POPULARITY
Papież Leon XIV z pierwszą zagraniczną wizytą udaje się do Turcji, gdzie czeka na niego prezydent Erdoğan. W jaki sposób Erdoğan wzmacnia rolę Turcji na arenie międzynarodowej? Jakie są jego cele na Bliskim Wschodzie, zwłaszcza w Syrii i Gazie, w wojnie Rosji z Ukrainą i w stosunkach z Ameryką? I dlaczego jego popularność w kraju wydaje się słabnąć, a opozycja – mimo prześladowań – rośnie w siłę?Komisja Europejska uznała, że Gruzja coraz bardziej oddala się od członkostwa w Unii. Dlaczego po roku protestów antyrządowych władza nie ma się czego obawiać? Czy demokracja w Gruzji odchodzi w niepamięć?Na północy Nigerii kolejna fala porwań uczniów. Czy w kraju – jak mówi prezydent Trump – rzeczywiście ma miejsce „ludobójstwo chrześcijan”? Na czym polegają główne konflikty społeczne w Nigerii i dlaczego tak trudno je rozwiązać?Zwycięzca wyborów w Czechach Andrej Babiš przedstawił nowy rząd złożony z przedstawicieli partii do niedawna uważanych za krytykujące system. Czy Czechy, wzorem słowackiego sąsiada, zmienią się w kraj sceptyczny wobec Unii i niechętny pomaganiu Ukraińcom?Mózg człowieka rozwija się w pięciu fazach wiekowych. Co się z nami dzieje w kolejnych fazach i dlaczego tego typu badania mogą mieć konkretny wpływ na jakość ludzkiego życia?Rozkład jazdy: (02:34) Karol Wasilewski: Erdogan – gracz globalny(35:24) Paweł Boguszewski: Mózg – największy skarb i największa niewiadoma człowieka(1:05:02) Podziękowania(1:11:51) Marcin Żyła i Remi Adekoya: Czy w Nigerii ma miejsce „ludobójstwo chrześcijan”?(1:26:46) Tomasz Maćkowiak: Jakie Czechy z nowym rządem?(1:45:10) Stasia Budzisz: Gruzja – po roku protestów coraz dalej od UE(2:06:23) Do usłyszenia---------------------------------------------Raport o stanie świata to audycja, która istnieje dzięki naszym Patronom, dołącz się do zbiórki ➡️ https://patronite.pl/DariuszRosiakSubskrybuj newsletter Raportu o stanie świata ➡️ https://dariuszrosiak.substack.comKoszulki i kubki Raportu ➡️ https://patronite-sklep.pl/kolekcja/raport-o-stanie-swiata/ [Autopromocja]
W 176. odcinku podcastu „Dyskusje o książkach” gościem był dr Piotr Derengowski, doktor historii z Uniwersytetu Gdańskiego, który rozmawiał o swojej monografii pt. „Polacy w wojnie secesyjnej 1861–1865”. Książka ta stanowi rezultat blisko dwudziestoletniego zainteresowania historyka tym konfliktem, zrodzonego pod wpływem lektury pracy śp. Grzegorza Swobody pt. „Bitwa pod Gettysburgiem”. Praca dra Derengowskiego, stanowiąca rozszerzenie jego rozprawy doktorskiej, jest pierwszą od lat publikacją kompleksowo opisującą udział Polaków w amerykańskiej wojnie domowej.Obalanie Mitów i Rozproszenie PoloniiJednym z głównych celów monografii było pogłębienie i rozwinięcie wątków zainicjowanych przez wcześniejszych historyków, w tym przez Mieczysława Haimana, którego praca z 1928 roku zawierała jednak pewną mitologizację udziału Polaków. Dr Derengowski starał się „bardziej źródłowo obudować i rozszerzyć” te wątki.W książce podkreślono, że Polacy byli w USA bardzo rozproszeni i nie udało im się utworzyć czysto polskich jednostek. Można ich było znaleźć zarówno w jednostkach Unii, jak i Konfederacji, praktycznie we wszystkich stanach. Wprowadzenie tych postaci w kontekst kluczowych działań wojennych (jak śmierć oficera Konstantyna Blandowskiego na kampie Jackson, choć ostatecznie nie był on pierwszym poległym oficerem) sprawia, że historia konfliktu staje się bardziej przystępna dla polskiego czytelnika. W okresie wojny secesyjnej w USA przebywało około 12 000 Polaków lub osób polskiego pochodzenia.Wybitne Postacie Polskich UczestnikówRozmowa skupiła się na kilku kluczowych postaciach, które uosabiają złożoność polskiego zaangażowania:1. Włodzimierz Krzyżanowski (Unia): Najbardziej znany polski uczestnik, który osiągnął stopień generalski. Bywa porównywany do Kościuszki wojny secesyjnej. Jego wspomnienia, spisane 20 lat po wojnie, są cennym, choć podkoloryzowanym, materiałem. Krzyżanowski był zaangażowany politycznie, będąc jednym z pierwszych, którzy wstąpili do partii republikańskiej. Jest jedynym polskim generałem w czasie wojny secesyjnej pochowanym na Cmentarzu Narodowym Arlington.2. Józef Karge (Unia): Porównywany do Pułaskiego. Był oficerem, który „do samego końca wojny będzie na tej pierwszej linii”.3. Kacper Tochman (Konfederacja): Założyciel i organizator Brygady Polskiej po stronie Konfederacji. Mimo że jego majątek został przejęty, a żona uwięziona, nigdy oficjalnie nie przeszedł na stronę Unii. Tochman został oszukany w kwestii awansu na generała, co było powodem jego rozżalenia i wycofania się z dowodzenia w 1861 roku. Do końca życia starał się bezskutecznie odzyskać środki, które zaangażował w projekt.4. Hipolit Oladowski (Konfederacja): Pełnił niezwykle ważną funkcję głównego zbrojmistrza armii konfederackich na zachodnim teatrze działań. Jego rola w logistyce i zaopatrzeniu armii była kluczowa. Badacz do tej pory nie odnalazł jego fotografii.5. Albert Rogal (Unia): Postać ilustrująca złożoność moralną konfliktu. Był dowódcą pułku „kolorowego” (złożonego z Afroamerykanów). Jego dziennik, pisany na bieżąco, zawiera „absolutnie skandaliczne wpisy” i pokazuje, że nie wszyscy Polacy walczący po stronie Unii byli abolicjonistami lub przejawiali szacunek dla czarnoskórych żołnierzy.Kontekst Moralny i PolitycznyRozmowa mocno podkreśliła potrzebę zrozumienia postaw ludzi w XIX wieku, bez automatycznego przenoszenia współczesnych osądów moralnych.Niewolnictwo: Podkreślono, że pogląd, iż wojna secesyjna była jedynie walką o zniesienie niewolnictwa, jest uproszczeniem. Nawet Abraham Lincoln początkowo nie zamierzał ingerować w niewolnictwo w stanach, w których ono istniało, a Proklamacja Emancypacji zniosła je tylko na terenach kontrolowanych przez Konfederację. Sprzeciw wobec zniesienia niewolnictwa był silny także na Północy, zwłaszcza wśród imigrantów (np. Irlandczyków), obawiających się konkurencji ze strony wyzwolonych niewolników.Rasizm i Imigracja: W XIX wieku kolor skóry – biały – zaczął być kojarzony z wolnością i przywilejami, zaś czarny z niewolnictwem. Amerykanie byli negatywnie nastawieni nie tylko do Afroamerykanów, ale do wszystkich „innych ludzi”, w tym katolików, Niemców i Irlandczyków. Imigranci z Europy, zwłaszcza weterani Wiosny Ludów (1848), wnosili do armii amerykańskiej (która na początku wojny liczyła zaledwie 16 000 ludzi) cenne doświadczenie wojskowe.Logistyka, Medycyna i ŹródłaRozmówcy zwrócili uwagę na istotę służb pomocniczych, takich jak zbrojmistrz Oladowski czy kartograf Wilhelm Kosak, których rola jest często pomijana w historii wojen. Stan medycyny był zły – większość żołnierzy ginęła z powodu chorób, a nie ran. Zauważono jednak postęp, np. w postaci wprowadzenia korpusu sanitarnego i protez.Dr Derengowski wskazał, że jego perspektywa jako historyka z zewnątrz (spoza USA) jest cenna, ponieważ pozwala analizować konflikt bez emocjonalnego obciążenia stron Północy i Południa.Aktualne Badania NaukoweDr Derengowski pracuje obecnie nad nową publikacją, która będzie dotyczyła doświadczeń żołnierzy w świetle sprawozdań głównych sądów wojskowych. Badanie skupia się na IX Korpusie Armii Potomaku (jedynym korpusie, w którym razem służyli biali, czarni i Indianie) w czasie kampanii Granta w 1864 roku, umożliwiając badania porównawcze dyskryminacji. Sprawozdania te są wyjątkowym źródłem, często jedynym śladem przeżyć niepiśmiennych żołnierzy, pokazującym ich działania w sytuacjach ekstremalnych (np. dezercje, napaści na cywilów).
Sprzedaż detaliczna wzrosła w październiku o 5,4% r/r. Rządowa strategia zakłada zwiększenie budownictwa komunalnego i społecznego do 25 tys. lokali rocznie, wspierając osoby z „luki socjalnej”. Spyrosoft kontynuuje intensywną ekspansję M&A. Sąd Najwyższy orzekł, że darczyńca nie może żądać zwrotu darowizny nieruchomości, jeśli obdarowany przekazał ją dalej. Trybunał Sprawiedliwości UE orzekł, że małżeństwa osób tej samej płci zawarte w jednym państwie członkowskim muszą być uznawane we wszystkich krajach Unii.Zasubskrybuj prasówkę na www.businessupdate.pl.Podcast powstał przy pomocy ElevenLabs.
Wyrok TSUE ws. małżeństw jednopłciowych wywołał polityczną burzę. Sebastian Kaleta przekonuje, że Polska nie ma obowiązku go stosować, a urzędnicy uznający takie związki łamią prawo.We wtorek Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł, że każde państwo członkowskie ma obowiązek uznać małżeństwo pary tej samej płci zawarte zgodnie z prawem w innym kraju UE – nawet jeśli jego własne prawo takich związków nie przewiduje. Sprawa dotyczyła pary Polaków, którzy zawarli małżeństwo za granicą i domagali się jego wpisania w polskich dokumentach. Wyrok jest określany przez część komentatorów jako „przełomowy” dla praw osób LGBT+ oraz swobody przemieszczania się w Unii.Kaleta: „Z perspektywy polskiego prawa ten wyrok nie ma znaczenia”Sebastian Kaleta w rozmowie w Radiu Wnet przekonywał, że orzeczenie TSUE nie wiąże polskich organów.Według niego uznanie wyroku za obowiązujący w Polsce oznaczałoby w praktyce „obowiązek uznawania małżeństw osób jednopłciowych na terytorium RP”, co – jak podkreśla – jest sprzeczne z polską konstytucją i traktatami unijnymi.Kaleta argumentuje, że Trybunał „wyszedł poza swoje kompetencje”:Trybunał Sprawiedliwości po prostu poza kompetencjami zadziałał. Uznał za obowiązek Polski coś, co w żadnym przepisie prawa nie jest wskazane
Prezidenti Polska a Česka spolu mluvili o ruské invazi a o americkém plánu na ukončení války na Ukrajině. Shodli se na tom, že Rusko je dnes největší hrozbou pro mír a demokracii v Evropě. Poláci mají s Ruskem daleko horší historickou zkušenost než my a jsou na ruský expanzionismus velmi citliví. A logicky se obávají, že kdyby padla Ukrajina, budou ruská vojska stát na polské hranici.Všechny díly podcastu Názory a argumenty můžete pohodlně poslouchat v mobilní aplikaci mujRozhlas pro Android a iOS nebo na webu mujRozhlas.cz.
Europejski plan pokojowy dla Ukrainy coraz wyraźniej odcina się od tzw. 28 punktów kojarzonych z Donaldem Trumpem. Korespondent Radia Wnet na Ukrainie Paweł Bobołowicz podkreśla, że dokument przygotowany przez Unię Europejską i Wielką Brytanię wygląda jak propozycja realnego porozumienia – w przeciwieństwie do wcześniejszego projektu, który w Kijowie i w Waszyngtonie często opisywany jest jako zbiór żądań Kremla.Punkty zaproponowane, czy te, które zostały ustalone przez Unię Europejską, ale też Wielką Brytanię, to są punkty, które rzeczywiście bardziej jednak przypominają porozumienie pokojowe, a nie akt kapitulacji Ukrainy– mówi Bobołowicz.Najważniejsze różnice? Europejski plan nie nakłada ograniczeń na państwa UE, w tym Polskę, i nie zakazuje Ukrainie wejścia do NATO czy Unii.W tych punktach Unii Europejskiej nie ma żadnego punktu, który dotyczyłby państw Unii Europejskiej (…) I nie ma też tej perspektywy politycznej zakazywania Ukrainie wstępowania czy do Unii Europejskiej, czy do NATO– zaznacza korespondent. Podkreśla też, że w przeciwieństwie do „28 punktów” nie ma mowy o trwałej, prawnej rezygnacji z ukraińskich terytoriów.W Kijowie plan europejski jest znacznie lepiej oceniany przez komentatorów, choć oficjalna dyplomacja waży słowa.Wszyscy podkreślają, że doceniają starania pokojowe Donalda Trumpa, ale jednocześnie widać po prostu olbrzymią różnicę pomiędzy jednym i drugim planem– relacjonuje Bobołowicz. Jednocześnie dodaje, że wielu republikańskich senatorów uważa projekt Trumpa „jako zbiór żądań Federacji Rosyjskiej”.Problemem pozostaje jednak nie tylko różnica między Waszyngtonem a Brukselą, ale przede wszystkim brak woli po stronie agresora.Doświadczenia tej nocy, wcześniejsze doświadczenia i to, co dzieje się na froncie, poddaje wątpliwość, czy Federacja Rosyjska jest w ogóle zainteresowana jakimkolwiek działaniem pokojowym– ostrzega Bobołowicz. Zwraca uwagę, że z Moskwy płyną sygnały, iż europejski plan (i jego modyfikacje) są „nie do przyjęcia”, a narzucony termin 27 listopada jako data podpisania porozumienia wygląda dziś nierealnie.Dmytro Antoniuk również nie widzi przestrzeni do szybkiego kompromisu między Zachodem a Kijowem.Z jednej strony Ukraina nie może przyjąć tego, co narzucają nam Amerykanie, a z drugiej strony Amerykanie chyba nie chcą przyjąć tego planu europejskiego. Czyli na razie nie widzę, że jest jakiś konsensus– podsumowuje.
