POPULARITY
Categories
W nowej strategii bezpieczeństwa Stany Zjednoczone uznały Unię Europejską za konkurenta i jednoznacznie zadeklarowały chęć rozbijania jej jedności – mówi w najnowszym podcaście niezależny analityk Jarosław Wolski. O wpływie tego stanowiska na Polskę, europejską branżę zbrojeniową oraz możliwe zakończenie wojny rozmawiamy w najnowszym odcinku.W nowej strategii bezpieczeństwa Stany Zjednoczone uznały Unię Europejską za konkurenta i jednoznacznie zadeklarowały chęć rozbijania jej jedności – mówi w najnowszym podcaście niezależny analityk Jarosław Wolski. O wpływie tego stanowiska na Polskę, europejską branżę zbrojeniową oraz możliwe zakończenie wojny rozmawiamy w najnowszym odcinku. USA odwracają się od Europy, dlatego Unia Europejska musi zacząć inwestować we własne bezpieczeństwo – podkreśla nasz rozmówca. Niemcy zapowiedziały podwojenie swoich sił zbrojnych w najbliższych latach, a głównym beneficjentem tych inwestycji będzie Rheinmetall. O strategii, jaką powinna przyjąć Polska, oraz potencjale innych spółek z sektora zbrojeniowego – takich jak BAE Systems, Thales, Leonardo, Saab, Safran, Rolls-Royce, CSG (Czechoslovak Group), a nawet WB Group – rozmawiamy w podcaście. Zapraszam do rozmowy o tym, kiedy może zakończyć się wojna w Ukrainie, jak długo Rosji wystarczy środków, jaką rolę na polu walki odgrywają drony oraz w jakim stanie znajduje się polski sektor zbrojeniowy.02:40 – O co toczy się wojna w Ukrainie?07:12 – Dlaczego inwestorzy odwracają się od spółek zbrojeniowych z USA?14:00 – Prowokacje Rosji i incydenty z dronami w polskiej przestrzeni powietrznej17:30 – Powołanie wojsk dronowych w Rosji27:50 – Ile Rosja wydaje na zbrojenia?33:30 – Dualizm polskich władz wobec USA i UE37:30 – Ocena spółek zbrojeniowych z europejskich giełd47:00 – Szanse na pokój między Rosją a Ukrainą51:30 – Jak długo Rosja może jeszcze prowadzić wojnę?
Zapraszam na spotkanie z dr Aleksandrem Olechem z Defence24.Rozmawialiśmy o książce pt. "Putin przeciw Zachodowi" Aurélien Duchêne z Wydawnictwa Prześwity. Link: https://mtbiznes.pl/przeswity/wydawnictwo-przeswity/polityka/putin-przeciw-zachodowiMęskie Prezenty w Militaria.pl - https://mltr.pl/PBPMP2025
Generał Leon Komornicki szokuje! Stany Zjednoczone tracą rolę globalnego lidera, a Zachód stoi przed historycznym przełomem? W najnowszej rozmowie Radosław Pyffel i generał Leon Komornicki analizują konsekwencje polityki USA oraz wpływ decyzji Donalda Trumpa na układ sił między USA, Chinami, Rosją i Europą. Materiał przedstawia możliwe scenariusze przyszłości, znaczenie słabnącej pozycji amerykańskiej oraz to, jak zmienia się równowaga geopolityczna na świecie. Eksperci omawiają również sytuację NATO, bezpieczeństwo flanki wschodniej oraz strategiczne wyzwania stojące przed Polską w 2025 roku.TWOJE wsparcie jest bardzo ważne: https://patronite.pl/RadoslawPyffelWESPRZYJ mnie na YouTube: https://www.youtube.com/channel/UC6rhJNPCTaFu41na8s0jetQ/joinDla spragnionych wiedzy o świecie pozaeuropejskim i polityce globalnej polecam unikalne seminarium: https://azjatyckiwiek.plZapraszam na swoją stronę: https://radoslawpyffel.pl/Obserwuj Radosława Pyffla na:FB: https://www.facebook.com/RadekPyffel10X: https://x.com/RadekPyffel?ref_src=twsrc%5Egoogle%7Ctwcamp%5Eserp%7Ctwgr%5EauthorKsiążka Radosława Pyffla „Biznes w Chinach” do kupienia na:https://bizneswchinach.pl
Gośćmi dwudziestego trzeciego odcinka programu „Rzecz o geopolityce” Mateusza Grzeszczuka byli dr Krzysztof Rak z Instytutu Zachodniego oraz dr Kinga Redlowska, the Centre for Finance and Security Europe Head RUSI. Kup subskrypcję „Rzeczpospolitej” pod adresem: https://czytaj.rp.pl
Gośćmi odcinka są dr Patryk Kugiel główny analityk w programie Azja-Pacyfik w Polskim Instytucie Spraw Międzynarodowych, autor książki „India's Soft Power: A New Foreign Policy Strategy” oraz dr Jakub Benedyczak analityk do spraw Rosji w Polskim Instytucie Spraw Międzynarodowych oraz autor książki „Odział chorych na Rosję”. W rozmowie analizujemy ewolucję relacji między Indiami a Rosją oraz wpływy polityki Trumpa na sojuszników USA. Poruszamy temat możliwych scenariuszy dalszej integracji europejskiej w kontekście obronności oraz zwiększenia zaangażowania krajów zachodnich w stosunki z Indiami.
Ppłk Maciej Korowaj, analityk wojskowy, były oficer wywiadu tłumaczy jakie konsekwencje dla Polski i Europy ma ogłoszona niedawno nowa Strategia Bezpieczeństwa Narodowego USA. Czy decyzje Waszyngtonu pod przywództwem Donalda Trumpa mogą doprowadzić do proliferacji broni jądrowej? A jeśli tak, to czy Polska powinna myśleć o pozyskaniu takich zdolności?Z naszym gościem rozmawiamy także o kierunku zbrojeń polskiej armii, możliwości przywrócenia poboru oraz sposobach odpowiadania na powtarzające się rosyjskie prowokacje.Ppłk Korowaj podsumowuje mijający rok i dzieli się swoimi predykcjami na rok 2026. Jeśli wojna na Ukrainie się skończy - co jak przewiduje nasz gość jest wielce wątpliwe - to możemy się spodziewać raczej "zgniłego pokoju" niż traktatu, który usatysfakcjonuje którąkolwiek ze stron. Ani Putinowi nie zależy dzisiaj na kończeniu tej wojny, ani wspierającym Rosję Chinom. I to właśnie Chińczycy, zdaniem naszego gościa, jako jedyni mają narzędzia do zatrzymania konfliktu na Ukrainie.
Szef NATO ostrzega przed Rosją, polski eksport kosmetyków rośnie, a Meksyk uderza w chińskie produkty. Indie zwiększają zakupy rosyjskiej ropy mimo presji USA. Oto najważniejsze wydarzenia gospodarcze dnia.0:00 - Skrót najważniejszych informacji0:48 - Mark Rutte ostrzega przed Rosją2:23 - Eksport polskich kosmetyków3:34 - Najważniejsze informacje z polskiej gospodarki4:32 - Najważniejsze informacje ze światowej gospodarki9:07 - Małe spółki zostają w tyle10:27 - Dane z rynków i kalendariumKup subskrypcję „Rzeczpospolitej” pod adresem: czytaj.rp.pl
[AUTOPROMOCJA] Pełnej wersji podcastu posłuchasz w aplikacji Onet Audio. Amerykańska strategia polityki zagranicznej ogłoszona przez administrację Donalda Trumpa wywołała burzę wśród ekspertów. W dokumencie, który w opinii wielu jest bardziej manifestem ideologicznym niż spójną doktryną, Stany Zjednoczone jasno sygnalizują: priorytetem jest zachodnia hemisfera, a Europa, w tym Polska, ma pełnić rolę pomocniczą. W najnowszym odcinku podcastu „Raport międzynarodowy" Witold Jurasz i Zbigniew Parafianowicz analizują konsekwencje tej strategii. Ich zdaniem, wbrew narracji o „realizmie", dokument nie wpisuje się w żadną klasyczną szkołę polityki zagranicznej. – W realizmie nie osłabia się sojuszy i nie wzmacnia przeciwników. Tymczasem Trump zapowiada wycofanie się z Europy i układanie się z Rosją – podkreśla Jurasz. Strategia wskazuje na rosnące znaczenie rywalizacji z Chinami w obszarach takich jak sztuczna inteligencja, biotechnologia czy cyberbezpieczeństwo. To oznacza gigantyczne koszty i przesunięcie uwagi USA na Pacyfik. Europa w tym układzie jawi się jako „muzeum", a Polska, według autorów podcastu, może być postrzegana jako „koń trojański" w Unii Europejskiej.
Aleksandra Rybińska w Odysei Wyborczej Radia wnet wskazuje, że ujawnione przez Die Zeit poufne spotkania niemieckich polityków z rosyjskimi przedstawicielami nie są przypadkowe – to sygnał, że Berlin utrzymuje otwarte kanały komunikacyjne z Moskwą, mimo trwającej agresji na Ukrainę.Jak podkreśla, przeciek do mediów nie musiał być przypadkowy.Die Zeit to tygodnik bardzo blisko związany z Zielonymi – jedyną w Niemczech partią otwarcie antyrosyjską. Myślę, że komuś zależało, by zwrócić uwagę na niebezpieczeństwo powrotu do dawnych relacji z Rosją– mówi Rybińska.Choć Matthias Platzeck czy Ronald Poffala nie pełnią już kluczowych funkcji, Rybińska przypomina, że wpływ ich środowisk jest nadal widoczny.Platzeck był już dziesięć razy w Rosji od początku wojny. To nie są ludzie znikąd – to dawne frakcje w SPD i CDU, które nadal mają znaczenie. Oni utrzymują ten kanał, bo uważają, że relacje z Rosją są konieczne i nieuniknione– podkreśla.Jej zdaniem zapewnienia, że „nie rozmawiano o gazie”, są mało wiarygodne.Na spotkaniu był szef rady nadzorczej Gazpromu – trudno uwierzyć, że nie padło ani słowo o energii– dodaje. Jak reagują niemieckie media? „Debata jest zakłamana”Rybińska zauważa, że burza medialna pojawia się tylko wtedy, gdy w sprawę zamieszani są posłowie AfD.W przypadku CDU czy SPD reakcje są znacznie łagodniejsze. Cała debata o Rosji jest w Niemczech zakłamana – po Zeitgenwende nagle wszyscy udają, że przez lata nie prowadzono polityki Russia First– mówi. Przypomina, że popularność Angeli Merkel ponownie rośnie, bo „ludzie tęsknią za stabilnością”.Rybińska wskazuje, że Bundestag w większości sprzeciwił się przekazaniu zamrożonych rosyjskich aktywów na Ukrainę.Jeżeli Europa nie potrafi zabrać pieniędzy mordercy i przekazać ich ofierze, to o jakiej autonomii strategicznej my mówimy? Niemcy boją się rosyjskiego odwetu, bo ich koncerny mają w Rosji ogromne aktywa– mówi. Jej zdaniem strach przed utratą inwestycji sprawia, że Europa blokuje pomoc finansową dla Kijowa.Rybińska przypomina, że petersburski dialog był tylko jednym z wielu elementów wieloletniej polityki zbliżenia.Niemcy zawsze traktowali Rosję jako wektor swojej potęgi – politycznej i gospodarczej. To dawało im pozycję arbitra w Europie– podkreśla. Jej zdaniem Berlin bardzo chętnie wróciłby do tej formuły, choć dziś politycznie musi to ukrywać.Karol Nawrocki okiem Niemiec: przeszkoda dla TuskaNa koniec Rybińska opisuje, jak niemieckie media postrzegają nowego prezydenta Polski.Karol Nawrocki jest prezentowany jako ktoś, kto nie pozwala Tuskowi być tak proniemieckim, jak by chciał. Ma wetować jego inicjatywy i blokować kurs na Berlin– ocenia. To – jej zdaniem – tworzy narrację o sporze Polska–Niemcy, który będzie rzutował na najbliższe miesiące w polityce europejskiej./fa
– Uczmy się od Turcji. Polska musi budować własny przemysł militarny, a nie tylko kupować sprzęt za granicą – apeluje były eurodeputowany, Ryszard Czarnecki.Ryszard Czarnecki, polityk i historyk, były eurodeputowany PiS, ostro komentuje nowe cele klimatyczne Unii Europejskiej i zderza je z amerykańską strategią bezpieczeństwa. W jego ocenie Bruksela wchodzi na ścieżkę gospodarczego samozniszczenia, a jednocześnie staje się coraz bardziej zależna od Stanów Zjednoczonych.W „Greku Zorbie” mieliśmy „jaka piękna katastrofa”. Teraz można, trawestując, powiedzieć: jakie efektowne samobójstwo – jego kolejna odsłona. Samobójstwo gospodarcze, samobójstwo ekonomiczne.Czarnecki przypomina, że Unia Europejska już dziś przegrywa globalną konkurencję:W ciągu ostatnich sześciu dekad tylko nad jednym kontynentem – nad Afryką, pozbawioną kolonialnych rządów – zwiększyliśmy przewagę. Inne nas przegoniły, jak Azja, albo zwiększyły przewagę, jak Ameryka. Goni nas Ameryka Łacińska.Jego zdaniem kluczową przyczyną jest ideologicznie napędzana polityka klimatyczna, której reszta świata w takiej skali nie kopiuję:Dzieje się tak właśnie dlatego, że w ideologicznych oparach takiego „postępowego ekologizmu” dusi się gospodarkę – przy czym inne kontynenty tego nie robią.Hiszpanie niemal płakali, że im i innym krajom Unii zabrania się wydobywać fosforytów z Morza Śródziemnego, a muzułmańskie Maroko i niemuzułmański Izrael wydobywają je na potęgę. W ten sposób Unia sama sobie kopie grób.W tej logice – dodaje – Europa staje się „dziadem proszalnym”, który za bezpieczeństwo musi płacić podwójnie: klimatycznymi ograniczeniami i zakupami broni.Jeżeli się nie zmieni, będzie coraz mniej konkurencyjna i coraz bardziej stanie się takim „dziadem proszalnym”, który będzie prosił Amerykanów o obronę.Amerykańska strategia: mniej sentymentów, więcej interesówNowa strategia USA, ogłoszona przez administrację Donalda Trumpa, przesuwa ciężar odpowiedzialności za bezpieczeństwo Europy na same państwa europejskie. Czarnecki przypomina, że to właśnie za rządów Trumpa doszło do realnego wzrostu wydatków obronnych w NATO:Za prezydenta Bidena ledwie siedem krajów z ówczesnych trzydziestu państw członkowskich NATO wypełniało wymóg 2% PKB na obronność. Za prezydenta Trumpa w tej chwili to już 23 kraje.Podkreśla, że wbrew przekazowi liberalnych mediów to nie „wróg NATO”, lecz polityk, który wymusił na Europie większą odpowiedzialność finansową:Człowiek oskarżany przez media lewicowo-liberalne o to, że jest „wrogiem NATO”, realnie zwiększył siłę NATO, bo europejscy członkowie Sojuszu znacząco podnieśli nakłady.Ale za tą zmianą stoi – jego zdaniem – bardzo prosty rachunek ekonomiczny:Amerykanie proponują dla siebie układ idealny: Europa ma więcej wydawać na obronność, najlepiej kupując amerykańską broń. Na tym oczywiście USA będą robiły interesy.Nie oburzajmy się, że Donald Trump i Amerykanie dbają o własne interesy – lepiej uczmy się od nich i wiążmy polską politykę zagraniczną także z interesami ekonomicznymi naszego państwa.Unia Europejska jako całość, jeśli chodzi o realną politykę obronną, pozostaje – według Czarneckiego – „liliputem” i „pasażerem na gapę”, który dotąd liczył głównie na parasol USA. Teraz musi płacić więcej – niekoniecznie wzmacniając własny potencjał przemysłowy.