Podcasts about Stankiewicz

  • 138PODCASTS
  • 686EPISODES
  • 39mAVG DURATION
  • 5WEEKLY NEW EPISODES
  • May 27, 2025LATEST

POPULARITY

20172018201920202021202220232024


Best podcasts about Stankiewicz

Latest podcast episodes about Stankiewicz

Peristyle Podcast - USC Trojan Football Discussion
Dedeaux Download: USC baseball makes NCAA tournament! Head coach Andy Stankiewicz joins the show

Peristyle Podcast - USC Trojan Football Discussion

Play Episode Listen Later May 27, 2025 66:57


The Dedeaux Download Podcast returns with Shotgun Spratling and podcast co-host Kasey Kazliner breaking down the big news that USC baseball is officially back in the NCAA tournament after the Trojans were selected to regionals as an at-large team. Shotgun and Kasey discuss USC finally breaking the postseason drought and take a look back at the action from the Big Ten Tournament where the Trojans went 1-1 with a pair of one-run games but did not qualify for the tournament semifinals. They note three positives, including strong pitching from Caden Aoki and Mason Edwards in the conference tournament. They also look at USC's continued struggles leaving men on base and what it has to do to get that issue corrected in the postseason. After a break, USC head coach Andy Stankiewicz joins the show to talk about the Trojans making it back to a regional for the first time since 2015, his reaction as well as what it means for the players that went through being snubbed in 2023 and what it means for the program going forward . Stankiewicz also discusses how the Trojan coaching staff will try to use its postseason experience to prepare the players heading into some matchups where there is some familiarity with the coaches on the other staffs. Shotgun and Kasey close out the show previewing each of the teams that will also be in the Corvallis Regional alongside USC with host Oregon State, No. 2-seed TCU and four-seed Saint Mary's. Please review, rate and subscribe to the Peristyle Podcast on ⁠⁠⁠⁠⁠Apple Podcasts⁠⁠⁠⁠⁠! Make sure you check out ⁠⁠⁠⁠⁠USCFootball.com⁠⁠⁠⁠⁠ for complete coverage of USC Trojans football, basketball, baseball and recruiting.  To learn more about listener data and our privacy practices visit: https://www.audacyinc.com/privacy-policy Learn more about your ad choices. Visit https://podcastchoices.com/adchoices

Stan po Burzy
„Stan Wyjątkowy” ujawnia. Żeby przejąć kawalerkę pana Jerzego, Nawrocki przyprowadził notariusza do aresztu #OnetAudio

Stan po Burzy

Play Episode Listen Later May 16, 2025 9:18


Specjalne wyborcze wydanie „Stanu Wyjątkowego” dostępne je dla abonentów Onet Premium (wersja video) i aplikacji Onet Audio (wersja audio) w ostatnim dniu kampanii. Zapraszamy do słuchania i oglądania!   To jest specjalne wydanie słuchowiska politycznego „Stan Wyjątkowy”. Wszyscy prowadzący — Andrzej Stankiewicz, Dominika Długosz, Kamil Dziubka i Jacek Gądek — spotykają się razem w studiu, by podsumować kampanię przed pierwszą turą wyborów. Prowadzący szczegółowo analizują kampanie najmocniejszych kandydatów — Rafała Trzaskowskiego, Karola Nawrockiego, Sławomira Mentzena, Szymona Hołowni, Magdaleny Biejat i Adriana Zandberga. Szacują też szanse na prezydenturę dwóch głównych konkurentów, którzy spotkają się w drugiej turze. Prowadzący surowo oceniają kampanię Trzaskowskiego i ujawniają, że przed drugą turą premier Donald Tusk chce interweniować w sztabie wyborczym. Szczegółowo analizują też sytuację, w której Trzaskowski mimo sondażowych spadków zdoła wygrać wybory. Rząd będzie musiał się wówczas wziąć do roboty, bo mając swego prezydenta, nie będzie już mógł się zasłaniać wetami Andrzeja Dudy. Za to prawicy po porażce może dojść do konfliktów, które osłabią pozycję Jarosława Kaczyńskiego — może nawet powstać nowa formacja konserwatywna. Jeśli Trzaskowski przegra, to będzie to koniec jego politycznej kariery, a być może nawet koniec kariery Donalda Tuska i koniec obecnej koalicji. Nawrocki jako prezydent będzie brutalnie zwalczał rząd, próbując go obalić. Wygrana prezydencka doda PiS wiatru w żagle i ułatwi walkę o powrót do władzy w wyborach do Sejmu w 2027 r. Panowie w sondażach dotyczących drugiej tury idą łeb w łeb. Kluczowa w kampanii może się okazać sprawa kawalerki niemal 80-letniego dziś pana Jerzego, którą Nawroccy przejęli, nie płacąc za nią i nie opiekując się nim — choć do jednego i drugiego zobowiązali się w umowach. Twórcy „Stanu Wyjątkowego” ujawniają najnowszą odsłonę tej afery — i pokazują nowy dokument. Otóż wedle Nawrockiego pan Jerzy poprosił go o pomoc w wykupieniu mieszkania komunalnego, bo bał się, że je straci po tym, jak pod koniec 2011 r. trafił do aresztu. Tyle że pan Jerzy za kraty trafił pod koniec listopada 2011 r. A cała operacja przejęcia mieszkania ruszyła w październiku 2011 r. I wtedy pan Jerzy na pewno jeszcze nie siedział. Po kolei. 20 października 2011 r. Nawrocki w imieniu pana Jerzego przelewa gdańskiemu ratuszowi 12 tys. zł — to cena wykupu komunalnego mieszkania z 90-proc. Bonifikatą przysługującą wyłącznie lokatorom. Tego samego dnia pan Jerzy podpisuje testament, w którym przekazuje mieszkanie Nawrockim — to jednoznaczny dowód, że wtedy jeszcze nie siedział. I teraz hit. Po aresztowaniu pan Jerzy mógłby wpaść na pomysł zmiany testamentu. Nawroccy postanowili więc ostatecznie domknąć transakcję i podpisać z nim umowę zakupu mieszkania. 24 stycznia 2012 r. przyprowadzili notariusza do gdańskiego aresztu na ul. Kurkowej 12, gdzie staruszek siedział. I tam podpisali z nim umowę. Twórcy „Stanu Wyjątkowego” pokazują dowód — fragment aktu notarialnego, gdzie jest to jasno napisane. Wcześniej, jeszcze przed odsiadką, Nawroccy dali panu Jerzemu pożyczkę na wykup mieszkania od miasta. To owo wspomniane 12 tys. zł. zapłacone w październiku, przed aresztowaniem. W umowie zapisali mu oprocentowanie na 20 proc. rocznie — to znacznie wyżej niż ówczesne kredyty bankowe. Czekamy, aż Nawrocki wytłumaczy, skąd taka cena dobroczynności.

Peristyle Podcast - USC Trojan Football Discussion
Dedeaux Download: Andy Stankiewicz on what USC has to do down the stretch

Peristyle Podcast - USC Trojan Football Discussion

Play Episode Listen Later May 13, 2025 78:43


The Dedeaux Download Podcast returns with Shotgun Spratling and podcast co-host Kasey Kazliner breaking down USC baseball's disappointing series loss to Michigan State and subsequently falling out of the top 25 after an ever-so-brief appearance. Shotgun and Kasey take a look at the action, noting three positives and three negatives, including the variance in left-handed pitchers Caden Hunter and Mason Edwards as well as the Trojans' top left-handed hitter, Brayden Dowd, again putting a ball over the fence. After a break, USC head coach Andy Stankiewicz then joins the show to talk about trying to bounce back from a poor weekend at this point in the season along with how he assesses and adapts to fatigue late in the season, especially with the Trojans having to travel so much this season without a home field while playing in the Big Ten for the first time. Stankiewicz also discusses the struggles of Hunter and trying to work the Trojans' Friday ace back into shape as he deals with probably his first real failures in his baseball career. USC's head coach also talks about the unique challenges this time of year presents with finals leading into conference tournaments and the transfer portal about to open. Shotgun and Kasey close out the show taking a look at where the Trojans stand after their first series loss since the opening weekend of Big Ten play and seeing their RPI slip down to No. 42. The podcast then previews USC's upcoming weekend of action with the Trojans heading up to Seattle to take on Eddie Smith's upstart Washington club. Please review, rate and subscribe to the Peristyle Podcast on ⁠⁠⁠Apple Podcasts⁠⁠⁠! Make sure you check out ⁠⁠⁠USCFootball.com⁠⁠⁠ for complete coverage of USC Trojans football, basketball, baseball and recruiting.  To learn more about listener data and our privacy practices visit: https://www.audacyinc.com/privacy-policy Learn more about your ad choices. Visit https://podcastchoices.com/adchoices

Stan po Burzy
Nawrocki znów kręci w sprawie kawalerki. Trzaskowski brudzi sobie ręce. Biejat i Zandberg idą w górę #OnetAudio