Rozmowę w Poranku Radia Wnet zdominował temat najnowszych propozycji „zawieszenia broni”, jakie – według medialnych przecieków – krążą między Waszyngtonem, Kijowem i Moskwą.Bronisław Wildstein od razu ostudził ton dyskusji, wskazując, że tak prezentowane „plany pokojowe” nie mają nic wspólnego z realnym zakończeniem wojny. W jego ocenie wpisują się one w stały schemat rosyjskiej polityki: zamiast kompromisu – żądanie ustępstw, zamiast pokoju – presja na kapitulację Ukrainy i Zachodu.Żadne porozumienie nie wchodzi w grę, dopóki Rosja nie przegra. A jeśli nie przegrała, to domaga się kapitulacji. Wszystkie propozycje wobec Ukrainy to de facto żądanie kapitulacji Ukrainy i Zachodu– komentował.W opinii publicysty, zaakceptowanie takich warunków doprowadziłoby jedynie do chwilowego uspokojenia frontu, ale dałoby Rosji czas na przegrupowanie sił i ponowny atak z korzystniejszych pozycji. Podkreślił też ryzyko destabilizacji wewnętrznej Ukrainy.Gdyby Ukraina zgodziła się na te propozycje, to najprawdopodobniej doprowadziłoby to do napięć, które mogłyby ją rozłożyć od środka – tak jak stało się to z Gruzją– wskazał.Wildstein zauważył jednak pewien pozytywny element – europejskie reakcje, które jego zdaniem są „tym razem bardziej trzeźwe”. Dodał też, że postawa Donalda Tuska w tej jednej, konkretnej sprawie jest właściwa, co podkreślił jako sytuację wyjątkową.Znacznie gorzej ocenił zachowanie prezydenta USA.To, że Donald Trump usiłuje zachowywać się wobec Rosji jak biznesmen, źle rokuje. Rosja prowadzi tę wojnę nie dla zysków, ale z imperialnego impulsu– zaznaczył. Według Wildsteina takie sygnały otwierają Putinowi drogę do dalszych żądań, bo pokazują gotowość Ameryki do kompromisów, których Kreml oczekuje.Cenzura w sieci?Drugim tematem rozmowy była przyjęta w Sejmie ustawa o usługach cyfrowych (DSA), określana przez krytyków jako polska wersja Acta 3. Wildstein nazwał ją wprost wprowadzeniem cenzury.To jest wprowadzanie cenzury. Jednoznaczne wprowadzanie cenzury. Cała tak zwana walka z mową nienawiści to jest cenzura. To jest cenzura w taki perwersyjny sposób, bo obowiązek cenzorski nakłada się na platformy. Jeśli nie będą cenzurować – mogą zostać zrujnowane karami– komentował.Publicysta zwrócił uwagę, że to model „totalitarny”, bo zmusza prywatne podmioty, by kontrolowały nie siebie, lecz użytkowników. Podkreślił, że historia pokazuje, iż każda cenzura uzasadnia się „szczytnymi celami”, a nigdy realnym zamiarem ograniczenia wolności.Mocno akcentował sprzeczność między europejskimi deklaracjami wolności a praktyką.Unia Europejska, która wolność ma na sztandarach, wprowadza oficjalną cenzurę. Zawsze mówi się, że bronimy wartości. Nigdy nie mówi się, że chodzi o trzymanie obywateli za pysk– dodał.Po co Polska to robi?Wildstein zwrócił uwagę na jeszcze jeden aspekt: możliwy konflikt ze Stanami Zjednoczonymi. Donald Trump ostrzegł wcześniej, że jeśli Europa wprowadzi przepisy w duchu Digital Services Act, USA odpowiedzą ostrymi retorsjami. Jego zdaniem Bruksela już zaczęła się z tego wycofywać – a Polska robi odwrotnie.Pytanie: po co Polska się z tym wyrywa? Chce się przedstawić jako najlepszy uczeń Brukseli, żeby przełożyło się to na karierę Tuska w Unii? Bo dla Polski to absurd i skandal– stwierdził.Wildstein sugerował, że projekt i tak może nie wejść realnie w życie – m.in. ze względu na spodziewaną reakcję USA oraz ewentualne weto prezydenta.
Căderea pieței cripto a adus din nou în atenție riscurile pentru investitori. Prăbușirea valorii bitcoin arată volatilitatea pieței și atrage atenția asupra așa-numiților „investitori turiști” care vin și pleacă foarte repede. Este simpatic să vezi cum marii susținători ai investițiilor în criptomonede dispar fără urmă din spațiul public, acum când valoarea bitcoin tocmai a scăzut cu 30% față de vârful atins la începutul lunii octombrie a.c. Mulți dintre cei care la fiecare mică mișcare a criptomonedelor săreau imediat cu previziuni de creștere fulminantă s-au retras în aceste zile. Au rămas în schimb analiștii care încearcă să găsească tot felul de explicații pentru prăbușirea bitcoin. Cel mai distractiv este că în bunul obicei al specialiștilor în piețe financiare se vorbește despre corecție, nu despre cădere. Adică, o prăbușire de la o valoare de 126.000 de dolari pentru un bitcoin la 88.500 de dolari ar fi de fapt o corecție. Faptul că piața bitcoin a pierdut într-o lună și jumătate 1.000 miliarde de dolari din capitalizare, adică aproape 30%, nu este o cădere în gol, ci o corecție. Dincolo de termenii folosiți pentru a îndulci momentul, analiștii caută motivele scăderii valorii criptomonedelor. O variantă este legătura pe care ar putea să o aibă căderea pieței cripto cu acțiunile de pe piața Nasdaq, respectiv cu valoarea acțiunilor companiilor de tehnologie, precum Meta, Nvidia, Alphabet sau Amazon, care a crescut foarte mult din luna aprilie a.c. Unii analiști cred că scăderea bitcoin anunță o scădere a prețului acțiunilor firmelor de tehnologie, dar în ultimele săptămâni este la modă să prevestești spargerea „bulei” de inteligență artificială. Alții și-au adus aminte de resorturile care au dus la creșterea de anul acesta. A fost vorba despre sentimentul investitorilor că Rezerva Federală americană va reduce dobânzile de mai multe ori, ceea ce va elibera bani care vor fi îndreptați către activele riscante. O a doua explicație pentru creșterea la bursă a pieței cripto a fost creșterea ETF-urilor pe bitcoin. Dar, acum este vorba despre scăderea nu despre creșterea valorii criptomonedelor. Evoluția pieței a schimbat tendința. Unii investitori mai mici sau mai mari au început să piardă bani ceea ce a făcut ca nivelul vânzărilor să crească. Alții, au vândut pentru a câștiga, adică pentru a evita o evoluție defavorabilă a pieței. Pe de altă parte, investitorii de retail nu au cumpărat chiar dacă prețurile au scăzut, așa cum se întâmplă în cazul acțiunilor, semn că au considerat cotația cripto încă prea ridicată. Acum, însă, analiștii și-au amintit brusc de toate inconvenientele criptomonedelor. Adică, bitcoin a mai scăzut cu 30% în anul 2014 și chiar cu 45%, în anul 2022. Unii experți susțin că este o diferență importantă între episoadele anterioare de scădere și ceea ce se întâmplă în ultimele zile. Și anume, în 2022, a fost vorba despre o panică instalată din cauza războiului din Ucraina și a evoluțiilor geopolitice, acum, vânzările sunt făcute de cei care câștigă din creșterea prețurilor sau cum se spune în limbaj de specialitate „își marchează profitul”. Nu este nimic anormal în acest lucru, numai că volatilitatea pieței își arată colții. Analizele subliniază că piața cripto este dominată de așa-numiți „investitori turiști”, care sunt sensibili la fluctuațiile de preț. Cu alte cuvinte, în momentele complicate toate zonele gri ale pieței cripto se transformă în puncte negre, în sensul că investitorii interesați de obținerea de randamente rapide se grăbesc să vândă. În acest moment, bitcoin a avut o performanță financiară mai scăzută decât obligațiunile americane ceea ce este cu totul atipic pentru un activ promovat ca un vehicul de creștere și diversificare. Prăbușirea valorii ar putea să slăbească aura criptomonedelor. Investitorii vor înțelege pe pielea lor că parteneriatul cu bitcoin și ethereum nu este doar la câștig, ci și la pierdere. De fapt, dincolo de de explicațiile savante, lucrurile sunt mult mai simple piața cripto este supusă volatilității și escrocheriilor. Despre riscuri, adepții cripto evită să vorbească.