„Garnięcie pod siebie” Berlina i ParyżaByły eurodeputowany zwraca uwagę, że europejska „polityka obronna” ma bardzo konkretnych beneficjentów:Ta europejska polityka obronna sprowadza się do tego, żeby podatnik europejski więcej wydawał na konkretne zamówienia z niemieckich i francuskich firm zbrojeniowych. To jest zagarnianie pod siebie przez dwa główne „motory” integracji, czyli Niemcy i Francję.Ciężar finansowy ma więc spocząć na budżetach państw, ale efekty – w postaci kontraktów – często lądują poza granicami nowych krajów członkowskich. To prowadzi do pytania o polską politykę zakupową.Polska zbroi się za granicą. „Zrobiliśmy dużo, ale za mało”Czarnecki przyznaje, że rządy prawicy znacząco zwiększyły wydatki na obronność i sprowadziły do Polski nowoczesny sprzęt, ale uważa, że kluczowa część zadania wciąż jest niewykonana:Uważam, że rządy prawicy zrobiły dużo, ale w tym jednym obszarze – choć miały dobre intencje – zrobiły za mało. Za mało było twardej, oficjalnej polityki państwa polskiego wspierania polskiego przemysłu zbrojeniowego.Zwraca uwagę na łatwość, z jaką decydenci sięgają po gotowe rozwiązania z USA czy Korei Południowej, zamiast budować własne moce:Najłatwiej jest zamówić za ciężkie pieniądze świetny sprzęt za granicą – i nie kwestionuję jakości tego sprzętu – ale dużo trudniej jest konsekwentnie wspierać własne firmy.Jako wzór wskazuje Turcję:Uczmy się od innych – od Turcji.Ostatnie ćwierćwiecze to czas olbrzymiej ofensywy małych, średnich i dużych firm zbrojeniowych – państwowych i prywatnych – które miały bardzo mocne wsparcie państwa, jeśli chodzi o eksport i zamówienia krajowe.Turcja stała się potęgą na światowym rynku zbrojeniowym właśnie dzięki świadomej, wieloletniej strategii wspierania rodzimego przemysłu.Przypomina też o skuteczności tureckich dronów w pierwszych miesiącach pełnoskalowej wojny na Ukrainie:Tureckie drony w pierwszych miesiącach wojny w Europie Wschodniej wygrywały z izraelskimi dronami, które były na wyposażeniu Rosji – warto to przypomnieć.„Jedyny kraj, który graniczy i z Ukrainą, i z Rosją”W tym kontekście Polska – według Czarneckiego – powinna traktować własny przemysł obronny jako strategiczne zadanie ponad podziałami partyjnymi:Trzeba się uczyć od Ankary i Stambułu: mocne wsparcie państwa, ale nie „bla, bla, bla” i deklaracje od święta, tylko realna, długofalowa strategia, kontynuowana przez kolejne rządy, nawet różnych opcji politycznych.Polska – jako jedyny kraj, który jednocześnie graniczy z Ukrainą i z Rosją – tym bardziej musi nastawić się na budowę własnego, silnego przemysłu militarnego.W jego diagnozie los Unii i miejsce Polski w zachodnim systemie bezpieczeństwa będą zależały od dwóch decyzji: czy Europa porzuci „ideologiczny ekologizm” na rzecz konkurencyjności oraz czy Polska wreszcie zacznie traktować swój przemysł zbrojeniowy tak poważnie, jak robi to Ankara.
Tu możesz zgłosić się do Szkoły Przywództwa: https://szkolaprzywodztwa.pl/Aleksandra Rybińska analizuje najnowsze pęknięcia w relacjach transatlantyckich, tajne rozmowy Niemiec z Rosją, reakcję Berlina na nową strategię bezpieczeństwa USA oraz pytanie, czy Polska powinna dalej oglądać się na Niemcy.(00:00) Wstęp(1:57) Tajne rozmowy między Rosją a Niemcami w Abu Dhabi(13:54) Jakie jest podejście niemieckich elit do USA?(21:14) Jak została odebrana nowa strategia bezpieczeństwa USA?(24:20) Czy Niemcy obawiają się wycofania amerykańskich wojsk?(28:29) Pentagon zerwał komunikację z Niemcami?(31:26) Konsultacje polsko-niemieckie - co nam to mówi o relacjach?(42:38) Czy Polacy przykładają zbyt dużą wagę do Niemiec?(48:02) Czy Niemcy mogą odnaleźć swoją rolę europejskiego lidera?Mecenasi programu:Inwestuj w fundusze ETF z OANDA TMS Brokers: https://go.tms.pl/UkladOtwartyETF AMSO-oszczędzaj na poleasingowym sprzęcie IT: https://amso.pl/Uklad-otwarty-cinfo-pol-218.htmlPobierz aplikację Hallow: http://hallow.com/ukladotwartyZgłoś się do Szkoły Przywództwa Instytutu Wolności:https://szkolaprzywodztwa.plhttps://patronite.pl/igorjanke ➡️ Zachęcam do dołączenia do grona patronów Układu Otwartego. Jako patron, otrzymasz dostęp do grupy dyskusyjnej na Discordzie i specjalnych materiałów dla Patronów, a także newslettera z najciekawszymi artykułami z całego tygodnia. Układ Otwarty tworzy społeczność, w której możesz dzielić się swoimi myślami i pomysłami z osobami o podobnych zainteresowaniach. Państwa wsparcie pomoże kanałowi się rozwijać i tworzyć jeszcze lepsze treści.
"Nic mnie w niej nie zaskoczyło. Nowa Strategia Bezpieczeństwa USA jest w jakimś sensie przepisaniem koncepcji politycznych trumpizmu na kwestie międzynarodowe i bezpieczeństwa Stanów Zjednoczonych, które są oparte na dobrze pojętym egoizmie narodowym" – stwierdził w Popołudniowej rozmowie w RMF FM szef BBN Sławomir Cenckiewicz. Podkreślił, że zgadza się z oceną Europy, zawartą w dokumencie opublikowanym przez Biały Dom. "Europa nie jest w stanie sama obronić się przed Rosją" - stwierdził.
Trump prowadzi pewnego rodzaju grę, by w dłuższej perspektywie pozyskać Rosję albo przynajmniej zdystansować ją od Chin – mówił w podcaście „Rzecz w tym” dr hab. Jarosław Ćwiek-Karpowicz, dyrektor Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych.Kup subskrypcję „Rzeczpospolitej” pod adresem: https://czytaj.rp.pl
W Klubie Metali Ziem Rzadkich prowadzonym przez redaktora Krzysztofa Skowrońskiego rozmowa o nowej strategii bezpieczeństwa Stanów Zjednoczonych szybko zamieniła się w debatę o tym, jak powinna myśleć o swoim bezpieczeństwie Polska.W audycji debatowali ze sobą politolog prof. Andrew Michta, były minister rozwoju Piotr Nowak oraz były prezes Świętokrzyskiej Grupy Przemysłowej Industria, Szczepan Ruman.Prof. Andrew Michta zwracał uwagę, że światowy system bezpieczeństwa jest dziś rozciągany na kilku teatrach jednocześnie. Wskazał na wojnę na Ukrainie, napięcia na Bliskim Wschodzie i potencjalnie wybuchowy Półwysep Koreański.Politolog przypominał też, że amerykańska strategia musi godzić rosnące zadłużenie USA z koniecznością utrzymania przewagi militarnej nad Chinami.Stany Zjednoczone zbliżają do 38 trylionów dolarów zadłużenia. My po raz pierwszy wydajemy więcej na koszt obsługiwania długu niż na budżet obronny– zauważa, wskazując, że jednym z kluczy do zrozumienia strategii jest także kongresowa autoryzacja wydatków zbrojeniowych.Szczepan Ruman zwraca z kolei uwagę na szeroki, wielowymiarowy charakter dokumentu przyjętego w Waszyngtonie.To jest strategia bezpieczeństwa narodowego, czyli ona jest taka wielodomenowa. To nie jest strategia stricte militarna, wojskowa. Ona właśnie obejmuje i rynki finansowe, ekonomię. Są tam też pewne projekcje, powiedziałbym, kulturowe dotyczące Europy– mówi. Podkreśla, że Amerykanie w tej strategii po prostu przyjmują do wiadomości własne ograniczenia i konieczność podzielenia się odpowiedzialnością.Amerykanie powiedzieli sobie: nie możemy dłużej pełnić roli tego żandarma światowego, czyli tak jak to jest w tej strategii wpisane, Atlasa, który niesie cały pokój globalny na swoich barkach. Dłużej nas na to nie stać, musimy się podzielić. Musi Korea wziąć więcej odpowiedzialności, Japonia wziąć więcej odpowiedzialności, Europa wziąć więcej odpowiedzialności– ocenia Ruman.Najbardziej alarmujący ton przyjmuje jednak Piotr Nowak, który patrzy na strategię USA przez pryzmat finansów i konsekwencji dla wschodniej flanki NATO. Najpierw przypomina, jak głęboko gospodarki amerykańska i chińska są ze sobą splecione.Chiny się bogaciły, budowały swoje zasoby. Stany Zjednoczone poszły w kierunku sektora finansowego. I proszę zauważyć tą rzecz, że rezerwy, które zgromadziły Chiny, to było około 4 trilionów dolarów, i w dużej mierze są jednym z większych nabywców amerykańskich obligacji– wylicza. Zwraca uwagę na narastający dług i deficyty:Prezydent Trump zapowiada, pokazuje ścieżkę, że ten deficyt co roku będzie koło 7–8%, są nie do utrzymania. (…) Dochodzimy do takiego momentu, gdzie wszyscy skupiamy się na geopolityce, skupiamy się na militariach, bo to dotyczy naszego regionu, ale de facto to podbrzusze finansowe w Stanach Zjednoczonych stało się bardzo miękkim podbrzuszem– ocenia.Na tym tle Nowak przechodzi do tego, co dla Polski jest kluczowe: wiarygodności amerykańskich gwarancji bezpieczeństwa i artykułu 5 Traktatu Północnoatlantyckiego. Przypomina wypowiedź Scotta Bessenta z września, która – w jego ocenie – powinna zapalić w Warszawie wszystkie czerwone lampki.On został zapytany, czy gdyby Rosja zaatakowała wschodnią flankę, to USA pomogą. On powiedział: no możemy dostarczyć broń, czytaj: sprzedać. Nie będziemy wysyłali swojego wojska– mówi.Z jego słów wynika jednoznaczna obawa: w razie rosyjskiej agresji – czy to na państwa bałtyckie, czy nawet na Polskę – Stany Zjednoczone mogłyby uznać, że obrona regionu spoczywa przede wszystkim na samych zagrożonych państwach. Nowak podkreśla, że w takim scenariuszu wiarygodność artykułu 5 NATO mogłaby zostać realnie zakwestionowana, co czyni sytuację szczególnie niepokojącą.Dlatego jego zdaniem polska debata o strategii USA i o zapisach dotyczących relacji z Rosją nie powinna zatrzymywać się na poziomie komentarzy.My jako Polska powinniśmy działać w taki sposób, jakby Ameryka na przykład nie przyjechała nam pomóc. Bo jeżeli my liczymy, że przyjedzie nam pomóc i się pomylimy, to tracimy niepodległość. Koszty pomyłki dla nas są tak duże, że powinniśmy obstawiać najczarniejszy scenariusz– mówi.Z tego wynika bardzo konkretne zadanie dla polskiej dyplomacji i wojska. Nowak apeluje o budowę realnych, gęstych więzi wojskowych i politycznych w regionie – szczególnie z państwami, które poważnie traktują bezpieczeństwo.Powinniśmy zawiązywać relacje z Finlandią, z Norwegią, z Turcją. (…) To, co się dzieje obecnie na świecie, to minister spraw zagranicznych powinien być przynajmniej raz w miesiącu w tych stolicach, nie raz na pół roku– podkreśla. Wskazuje też na brak wspólnych ćwiczeń z kluczowymi sojusznikami na północy.Według byłego ministra rozwoju strategiczne partnerstwo to nie tylko traktaty, ale także osobiste relacje między dowódcami i wspólne planowanie na wypadek kryzysu.Powinniśmy zacząć to ćwiczyć, żeby nasi dowódcy z dowódcami finlandzkimi zjedli sobie kolację, znali się, co miesiąc się widywali, budowali relacje, bo nie daj Boże, przyjdzie do sprawdzenia tych relacji, to potem przy podjęcia trudnych decyzji, który pluton, która kompania, gdzie będzie stała, no to jednak te relacje między dowódcami osobiste, zbudowanie zaufania jest kluczowe– mówi.Nowak podsumowuje, że Warszawa nie powinna skupiać się na interpretowaniu intencji Waszyngtonu, tylko na budowaniu własnej odporności.My zamiast skupiać się na tym, my tu możemy dyskutować, tak? Ale my jako państwo, jako rząd nie powinniśmy skupiać się, co możemy wyczytać z tej strategii, tylko zabezpieczyć się– podkreśla./fa
Dziś w audycji: przyszłe porozumienie pokojowe z Rosją musi obejmować trwałe gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy i nie może oznaczać ustępstw terytorialnych wobec Kremla - uzgodnili w Londynie prezydenci Ukrainy i Francji, premier Wielkiej Brytanii oraz kanclerz Niemiec. Najnowsze akcje "Szlachetnej Paczki", ogólnopolskiego projektu społecznego organizowanego przez Stowarzyszenie Wiosna. Jego głównym celem jest materialna i mentalna pomoc rodzinom i osobom znajdującym się w trudnej sytuacji życiowej. Irena Santor, wybitna polska piosenkarka, która od dziesięcioleci jest ikoną sceny muzycznej i estrady, obchodzi swoje 91. urodziny. Przez lata jej talent i charakterystyczny głos zdobyły serca publiczności w kraju i za granicą, a jej piosenki stały się nieodłączną częścią historii polskiej muzyki rozrywkowej. Gościem programu jest Damian Duda, medyk pola walki z Fundacji „W międzyczasie”, o sytuacji na ukraińskim froncie. Zapraszamy do słuchania!