Stan po Burzy

Play Episode Listen Later May 13, 2025 40:39


Normalnie się wzruszyliśmy. Karol Nawrocki nagrał chwytający za serce film, który ma pokazać, jakie znosił poświęcenia, zajmując się panem Jerzym z kawalerki w gdańskiej dzielnicy Siedlce. To mniej więcej 137. wersja wydarzeń dotyczących okoliczności przejęcia przez Nawrockiego i jego żonę kawalerki pana Jerzego. Tym razem miało wyjść ciepło i po ludzku. Nawrocki wspomina, że pan Jerzy poprosił go o pomoc w wykupieniu mieszkania komunalnego, bo bał się, że je straci po tym, jak trafił do aresztu. Nawrocki cytuje dwa listy od pana Jerzego pisane zza krat. 12 listopada 2011 r. pan Jerzy prosi o przyniesienie rzeczy osobistych, zaś 12 grudnia 2012 informuje, że został aresztowany na 3 miesiące. My przeanalizowaliśmy to dokładnie, bazując na dokumentach. Okazuje się, że cała operacja przejęcia mieszkania zaczęła się wcześniej — w październiku 2011 r. I wtedy pan Jerzy na pewno jeszcze nie siedział. Pan Jerzy został właścicielem komunalnej kawalerki, płacąc jedynie 12 tys. zł, bo miał prawo do 90 proc. bonifikaty. Nie on jednak przelał pieniądze za wykup urzędowi miasta — opłatę wniósł Karol Nawrocki ze swojego konta osobistego. Dysponujemy kopią przelewu opłaty za mieszkanie, który Nawrocki wykonał 20 października 2011 r. Nawrocki podpisał się pod nim osobiście. Tytuł brzmi: „wykup lokalu [adres] pan Jerzy Ż. [pełne nazwisko]”. Tego samego dnia pan Jerzy napisał testament, w którym przekazał cały majątek Nawrockim — to dowód, że wtedy jeszcze nie siedział. Jest jeszcze jeden dowód. Otóż dzień później — 21 października 2011 r. — miasto podpisało z panem Jerzym akt notarialny, w którym sprzedało mu kawalerkę. A zatem, panie Karolu, daty się nie zgadzają. Nie zajął się pan przejmowaniem mieszkania PO zatrzymaniu i aresztowaniu pana Jerzego w listopadzie i grudniu 2011 r., a PRZED zatrzymaniem i aresztowaniem pana Jerzego — w październiku 2011 r. Zastanawia nas jeszcze inna rzecz. Otóż już 24 stycznia 2012 r. Marta i Karol Nawroccy zawarli z panem Jerzym potwierdzoną notarialnie umowę przedwstępną na zakup od niego mieszkania. Umówili się w niej, że pan Jerzy sprzeda im mieszkanie zaraz po tym, gdy przestanie obowiązywać pięcioletni zakaz sprzedaży, nałożony przez władze Gdańska. W umowie przedwstępnej jest zapis o tym, że Nawroccy zapłacili panu Jerzemu 120 tys. zł, a on otrzymanie pieniędzy potwierdził. Szkopuł w tym, że 24 stycznia prawdopodobnie wciąż siedział. Więc — panie Karolu — zastanawia nas to, jak potwierdził przed notariuszem, że dostał kasę? Dziś już wiemy, że żadnej kasy nie było. Sam Nawrocki przyznaje, że mu nie zapłacił. „Przekazanie całej kwoty 120 tys. zł panu Jerzemu Ż. byłoby zagrożeniem dla jego życia i zdrowia” — oznajmił, przekonując, że umówił się ze staruszkiem, że będzie tę kwotę spłacał, finansując utrzymanie mieszkania. Nagranie filmu, który został zwodowany dokładnie w momencie, gdy w TVP zaczynała się ostatnia debata prezydencka przed I turą wyborów, świadczy o tym, że sztab PiS uznał, iż — po pierwsze — kawalerka to duży polityczny problem, z którego — to po drugie — Nawrocki nie będzie się potrafił wytłumaczyć w debacie. I rzeczywiście szło mu ciężko. Nasza ocena debaty? Trzaskowski jak w Końskich — wypadł przeciętnie. Nawrocki w defensywie, bo dostał kilka ciosów za kawalerkę nie tylko od Trzaskowskiego, ale także od Biejat i Zandberga. Hołownia przestał atakować Trzaskowskiego, ale Biejat i Zandberg — nie. Sondaże dają kandydatom lewicy łącznie ponad 10 proc. poparcia — takiego wyniku nie było od 2010 r. Dobrze, że nie będzie już debat wszystkich 13 kandydatów.

Stan po Burzy
Nawrocki grzęźnie w kłamstwach. Trzaskowski zaprasza Stanowskiego na chatę. Ostatnia szansa Hołowni #OnetAudio

Stan po Burzy

Play Episode Listen Later May 10, 2025 23:44


Zamienił Donalda Trumpa na pana Jerzego, a Biały Dom na kawalerkę w Gdańsku. Kampania kandydata PiS Karola Nawrockiego w ciągu zaledwie kilku dni zaliczyła efektowny upadek. Dziennikarze Onetu ujawnili kompromitujące kandydata PiS informacje. Otóż Nawrocki przejął kawalerkę w gdańskiej dzielnicy Siedlce, należącą do niemal 80-letniego dziś Jerzego Ż. Nawrocki miał zapłacić staruszkowi 120 tys zł, ale nie zapłacił. Miał się nim opiekować — ale się nie opiekował. Starzec rok temu trafił do Domu Pomocy Społecznej, a Nawrocki nawet tego nie zauważył. Jednego tylko dopilnował — już w 2017 r. przejął kawalerkę pana Jerzego.  Pierwsze sondaże przeprowadzone po wybuchu afery pokazują spadki Nawrockiego. Jeśli ta tendencja się potwierdzi, to „afera mieszkaniowa” może go kosztować prezydenturę. A wystarczyło nie przejmować. Albo chociaż nie kłamać.

Stan po Burzy
Nawrocki plącze się w tłumaczeniach. Otoczenie Dudy się rozpada #OnetAudio

Stan po Burzy

Play Episode Listen Later May 6, 2025 22:04


Plan jawił się jako doskonały. W trakcie majówki namaszczony przez Jarosława Kaczyńskiego na „obywatelskiego” kandydata na prezydenta Karol Nawrocki podbijał USA. Zrobił sobie prawdopodobnie najważniejszą fotkę swojej kampanii, czyli zdjęcie z Donaldem Trumpem i to w Gabinecie Owalnym. A potem miał już tylko odcinać kupony od tego spotkania, wjechać w ostatni etap kampanii z gotowym przekazem i gonić Rafała Trzaskowskiego. Wszystko się jednak wysypało. Seria publikacji Onetu na temat należącej do prezesa IPN kawalerki spowodowała, że od wielu dni Nowogrodzka rwie sobie włosy z głowy i próbuje w każdy możliwy sposób wyjść z kryzysu. A wystarczyło jedynie powiedzieć prawdę w debacie „Super Expressu”, gdy zapytany przez Magdalenę Biejat o podatek katastralny Nawrocki wypalił, że ma jedno lokum i na tym koniec. Onet ujawnił, że ma co najmniej dwa (dziś okazało się nawet, że trzy). Na dodatek przejął je od 78-latka, który miał potrzebować pomocy. I właśnie za tę pomoc Nawrocki miał później stać się właścicielem kawalerki w Gdańsku. Tyle że sposób, w jaki kandydat PiS tłumaczy się z tej historii powoduje, że pytań jest coraz więcej, a nie coraz mniej. Zwłaszcza że z dokumentów ujawnionych dziś przez polityków PiS wynika, że Nawrocki z właścicielem mieszkania nie spisał żadnej umowy dotyczącej opieki, a samo mieszkanie miał kupić za gotówkę. Dowodów na przelewy nie ma, bo być nie mogło. Kilkadziesiąt minut po konferencji w siedzibie PiS Karol Nawrocki sam wkopał swój sztab. Przyznał, że 120 tys. zł, jakie miał przekazać Jerzemu Ż. Za zakup mieszkania (co jest zapisane w akcie notarialnym) w rzeczywistości miało trafić do niego przez kilkanaście lat m.in. w ramach opłat, jakie szef IPN miał ponosić jako nowy właściciel. Coraz mniej w tej historii się klei, a kontrkandydaci Nawrockiego tylko zacierają ręce. Mowa już nie tylko o Rafale Trzaskowskim, ale nawet o Sławomirze Mentzenie, który postanowił frontalnie zaatakować kandydata Prawa i Sprawiedliwości. Pytanie, czy nie za późno zrobił.

Stan po Burzy
Ukryte mieszkanie Nawrockiego. Trump wchodzi do polskiej kampanii. Atak PiS na żonę Trzaskowskiego #OnetAudio

Stan po Burzy

Play Episode Listen Later May 3, 2025 22:17


Wiedzieliśmy, że prędzej czy później sztabowcy PiS podejmą próbę wbicia się do Białego Domu. Oficjalnie Karol Nawrocki poleciał do USA, żeby w Chicago wziąć udział w paradzie z okazji Święta Konstytucji 3. Maja. Ale od początku polityczny cel tej wizyty był inny — spotkanie z Donaldem Trumpem. Nawrocki odwiedził Biały Dom jako uczestnik Narodowego Dnia Modlitwy, ale po modlitwie spotkał się z Trumpem w gabinecie owalnym, czyli głównej kwaterze prezydentów USA. To duży sukces sztabu PiS, że polityka, który nie zajmuje żadnego znaczącego stanowiska, wcisnęli do gabinetu Trumpa i to w dodatku podczas kampanii prezydenckiej — co oznacza poparcie. Rzecz jasna, Trump jest prezydentem wyjątkowo kontrowersyjnym, który w ciągu 100 dni swej drugiej kadencji zdążył — co pokazują badania — wystraszyć Polaków swymi wizjami paktu z Putinem. Dlatego też nie sposób przewidzieć politycznego przełożenia tego spotkania na poparcie dla Nawrockiego wśród polskich wyborców. To kolejny element pokazujący, że sztab PiS ma plan na ostatnie dni kampanii — zaledwie kilka dni wcześniej na wystawnej konwencji w Łodzi Nawrockiego mocno poparł prezydent Andrzej Duda. Wiemy, że sztabowcy PiS zacierają ręce. Ale to zdecydowanie za wcześnie. Twórcy „Stanu Wyjątkowego” Andrzej Stankiewicz i Kamil Dziubka przywołują kłamstwo kandydata PiS podczas debaty prezydenckiej — powiedział, że ma jedno mieszkanie, podczas gdy jest właścicielem dwóch mieszkań. To pokazuje, że największym zagrożeniem dla kampanii Nawrockiego jest wciąż sam Nawrocki. A konkretnie — jego przeszłość, o której sztabowcy PiS mają blade pojęcie.  

