NATO i Unia Europejska rękami Ukrainy wypowiedziały Rosji wojnę, a także że są w nią bezpośrednio zaangażowane; Miasto Warszawa oferuje stypendia edukacyjne im. Jana Pawła II dla uzdolnionej młodzieży; jesienią 2025 dzięki Instytutowi Teatralnemu w Warszawie polskie dramaty zawitają do Hiszpanii i Meksyku. Zapraszamy do słuchania!

Tanecznik
Odcinek 154 - Moje miejsce - Barcelona - rozmowa z Malwi (Malwiną Uzdejczyk)

Tanecznik

Play Episode Listen Later Oct 4, 2025 73:42


Aby mogły powstać takie odcinki jak ten, potrzebujemy waszego wsparcia i motywacji.Można to uczynić na kilka sposobów:Chcesz nas wspierać stale bo korzystasz z tego co tworzymy - https://patronite.pl/tanecznikpodcastChcesz nas wspierać cyklicznie drobnymi kwotami lub z doskoku - https://buycoffee.to/tanecznik.podcast Chcesz nas wspierać słowem i czynem? Zostaw komentarz pod odcinkiem + oceń nas w Spotify Tanecznik na SpotifyDla ciebie to tylko tyle - dla nas bardzo dużo. Jako osoby które robią to hobbistycznie, walczymy o zasięgi i kawy dla naszych gości i siebie :D Po 2,5 roku wraca do studia tanecznika jedna z najbardziej wszechstronnych tancerek bachaty naszym zdaniem (czyli w plebiscycie Tanecznika zajmuje czołowe miejsce) - Malwina Uzdejczyk "Malwi". A rozmowa dotyczy jej aktualnego życia w Barcelonie, planów na przyszłość oraz marzeń, które planuje spełnić.Rozmawiamy m.in.o tym

Kardio-Know-How
Ep.231. ESC 2025 - część 4. GALFLU i DANFLU. To jab or not to jab. 

Kardio-Know-How

Play Episode Listen Later Oct 3, 2025 19:22


Witam Państwa, nazywam się Jarosław Drożdż, pracuję w Centralnym Szpitalu Klinicznym Uniwersytetu Medycznego w Łodzi, skąd nagrywam podcast Kardio Know-How. W tym odcinku kontynuuję omawianie doniesień z tegorocznego kongresu ESC.Osobiście szczepię się co roku na grypę i mam już 7 dawek przeciw COVID, które także rekomenduję pacjentom. Na kongresie zaprezentowano dwa ogromne badania – GALFLU w Hiszpanii i DANFLU-2 w Danii, oba opublikowane w NEJM 30 sierpnia 2025 (https://www.nejm.org/doi/full/10.1056/NEJMoa2509834 oraz https://www.nejm.org/doi/abs/10.1056/NEJMoa2509907). Wyniki były spójne: wyższa dawka szczepionki przeciw grypie zmniejszała ryzyko hospitalizacji z powodu grypy lub zapalenia płuc o 25%, hospitalizacji kardiologicznych o 8% i zgonów o 13%. To koresponduje z badaniem IAMI z 2021 r., w którym szczepienie tuż po zawale redukowało śmiertelność aż o 41%(https://www.ahajournals.org/doi/10.1161/CIRCULATIONAHA.121.057042). Warto podkreślić, że w Danii zaszczepionych jest 77% seniorów, a w Polsce tylko 5,5%. Moja konkluzja: szczepienia są bezpieczne, skuteczne i powinny być rekomendowane każdemu pacjentowi, bo mogą realnie zmniejszyć obciążenie systemu ochrony zdrowia. Szczegółowy TRANSKRYPT do odcinka.Podcast jest przeznaczony wyłącznie dla osób z profesjonalnym wykształceniem medycznym.

7 metrów pod ziemią
Polacy kupują mieszkania w Hiszpanii. Rekordowa sprzedaż. „Nigdy nie mieliśmy tylu klientów” | Agnieszka Kapuza

7 metrów pod ziemią

Play Episode Listen Later Sep 30, 2025 39:44


/Współpraca reklamowa/O polskim boomie na hiszpańskie nieruchomości opowiada Agnieszka Kapuza, właścicielka agencji nieruchomości na Costa Blanca. Partnerem odcinka jest Home Pandora

Radio Wnet
Donald Trump miał rację? Profesor Malecha o „szwindlu” zielonej transformacji

Radio Wnet

Play Episode Listen Later Sep 25, 2025 12:30


Europa idzie w stronę drogiej energii, a Chiny i USA rozwijają atom i węgiel – zauważa prof. Malecha z Politechniki Wrocławskiej. – Transformacja oparta na redukcji CO2 to ślepy zaułek – dodaje.Donald Trump nazwał zieloną transformację największym szwindlem i miał ku temu podstawy– mówi prof. dr hab. inż. Ziemowit Malecha z Wydziału Mechaniczno-Energetycznego Politechniki Wrocławskiej. W rozmowie z Radiem Wnet ekspert tłumaczy, że były prezydent USA opierał się m.in. na raporcie Departamentu Energii Stanów Zjednoczonych.Amerykańscy naukowcy przeanalizowali dostępne dane klimatyczne i doszli do wniosku, że skutki ocieplenia nie są tak groźne, jak się przedstawia, a w niektórych aspektach mogą być wręcz korzystne.Cała transformacja opiera się na jednym paradygmacie: że musimy za wszelką cenę redukować emisję CO₂. To wymusza likwidację sprawdzonych technologii i wpycha nas w drogie, niestabilne rozwiązania– podkreśla prof. Malecha.Transformacja i migracja – dwa zagrożeniaProfesor przypomniał także, że Trump wielokrotnie łączył zieloną transformację z problemem masowej migracji, nazywając je dwoma największymi zagrożeniami dla krajów Zachodu.Część naukowców klimatycznych przedstawia migracje jako efekt zmian klimatu. Tymczasem one wynikają głównie z biedy i konfliktów. Kraje globalnego Południa nie przejmują się klimatem – tam najważniejsze jest podnoszenie dobrobytu– zauważył ekspert.Polska i Europa płacą za drogi prądZdaniem prof. Malechy, Polska i cała Unia Europejska brną w kierunku, w którym energia odnawialna będzie droga i zdestabilizuje rozwój gospodarczy. Tymczasem mocarstwa stawiające na konkurencyjność – jak Chiny, Indie czy USA – opierają swoje systemy na źródłach kopalnych i energii atomowej.Chińczycy równolegle stawiają wiatraki, ale też ogromne moce węglowe i atomowe. W efekcie Polska produkuje rocznie więcej energii z wiatru niż Chiny, a nikt nas za to nie chwali– wskazuje.Koszty rosną, bo cały system trzeba dostosować do pracy źródeł niestabilnych.Do sierpnia tego roku w Polsce nie wpuszczono do sieci około 1 TWh energii z wiatraków i paneli, bo nikt nie był w stanie jej odebrać. Za tę zmarnowaną energię i tak zapłacą podatnicy– mówi Malecha.Absurdalne projekty i ryzyko blackoutówProfesor zwraca uwagę, że pierwotnie OZE miały działać lokalnie, a dziś energia jest przesyłana na ogromne odległości.To generuje gigantyczne koszty i ryzyko blackoutów, jak ten w Hiszpanii. Niemcy posuwają się do pomysłu budowy 5 tys. km kabla z Afryki Północnej, by transportować energię słoneczną. To absurd ekonomiczny i fizyczny– ocenia.Magazyny energii – iluzja bezpieczeństwaRozwiązaniem nie są też magazyny energii.Największy budowany w Polsce magazyn bateryjny kosztuje 1,5 mld zł, a pokryje zapotrzebowanie kraju przez… minutę i 54 sekundy. To nie magazyn, tylko magazynek. I nie da się w nim przechować nadwyżek letnich na zimę– tłumaczy Malecha.Wnioski?Profesor podkreśla, że Europa zmierza w stronę drogiej i niepewnej energetyki, podczas gdy reszta świata stawia na tanie i stabilne źródła.Brniemy w kierunku, który zaburzy rozwój gospodarczy, a w imię paradygmatu redukcji CO₂ płacimy coraz więcej – za energię, za magazyny, za odszkodowania dla producentów wiatraków. To nie jest transformacja, to jest ślepy zaułek– podsumowuje.