W Popołudniu Radia Wnet generał broni w stanie spoczynku Bogusław Samol – były dowódca Wielonarodowego Korpusu Północno-Wschodniego NATO i wykładowca Akademii Sztuki Wojennej – komentuje nową strategię bezpieczeństwa Stanów Zjednoczonych oraz niedawny wywiad Donalda Trumpa. W centrum jego analizy znajduje się zasadnicza zmiana globalnego układu sił: Ameryka przestaje być jedynym gwarantem bezpieczeństwa Zachodu.Generał przypomina, że kierunek polityki Trumpa nie powinien być dla nikogo zaskoczeniem, bo „jego poglądy i ideologię poznawaliśmy już w kampanii wyborczej”. Podkreśla, że fundamentem nowej strategii są wartości, które Trump „buduje na bazie chrześcijaństwa”, a w polityce migracyjnej i bezpieczeństwa stawia na twarde, jednoznaczne decyzje.W ocenie generała najważniejsze jest jednak to, że strategiczne dokumenty USA przesuwają punkt ciężkości z roli lidera na rolę państwa broniącego przede wszystkim własnych interesów.Bezpieczeństwo Stanów Zjednoczonych jest na pierwszym miejscu. W drugiej kolejności gospodarka światowa ma służyć interesom amerykańskim– zaznacza. To podejście ma bezpośrednie konsekwencje dla Europy.Ameryka przyjdzie wtedy, kiedy będzie miała w tym interes. I wtedy, kiedy pewne zdolności w Europie będą deficytowe. Nie ma już mowy o roli jedynego lidera światowego– mówi.W rozmowie generał otwarcie ocenia stan europejskiej polityki bezpieczeństwa. Jak podkreśla, „Europa Zachodnia nie ma narzędzi. Ma tylko deklaracje polityczne i chęci”.Samol przypomina, że od początku wojny na Ukrainie europejskie państwa reagowały zbyt wolno, bo „zamiast od razu udzielić pomocy materialnej, jedni dostarczali hełmy, inni zastanawiali się, czy dostarczyć rakiety dalekiego zasięgu. Cały czas były tylko deklaracje”.Wskazuje także dramatyczne różnice w potencjale militarnym poszczególnych państw UE.Francja ma 70 haubic. W porównaniu z tym, co ma dziś Polska, to jest bardzo biedny kraj. Europa dopiero zaczyna myśleć o obronie, ale jeszcze nie dojrzała do tego, by się bronić– zaznacza.Ryzyko resetu z Rosją i pierwsze sygnały pomijania PolskiJednym z najmocniejszych akcentów rozmowy jest ostrzeżenie przed możliwym powrotem do polityki resetu z Moskwą.W strategii bezpieczeństwa USA jest zapis, że Europa musi sobie układać stosunki z Federacją Rosyjską. Ja się obawiam powrotu do resetu 2011 roku– mówi generał. Zwraca uwagę, że w Europie dochodzi już do procesów, w których Polska nie uczestniczy:Francja, Niemcy i Wielka Brytania stworzyły Pakt Bezpieczeństwa – bez Polski, kraju frontowego. To bardzo niepokojący sygnał– stwierdza. Jeszcze większy niepokój budzi informacja o decyzjach dotyczących polskiego terytorium podejmowanych bez konsultacji z Warszawą.Bez naszej zgody ktoś zdecydował, że na terytorium Polski mogą stacjonować europejskie myśliwce. My dowiadujemy się o tym z mediów– podkreśla.Mimo ogromnych nakładów na wojsko, Polska planuje dysponować ok. 1300 czołgami do 2030 roku, zdaniem generała nie jest traktowana jak kluczowy partner.Polska przygotowuje się do obrony, wykłada horrendalne sumy na zbrojenia, ma większy potencjał niż wielu sojuszników. A mimo to jest lekceważona– stwierdza. Samol ostrzega, że dopóki Warszawa nie zmieni filozofii działania, będzie pozbawiona wpływu na decyzje dotyczące jej bezpieczeństwa. Jak ocenia, „w Polsce cały czas jest system naiwności. My mówimy o wartościach, o tolerancji, a bezpieczeństwo buduje się siłą”.Na koniec dodaje, że to Amerykanie od lat przypominają prostą zasadę, którą Europa dopiero musi zinternalizować:„Wywiad, dyplomacja, gospodarka i siły zbrojne – w tej kolejności buduje się bezpieczeństwo. Bez siły nie ma suwerenności”./fa
W Odysei Wyborczej Radia Wnet Gabriela Masztafiak, publicystka i dziennikarka Radia Debata, komentuje nową Narodową Strategię Bezpieczeństwa USA, opublikowaną 4 grudnia przez administrację Donalda Trumpa. Jak podkreśla, dokument wzbudził niepokój w Europie – ale w jej ocenie nie oznacza to realnej próby „rozmontowania Unii Europejskiej”, nawet jeśli Kreml próbuje przedstawiać go jako korzystny dla własnych interesów.Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow przyznał, że ta strategia idzie w sukurs rosyjskim oczekiwaniom, ale warto najpierw zajrzeć do samego dokumentu– mówi.Masztafiak zwraca uwagę, że tegoroczny tekst różni się wyraźnie od strategii sprzed ośmiu lat. Największą zmianą jest sposób, w jaki Stany Zjednoczone opisują Chiny.W poprzedniej strategii Chiny były przedstawiane jako rywal geopolityczny. Teraz pojawiają się dopiero na dziewiętnastej stronie – i wyłącznie jako rywal ekonomiczny– zwraca uwagę.Oznacza to, jak mówi, osłabienie wartościowego podejścia Waszyngtonu. Ameryka w wersji Trumpa przestaje uzależniać współpracę od demokratycznego profilu partnera, skupiając się na korzyściach ekonomicznych i strategicznych:„Administracja USA dopuszcza partnerstwo nawet tam, gdzie państwa nie spełniają zachodnich standardów demokracji. Chodzi o pewne podobieństwo interesów, nie twarde wymagania wartościowe”.W podobnym tonie odnosi się do krytyki europejskich sojuszników, która – jej zdaniem – nie powinna prowadzić do katastroficznych wizji rozpadu Unii:„Kraje europejskie drżą o przyszłość UE, ale ja nie szłabym aż tak daleko”.Kluczowym problemem jest nie tyle sama strategia, co niespójność działań USA w praktyce, szczególnie w kontekście rozmów o przyszłym pokoju na Ukrainie:„Widzimy dużą niekonsekwencję i chaos w negocjacjach. To przekłada się także na sposób, w jaki zbudowana jest strategia – raczej jako zestaw haseł, checklist, niż kompleksowa mapa działań”.Masztafiak podkreśla, że dokument nie daje odpowiedzi, jak miałby wyglądać finalny układ między Ukrainą, Rosją i Zachodem. W jej ocenie strategia pokazuje przede wszystkim transakcyjny, pragmatyczny zwrot USA, ale nie przesądza o jednoznacznym kierunku polityki./fa
Władimir Putin odbył pierwszą wizytę w Indiach od czasu inwazji Rosji na Ukrainę. Na lotnisku w Delhi powitał go osobiście premier Narendra Modi, co jest wyjątkową okolicznością. Podpisano szereg umów handlowych między obu krajami. Indiom zależy na tanich surowcach z Rosji oraz na uzbrojeniu, Rosji zaś zależy na dostępie do ogromnego rynku indyjskiego i potwierdzeniu wiarygodności na arenie międzynarodowej. Prezydent Putin potwierdził, że Rosja będzie wiarygodnym dostawcą energii i pomoże Indiom w budowie elektrowni nuklearnej. Premier Modi przypomniał o dekadach współpracy Indii z Rosją i powiedział, że osiągnięto porozumienie w sprawie strategicznej współpracy do 2030 roku. Jakie są skutki zbliżenia Rosji i Indii? Jak zareagują na nie Stany Zjednoczone i Chiny?Stany Zjednoczone kontynuują ataki na łodzie przewożące narkotyki na Morzu Karaibskim. Zginęło w nich już ponad 80 osób. W Kongresie toczy się spór o to, czy sekretarz obrony lub dowódca jednej z operacji popełnili zbrodnię wojenną, wydając rozkaz strzelania do rozbitków.Benjamin Netanyahu zwrócił się do prezydenta Izraela o ułaskawienie od zarzutów korupcji. Proces nie został zakończony, a sam premier twierdzi, że jest niewinny. Dlaczego zatem domaga się ułaskawienia?Na północy Etiopii trwają walki na tle etnicznym. Rośnie liczba zabitych i wewnętrznych uchodźców. Rośnie również napięcie między Etiopią a Erytreą. Czy w Rogu Afryki zacznie się kolejna krwawa wojna?Papież Leon XIV w Libanie domaga się sprawiedliwości dla ofiar wybuchu w bejruckim porcie sprzed ponad pięciu lat. Do tej pory nikt nie został pociągnięty do odpowiedzialności za eksplozję, w której zginęło ponad 200 osób. Jak Libańczycy radzą sobie z traumami przeszłości i teraźniejszości?A także: porwania dla okupu — po co są i o jaki okup chodzi?Rozkład jazdy: (02:43) Agnieszka Kuszewska-Bohnert: Putin z wizytą w Indiach(23:16) Mateusz Piotrowski: Ataki USA na statki w regionie Karaibów(43:57) Grzegorz Dobiecki: Świat z boku - Okup(50:21) Podziękowania(57:03) Adrian Bąk: Bejrut: jak żyć z ciągłą traumą(1:12:53) Agnieszka Bryc: Netanyahu chce ułaskawienia(1:35:59) Wojciech Jagielski: Czy czeka nas kolejna wojna w Rogu Afryki?(1:55:28) Do usłyszenia---------------------------------------------Raport o stanie świata to audycja, która istnieje dzięki naszym Patronom, dołącz się do zbiórki ➡️ https://patronite.pl/DariuszRosiakSubskrybuj newsletter Raportu o stanie świata ➡️ https://dariuszrosiak.substack.comKoszulki i kubki Raportu ➡️ https://patronite-sklep.pl/kolekcja/raport-o-stanie-swiata/ [Autopromocja]
0:00 Wstęp0:45 Turcja wezwała Rosję i Ukrainę do zaprzestania wzajemnych ataków na Morzu Czarnym2:20 Francja i Niemcy obawiają się, że Stany Zjednoczone zdradzą Ukrainę i Europę3:39 Ukraińskie przedsiębiorstwa mają problemy z powodu masowej emigracji młodych ludzi5:15 Chiński przywódca wezwał Francję do udziału w budowie wielobiegunowego świata6:41 Rosja zamierza rozwijać współpracę militarną z Indiami8:02 Członek litewskiej koalicji rządowej został skazany za antysemityzmInformacje przygotował Maurycy Mietelski. Nadzór redakcyjny – Igor Janke. Czyta Michał Ziomek.
To bardziej manifest ideowy niż dokument omawiający kwestie bezpieczeństwa - ocenia dziennikarz i reporter Tomasz Grzywaczewski.