Stan po Burzy
Trzaskowski bierze rewanż na konkurentach. Duda popiera Nawrockiego z wściekłości na Tuska #OnetAudio

Stan po Burzy

Play Episode Listen Later Apr 29, 2025 32:41


Tak już będzie do końca kampanii. Jako sondażowy faworyt i reprezentant największej partii rządzącej Rafał Trzaskowski to najbardziej atakowany uczestnik debat prezydenckich - czy się na nich pojawia, czy nie. Tak też było w poniedziałek podczas debaty w „Super Expressie”, w której - to pierwsza taka sytuacja w tej kampanii - udział wzięło wszystkich 13 kandydatów. Trzaskowski przyszedł, bo po dwóch nieobecnościach na debatach Telewizji Republika nie mógł sobie pozwolić na kolejną absencję. Gdyby wyborcy uznali, że boi się debat, to mogłoby mu realnie zaszkodzić w kampanii.  Przyszedł i na tym wygrał. Był dobrze przygotowany, luźniejszy i bardziej przekonujący, niż podczas debaty w Końskich. Jego główny konkurent Karol Nawrocki zaprezentował swój zwyczajny poziom - choć w kilku trudnych momentach zabrakło mu refleksu. Do tego sprawny jak zwykle w debatach Szymon Hołownia pokonał swego naturalnego oponenta Sławomira Mentzena - po raz kolejny okazuje się, że lider Konfederacji słabo znosi konfrontację.  Twórcy „Stanu Wyjątkowego” rozkładają na czynniki pierwsze plan, z jakim Trzaskowski przyszedł na tę debatę: obsadzić Nawrockiego w roli marionetki Kaczyńskiego i zmusić do tłumaczenia się z rządów PiS, w tym z szaleństw Macierewicza. Andrzej Stankiewicz i Jacek Gądek zauważają także, że tym razem - w odróżnieniu od debaty w Końskich - koalicyjni konkurenci Trzaskowskiego byli wobec niego bardziej dyplomatyczni. Zwłaszcza Hołownia - który w ostatnich dniach był brutalny wobec kandydata KO - wyraźnie spuścił z tonu. A Magdalena Biejat dała się nawet Trzaskowskiemu zaprosić do współpracy.

Stan po Burzy
Trzaskowski i Hołownia walczą na noże. Sikorski rozsierdził Dudę. Matecki wychodzi z paki #OnetAudio

Stan po Burzy

Play Episode Listen Later Apr 26, 2025 19:45


Widzimy zasadniczą zmianę w kampanii wyborczej Szymona Hołowni. Do niedawna głównym celem ataków Hołowni był kandydat Konfederacji Sławomir Mentzen — to był oczywisty kierunek natarcia, jako że obaj panowie walczyli o trzecie miejsce w wyborach, starając się przy tym o poparcie elektoratu wyłamującego się podziałom na Platformę i PiS. Ale wraz z sondażowymi spadkami Mentzena, Hołownia przekierował ostrze swych ataków na sondażowego faworyta wyborów — Rafała Trzaskowskiego. Niby panowie są razem w koalicji, ale Hołownia się tym nie przejmuje i coraz ostrzej zaczepia Trzaskowskiego. Można byłoby uznać, że to taktyczna gra na urwanie Trzaskowskiemu paru punktów, bądź też przypodobanie się elektoratowi niechętnemu Platformie. Ale działania Hołowni przeciwko Trzaskowskiemu już dawno przekroczyły skalę operacji taktycznej. To już strategia — w najbliższych tygodniach Hołownia jeszcze bardziej zintensyfikuje ataki na Trzaskowskiego.  Zresztą w kampanii robi się nerwowo. W sztabach nerwowo, na spotkaniach nerwowo, kandydaci nerwowi, bo wiadomo - teraz to już jest bój ostatni. Zwłaszcza dla tych, którzy wypadną marnie, bo na nich czyhają koledzy, którzy po porażce będą równie krwiożerczy jak polityczni przeciwnicy. U Trzaskowskiego mówią, że przewidywali sondażowe spadki swojego kandydata, ale jednak na wzrosty Nawrockiego patrzą z niepokojem. Przed nami seria kolejnych debat, w tym pierwsza, w której wezmą udział wszyscy kandydaci — w „Super Expressie”. Formuła jest inna niż do tej pory. Tym razem kandydaci będą sami zadawać pytania swoim konkurentom. Jedno się nie zmieni: wszyscy będą strzelać do Trzaskowskiego. Czyli będzie jak we wszystkich dotychczasowych debatach — czy Trzaskowski się na nich pojawiał, czy też nie.

Peristyle Podcast - USC Trojan Football Discussion
Dedeaux Download: Andy Stankiewicz on where USC baseball stands heading into final month

Peristyle Podcast - USC Trojan Football Discussion

Play Episode Listen Later Apr 24, 2025 84:44


The Dedeaux Download Podcast returns with Shotgun Spratling and podcast co-host Kasey Kazliner breaking down USC baseball's 3-1 week that featured a series win over Gonzaga and a dominant midweek win over Long Beach State. Shotgun and Kasey break down all the action, looking at the positives of the Trojans improving to 26-14 with an 11-7 mark in Big Ten play and a fourth-place spot in the standings behind only two ranked teams and Iowa. They discuss the play of Adrian Lopez powering the offense all weekend against the Zags as well as Ethan Hedges seeming to get back on track after a rough spell. Shotgun and Kasey also look at how the Trojans were able to bounce back after dropping the opener against Gonzaga with some uncharacteristically sloppy play thanks to the bullpen stepping up throughout the week. The podcasters also look at three negatives, including Kevin Takeuchi reinjuring his left shoulder during Tuesday's win at Long Beach and the RPI hit that one poor game can have as the Trojans start looking toward the postseason. After a break, USC head coach Andy Stankiewicz then joins the show to talk about how the Big Ten schedule, including the back-and-forth travel, has treated his team and how his players have handled and adjusted to the differences and challenges. He also discusses how the Trojans have tried to deal with a spate of injuries with multiple pitchers lost for the season as well as Takeuchi's shoulder issues. Stankiewicz then takes the listener through some strategic thought processes of how he tries to use late-inning opportunities in blowout games as well as how he handles his star players being in a funk, especially later in the season. The Trojan head man chats about Hedges, Lopez, Bryce Martin-Grudzielanek, Caden Hunter, Andrew Johnson, Jack Basseer and others. Shotgun and Kasey close out the show taking a look at where the Trojans stand after winning another series and taking a peek at where the Trojans could wind up in the postseason. The podcast then previews USC's upcoming week of action with the Trojans heading to Minneapolis to take on an injury-riddled Minnesota team that continues to battle despite 11 significant injuries, including five of the season-ending variety. Please review, rate and subscribe to the Peristyle Podcast on Apple Podcasts! Make sure you check out USCFootball.com for complete coverage of USC Trojans football, basketball, baseball and recruiting.  To learn more about listener data and our privacy practices visit: https://www.audacyinc.com/privacy-policy Learn more about your ad choices. Visit https://podcastchoices.com/adchoices

Stan po Burzy
Sztab Trzaskowskiego wietrzy spisek. Morawiecki knuje z Obajtkiem. Milionerzy płacą na kampanię #OnetAudio

Stan po Burzy

Play Episode Listen Later Apr 22, 2025 25:38


Zapraszamy do zapisywania się na newsletter "Stanu Wyjątkowego". Co tydzień zwracamy Państwa uwagę na kluczowe wydarzenia oraz polecamy interesujące teksty. Zapisać można się tu: https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/newsletter-stan-wyjatkowy-zapisz-sie-na-nasz-nowy-newsletter/q7dq8jv   To nie może być przypadek, że wicemarszałek Senatu Michał Kamiński powiązany z PSL, a wychowany w PiS, nagle pod bzdurnym pretekstem atakuje Rafała Trzaskowskiego. To nie może być przypadek, że jednocześnie podobny atak przeprowadza Szymon Hołownia, który nie cierpi Trzaskowskiego. No i Radek Sikorski, który też nie lubi i też przeprowadza. Tak, to musi być spisek. W tym wydaniu słuchowiska politycznego „Stan Wyjątkowy” Andrzej Stankiewicz i Dominika Długosz opowiadają, co usłyszeli od sztabowców Trzaskowskiego, z których część naprawdę wierzy koalicyjny w spisek wymierzony w ich kandydata. Twórcy „Stanu Wyjątkowego” wierzą znacznie mniej, ale zauważają, że sztab Trzaskowskiego planując kampanię nie docenił napięć w obozie władzy i gigantycznych ambicji koalicyjnych oponentów prezydenta stolicy. A przecież Trzaskowski gra o wszystko. Prezydentura to zwieńczenie całej jego skrupulatnie zaplanowanej ścieżki politycznej. Zaś klęska to koniec kariery, bo żadnej poważnej szansy już nie dostanie — straci nawet prezydenturę stolicy. Swoją drogą w sztabie PiS też buzuje. Najnowsze plotki dotyczą tego, że były premier Mateusz Morawiecki pod rękę z byłym szefem Orlenu Danielem Obajtkiem liczą na klęskę kandydata PiS Karola Nawrockiego, by na gruzach jego kampanii zbudować nową prawicową formację. Widać wyraźnie, że po wyborach prezydenckich — bez względu na ich wynik — polska polityka już nie będzie taka sama.