Nowy Ład
Czy Vox odsunie lewicę od władzy? Zdecydowana ofensywa partii Santiago Abascala - Adam Gwiazda [tekst audio]

Nowy Ład

Play Episode Listen Later Sep 22, 2025 23:06


W ostatnich dniach partia VOX, pod przewodnictwem Santiago Abascala, rozpoczęła zdecydowaną ofensywę przeciwko postępowi islamizmu w Hiszpanii. Ugrupowanie to oskarża zarówno rządzącą od 2018 r. Hiszpańską Socjalistyczną Partię Robotniczą (PSOE) pod wodzą Pedro Sáncheza, jak i główną partię opozycyjną, centroprawicową Partię Ludową (PP) pod wodzą Alberto Núñeza Feijóo, o sprzyjanie islamizacji i ułatwianie tego procesu poprzez politykę imigracyjną, brak kontroli nad integracją, brak ochrony tożsamości hiszpańskiej oraz promowanie elementów kultury islamskiej, które są niezgodne z zachodnimi wartościami. Obrywa się również upolitycznionej hierarchii Kościoła katolickiego, a zwłaszcza lokalnej konferencji episkopatu za proislamskie wypowiedzi.Pozostałe artykuły możesz czytać na

Układ Otwarty. Igor Janke zaprasza
Unia Europejska a Indie, plan sankcji na Izrael, USA, wizy i śmierć Charlie Kirka, Rumunia - informacje z 18 września

Układ Otwarty. Igor Janke zaprasza

Play Episode Listen Later Sep 18, 2025 10:24


(0:00) Wstęp (1:10) Unia Europejska chce rozwinąć współpracę z Indiami mimo ich zbliżenia z Rosją(2:41) Komisja Europejska przedstawiła plan nałożenia nowych sankcji na Izrael w związku z jego ofensywę w Strefie Gazy(4:06) Stany Zjednoczone anulują wizy dla osób świętujących śmierć prawicowego publicysty Charliego Kirka(5:32) Ukraina ratyfikowała stuletnie partnerstwo z Wielką Brytanią(6:51) Były kandydat na prezydenta Rumunii został oskarżony o próbę zamachu stanu i założenie antysemickiej organizacji(8:15) Umowa między rządem Hiszpanii i chińskim koncernem Huawei zaniepokoiła Komisję EuropejskąInformacje przygotował Maurycy Mietelski. Nadzór redakcyjny – Igor Janke. Czyta Michał Ziomek.Mecenasi programu: AMSO-oszczędzaj na poleasingowym sprzęcie IT: https://amso.pl/Uklad-otwarty-cinfo-pol-218.html

Business Update
Środa, 10.9: UOKiK zarzuca sieci Biedronka wprowadzające w błąd komunikowanie cen promocyjnych

Business Update

Play Episode Listen Later Sep 9, 2025 14:11


800+ tylko dla pracujących cudzoziemców to mniej niż 5 mld zł do budżetu. MON przygotowało „Pakt dla bezpieczeństwa Polski – Pomorze Środkowe”. PKP Cargo sprzeda 6 696 nieużywanych wagonów towarowych za 123,3 mln zł. Prezes UOKiK zarzuca sieci Biedronka niejasne i wprowadzające w błąd komunikowanie cen promocyjnych. Polacy wynajmujący nieruchomości w Hiszpanii muszą wykazać te przychody i zapłacony tam podatek w polskim rocznym zeznaniu PIT-28. PE chce unieważnienia rozporządzenia SAFE, którego największym beneficjentem miała być Polska.Zasubskrybuj prasówkę na www.businessupdate.pl.Podcast powstał przy pomocy ElevenLabs.

Rzecz w Tym
Jak zatrzymać odpływ naukowców z Polski?

Rzecz w Tym

Play Episode Listen Later Sep 9, 2025 21:34


Dlaczego Polska nie potrafi przekształcić nauki w innowacje? Co blokuje rozwój polskich uczelni i gdzie popełniliśmy błędy? Gościem Bogusława Chraboty jest prof. Piotr Solarz – politolog, publicysta „Rzeczpospolitej” i propagator reform szkolnictwa wyższego.W najnowszym odcinku „Rzecz w tym” rozmowa toczy się wokół dramatycznego zapóźnienia Polski w obszarze innowacji. Od porażki z grafenem, przez grantozę i biurokrację, aż po odpływ polskiego IQ za granicę – prof. Solarz diagnozuje, co nie działa, i pokazuje wzorce, z których Polska mogłaby czerpać. Padają konkretne przykłady rozwiązań z Finlandii, USA czy Hiszpanii, ale i gorzkie stwierdzenia: – To nie jest czas na naukę. To czas na dezinformację i konflikt.Kup subskrypcję „Rzeczpospolitej” pod adresem: https://czytaj.rp.pl

Podkast Rowerowy
#239 Wjeżdzamy do Hiszpanii - relacja z La Vuelta a España - odcinek 2

Podkast Rowerowy

Play Episode Listen Later Sep 1, 2025 30:58


Vuelta wjeżdza do Hiszpanii, UAE gra na cztery fortepiany, protesty na trasie zatrzymują Izrael, Torstein Træen przeżywa mały rollercoaster, a Kwiatkowski odnajduje się w trzecim kolarskim życiu.Zdjęcia i linki: ⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠https://www.podcastrowerowy.pl/⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠Facebook: ⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠https://www.facebook.com/PodkastRowerowy⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠Instagram: ⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠https://www.instagram.com/podkastrowerowy/⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠Produkcja Oryginalna Earborne Media

Analizy Live
Cios w hossę na GPW?

Analizy Live

Play Episode Listen Later Aug 25, 2025 66:09


Hossa w Warszawie trwała w najlepsze do czasu, aż minister Andrzej Domański zapowiedział nowy podatek dla banków. Kursy runęły. Za to w USA notowania uskrzydlił szef Fedu swoim — uznanym za gołębie, zdaniem Rafała nieco na wyrost — wystąpieniem. Dowiemy się też, w czym możemy brać przykład z Niemiec, a w czym z Hiszpanii. A do tego odpowiedzi na Wasze pytania i komentarze. Czyli Rafał Bogusławski i Robert Stanilewicz znowu razem. Zapraszamy!!

Magazyn Redakcji Polskiej PRdZ
Komentarze z Polski: przegląd politycznych wydarzeń tygodnia oraz promocja polskiej kultury w Hiszpanii

Magazyn Redakcji Polskiej PRdZ

Play Episode Listen Later Aug 23, 2025 28:26


Dziś w audycji: "Mija Tydzień" czyli przegląd najważniejszych politycznych wydarzeń tygodnia. Na Litwie trwają negocjacje związane z utworzeniem nowej koalicji rządowej. Zaproszenie do niej od socjaldemokratów otrzymało ugrupowanie "Świt Niemna" oraz Litewski Związek Chłopów i Zielonych. Ta ostatnia partia w litewskim Sejmie jest we frakcji z Akcją Wyborczą Polaków na Litwie-Związku Chrześcijańskich Rodzin. W związku z tym niewykluczone, że przedstawiciele polskiej partii też mogą stać się częścią koalicji. Rozmawiamy o tym z posłem do litewskiego parlamentu Jarosławem Narkiewiczem. Naszym gościem jest Agata Słupska – Jurewicz, założycielka Hiszpańsko-Polskiego Stowarzyszenie Kultury „Krakus”, które promuje Polskę i polskie dziedzictwo kulturalne, adwokatka i dziennikarka, uczestniczka szkolenia zorganizowanego dla dziennikarzy polonijnych przez MSZ i UW. Zachęcamy do słuchania!

Radio Wnet
Farmy wiatrowe są rozwiązaniem? „Wystarczy prosty eksperyment, żeby coś zrozumieć”

Radio Wnet

Play Episode Listen Later Aug 22, 2025 14:00


– Energia z wiatru to najdroższy rodzaj energii – przekonuje w Radiu Wnet reżyser Mateusz Dzieduszycki. Chwali prezydenta za weto ustawy wiatrakowej i apeluje: zamiast wiatraków inwestujmy w atom. Piękna idea, kosztowne konsekwencjeDzieduszycki zwraca uwagę, że społeczeństwo uległo złudzeniu: skoro wiatraki się kręcą, a słońce świeci, to technologia ta musi działać.Wszyscy myślimy: przecież nie spalają wtedy węgla, ratują planetę. Ale to tylko pozory– podkreśla.Osobisty eksperymentReżyser porównuje odnawialne źródła energii do prostego eksperymentu: „Wystaw rękę na wiatr – nic się nie dzieje. Wystaw na płomień – od razu poczujesz moc. To pokazuje, jak mało energii kryje się w wietrze i słońcu”.Żeby to sprawdzić, trzeba mieć trochę odwagi i refleksu. Proponuję Państwu prosty, poranny eksperyment myślowy. Wystawić rękę na wiatr, na słońce, albo na płomień lampy naftowej. Już nie proponuję chwytać pręta radioaktywnego w elektrowni jądrowe. I wtedy zobaczymy, ile energii w czym naprawdę jest– zaznaczył.Lobbystyczna propaganda?Dlaczego to ważne? Ponieważ jego zdaniem podlegamy propagandzie, że energia z wiatru i słońca jest najtańsza.Otóż – nie jest to najtańsza energia. To „oszustwo na wnuczka”. Wiatraki wołają: budujcie nas, bo ratujemy świat. Tymczasem drenowane są nasze portfele– mówi.Dzieduszycki chwali prezydenta Karola Nawrockiego za decyzję o wecie ustawy wiatrakowej.Brawo dla prezydenta i jego ekspertów. Mieli odwagę spojrzeć na liczby, a nie na sondaże. A liczby pokazują jasno: energia z wiatru jest najdroższa, wielokrotnie droższa niż atomowa– podkreślił.Wystarczy wyciągać wnioskiJak dodaje, technologia wiatrowa to droga donikąd, a kraje, które korzystają z niej od dawna, zaczynają z niej rezygnować.Niemcy i Skandynawia wycofują się z wiatraków, a my nadal je grzecznie budujemy– powiedział.Atomowe ChinySzczególną uwagę zwraca na przykład Chin.Chińczycy budują 500 reaktorów jądrowych. Oczywiście produkują też panele i wiatraki dla Europejczyków, stawiają je u siebie w pewnym zakresie. Ale ta technologia może mieć jedynie niszowe zastosowanie. Nie może stanowić połowy naszej energetyki, ani nawet 30%, bo wtedy pojawiają się problemy – jak blackout w Hiszpanii czy mniejsze awarie w Wielkiej Brytanii. Nas też to dotknie, jeśli będziemy dalej stawiać na wiatraki– mówi.Energetyka jądrowaW jego ocenie Polska powinna inwestować w energetykę jądrową, bo to najpewniejsze i najtańsze rozwiązanie.To są inwestycje na pokolenia. Mam nadzieję, że ten trend da się odwrócić– podsumowuje./ad