Decyzja administracji Donalda Trumpa o czasowym zawieszeniu części sankcji na Lukoil – obowiązującym aż do kwietnia 2026 roku – wywołała w USA debatę o tym, jaki model polityki wobec Rosji zaczyna dominować w Waszyngtonie. Tomasz Grzywaczewski, korespondent i dziennikarz przebywający w Tennessee, nie ma wątpliwości, że motywacja jest czysto biznesowa.To kolejny dowód pokazujący, że administracji Donalda Trumpa zależy po prostu na tym, żeby jak najszybciej nawet nie tyle doprowadzić do zawarcia pewnego porozumienia pokojowego, ale żeby po prostu dobić interesu z Rosją– mówi.Według Grzywaczewskiego to właśnie charakter negocjacji najlepiej pokazuje zmianę logiki amerykańskiej polityki. Po stronie USA rozmowy prowadzi Steve Witkoff, deweloper, a nie dyplomata czy wojskowy. Po stronie rosyjskiej – również nie dyplomata, lecz człowiek wywodzący się z biznesu, pracownik m.in. Goldmana Sachsa.O pokoju na Ukrainie rozmawiają biznesmeni. Ludzie zajmujący się dobijaniem tak zwanych dili. To jest bardzo znamienne – sam skład osobowy delegacji pokazuje, gdzie rozłożone są akcenty. O kwestiach bezpieczeństwa nie rozmawiają wojskowi, rozmawiają osoby od robienia interesów–podkreśla.Grzywaczewski wskazuje, że rozmowy wpisują się w głębszy kontekst: gigantyczne projekty technologiczne USA, które mają przygotować kraj do rywalizacji z Chinami. Projekty Genesis i Stargate – współczesne odpowiedniki programu Apollo czy Projektu Manhattan – wymagają ogromnych nakładów, energii i surowców, szczególnie metali ziem rzadkich.Sztuczna inteligencja jest koszmarnie kosztochłonna. Do tego potrzebujemy pieniędzy, metali ziem rzadkich, surowców energetycznych. Nic dziwnego, że w rozmowach z Rosją pojawia się temat Norylska czy projektów energetycznych, bo AI po prostu pochłania gigantyczne ilości energii– zauważa.Ta logika ma jednak swoją cenę – i może ją zapłacić Ukraina. Doniesienia Der Spiegel, o które dopytywała prowadząca, wskazują na obawy europejskich liderów, że USA mogłyby zgodzić się na wymuszenie na Kijowie cesji terytorialnych.Ta próba dobicia interesu z Rosją może skutkować ogromną presją na Ukrainę, żeby oddała nieokupowane części Donbasu. A to nie jest zwykły teren – to twierdza Donbas, potężnie ufortyfikowana od lat. Oddanie jej oznacza odsłonięcie miękkiego ukraińskiego podbrzusza i przekazanie obywateli pod rządy zbrodniczego imperium– przestrzega Grzywaczewski.Podkreśla też, że logika „resetu” nie jest nowa. USA już od końcówki prezydentury Obamy przesuwają priorytety w stronę Chin, a Rosję próbują traktować jako zasób do wykorzystania – tyle że historia pokazuje, iż kolejne resety kończyły się agresją.Amerykanom może się wydawać, że można robić interesy z bandziorami. Ale to trochę jak z deweloperem, który przyjeżdża, żeby dogadać budowę apartamentowca, a trafia na kolesi z bejsbolami. Rosja już nie raz pokazała, jak kończą się resety– mówi.Konsekwencje ewentualnego „dealowego pokoju” sięgają daleko poza Ukrainę. Jeżeli bezpieczeństwo Europy stanie się dla Waszyngtonu drugorzędne wobec interesów gospodarczych i technologicznych, to Polska znajdzie się w świecie znacznie mniej stabilnym niż ten, który znaliśmy przez ostatnie trzy dekady.
Rozmowa Piotra Szczepańskiego z Jerzym Markiem Nowakowskim w ramach cyklu #rozmowywszechnicy [2 grudnia 2025 r.]Czy Rosji zależy na pokoju? Historia uczy, że raczej nie. Przez wieki, nawet gdy zmuszano ją do odwrotu i wyznaczano granice ekspansji – jak po wojnie krymskiej – Rosja po odbudowaniu sił zawsze zaczynała od nowa. Henry Kissinger twierdził wręcz, że Rosja czuje się bezpieczna tylko wtedy, gdy poszerza swoje terytorium.Bilans Polski jest bolesny: Przegraliśmy. Stoczyliśmy z Rosją około 20 wojen, w większości przegranych. Zniknęliśmy z mapy na ponad wiek, a po krótkim, 20-letnim oddechu niepodległości, w 1939 roku zaatakowali nas zaaranżowanym szybko między nimi sojuszu: Niemcy i Rosja. Po II wojnie światowej Moskwa (jako ZSRR) znów opanowała Europę Środkową, kontrolując nawet część Niemiec – obszar, na który zapuszczała się już podczas wojny siedmioletniej. Po 30 latach „przerwy strategicznej”, która umożliwiała Polsce swobodny wybór rozwoju i sojuszy co przyniosło rozwój i bogactwo jakiego nigdy w dziejach nie osiągnęliśmy, znowu jesteśmy zagrożeni.Upadek ZSRR przyniósł wolność wielu narodom – od krajów bałtyckich, przez Ukrainę, aż po Azję Środkową. Rosja wycofała się z Europy, ale nie na długo. Imperialne dążenia powróciły wraz z wojnami w Czeczenii, Gruzji i aneksją Krymu. W 2021 roku Kreml postawił Zachodowi ultimatum, żądając powrotu do stref wpływów z czasów Związku Radzieckiego, a następnie uderzył na Kijów. To miała być krótka „operacja specjalna”, jednak ukraiński opór pokrzyżował te plany.Dziś, gdy zginęły setki tysięcy żołnierzy, a rosyjska gospodarka działa w trybie wojennym, jakakolwiek porażka byłaby dla elit Kremla śmiertelnym zagrożeniem. Czy w tej sytuacji możliwa jest zgoda na istnienie niezależnej Ukrainy? Na razie Rosja rzuciła na stół żądania i obserwuje, jak Zachód i Ukraina spierają się o nie.O co toczy się gra? O trwały pokój, chwilowy rozejm, czy tylko o pieriedyszkę (czas na złapanie oddechu przed kolejnym atakiem)? Porozmawiamy o tym, a także o kluczowej dla nas kwestii: zdolności koalicyjnej państwa na przykładzie Polski.Jeśli chcesz wspierać Wszechnicę w dalszym tworzeniu treści, organizowaniu kolejnych #rozmówWszechnicy, możesz:1. Zostać Patronem Wszechnicy FWW w serwisie https://patronite.pl/wszechnicafwwPrzez portal Patronite możesz wesprzeć tworzenie cyklu #rozmowyWszechnicy nie tylko dobrym słowem, ale i finansowo. Będąc Patronką/Patronem wpłacasz regularne, comiesięczne kwoty na konto Wszechnicy, a my dzięki Twojemu wsparciu możemy dalej rozwijać naszą działalność. W ramach podziękowania mamy dla Was drobne nagrody.2. Możesz wspierać nas, robiąc zakupy za pomocą serwisu Fanimani.pl - https://tiny.pl/wkwpkJeżeli robisz zakupy w internecie, możesz nas bezpłatnie wspierać. Z każdego Twojego zakupu średnio 2,5% jego wartości trafi do Wszechnicy, jeśli zaczniesz korzystać z serwisu FaniMani.pl Ty nic nie dopłacasz!3. Możesz przekazać nam darowiznę na cele statutowe tradycyjnym przelewemDarowizny dla Fundacji Wspomagania Wsi można przekazywać na konto nr:33 1600 1462 1808 7033 4000 0001Fundacja Wspomagania WsiZnajdź nas: https://www.youtube.com/c/WszechnicaFWW/https://www.facebook.com/WszechnicaFWW1/https://anchor.fm/wszechnicaorgpl---historiahttps://anchor.fm/wszechnica-fww-naukahttps://wszechnica.org.pl/#rozmowywszechnicy #polityka #wojna #Rosja
O tym, czym jest dziś Rosja oraz jak funkcjonuje to państwo, jego społeczeństwo, elity i aparat władzy rozmawiamy z Wojciechem Konończukiem, dyrektorem Ośrodka Studiów Wschodnich. W rozmowie przyglądamy się temu, w jaki sposób przeszłość przenika do współczesnej mentalności Rosjan, szczególnie przedstawicieli elit politycznych. Analizujemy również ewolucję „putinowskiej” Rosji, zestawiając ją z wcześniejszymi okresami historycznymi: od stopniowego ograniczania praw obywatelskich, przez poszerzanie kontroli państwa, po dalsze umacnianie monolitycznego systemu władzy. Rozmawiamy o politycznych ambicjach Władimira Putina i jego poczuciu historycznej misji. Jak podkreśla Wojciech Konończuk, Putin postrzega siebie jako tego, który ma „odbudować” Rosję i ponownie podporządkować jej Ukrainę, dlatego za wszelką cenę kontynuuje zbrojną agresję na naszego wschodniego sąsiada. Komentujemy również reakcje Zachodu na działania Kremla oraz pytamy, jaką rolę Polska odgrywa w kalkulacjach Moskwy i jaką pozycję, według rosyjskich władz, powinna zajmować na arenie międzynarodowej.
Pięciogodzinne rozmowy Wang Yi w Moskwie, wizyta amerykańskiego negocjatora i Macron lądujący w Pekinie. Chiny nie ukrywają, że chcą współtworzyć nowy porządek świata.Szef chińskiej dyplomacji Wang Yi spędził dwa dni w Moskwie. Spotkał się z sekretarzem Rady Bezpieczeństwa Siergiejem Szojgu oraz szefem MSZ Siergiejem Ławrowem, a każde z tych spotkań trwało ponad pięć godzin.Jak relacjonuje Andrzej Zawadzki-Liang ze Studia Szanghaj, w oficjalnych komunikatach podkreślono dalsze „zacieśnianie strategicznych powiązań” i „koordynację działań na rzecz globalnego porządku”. Rosja potwierdziła pełne poparcie dla polityki „jednych Chin” – w sprawie Tajwanu, Tybetu, Sinciangu i Hongkongu.Japonia, Ukraina i USAIstotnym wątkiem była także Japonia. Pekin i Moskwa zapowiadają „przeciwdziałanie odrodzeniu faszyzmu i japońskiego militaryzmu”, wyraźnie zaostrzając ton wobec Tokio.Rozmawiano również o wojnie na Ukrainie. Rosja chwali Chiny za „obiektywne i bezstronne stanowisko”, Pekin zaś podkreśla, że każdy plan pokojowy musi brać pod uwagę interesy Moskwy i opierać się na kompromisie.Symboliczny był termin wizyty amerykańskiego wysłannika ds. rozmów pokojowych, Jareda Kushnera, który pojawił się w Moskwie tuż po Wang Yi.To wygląda tak, jakby Chiny ustawiały scenę, a Amerykanie wchodzili na nią chwilę później– komentuje Zawadzki-Liang. Chińscy eksperci twierdzą jednak, że Pekin nie chce być formalnym mediatorem, raczej „sterować z tylnego siedzenia”, uzgadniając wszystko z Rosją.Macron w ChinachRównolegle do Chin leci Emmanuel Macron, w chińskich mediach przedstawiany wręcz jako „wysłannik Unii Europejskiej”. Pierwszego dnia w programie ma wizytę na Placu Tiananmen i w Zakazanym Mieście, następnego – rozmowy z Xi Jinpingiem i premierem Li Qiangiem.Francuski prezydent przywozi ze sobą delegację kilkudziesięciu szefów największych firm. Spodziewane są nowe kontrakty – m.in. w lotnictwie – ale w tle są ostre spory handlowe: unijne cła na chińskie samochody elektryczne oraz chińskie cła odwetowe na francuskie koniaki.Unia mówi o „uniezależnianiu się” od Chin, ale realnie nie ma na to szans w perspektywie 5–10 lat. Macron będzie próbował przynajmniej obniżyć temperaturę sporu– ocenia Zawadzki-Liang.Pandy na deserWizyta zakończy się w Chengdu, gdzie Macron chce odnowić umowę na wypożyczenie pand do Francji.Pandy są tu najbardziej pewnym punktem programu. Twarde rozmowy gospodarcze i geopolityczne dużo trudniej będzie zamknąć sukcesem– podsumowuje gospodarz Studia Szanghaj.