Stan po Burzy
Trzaskowski traci po debatach. Nawrocki wspierany przez Zero. Tusk został nacjonalistą #OnetAudio

Stan po Burzy

Play Episode Listen Later Apr 19, 2025 20:36


Zapraszamy do zapisywania się na newsletter "Stanu Wyjątkowego". Co tydzień zwracamy Państwa uwagę na kluczowe wydarzenia oraz polecamy interesujące teksty. Zapisać można się tu: https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/newsletter-stan-wyjatkowy-zapisz-sie-na-nasz-nowy-newsletter/q7dq8jv  Wiemy, że w sztabie Rafała Trzaskowskiego walczyły ze sobą dwie frakcje. Część sztabowców uważała, że kandydat KO powinien z przytupem wjechać na prezydenckie debaty organizowane przez wrogą mu Telewizję Republika. Część jednak uważała, że byłoby to uwiarygodnienie stacji, którą tworzą najwięksi propagandyści PiS, z których większość ma na koncie posługę w agresywnej TVP za czasów Jacka Kurskiego. Trzaskowski jest zachowawczy, więc przystał na tę drugą opcję. Większość sondaży pokazuje jednak, że Polacy oczekiwali jego udziału w debatach Republiki. Szkopuł w tym, że Polacy kochają polityczne spektakle, a ci kandydaci, którzy unikają udziału w debatach — tracą. Tak się składa, że po odmowie udziału w debatach spadają prezydenckie notowania Trzaskowskiego. Wciąż jest liderem i wciąż w drugiej turze wygrywa z każdym, szkopuł w tym, że nie wiadomo, jak będzie za półtora miesiąca, gdy rozstrzygnie się, kto zastąpi Andrzeja Dudę w Pałacu Prezydenckim. Jak słyszą twórcy słuchowiska politycznego „Stan Wyjątkowy”, otoczenie Trzaskowskiego planuje po Wielkanocy nowe otwarcie, zdając sobie sprawę, że prawdziwa kampania zacznie się właśnie wówczas, gdy Polacy wrócą ze świątecznych rodzinnych spotkań. Pamiętać jednak należy, że Trzaskowski ma niełatwe zadanie. Atakuje go fronda kandydatów prawicy, a także koalicjanci — Szymon Hołownia i Magdalena Biejat. Pod tym względem Nawrocki ma komfort, bo pozostali kandydaci prawicowi tylko markują ataki na niego. Niektórzy mu wręcz wystawiają piłki — jak szef Kanału Zero Krzysztof Stanowski, który zaprosił Nawrockiego na miły, długi wywiad. Nie ma się co dziwić, że Republika z zachwytu poprosiła o reemisję tej ciepłej rozmowy.

Lunch with Biggie
Stanky Sauce- Edward and Eric Stankiewicz

Lunch with Biggie

Play Episode Listen Later Apr 8, 2025 48:27


My guests this week I spoke with the Stanky Bros-  Edward and Eric Stankiewicz who started Stanky Sauce- Florida's Most Adventurous Hot Sauce! They are dedicated to providing their customers with a unique blend of flavors and heat that will tantalize your taste buds. Their mission is to introduce people to the world of spicy foods, while maintaining strong relationships with those who already love a fiery kick. I asked the guys about how they started and they came up with Stanky Sauce and how they went from concept to working with the co-packer.  We discussed about the importance of networking and community.  I asked the guys about the competitiveness of hot sauce and how they stand out.  We also discussed how as 2 brothers they work together.  I had the guys talk about how they took the cereal box approach with their hot sauce branding and their mascot- Stanky.We talked about how their hot sauce is part of the Argentinian show Terapia Picante.  Lunch with Biggie is a podcast about small business and creatives sharing their stories and inspiring you to pursue your passion, with some sandwich talk on the side. Created, edited, and produced in Orlando, FL by Biggie- the owner of the sandwich-themed clothing brand- ⁠⁠Deli Fresh Threads⁠⁠. Stanky Sauce Social:Instagram https://www.instagram.com/thestankysauce/Facebook https://www.facebook.com/thestankysauceYoutube https://www.youtube.com/@thestankysauceTiktok https://www.tiktok.com/@thestankysauceX https://x.com/thestankysauceThreads https://www.threads.net/@thestankysauceBiggie's Social: ⁠⁠Deli Fresh Thread's Instagram⁠⁠- ⁠⁠https://www.instagram.com/delifreshthreads/⁠⁠ ⁠⁠Podcast's Instagram⁠⁠- ⁠⁠https://www.instagram.com/lunchwithbiggie/⁠⁠ ⁠⁠Podcast's Facebook Group⁠⁠- ⁠⁠https://www.facebook.com/groups/lunchwithbiggie⁠⁠ ⁠⁠Podcast's Twitter-⁠⁠ ⁠⁠https://twitter.com/LunchwithBiggie⁠⁠ ⁠⁠Deli Fresh Threads⁠⁠- ⁠⁠ https://DeliFreshThreads.com

Stan po Burzy
Trzaskowski stawia na męskość. Nawrocki atakuje Mentzena. Hołownia oblężony przez braunistów #OnetAudio

Stan po Burzy

Play Episode Listen Later Apr 8, 2025 24:52


Nareszcie kandydaci na prezydenta zajęli się sobą nawzajem. Przede wszystkim doszło do przełomu na prawicy — Karol Nawrocki na polecenie sztabu PiS zerwał nieformalny pakt o nieagresji ze Sławomirem Mentzenem. Dokładnie w kierunku wytyczonym kilka dni temu przez lidera PiS Jarosława Kaczyńskiego Nawrocki zaatakował Mentzena za to, że popiera płatne studia, a także dopuszcza wprowadzenie odpłatności w służbie zdrowia. Jak ognia unika jednak Nawrocki krytykowania Mentzena za głośny postulat, by kobiety rodziły nawet, gdy ciąża jest skutkiem przestępstwa, takiego jak gwałt, pedofilia czy kazirodztwo. To nie przypadek — Nawrocki sam ma takie poglądy. Rafał Trzaskowski co prawda jest konsekwentny w kwestiach aborcji, popierając postulat zalegalizowania przerywania ciąży do 12 tygodnia. Ale jest to jedna z niewielu kwestii światopoglądowych, której pozostaje wierny. Kandydat Koalicji Obywatelskiej znacznie złagodził swój język dotyczący religii i LGBT. Do niedawna chodził na marsz równości, a teraz pokazuje się na szkoleniu wojskowym. Nie wiemy jeszcze o co chodzi, ale Nawrocki bardzo lubi wspominając o Trzaskowskim nawiązywać do legginsów i męskości. Może Państwo domyślają się, co siedzi w głowie kandydata PiS? Twórcy „Stanu Wyjątkowego” Andrzej Stankiewicz i Dominika Długosz dokonali egzegezy internetowych wywiadów Nawrockiego i Trzaskowskiego z ostatnich dni. Powiemy tak: jest seks, są zdrady, jest wiara i są haki. Ale w dodatku to wszystko niezbyt cenzuralne. Zapraszamy!

Stan po Burzy
Kaczyński atakuje Konfederację. Giertych zwyzywany od morderców. Trzaskowski dystansuje się od Tuska #OnetAudio

Stan po Burzy

Play Episode Listen Later Apr 5, 2025 29:15


Tak, wiemy — wyglądali jak Flip i Flap, Asterix i Obelix, tudzież jak Kajko i Kokosz. Zdjęcia nieprzesadnie postawnego Jarosława Kaczyńskiego u boku zwalistego Romana Giertycha kłócących się na sejmowej trybunie to najbardziej efektowne obrazki mijającego tygodnia w polskiej polityce. Ale politycznie ważniejsze były inne wydarzenia. Kaczyński właśnie dał sygnał do ataków na Konfederację — mimo że do tej pory unikał konfrontacji ze swym mniejszym prawicowym konkurentem, zakładając, że będzie potrzebować wyborców Sławomira Mentzena, by w drugiej turze wyborów prezydenckich pokonać Rafała Trzaskowskiego. Ta nagła zmiana to dowód na to, że Kaczyński wciąż obawia się, iż jego prezydencki kandydat Karol Nawrocki może przegrać już w pierwszej turze z Mentzenem — wówczas to lider Konfederacji będzie się potykał w finale z Rafałem Trzaskowskim (który — swoją drogą — coraz wyraźniej dystansuje się od Donalda Tuska). Kaczyński wykorzystał do ataku na „Konfę” kontrowersyjne słowa Mentzena o płatnej edukacji oraz służbie zdrowia. Podlał to sosem swych spiskowych teorii, wedle których konfederaci mogliby współpracować z Tuskiem — co ma dodatkowo zniechęcić elektorat prawicy do głosowania na Mentzena. A jeśli chodzi o wspomniany sejmowy atak Kaczyńskiego na Giertycha — którego finałem było skandowanie przez posłów PiS oskarżenia „morderca” — to twórcy „Stanu Wyjątkowego” mają dowód na to, że prezes PiS wszystko starannie i na chłodno zaplanował.  