Wystąpienie Radosława Sikorskiego w Sejmie – w dużej mierze poświęcone atakom na prezydenta Karola Nawrockiego po jego słowach z 11 listopada o Unii Europejskiej – doczekało się ostrej odpowiedzi ze strony Pałacu Prezydenckiego. Doradca prezydenta ds. europejskich, Jacek Saryusz-Wolski, zarzuca szefowi MSZ zarówno błędną interpretację konstytucji, jak i ignorowanie trwającej już procedury zmian traktatów unijnych.W rozmowie z Radiem Wnet polityk nie ma wątpliwości, że spór nie jest jedynie akademicką dyskusją o zapisach prawnych. Chodzi o to, kto realnie kształtuje politykę zagraniczną Polski oraz jaką wizję Unii Europejskiej rząd próbuje narzucić opinii publicznej – i prezydentowi.Na pewno nie jest tak, jak mówi minister Sikorski, że prezydent jest długopisem, że prezydent jest ustami, które mają powtarzać to, co decyduje w dziedzinie polityki zagranicznej Rada Ministrów– podkreśla Saryusz-Wolski.Punktem wyjścia do ataku Sikorskiego na Karola Nawrockiego była teza, że prezydent, zabierając głos w sprawach europejskich w duchu „Unia tak, wypaczenia nie”, przekracza swoje konstytucyjne kompetencje. Zdaniem Saryusza-Wolskiego to odwrócenie porządku rzeczy.Doradca prezydenta zarzuca szefowi MSZ „wybiórczą lekturę” konstytucji – ograniczenie się do artykułu 146, który mówi, że politykę zagraniczną prowadzi Rada Ministrów. Jak przypomina, ten przepis trzeba czytać razem z artykułem 126, określającym rolę głowy państwa.Saryusz-Wolski przypomina, że to właśnie w tym przepisie wpisano rolę strażnika suwerenności i bezpieczeństwa państwa. W jego ocenie działania prezydenta na arenie międzynarodowej nie są więc żadnym „wychodzeniem poza kompetencje”, lecz wypełnianiem konstytucyjnego obowiązku.I dodaje, że z takiej „holistycznej” lektury ustawy zasadniczej wynika, że to raczej rząd powinien brać pod uwagę linię wyznaczaną przez prezydenta, a nie odwrotnie.Ta hierarchia zawarta w konstytucji mówi o tym, że to raczej Rada Ministrów powinna się "słuchać" prezydenta, niż odwrotnie prezydent powinien kopiować, "papugować", to, co postanawia Rada Ministrów– dodał.Drugi kluczowy zarzut Saryusza-Wolskiego dotyczy samego obrazu Unii Europejskiej, jaki w swoim sejmowym wystąpieniu kreślił Radosław Sikorski. Szef MSZ miał przekonywać, że nie ma żadnego projektu traktatu, który prowadziłby do „federalizacji” czy głębokiej zmiany UE, więc ostrzeżenia prezydenta to straszenie na wyrost.Doradca prezydenta odpowiada na to z niedowierzaniem. Przypomina, że Parlament Europejski już przyjął wniosek o zmianę traktatów, uruchamiając formalnie artykuł 48 Traktatu o Unii Europejskiej – procedurę zmiany podstawowych dokumentów wspólnoty.Jest wręcz niesłychane, że minister spraw zagranicznych poświadcza, że nie wie o tym i neguje fakt, że artykuł 48 traktatu Unii w sprawie zmiany traktatów został uruchomiony dwa lata temu przez Parlament Europejski (…) i że jest projekt traktatu autorstwa Parlamentu Europejskiego– zaznacza polityk.Saryusz-Wolski idzie dalej: albo – jak mówi – minister w „złej wierze pomija ten fakt”, albo rzeczywiście nie ma świadomości, że proces zmian traktatowych już trwa. Jedno i drugie uznaje za rzecz nie do przyjęcia u szefa polskiej dyplomacji.Równolegle doradca prezydenta broni użytych przez Karola Nawrockiego sformułowań o „oddawaniu po kawałku suwerenności” i „pełzającym zawłaszczaniu kompetencji” przez instytucje unijne. W jego ocenie to nie emocjonalne chwyty, lecz trafny opis zjawiska dobrze znanego w literaturze naukowej i w orzecznictwie sądów konstytucyjnych państw członkowskich.To jest zjawisko tak zwanego pełzającego zawłaszczania kompetencji, które jest opatrzone bogatą literaturą naukową. (…) Neguje fakt, że proces zawłaszczania kompetencji ma miejsce– dodaje.Doradca przypomina, że podobne wątpliwości wobec przekraczania traktatowych kompetencji przez instytucje UE wyrażano w wyrokach i stanowiskach dziewięciu trybunałów konstytucyjnych, w tym niemieckiego Trybunału Federalnego.Obrona Unii przez krytykę centralizacjiSikorski – relacjonuje Saryusz-Wolski – stara się przedstawiać każdą krytykę obecnego kierunku integracji jako antyeuropejskość i krok w stronę polexitu. Doradca prezydenta odwraca tę logikę. Według niego to właśnie obecne „zapędy centralizacyjne”, unijne podatki, wspólny dług i warunkowość budżetowa, a także polityki takie jak Zielony Ład i pakt migracyjny, niosą ryzyko rozsadzenia Unii od środka.Potężna część debaty w tej materii w Unii i literatury przedmiotu mówi o tym, że te zapędy centralizacyjne, to zawłaszczanie kompetencji niszczy Unię Europejską i jej zagraża. A zatem powstrzymywanie tej centralizacji jest de facto obroną Unii Europejskiej przed rozpadem– wskazuje.Zwalczanie tendencji centralizacyjnych, tego wychodzenia poza traktaty, co w debacie prawniczej jest nazywane ultra vires, czyli działaniem poza granicami prawa, jest działaniem na rzecz i w obronie Unii Europejskiej, taka jaka ona powinna być– dodaje.„Zaczepne, płytkie, w złym momencie”Oceniając samo wystąpienie Sikorskiego, doradca prezydenta nie przebiera w słowach. Zwraca uwagę, że przemówienie szefa MSZ miało miejsce w momencie, gdy rząd apeluje o jedność wobec zagrożeń hybrydowych ze strony Rosji – po serii sabotaży i dywersji kolejowych.To wystąpienie było zaczepne, było wobec prezydenta merytorycznie błędne i płytkie i nic nowego do debaty nie wniosło. Wygląda na to, że chciał minister Sikorski po prostu, przepraszam, zaatakować, przyłożyć prezydentowi RP– stwierdził.Kontrastuje przy tym ton przemówienia Sikorskiego z wcześniejszym wystąpieniem Donalda Tuska w Sejmie. Premier – jak przypomina – mówił o potrzebie zgody w sprawie rosyjskich zagrożeń, podczas gdy minister spraw zagranicznych zamiast budować tę jedność, uderzył w głowę państwa.On w tym wystąpieniu de facto robi coś diametralnie odmiennego. (…) Atak na prezydenta w tym momencie jest nie na miejscu, niedopuszczalny– ocenił.Na pytanie, czy może to być początek prezydenckich ambicji Sikorskiego, Saryusz-Wolski nie chce przesądzać, ale zauważa, że sam minister „wskazał, że prezydent Karol Nawrocki powinien się ubiegać o stanowisko premiera”, co otwiera pole do spekulacji.
[AUTOPROMOCJA] Pełnej wersji podcastu posłuchasz w aplikacji Onet Audio. W najnowszym odcinku „Raportu Międzynarodowego" Zbigniew Parafianowicz i Witold Jurasz analizują kluczowe wydarzenia na świecie i ich konsekwencje dla Polski. Od doktryny Trumpa i powrotu do stref wpływów, przez spór o reparacje wojenne z Niemcami, po debatę o przyszłości Polski w Unii Europejskiej. Nie zabrakło też mocnych komentarzy o roli ambasadorów, lobbingu w USA i ukraińskim pułku Azow. O tym m.in. usłyszycie dziś w programie: Doktryna Trumpa – powrót do stref wpływów Donald Trump jasno określił, że „półkula zachodnia to nasza strefa interesów". Zdaniem prowadzących to sygnał niepokojący dla państw takich jak Polska , bo uznanie stref wpływów przez USA oznacza przyzwolenie na podobne działania Rosji i Chin. W rozmowie pojawia się pytanie: co to oznacza dla Ukrainy, państw bałtyckich i całej Europy Środkowej? Reparacje wojenne i niemiecki ambasador Dyskusja o żądaniu 6 bilionów złotych od Niemiec kontra realne rozmowy o Pałacu Saskim. Prowadzący wskazują na moralny problem – wciąż żyją byli więźniowie obozów, którzy nie dostali odszkodowań. W tle nietaktowna reakcja ambasadora Niemiec i pytanie, czy warto eskalować spór. Unia Europejska, Polexit i retoryka prezydenta Analiza wystąpienia prezydenta z 11 listopada: deklaracja poparcia dla UE, ale jednocześnie mocne akcenty antyzachodnie. Dlaczego w przemówieniu zabrakło słowa „Rosja"? Prowadzący podkreślają, że obecność Polski w Unii jest kluczowa daje nam siłę negocjacyjną i realne korzyści finansowe. Pułk Azow – wojskowa marka czy zalążek partii? The Economist pisze o Azowie jako o „korporacji" z własną infrastrukturą PR, opieką socjalną i ambicjami politycznymi. Prowadzący ostrzegają: to może być problem w kontekście marszu Ukrainy do UE.
Companiile rusești Lukoil și Rosneft ar trebui să își vândă activele pe care le au în diverse țări. Este condiția impusă la sfârșitul lunii octombrie a.c. de SUA, intenția sancțiunii fiind ca firmele din domeniul energetic, cele mai mari din Rusia, să nu mai poată finanța efortul de război. Timpul este scurt. Într-o săptămână ar trebui găsite soluțiile, dacă termenul sancțiunii nu va fi prelungit. Unii experți interpretează ofertele de vânzare ca niște chilipiruri, dar în cazul Lukoil, companie care este prezentă și în România și deci mai interesantă și pentru piața locală, situația este complicată. Cu această ocazie, putem vedea cât de extinsă este activitatea Lukoil în lume. Compania fondată în anul 1991, al doilea producător rusesc de petrol după Rosneft, este o companie integrată, care include întregul lanț de valoare, de la explorare și exploatare, până la rafinare și distribuție. În Africa, Lukoil este foarte prezentă în domeniul petrolului și gazelor naturale. În Camerun, compania rusească deține o treime dintr-un important perimetru de gaze din zona offshore. În Egipt, Lukoil operează două câmpuri de gaze. De asemenea, compania rusească are exploatații energetice în Nigeria și Ghana, iar din Congo obține gaz natural lichefiat. Se poate spune că Lukoil a fost bine primită în statele africane bogate în resurse energetice. De fapt, este o strategie a companiei rusești care după anul 2022 și-a extins operațiunile în Africa tocmai pentru a încerca să își diversifice zonele geografice în care este prezentă și sursele de obținere a veniturilor. Calculul a fost ca afacerile în scădere din Europa să fie compensate prin creșterea pe alte piețe. Retragerea Lukoil din Africa, dacă se va întâmpla, creează o oportunitate pentru companiile europene, în special de gaze naturale. Începând cu anul viitor, statelor europene li se interzice să încheie noi contracte de aprovizionare cu gaze din Rusia, iar contractele de lungă durată se mai pot derula până la 1 ianuarie 2028. Pentru europeni, retragerea Lukoil din Africa are o miză dublă: pe de o parte, se poate asigura o zonă de asigurare alternativă, importantă în contextul în care Uniunea Europeană vrea să reducă la minimum aprovizionarea cu materii prime energetice din Rusia. Pe de altă parte, companiile europene vor avea oportunitatea să achiziționeze participații la proiectele energetice din Africa și să exploateze unele resurse alături de parteneri locali. Că firmele europene vor folosi sau nu această șansă rămâne de văzut. Deocamdată, de activele deținute de Lukoil în Africa sunt interesați mulți investitori. Să ajungem în România. Lukoil are o rafinărie cu o cotă de piață de 20%, un număr de 320 de benzinării, care dețin o cotă de piață de 10% și o participație de 87% din perimetrul offshore Trident, restul aparținând Romgaz. Într-o analiză publicată în revista NewMoney, avocata Oana Ijdelea, specializată în domeniul energetic, arată că Lukoil România este doar o verigă într-un lanț complex, cu structuri de proprietate încrucișate, vehiculate prin firme din Elveția, Cipru și Olanda. Concluzia: este greu de spus ce ar cumpăra un eventual investitor, cu atât mai mult statul român existând riscul ca operațiunile comerciale să continue nestingherite, dar sub altă formă. Fără îndoială, miza cea mai mare a activelor Lukoil în România este participația la perimetrul Trident, un zăcământ estimat la 30 miliarde de metri cubi de gaze. Marea întrebare este la ce preț s-ar putea răscumpăra investiția de până acum a Lukoil știind că plata efectuată de Romgaz către Exxon a stârnit multe controverse. Statul român ar putea să se implice în cazul Lukoil printr-o preluare a companiei, fie prin administrare temporară, fie printr-o „naționalizare tehnică”, după cum explică Oana Ijdelea. În concluzie, sunt multe variante de luat în calcul și multe neclarități.
[AUTOPROMOCJA] Pełnej wersji podcastu posłuchasz w aplikacji Onet Audio. Czy Polska stoi na krawędzi "Polexitu" i to nie w formie spektakularnego referendum, lecz cichego „wychodzenia na raty"? W najnowszym odcinku Raportu Międzynarodowego rozmowa z prof. Antonim Dudkiem odsłania kulisy prawicowej strategii wobec Unii Europejskiej, lęków przed Niemcami, sporów o bezpieczeństwo i dramatycznych scenariuszy dla polskiej polityki. To dyskusja, która pokazuje, jak bardzo zmienia się krajobraz ideowy i geopolityczny Polski. O tym usłyszycie w dzisiejszym odcinku: Polexit na raty? Dlaczego coraz częściej mówi się o scenariuszu „wychodzenia z Unii tylnymi drzwiami" i jakie mechanizmy mogą to uruchomić? Mit czwartej Rzeszy i gender jako wróg. Jak strach przed dominacją Niemiec i ideologią progresywną kształtuje język polskiej prawicy? Ekonomia kontra emocje. Co stanie się, gdy Polska przestanie być beneficjentem funduszy unijnych i zacznie płacić więcej niż dostaje? Bezpieczeństwo w cieniu Ameryki. Czy Polska jest gotowa na świat, w którym USA coraz mniej interesuje Europa? Polaryzacja w praktyce. Wojna o służby, blokowanie nominacji i konflikt prezydent - premier , czy państwo wytrzyma tę presję? Historia jako broń. Dlaczego żołnierze wyklęci i „oblężona twierdza" wciąż są kluczowymi symbolami w politycznej narracji? Europa gasnąca czy wciąż atrakcyjna? Co oznacza dla Polski zmiana globalnego układu sił i rosnąca rola Azji?
Jestli Evropská unie potřebuje lithium, ať si ho vytěží na svém území, třeba v Česku. Tento sentiment se šíří mezi Srby, kteří jsou proti vzniku nového dolu na svém území. Někteří dokonce viní Unii z kolaborace s vlastní vládou, proti které se v Srbsku vytrvale protestuje.Všechny díly podcastu Zaostřeno můžete pohodlně poslouchat v mobilní aplikaci mujRozhlas pro Android a iOS nebo na webu mujRozhlas.cz.