Bogdanka ze stratą, dziura budżetowa 300 mld, kryzys w służbie zdrowia. Czarnek wylicza w Radiu Wnet porażki rządu Tuska i zapewnia: „Na prawicy nie ma wojny, jest konkurencja”.Były minister edukacji i nauki, poseł PiS prof. Przemysław Czarnek, zaczął wywiad w Radiu Wnet opisem dramatycznej sytuacji w kopalni Bogdanka. Jak mówi, nastroje na Lubelszczyźnie są fatalne.To, co jest udziałem górników Bogdanki, którzy będą mieli jutro najsmutniejszą Barbórkę od wielu, wielu lat, to kompletny brak rozmów zarządu ze związkowcami– podkreśla.Czarnek wylicza dane: 134 mln zł straty operacyjnej, dwukrotnie mniejsze przychody przy niezmienionym poziomie wydobycia, plany zwolnienia 4 tys. z 5 tys. pracowników i rezygnację z możliwości pracy kopalni do 2050 r.Zapotrzebowanie na węgiel wcale nie spada, bo polska energetyka opiera się na węglu i opierać się będzie. A mimo to kopalnia, która miała 700 mln zysku, dziś przynosi stratę– wskazuje.Jego zdaniem skala problemu jest tak duża, że „to zagadka dla służb”, które powinny zbadać, dlaczego przy stałym wydobyciu przychody spadły niemal o połowę.Atak na „zieloną energię”: „bzdura i oszustwo”Czarnek ostro uderza też w politykę klimatyczną i energetyczną obecnego rządu i Unii Europejskiej. Twierdzi, że odnawialne źródła energii są dokładanym kosztem i nie obniżają rachunków.Cała ta bzdura i oszustwo odnawialnych źródeł energii tylko i wyłącznie powoduje podrożenie prądu u Polaków– mówi.Ten prąd drożeje najszybciej w Unii Europejskiej, jest już najdroższy zaraz po Danii. I to jest niebywały skandal.Według polityka PiS wiatraki i farmy fotowoltaiczne mają pierwszeństwo w dostępie do sieci, blokując miejsce dla tradycyjnych elektrowni, które mimo wszystko muszą pracować cały czas.Każde odnawialne źródło energii tak naprawdę jest dodatkiem w kosztach do tego, co i tak musimy utrzymać– ocenia.Za źródło problemu uważa „uleganie lewicowej ideologii, antyludzkiej i aspołecznej”, wspieranej przez silne grupy interesu.Orban, Kreml i gest prezydenta NawrockiegoCzarnek odniósł się także do decyzji prezydenta Karola Nawrockiego, który odwołał dwustronne spotkanie z Viktorem Orbánem przy okazji szczytu V4. Uzasadnienie Pałacu Prezydenckiego wiązało tę decyzję z niedawną wizytą szefa węgierskiego rządu w Moskwie.Pan prezydent Karol Nawrocki jest osobą ściganą przez Federację Rosyjską Putina za demontaż pomników Armii Czerwonej. Chce dać do zrozumienia naszemu przyjacielowi Wiktorowi Orbanowi, że wizyta face to face z Putinem kilka dni przed spotkaniem z osobą ściganą przez Rosję nie powinna mieć miejsca– tłumaczy Czarnek.Przyznaje, że decyzja „jest kontrowersyjna”, ale wynika z realnej różnicy podejścia do Kremla po 24 lutego 2022 r.Jednocześnie zapewnia, że strategiczna współpraca z Budapesztem trwa.Węgry pozostają naszym ogromnym sojusznikiem w walce o normalność Europy. Tu się nic nie zmienia– zapewnia, przywołując własne projekty naukowe realizowane z węgierskimi partnerami.Weto do „ustawy łańcuchowej” – tak; futerka – niePoseł PiS pochwalił prezydenta za weto wobec tzw. ustawy łańcuchowej, która – jak twierdzi – mogła zwiększyć ryzyko niebezpiecznych ataków psów.Wyszedł naprzeciw oczekiwaniom ogromnej części społeczeństwa, która nie chce narazić siebie i swoich dzieci na niebezpieczeństwo– mówi.Inaczej ocenia brak weta do ustawy likwidującej hodowlę zwierząt futerkowych w Polsce. Uznaje ją za szkodliwą gospodarczo i wątpliwą konstytucyjnie, choć przyznaje, że prezydent działał na wniosek samych hodowców, liczących na gwarancje odszkodowań i możliwość przeniesienia produkcji za granicę.Jestem przekonany, że ta ustawa jest niekonstytucyjna. Podpowiadałbym skierowanie jej do Trybunału Konstytucyjnego– mówi.Będziemy z naszych kieszeni płacić za likwidację branży, która i tak odrodzi się poza Polską.„Bankructwo NFZ” i dziura 300 mldW części poświęconej ochronie zdrowia Czarnek mówi wprost o „bankructwie NFZ” i zarzuca rządowi Tuska, że jego jedyną strategią jest ograniczanie świadczeń i „zrzucanie wszystkiego na samorządy”.U nich strategią jest ograniczenie świadczeń, niepłacenie za nadwykonania, dyskusja o likwidacji 30 proc. szpitali, ograniczanie refundacji leków 65+– wylicza.Recepty na wyjście z kryzysu upatruje w zmianie polityki finansowej państwa i pobudzaniu przedsiębiorczości.Jak nie ma pieniędzy w budżecie państwa, w tym w NFZ, to święty Boże nie pomoże . Trzeba wrócić do normalnej polityki finansowej, a nie do dziury budżetowej 300 mld zł.Ostro porównuje własne rządy z obecną ekipą:My podnieśliśmy dochody budżetowe z 290 do ponad 600 mld zł w osiem lat. Oni rządzą dwa lata i przy dobrej koniunkturze dochody urosły o 40 mld. To jest pytanie: dlaczego?Dywersja na kolei i „paraliż służb”Czarnek wraca też do niedawnego aktu dywersji na linii Warszawa–Lublin, przypisywanego grupie działającej na zlecenie Rosji. Najostrzejsze słowa kieruje jednak nie pod adresem funkcjonariuszy, lecz ich przełożonych.Nie mamy pretensji do zwykłych funkcjonariuszy CBA, ABW, policji, straży granicznej. Mamy pretensje do tych, którzy nadzorują służby i paraliżują ich pracę– mówi, wskazując na ministrów Tomasza Siemoniaka i Marcina Kierwińskiego.Przypomina, że główny podejrzany był wcześniej skazany na Ukrainie za dywersję na rzecz GRU.Jeżeli służby nie są w stanie zatrzymać na granicy człowieka, którego Ukraina skazała za akty dywersji i współpracę z rosyjskim wywiadem, to znaczy, że koordynacja służb nie istnieje– ocenia.Dopóki Kierwiński, Siemoniak i Tusk będą zawiadywać państwem, wszyscy możemy czuć ogromne niebezpieczeństwo– dodaje.PiS i Konfederacja: konkurencja, ale bez „wojny”Na koniec Czarnek odniósł się do relacji PiS–Konfederacja. Zapewnia, że mimo ostrych spięć w mediach społecznościowych „wojny na prawicy nie ma”.Partia Prawo i Sprawiedliwość jest ogromną partią. W tak wielkiej rodzinie są spory – to oczywiste. Ale żadnego rozłamu nie ma– podkreśla.Z sympatią mówi o rozmowach z sympatykami Konfederacji na spotkaniach w terenie i chwali „rzeczową dyskusję”.Pytany o możliwą wspólną koalicję po wyborach, odpowiada ostrożnie:Dziś jesteśmy konkurentami i będziemy nimi do wyborów. Co będzie później, pokaże wynik. Oby była możliwość współpracy na prawicy, która da rząd prawicowy, a nie kolejny rząd Tuska– podsumowuje.
Jak wyglądają dziś relacje USA z Rosją?Czy Amerykanie dążą do powrotu „business as usual”?Kto faktycznie negocjuje w Waszyngtonie — i czy istnieje spójna strategia?Justyna Gotkowska (OSW), która miesiąc spędziła w USA, opowiada o chaosie w administracji Trumpa, presji na Ukrainę oraz rozbieżnych kanałach negocjacyjnych.Mecenasi programu:Inwestuj w fundusze ETF z OANDA TMS Brokers: https://go.tms.pl/UkladOtwartyETF AMSO-oszczędzaj na poleasingowym sprzęcie IT: https://amso.pl/Uklad-otwarty-cinfo-pol-218.htmlPobierz aplikację Hallow: http://hallow.com/ukladotwartyZgłoś się do Szkoły Przywództwa Instytutu Wolności:https://szkolaprzywodztwa.plhttps://patronite.pl/igorjanke ➡️ Zachęcam do dołączenia do grona patronów Układu Otwartego. Jako patron, otrzymasz dostęp do grupy dyskusyjnej na Discordzie i specjalnych materiałów dla Patronów, a także newslettera z najciekawszymi artykułami z całego tygodnia. Układ Otwarty tworzy społeczność, w której możesz dzielić się swoimi myślami i pomysłami z osobami o podobnych zainteresowaniach. Państwa wsparcie pomoże kanałowi się rozwijać i tworzyć jeszcze lepsze treści.
W najnowszym wydaniu Klubu Przyjaciół Metali Ziem Rzadkich w Radiu Wnet zabrakło Krzysztofa Skowrońskiego (relacjonuje z Libanu pielgrzymkę papieża Leona XIV) ale nie zabrakło mocnych diagnoz. Szczepan Ruman poprowadził rozmowę z byłym szefem Agencji Wywiadu płk. Piotrem Krawczykiem, byłym ministrem rozwoju Piotrem Nowakiem oraz Tomaszem Zdzikotem, byłym prezesem KGHM i Poczty Polskiej.Punktem wyjścia był „kluczowy tydzień” dla Ukrainy – tydzień, w którym z jednej strony przyspieszają rozmowy o zamrożeniu wojny, z drugiej pojawiają się sygnały rosnącego dystansu między USA a Europą. Ruman przypomniał wypowiedź niemieckiego generała, który stwierdził, że Niemcy są „odcięte” od wcześniejszej, niemal stałej komunikacji z Amerykanami.Płk Piotr Krawczyk tonuje słowo „pokój” i pokazuje, co stoi za kulisami tych napięć.To jest rzeczywiście tydzień ważny, aczkolwiek o każdym poprzednim i pewnie każdym następnym będzie można powiedzieć, że jest kluczowy, bo sytuacja rzeczywiście jest dynamiczna i bardzo dużo się dzieje. Natomiast ja bym te słowa pana generała raczej odczytywał w kontekście takim, że rzeczywiście narasta pewna niepewność pomiędzy sojusznikami, Amerykanami i Europejczykami, co do tego w jaki sposób ten pokój wokół Ukrainy, pokój, nie mówmy słowa pokój, bo to jest nieadekwatne, zamrożenie konfliktu się ukształtuje– zaznaczył.Amerykański „gambit” na 210 miliardach i surowcachByły szef AW zwraca uwagę, że za sporem o komunikację kryje się bardzo konkretny konflikt interesów – pieniądze i dostęp do aktywów. Krawczyk przypomniał „28 punktów” planu, w którym zapisano sposób wykorzystania zamrożonych rosyjskich środków.Na przykład te 28 oryginalnych punktów jasno pokazywało, że na tym zamrożeniu zarobią albo Amerykanie, albo właśnie Europejczycy. (…) Od wielu, wielu miesięcy Europejczycy negocjują na temat wykorzystania tych środków do przekazania ich Ukrainie, przy czym to jest hamletyzowanie. Z jednej strony Europejczycy mówią, że chcą te środki wykorzystać na rzecz wsparcia Ukrainy, a z drugiej strony Belgia mówi: ok, wykorzystamy je, tylko wszyscy solidarnie musicie potwierdzić, że gdyby Rosjanie przystąpili do jakichś działań prawnych wymierzonych w nas, to musicie nam zadeklarować, że będziecie solidarnie za to odpowiadać. No i wtedy Europejczycy mówią, że już niekoniecznie– opisuje.Płk Piotr Krawczyk tłumaczy, że Stany Zjednoczone podeszły do kwestii zamrożonych rosyjskich aktywów znacznie odważniej niż Europejczycy. W tzw. 28 punktach jasno zapisano, co miałoby stać się z kwotą 210 mld euro ulokowanych w Euroclearze.Amerykański pomysł jest prosty i politycznie bardzo daleko idący: 100 mld euro miałoby zostać przeznaczone na odbudowę Ukrainy – de facto jako forma reparacji – a pozostałe 110 mld na wspólne inwestycje amerykańsko-rosyjskie, głównie w obszarze metali ziem rzadkich na północy. Na końcu dokumentu dopisano jeszcze kluczową klauzulę: zawarcie porozumienia sprawiłoby, że wszelkie roszczenia i pozwy – także dotyczące tych pieniędzy – przestałyby mieć znaczenie, jeśli tylko strony zgodzą się na układ.To, jak wskazuje Krawczyk, tworzy nie tylko linię sporu między Zachodem a Rosją, ale także ostry konflikt interesów wewnątrz samego obozu sojuszników Ukrainy. Europejskie stolice patrzą na te środki inaczej niż Waszyngton – chciałyby, by to europejskie firmy i instytucje finansowe stały się głównym wykonawcą powojennej odbudowy, a nie amerykańskie korporacje. Za tym idzie pytanie, które będzie wracać w kolejnych miesiącach: kto zapłaci za utrzymanie i dozbrojenie kilkusettysięcznej armii ukraińskiej i kto ostatecznie „skonsumuje” kontrakty odbudowy.Były szef Agencji Wywiadu rysuje też szerszy kontekst: to nie jest pojedynczy manewr, lecz element większej strategii. Od momentu, gdy władzę objął Donald Trump, Stany Zjednoczone konsekwentnie wykorzystują sektor energetyczny jako narzędzie polityki. Kolejne sankcje na rosyjskie koncerny – Rosnieft czy Łukoil – otwierają drogę do przejmowania ich aktywów w różnych częściach świata.W praktyce oznacza to, że Amerykanie stopniowo przejmują zarówno same aktywa, jak i rynki zbytu, na których wcześniej dominowała Rosja. Widać to choćby w Europie: przed wojną w latach 2017–2019 Rosja dostarczała do Unii Europejskiej średnio około 180 mld m³ gazu rocznie. Dziś, jak podkreśla Krawczyk, UE kupuje zaledwie około 10% tego wolumenu, a rosyjski surowiec sprzedawany jest z tak dużym dyskontem, że po odliczeniu kosztów wydobycia, transportu i ubezpieczenia Moskwa zarabia symboliczne kwoty – około 35–37 dolarów za baryłkę, często poniżej opłacalności.Efekt jest potrójny: Rosja traci infrastrukturę i udziały w spółkach, traci rynki, a na dodatek traci też cenę, po której sprzedaje swój surowiec. Stany Zjednoczone w tym samym czasie wzmacniają swoje wpływy – zarówno jako dostawca energii, jak i główny gracz finansowy, który dysponuje kartą 210 mld euro zamrożonych aktywów.„Nie widzę żadnego planu, żadnej strategii”. Polska poza stołem rozmówW tym szerszym układzie pojawia się pytanie: co robi Polska? Jakie ma cele, jakie karty, jaki plan na „nową rzeczywistość” po możliwym zawieszeniu broni? Były minister rozwoju Piotr Nowak odpowiada bez ogródek.Jaki my mamy plan, to możemy sobie snuć. Natomiast jeśli chodzi o konkretnie nasz rząd, to ja nie widzę żadnego planu, żadnej strategii. Mam wrażenie, że te działania są jakieś chaotyczne, nieprzemyślane– ocenia.Nowak przypomina, że wciąż nie mamy ambasadora w Waszyngtonie.Do tej pory nie mamy ambasadora w Stanach Zjednoczonych, więc nie mamy nikogo, kto by nas reprezentował tam, rozmawiał z kongresmenami, z organami władzy, dowiadywał się, co się dzieje. (…) Cała nasza polityka związana tutaj z regionem pokazuje, że nie mamy dialogu z naszymi sąsiadami, brakuje nam ustrukturyzowania– wskazuje.Zamiast strategii – mówi – mamy moralizowanie.Polityka zagraniczna jest jednym z trudniejszych elementów działań rządu. (…) Trzeba rozumieć świat, mieć sprawne służby, analizę gospodarczą, analizę interesów poszczególnych krajów i narzędzia oddziaływania. A u nas niestety elementem w polityce międzynarodowej są wartości moralne, jakaś wyższość, poczucie, że my robimy tak, jak się powinno robić. Brak zrozumienia, że w polityce zagranicznej najważniejsze są interesy, interesy, interesy, de facto pieniądze, pieniądze, pieniądze– dodaje.Przywołuje też konkretny przykład.Ostatnio pan minister Sikorski chyba 100 milionów dolarów przekazał. Ja nie wiem, czy to się odbywa na zasadzie konsultacji międzyrządowych. Z jednej strony słyszymy o cięciach środków na NFZ i szpitale, natomiast tutaj przekazujemy, nie wiadomo do czego, w zamian za co i co z tego Polska ma.„Jesteśmy w innym wagonie”. Zdzikot o negocjacjach i nowej architekturze bezpieczeństwaTomasz Zdzikot zwraca uwagę, że w chwili gdy świat przygotowuje się do politycznego rozstrzygnięcia wojny, Polska pozostaje poza głównym stołem rozmów. Jego zdaniem rząd nie ma jasnej strategii, a kraj – mimo ogromnego zaangażowania w pomoc Ukrainie – „nie wszedł do wagonu, w którym dziś jadą najważniejsi gracze”.Po pierwsze nie wiemy, jaką strategię ma nasz kraj, a po drugie w tych wielkich procesach, które dzieją się na naszych oczach, my jesteśmy trochę przy innym stoliku, w innym wagonie. (…) Chyba przegapiliśmy moment, w którym cała opinia publiczna na świecie jest przygotowywana do tego, że jakieś porozumienie musi być zawarte– ocenia.Odwołując się do głośnego tekstu byłego szefa ukraińskiej armii Walerija Załużnego, Zdzikot podkreśla, że Ukraina już dziś ustawia się do roli państwa, które po ewentualny...