Stan po Burzy
Morderca Cyba zwolniony z więzienia. Ziobro nie trafi za kraty. Morawiecki udaje, że nie zna Szopy #OnetAudio

Stan po Burzy

Play Episode Listen Later Apr 1, 2025 20:07


Ryszard Cyba to postać w elektoracie PiS symboliczna. To on jesienią 2010 r. zastrzelił w biurze poselskim w Łodzi działacza PiS Marka Rosiaka, cieżko raniąc nożem innego z członków partii — Pawła Kowalskiego. Jarosław Kaczyński do dziś jest przekonany, że Cyba polował na niego. Prezes PiS zawsze starał się zabójstwu dokonanemu przez Cybę nadać wyraźny partyjny rys — przypominał, że Cyba był w przeszłości członkiem Platformy Obywatelskiej. Dlatego najnowsza decyzja sądu idealnie wpisuje się w linie polityczną Kaczyńskiego — Cyba został zwolniony z więzienia, mimo że odsiaduje dożywocie. Sąd uznał, że Cyba jest niezdolny do odsiadki. Biegli stwierdzili u niego zaburzenia psychiczne, „które nie rokują wyleczenia, a nawet poprawy”. Mowa m.in. o głębokim zaburzeniu funkcji poznawczych, całkowitej dezorientacji, zniedołężnieniu i skłonności do konfabulacji i braku kontaktu. Ale dla PiS to dobry polityczny argument — oto z więzienia wychodzi morderca, który polował na Kaczyńskiego. Cyba najpierw trafił do domu pomocy społecznej, ale tam wszczął awanturę i trafił do zakładu psychiatrycznego. Twórcy „Stanu Wyjątkowego” Andrzej Stankiewicz i Kamil Dziubak wchodzą za kulisy tej ponurej historii. Pokazując interes Kaczyńskiego w upolitycznianiu zwolnienia Cyby — tak jak wcześniej śmierci Barbary Skrzypek — zwracają jednocześnie uwagę na błędy, jakie obóz władzy popełnił w tej sprawie.

Stan po Burzy
Kaczyński wpadł w pułapkę Tuska. Mentzen ryzykuje katastrofę. Alkoholowy kłopot wiceministra #OnetAudio

Stan po Burzy

Play Episode Listen Later Mar 29, 2025 20:54


To, że czasami Donald Tusk kopiuje Jarosława Kaczyńskiego czasów rządów PiS w ogóle nie dziwi, ale to, że prezes zaczyna kopiować Donalda Tuska, zaczyna być nawet zabawne. Otóż Nowogrodzka wymyśliła, że 12 kwietnia wezwie do udziału w marszu z okazji 1000 rocznicy koronacji Bolesława Chrobrego i 500 rocznicy Hołdu Pruskiego. Pretekst w sumie nie ma wielkiego znaczenia. Chodzi o kampanię prezydencką, która będzie wtedy wchodzić w decydującą fazę. Jarosław Kaczyński skalkulował sobie, że skoro Tusk marszem 4 czerwca 2023 r. napompował notowania Koalicji Obywatelskiej przed wyborami parlamentarnymi, to teraz być może uda się wyciągnąć za uszy Karola Nawrockiego, który sondaże ma momentami tragiczne, biorąc pod uwagę, że wciąż nie potrafi on dobić do poziomu notowań Prawa i Sprawiedliwości. Być może nawet kalkulacja lidera PiS byłaby słuszna, gdyby to nie to, że nie przewidział, iż swój marsz – w odpowiedzi na inicjatywę PiS – wymyśli też Donald Tusk. Tyle że w tym przypadku zwolennicy obozu władzy mają przejść przez Warszawę zaledwie tydzień przed wyborami. Możliwe więc, że efekt marszu Kaczyńskiego – jeśli w ogóle taki efekt nastąpi – będzie już wtedy zniwelowany. Zresztą sztab Karola Nawrockiego stoi na razie przed o wiele bardziej palącymi wyzwaniami niż udział w marszu. Prezes IPN wciąż nie może trwale odskoczyć Sławomirowi Mentzenowi, który walczy o podobną grupę elektoratu co Karol Nawrocki. W pojedynczych badaniach lider Konfederacji wyprzedza nawet Nawrockiego. I tu pojawia się dylemat – atakować Mentzena, czy nie wchodzić z nim w konfrontację, bo jego głosy mogą przydać się w II turze. Tyle że jeśli Mentzen wyprzedzi Nawrockiego na ostatniej prostej, to II tury dla kandydata PiS nie będzie. Będzie za to katastrofa. Inna sprawa, że Mentzen ostatnio zaczął częściej chodzić do mediów i występować w warunkach dużo mniej komfortowych warunkach niż te zorganizowane dla niego przez jego sztab. No i się zaczęło. A to w kontekście aborcji w wyniku gwałtu zaczął mówić o „nieprzyjemności”, a to stwierdził, że w jego idealnym świecie studia powinny być płatne. Może jeszcze nie jest tak, że Mentzen uruchomił tzw. protokół 2 proc., tak jak często robił to Janusz Korwin-Mikke w kulminacyjnych momentach wielu kampanii, ale niepokój w Konfederacji jest. Podobnie zresztą jak na Lewicy, gdzie ostatnio nie mówi się wcale o propozycjach kampanijnych Magdaleny Biejat, za to co i rusz wspomina się o problemach z alkoholem wiceszefa MSZ Andrzeja Szejny, wiceprzewodniczącego Nowej Lewicy, który został urlopowany na polecenie Donalda Tuska. Sam Szejna przekonuje, że problemy ma już za sobą, ale pojawiają się poszlaki wskazujące na to, że to nieprawda. Zresztą do dziś nie otrzymał od ABW zgody na dostęp do informacji niejawnych.

Stan po Burzy
Giertych zapowiada zarzuty dla Kaczyńskiego. Ziobryści zdecydują o ważności wyborów prezydenckich #OnetAudio

Stan po Burzy

Play Episode Listen Later Mar 25, 2025 11:22


Śledztwa przeciwko czołowym politykom PiS wchodzą w decydującą fazę. Człowiek nr 2 w partii, czyli Mariusz Błaszczak, usłyszał właśnie zarzuty za to, że w kampanii przed wyborami do parlamentu ujawnił tajne obrony Polski przed atakiem Rosji. Błaszczak nie zrobił tego przypadkiem — takie było oczekiwanie partii, która potrzebowała paliwa wyborczego. Błaszczak jako szef MON tak wyselekcjonował odtajniane dokumenty obronne, by PiS mógł sobie nakręcić kampanijne klipy. Wynikało z nich, że za swych rządów w latach 2007-2014 Donald Tusk nie zamierzał w ogóle bronić wschodniej Polski, tylko okopać się wzdłuż Wisły. Pisowcy pokazywali mapy Polski podzielone na pół, a charakterystyczny kontur królowej polskich rzek nazywali linią zdrady Tuska. Twórcy „Stanu Wyjątkowego” wchodzą za kulisy tej historii i tłumaczą, czemu stanowi ona takie niebezpieczeństwo dla pupilka Kaczyńskiego. Sam prezes jest także nerwowy, bo prokuratura bada jego biznesy deweloperskie. Chodzi o „aferę dwóch wież”, czyli próbę zbudowania w stolicy wieżowca na działce spółki Srebrna, nieformalnie kontrolowanej przez Kaczyńskiego. Przygotowując inwestycję, Kaczyński opierał się na mężu swej kuzynki — austriackim deweloperze Geraldzie Birgfellnerze. To właśnie Birgfellner doniósł do prokuratury, twierdząc, że został przez Kaczyńskiego oszukany na kasie. Sprawę prowadzi znana z niechęci do PiS prokurator Ewa Wrzosek. Kaczyński próbuje ją wyeliminować — twierdzi, że przyczyniła się do śmierci jego wieloletniej współpracowniczki Barbary Skrzypek, która zmarła trzy dni po przesłuchaniu w sprawie „dwóch wież”. Adwokat Birgfellnera, poseł KO Roman Giertych idzie na całość — zarzuca Kaczyńskiemu, że to on odpowiada za śmierć pani Basi. I sugeruje, jakimi zarzutami dla Kaczyńskiego może się skończyć to śledztwo.

Stan po Burzy
PiS buduje mit pani Basi. Ostre wojny w koalicji. Kaczyńskiemu nie powiedzieli, że Nawrocki to Batyr #OnetAudio

Stan po Burzy

Play Episode Listen Later Mar 22, 2025 24:53


Zapraszamy do zapisywania się na newsletter "Stanu Wyjątkowego". Co tydzień zwracamy Państwa uwagę na kluczowe wydarzenia oraz polecamy interesujące teksty. Zapisać można się tu: https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/newsletter-stan-wyjatkowy-zapisz-sie-na-nasz-nowy-newsletter/q7dq8jv Twórcy słuchowiska politycznego „Stan Wyjątkowy” Andrzej Stankiewicz i Dominika Długosz są zgodni: pogrzeb Barbary Skrzypek, wieloletniej współpracowniczki Jarosława Kaczyńskiego, nie zakończy politycznej wojny wokół jej śmierci. Widać to było podczas pochówku, na którym Kaczyński wygłosił ostre, polityczne wystąpienie. „To rozstanie tragiczne, niespodziewane, niezasłużone, wynikające ze szczególnych warunków, w jakich dzisiaj żyjemy. Polską dzisiaj rządzą bardzo źli ludzie i ona padła ich ofiarą” — stwierdził. Pani Basia była powszechnie lubiana w PiS, znacznie bardziej niż sam Kaczyński. Dlatego też emocje towarzyszące jej śmierci są w partii powszechne. Nawet najmłodsi stażem posłowie, którzy nie zdążyli dobrze poznać pani Basi, zioną nienawiścią do prokurator Ewy Wrzosek. To ona trzy dni przed śmiercią przesłuchiwała Barbarę Skrzypek w śledztwie dotyczącym „dwóch wież”. Chodzi o dochodzenie w sprawie deweloperskich działań Kaczyńskiego, który za rządów PiS próbował wybudować w centrum Warszawy wieżowiec, by zarobić na wynajmie i zbudować potęgę finansową, której żadna inna partia nie mogłaby się równać. Składający się z dwóch wież drapacz chmur miał dać Kaczyńskiemu finansową gwarancję, że będzie rządzić dożywotnio. Twórcy „Stanu Wyjątkowego” ujawniają, czemu pani Basia była kluczową postacią w tych planach — bo była w samym środku tej inwestycji. I analizują, czemu Kaczyński ma interes w politycznym rozgrywaniu jej śmierci — bo będzie to wykorzystywał do próby odsunięcia od tego śledztwa prokurator Wrzosek, znanej z niechęci do PiS.  