Dział Zagraniczny
Co okupas mają wspólnego z pogromami w Hiszpanii (Dział Zagraniczny Podcast#248)

Dział Zagraniczny

Play Episode Listen Later Aug 21, 2025 73:37


W zeszłym miesiącu w hiszpańskim miasteczku doszło do próby pogromu na imigrantach. Dlaczego paradoksalnie jest to pokłosie hiszpańskiego cudu gospodarczego i co mają z tym wspólnego okupas, czyli osoby zajmujące mieszkania należące do innych osób? Odcinek o Rayo Vallecano i mieszkalnictwie ➞ https://youtu.be/FL0yKohwEoE Odcinek o MENAS ➞ https://youtu.be/ba0FAqxJRy8

Klub Trójki
Walka miast z turystami. Czy ma sens? Audycja Michała Nogasia

Klub Trójki

Play Episode Listen Later Aug 20, 2025 49:59


Wenecja wprowadziła opłaty, władze Japonii zdecydowały, że od przyszłego roku obcokrajowcom trudniej będzie korzystać z uroków ich kraju, w Alicante i wielu innych miejscach w Hiszpanii podjęto decyzję o zmianach w procesie wynajmu mieszkań turystom. Nie tylko w Barcelonie, mieście dosłownie obleganym przez odwiedzających z całego świata, odbyły się protesty, w czasie których padały hasła wprost wulgarne. Czy jesteśmy świadkami istotnego zwrotu? Czy turystyka będzie musiała się zmienić? Kto ma większe prawo do korzystania z tego, co znaleźć można w Tokio, Paryżu czy… Sopocie? O tym w środowym "Klubie Trójki" - nadawanym właśnie z Sopotu, gdzie w czwartek rozpoczyna się kolejna edycja festiwalu Literacki Sopot - rozmawiamy z Joanną Cichocką-Gulą, szefową Art. Inkubatora Goyki 3, w latach 2010-2019 wiceprezydentką miasta oraz Julią Sokolnicką, artystką i badaczką zajmującą się kwestiami przeludnienia i nadmiernego poziomu hałasu w miastach uznawanych za atrakcyjne turystycznie i Mariuszem Czepczyńskim, profesorem UG z Zakładu Gospodarki Przestrzennej Instytutu Geografii Społeczno-Ek

Jarosław Kuźniar Podcast
Szczyt USA-Rosja

Jarosław Kuźniar Podcast

Play Episode Listen Later Aug 14, 2025 5:47


- Najkrwawszy dzień dla dziennikarzy w Gazie- Europa płonie - rekordowe pożary w Hiszpanii i Portugalii- Trump wysłał FBI na ulice WaszyngtonuWiadomości dotyczą wydarzeń od 29 lipca do 14 sierpnia 2025 roku.Masz pytanie do naszej redakcji? Możesz je zadać tutaj: ⁠⁠⁠https://tally.so/r/npJBAV⁠⁠⁠Zawsze rano. Same fakty.5 najważniejszych wiadomości.5 minut.Wydarzenia ze świata, sportu, popkultury, technologii, środowiska i gospodarki.Ramówka:Poniedziałek: Ekonomicznie in BriefWtorek: Sport in BriefŚroda: PopCulture in BriefCzwartek: Technologicznie in Brief / Planet in BriefPiątek: World in BriefW aplikacji Voice House Club m.in.:✔️ Wszystkie formaty w jednym miejscu.✔️ Możesz przeczytać lub posłuchać.✔️ Transkrypcje odcinków z dodatkowymi materiałami wideo. ► Wypróbuj 30 dni za darmo: ⁠⁠⁠https://voicehouse.co/sluchasz-i-wiesz/?utm_source=youtube&utm_medium=social⁠

Podróże małe i duże w Radiu Lublin
Podróże małe i duże – o nieoczywistej Hiszpanii, jej rytmie życia i ukrytych perełkach

Podróże małe i duże w Radiu Lublin

Play Episode Listen Later Aug 10, 2025 57:59


Kraj Basków, Salamanka, Toledo… Piękne i atrakcyjne pod wieloma względami miejsca w Hiszpanii, ale jednak nieco rzadziej przez Polaków odwiedzane, zaprezentujemy dziś w magazynie Podróże małe i duże. Do Hiszpanii zabierze nas Piotr Wasilewski, wykładowca hispanistyki na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim Jana Pawła II. Opowie o codzienności Hiszpanów, zwyczajach i kulturze. I zachęci do nauki hiszpańskiego.Agnieszka Krawiec, zapraszam.

Podróż bez paszportu
Wyprawy Kolumba i Cortésa. Podbój Nowego Świata | Historia Imperium Hiszpańskiego odc. 2

Podróż bez paszportu

Play Episode Listen Later Aug 9, 2025 49:56


Konkwista i początki nowożytnej ekspansji Hiszpanii i Portugalii. Zapraszam na II odcinek z serii "Hiszpańskie Imperium Kolonialne" - z Arturem Góralczykiem z Uniwersytetu Warszawskiego.Zapoznaj się z warunkami oprocentowania wolnych środków w OANDA TMS Brokers: https://go.tms.pl/bezpaszportuUM Inwestuj w fundusze ETF z OANDA TMS Brokers: https://go.tms.pl/bezpaszportuETF

Między Rondem a Palmą
Między Rondem a Palmą (1435): Trawa zaczęła ze sobą rozmawiać

Między Rondem a Palmą

Play Episode Listen Later Aug 7, 2025 54:09


Dziś w Palmie rozmawiamy o przedłużeniu przez Spurs kontraktu z De'Aaronem Foxem, o przyszłości Jeremy'ego Sochana w tym wszystkim, o rotacji Spurs, o podpisaniach i zwolnieniach w sierpniu, zamkniętym sparingu z Serbią, kolejnej wymianie Georgesa Nianga, o Mike'u Porterze w Nets, o składzie Hiszpanii na EuroBasket i o tym, jak nikt nie lubi Atlanty Hawks.Chcesz […]

Podcast Nowoczesny Inwestor - Daniel Siwiec
Wolność finansowa w praktyce czyli jak osiągnąć sukces w biznesie? Jakub B Bączek i Daniel Siwiec

Podcast Nowoczesny Inwestor - Daniel Siwiec

Play Episode Listen Later Aug 6, 2025 58:47


Jak mawia mój gość, Jakub B Bączek : marzenia sie spelnia. Chcesz dowiedzieć się jak osiągnąć sukces w biznesie? Oglądaj! W Biznes Rider pojawią się zarówno: inwestowanie w nieruchomości za granicą np. nieruchomości w Albanii, mieszkania w Hiszpanii, Dubaju, jak i tematy takie jak odporność psychiczna, trening mentalny, rozwój osobisty czy zdrowie psychiczne! Dywersyfikacja, zarabianie na nieruchomościach i efekt czyli wolność finansowa.