W dzisiejszej audycji podsumowujemy polsko-niemieckie konsultacje międzyrządowe w Berlinie, w trakcie których Niemcy oddali Polsce zagrabione podczas wojny i tuż po niej dobra kultury. Mówimy także o kolejnym etapie przygotowań do rozmów pokojowych pomiędzy Ukrainą a Rosją. Podsumowujemy przygotowania do 34. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. A naszym gościem jest Jadwiga Majewska z Instytutu Teatralnego im. Zbigniewa Raszewskiego, z którą rozmawiamy o promocji Polski na Międzynarodowym Festiwalu Dramaturgii Współczesnej DramaFest w Meksyku.
Bronisław Wildstein w Poranku Radia Wnet przypomina, że zbyt szybko przywykliśmy do myśli, iż ujawniony amerykańsko-rosyjski plan „po prostu jest”, tymczasem to sygnał fundamentalnej zmiany strategicznej.My już tak trochę zapomnieliśmy o tym ujawnionym ponad tydzień temu planie pokojowym amerykańsko-rosyjskim, a właściwie amerykańskim. Ale on wskazuje nam kierunek, w jakim podąża Donald Trump, obecny prezydent– komentuje pisarz.Wildstein podkreśla, że sam sposób prowadzenia rozmów pokazuje ich charakter. Jak mówi, „te rokowania są prowadzone głównie z Rosją, ponad głowami Ukrainy".Zresztą nie tylko ponad głowami Ukrainy, bo tam były pasusy dotyczące Polski, a nikt Polski o zdanie nie zapytał. To jest taka imperialna postawa amerykańska, która może wywoływać sprzeciw– dodaje.W jego ocenie Trump fundamentalnie nie rozumie rosyjskiej polityki, bo próbuje sprowadzić ją do logiki handlowej.Trumpowi się wydaje, że da się to załatwić poprzez ekonomiczną transakcję. Że jeśli to opłaci się Rosji ekonomicznie, to ona powinna na to pójść. Ale nie na tym polega polityka rosyjska. Ta wojna Rosji się nie opłaca ekonomicznie. Cała polityka Putina się Rosji ekonomicznie nie opłaca– zaznacza.Wildstein przypomina, że Rosja od stuleci nie kieruje się kalkulacją gospodarczą, tylko „stawia na imperialny rozwój, na odzyskanie swojej strefy wpływów, zastraszenie sąsiadów i zdominowanie obszaru, który uważa za własny".Megalomania i sprawczość Trumpa. „To ma dwie strony”Wildstein zaznacza, że nie chodzi jedynie o błędną ocenę Rosji. Ważne jest także to, jak Trump widzi siebie samego.Trump chce pozostać w historii jako ten, który zawarł układ pokojowy z Rosją, coś, czego nie udało się jego poprzednikom– wskazuje. Jednocześnie przypomina, że ta sama cecha potrafiła czynić Trumpa politykiem skutecznym:„To jest polityk niesłychanie sprawczy. On potrafił odwrócić nieomal historię w Ameryce, zmienić charakter Partii Republikańskiej, zdobyć władzę wbrew wszystkim. Ale w polityce międzynarodowej potrafi zachowywać się zupełnie nieracjonalnie, zwłaszcza wobec Rosji”.Dlatego, jak mówi, iluzją jest myślenie, że Ameryka może po prostu się wycofać.To nie jest prawda, że Stany mogą się zamknąć na swoim obszarze. Izolacjonistyczny projekt MAGA jest nie do zrealizowania. Gdyby Ameryka zamknęła się w granicach swojego państwa, byłaby to katastrofa. Jej interesy są światowymi interesami– mówi.Europa rozbrojona i niekonsekwentna.Wildstein zwraca uwagę, że Europa ma potencjał, by realnie wzmocnić Ukrainę, ale sama z siebie ten potencjał wytraca. Podkreśla, że gospodarczo przewyższa Rosję wielokrotnie, choć nie potrafi tego przełożyć na działanie.Europa sama się rozbroiła. Teoretycznie byłaby w stanie naprawdę wspomóc Ukrainę tak, żeby mogła odparć rosyjską inwazję– ocenia. Problemem, jak wyjaśnia, są narodowe interesy i brak decyzji. Państwa UE nie wykorzystują dostępnych narzędzi i wciąż pozostają uwikłane w zależność od Moskwy.Nie potrafią wykorzystać zamrożonych rosyjskich funduszy, nie potrafią zrezygnować z rosyjskich surowców. Europa ciągle pośrednio kupuje gaz i ropę od Rosji– mówi.Wildstein podsumowuje, że w tej kwestii nawet krytyka Trumpa jest uzasadniona, bo europejskie deklaracje stoją w sprzeczności z realnymi działaniami.Nowa architektura bezpieczeństwaWildstein uważa, że załamanie tradycyjnego motoru europejskiego – osi francusko-niemieckiej – stwarza przestrzeń dla nowego układu.Ten układ niemiecko-francuski zgrzyta bardzo mocno. Niemcy chcą prowadzić swoją politykę. To otwiera możliwość przeformułowania relacji Ameryki z Europą– mówi.Według niego USA mogą oprzeć się na państwach realnie zagrożonych Rosją. Wskazuje, „tym kimś innym mogą być państwa Europy Środkowo-Wschodniej – od krajów skandynawskich po Turcję. Ten stan rzeczy otwiera przed nami wielkie szanse”.Zastrzega jednak, że Polska musi chcieć podmiotowości.To możliwe wtedy, kiedy Polacy wybiorą władzę, która chce podmiotowości polskiej, a nie są klientami Berlina– zaznacza.
Konsultacje w Berlinie. „To nie jest żadne nowe otwarcie”Punktem wyjścia rozmowy są polsko-niemieckie konsultacje międzyrządowe w Berlinie. Prowadząca rozmowę Jaśmina Nowak pytała, czy spotkanie Donalda Tuska z niemieckimi partnerami może oznaczać jakościową zmianę w relacjach obu państw.Agaton Koziński zbija ten entuzjazm i podkreśla, że jego zdaniem trudno mówić o jakimkolwiek przełomie. Jak zauważa, „to nie jest ani stare nowe otwarcie, ani nowe otwarcie”, a atmosfera wokół wizyty w niczym nie przypomina momentu politycznego przełomu. Odwołuje się przy tym do komentarzy w niemieckiej prasie.Bardzo mi się spodobała recenzja bodajże niemieckiego dziennika, który nazwał to przykrą lekcją obowiązkową. No, wypada się spotykać, bo jesteśmy sąsiadami, bo teoretycznie jesteśmy przyjaciółmi, no to się spotkajmy, ale tak naprawdę odbębniejmy to jak najszybciej i zapomnijmy, bo tam się właściwie nic nie klei– mówi.Koziński podkreśla, że relacje osobiste i polityczne między Donaldem Tuskiem a kanclerzem Merzem są skomplikowane. Z jednej strony obaj należą do tej samej rodziny politycznej na poziomie UE, z drugiej – w sprawach konkretnych, jak choćby umowa z krajami Mercosur, różnice są zasadnicze.Nie ma chemii, to widać wyraźnie, między obecnym kanclerzem Niemiec i Donaldem Tuskiem. Oni są jakby trochę skazani na siebie, bo są z tej samej rodziny, bo na poziomie Unii Europejskiej walczą o podobne sprawy, ale jednak w kwestiach bardziej praktycznych różnic jest bardzo dużo– mówi.Po polskiej stronie dochodzi czynnik krajowej opinii publicznej. Koziński przypomina, że obraz Niemiec w Polsce jest wyjątkowo negatywny.Niemcy cieszą się wyjątkowo dużą niepopularnością w Polsce. Polacy nigdy nie stali miłością do Niemiec, to wszyscy dobrze wiemy, ale to jest stopniowalne. A akurat teraz to stopniowanie jest wyjątkowo na niekorzyść Niemiec– zaznacza. I dodaje, że Tusk musi brać to pod uwagę.„Polacy nie chcą ciepłych relacji z Niemcami”Koziński idzie dalej i mówi wprost, że oczekiwanie polskiego społeczeństwa jest raczej odwrotne niż „zacieśnianie przyjaźni”.Polacy ewidentnie nie chcą, żeby polski rząd miał dobre, ciepłe relacje z rządem niemieckim. Bo zwyczajnie się obawiają, że Niemcy wykorzystają taką sytuację i będą naszym kosztem nabijali swoje punkty– ocenia.Przypomina przy tym współpracę Berlina z Moskwą.Niemcy nie mieli żadnych oporów, żeby kosztem Polski budować współpracę z Rosją, czego symbolem były rurociągi 1, 2, ale dobrze wiemy, że ta współpraca była na dużo większych polach. Jak się skończyła ta współpraca, obserwujemy wszyscy po Ukrainie– wskazuje.W jego ocenie w Polsce utrwaliło się przekonanie, że rząd Tuska mógł zrobić więcej, by ograniczyć niemiecko-rosyjskie zbliżenie.Czy polski rząd, zwłaszcza rząd Donalda Tuska, robił wystarczająco dużo, żeby ograniczyć pole tej współpracy rosyjsko-niemieckiej? Moim zdaniem przekonanie jest takie, że jednak nie. I tutaj można było zrobić zdecydowanie więcej– mówi.Gospodarka swoje, polityka swoje – i dylemat: Niemcy czy USA?Koziński podkreśla, że relacje gospodarcze Polski i Niemiec biegną dziś niemal własnym torem – niezależnie od politycznych napięć. Wskazuje, że handel między oboma krajami jest ogromny, a niemieckie inwestycje od lat przynoszą zyski zarówno firmom z Berlina, jak i polskiej gospodarce poprzez miejsca pracy i stabilne łańcuchy dostaw. Jak zauważa, ten „potężny” wymiar współpracy trwa, ale dzieje się właściwie poza sferą politycznych deklaracji, które w ostatnich latach uległy znacznemu ochłodzeniu.W ocenie Kozińskiego prawdziwe pytanie, przed którym stoi dziś Polska, dotyczy nie gospodarki, lecz bezpieczeństwa. Wskazuje, że kraj musi odpowiedzieć sobie na fundamentalną kwestię, z kim chce wiązać swoje strategiczne gwarancje. Jak wyjaśnia, z jednej strony pragmatyka podpowiada, że obecność Niemiec w europejskim systemie bezpieczeństwa jest ważna, z drugiej – realna siła i gotowość do działania leżą po stronie Stanów Zjednoczonych. To właśnie dlatego, zdaniem publicysty, Polska stoi dziś przed dylematem, czy rozwijać wojskową współpracę bliżej Berlina, czy jednak budować ją przede wszystkim w oparciu o Waszyngton.Aby zilustrować, jak bardzo te wybory stają się namacalne, Koziński przywołuje przykład Rumunii. Najpierw podpisanie przez Bukareszt dużego kontraktu z niemieckim Rheinmetallem na budowę fabryki zbrojeniowej, a kilka dni później – decyzję USA o wycofaniu części wojsk z rumuńskiego terytorium. Dla Kozińskiego to wyraźny sygnał, że w geopolityce każdy ruch ma swoje konsekwencje, a zbliżenie do jednego partnera może skutkować ochłodzeniem relacji z innym.W jego ocenie oznacza to jedno: choć Polska potrzebuje dialogu z Niemcami, to w kwestii bezpieczeństwa Stany Zjednoczone pozostają partnerem o wiele bardziej kluczowym.