Stan po Burzy
Śmierć Barbary Skrzypek nowym paliwem politycznym PiS. Tadeusz Batyr pogrąża Karola Nawrockiego #OnetAudio

Stan po Burzy

Play Episode Listen Later Mar 18, 2025 12:21


Autorzy „Stanu Wyjątkowego” poznali osobiście panią Barbarę Skrzypek, przez niemal 30 lat najbliższą współpracowniczkę Jarosława Kaczyńskiego. Tak, słusznie mówi prezydencki minister, dawny rzecznik PiS Marcin Mastalerek — że zmarła w sobotę pani Basia na tle kłębowiska politycznych żmij na Nowogrodzkiej była najjaśniejszą postacią. Ale dzisiaj wspomnienia o jednej z najważniejszych kobiet w polskiej polityce odchodzą na dalszy plan. Wygrywa polityka. Jarosław Kaczyński oskarża o odpowiedzialność za śmierć swej współpracowniczki prokuraturę, a konkretnie znaną z krytyki PiS prokurator Ewę Wrzosek oraz Romana Giertycha. Wrzosek trzy dni przed śmiercią przesłuchiwała Barbarę Skrzypek w śledztwie dotyczącym „dwóch wież” — chodzi o inwestycję kontrolowanej przez Kaczyńskiego spółki Srebrna, która chciała postawić wieżowiec w centrum Warszawy. Giertych w tej historii pojawia się jako adwokat austriackiego dewelopera Geralda Birgfellnera, który miał budować wieżowiec dla Srebrnej, ale poczuł się oszukany przez Kaczyńskiego i doniósł na niego do prokuratury. Za rządów PiS prokuratura nie kiwnęła w tej sprawie palcem, dlatego po zmianie władzy śledztwo zostało wszczęte na nowo. To jedna z niewielu spraw z czasów rządów PiS, która osobiście zagraża Kaczyńskiemu — prezes może usłyszeć zarzuty i zostać skazany. W dodatku w odrębnym śledztwie badany jest wątek korupcyjny w tej sprawie. W tym sensie atak na prokuraturę po śmierci Skrzypek jest w interesie Kaczyńskiego. Twórcy „Stanu Wyjątkowego” Andrzej Stankiewicz i Kamil Dziubka zwracają uwagę, że do tej pory milczy syn zmarłej. A to on — nie zaś Jarosław Kaczyński — ma największe prawo do wypowiadania się w sprawie okoliczności śmierci Barbary Skrzypek. Nie ma wątpliwości, że Kaczyński wykorzystuje tę sprawę także w kampanii, żeby zmobilizować elektorat — bo kandydatowi PiS Karolowi Nawrockiemu idzie marnie. Ale cóż się dziwić, skoro cały czas pojawiają się sensacyjne doniesienia na jego temat. Najnowsze sensacje są takie — Nawrocki używał w przeszłości drugiej, zmyślonej tożsamości: "Tadeusz Batyr". Teoretycznie był to tylko jego pseudonim jako autora biografii "Nikosia", ojca chrzestnego trójmiejskiej mafii. Tyle że na książce się nie skończyło. Po pierwsze, Nawrocki występował w radiu i telewizji jako "Tadeusz Batyr", wychwalając jednocześnie Karola Nawrockiego. A po drugie — Nawrocki na swych profilach w mediach społecznościowych twierdził, że spotykał się z Batyrem i chwalił jego książkę.

EPALE On-Air
Podcast EPALE: Zmiana. Jak zadbać o uczestników? Urszula Rudzka-Stankiewicz #50

EPALE On-Air

Play Episode Listen Later Mar 18, 2025 52:26


Praca edukatora to praca ze zmianą. Inspirujemy, motywujemy, pomagamy się zmieniać. Niekiedy zmiany te są dla uczestników naszych wydarzeń sporym wyzwaniem i potrafią wywoływać różne emocje oraz opór. W podcaście przyjrzymy się mechanizmom zmian z perspektywy psychologii, a także temu, jak tę wiedzę możemy wykorzystać w sali warsztatowej. Co robić, czego unikać w praktyce, aby wspierać uczestników w niełatwym procesie zmiany. Podcast podejmuje następujące tematy: psychologiczne mechanizmy zmian istotne dla edukatorów praktyczne wskazówki, jak wspierać uczestników w trudnych zmianach znaczenie regeneracji. Urszula Rudzka-Stankiewicz - pomagam ludziom w organizacjach zmieniać swoje zachowania. Łączę działania szkoleniowe z realnym wdrożeniem nowych umiejętności w codzienną praktykę. Jestem ekspertem ekonomii behawioralnej, praktykiem grywalizacji i facylitatorem. Projektuję scenariusze szkoleniowe z wykorzystaniem m.in. mikrolearningu i social-learningu.

Stan po Burzy
Kaczyński ratuje Nawrockiego. Duda kocha Trumpa. Tusk uderza w PiS tarczą #OnetAudio

Stan po Burzy

Play Episode Listen Later Mar 15, 2025 14:24


Zapraszamy do zapisywania się na newsletter "Stanu Wyjątkowego". Co tydzień zwracamy Państwa uwagę na kluczowe wydarzenia oraz polecamy interesujące teksty. Zapisać można się tu: https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/newsletter-stan-wyjatkowy-zapisz-sie-na-nasz-nowy-newsletter/q7dq8jv Ależ Jarosław Kaczyński jest wystraszony. W jego pełnym spisków świecie nie do pomyślenia jest to, że kandydat PiS na prezydenta ma po prostu marne notowania. Nie może być wszakoż tak, że suweren nie kupił genialnej, strategicznej decyzji prezesa — że szerzej nieznany, przeciętny historyk z podejrzanymi kontaktami w trójmiejskim półświatku ma wprost z ringu bokserskiego trafić do Pałacu Prezydenckiego. A tak się składa, że Karol Nawrocki rzeczywiście nie podbił serc i umysłów milionów Polaków. W tej chwili kandydat PiS dramatycznie walczy o to, aby zachować szanse na drugą turę przeciwko reprezentantowi KO Rafałowi Trzaskowskiemu. Coraz więcej sondaży wskazuje na to, że Nawrockiego może wyprzedzić kandydat Konfederacji Sławomir Mentzen — wówczas to on będzie się bił o prezydenturę z Trzaskowskim. Taka sytuacja to będzie koniec PiS, czy też — by być precyzyjnym — koniec Kaczyńskiego, przeciwko któremu powstaną wszystkie spacyfikowane w tej chwili frakcje w PiS. Ludzie Morawieckiego, Ziobry, czy Szydło plus młode wilki — każda frakcja przeciwna wystawianiu Nawrockiego zyska amunicję do ataku na Kaczyńskiego. Nie ma się więc co dziwić, że prezes jest tak wystraszony — i brutalnie atakuje media oraz sondażownie pokazujące złe sondaże Nawrockiego. Kaczyński widzi w tym spiski, spiski oraz — a jakże — spiski. Prezesie, myśmy jedynie posłańcami emocji Polaków, których pański kandydat nie zdołał znokautować swą skomplikowaną osobowością.

Peristyle Podcast - USC Trojan Football Discussion
Dedeaux Download Podcast: Andy Stankiewicz discusses USC baseball's strong start in Jack's final episode

Peristyle Podcast - USC Trojan Football Discussion

Play Episode Listen Later Mar 4, 2025 102:41


The Dedeaux Download Podcast returns with Jack Smith, in his final USCFootball.com podcast appearance, and Shotgun Spratling breaking down a strong weekend for the USC baseball team after wins over Big East favorite Connecticut and national power No. 14 Vanderbilt before a loss to rival UCLA in the finale of the tournament formerly known as the Dodgertown Classic. Shotgun and Jack break down all the action, looking at the Trojans' outstanding Cadens starting pitching duo of Caden Hunter and Caden Aoki as well as discussing the success of the bottom of the lineup. USC head coach Andy Stankiewicz then joins the show to talk about the Trojans getting off to a much better start to the 2025 season at 9-2 so far than last year when they were 4-12 through the first four weeks. He discusses what a win over Vanderbiilt means and why he didn't try to check his team showing emotion after the victory over the Commodores. Stankiewicz also provides an injury update on sophomore outfielder Kevin Takeuchi and breaks down how the coaching staff decided to put Ethan Hedges on the mound as a two-way player this season. After talking with Stankiewicz, Shotgun and Jack preview a big week of action as the Trojans have a midweek matchup with No. 16 UC Santa Barbara before opening Big Ten play against a top 10 Oregon team. They close out the show answering a couple of your emails and then some of the USCFootball.com staff sends Jack on his way to professional baseball. Please review, rate and subscribe to the Peristyle Podcast on Apple Podcasts! Make sure you check out USCFootball.com for complete coverage of USC Trojans football, basketball, baseball and recruiting.  To learn more about listener data and our privacy practices visit: https://www.audacyinc.com/privacy-policy Learn more about your ad choices. Visit https://podcastchoices.com/adchoices

Stan po Burzy
PiS ma kłopot z Trumpem. Morawiecki dostał zarzuty. Kochanek posłanki PiS wyszedł z paki #OnetAudio