Zaprojektuj Swoje Życie
Biznes, jachty, inwestycje... a gdzie miejsce na życie? Daniel Gawryczuk

Zaprojektuj Swoje Życie

Play Episode Listen Later Jul 31, 2025 68:03


Leszek Rowery Jednoślad.pl
Prawda o polskiej agresji. Dlaczego Polacy nienawidzą kolarzy (103)

Leszek Rowery Jednoślad.pl

Play Episode Listen Later Jul 31, 2025 16:06


Regularnie, co roku piszę i mówię o agresji w Polsce. Robię to wtedy, gdy pojawiają się czynniki wyzwalające. Jestem kolarzem amatorem. Polakiem. Płatnikiem podatków. Także byłym motocyklistą i czynnym kierowcą osobówki robiącym łącznie na tym wszystkim 49 000 km rocznie. Jestem też kolarzem. Niekiedy mam niefart. Na 120 km trasy wokół Wadowic potrafię zaliczyć 5 klaksonów, dwa podjechania na odległość 30 cm, jeden spryskiwaćcz i jedno darcie się do mnie przez okno. Jednego dnia. Poruszam się wyłącznie drogami gminnymi i powiatowymi. Nigdy nie jadę tam gdzie są ścieżki. Poruszam się najbliżej prawej krawędzi zgodnie z przepisami. Mimo to boję się kierowców. Jednak tylko w Polsce i na Słowacji. Każdego roku słyszę o wypadkach wynikających z czynnej agresji wobec kolarzy. Co roku są pinezki na Gasach. Co roku przez całą Polskę przelatuje fala literalnego hejtu, życzenia śmierci, sformułowań „dobrze jej tak” i dyskusje na temat jazdy po chodniku. Nastepne do mnie jak bumerang wracają wiadomości i komentarze z prośbą o akcje społeczne, protesty czy kampanie. Od razu odpowiem: Żaden prostest nie pomoże. Tylko zaszkodzi. To jak blokowanie miast przez taksówki w dniu wejścia Ubera do Polski. Skutek odwrotny. Zmiana przepisów też nic nie da. Mamy dobre przepisy. Takie same jak w całej Europie. Tyle, że u nas Policja jest zafiksowana wyłącznie na prędkości. Póki nie jedziesz 25 na godzinę za dużo to jesteś OK. Dlaczego u nas jest tyle agresji na drogach i dlaczego to kolarze obrywają, chyba najbardziej, że wszystkich grup uczestników? 1. Po pierwsze to my kolarze jesteśmy wyczuleni na maksa. Nie zwracamy uwagi na to, że ta agresja jest wszędzie. Na autostradach, drogach gminnych. Ludzie są tak samo niemili wobec samych siebie na drodze. Nienawidzi się kierowców Audi, Bab za kierownicą, BMW, tablic WE, Seatów, Mercedesów, Francuzów, taksówkarzy, uberowców, Motorowerzystów, pieszych, tirowców, motocyklistów.
Zauważ. Wszyscy się nienawidzą i wszyscy się dzielą. Każda marka ma jakąś szufladkę. Każdy typ pojazdów jest gorszy od naszego. To zawsze ja mam rację ,jestem najważniejszy a cały ruch kręci się wokół mnie. Im mniej u mnie głebokiej analizy, tym łatwiej przyklejać łatki. Każdy je ma w głowie. A tak naprawdę to statystyka. Tylko jedni są wyczuleni na kobiety za kółkiem, inni na stare tuningowane złomy, a jeszcze kto inny będzie patrzeć na tablice lub wyszukiwać kolarzy. Wszędzie jest te 10%. 2. Dlaczego kolarz to największy wróg? Przeciętny kierowca nienawidzę rowerzystów, bo oni łamią przepisy. Tak. Ubolewam nad tym, zaczynam zawsze od siebie i staram się nie popełniać błędów. Jednak zastanówmy się. Ile procent rowerzystów łamie przepisy? 2/10? Określmy to procentowo. 10% kolarzy jeździ na czerwonym, albo wymusza pierwszeństwo, przejezdza przez przejścia lub wykazuje się głupotą? A teraz pytanie ilu kierowców ciężarówek łamie przepisy? 2 na 10? 30%? Ilu z nich wyprzedza na ekspresówce z różnicą 1 km/h? Ilu kierowców BMW jest agresywnych? 2 na 10? 4 na 10? A może to Ci z audi? 20% jest nienormalnych czy więcej? Chodzi o to, że wszędzie jest wspomniana statystyka. A Człowiek ma tendencję do tego, aby przejaskrawiać i generalizować, bo to proste. To tak samo jak ja mógłbym powiedzieć, że najgorszy są kierowcy starych, tuningowanych Seatów na tablicach KRA. Jednak za chwilę łapię się na tym, że mogę kogoś tym sformuowaniem niesłusznie skrzywdzić. Bo ja jestem wyczulony na tym punkcie, bo ja osobiście mam traumę z dnia w którym z premedytacją Seat na przejeździe kolejowym na wstecznym zaczął we mnie celować hakiem holowniczym w Radziszowie. Od tego momentu podświadomie boję się tuningowanych starych aut. Po drugie – kolarz jest wspólnym wrogiem wszystkich kierowców. Ogromnej grupy. Potencjalnie kazdemu z nich kiedyś w przeszłości jakiś kolarz zrobił coś niemiłego. I ten jeden lub dwóch ludzi zakrzywiło mu cały pogląd do tego stopnia, że nienawidzi teraz wszystkich. Nie ma przed sobą człowieka, tylko rodzaj pojazdu, którego nie lubi. Bo musiał wyhamować gdy się śpieszył. Bo kiedyś ktoś mu faka pokazał. Wystarczy w internecie wrzucić 10 sekundową rolkę jak kolarz jedzie obok ścieżki i zaczyna się wylewanie kanalizacji. Wyzywanie całej społeczności, wrzucając wszystkich do tego samego worka, jednocześnie dając przyzwolenie, aby werbalnie i czynnie atakować całą tę grupę uczestników drogi. On TYLKO nie jedzie ścieżką. Nie jest mordercą, nie zabił teściowej, nie trzyma swoich dzieci w beczce. Ale to nie ma znaczenia. Pojawił się wróg i można na nim się rozładować. Tym sposobem, ja jutro też dostanę że spryskiwacza w Wadowicach, pomimo, że nie jeżdżę tam gdzie jest choć 5 metrów ścieżki. Dostaję za kogoś. I ktoś ma satysfalcję, bo mnie ukarał wodą z dodatkiem zapachu sosnowego. Przyjeżdża do domu i ma satysfakcję, bo walczy z wrogiem. Ale takim najłatwiejszym – bo wolnym, małym. I tu przechodzimy do kolejnego czynnika dlaczego to kolarz obrywa. Bo jest małe ryzyko, że mnie dogoni. Otworze okno, wydrę się i dodam gazu. Jestem mądry, bo mam gaz, bo mam szybę. Najłatwiej bije się słabego. To jest dokładnie to samo. Ten sam schemat z podstawówki. Dlatego jakbym jechał swoim autem wolno i trzeba było wykonać ten sam manewr to nie usłyszałbym ani klaksonu, ani cudzego otwartego dzioba. 3. Kolarz obrywa przez prawne stereotypy – kolarz ma jechać chodnikiem albo prawą krawędzią jezdni. Kurde, nie wiem skąd to się wzięło. Art. 16 Ustawy o Kierujących Pojazdami? „Kierujący pojazdem jest obowiązany jechać możliwie blisko prawej krawędzi jezdni.” Każdy, nie tylko rowerzysta. Nie ma tutaj nic o rowerach. MOŻLIWIE BLISKO PRAWEJ. A co jak są dziury, wiatr, albo urwisko? – Tymczasem w Polsce to jest interpretowane jako „blisko prawej krawędzi, abym mógł wyprzedzić Cię bez przekręcenia kierownicy”. Ile razy już ktoś się na mnie wydarł, bo jechałem śladem prawego koła samochodu. Na nic nie zdadzą się tłumaczenia, że to nic nie zmieni. Te 30 cm nie sprawi, że przestanę istnieć. Bo i tak aby mnie wyprzedzić musisz zachować metr odległości, a to oznacza, że zgodnie z przepisami nie ma możliwości wykonania tego manewru bez zmiany pasa. A jego zmiana będzie możliwa tylko wtedy gdy nikt nie jedzie z przeciwnego kierunku. Dlatego kompletnie nie ma znaczenia czy jestem na krawężniku czy na środku jezdni. Przeciwny pas musi byc pusty by wyprzedzić. – kolarze nie mają prawa jeździć parami a nawet w peletonie. 
Mają takie prawo. Dwójkami jesli nie utrudnia to ruchu, a także w peletonie – Jest to ujętę w Prawie o Ruchu drogowym, art. 33 ust. 6. – 
To zorganizowana kolumna pojazdów. Przed 3 laty kierowca w Rudach pod Raciborzem wezwał policję, bo jechaliśmy o 20:30 parami 11 osobowym peletonem drogą powiatową. Pan został pouczony, że interwencja ta jest niesłuszna i należało nas po prostu wyprzedzić zmieniając pas. Tak jak tira, traktor, kombajn, holujące się samochody, Pielgrzymkę. Ale ludzie o tym nie wiedzą, bo inperpretacja przepisów jest dowolna i sami chcą wymierzać sprawiedliwość na drodze klaksonami, zajeżdżaniem drogi czy spychaniem. 

Nie łamiąc przepisów doświadczyłem tego w Polsce i na Słowacji dziesiątki razy o ile nie setki. 