Democratul Zohran Mamdani a cîștigat alegerile pentru primăria New Yorkului. În Virginia și New Jersey două politiciene democrate au cîștigat competiția pentru funcția de guvernator. Ce reprezintă aceste victorii ale Partidului Democrat, la primele alegeri din Statele Unite ale Americii de la revenirea lui Donald Trump la Casa Albă? Cum a reuşit Zohran Mamdani să cîștige primăria celui mai populat oraș american, cu 50,4% din voturi? Va putea să-şi ţină promisiunile din campanie? L-am întrebat pe politologul Andrei Țăranu.Andrei Țăranu: „Este o schimbare generaţională. Populaţia între 18 şi 44 de ani a votat masiv cu Mamdani. A votat o populaţie diversă. Au votat şi persoane albe, şi persoane de culoare, dar au votat şi evrei, deşi s-a făcut suficient de multă campanie împotriva lui Zohran Mamdani că ar fi antisemit – ceea ce nu cred că este. Dimensiunea asta de identity politics, legată de religie, de culoare, a avut şi ea un rol important. Or, populaţia New Yorkului, care e mult mai cosmopolită şi mai integrată în noile tehnologii, în noua societate decît populaţia din mijlocul Statelor Unite, a trecut peste această formulă de identity politics şi s-a uitat la programele sociale pe care le propune Zohran Mamdani, programe sociale necesare pentru o bună parte din populaţia mai degrabă din lower middle class, clasa mijlocie mai săracă din New York.”Va putea Zohran Mamdani să-și țină promisiunile din campanie: înghețarea chiriilor, transport gratuit cu autobuzul în oraș, servicii publice de îngrijire a copiilor, creșterea salariului minim la 30 de dolari pe oră pînă în 2030? Andrei Țăranu: „Va conta foarte mult în ce măsură va reuşi să convingă consiliul primăriei oraşului New York să-i accepte taxele. El vrea să mărească taxele persoanelor care au o avere sau un venit mai mare de 1 milion de dolari pe an. Şi ăştia sînt mulţi în New York. Există, fără îndoială, şi o reacţie a celor care se tem de această creştere a taxelor. Unii dintre ei, care vor putea, vor pleca din New York. Se vor duce în New Jersey – deşi şi New Jersey a fost cîştigat de democraţi. Sau vor căuta alte zone, dar suficient de aproape de oraş încît să facă naveta pentru afacerile şi treburile lor. Iar asta va conduce, probabil, la o scădere a preţurilor locuinţelor, ceea ce ar putea să reprezinte un succes, cel puţin în primă instanţă, pentru politicile lui Mamdani. În al doilea rînd s-ar putea ca, dacă i se acceptă taxele, o parte dintre politicile sale să se bucure de susţinere publică. E clar că el va trebui să se mişte foarte repede.”Apasă PLAY pentru a asculta interviul integral! O emisiune de Adela Greceanu și Matei Martin Un produs Radio România Cultural
W Poranku Radiu Wnet była minister klimatu i środowiska Anna Trzeciakowska ostro skrytykowała decyzje rządu Donalda Tuska dotyczące polityki klimatycznej. Jej zdaniem Polska nie odniosła sukcesu w negocjacjach w Brukseli, mimo że premier i jego współpracownicy próbują przedstawić to inaczej.Chciałabym, żeby się udało, ale nic takiego miejsca nie miało. Pan wiceminister Bolesta zbyt dużym entuzjazmem, na wyrost, chciał przykryć porażkę, którą osiągnął tam niestety rząd koalicyjny. Te opowieści, że ich nikt nigdy w Unii nie ogra, okazały się opowieściami. Przesunięcie ETS-u i to na razie w ramach propozycji na 2028 rok, to żadna tajemnica– powiedziała Trzeciakowska.Podkreśliła, że przesunięcie systemu ETS-2 nie jest żadnym sukcesem.Rok wyborczy, wybicie w postaci przesunięcia o rok, to nadmierny entuzjazm. Tam się złe rzeczy działy– dodała.ETS-2, jak tłumaczyła, to drugi system handlu emisjami, który obejmie już nie tylko wielkie zakłady przemysłowe, ale wszystkich obywateli.ETS-2 to podatek od nas wszystkich, od całej gospodarki emisyjnej. To jest podatek zielony od ogrzewania domów gazem bądź węglem i od jeżdżenia samochodem na paliwa, które większość z nas posiada. To kilkaset złotych więcej przy tankowaniu albo kilka tysięcy przy ogrzewaniu domu węglem bądź gazem. Zapłacą wszyscy, bo transport warzyw, mebli, czegokolwiek do naszych sklepów również będzie tym objęty. To jest po prostu drożyzna– mówiła.90-procentowa redukcja emisji: „To szaleństwo, którego nie osiągniemy”Wśród ustaleń Rady UE znalazł się również nowy cel klimatyczny: redukcja emisji o 90 procent do roku 2040. Trzeciakowska przypomniała, że Polska głosowała przeciw, razem z Węgrami, Słowacją i Czechami, ale było to za mało, by zablokować decyzję.Jesteśmy na ścieżce tego nieszczęsnego Fit for 55 i nie osiągniemy tego w 2030 roku. To matematyka i ekonomia. Musielibyśmy zlikwidować transport, ogrzewanie naszych domów i rolnictwo. Nie przewiduję, żeby to było możliwe– dodała.Była minister wyjaśniła, że w przyjętych rozwiązaniach pojawił się tzw. bezpiecznik – możliwość zaliczania części redukcji emisji poprzez zakup „kredytów węglowych” poza Unią.To jest kupowanie papierów wartościowych poza Unią. Jak ktoś zredukuje emisję w Afryce Południowej albo zalesi kawałek Ghany, to będzie mógł wydać taki dokument. Na tej podstawie 5 procent emisji będzie można sobie zaliczyć z zewnątrz, jako offset. W praktyce to finansowanie pozaunijnych krajów, w tym Chin, które będą nam te certyfikaty dostarczać. To projekty mniej lub bardziej rzeczywiste – oceniła Trzeciakowska.Była minister oceniła, że pomimo zapowiedzi Donalda Tuska o „mocnej pozycji Polski”, Warszawa nie potrafiła zbudować bloku państw, który mógłby zablokować nowy cel klimatyczny.Gdybyśmy potrafili to robić zgrabnie, tak jak myśmy potrafili wynegocjować kwestie dyrektywy metanowej ratowania polskich kopalni, mimo że nas w Unii nie lubiono i nie obiecywaliśmy, że nas nikt nie ogra – to można by to zablokować. Zabrakło kompetencji, wiedzy, kontaktów, umiejętności negocjacyjnych. A może po prostu woli politycznej– powiedziała.
Umowa UE z Mercosur uderzy w polskie rolnictwo. – Rolnictwo zapłaci, a niemiecki przemysł ma skorzystać. Stawką jest bezpieczeństwo żywnościowe Europy – mówi Jacek Saryusz-Wolski. Unia Europejska finalizuje umowę handlową z państwami Mercosur. Według Jacka Saryusza-Wolskiego porozumienie uderzy w europejskie, a szczególnie polskie rolnictwo, podczas gdy zyska przede wszystkim niemiecki przemysł.
Posłuchaj rozmowy:W programie „Klub Przyjaciół Metali Ziem Rzadkich” Krzysztof Skowroński rozmawiał z Tomaszem Zdzikotem, byłym prezesem KGHM i Poczty Polskiej, Piotrem Nowakiem, byłym ministrem rozwoju, oraz Szczepanem Rumanem, byłym prezesem Świętokrzyskiej Grupy Przemysłowej Industria. Dyskusja dotyczyła miejsca Polski i Europy w globalnej rywalizacji o surowce i technologie.Tomasz Zdzikot zwrócił uwagę, że Unia Europejska stała się „potęgą regulacji”, zamiast inwestować w innowacje i technologie.Produkujemy ogromną liczbę przepisów, ale nie budujemy konkurencyjności. Inni rozwijają sztuczną inteligencję, a my ją tylko uregulujemy– zwrócił uwagę. Dodał, że Polska sama szkodzi swojemu przemysłowi.Podnosimy o ponad 50 procent opłatę mocową. To uderzy w przedsiębiorstwa energochłonne. Robimy wszystko odwrotnie niż inni – mówił.Szczepan Ruman ocenił, że obecna ścieżka rozwoju Unii jest błędna.Unia idzie, żeby uderzyć głową o ścianę. Jeśli my będziemy tym ostatnim elementem, który najmocniej uderzy, to będzie nas bardzo bolało – wskazywał.Zdzikot przypomniał, że Polska potrzebuje spójnej, długofalowej polityki surowcowej:Musimy odpowiedzieć sobie, jakie surowce mamy, których jeszcze nie eksploatujemy, z kim chcemy współpracować i jak wspierać nasze firmy za granicą. To są decyzje, które możemy podjąć sami – to kwestia naszej suwerenności – apelował.Zaproponował też utworzenie funduszu surowcowego w ramach Polskiego Funduszu Rozwoju, który mógłby wspierać inwestycje w strategiczne metale i górnictwo.Mamy nie tylko KGHM, ale też inne firmy z kompetencjami. Musimy działać jak państwa, które prowadzą świadomą politykę pozyskiwania zasobów – mówił.Potrzeba „okrągłego stołu” dla gospodarkiByły minister rozwoju Piotr Nowak wezwał do stworzenia ponadpartyjnego porozumienia w sprawach strategicznych.Powinniśmy poprosić prezydenta, by zwołał okrągły stół, przy którym usiądą politycy z lewej i prawej strony oraz biznes. Wyjmijmy sprawy gospodarcze i wojskowe ze sporu politycznego. Jeśli tego nie zrobimy, każda kolejna ekipa będzie wyrzucać projekty poprzedników do kosza – zaznaczył.Według niego, Polska potrzebuje kultury zaufania i współpracy.Mamy naprawdę mądrych ludzi i sensowne pomysły, ale polowanie na czarownice wyrzuca to wszystko do śmieci. Tracą na tym wszyscy – Kowalski, Nowak, Wiśniewski. Traci Polska – dodał./fa
În România, zeci de mii de oameni apți de muncă trăiesc în afara pieței muncii. Nu pentru că nu vor să lucreze, ci pentru că nu reușesc să se integreze sau să-și găsească jobul potrivit. Unii se confruntă cu probleme de sănătate sau cu dizabilități. Alții cu lipsa educației. Alții trăiesc în sărăcie extremă sau în comunități izolate. Unii au fost condamnați la diverse pedepse cu închisoarea și nu mai vrea nimeni să-i angajeze. Alții sînt discriminați din motive etnice ori religioase. Integrarea acestor persoane vulnerabile nu e un proces simplu, ci un demers care presupune eforturi din partea angajatorilor, a societății și a viitorilor angajați. De cele mai multe ori, e nevoie de timp, de răbdare și de o rețea solidă de sprijin. Ce înseamnă, concret, acest proces de integrare? Am întrebat-o pe pe Lorita Constantinescu, director de dezvoltare al Asociației Ateliere Fără Frontiere, care se ocupă cu reintegrarea socio-profesională a persoanelor vulnerabile.Lorita Constantinescu: „Să ai un loc de muncă, în care să stai opt ore şi să respecţi o anumită disciplină este foarte greu pentru persoanele despre care vorbim şi pe care noi le ajutăm. Primul lucru important pe care noi îl facem pentru aceste persoane este să-i ajutăm să deprindă disciplina locului de muncă. Pentru mulţi dintre cei din această categorie – în care nu au ajuns, poate, din cauza lor, ci a contextului în care au trăit – este dificil să înveţe ce înseamnă să vii la ora 8 la muncă, ce trebuie să faci dacă nu poţi veni, lucruri care nouă ni se par simple. Pentru ei nu este simplu. Mulţi dintre ei lucrează cu ziua sau pe piaţa gri, în care această disciplină este mai mult sau mai puţin respectată. Noi vrem să-i învăţăm disciplina muncii, ce înseamnă să ai un loc de muncă stabil, cu contract de muncă şi care să-ţi dea, pe de-o parte, încredere în tine că poţi să ai o viaţă independentă şi poţi fi alături de familie sau de cei pe care-i sprijini şi, pe de altă parte, să ai şi un viitor.”Ce povești de succes aveți?Lorita Constantinescu: „Rata de succes, de integrare pe piaţa muncii este între 50%-60%. Este o rată bună, avînd în vedere că problematica e destul de complicată. Avem un fost coleg care lucrează într-un restaurant din Bucureşti de zece ani. Uneori îl invităm ca speaker la evenimente cu colegii noştri dar şi cu companiile, ca să dea exemplul personal. Este angajat în restaurant la bucătărie pentru diverse munci, la curăţenie, la spălatul vaselor. Este o persoană care a rezistat la locul de muncă. Munca într-un restaurant este cu presiune mare, cu stres mare, dar el a reuşit.”Apasă PLAY pentru a asculta interviul integral! O emisiune de Adela Greceanu și Matei Martin Un produs Radio România Cultural
W Poranku Radia Wnet prof. Katarzyna Chałubińska-Jentkiewicz mówiła o Digital Services Act – czyli rozporządzeniu o jednolitym rynku usług cyfrowych – które przebudowuje zasady odpowiedzialności w sieci. Przypomniała, że DSA wprowadza nowe obowiązki informacyjne oraz procedury dla dostawców usług, od hostingodawców po „bardzo wielkie platformy” i wyszukiwarki.To rozporządzenie zmienia zasadniczo myślenie o tym, jak regulujemy środowisko internetowe. Można powiedzieć, że kończy się era wolności internetu. Będziemy teraz odpowiadać za działania i treści, które jako użytkownicy udostępniamy na platformach – wskazała.Kluczowa zmiana dotyczy ciężaru odpowiedzialności – szczególnie po stronie pośredników. To właściciele infrastruktury mają realne narzędzia do moderacji: usuwania treści czy blokowania kont. Jednocześnie definicja „treści nielegalnych” pozostaje w gestii prawa krajowego.Bardzo słusznie prawodawca unijny zdecydował, że treści nielegalne będą definiowane na poziomie państw członkowskich. Każde państwo najlepiej wie, co jest niezgodne z porządkiem prawnym i moralnością publiczną – mówiła.W Polsce trwają prace nad nowelizacją ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną, która ma pełniej wdrożyć DSA i zbudować mechanizmy koordynacji. W projekcie wskazano, że rolę krajowego koordynatora rynku cyfrowego miałby pełnić prezes UKE.Propozycja jest taka, żeby koordynatorem spraw DSA był prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej. Chodzi o sieć proceduralnych powiązań między państwami UE przy usługach transgranicznych – także wobec wielkich platform spoza Unii – dodała.Wątpliwości budzi od lat ryzyko „miękkiej cenzury”. Profesor podkreśla, że cenzury prewencyjnej (ex ante) prawo nie dopuszcza, lecz platformy mają obowiązek moderowania środowiska i niedopuszczania do ponownego pojawienia się raz uznanych treści nielegalnych (np. w obszarach przestępczości komputerowej czy ochrony małoletnich).Nie ma tu ryzyka cenzury prewencyjnej. Dostawcy będą zobowiązani do moderacji i dbania, by treść uznana za nielegalną nie pojawiła się ponownie. To wynika też z przepisów o usługach audiowizualnych i ustawy o radiofonii i telewizji – wskazała.Katalog treści nielegalnych w Polsce ma opierać się przede wszystkim na Kodeksie karnym i przepisach szczególnych, ale – jak zaznacza profesor – to wciąż za wąski wykaz. Jednocześnie dezinformacja w projekcie wdrożeniowym nie jest definiowana jako treść nielegalna.„W projekcie mamy wskazania oparte na przestępczości z kodeksu karnego. To za krótkie. Dezinformacji nie da się po prostu zdefiniować jako przestępczości – to inne zjawisko.”Na koniec – odwieczny dylemat między wolnością a bezpieczeństwem. DSA ma według profesor zwiększyć to drugie, nie unieważniając pierwszego.„Powinniśmy się cieszyć, że będziemy bardziej bezpieczni w sieci. Ale to zawsze dylemat: więcej wolności czy więcej bezpieczeństwa. Jestem po stronie wolności – i jednocześnie uważam bezpieczeństwo za bardzo ważne.”Profesor zapowiedziała, że 4 listopada odbędzie się wysłuchanie publiczne w sprawie polskich rozwiązań wdrożeniowych – tam mogą zapaść ważne rozstrzygnięcia co do konstrukcji systemu i roli krajowego koordynatora.