Stan po Burzy

Play Episode Listen Later Mar 1, 2025 43:22


Zapraszamy do zapisywania się na newsletter "Stanu Wyjątkowego". Co tydzień zwracamy Państwa uwagę na kluczowe wydarzenia oraz polecamy interesujące teksty. Zapisać można się tu: https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/newsletter-stan-wyjatkowy-zapisz-sie-na-nasz-nowy-newsletter/q7dq8jv   Prezydent Polski Andrzej Duda został przez Donalda Trumpa upokorzony. A prezydent Ukrainy został publicznie zbesztany, a następnie wyrzucony z Białego Domu. Te dwie sytuacje z mijającego tygodnia pokazują, że polscy politycy nie mają żadnego wpływu na działania nowej administracji amerykańskiej. Bo gdyby mieli, to Duda byłby przyjmowany w Białym Domu co najmniej niczym prezydent Francji czy premier Wielkiej Brytanii — czyli godnie. A Zełenski zostałby zapewne obsobaczony, ale za zamkniętymi drzwiami Gabinetu Owalnego — co miałoby zupełnie inne reperkusje polityczne. Ameryka i Ukraina to dwa strategiczne z punktu widzenia Polski państwa. Dlatego każde otwarte starcie Trumpa z Zełenskim jest z naszego punktu widzenia niekorzystne, za to wywołuje radość na Kremlu. To że obecna władza nie jest zbyt mile widziana w Waszyngtonie — to logiczne, bo politycy koalicji nie kryją niechęci wobec Trumpa i są przekonani o jego powiązaniach z Putinem. Nas bardziej zadziwiają politycy PiS, którzy przed amerykańskimi wyborami jesienią zeszłego roku zainwestowali całą swą energię w popieranie Trumpa, a dziś są traktowani niczym popychla. To przesłanie szczególnie dedykujemy panu prezydentowi, choć pisowców szukających argumentów na obronę negocjacji Trumpa z Putinem ponad głowami Ukraińców nie brakuje. Popieracie negocjacje swego idola z — jak twierdzicie — mordercą Lecha Kaczyńskiego?  

Dirty Chain Podcast
Episode 110: Polar Roll Ultra 2025 with Sebastian Stankiewicz

Dirty Chain Podcast

Play Episode Listen Later Feb 25, 2025 61:26


Podcast regular, Sebastian Stankiewicz, joins the episode to talk about his attempt, finish, and buckle-ing of the winter ultra fat bike event, the Polar Roll Ultra!

Stan po Burzy
Tusk chce być jak Chrobry. Nawrocki tańczy taniec hula dla Polski. U Dudy szukają pluskwy #OnetAudio

Stan po Burzy

Play Episode Listen Later Feb 15, 2025 26:01


Zapraszamy do zapisywania się na newsletter "Stanu Wyjątkowego". Co tydzień zwracamy Państwa uwagę na kluczowe wydarzenia oraz polecamy interesujące teksty. Zapisać można się tu: https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/newsletter-stan-wyjatkowy-zapisz-sie-na-nasz-nowy-newsletter/q7dq8jv Prezes PiS Jarosław Kaczyński bawił nas tym, że chciał być jak Kazimierz Wielki. Nie liczyliśmy zanadto, że skoro zastał Polskę analogową, to zostawi cyfrową — co zasługiwałoby na kazimierzowskie analogie. Ale po cichu wierzyliśmy, że prezes — tak jak wielokrotnie obiecywał — odbuduje chociażby zamki z epoki Kazimierza. Niestety, nie odbudował — wiadomo, wina Tuska. Z kolei lider Koalicji Obywatelskiej postanowił się cofnąć w tej piastowskiej sztafecie i właśnie zaprezentował swój program inwestycyjny na miarę Bolesława Chrobrego. Zatrudnił do tego króla paczkomatów Rafała Brzoskę, który ma być Muskiem na miarę naszych czasów - będzie deregulował gospodarkę.   O dalekosiężnych planach premiera nie wiedzieli pozostali liderzy koalicji i większość członków rządu. Tusk uznał, że to będzie zręczny ruch polityczny. Premier uważa, że ludzie chcą wielkich wizji — pod tym względem diametralnie zmienił swą politykę w porównaniu z poprzednimi rządami w latach 2007-2014.   My nie przywiązujemy jednak wiary do deregulacyjnej misji Rafała Brzoski. Po prostu pamiętamy wszystkie deregulacyjne zrywy Tuska, z których niewiele wynikało. Przypomnijmy. Za pierwszych rządów Tuska (2007-2011) gospodarkę deregulował dla niego Janusz Palikot, kierujący specjalną komisją sejmową Przyjazne Państwo. Za drugich rządów Tuska deregulował Jarosław Gowin jako minister sprawiedliwości. Nawet teraz rząd ma pełnomocnika do spraw deregulacji.    Nie dziwi nas to, co dziwi PiS — że po polityczno-biznesowych zaręczynach Tuska z Brzoską, na ochotnika do pomocy zgłosił się Mateusz Morawiecki. Były premier ma w tym swój cel. Jest dziś zajęty autolansem, a nie dbaniem o interes PiS. Widać wyraźnie, że Morawiecki unika angażowania się w kampanię wyborczą Karola Nawrockiego, robi to ostentacyjnie.  Z każdym dniem zresztą widać, jak bardzo PiS nie sprawdziło Nawrockiego przed zgłoszeniem go na prezydenta. Najnowsze informacje to potwierdzają. Jako szef IPN i dyrektor Muzeum II Wojny Światowej Nawrocki wydał jakieś 800 tys zł z naszych pieniędzy na egzotyczne wojaże. Meksyk, Argentyna, Zimbabwe, RPA, Japonia, Chiny, Australia, Nowa Zelandia. Nas zaintrygował zwłaszcza wyjazd na Hawaje, amerykański „stan miłości”, znany z tańca hula.  

Stan po Burzy
Ziobro robi zamach dla Kaczyńskiego. Tusk przyspiesza rozliczanie PiS. Koalicjanci idą na noże #OnetAudio

Stan po Burzy

Play Episode Listen Later Feb 8, 2025 52:42


Zapraszamy do zapisywania się na newsletter "Stanu Wyjątkowego". Co tydzień zwracamy Państwa uwagę na kluczowe wydarzenia oraz polecamy interesujące teksty. Zapisać można się tu: https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/newsletter-stan-wyjatkowy-zapisz-sie-na-nasz-nowy-newsletter/q7dq8jv   Wiedzieliśmy, że długo nie wytrzyma. Znamy prezesa Trybunału Konstytucyjnego Bogdana „Godzillę” Święczkowskiego dobre dwie dekady. I gotowi byliśmy się założyć, że prędzej czy później jego ognista, dżunglowa natura da o sobie znać. Jako szef ABW w pierwszych rządach PiS szalał bez opamiętania. To na jego rozkaz prowadzona była tragiczna operacja zatrzymania byłej minister budownictwa Barbary Blidy (SLD), która skończyła się jej śmiercią — za co nigdy Święczkowski ani żaden z jego pomagierów nie odpowiedział. Za drugich rządów PiS kierował Prokuraturą Krajową. Okazał się wówczas postacią trójwymiarową, od trzech „D”: degradacje, delegacje, dyscyplinarki. Degradacje, bo potrafił z niejasnych powodów przenosić doświadczonych prokuratorów do jednostek najniższego szczebla. Delegacje, bo zsyłał prokuratorów do pracy w miejsca odległe od ich domów — próbując zmusić do odejścia. Wreszcie, dyscyplinarki, bo uwielbiał rządzić karami. Jako szef TK „Godzilla” wytrzymał niecałe dwa miesiące. Właśnie oznajmił, że w Polsce trwa zamach stanu. Twórcy „Stanu Wyjątkowego” Andrzej Stankiewicz i Dominika Długosz wchodzą za kulisy rozgrywki Święczkowskiego. Dla jasności — nie jest to szczególne wyzwanie, bo intrygi Święczkowskiego są proste jak budowa cepa. Wygląda to tak: „Godzilla” złożył doniesienie na zamach stanu prowadzony przez Tuska do swego kumpla, zastępcy prokuratora generalnego Michała Ostrowskiego, pseudo „Ostry”. Tak się składa, że „Godzilla” i „Ostry” to ludzie Ziobry. A to nie jest przypadek — my, doświadczeni ziobrologowie, pokazujemy, że to właśnie Ziobro maczał swe paluszki w całej tej groteskowej operacji. Moment doniesienia Święczkowskiego do Ostrowskiego na Tuska nie jest przypadkowy — przyspieszyły śledztwa przeciwko czołowym pisowcom. Prokuraturę mają na karku m.in. Kaczyński, Morawiecki, Obajtek, Sasin, Błaszczak i Rydzyk. Ale także — co za przypadek — Ziobro, Święczkowski i Ostrowski.