Ludzie naprawdę nie wiedzą o tym i nie chcą tego wiedzieć, bo to uderza w ich komfort jazdy. Droga jest dla samochodów. Nie dla rowerów. Rowery won na pobocze. Ja jadę, ruch się kręci wokół mnie. Jaki peleton? Jacy kolarze? Przecież jestem Ja i mój cel. 
I większość zarzutów w internecie, w komentarzach tyczy się chodników i jadących w parze. A no i ktoś dorzuci jeszcze, że ktoś kiedyś wyskoczył mu na rowerze na czerwonym przed maskę. 
A ja tak samo mogę nienawidzić wszystkich kierowców ciężarówek jak sie wyprzedzają na autostradzie na której nie ma zakazu wyprzedzania. – MI się wydaje, że znam przepisy. Tak naprawdę ja ich nie znam, bo łatwiej jest użyć klaksonu lub klawiatury, niż zapytać choćby googla o to czy mam rację. Łatwiej jest napisać „dobrze jej tak” niż się zastanowić dlaczego doszło do czołowego zderzenia. Jestem lepszy. Ja mam rację. Jestem JA i ONI. Wspólny wróg. ( Z jednej strony nie lubimy Rosjan. A jednocześnie zachowujemy się na drogach jak oni. ) Do tego dochodzi jeszcze egocentryczne traktowanie kodeksu. Szanuję przepisy, pod warunkiem, że to nie ja je łamię.
Boli mnie ten rowerzysta, prawidłowo jadący, albo nawet nieprawidłowo, jednak moje przyciemniane przednie szyby i światła są OK. 
Ten kolarz tutaj utrudnia ruch, ale mój wycięty katalizator nikomu nie przeszkadza. 
Przekraczam prędkości, ale kolarze mają obowiązek jeździć chodnikiem.
Ja mogę wyprzedać na trzeciego, ale Ty masz obowiązek jechać przy krawężniku. 
Dlaczego? Bo jestem ja! Mi się śpieszy! Ja muszę przekręcić kierownicą. Ja muszę zwolnić. I bardzo trudno jest z tym walczyć. Już Wam opowiadałem kiedyś o tym, że miałem okazję chwilę porozmawiać z agresorem w okolicach Skawiny. Zostałem wcześniej przez Panią strąbiony za to, że jadę krętą drogą. W odpowiedzi dlaczego pani trąbi usłyszałem „bo ja codziennie tutaj musze Was wyprzedzać a ja tutaj mieszkam, w Skawinie macie ścieżki” – odpowiedziałem „ja też tu mieszkam”. Cisza. Nie przewalczysz tego. Bo każdy patrzy tylko per Ja. Tutaj nie ma miejsca na empatię czy analizę inteligencji emocjonalnej. Jej tu nie ma. Jest tylko moja niepohamowana potrzeba dotarcia do domu. Bez względu na to czy to będzie rower, traktor czy pielgrzymka. Nie mają prawa tutaj przebywać. Tak samo jest na Gassach. Komuś przeszkadzają rowery na wiejskiej drodze dojazdowej do domu. Więc co roku sypie pinezki. Okoliczni mieszkańcy Gassów – małej miejscowości pod Warszawą sami powinni znaleźć osoby, które notorycznie to robią, by najpopularniejsze kolarskie trasy mogły dalej rozwijać ten region. Dzięki kolarzom jest więcej nowych asfaltów. Otwierają sie knajpki lokalnie płacące podatki. Ta okolica w przeciągu 10 lat dzięki kolarstwu nabrała nowego tchnienia. Ale nie wytłumaczysz tego. Tak samo jak nie przemówisz, że zamknięcie drogi na TdP to wspólne poświęcenie na rzecz promocji Polski i regionu. Że to wraca do nas. Że trzeba się cieszyć. Nie! Jestem ja! Mi przeszkadza to wieczne cykanie i wyprzedzanie, w dodatku jeden z nich wrzucił mi opakowanie po żelkach do ogródka. 
I tych osób nie przekonasz, nie zmienisz ich sposobu patrzenia na świat. To jest fiksacja na punkcie poszukiwania wrogów i dzielenia ludzi. Problem w Polsce wynika z tego, że właśnie nie mamy prawdziwych wrogów. Znaczy, mamy, w teorii. Jednak nie żyjemy w czasach okupacji, rozbiorów, nie cierpimy głodu, nie ma kartek w sklepach, nikogo nie leje milicja na ulicy a ojciec nie siedzi w więzieniu za kolportowanie ulotek. Dlatego wroga należy szukać. Nagle okazuje się, że każdy rodzaj odmienności jest dobrym podmiotem do adresowania swojej agresji i frustracji. To pierwotne, ale tak działamy. Dzielimy po to, by pokazać, że jesteśmy lepsi. Jestem szeryfem na drodze, bo chcę udowodnić, że mam na coś i kogoś wpływ. Mogę uderzyć słabszego i uciec. Jak w szkole. Mogę udowodnić, że ja w aucie jestem szybszy. Mogę w prosty sposób na podstawie kilku sytuacji powiedziec, że wszyscy kolarze są źli i nie maja prawa funkcjonować na drodze. Jednak to nie jest prawdziwa przyczyna tego co widzimy. Genezą są dwie różnice pomiędzy Polską a Zachodem. To jest dojrzałość społeczna. Im większe zacofanie tym wiecej agresji na drodze. I dwa to brak tradycji kolarskich. U nas to jest względna nowość oraz nisza. Dlatego też osoby mieszkające w Polsce, ale w regionach kolarsko popularnych mają nieco większy komfort jazdy. Kierowcy są przyzwyczajeni i widzą, że walka nic nie wnosi. Po drugie wieksza szansa, że ktoś z ich znajomych też jeździ, albo oni sami. Jak we Francji albo Belgii. Sąsiad jest kolarzem i jest spoko gościem, więc nie narzekam na wyprzedzanie rowerzystów. Po drugie, mój szwagier ma hotel gdzie nocuje duzo kolarzy. A to są pieniądze, a ja prowadzę pralnię, która obsługuje ten hotel. Im więcej rowerzystów, tym więcej kasy. Wszyscy jesteśmy szczęśliwi. Dlatego protesty, przepisy nic nie zmienią. Musi minąć czas. Jest lepiej, będzie jeszcze lepiej. To tak jak w motocykliżmie. Kiedyś to mówiło się tylko o dawcach z głosnymi wydechami, a dziś to pasja. Nikt już nie pluje jak jeszc 15 lat temu na skuter, który w korku przeciska się pomiędzy autami. Już prawie nauczylismy się też jeździć na suwak. To i zachowania względem kolarzy się nauczymy. Cierpliwości, samokrytyki, którą kieruję taże wobec siebie w trakcie jazdy na rowerze. Staram się z całych sił dawać dobry przykład, być uprzejmym gdy jadę na szosie czy samochodem. Nie łamać przepisów, być defensywnym a nie ofensywnych wobec innych uczestników. Wiem, że mimo to jeszcze spotka mnie wiele nieprzyjemnych rzeczy, zwałszcza na rowerze. Ale zawsze gdy słyszę klakson lub czuje zapach płynu jeźdżąc po małopolsce, wyobrażam sobie jak fajnie będzie za pół roku spędzić 2 tygodnie w Hiszpanii.

Układ Otwarty. Igor Janke zaprasza
30% cło na produkty z Europy, Trump a sprawa Epsteina, zamieszki antyimigranckie w Hiszpanii - Układ Poranny z 14 lipca

Układ Otwarty. Igor Janke zaprasza

Play Episode Listen Later Jul 14, 2025 10:44


(0:00) Wstęp(1:08) Stany Zjednoczone zapowiedziały nałożenie trzydziestoprocentowego cła na import z Unii Europejskiej(2:38) Amerykański prezydent wezwał swoich zwolenników do zaprzestania ataków na jego administrację, w związku ze sprawą Jeffreya Epsteina(4:06) Czołowy ukraiński działacz antykorupcyjny uważa, że jest prześladowany za swoją działalność(5:28) W hiszpańskim mieście wybuchły zamieszki między mieszkańcami i imigrantami(7:00) Przewodnicząca niemieckiego parlamentu nakazała usunięcie flag LGBT z biur poselskich(8:32) Większość obywateli wysokorozwiniętych państw krytykuje sposób działania demokracjiInformacje przygotował Maurycy Mietelski. Nadzór redakcyjny – Igor Janke. Czyta Michał Ziomek.Mecenasi programu:Inwestuj w fundusze ETF z OANDA TMS Brokers: https://go.tms.pl/UkladOtwartyETF