Po prvním roce kabinetu Petra Fialy (ODS) mu bylo jasné, že další volby vládní strany prohrají, tvrdí Petr Pithart, někdejší premiér i předseda Senátu. „První rok byl docela impozantní. Zvládli jsme české předsednictví, přišli jsme se dvěma skutečně originálními myšlenkami – formát, že se jednou za čas sejdou všechny státy Evropy, i ty, které neaspirují na členství v Unii. Vzápětí přišla česká muniční iniciativa. Skvělé,“ shrnuje pro Český rozhlas Plus. Pak ale přišly chyby.
Po prvním roce kabinetu Petra Fialy (ODS) mu bylo jasné, že další volby vládní strany prohrají, tvrdí Petr Pithart, někdejší premiér i předseda Senátu. „První rok byl docela impozantní. Zvládli jsme české předsednictví, přišli jsme se dvěma skutečně originálními myšlenkami – formát, že se jednou za čas sejdou všechny státy Evropy, i ty, které neaspirují na členství v Unii. Vzápětí přišla česká muniční iniciativa. Skvělé,“ shrnuje pro Český rozhlas Plus. Pak ale přišly chyby.Všechny díly podcastu Osobnost Plus můžete pohodlně poslouchat v mobilní aplikaci mujRozhlas pro Android a iOS nebo na webu mujRozhlas.cz.
– 180 tysięcy urodzeń to dramat – mówi Przemysław Czarnek. Według niego tylko odważna polityka prorodzinna może zatrzymać kryzys demograficzny, który zagraża przyszłości Polski. Podczas konwencji programowej Prawa i Sprawiedliwości „Myśląc: Polska” w Katowicach poseł Przemysław Czarnek mówił o konieczności głębokich zmian ustrojowych, ale największy nacisk położył na dramatyczny spadek liczby urodzeń w Polsce.180 tysięcy urodzeń to dramat. Dziewczęta urodzone wśród tych 180 tysięcy dzieci musiałyby za 20–30 lat rodzić po osiem dzieci średnio, żeby choć częściowo odtworzyć populację– mówił Czarnek w rozmowie z Radiem Wnet. Jak dodał, taki scenariusz jest oczywiście niemożliwy.Jesteśmy w opłakanej sytuacji demograficznej, a każde rozwiązanie wspierające politykę prorodzinną jest dziś na wagę złota– podkreślił.Czarnek przekonywał też, że odbudowa demografii powinna być traktowana jako priorytet polityki państwa, niezależnie od podziałów partyjnych.To kwestia przetrwania narodu– dodał.Zmiany ustrojoweCzarnek wskazał, że Polska potrzebuje nie tylko impulsów finansowych, ale całościowej strategii, która przywróci wiarę w stabilność rodziny i bezpieczeństwo socjalne. Odniósł się też do dyskusji o zmianach ustrojowych, które toczą się w ramach paneli konwencji PiS.To moment konstytucyjny, najlepszy od dwudziestu lat, by pomyśleć o nowej ustawie zasadniczej– mówił. Jego zdaniem obecna konstytucja „w praktyce przestała obowiązywać”, a część jej autorów sama ją unieważniła.Są wartości, które trzeba zachować, jak odniesienie do godności osoby ludzkiej jako źródła wolności i praw. Ale są też kwestie wymagające pilnej zmiany, zwłaszcza system rządów– tłumaczył.Twarde „nie” dla złych rozwiązań dla PolskiW rozmowie poruszono również temat polityki europejskiej. Czarnek zaznaczył, że stanowisko Prawa i Sprawiedliwości wobec Unii Europejskiej ewoluuje.Był czas, gdy byliśmy szantażowani przez Unię i trzeba było sobie z tym radzić. Dziś nie ma już miejsca na manewry – trzeba mówić twarde „nie”, gdy coś jest sprzeczne z polskimi interesami– stwierdził.Zaznaczył przy tym, że nie chodzi o opuszczanie Wspólnoty, lecz o skuteczniejsze wykorzystanie jej mechanizmów.Nie wychodzić z Unii, ale wykorzystywać ją dla naszych interesów i sprzeciwiać się tam, gdzie unijne rozwiązania idą w poprzek polskim– podkreślił.
Všechny tři strany rodící se české vládní koalice, tedy SPD, Morotisté sobě a ANO, šly do voleb s tím, že chtějí zásadně změnit některé již přijaté evropské dohody. Hnutí ANO brojilo proti Zelené dohodě pro Evropu, známé též jako Green Deal, i proti evropskému migračnímu paktu. Green Deal je dle volebního programu ANO v současné podobě mrtvý a je nutné tvrdě tlačit na Evropskou komisi, aby ho ve stávající podobě co nejrychleji zrušila. Všechny díly podcastu Názory a argumenty můžete pohodlně poslouchat v mobilní aplikaci mujRozhlas pro Android a iOS nebo na webu mujRozhlas.cz.
W Odysei Wyborczej Radia Wnet Paweł Lisiecki, radny sejmiku mazowieckiego i były poseł Prawa i Sprawiedliwości, odniósł się do coraz bardziej gorącego sporu w Europie. Jego zdaniem decyzja holenderskiego parlamentu, który zapowiedział złożenie skargi przeciwko Słowacji za wpisanie do konstytucji zapisu o dwóch płciach, jest kolejnym przejawem politycznej i kulturowej presji ze strony zachodniej części Unii.Uważam, że Holandia wykonuje to, co jej narzucono – przez Niemcy lub Komisję Europejską– ocenił Lisiecki. Jego zdaniem działania Amsterdamu to element szerszej strategii wymierzonej w państwa, które „nie chcą przyjmować ideologicznych nowinek”.Słowacja kontra BrukselaWpisanie do konstytucji zapisu o tym, że istnieją tylko dwie płcie, wywołało protesty części organizacji europejskich, w tym Amnesty International, które uznały decyzję słowackiego parlamentu za naruszenie zasad Unii.Zastanawiam się, czy to biologia jest niezgodna z traktatami europejskimi, czy może traktaty są niezgodne z biologią– ironizował Lisiecki, dodając, że to może być początek kolejnej batalii przed Trybunałem Sprawiedliwości Unii Europejskiej.Według niego spór nie jest tylko prawny, ale dotyczy przyszłości cywilizacji europejskiej.To wojna o cywilizację. Czy będzie to cywilizacja europejska, oparta na wartościach i tradycji, czy posteuropejska, która sama siebie unicestwia?– mówił polityk.Podkreślił też, że Unia Europejska nie powinna w ogóle zajmować się sprawami światopoglądowymi.Konstytucje narodowe stoją ponad prawem europejskim. Tymczasem Bruksela i Strasburg próbują to odwrócić, udając, że to tylko interpretacja prawa– zauważył.Wojna kulturowa i „poczucie wyższości Zachodu”W ocenie Lisieckiego spór Holandii ze Słowacją jest także symbolem napięcia między „starą” a „nową” Europą.Część zachodnich elit ma poczucie wyższości wobec krajów, które dołączyły później. Pouczają nas, co jest dobre, a co złe, jakby sami byli strażnikami cywilizacji– komentował.Dodał, że państwa zachodnie, które wprowadziły aborcję, eutanazję czy małżeństwa jednopłciowe, same podważają fundamenty, na których wyrosły.To droga donikąd, która kończy się osłabieniem społeczeństw i pustką demograficzną– ostrzegł.Polska debata o związkach partnerskichZ tematu unijnego rozmowa przeszła do spraw krajowych. W Sejmie procedowany jest projekt ustawy o związkach partnerskich, określanej przez rząd jako regulacja dotycząca „statusu osoby najbliższej”. Lisiecki widzi w tym projekcie próbę stopniowego zrównania związków jednopłciowych z małżeństwem.To otwieranie drzwi. Na Zachodzie zaczynało się tak samo – od drobnych zapisów o dziedziczeniu czy wspólnym rozliczaniu, a skończyło na adopcji dzieci przez pary jednopłciowe– mówił.Jego zdaniem większość zapisów, które rząd chce wprowadzić, już dziś można realizować w ramach obowiązującego prawa.Każdy może upoważnić kogo chce do wglądu w dokumenty medyczne czy majątkowe. Do tego nie potrzeba nowej ustawy – dodał.W jego ocenie to raczej symboliczny projekt, który ma otworzyć dyskusję i przesunąć granicę społecznej akceptacji.To nie rozwiązuje żadnego problemu, tylko tworzy nowy. Na szczęście mamy prezydenta, który jasno mówi, że nie podpisze ustaw zbliżających się do definicji małżeństwa – podkreślił.
Je státní rozpočet opravdu před krachem? Evropské srovnání ukazuje, že patří k těm nejlepším v Unii. Proč je hnutí ANO proti tomu, aby Piráti umístili své poslance do vedení Sněmovny? Prezident Venezuely Nicolás Maduro je v hledáčku americké CIA a pozornost Donalda Trumpa se upírá k vzácným kovům. Čím je výjimečný nástup Nicolase Sarkozyho do vězení? A zamyšlení nad pietou, na kterou jsme zamysleli. Průvodcem Názorů a argumentů je Jan Fingerland.Všechny díly podcastu Názory a argumenty můžete pohodlně poslouchat v mobilní aplikaci mujRozhlas pro Android a iOS nebo na webu mujRozhlas.cz.
Były kandydat na prezydenta Artur Bartoszewicz ocenił w Popołudniu Wnet, że ostatnie wypowiedzi Donalda Tuska o umowie handlowej Mercosur świadczą o niezrozumieniu podstawowych założeń europejskiej wspólnoty. Jak przypomina ekonomista, głównym celem powojennej integracji było zapewnienie bezpieczeństwa żywnościowego w Europie. Tymczasem premier – stwierdzając, że „konsumentów jest więcej niż rolników” – ma, jego zdaniem, spłycać problem i ignorować strategiczny wymiar gospodarki rolnej.Bartoszewicz ostrzega, że otwarcie rynku na import z Ameryki Południowej może doprowadzić do powtórzenia błędów z przeszłości.Przez lata uzależnialiśmy się od rosyjskich surowców i skończyło się to wojną. Teraz robimy to samo z żywnością– mówi. Według niego Donald Tusk nie łączy faktów i nie rozumie, jaką rolę w bezpieczeństwie państwa odgrywa rolnictwo i własna produkcja.Ekonomista widzi w obecnej polityce rządu szerszy trend – dążenie do budowy „superpaństwa europejskiego”, w którym Polska traci samodzielność gospodarczą. W jego ocenie kraj staje się zapleczem dla bogatszych państw Zachodu: miejscem lokalizacji farm wiatrowych, magazynów energii i centrów danych, które obciążają środowisko i nie tworzą wartości dodanej w kraju.To nie rozwój, lecz rola skansenu– ocenia Bartoszewicz.Digitalizacja i inwigilacjaW drugiej części rozmowy ekonomista zwraca uwagę na zagrożenia płynące z cyfrowych reform finansów publicznych. Jego zdaniem system KSeF – centralny rejestr faktur – nie jest narzędziem walki z mafiami VAT-owskimi, lecz elementem rosnącej inwigilacji obywateli i przedsiębiorców.To pełna penetracja informacyjna. Dane o każdej transakcji trafiają do systemów, nad którymi Polska nie ma kontroli– mówi Bartoszewicz, przypominając, że administracja państwowa opiera się na rozwiązaniach dostarczanych przez zagraniczne koncerny, m.in. Microsoft i Google.Zwraca też uwagę na uruchomienie we Frankfurcie instytucji AMLA, mającej nadzorować przepływy finansowe w całej Unii. W jego opinii to kolejny krok w stronę modelu przypominającego chiński system kontroli społecznej, w którym „obywatel nieposłuszny może zostać odcięty od usług i komunikacji”.„Świat cyfrowego zniewolenia”W podsumowaniu rozmowy dr Bartoszewicz wskazuje, że cyfrowe narzędzia, które miały usprawniać państwo i chronić środowisko, w praktyce prowadzą do nowych form uzależnienia – technologicznego, gospodarczego i politycznego.Budujemy świat cyfrowego zniewolenia, w którym Polska ma być buforem i skansenem Europy– podkreśla ekonomista. Jego zdaniem jedyną odpowiedzią na ten proces może być powrót do realnej debaty o interesie narodowym i bezpieczeństwie gospodarczym państwa.