W dzisiejszej audycji podsumowujemy ostatni etap ukraińsko-amerykańskich rozmów o możliwym końcu wojny w Ukrainie. Mówimy o rozpoczętym w niedzielę w Kościele katolickim adwencie, czyli o okresie duchowego przygotowania do Świąt Bożego Narodzenia. Rozmawiamy o Akademii Liderów Polonijnych z całej Brazylii, która odbyła się w W Rio de Janeiro. Naszym gościem jest Li Yinan, dyrektor Katedry Języka Polskiego na Wydziale Języków i Kultur Europejskich w Pekinie, z którą rozmawiamy m.in. o tłumaczeniu polskiej literatury na język chiński.
Polska wysłała w kosmos pierwszego satelitę wojskowego. Jest szansa, że przyćmi tym Rosję na przynajmniej dwa lata. Nawrocki wprowadza w życie plan Taniej Dyplomacji, oparty na zasadach Braku Kontaktów międzypaństwowych. Naukowcy zajęli się Batmanem i mają ciekawe wyniki badań. Brytyjczycy gwałtownie chudną. Chcesz kupić nowy komputer? Pośpiesz się. Nie zostało wiele czasu.Program ten powstał dzięki Waszemu wsparciu. Abonament Polityko opłacisz tutaj.54 1090 1841 0000 0001 4725 7610 z dopiskiem Darowizna na Polityko.tv PayPal: https://paypal.me/politykopl BuyCoffe: https://buycoffee.to/pitupitu
Steam klęka przed Rosją, refleksja nad upadkiem Destiny 2 i wiele więcej - zapraszam do materiału!Najlepsze oferty pracy w gamedevie:https://workplays.it/Patronite Okiem Deva:https://patronite.pl/okiemdevaDiscord Okiem Deva:https://discord.gg/4anD7dJJn8Linki: https://linktr.ee/okiemdevaKompilacja ofert pracy:https://bit.ly/GamedevPracaPytania do następnego live'ahttps://forms.gle/4rEHhLdoiPUDWdtE7Świetne krzesła biurowe i gamingowe znajdziecie tutaj:https://s.yumisu.pl/okiemdeva00:00:00 Intro00:00:21 Steam klęka przed Rosją00:08:53 Refleksja nad upadkiem Destiny 200:11:50 Alpha Hytale nadchodzi!00:15:58 Remedy rejestruje nowe Control00:17:56 Quo vadis, Team Cherry?00:19:54 Outro----------------Wspierający:https://workplays.it/Spotify: AdamP, Kozak12, JJanekWichowskiIntern: Jakub “oluD” DulnikiewiczJunior Dev: HARDCOROWYKOŚCIU GAMEPLAY!, Krzysztof Mierzejewski, Kruszynka Izka, Phillip Thomsen, Norbert Furmańczyk (Pisarz Samozwaniec), Wombat, Konrad Szejnfeld (ko_sz), Aloxxx, Saaellor, Mateusz K., kondi16, nothing, Anna Weglarz, ExitWound, Kojo Bojo, MichalDev, Aliwera, Jakub “oluD” DulnikiewiczRegular Dev: Marcin "kowboj_czacza" Ignasiak, Adam Kabalak, Backgroundcharacter_A, Kaspa Anonim, Maciej Radaszewski, Ewa Siwińska, Mateusz Stolarz Stolarczyk, Leniwa Ola, Piotr Łyp, Pierre Monet, kona 1, Andrzej Janicki, Łukasz Korzanowski, Artur Loska, PabloRal, R W, Mat Heus (Sizuae), vxd555, Jakub Staniszewski, Ari Gold, bibruRG_78Senior Dev: Marek Leśniak, Piotr Sadza, Michał Kondzior, Ard, Adrian Kraska, Mateusz Myga, Michał Król, Magdalena Płoszaj-Kotynia, Cezary Łysoń, Łukasz Klejnberg, Bartosz Majcherczak, Agata Pławna, Szymon Góraj, Veman, Jakub Kornatowski (@GramyNaMacu), Arkadiusz Czeryna, Agnieszka Rumińska, Adrian Sawko, Michał Stankiewicz, scooby666, Tek, Mariusz Kowalski, Maxjestic, Michał Ginter, Magdalena Porath, Mateusz Śródka, Kornel Kisielewicz, Krzysztof Szczech, Jan Skiba, Wered, Pielgrzym, Marcin Pietrzyk, Mateusz Kulczycki , JOORDAN, KRUK Artworks, KovalGames, BloszamelowyJacuś, keksimus maximus, Wojciech Wojciechowski, Regito93, Piotr Beyer, Tomasz Golik, Piteroix, Warsi, enonemasta, Bonga, Miras, Pawelek1329, MorfiniuszPrincipal Dev: Patryk Koniarczyk, Dawid Kuc, Tomasz Kowalczyk, Sandman, Andrzej Uszakow, Wojciech Uziębło, Leszek Lisowski----------------Źródła:https://www.gamesindustry.biz/valve-accused-of-pulling-lbgtq-game-from-steam-at-request-of-russian-governmenthttps://www.videogameschronicle.com/news/it-didnt-work-destiny-2-director-says-the-edge-of-fate-didnt-appeal-to-the-players-who-stayed-after-the-final-shape/https://www.thegamer.com/hytale-early-access-launch-dev-warning/https://www.videogameschronicle.com/news/a-trademark-for-control-resonant-appears-to-have-been-filed-by-remedy/https://insider-gaming.com/hollow-knight-3-team-cherry/
Donald Trump od roku ponownie jest prezydentem USA i zmienia układ sił w świecie. W tym materiale analizujemy, czy jego polityka może być zagrożeniem dla Unii Europejskiej oraz czy Trump faktycznie staje się grabarzem Europy. Omawiamy wpływ decyzji USA na NATO, Polskę, wojnę w Ukrainie oraz relacje Zachodu z Rosją i Chinami. Pokazujemy, jak wygląda geopolityka 2025 roku, kto zyskuje, a kto traci na powrocie Trumpa do władzy. To analiza, która wyjaśnia przyszłość Europy, bezpieczeństwo regionu oraz możliwy nowy porządek świata — komentuje Radosław Pyffel.Rozdziały odcinka:0:00 Główne tematy komentarza: Unia Europejska pod presją Trumpa, rozmowy w Genewie, Polska w planie pokojowym, relacje Chiny-Japonia, Orban jedzie do Moskwy9:41 Podziękowania i prośby10:42 Plan pokojowy Ukraina-Europa-Rosja22:39 Bambus w Hongkongu przyczyną wielkiego pożaru25:08 Chiny kontra Japonia28:37 Polityka globalna43:06 OutroTWOJE wsparcie jest bardzo ważne: https://patronite.pl/RadoslawPyffelWESPRZYJ mnie na YouTube: https://www.youtube.com/channel/UC6rhJNPCTaFu41na8s0jetQ/joinDla spragnionych wiedzy o świecie pozaeuropejskim i polityce globalnej polecam unikalne seminarium: https://azjatyckiwiek.plZapraszam na swoją stronę: https://radoslawpyffel.pl/Obserwuj Radosława Pyffla na:FB: https://www.facebook.com/RadekPyffel10X: https://x.com/RadekPyffel?ref_src=twsrc%5Egoogle%7Ctwcamp%5Eserp%7Ctwgr%5EauthorKsiążka Radosława Pyffla „Biznes w Chinach” do kupienia na:https://bizneswchinach.pl
Ukraina nie wierzy w pokójKorespondent Radia Wnet Dmytro Antoniuk podkreśla, że na Ukrainie nie ma już złudzeń co do jakiegokolwiek porozumienia z Rosją. Sygnały o rzekomych negocjacjach, wizytach Orbana w Moskwie czy propozycjach Trumpa są odbierane jako ruchy pozorne, bo – jak mówi – to Moskwa nie ma żadnej woli zakończenia wojny.Nie będzie żadnego porozumienia, żadnego zawieszenia broni, żadnego pokoju. Z jednej prostej przyczyny: Moskwa tego nie chce. Putin jest przekonany, że wygrywa tę wojnę i że może zabrać, co chce– dodaje.Antoniuk przypomina słowa rosyjskiego przywódcy, który zażądał wycofania ukraińskich wojsk z terenów okupowanych jako warunku rozmów. W jego ocenie „żaden polityk w Ukrainie nigdy czegoś takiego nie podpisze.”Pytany o stosunek Ukraińców do Donalda Trumpa, mówi wprost:„Jasne, że nie lubimy Trumpa, bo jest prorosyjski. Wszystko, co robi, jest ku korzyści Kremla. Chodzi mu tylko o powrót do business as usual z Moskwą, kosztem Ukrainy.”Antoniuk wyjaśnia, że Ukraina wielokrotnie doświadczała od administracji Trumpa wstrzymywania dostaw broni oraz ograniczania dostępu do danych wywiadowczych.Trump mówi teraz: podpiszcie plan pokojowy albo Ameryka nie będzie przekazywała broni ani informacji. To są tylko pozory działania na rzecz pokoju– ocenia.Czy Ukraina poradzi sobie bez USA?Choć Ukraina jest wdzięczna za dotychczasowe wsparcie, Antoniuk zaznacza, że najbardziej konsekwentna pomoc pochodziła nie od Trumpa, lecz od poprzedniej administracji USA.Byliśmy wielokrotnie świadkami zawieszania dostaw broni czy informacji. A teraz znów słyszymy, że jeśli nie zgodzimy się na plan pokojowy, to pomoc zostanie odcięta– dodaje.Antoniuk ocenia, że Zachód ma tylko jedno realne narzędzie wpływu na Rosję.Jedyną szansą Ukrainy, Polski i całej Europy jest dociśnięcie rosyjskiej gospodarki. Jeśli to zrobimy, Rosja będzie zmuszona zakończyć tę wojnę– mówi.Przypomina, że rosyjska gospodarka jest w stanie zapaści, a sytuacja ma się dramatycznie pogorszyć w nadchodzących miesiącach.Jeżeli kraje europejskie przestaną kupować rosyjskie towary, ta wojna zacznie być dla Rosji nie do udźwignięcia– mówi.W końcowej części prowadząca rozmowę Katarzyna Adamiak zwraca uwagę na paradoks, który komplikuje zachodnie wezwania do pełnego embarga na rosyjskie surowce. Podkreśla, że nawet Ukraina – mimo wojny – musiała kupić rosyjski gaz. Dziennikarka mówi to wyraźnie, by uporządkować proporcje i pokazać, że uzależnienie od Rosji nie dotyczy jedynie państw Unii EuropejskiejA propos handlu – 350 milionów metrów sześciennych rosyjskiego gazu kupiła Ukraina w czerwcu. To nie jest tak, że tylko my, z perspektywy UE, jesteśmy zakładnikami Rosji. Wy też w trakcie wojny musicie korzystać z rosyjskiego gazu– mówi.
Gościem dr Pawła Jaskuły był dr Kacper Dziekan – historyk i badacz rosyjskiej kolonizacji Ameryki Północnej, koordynator międzynarodowych projektów kulturalnych.Black Weeks w Militaria.pl - https://mltr.pl/PBPBW2025 Zapoznaj się z warunkami oprocentowania wolnych środków w OANDA TMS Brokers: https://go.tms.pl/bezpaszportuUM Inwestuj w fundusze ETF z OANDA TMS Brokers: https://go.tms.pl/bezpaszportuETF
(0:00) Wstęp(0:47) Szefowa Komisji Europejskiej wezwała Europę do zwiększenia presji na Rosję(2:15) Specjalny wysłannik prezydenta Stanów Zjednoczonych miał doradzać Rosji w sprawie rozmów z Donaldem Trumpem(3:42) Przepisy Unii Europejskiej przeciwdziałające wylesianiu zostaną wprowadzone zr ocznym opóźnieniem(5:03) W wyniku błędu do sieci wyciekł projekt budżetu Wielkiej Brytanii(6:24) Niemieckie dworce kolejowe stają coraz bardziej niebezpieczne(7:42) Parlament Europejski poparł wprowadzenie ograniczeń wiekowych w mediach społecznościowychInformacje przygotował Maurycy Mietelski. Nadzór redakcyjny – Igor Janke. Czyta Michał Ziomek.
Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump uwaza, że porozumienie pokojowe między Rosją a Ukrainą jest blisko, podczas gdy Wołodymyr Zełenski w zasadzie zgodził się na nowy amerykański projekt ramowego porozumienia pokojowego. Jednak ukraiński prezydent pozostaje ostrożny, obawiając się, że może zostać zmuszony do zaakceptowania porozumienia na rosyjskich warunkach, podczas gdy Ukraińcy wydają się niechętni, by spełniać żądania sąsiada.