Raport o stanie świata Dariusza Rosiaka
Raport o stanie świata - 21 czerwca 2025

Raport o stanie świata Dariusza Rosiaka

Play Episode Listen Later Jun 21, 2025 129:20


Prezydent Trump zapowiedział, że w ciągu dwóch tygodni podejmie decyzję w sprawie ewentualnego włączenia sił amerykańskich do bezpośrednich ataków na Iran. Wcześniej minister obrony Izraela uznał, że duchowemu przywódcy Iranu, ajatollahowi Chameneiemu, „nie można już dłużej pozwolić na istnienie”. Obie strony w dalszym ciągu ostrzeliwują się nawzajem. Czy deklaracja Trumpa zapowiada realne negocjacje i wstrzymanie konfliktu, czy też jest grą na czas, prowadzoną przez prezydenta pod presją swojego otoczenia? Czy Europa może odegrać znaczącą rolę w tym starciu? Jak konflikt z Iranem wpływa na wojnę w Gazie, a także na wojnę w Ukrainie? Jakie skutki dla Rosji mają ataki Izraela na Iran?W lipcu w pięciu krajach Unii pojawi się próbna wersja aplikacji do weryfikacji wieku użytkowników platform internetowych. Komu rzeczywiście zależy na ochronie dzieci przed szkodliwymi treściami i czy wprowadzenie skutecznych kontroli jest możliwe?Premier Hiszpanii broni się przed skutkami afery korupcyjnej, a Malaga — przed turystami. Jak ich napływ niszczy rynek mieszkaniowy w Hiszpanii i co zamierzają z tym robić sami Hiszpanie?Indie ciągle w szoku po tragicznym wypadku lotniczym, w którym zginęło co najmniej 270 osób. Tragedia jest ogromnym ciosem dla nowego właściciela linii Air India — grupy Tata. Jak zamierza ona odbudować reputację indyjskiego przewoźnika?Misja Axiom 4 z udziałem Polaka, Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego, ciągle czeka na start. Dlaczego start rakiety na Międzynarodową Stację Kosmiczną jest odkładany i jakie to ma znaczenie dla jej wizerunku?Rozkład jazdy: (02:21) Łukasz Wójcik: Dwa tygodnie na negocjacje?(34:18) Katarzyna Szymielewicz: Spór o weryfikację wieku w Internecie(1:01:01) Podziękowania(1:07:06) Adrian Bąk: Czy Malaga ma dość turystów?(1:24:21) Patryk Kugiel: Indie po tragedii samolotowej i starciu z Pakistanem(1:47:20) Tomasz Rożek: Dlaczego Axiom 4 nie startuje?(2:07:07) Do usłyszenia---------------------------------------------Raport o stanie świata to audycja, która istnieje dzięki naszym Patronom, dołącz się do zbiórki ➡️ ⁠https://patronite.pl/DariuszRosiak⁠Subskrybuj newsletter Raportu o stanie świata ⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠➡️ ⁠https://dariuszrosiak.substack.com⁠Koszulki i kubki Raportu ➡️ ⁠https://patronite-sklep.pl/kolekcja/raport-o-stanie-swiata/⁠ [Autopromocja]

Układ Otwarty. Igor Janke zaprasza
Trump a Iran, infrastruktura krytyczna Grenlandii, strefy czystego transportu we Francji - informacje z 18 czerwca

Układ Otwarty. Igor Janke zaprasza

Play Episode Listen Later Jun 18, 2025 10:22


(0:00) Wstęp(1:07) Donald Trump wezwał Iran do bezwarunkowej kapitulacji(2:45) Dania w obawie przed Stanami Zjednoczonymi zamierza przeznaczyć większe fundusze na infrastrukturę krytyczną Grenlandii(4:04) Francuski parlament uprościł prawo pozwalające na likwidowanie stref czystego transportu(5:27) Premier Słowacji uważa, że neutralność byłaby najbardziej korzystna z punktu widzenia jego kraju(6:58) Kwietniowy blackout w Hiszpanii i Portugalii był spowodowany wieloma błędami technicznymi(8:16) Holenderski rząd radzi rodzicom, żeby ograniczyli dostęp dzieci do mediów społecznościowychInformacje przygotował Maurycy Mietelski. Nadzór redakcyjny – Igor Janke. Czyta Michał Ziomek.Mecenasi programu:AMSO - oszczędzaj na poleasingowym sprzęcie IT: ⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠www.amso.pl⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠

Układ Otwarty. Igor Janke zaprasza
Tragedie we Francji i Austrii, kolejny pakiet sankcji wobec Rosji, 134 milion dolarów i Trump - informacje z 11 czerwca

Układ Otwarty. Igor Janke zaprasza

Play Episode Listen Later Jun 11, 2025 10:25


(0:00) Wstęp(1:10) Dziewięć osób zostało zastrzelonych przez na terenie austriackiej szkoły. We Francji nastolatek zabił nożem wychowawczynię(2:36) Rozmieszenie Gwardii Narodowej i wojska w Los Angeles będzie kosztowało ponadto sto trzydzieści milionów dolarów(4:02) Komisja Europejska zaproponowała kolejny pakiet sankcji przeciwko Rosji(5:25) Wielka Brytania wprowadziła sankcje wobec dwóch izraelskich polityków, nawołujących do przemocy wobec Palestyńczyków(6:46) Wzrost gospodarczy na świecie będzie najniższy od czasu ostatniego międzynarodowego kryzysu ekonomicznego(8:12) W Bułgarii, Hiszpanii i Rumunii nieletni są najbardziej narażeni na ubóstwoInformacje przygotował Maurycy Mietelski. Nadzór redakcyjny – Igor Janke. Czyta Michał Ziomek.Mecenasi programu:AMSO - oszczędzaj na poleasingowym sprzęcie IT: ⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠www.amso.pl⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠

Raport międzynarodowy
Zbigniew Parafianowicz: "Nawrocki ma dobre relacje z Trumpem, możemy to wykorzystać" #OnetAudio

Raport międzynarodowy

Play Episode Listen Later Jun 5, 2025 18:27


W najnowszym odcinku podcastu Raport Międzynarodowy prowadzący Witold Jurasz i Zbigniew Parafianowicz zastanawiają się nad tym, jaką politykę zagraniczną będzie prowadzić Karol Nawrocki. Konstatują, że tak naprawdę niewiele wiadomo na temat poglądów prezydenta elekta w tej dziedzinie. W kampanii wyborczej niestety zabrakło poważnej debaty, która rozwiałaby wątpliwości prowadzących.   Witold Jurasz, mimo krytycznej oceny całokształtu polityki zagranicznej PiS, nie ma wątpliwości, że gdyby krajem w chwili napaści Rosji na Ukrainę rządziła obecna administracja, Polska nie dostarczałaby czołgów, idąc na zwarcie ze wszystkimi w zasadzie, poza Stanami Zjednoczonymi i Wielką Brytanią, sojusznikami. Równocześnie zaznacza, że dobrze byłoby, żeby w otoczeniu Karola Nawrockiego znaleźli się rozsądni panowie w szarych garniturach. Zbigniew Parafianowicz wyraża opinię zgoła przeciwną, identyfikując starych dyplomatów jako tych, którzy nie potrafią być asertywni w polityce zagranicznej. Witold Jurasz oponuje, stwierdzając, że grunt, by doradcy prezydenta mieli po pierwsze doświadczenie, a po drugie - w przeciwieństwie do wielu doradców Andrzeja Dudy - nie mieli potrzeby gwiazdorzenia.   Prowadzący podcast odnotowują atak dziennika The Times of Israel na Karola Nawrockiego za rzekomy negacjonizm Holokaustu i stwierdzają, że taki zarzut jest skandaliczny. Z uznaniem wspominają też protest kierowanego przez Radosława Sikorskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych przeciw kierowaniu takich oskarżeń wobec prezydenta elekta.   W dalszej części podcastu Zbigniew Parafianowicz i Witold Jurasz dyskutują na temat ukraińskiego ataku na rosyjskie bazy lotnicze i zastanawiają się, czy Ukraina nie podjęła nadmiernego ryzyka. Równocześnie obydwaj bardzo cieszą się z sukcesu Ukraińców. Komentują także rosyjskie propozycje “pokojowe”, które są niczym innym jak oczekiwaniem pełnej kapitulacji drugiej strony. Zarówno Witold Jurasz, jak i Zbigniew Parafianowicz stwierdzają, że jedynym językiem, który rozumieją Rosjanie jest ten oparty na trotylu.   W dalszej części podcastu po raz kolejny z ogromnym smutkiem odnotowane zostaje postępowanie Izraela w Strefie Gazy, tym razem chodzi o ataki na ludzi stojących w kolejce do punktów dystrybucji żywności. Mowa jest też o wizycie kanclerza Niemiec w Waszyngtonie. Obydwaj prowadzący zgadzają się, że Niemcy najprawdopodobniej zdołają porozumieć się ze Stanami Zjednoczonymi. Nie zabraknie również komentarza do wyborów w Korei Południowej.   Wypłynęły kolejne informacje na temat prototypu chińskiego myśliwca szóstej generacji. Witold Jurasz odnotowuje tu, że Rosjanie na dobre nie uruchomili jeszcze produkcji myśliwca piątej generacji, a Amerykanie i Chińczycy już mają prototypy samolotów bardziej zaawansowanych. Zbigniew Parafianowicz opowiada w podcaście o zabójstwie byłego bliskiego Wiktorowi Janukowyczowi ukraińskiego polityka, który został zastrzelony w Hiszpanii. Opisuje możliwe motywy tego zabójstwa. Ani jeden, ani drugi prowadzący nie wiedzą, kto tak naprawdę dokonał zabójstwa, ale Witold Jurasz stawia tezę, iż sadyzm, którym jest zastrzelenie człowieka przed szkołą podstawową, w której uczą się jego dzieci, wskazuje na Rosjan.  Pełnej wersji podcastu posłuchasz w aplikacji Onet Audio.