Bronisław Wildstein ostrzega, że unijny pakt migracyjny i zielona transformacja zamienią Polskę w kraj zależny od decyzji Brukseli. – To ekonomiczna i polityczna pułapka – mówi publicysta. Zdaniem Bronisława Wildsteina rząd wprowadza opinię publiczną w błąd, sugerując, że Polska nie jest objęta unijnym paktem migracyjnym.Tusk znowu gada bez pokrycia. Zrobienie czegokolwiek to już inna sprawa. Ten pakt obowiązuje. Podpisał go Donald Tusk. Opowieści, że nie będzie obowiązywał, to po prostu kłamstwo– stwierdza.Unia działa arbitralnieWildstein tłumaczy, że pakt migracyjny składa się z dziesięciu aktów prawnych, które nakładają na państwa obowiązek przyjmowania minimum 30 tysięcy migrantów rocznie.Jeśli ich nie przyjmiemy, będziemy musieli zapłacić bajońskie sumy. Owszem, Unia może ten obowiązek zawiesić, ale to decyzja czysto polityczna. Ursula von der Leyen może dziś powiedzieć „dla Polski zawieszam”, jutro „odwieszam”, a pojutrze „zwiększam”. To pokazuje całkowitą arbitralność Komisji Europejskiej– podkreśla.Publicysta przypomina, że Polska już poniosła ogromny ciężar migracyjny, przyjmując miliony uchodźców z Ukrainy i uszczelniając granicę z Białorusią.Wtedy obecni rządzący atakowali to wściekle, opowiadając o „dręczeniu kobiet i dzieci”. Teraz nagle chwalą się, że granica jest szczelna. To typowa propaganda– dodaje.Nowy budżet będzie narzędziem naciskuZdaniem Wildsteina nowy budżet Unii, planowany na rekordowe dwa biliony euro, stanie się kolejnym środkiem nacisku na kraje członkowskie.Budżet będzie uzależniony od tzw. praworządności. A jak Unia traktuje praworządność, już widzieliśmy. Za czasów PiS wstrzymano nam środki z KPO bez żadnych podstaw. Teraz to zostanie zalegalizowane. To bicz na państwa, które nie będą posłuszne– mówi.Zielone szaleństwo uderzy w PolskęMówi się o miliardach z Unii, ale nikt nie liczy, czym one są opłacone. Jeśli wdrożymy to zielone szaleństwo, system ETS i opłaty za emisję CO₂, to pieniądze z Brukseli będą niczym wobec kosztów tej transformacji. Ona trwale upośledzi naszą gospodarkę– ocenia.„Czas zapytać, czy Unia się Polsce opłaca”Musimy wreszcie publicznie zapytać: czy przynależność do Unii w takim kształcie w ogóle się Polsce opłaca? Moim zdaniem – nie. Wyjście z Unii nie jest żadną tragedią. Wielka Brytania wyszła i dziś jest traktowana jak równy partner, poważniej niż Polska– mówi publicysta.Unia nie broni nas przed MoskwąNa zakończenie Wildstein odnosi się do ujawnionych przez „Der Spiegel” informacji o planach szkolenia rosyjskiej armii przez Niemcy.To pokazuje, jak naprawdę wygląda europejska solidarność. Niemcy jeszcze po aneksji Krymu chcieli szkolić rosyjską armię, a jednocześnie budowali kolejną nitkę Nord Streamu. Tak wygląda „obrona Europy” przed Moskwą– podsumowuje.
Europoseł Prawa i Sprawiedliwości w rozmowie z Krzysztofem Skowrońskim odniósł się do planowanego wdrożenia paktu migracyjnego, który ma wejść w życie w czerwcu 2026 roku. Jak podkreślił, w Parlamencie Europejskim i w Komisji Europejskiej panuje obecnie „pełna mobilizacja, by wymusić jego realizację”.Według gościa Poranka Radia Wnet komisarze – często bardzo młodzi urzędnicy – prezentują wobec europosłów „bezrefleksyjne stanowisko lojalności wobec Ursuli von der Leyen”, mimo że część krajów nie ma ani infrastruktury, ani zabezpieczenia prawnego potrzebnego do przyjęcia migrantów.To przypomina najgorsze obrazki z czasów komunizmu: pełna kontrola, strach przed przełożonymi i powtarzanie wyuczonych formułek– mówi Rzońca.Polityk twierdzi, że Komisja Europejska przygotowuje się do egzekwowania kar wobec państw, które nie będą realizować unijnych zobowiązań.Komisarz ds. prawnych zapowiedział, że jeśli kraj nie zapewni gotowości do przyjęcia migrantów, zostanie ukarany finansowo– relacjonuje.Jakie zobowiązania przyjął rząd?Rzońca podkreśla też, że Polacy nie wiedzą, jakie dokładnie zobowiązania przyjął rząd Donalda Tuska.Wojewodowie już rozsyłają pisma do gmin o przygotowaniu miejsc dla migrantów, ale nikt nie mówi, ilu ich ma przyjechać. To jest ukrywane przed opinią publiczną– ostrzega europoseł.Rzońca przypomniał, że pakt migracyjny nie jest jedynym problemem, przed którym stoi Europa. Wskazał na rosnące zadłużenie Unii, dalsze forsowanie Zielonego Ładu oraz umowę handlową z krajami Mercosur, która – jego zdaniem – „może pogrzebać europejskie rolnictwo”.To wszystko to dowód, że Unia brnie w ideologiczną politykę kosztem bezpieczeństwa i gospodarki. Zamiast wspierać przemysł, ułatwia napływ migrantów i zadłuża Europę na kolejne pokolenia– podsumował polityk.
Săptămâna trecută, la Bruxelles, au fost decernate premiile europene pentru producția ecologică. În ediția din acest an s-au acordat șapte distincții, după evaluarea a peste o sută de proiecte din întreaga Uniune Europeană. Câștigătorii demonstrează cum agricultura bio poate aduce valoare adăugată comunităților rurale, poate crea locuri de muncă și sprijină dezvoltarea unor sisteme alimentare durabile, informează Direcția Generală pentru Agricultură și Dezvoltare Rurală din cadrul Comisiei Europene. Titlul de „Cel mai bun fermier ecologic – femeie” a revenit unei agricultoare din Bulgaria, care conduce prima fermă certificată bio din țară și aplică o strategie „zero deșeuri”, de la producția de lactate și carne până la prelucrare. Premiul pentru „Cel mai bun fermier ecologic – bărbat” a revenit unui agricultor din Belgia, furnizor de alimente bio pentru 150 de familii și un spital local. Ferma lui este un model de agricultură susținută de comunitate, promovează salarii echitabile și implică pacienți psihiatrici în activități agricole cu rol terapeutic. Distincția pentru „Cel mai bun IMM de procesare a alimentelor ecologice” a fost acordată unei brutării artizanale din Austria, considerată cea mai mare din lume. Brutăria colaborează cu 24 de familii de mici fermieri și prelucrează manual peste o mie de tone de făină organică. Premiul pentru „Cel mai bun restaurant organic” a mers la o tavernă grecească, pentru felul în care dezvoltă filozofia „de la fermă la furculiță”, păstrând rețetele tradiționale și soiurile locale. Restaurantul are propria fermă ecologică și parteneriate încheiate cu producătorii locali. Distincția pentru „Cel mai bun retailer de alimente ecologice” a fost obținută de un magazin bavarez fondat de o cooperativă agricolă. Magazinul oferă exclusiv produse ecologice, provenite din lanțul scurt de aprovizionare, de la producătorii locali care lucrează pe o rază de 80 de kilometri. Titlul de „Cel mai bun oraș organic” a revenit unei localități din nordul Portugaliei, lider național la produse certificate ecologic, renumită pentru vin, ulei de măsline și miere cu denumire de origine protejată (DOP) și indicație geografică protejată (IGP). „Cea mai bună regiune organică” a fost desemnată o zonă din sud-estul Estoniei, unde, din 2018, comunitatea, producătorii și autoritățile locale cooperează pentru promovarea alimentelor ecologice și integrarea acestora în serviciile publice, în special în școli și grădinițe. Premiile sunt organizate de Comisia Europeană împreună cu instituții și organizații agricole europene. România a avut doi finaliști: „Herța Bio Apicole” din județul Sibiu, care a obținut locul al doilea la categoria cel mai bun IMM din domeniul procesării alimentelor organice, și piața volantă „Din drag de Bucovina”, din Suceava, aflată pe locul al doilea la categoria cel mai bun comerciant cu amănuntul de alimente ecologice. Comisarul european Hansen, despre dezbaterile privind viitoarea PAC: „sunt un maraton, nu un sprint” Miniștrii agriculturii din Uniunea Europeană au avut o primă dezbatere formală cu privire la propunerile Comisiei pentru viitoarea politică agricolă comună (PAC), în Consiliul pentru agricultură și pescuit de săptămâna trecută. Cu acest prilej, Christophe Hansen, comisarul european pentru agricultură, a transmis pe platforma X: „Discuțiile despre Cadrul financiar multianual și despre PAC sunt un maraton, nu un sprint. În această cursă trebuie să obținem cel mai bun rezultat pentru sectorul agroalimentar”. În cadrul reuniunii, mai mulți miniștri au apreciat că finanțarea prevăzută de Comisie pentru agricultură nu este suficientă. Unii și-au exprimat îngrijorarea față de complexitatea normelor propuse, în timp ce alții au remarcat elemente pozitive, precum gradul mai ridicat de flexibilitate, simplificarea, reînnoirea generațiilor și plățile corelate cu cerințele naționale. Potrivit comunicatului Consiliului Uniunii Europene, emis după întâlnire, președinția daneză planifică dezbateri ministeriale în cadrul viitoarelor reuniuni, axate pe arhitectura verde a PAC, securitatea alimentară și inovare. Importurile, mai scumpe, taie cu o treime excedentul comercial agroalimentar al Uniunii Europene Exporturile de produse agroalimentare ale Uniunii Europene au totalizat 19 miliarde de euro în iunie, în scădere cu 4% față de luna mai, dar cu 2% peste nivelul din iunie 2024, potrivit Direcției Generale pentru Agricultură și Dezvoltare Rurală (DG Agri). În prima jumătate a anului, principalele destinații pentru produsele din blocul comunitar au fost Marea Britanie, SUA și Elveția. Exporturile către China au scăzut cu 670 de milioane de euro, pe fondul reducerii cererii de cereale, iar cele către Thailanda s-au diminuat cu 240 de milioane de euro, parțial din același motiv. Importurile agroalimentare s-au redus valoric cu 10% în iunie comparativ cu luna mai, dar rămân cu 15% peste nivelul din iunie 2024. În primul semestru din 2025, cacaua din Coasta de Fildeș, cerealele și rapița din Canada au avut cea mai mare contribuție la creșterea valorică a importurilor. Vânzările din China și Brazilia au sporit semnificativ pe piața comună, în timp ce importurile din Ucraina și Rusia au scăzut. După primele șase luni din acest an, excedentul comercial agroalimentar al UE, cifrat la 22 de miliarde de euro, este cu aproximativ 11 miliarde mai mic decât în aceeași perioadă a anului trecut. Această scădere, cu 33%, este atribuită creșterii costurilor de import, potrivit DG Agri.
V předvolebních programech většiny českých politických stran čteme, že pokud se ujmou vlády v zemi, budou se daleko víc vymezovat vůči Evropské unii. Budou v Bruselu hlavně statečně bojovat za takzvané české zájmy a nepřipustí, aby český daňový poplatník doplácel na zhoubné dopady Green Dealu, evropské zelené politiky.
V předvolebních programech většiny českých politických stran čteme, že pokud se ujmou vlády v zemi, budou se daleko víc vymezovat vůči Evropské unii. Budou v Bruselu hlavně statečně bojovat za takzvané české zájmy a nepřipustí, aby český daňový poplatník doplácel na zhoubné dopady Green Dealu, evropské zelené politiky. Všechny díly podcastu Názory a argumenty můžete pohodlně poslouchat v mobilní aplikaci mujRozhlas pro Android a iOS nebo na webu mujRozhlas.cz.
Co mają wspólnego relacje Europy ze Stanami Zjednoczonymi z filmem Truman Show? Czy jesteśmy w stanie wojny informacyjnej? Jak będzie wyglądać relacja krajów Unii ze Stanami Zjednoczonymi pod koniec kadencji Trumpa? I dlaczego warto spróbować spojrzeć na te wszystkie sprawy z optymizmem? W podcaście 8:10 Łukasz Grzymisławski rozmawia z dr. Pawłem Zerką, ekspertem do spraw stosunków międzynarodowych.