Przez lata nasi przodkowie walczyli o: życie w bezpiecznym, stabilnym kraju, kulturową, polityczną i gospodarczą przynależność do Zachodu. Dziś niestety, za sprawą skrajnej prawicy, wracają pytania, które budzą nasz niepokój: W jak dużym niebezpieczeństwie znalazłaby się Polska po ewentualnym opuszczeniu UE? Czy osamotnieni będziemy w stanie obronić się przed Rosją? Jak wyglądałyby nasze granice, armia, gospodarka i codzienne życie poza wspólnotą? W studiu znów spotykają się:
Wielka akcja! Wspieraj rozwój Instytutu Wolności i stypendia dla uczestników Szkoły Przywództwa: https://patronite.pl/instytutwolnosci Zgłoś się do Szkoły Przywództwa: https://szkolaprzywodztwa.pl (1:05) Polityczna wojna między obozami władzy(5:33) Porozumienie Rosji i USA bez Ukrainy i Europy jest możliwe?(6:45) Kiedy i w jaki sposób może zakończyć się wojna Ukrainy z Rosją?(8:55) Czy klęska Ukrainy jest przesądzona? Jak zmieni się wiarygodność wzajemna członków NATO?(15:49) Czy wokół Trumpa nie ma nikogo kto rozumie Rosję?(17:33) Czy gdyby doszło do wykolejenia się pociągu podczas ostatniej akcji dywersji powinien zostać uruchomiony art. 5 NATO?(20:47) Czy po przystąpieniu Szwecji i Finlandii do NATO zostały wprowadzone korekty w strategii sojuszu?(23:57) Czy to początek upadku USA i dominacji Chin?(29:18) Czy Amerykanie uważają Europę za straconą?(32:51) Z jakimi projektami powinniśmy wyjść do administracji USA?(34:32) Kim jest prezydent Finlandii?(37:19) Jak wobec zmian w naszym regionie Polska powinna się przygotować? Do samodzielnej obrony czy wojny sojuszniczej w ramach NATO?(38:22) Czy jest potencjał zmiany podejścia Trumpa do Putina?(41:19) Czy w Polsce powinna powstać prywatna armia wojskowa?(45:10) Czy powinniśmy przemyśleć zakupy zbrojeniowe? Jak zmienił się sposób walki?(49:54) Czy Europa jest w stanie stworzyć układ bezpieczeństwa bez USA?(52:32) Bukaresztańska 9 + Turcja i kraje Skandynawskie z Ukrainą zapewnią zaporę przeciw Rosji?(56:58) Czy nie brakuje efektu synergii w NATO?Mecenasi programu:Inwestuj w fundusze ETF z OANDA TMS Brokers: https://go.tms.pl/UkladOtwartyETF AMSO-oszczędzaj na poleasingowym sprzęcie IT: https://amso.pl/Uklad-otwarty-cinfo-pol-218.htmlPobierz aplikację Hallow: http://hallow.com/ukladotwartyZgłoś się do Szkoły Przywództwa Instytutu Wolności:https://szkolaprzywodztwa.plhttps://patronite.pl/igorjanke ➡️ Zachęcam do dołączenia do grona patronów Układu Otwartego. Jako patron, otrzymasz dostęp do grupy dyskusyjnej na Discordzie i specjalnych materiałów dla Patronów, a także newslettera z najciekawszymi artykułami z całego tygodnia. Układ Otwarty tworzy społeczność, w której możesz dzielić się swoimi myślami i pomysłami z osobami o podobnych zainteresowaniach. Państwa wsparcie pomoże kanałowi się rozwijać i tworzyć jeszcze lepsze treści.
W Polsce doszło do dwóch aktów sabotażu na liniach kolejowych prowadzących do granicy z Ukrainą. Władze twierdzą, że za jeden z nich odpowiedzialni są dwaj Ukraińcy działający na zlecenie Rosji. To ostatnie przykłady działań sabotażowych i dywersyjnych dokonywanych przez Rosję na terenie Europy. Znany ośrodek badawczy twierdzi, że w ciągu ostatnich trzech lat doszło do co najmniej 110 takich ataków; Polska jest krajem, który ucierpiał najbardziej. Kim są sprawcy, kto i jak ich rekrutuje? Na czym polegają związki Rosji ze zorganizowaną przestępczością w Europie? I jak można bronić się przed tego typu działaniami Rosji?Na Słowacji kredowa rewolucja. Protest ucznia z Popradu przed rocznicą aksamitnej rewolucji stał się zarzewiem antyrządowych wystąpień. Dlaczego Słowacy nie lubią premiera Ficy?Prezydent Zełenski zapowiada negocjacje z Donaldem Trumpem w sprawie planu zakończenia wojny w Ukrainie, który Amerykanie mieli uzgodnić z Kremlem. Od wielu miesięcy rosyjskie drony i pociski manewrujące uderzają w cele na całym terytorium kraju. Jaki jest cel rosyjskiej kampanii dronowej?Prezydent Trump podpisał przyjętą przez obie izby Kongresu ustawę nakazującą ujawnienie rządowych dokumentów dotyczących działalności przestępcy seksualnego i pedofila Jeffreya Epsteina. Dlaczego Trump zmienił zdanie w tej sprawie i czy rzeczywiście dojdzie do ujawnienia dokumentów?Tom Cruise dostał honorowego Oscara. Na czym polega fenomen aktora, który mówi, że nie tworzy kina, tylko nim jest?A także: o darowaniu kar, wspaniałomyślności — wyrachowanej i autentycznej.Rozkład jazdy: (02:25) Kacper Rękawek: Rosyjska wojna hybrydowa z Europą(30:04) Tomáš Strážay: Czy Słowacy mają dość premiera Fico(53:30) Grzegorz Dobiecki: Świat z boku - Co łaska(1:00:27) Podziękowania(1:06:50) Marcin Żyła: Wojna dronowa Rosji na Ukrainie(1:22:45) Marcin Fatalski: Trump zmienia front w sprawie Epsteina(1:40:21) Łukasz Adamski: Cruise: człowiek z celuloidu(2:06:13) Do usłyszenia---------------------------------------------Raport o stanie świata to audycja, która istnieje dzięki naszym Patronom, dołącz się do zbiórki ➡️ https://patronite.pl/DariuszRosiakSubskrybuj newsletter Raportu o stanie świata ➡️ https://dariuszrosiak.substack.comKoszulki i kubki Raportu ➡️ https://patronite-sklep.pl/kolekcja/raport-o-stanie-swiata/ [Autopromocja]
(0:00) Wstęp(0:46) Unia Europejska krytykuje plan pokojowy zaproponowany Ukrainie przez Stany Zjednoczone(3:15) Francuski generał wywołał oburzenie wypowiedzią o konieczności przygotowania się do „utratę dzieci” podczas konfliktu z Rosją(4:48) Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej domaga się od Iranu informacji na temat jego zapasów uranu(6:26) Uczestnicy szczytu klimatycznego są podzieleni w sprawie odejścia od paliw kopalnych(7:57) Premier Belgii chciałby przekształcić Beneluks w jedno państwoInformacje przygotował Maurycy Mietelski. Nadzór redakcyjny – Igor Janke. Czyta Michał Ziomek.
(0:00) Wstęp(0:45) Stany Zjednoczone miały przedstawić Ukrainie nowe założenia pokoju z Rosją(2:21)Ukraina i Turcja opowiadają się za zakończeniem wojny w ramach procesu stambulskiego(3:47) Włoski sąd wydał zgodę na ekstradycję do Niemiec Ukraińca podejrzewanego o wysadzenie Nord Stream(5:00) Komisja Europejska proponuje utworzenie „wojskowego Schengen”(6:26) Litwa ponownie otworzyła swoje przejścia graniczne z Białorusią(7:48) Państwa członkowskie Unii Europejskiej opóźniają wprowadzenie prawa o wylesianiuInformacje przygotował Maurycy Mietelski. Nadzór redakcyjny – Igor Janke. Czyta Michał Ziomek.
(0:00) Wstęp(0:50) Komisja Europejska naciska na Belgię w sprawie przekazania Ukrainie zamrożonych rosyjskich aktywów(2:26) Stany Zjednoczone nałożyły sankcje na ukraińskie firmy dostarczające części do irańskich dronów kupowanych przez Rosję(3:40) Kanclerz Niemiec apeluje do prezydenta Ukrainy o zatrzymanie młodych mężczyzn w kraju(5:08) Niemcy mają być bliskie ponownego przywrócenia obowiązkowej służby wojskowej(6:35) W Ameryce po czterdziestu dwóch dniach zakończyło się zamknięcie rządu federalnego(7:56) Parlament Europejski zagłosował za nowym celem klimatycznym Unii EuropejskiejInformacje przygotował Maurycy Mietelski. Nadzór redakcyjny – Igor Janke. Czyta Michał Ziomek.
(0:00) Wstęp(0:53) Rosyjski minister spraw zagranicznych jest zainteresowany spotkaniem z amerykańskim sekretarzem stanu(2:17) Ukrainiec podejrzany o udział w wysadzeniu gazociągu Nord Stream, z powodu głodówki ma znajdować się w stanie krytycznym(3:41) Ukraiński sektor energetyczny ma problem z produkcją prądu po intensywnych rosyjskich atakach(5:13) Węgry uzyskały od Stanów Zjednoczonych zwolnienie z sankcji nałożonych na Rosję(6:47) Ameryka ponownie będzie mogła importować metale ziem rzadkich z Chińskiej Republiki Ludowej(8:12) Chiny mają wznowić eksport chipów Nexperia do Unii EuropejskiejInformacje przygotował Maurycy Mietelski. Nadzór redakcyjny – Igor Janke. Czyta Michał Ziomek.
Gościem Bartosza T. Wielińskiego, wicenaczelnego "Gazety Wyborczej", jest Wacław Radziwinowicz, były korespondent "Wyborczej" w Rosji i w Białorusi, znawca tematyki wschodniej. Rozmawiają o sytuacji Rosji po ponad 3,5 roku wojny z Ukrainą. W jaki sposób władza zdobywa wiedzę o prawdziwych nastrojach i pragnieniach swoich obywateli? Jak ta wiedza przekłada się na politykę krajową? Co dzieje się z rosyjską gospodarką? Czy Putin może wykorzystać swój arsenał jądrowy w ataku na Ukrainę? Jakich Europa powinna użyć narzędzi, by walczyć z rosyjską propagandą? I czy możliwa jest budowa demokracji w Rosji? Zachęcamy też do przeczytania analizy Władisława Inoziemcewa: https://wyborcza.pl/7,75399,32371184,koniec-kontraktu-putina-z-rosjanami-nadchodza-czasy-wielkiej.html Więcej podcastów na: https://wyborcza.pl/podcast. Piszcie do nas w każdej sprawie na: listy@wyborcza.pl.
(0:00) Wstęp(0:46) Donald Trump wezwał Rosję do zakończenia wojny na Ukrainie(2:12) Rosyjscy żołnierze wkroczyli do strategicznego miasta w obwodzie donieckim(3:36) Litwa zamyka granicę z Białorusią z powodu wtargnięcia balonów przemytniczych w jej przestrzeń powietrzną(5:01 )Hiszpański rząd stracił większość w parlamencie z powodu niespełnienia żądań katalońskich separatystów(6:26) Belgia powoli ma stawać się ”państwem narkotykowym”(7:49) Dziesięć osób stanęło przed sądem za cyberprzemoc wobec żony prezydenta FrancjiInformacje przygotował Maurycy Mietelski. Nadzór redakcyjny – Igor Janke. Czyta Michał Ziomek.
(0:00) Wstęp(0:47) Europejscy przywódcy nie doszli do porozumienia w sprawie przekazania Ukrainie rosyjskich aktywów(2:12) Hiszpania zakupi amerykańską broń dla Ukrainy(3:31) Chińska Republika Ludowa potępiła sankcje nałożone przez Stany Zjednoczone na Rosję(4:53) Amerykański wiceprezydent skrytykował izraelski parlament za głosowanie za aneksją Zachodniego Brzegu(6:12) Korea Północna miała przetestować nowe rakiety hipersoniczne(7:42) Więźniowie buntują się przeciwko specjalnemu traktowaniu Nicolasa Sarkozy'egoInformacje przygotował Maurycy Mietelski. Nadzór redakcyjny – Igor Janke. Czyta Michał Ziomek.
[AUTOPROMOCJA] Pełnej wersji podcastu posłuchasz w aplikacji Onet Audio. W najnowszym odcinku „Raportu Międzynarodowego” Zbigniew Parafianowicz i Witold Jurasz analizują sytuację na froncie ukraińskim, relacje Zachodu z Rosją, politykę Donalda Trumpa oraz kulisy dyplomatycznych napięć. Nie brakuje ostrych ocen, ironii i brutalnej szczerości. To rozmowa, która odsłania nie tylko fakty, ale i emocje stojące za globalną polityką. Słuchaczy zadziwi też wizyta Witolda Jurasza w salonie chińskich samochodów. Prowadzący rozważają, czy Ukraina powinna przenieść działania wojenne na terytorium Rosji, by zneutralizować terror Putina. Padają kontrowersyjne tezy o moralności wojny i konieczności odwetu. Trump niemal spotkał się z Putinem, ale zrezygnował. Komentatorzy analizują, czy był to gest polityczny, czy dowód na brak strategii. Padają mocne słowa o infantylizmie i brutalności byłego prezydenta USA. Rosjanie wdzierają się do kluczowych miast. Zdobycie ich może osłabić pozycję Zełenskiego i wzmocnić narrację Trumpa o konieczności oddania Donbasu. Unia Europejska opracowała mechanizm finansowy, który pozwala Ukrainie korzystać z zamrożonych rosyjskich aktywów bez ich formalnej konfiskaty. To kreatywna odpowiedź na ograniczenia prawa międzynarodowego. Fiński minister obrony kwestionuje sens płacenia za amerykański sprzęt, wskazując na rosnącą rolę chińskiego przemysłu zbrojeniowego. To sygnał zmieniających się priorytetów w Europie. Były prezydent Francji odbywa karę za nielegalne finansowanie kampanii, a brytyjska monarchia zmaga się z oskarżeniami wobec księcia Andrzeja. Komentatorzy pytają, czy to koniec zaufania do zachodnich elit.
Komisja Europejska ogłosiła mapę drogową gotowości obronnej 2030. Co jest kluczowe w projekcie? O tym rozmawialiśmy z Tomasz Bielecki, korespondent Polityki Insight w Brukseli.