Raport o stanie świata Dariusza Rosiaka
Raport o stanie świata - 31 maja 2025

Raport o stanie świata Dariusza Rosiaka

Play Episode Listen Later May 31, 2025 110:40


Sąd federalny do spraw handlu międzynarodowego orzekł, że część ceł nałożonych przez administrację Trumpa jest nielegalna i powinny one zostać odwołane. Dzień później sąd wyższej instancji uznał, że cła nałożone na większość krajów świata 2 kwietnia mogą tymczasowo obowiązywać do czasu rozstrzygnięcia apelacji złożonej przez administrację. To zamieszanie prawne stawia pod znakiem zapytania przyszłość jednego z najważniejszych elementów polityki gospodarczej Donalda Trumpa. Trwa też starcie prawne Trumpa z uczelniami wyższymi, zwłaszcza z najbogatszym i najbardziej prestiżowym amerykańskim uniwersytetem – Harvardem. Czy Trumpowi uda się zmienić sposób funkcjonowania wyższych uczelni w USA? Czy planowane na lipiec taryfy celne wejdą w życie? Czy – wobec zamieszania prawnego – partnerzy Ameryki w tej sytuacji w ogóle będą chcieli negocjować z Trumpem?Korea Południowa przed wyborami prezydenckimi. Jak wpłynął na ten kraj kryzys polityczny, rozpoczęty nieudanym wprowadzeniem stanu wojennego w grudniu ubiegłego roku?Miesiąc po największej awarii sieci energetycznej w historii Hiszpanii ciągle nie wiadomo, co było jej bezpośrednią przyczyną. W kraju trwa debata na temat przyszłości – albo braku przyszłości – energii jądrowej. Jakie skutki społeczne miałaby decyzja o wycofaniu się Hiszpanii z atomu?Siedemnastu funkcjonariuszy greckiej straży przybrzeżnej zostało oskarżonych o spowodowanie katastrofy morskiej z udziałem łodzi migrantów. W tragedii sprzed dwóch lat mogło zginąć nawet 500 osób. To jedna z nielicznych tego typu spraw, która może zakończyć się procesem.W Mongolii – protesty uliczne młodzieży przeciwko premierowi oskarżanemu o korupcję. Czy młodzi Mongołowie doprowadzą do upadku rządu?Rozkład jazdy: (02:30) Marcin Fatalski: Wojna Trumpa z sądami w sprawie ceł i uniwersytetów(32:48) Oskar Pietrewicz: Korea Południowa wybiera prezydenta(54:23) Podziękowania(1:00:25) Agnieszka Zielińska: Jakie skutki odejścia od atomu w Hiszpanii(1:10:19) Sonia Nandzik: Greccy pogranicznicy oskarżeni o spowodowanie śmierci migrantów(1:32:04) Katarzyna Golik: Protesty w Mongolii(1:48:27) Do usłyszenia---------------------------------------------Raport o stanie świata to audycja, która istnieje dzięki naszym Patronom, dołącz się do zbiórki ➡️ ⁠https://patronite.pl/DariuszRosiak⁠Subskrybuj newsletter Raportu o stanie świata ⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠➡️ ⁠https://dariuszrosiak.substack.com⁠Koszulki i kubki Raportu ➡️ ⁠https://patronite-sklep.pl/kolekcja/raport-o-stanie-swiata/⁠ [Autopromocja]

Dział Zagraniczny
Dlaczego Rayo Vallecano jest symbolem Hiszpanii (Dział Zagraniczny Podcast#236)

Dział Zagraniczny

Play Episode Listen Later May 31, 2025 51:32


Madrycka drużyna odniosła swój największy sukces w historii akurat w momencie, gdy ma być eksmitowana z rodzimego stadionu. To nie tylko historia sportowa, ale symbol problemu, który dotyka coraz większą liczbę Hiszpanów.

Układ Otwarty. Igor Janke zaprasza
Trump a Bruksela, zwycięzca unieważnionych wyborów w Rumunii rezygnuje z polityki, inwestycje - informacje z 28 maja

Układ Otwarty. Igor Janke zaprasza

Play Episode Listen Later May 28, 2025 10:44


(0:00) Wstęp(1:20) Donald Trump twierdzi, że odniósł sukces grożąc Unii Europejskiej nałożeniem pięćdziesięcioprocentowych ceł(2:49) Zwycięzca ubiegłorocznych, unieważnionych wyborów prezydenckich w Rumunii wycofał się z polityki(4:09) Francuski parlament w pierwszym czytaniu przyjął projekt legalizacji wspomaganej śmierci(5:34) Szwedzkie ministerstwo spraw zagranicznych wezwało ambasadora Izraela w związku z kryzysem w Strefie Gazy(6:58) Unia Europejska wbrew propozycji Hiszpanii nie chce uznać katalońskiego za język urzędowy(8:20) Liczba inwestycji w Europie jest najniższa od prawie dekadyInformacje przygotował Maurycy Mietelski. Nadzór redakcyjny – Igor Janke. Czyta Michał Ziomek.Mecenasi programu:Casa Playa:⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠https://casaplaya.pl/zakup-nieruchomosci-w-hiszpanii-pdf-pc-instruktaz/⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠AMSO - oszczędzaj na poleasingowym sprzęcie IT: ⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠www.amso.pl⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠

Radio Naukowe
#250! Czy czarne dziury na pewno istnieją? | prof. Agnieszka Janiuk, dr Maciej Wielgus

Radio Naukowe

Play Episode Listen Later May 23, 2025 53:56


Działo się! 250. odcinek Radia Naukowego był świętem. Rozmowa odbyła się na żywo, z udziałem publiczności. Gościliśmy na wspaniałym Copernicus Festival, za co ogromnie dziękujemy! Temat główny festiwalu to TAJEMNICA. Trudno o bardziej tajemnicze obiekty we Wszechświecie niż czarne dziury, do których wnętrz zabrania nam zajrzeć fizyka.Gośćmi spotkania byli: prof. Agnieszka Janiuk, astrofizyczka związana z Centrum Fizyki Teoretycznej PAN w Warszawie, oraz dr Maciej Wielgus z Instituto de Astrofísica de Andalucía – CSIC w Granadzie, w Hiszpanii.Gwiazdą została Stefania – maskotka w kształcie niesporczaka, którą dostaliśmy w prezencie od prof. Łukasza Michalczyka przy okazji nagrania w Krakowie odcinka o tych niezwykłych zwierzętach. Na przykładzie Stefanii (imię padło z publiczności) analizowaliśmy, co dzieje się z ciałem wpadającym do czarnej dziury.Dyskutowaliśmy też o tym, czy są obserwacje, które pozwalają nam na pewno stwierdzić, czy czarne dziury istnieją, o hipotetycznych pierwotnych czarnych dziurach (byłyby to obiekty maleńkie), czym są dyski rozgrzanej materii wirujące wokół czarnych dziur, jaka praca stała za pokazaniem światu pierwszych obrazów czarnych dziur – i wiele, wiele innych. Polecamy w wersji audio lub wideo.https://www.youtube.com/watch?v=8ykpcw4DF6E&ab_channel=RadioNaukoweWięcej o Copernicus Festival: https://copernicusfestival.com/

Brzmienie Świata z lotu Drozda
#255 - O ogniu, piorunach i galicyjskich koniach (opowieść-słuchowisko)

Brzmienie Świata z lotu Drozda

Play Episode Listen Later May 17, 2025 33:43


Zapraszam do wysłuchania nowego słuchowiska Brzmienia Świata. W tej opowieści będziemy w Grecji, Japonii, Turcji, Hiszpanii i jeszcze w paru innych miejscach, gdzie było gorąco.(00:00:00) Powitanie(00:00:47) Opowieść-słuchowisko(00:32:54) Podziękowania✅ Wspieraj Brzmienie Świata na Patronite:⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠https://patronite.pl/brzmienie-swiata⁠⁠⁠⁠FB:⁠⁠⁠ ⁠⁠⁠⁠⁠www.facebook.com/brzmienieswiata⁠⁠⁠⁠IG:⁠⁠⁠ ⁠⁠⁠⁠⁠www.instagram.com/brzmienieswiata⁠⁠⁠⁠

8:10
Europa ma dużo pieniędzy na uzbrojenie się. Ale źle je wydaje. Czy Polska na tym skorzysta?

8:10

Play Episode Listen Later May 10, 2025 24:53


Indie atakują Pakistan, a świat wchodzi w erę policentryczną – coraz więcej mocarstw pręży muskuły, a każde z nich ma własne interesy i własne bomby. Dorota Roman zaprasza Bartłomieja Kota, eksperta ds. polityki międzynarodowej z Fundacji im. Kazimierza Pułaskiego, by porozmawiać o tym, co oznacza nuklearny potencjał państw takich jak Indie czy Pakistan, ale też o roli Stanów Zjednoczonych i słabnącej pozycji Europy. Jakie znaczenie ma przemysł zbrojeniowy? Dlaczego nie wykorzystaliśmy ostatnich trzech lat na realne przygotowania obronne? I czy lepiej dziś kupić dom w Hiszpanii, czy zainwestować w polską firmę zbrojeniową? O tym, jak budować potencjał odstraszania, co dzieli Scholza i Macrona oraz jak polityka wewnętrzna kształtuje międzynarodowe układy sił – w najnowszym odcinku Przysposobienia Obronnego.