Viitorul aparține celor care văd mai departe de ziua de mâine. Nu poți crește dacă te rezumi să faci mâine ceea ce faci azi iar azi să faci ce ai făcut ieri. Viața e flux, e mișcare și nu una oarecare, ci una orientată către creștere. Asta înseamnă « viitor » și asta ne spune și rădăcina proto-indoeuropeană a acestui cuvânt: « *bheue », care înseamnă « a fi » și « a crește ». Viitorul este creșterea ascunsă în inima existenței tale. Unii o văd mai repede, alții mai încet și alții mai deloc. De ce? Pentru că nu toată lumea are aceeași curiozitate și deschidere pentru noile tehnologii, nu toți au curajul să riște și să iasă din zona de confort. Dar cei care o fac ajung departe. De fapt, ajung în același loc în care ajungem cu toții, doar că ei ajung mai repede. Asta s-a întâmplat lui Adrian Enache, fondator al companiei Omniperform, specializată în servicii de digital, media și comunicare personalizată. Omul a stat conectat cu noile tehnologii și inteligența artificială de la începuturile ei și a văzut înaintea altora pe unde o ia lumea. Astăzi compania Omniperform beneficiază de un parteneriat strategic cu Creata Global Agency, una dintre cele mai mari agenții internaționale, cu un portofoliu în care regăsim mărci precum Coca-Cola, McDonald's, Kellogg's și Nestlé. M-am întrebat de ce și-a botezat Adrian compania cu labelul Omniperform și am săpat din nou prin rădăcina cuvintelor. « Omni » vine din latină și înseamnă « tot », « întreg ». Rădăcina lui proto-indoeuropeană este « *op » și înseamnă « a produce » și « a crește », ca și rădăcina cuvântului « viitor ». Putem spune că « omni » e aproape un sinonim al viitorului. Adrian Enache nu este singur în povestea Omniperform. Are în spate o echipă, oameni creativi care produc plusvaloare pe bune. L-am invitat astăzi la „Noi venim din viitor” alături de Irina Studineanu, care este, din luna aprilie, director global new business la Omniperform. Irina a fost mai bine de zece ani manager al mall-ului Sun Plaza Shopping Center și cunoaște bine meandrele unui business. Omniperform a livrat advertoriale la peste 50 de milioane de consumatori în mai mult de 100 de țări. Cu ajutorul inteligenței artificiale, compania a reușit să croiască mai mult de 200 000 de formate creative pentru 5 000 de tipuri de consumatori diferite. Mai multe despre ei și proiectele lor puteți afla la adresa: https://omniperform.com
Zostań naszym PATRONEM (4 możliwości)
Evropa se nachází uprostřed boje, prohlásila před europoslanci ve Štrasburku šéfka Evropské komise Ursula von der Leyenová na začátku své zprávy o stavu Evropské unie. Načrtla obrázek existenčního boje Evropy v novém nelítostném světě. Podle ní se musí zrodit nová a silná Evropa.
Dziś w nocy rosyjskie drony naruszyły przestrzeń powietrzną Polski. Według premiera Tuska doszło co najmniej do 19 przypadków wtargnięć dronów na terytorium Polski. Do ingerencji doszło w trakcie ataku Rosji na Ukrainę, choć – jak potwierdził premier – spora część dronów nadleciała znad Białorusi. Jak poinformowały władze, bezzałogowce zostały zestrzelone, a ich szczątki spadły na tereny wschodniej Polski. Nie ma strat w ludziach, a skala zniszczeń jest na razie oceniana. To był pierwszy przypadek udziału jednostek NATO w likwidacji rosyjskiego zagrożenia na terenie Sojuszu. Źródło w NATO powiedziało agencji Reuters, że incydent był celowym wtargnięciem rosyjskich dronów na terytorium NATO. Polski rząd podjął konsultacje z partnerami w ramach art. 4 Traktatu Północnoatlantyckiego. Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen powiedziała w Parlamencie Europejskim, że mieliśmy do czynienia z bezmyślnym i celowym naruszeniem przestrzeni powietrznej Polski i Europy.Jaki był cel rosyjskiej operacji? Czy należy ją wiązać z rozpoczynającymi się w piątek ćwiczeniami ZAPAD 2025? Jaka może być reakcja NATO i Unii?Gość: Justyna Gotkowska---------------------------------------------Raport o stanie świata to audycja, która istnieje dzięki naszym Patronom, dołącz się do zbiórki ➡️ https://patronite.pl/DariuszRosiakSubskrybuj newsletter Raportu o stanie świata ➡️ https://dariuszrosiak.substack.comKoszulki i kubki Raportu ➡️ https://patronite-sklep.pl/kolekcja/raport-o-stanie-swiata/ [Autopromocja]
Většina Evropanů považuje Evropskou unii za prospěšnou a věří jí. Češi naopak z nedávného průzkumu Eurobarometr vyšli opět jako jedni z největších skeptiků. Co může za negativní obraz Unie v Česku? A jak se daří zlepšovat ekonomickou kondici EU? Hosty Pro a proti budou bývalý premiér a eurokomisař Vladimír Špidla a analytik společnosti Natland Petr Bartoň. Moderuje Karolína Koubová.
Většina Evropanů považuje Evropskou unii za prospěšnou a věří jí. Češi naopak z průzkumu Eurobarometr vyšli opět jako jedni z největších skeptiků. „V zemích, ve kterých jsou občané spokojeni se svou vlastní zemí, jsou současně významně spokojeni s Unií,“ říká v pořadu Pro a proti bývalý premiér a eurokomisař Vladimír Špidla, dnes předseda Evropského hnutí v České republice. „Euroskepticismus má ekonomickou příčinu,“ oponuje analytik společnosti Natland Petr Bartoň.Všechny díly podcastu Pro a proti můžete pohodlně poslouchat v mobilní aplikaci mujRozhlas pro Android a iOS nebo na webu mujRozhlas.cz.
Rząd francuski przed decydującym głosowaniem w sprawie wotum zaufania. Premier Bayrou chce wprowadzić cięcia budżetowe, bez których – jak twierdzi – Francja nie wyjdzie ze spirali rosnącego zadłużenia i wydatków ponad stan. Prawie cała klasa polityczna i większość Francuzów nie chce się na to zgodzić. Czy Francois Bayrou będzie piątym upadłym premierem prezydenta Macrona w ostatnich dwóch latach? A jeśli upadnie, jaki pomysł ma opozycja na odbudowanie francuskiej gospodarki, która nie chce rosnąć? Czy zbliżamy się do końca V Republiki i jak taki koniec miałby wyglądać?Po raz pierwszy od pięćdziesięciu lat liczba imigrantów w Stanach Zjednoczonych spadła licząc rok do roku. Amerykanie deportują setki obcokrajowców, głównie Latynosów, mimo uznania części tego typu praktyk za nielegalne przez sądy. Czy właśnie sądy wywrócą politykę migracyjną Donalda Trumpa?Kolumbia ciągle w szoku po zabójstwie kandydata na prezydenta Miguela Uribe. Jak ten kraj próbuje zrzucić z siebie wizerunek państwa przemocy i narkotyków? I na ile ten obraz jest prawdziwy?Komisja Europejska aprobuje umowę handlową Unii z krajami Mercosuru i Meksykiem. Dlaczego Francja i Włochy wycofały sprzeciw wobec umowy, czy Polska może ją jeszcze zmienić? Kto na niej traci, kto zyskuje?A także: Kryptonimy operacji wojskowych jako poetycka zasłona przemocy i cierpienia fundowanego ich ofiarom.Rozkład jazdy: (02:30) Joanna Nowicka: Rząd Francji na skraju upadku(24:41) Andrzej Kohut: Mniej imigrantów w USA dzięki Trumpowi(49:50) Grzegorz Dobiecki: Świat z boku - Suweren, Tłuczek i Homer(56:30) Podziękowania(1:02:46) Adrian Bąk: Kolumbia nie chce być narkopaństwem(1:38:57) Bartłomiej Znojek: Mercosur przyjęty przez KE(1:57:28) Do usłyszenia---------------------------------------------Raport o stanie świata to audycja, która istnieje dzięki naszym Patronom, dołącz się do zbiórki ➡️ https://patronite.pl/DariuszRosiakSubskrybuj newsletter Raportu o stanie świata ➡️ https://dariuszrosiak.substack.comKoszulki i kubki Raportu ➡️ https://patronite-sklep.pl/kolekcja/raport-o-stanie-swiata/ [Autopromocja]
Česko bude v Unii vystupovat proti návrhu na sledování komunikace na internetu. Zastánci návrhu tvrdí, že pomůže omezit šíření dětské pornografie, podle odpůrců lidé přijdou o soukromí. „Nechceme narušovat koncové šifrování. Podporujeme upravený návrh od europarlamentu,“ ujišťuje pro Český rozhlas Plus europoslankyně Progresivního Slovenska Veronika Cifrová Ostrihoňová. „Dětská pornografie je zlo, ale ani úprava neodstraňuje problémy,“ namítá europoslanec ODS Alexandr Vondra.Všechny díly podcastu Pro a proti můžete pohodlně poslouchat v mobilní aplikaci mujRozhlas pro Android a iOS nebo na webu mujRozhlas.cz.
Donald Trump ostrzega, że Rosja poniesie poważne konsekwencje, jeśli Putin nie zgodzi się na rozejm podczas piątkowego spotkania obu polityków na Alasce. Europejscy liderzy odbyli w środę wirtualne spotkanie z Donaldem Trumpem; obecny był również prezydent Zełenski, który wykluczył jakiekolwiek zmiany terytorialne na rzecz Rosji. Zełenski powiedział również, że Stany Zjednoczone chcą w dalszym ciągu wspierać Ukrainę, choć nie jest jasne, w jaki sposób. Na froncie Rosja robi znaczące postępy, zdobywając nowe tereny Ukrainy. Jakie mogą być wyniki szczytu na Alasce – jeśli do niego dojdzie? Czy konsultacje Trumpa z Europą mogą znacząco wpłynąć na jego przebieg? I jakie cele będzie na Alasce realizował Władimir Putin?Azerbejdżan i Armenia zawierają umowę, której ostatecznym celem ma być zakończenie trwającego od czterech dekad konfliktu zbrojnego. Czy rzeczywiście Donald Trump swoją mediacją zakończył kolejną wojnę, czy na razie odniósł sukces jedynie medialnyPolicja w Albanii wkracza do siedziby jednej z największych grup medialnych kraju. Czy władze chcą uciszyć niezależne media? Jak sytuację w kraju ocenia Komisja Europejska, która właśnie otworzyła ostatni rozdział negocjacji w sprawie członkostwa Albanii w Unii?Miasto Achmatowej, Putina, Brodskiego i Stanisława Augusta. Czym jest historyczny i współczesny Petersburg? Jak żyje w czasie wojny Rosji z Ukrainą? Opowie o tym autor książki o mieście założonym przez Piotra Wielkiego, które grało główną rolę w historii Rosji ostatnich trzech wieków.Rozkład jazdy: (02:42) Adam Eberhardt: Rozmowy Trump-Putin na Alasce(27:25) Krzysztof Strachota: Jeszcze nie koniec wojny na Kaukazie(44:35) Podziękowania(50:59) Małgorzata Rejmer: Albania: kraj sukcesu i korupcji(1:14:10) Grzegorz Ślubowski: Petersburg: historia miasta i Rosji ostatnich trzech wieków(1:42:17) Do usłyszenia---------------------------------------------Raport o stanie świata to audycja, która istnieje dzięki naszym Patronom, dołącz się do zbiórki ➡️ https://patronite.pl/DariuszRosiakSubskrybuj newsletter Raportu o stanie świata ➡️ https://dariuszrosiak.substack.comKoszulki i kubki Raportu ➡️ https://patronite-sklep.pl/kolekcja/raport-o-stanie-swiata/ [Autopromocja]
Pełnej wersji podcastu posłuchasz w aplikacji Onet Audio. W najnowszym odcinku Raportu Międzynarodowego Witold Jurasz i Zbigniew Parafianowicz rozmawiają o likwidacji przez prezydenta Wołodymyra Zełenskiego niezależności służb odpowiedzialnych za walkę z korupcją – Narodowej Agencji Antykorupcyjnej (NABU) i specjalnej prokuratury do wali z plagą złodziejstwa wśród elit i urzędników – SAP. Po podporządkowaniu ich ludziom prezydenta na ulicę wyszli Ukraińcy. Protesty rozpoczęły się w Kijowie, Lwowie, Dnieprze i innych miast. W stolicy protesty mogły zgromadzić nawet do 15 tys. osób. Witold Jurasz i Zbigniew Parafianowicz zastanawiają się dlaczego Zełenski bał się NABU i SAP? I jaki jest związek pomiędzy odwołanymi niedawno wicepremierami – Ołeksijem Czernyszowem i Olhą Stefaniszyną – a śledztwami, które prowadziło NABU i SAP. Po podpisaniu przez Zełenskiego stosownej ustawy obie instytucje będą zależne od prokuratury, która będzie miała wgląd w niezależne do tej pory śledztwa. Decyzjom już sprzeciwiła się UE grożąc zamrożeniem rozmów o akcesji Ukrainy do Unii. W dalszej części podkastu autorzy analizują sytuację na froncie. Omawiają znaczenie wtargnięcia do Pokrowska rosyjskich grup dywersyjno-rozpoznawczych. I dyskutują o zmasowanych atakach rosyjskich na miasta ukraińskie oraz ukraińskiej odpowiedzi polegającej na paraliżu moskiewskich lotnisk. Jurasz i Parafianowicz analizują również znaczenie uderzeń w banki rosyjskie i oceniają skuteczność zachodnich sankcji nałożonych na państwo rządzone przez Władimira Putina. W dalszej części podkastu dyskutują o zarzutach popełniania zbrodni wojennych i ludobójstwa, które coraz częściej są formułowane pod adresem Izraela. Poruszają temat migracji i reakcji na nią polskich elit politycznych. Temat, którym zajmują się w Raporcie Międzynarodowym są również pogarszające się relacje pomiędzy Rosją a Azerbejdżanem. Witold Jurasz i Zbigniew Parafianowicz próbują odpowiedzieć na pytanie jakie znaczenie ma kreślenie nowych map sojuszy na południowym Kaukazie.