Układ Otwarty. Igor Janke zaprasza
Izrael vs Hamas w Strefie Gazy, amerykańscy naukowcy a Europa, dymisja premiera Rumunii - informacje z 6 maja

Układ Otwarty. Igor Janke zaprasza

Play Episode Listen Later May 6, 2025 10:56


(0:00) Wstęp(1:18) Izraelski rząd zapowiada kolejną ofensywę przeciwko Strefie Gazy i przesiedlenie jej ludności(2:52) Szefowa Komisji Europejskiej i prezydent Francji zamierzają przyciągnąć do Europy amerykańskich naukowców(4:16) Premier Rumunii zrezygnował ze stanowiska po sukcesie nacjonalisty w wyborach prezydenckich(5:04) Europejska chadecja ma prowadzić kampanię wymierzoną w organizacje pozarządowe(7:04) Kradzież kabla kolejowego w Hiszpanii mogła być aktem sabotażu(8:30) Amerykańskie cła obejmą zagraniczne produkcje filmoweInformacje przygotował Maurycy Mietelski. Nadzór redakcyjny – Igor Janke. Czyta Michał Ziomek.Mecenasi programu:Casa Playa:⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠https://casaplaya.pl/zakup-nieruchomosci-w-hiszpanii-pdf-pc-instruktaz/⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠AMSO - oszczędzaj na poleasingowym sprzęcie IT: ⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠www.amso.pl⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠

Podcast Nowoczesny Inwestor - Daniel Siwiec
Kupuj Mieszkania W Dubaju Taniej Niż W Warszawie I Zarabiaj

Podcast Nowoczesny Inwestor - Daniel Siwiec

Play Episode Listen Later May 5, 2025 15:11


W dzisiejszym odcinku inwestowanie w Dubaju, zakup mieszkania za granicą, inwestowanie w mieszkania na wynajem. Odwiedziłem Zjednoczone Emiraty Arabskie, konkretnie Dubaj - mieszkania oglądałem z pośredniczką z Polski, Patrycją z biura The View. Pokażę Wam nowe inwestycje w Dubaju. Dubaj - miasto nowoczesności, dla wielu miasto marzeń. Bogactwo widać na każdym kroku. Dowiecie się jakie ceny mają nieruchomości w Dubaju. Jak wiecie mam także mieszkanie w Hiszpanii. Mam nadzieję, że spodoba wam się ten vlog. Daniel Siwiec

Układ Otwarty. Igor Janke zaprasza
Czego uczy nas blackout w Hiszpanii i Portugalii? Czy Polsce grozi taki paraliż? Wojciech Płachetka

Układ Otwarty. Igor Janke zaprasza

Play Episode Listen Later Apr 30, 2025 46:16


Blackouty w Hiszpanii i Portugalii. Co spowodowało, że te państwa zostały sparaliżowane? Czy Polsce również grozi blackout? Czy używając tego typu źródeł energii jesteśmy na takie sytuacje narażeni? Czy da się skutecznie zarządzać odnawialnymi źródłami energii? Jak dużo jest instalacji fotowoltaicznych w Polsce? Czy w Polsce ruszy w końcu budowa elektrowni atomowej? Jaki jest koszt rozwoju sztucznej inteligencji?Na te pytania odpowiada Wojciech Płachetka, ekspert od energetyki.Zapraszamy na konferencję - prezentację raportu Instytutu Wolności autorstwa prof. Andrew Michty „Na linii frontu. Jak budować bezpieczeństwo Polski i regionu?” 12 maja w Warszawie. Link do biletów i programu: https://app.easycart.pl/checkout/81598656/na-linii-frontu-jak-budowac-bezpieczenstwo-polski-2Zgłoś się do Szkoły Przywództwa Instytutu Wolności: ⁠⁠⁠https://szkolaprzywodztwa.pl/ ⁠⁠⁠.Mecenasi programu: Zapoznaj się z warunkami oprocentowania wolnych środków w OANDA TMS Brokers: ⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠https://go.tms.pl/UkladOtwartyUM ⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠Casa Playa: ⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠https://casaplaya.pl/zakup-nieruchomosci-w-hiszpanii-pdf-instruktaz/ ⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠AMSO-oszczędzaj na poleasingowym sprzęcie IT: ⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠https://amso.pl/Uklad-otwarty-cinfo-pol-218.html⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠Módl się z Hallow: ⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠https://hallow.app.link/ukladotwarty⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠Link do zbiorki na samochód dla ukraińskiej brygady walczącej pod Charkowem: ⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠https://zrzutka.pl/en6u9a ⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠Zamów książkę ⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠Igora Janke⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠: ⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠https://patronite-sklep.pl/produkt/sila-polski-igor-⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠janke/⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠https://patronite.pl/igorjanke⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠ ⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠➡️ Zachęcam do dołączenia do grona patronów Układu Otwartego. Jako patron, otrzymasz dostęp do grupy dyskusyjnej na Discordzie i specjalnych materiałów dla Patronów, a także newslettera z najciekawszymi artykułami z całego tygodnia. Układ Otwarty tworzy społeczność, w której możesz dzielić się swoimi myślami i pomysłami z osobami o podobnych zainteresowaniach. Państwa wsparcie pomoże kanałowi się rozwijać i tworzyć jeszcze lepsze treści. ⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠Układ Otwarty nagrywamy w ⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠https://bliskostudio.pl ⁠⁠⁠⁠⁠⁠ ⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠ ⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠ ⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠

Grzegorz Kusz - Agent Specjalny

Blackout w Europie. Paraliż w Hiszpanii i Portugalii.[współpraca reklamowa]➡ Stać Cię na złoto! Kupuj sztabkę złota „po kawałku”, bez wydawania jednorazowo większej kwotyZarejestruj się na Goldsaver.pl z kodem AGENTSPECJALNY i odbierz 100 zł do pierwszej sztabki złota:https://bit.ly/GoldsaverAS

SBS Polish - SBS po polsku
Magazyn sportowy - Wojtek Szczęsny w doskonałej formie!

SBS Polish - SBS po polsku

Play Episode Listen Later Apr 28, 2025 7:23


W dzisiejszym magazynie sportowym: Iga Świątek w czwartej rundzie turnieju tenisowego w Madrycie; historyczny sukces nowozelandzkiego klubu Auckland FC w piłkarskich rozgrywkach A-League; Wojtek Szczęsny wraz ze swoim klubem FC Barcelona zdobywcą piłkarskiego Pucharu Króla w Hiszpanii.

Z pasją o mocnych stronach
#261 Tło na życie – rozmowa o neuroarchitekturze z Sylwią Szcześniak

Z pasją o mocnych stronach

Play Episode Listen Later Apr 17, 2025 64:17


Czym jest neuroarchitektura i jak wpływa na nasze codzienne życie? W tym odcinku rozmawiam z Sylwią Szcześniak – architektką wnętrz i współzałożycielką platformy „Wnętrze to sztuka”. Rozmawiamy o tym, jak przestrzeń, w której żyjemy, wpływa na nasze samopoczucie, produktywność i zdrowie psychiczne. To rozmowa pełna konkretów, przykładów i praktycznych wskazówek – podaję przykłady z moich doświadczeń z urządzaniem mieszkań. Dowiesz się, jak zadbać o tło dla swojego życia. Zapraszam do słuchania! Gościni Sylwia Szcześniak – Założycielka pracowni architektury Mariposa Interiors; autorka konceptu Wnętrze To Sztuka.

Układ Otwarty. Igor Janke zaprasza
Amerykańscy żołnierze do Panamy, Trump i cła, współpraca Hiszpanii i Chin, Francja a Palestyna - informacje z 11 kwietnia

Układ Otwarty. Igor Janke zaprasza

Play Episode Listen Later Apr 11, 2025 11:02


(0:00) Wstęp(1:16) Stany Zjednoczone skierowały dużą liczbę żołnierzy w rejon Kanału Panamskiego(2:39) Donald Trump przyznał, że po nałożeniu ceł w Ameryce mogą nastąpić „przejściowe problemy”(4:04) Hiszpania zamierza zacieśniać współpracę z Chinami z powodu amerykańskich ceł(5:33) Francja może uznać państwo palestyńskie już w czerwcu(7:02) Tunezja likwiduje obozy afrykańskich imigrantów nad Morzem Śródziemnym(8:31) W Kazachstanie najprawdopodobniej odkryto trzecie największe złoża metali ziem rzadkich na świecieInformacje przygotował Maurycy Mietelski. Nadzór redakcyjny – Igor Janke. Czyta Michał Ziomek.Mecenasi programu:Casa Playa:⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠https://casaplaya.pl/zakup-nieruchomosci-w-hiszpanii-pdf-pc-instruktaz/⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠AMSO - oszczędzaj na poleasingowym sprzęcie IT: ⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠www.amso.pl⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠⁠

Felieton Tomasza Olbratowskiego
Narodowy czy Śląski?

Felieton Tomasza Olbratowskiego

Play Episode Listen Later Jan 16, 2025 1:47


Na najeżonej sukcesami drodze naszej reprezentacji piłki kopanej do dominacji w światowym futbolu stanął niespodziewany problem. Nie wiadomo gdzie grać. Narodowy jest drogi, ale za to ma kiepską akustykę. Śląski mniejszy, ale za to zadłużony... Doceńmy powagę sytuacji! To ważne, na jakim stadionie pokonamy reprezentację Hiszpanii czy Holandii!