Americký prezident Donald Trump oznámil na své síti Truth Social, že zavede 30procentní cla na dovoz zboží z Evropské unie. Zajímavé je sledovat domácí reakce. Obecně se má za to, že jako v jiných případech nejde o poslední slovo a že se spíš jedná o Trumpovu vyjednávací taktiku. Připomenu, že na začátku dubna Trump zavedl na zboží z EU 20 procent, den poté, co změna vstoupila v platnost, rozhodnutí odložil o 90 dní a reciproční sazbu většině zemí snížil na deset procent.
Ezra 21. Iată oamenii din ţară care s-au întors din robie, şi anume aceia pe care îi luase Nebucadneţar, împăratul Babilonului, robi la Babilon şi care s-au întors la Ierusalim şi în Iuda, fiecare în cetatea lui.——————————————————————————————68. Unii capi de familie, la venirea lor la Casa Domnului în Ierusalim, au adus daruri de bunăvoie pentru […]
Polska wprowadza kontrole na granicy z Niemcami i Litwą. Premier Tusk tłumaczy, że powodem tego jest odmawianie przez Niemcy wpuszczania do siebie migrantów. Czy statystyki potwierdzają jakieś znaczące zmiany w ruchu migrantów na granicach Polski? Skąd bierze się zaostrzenie retoryki wobec migrantów w Niemczech — czy towarzyszy jej zmiana polityki? Jak kontrole graniczne wpływają na stabilność strefy Schengen? I jak będzie wyglądała polityka migracyjna Unii po przejęciu prezydencji wspólnoty przez Danię?W Serbii ostre starcia policji z demonstrantami w kolejnej odsłonie trwających od listopada protestów antyrządowych. Czy demonstranci obalą władzę Aleksandra Vučicia?Srebrenica czci pamięć 8 tysięcy bośniackich Muzułmanów, zamordowanych przed trzydziestu laty przez Serbów. Czego uczy, a czego nas nie uczy to największe ludobójstwo popełnione w Europie po II wojnie światowej?W Europie fala upałów, a w Ameryce Południowej rekordowe mrozy. Jaki związek mają ekstremalnie wysokie i niskie temperatury z ociepleniem klimatu?Jak giganty technologiczne dominują nasze życie — i dlaczego im na to pozwoliliśmy? A może po prostu wypełniają ważną rolę i bez nich świat byłby gorszy? W programie rozmowa z autorką książki o technologicznych bogach.A także: wielki powrót naszego Raportowego bocznego obserwatora. Gdzie był, kiedy go nie było?Rozkład jazdy: (02:09) Kamil Frymark: Kontrole na granicy Polski(25:10) Aleksandra Wojtaszek: Co dalej w protestami w Serbii?(49:43) Grzegorz Dobiecki: Świat z boku - Świnia Napoleon(57:32) Podziękowania(1:03:59) Marcin Żyła: Rocznica ludobójstwa w Srebrenicy(1:24:29) Marcin Popkiewicz: Upały i fale zimna - co jest ich przyczyną?(1:51:08) Sylwia Czubkowska: Bóg Techy rządzą, ale dlaczego?(2:24:01) Do usłyszenia---------------------------------------------Raport o stanie świata to audycja, która istnieje dzięki naszym Patronom, dołącz się do zbiórki ➡️ https://patronite.pl/DariuszRosiakSubskrybuj newsletter Raportu o stanie świata ➡️ https://dariuszrosiak.substack.comKoszulki i kubki Raportu ➡️ https://patronite-sklep.pl/kolekcja/raport-o-stanie-swiata/ [Autopromocja]
Prezydent Trump zapowiedział, że w ciągu dwóch tygodni podejmie decyzję w sprawie ewentualnego włączenia sił amerykańskich do bezpośrednich ataków na Iran. Wcześniej minister obrony Izraela uznał, że duchowemu przywódcy Iranu, ajatollahowi Chameneiemu, „nie można już dłużej pozwolić na istnienie”. Obie strony w dalszym ciągu ostrzeliwują się nawzajem. Czy deklaracja Trumpa zapowiada realne negocjacje i wstrzymanie konfliktu, czy też jest grą na czas, prowadzoną przez prezydenta pod presją swojego otoczenia? Czy Europa może odegrać znaczącą rolę w tym starciu? Jak konflikt z Iranem wpływa na wojnę w Gazie, a także na wojnę w Ukrainie? Jakie skutki dla Rosji mają ataki Izraela na Iran?W lipcu w pięciu krajach Unii pojawi się próbna wersja aplikacji do weryfikacji wieku użytkowników platform internetowych. Komu rzeczywiście zależy na ochronie dzieci przed szkodliwymi treściami i czy wprowadzenie skutecznych kontroli jest możliwe?Premier Hiszpanii broni się przed skutkami afery korupcyjnej, a Malaga — przed turystami. Jak ich napływ niszczy rynek mieszkaniowy w Hiszpanii i co zamierzają z tym robić sami Hiszpanie?Indie ciągle w szoku po tragicznym wypadku lotniczym, w którym zginęło co najmniej 270 osób. Tragedia jest ogromnym ciosem dla nowego właściciela linii Air India — grupy Tata. Jak zamierza ona odbudować reputację indyjskiego przewoźnika?Misja Axiom 4 z udziałem Polaka, Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego, ciągle czeka na start. Dlaczego start rakiety na Międzynarodową Stację Kosmiczną jest odkładany i jakie to ma znaczenie dla jej wizerunku?Rozkład jazdy: (02:21) Łukasz Wójcik: Dwa tygodnie na negocjacje?(34:18) Katarzyna Szymielewicz: Spór o weryfikację wieku w Internecie(1:01:01) Podziękowania(1:07:06) Adrian Bąk: Czy Malaga ma dość turystów?(1:24:21) Patryk Kugiel: Indie po tragedii samolotowej i starciu z Pakistanem(1:47:20) Tomasz Rożek: Dlaczego Axiom 4 nie startuje?(2:07:07) Do usłyszenia---------------------------------------------Raport o stanie świata to audycja, która istnieje dzięki naszym Patronom, dołącz się do zbiórki ➡️ https://patronite.pl/DariuszRosiakSubskrybuj newsletter Raportu o stanie świata ➡️ https://dariuszrosiak.substack.comKoszulki i kubki Raportu ➡️ https://patronite-sklep.pl/kolekcja/raport-o-stanie-swiata/ [Autopromocja]
Slovenský premiér Robert Fico označil vyzbrojování evropských armád v reakci na válku na Ukrajině za pološílenství. „Zbrojařské firmy potřebovaly vydělat, tak se vytvořila šílená atmosféra,“ nechal se slyšet. Pravda je ale taková, že samotná Ficova vláda zbrojí za víc než 1,8 miliardy eur, konstatuje v úvodu článku slovenský deník SME.
Europa zwiększyła import gazu z Rosji w ostatnim roku, a od początku tej fazy agresji na Ukrainę kupiła od Rosji surowce za sumę wyższą niż suma pomocy dla Ukrainy. Jednocześnie Unia Europejska zapowiada całkowite odejście od sprowadzania surowców węglowodorowych z Rosji do końca 2027 roku. Czy to wyraz hipokryzji polityków, czy naturalne etapy procesu, który prowadzi do uniezależnienia Europy od rosyjskich surowców? Czy może ostatnie trzy lata relacji handlowych Unii i Rosji to historia sukcesu Europy? Jaką rolę w tym procesie odgrywają Stany Zjednoczone i jaką rolę w umowie pokojowej będą odgrywały rosyjskie ropa i gaz?W Holandii upada koalicja rządowa po tym, jak występuje z niej lider antyimigranckiej Partii Wolności Geert Wilders. Liczy na więcej władzy – czy się nie przeliczy?Komisja Europejska przedłuża okres ochrony prawnej dla ukraińskich uchodźców wojennych do 2027 roku, a jednocześnie rozpoczyna działania zmierzające do repatriacji Ukraińców do ojczyzny. Czy Europejczycy są zmęczeni obecnością Ukraińców?Policja niemiecka wznawia śledztwo w sprawie porwania trzyletniej Brytyjki sprzed prawie dwudziestu lat. Co historia Madeleine McCann i jej rodziców mówi o mediach i naszym podejściu do dzieci?W także: Igrzyska stymulowane czy symulowane? W Stanach Zjednoczonych trwają przygotowania do zawodów, których uczestnicy będą mogli korzystać ze środków dopingowych w pełnym zakresie. Po co to robimy?Rozkład jazdy: (02:21) Szymon Kardaś: Jak Europa wspiera budżet Rosji zakupem gazu i ropy(33:20) Jędrzej Bielecki: Upadek koalicji w Holandii(53:21) Podziękowania(59:33) Michał Banasiak: Enhanced Games czyli Igrzyska symulowane(1:15:18) Jolanta Szymańska: Europa przedłuża ochronę prawną dla Ukraińców(1:42:29) Magdalena Grzyb: Historia Madeleine McCann znów w mediach(2:03:50) Do usłyszenia---------------------------------------------Raport o stanie świata to audycja, która istnieje dzięki naszym Patronom, dołącz się do zbiórki ➡️ https://patronite.pl/DariuszRosiakSubskrybuj newsletter Raportu o stanie świata ➡️ https://dariuszrosiak.substack.comKoszulki i kubki Raportu ➡️ https://patronite-sklep.pl/kolekcja/raport-o-stanie-swiata/ [Autopromocja]
Evropští státníci ve formálních blahopřáních Karolovi Nawrockému, vítězi nedělních prezidentských voleb v Polsku, vyjadřují ochotu ke spolupráci a naději, že Polsko zůstane konstruktivním členem Evropské unie. Sami ovšem nevěří tomu, co říkají a píší. Těsná výhra populistického kandidáta podporovaného ultrakonzervativní stranou Právo a spravedlnost (PiS) je špatnou zprávou a představuje otřes, jehož důsledky budou cítit nejen v Polsku, ale daleko za jeho hranicemi.
Wielka Brytania i Unia Europejska zawierają umowę handlową, która łagodzi część skutków brexitu. Żywność brytyjska będzie spełniać normy unijne, a unijni rybacy będą łowić na brytyjskich łowiskach przez kolejne 12 lat. Wzmocniona zostanie współpraca Unii z Zjednoczonym Królestwem w dziedzinie wojskowej. Europejski sąd będzie decydował w kwestiach spornych, a brytyjscy turyści być może będą przekraczać granicę przez bramki dla obywateli Unii. Opozycja oskarża rząd o zdradę ideałów brexitu, rząd twierdzi, że Brytyjczycy zyskają na nowych ustaleniach. Czy za umową stoi żal po brexicie i próba powrotu do Europy?W Gabinecie Owalnym prezydent Trump w konfrontacji z prezydentem RPA Cyrilem Ramaphosą. Czy w RPA dochodzi do ludobójstwa białych właścicieli gospodarstw rolnych?Węgry wypowiadają umowę o uczestnictwie w Międzynarodowym Trybunale Karnym, a parlament w Budapeszcie rozpoczyna prace nad ustawą ograniczającą działalność organizacji finansowanych z zagranicy. Czy premier Orbán boi się przegranej w przyszłorocznych wyborach?Zmarł najuboższy prezydent świata, José Mujica. Jak zmienił się Urugwaj pod jego rządami i czy możliwe jest połączenie skutecznej polityki z troską o najuboższych?Rośliny słyszą i wydają dźwięki, kiedy są w stresie. Po co to robią i co człowiek może zrobić z tą wiedzą?A także: Cyfry porządkują nam życie. Czy raczej to my ustalamy, które cyfry i liczby są ważne, a które można pominąć?Rozkład jazdy: (02:42) Jakub Krupa: Umowa Londynu z Unią - wymazywanie brexitu?(25:35) Dobek Pater: Trump i Ramaphosa z Gabinecie Owalnym(52:58) Grzegorz Dobiecki: Świat z boku - Lucyferki(59:18) Podziękowania(1:05:31) Marcin Żyła: Jose Mujica i jego Urugwaj(1:25:22) Dominik Hejj: Premier Orban naciska na węgierską opozycję(1:47:34) Tomasz Rożek: Rośliny na mają uszu, a słyszą(2:03:17) Do usłyszenia---------------------------------------------Raport o stanie świata to audycja, która istnieje dzięki naszym Patronom, dołącz się do zbiórki ➡️ https://patronite.pl/DariuszRosiakSubskrybuj newsletter Raportu o stanie świata ➡️ https://dariuszrosiak.substack.comKoszulki i kubki Raportu ➡️ https://patronite-sklep.pl/kolekcja/raport-o-stanie-swiata/ [Autopromocja]