Stan po Burzy
Ziobro robi szopkę. CBA uderza w ludzi Morawieckiego. Kaczyński boi się haków na Nawrockiego #OnetAudio

Stan po Burzy

Play Episode Listen Later Feb 1, 2025 31:13


Zapraszamy do zapisywania się na newsletter "Stanu Wyjątkowego". Co tydzień zwracamy Państwa uwagę na kluczowe wydarzenia oraz polecamy interesujące teksty. Zapisać można się tu: https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/newsletter-stan-wyjatkowy-zapisz-sie-na-nasz-nowy-newsletter/q7dq8jv Działalność komisji śledczej do spraw Pegasusa budzi nasze coraz głębsze zdumienie. Dać się ogrywać Zbigniewowi Ziobrze niczym dzieci w przedszkolu koledze z zerówki — to jednak spore osiągnięcie. Ziobro to jeden z najbardziej przewidywalnych polskich polityków. Nie ma w jego działalności wielkiej finezji. To raczej polityka na poziomie cepa, trywialna do rozszyfrowania — dla Ziobry liczy się tylko władza, radykalizm i autopromocja. Ziobro nie stawiał się na wezwania komisji, więc sąd nakazał go doprowadzić. W tej sytuacji Ziobro sfingował swój pobyt za granicą, w nocy przed doprowadzeniem nie spał w żadnym ze swych dwóch domów, by tuż przed przesłuchaniem — zupełnie przypadkowo — pojawić się na żywo w programie Telewizji Republika. Tam, w świetle prawicowych kamer, dał się policji pokojowo ująć i przewieźć do Sejmu. Tyle że komisja już na niego nie czekała — przerwała obrady i zapowiedziała wniosek o aresztowanie Ziobry na miesiąc. Tak czy inaczej wygląda na to, że komisja wcale nie chciała Ziobry przesłuchać. Wybrała spektakl, marząc o zapuszkowaniu go przez sąd. Po pierwsze jednak, to bardzo niepewny scenariusz. Po wtóre — jako doświadczeni ziobrologowie, twórcy „Stanu Wyjątkowego” zakładają, że Ziobro o niczym innym nie marzy. Miesięczny areszt to dopiero będzie antytuskowe męczennictwo, które odbuduje jego pozycje w elektoracie PiS. Choć zapowiadaliśmy, że przy okazji wezwania na przesłuchanie Ziobro będzie się starał urządzić spektakl, to związani z władzą posłowie komisji pegasusowej najwyraźniej tego nie pojęli. No i zagrali w teatrze Ziobry, umożliwiając mu efektowny powrót do polityki po rocznej chorobie. W tle szopki Ziobry dzieją się jednak rzeczy dla PiS bardzo niebezpieczne. CBA zapuszkowało właśnie Annę Wójcik, zaufaną szefową biura Mateusza Morawieckiego w czasach jego premierostwa. Zarzut jest dewastujący — 3,5 mln łapówki za ustawianie przetargów w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych za rządów Morawieckiego. Wiele wskazuje na to, że wsypał ją biznesmen Paweł Szopa, który z RARS w takich konkursach dostał setki milionów. To on miał zaufanej premiera odpalić działkę. To nie są przelewki. Proszę nam wierzyć — kłopoty idą po Morawieckiego

Podcast Charyzmatyczny
Jak samemu nie pogłębiać problemów, które masz? | dr Piotr Stankiewicz

Podcast Charyzmatyczny

Play Episode Listen Later Jan 30, 2025 117:47


Stan po Burzy
Nawrocki kocha luksus. Trzaskowski skręca w prawo. Kotula robi doktorat #OnetAudio

Stan po Burzy

Play Episode Listen Later Jan 25, 2025 27:10


Zapraszamy do zapisywania się na newsletter "Stanu Wyjątkowego". Co tydzień zwracamy Państwa uwagę na kluczowe wydarzenia oraz polecamy interesujące teksty. Zapisać można się tu: https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/newsletter-stan-wyjatkowy-zapisz-sie-na-nasz-nowy-newsletter/q7dq8jv   Wiemy, że wielki boks to wielkie pieniądze. Przykłady mistrzów ringu pokazują, że skuteczne obijanie facjat konkurentom to całkiem dobra recepta na życie w luksusie. Karol Nawrocki co prawda wielkiej kariery w boksie nie zrobił, ale luksus zdążył pokochać. Niestety — wszystko wskazuje na to, że najbardziej kocha luksus na nasz koszt. Twórcy słuchowiska politycznego „Stan Wyjątkowy” słyszą legendy o dworskim stylu bycia Nawrockiego w czasie, gdy z nadania PiS kierował Muzeum II Wojny Światowej oraz w ostatnich latach, odkąd — także z nadania PiS, rzecz jasna — kieruje Instytutem Pamięci Narodowej. Podróże po całym świecie i drogie hotele to wszystko oczywiście dla dobra Polski. Także dla dobra Polski Nawrocki przez ponad pół roku korzystał z apartamentu Deluxe w kompleksie Muzeum II Wojny, choć jego prywatne mieszkanie mieściło się zaledwie 5 km dalej. Twierdzi, że z tej kwatery prowadził — padamy na ring ze śmiechu — „bardzo dynamiczną politykę międzynarodową”. Mamy wrażenie graniczące z pewnością, że prześwietlanie bogatej przeszłości ringowej pana Karola dopiero się zaczyna. Nawrocki został niedawno przyłapany na Nowogrodzkiej. Pan Karol przekonywał, że znalazł się tam przypadkiem i wcale nie oznacza to, że wpadł do siedziby PiS, by z oddaniem ucałować sygnet prezesa. Bronimy pana Karola — może rzeczywiście powód był nieco inny. Jak się dowiadujemy, pisowski sztab „obywatelskiego” kandydata intensywnie pracuje nad kampanią haków wymierzonych w Rafała Trzaskowskiego. Podczas spotkania sztabu prezentację w tej sprawie przygotował obywatelski poseł PiS, ziobrysta Sebastian Kaleta, zdeklarowany psychofan Trzaskowskiego. Prezydent stolicy będzie atakowany za poparcie dla LGBT, dotacje dla lewicowych organizacji w stolicy, za swą krytykę CPK w przeszłości, za konkretne głosowania w Sejmie i Europarlamencie — takie, które da się przedstawić elektoratowi prawicowemu jako antypolskie i proniemieckie. Trzaskowski ucieka do przodu i zmienia polityczny wizerunek — z pozycji liberalno-lewicowych przesuwa się na prawo. Dystansuje się od Zielonego Ładu oraz krytykuje wywołującą protesty rolników umowę UE z krajami Ameryki Południowej na import produktów żywnościowych. Do tego wysyła do wyborców antymigracyjne sygnały — ostatnio zaproponował odebranie 800 plus Ukraińcom, którzy nie pracują w Polsce na stałe. Szkopuł w tym, że zbyt radykalna przemiana może być dla wyborców niewiarygodna. Takie obawy słyszymy z otoczenia premiera Donalda Tuska, który sam niejedną przemianę w swym politycznym życiorysie zaliczył.

Peristyle Podcast - USC Trojan Football Discussion
Dedeaux Download: USC baseball 2025 season preview + HC Andy Stankiewicz joins to discuss progression of team, stadium

Peristyle Podcast - USC Trojan Football Discussion

Play Episode Listen Later Jan 24, 2025 70:53


The Dedeaux Download podcast, part of the Peristyle Podcast family of shows, returns after a lengthy hiatus as the college baseball season approaches. Shotgun Spratling and Jack Smith are back to break down the latest news and developments around the USC baseball program, including the continued rebuild of Dedeaux Field and the move to the Big Ten Conference, which means the Trojan road warriors will be playing even farther from home this season. The podcasting duo look at the different angles of a second season on the road and the move to the Big Ten Conference, where the Trojans have been picked anywhere from fourth to 11th in an unofficial poll of other Big Ten coaches. They also look at what USC needs to do to get over the hump to make a regional after being oh so close in each of the first two seasons under head coach Andy Stankiewicz. Shotgun and Jack also take a look back to the 2024 season to assess what went well, where the Trojans are set up for success in 2025 and where they'll have to make improvements with a roster that saw a lot of turnover. USC head coach Andy Stankiewicz then joins the Dedeaux Download to talk about another season of unique challenges for the Trojans, but one that should come with a little more familiarity than last season when there were adjustments routinely being made on the fly as USC played at Great Park in Orange County and LMU's Page Stadium. Stankiewicz talks about how the program has to keep progressing forward rather than taking a step back, no matter what challenges they face. He also discusses building a non-conference schedule, the challenges the Big Ten move will present and the hire of experienced pitching coach Sean Allen, who will give the Trojans a little more familiarity when they enter Big Ten play and have to travel east to Michigan, Indiana, Penn State and Minnesota. Please review, rate and subscribe to the Peristyle Podcast on Apple Podcasts! Make sure you check out USCFootball.com for complete coverage of this USC Trojans basketball and football teams.  To learn more about listener data and our privacy practices visit: https://www.audacyinc.com/privacy-policy Learn more about your ad choices. Visit https://podcastchoices.com/adchoices

Zaprojektuj Swoje Życie
Przestań martwić się o to, na co nie masz wpływu. Piotr Stankiewicz

Zaprojektuj Swoje Życie

Play Episode Listen Later Jan 23, 2025 132:27


W najnowszym odcinku audycji gościem jest Piotr Stankiewicz - filozof, pisarz i propagator stoicyzmu reformowanego. W szczerej rozmowie opowiedział o tym, jak filozofia stoicka może pomóc nam lepiej radzić sobie z wyzwaniami współczesnego świata. Stankiewicz odkrył stoicyzm w wieku 23 lat, w czasie osobistego kryzysu. Od tego momentu nie tylko zgłębia tę filozofię, ale także dostosowuje jej zasady do realiów XXI wieku. Jego książka "Sztuka życia według stoików" od 10 lat pomaga czytelnikom odnaleźć równowagę w chaotycznej rzeczywistości. Szczególnie interesujący był wątek dotyczący podejścia do rzeczy, na które mamy i nie mamy wpływu. Jak podkreśla Stankiewicz, kluczem nie jest próba kontrolowania wszystkiego, ale skupienie się na tym, co faktycznie zależy od nas. To podejście sprawdza się szczególnie w rodzicielstwie i biznesie. Gość podzielił się również osobistym doświadczeniem życia bez alkoholu od 15 lat, co określił jako swoją "supermoc". Według niego, trzeźwość w połączeniu z filozofią stoicką pozwoliła mu zbudować życie oparte na świadomych wyborach i wartościach. W rozmowie poruszony został także temat pandemii, która dla wielu stała się katalizatorem zmian. Stankiewicz opowiedział, jak ten okres skłonił go do przewartościowania życia i założenia własnej działalności gospodarczej.

Stan po Burzy
Wpadki rządu kłopotem Trzaskowskiego. Prokuratura uderza w Ziobrę. Braun chce wykończyć Mentzena #OnetAudio

Stan po Burzy

Play Episode Listen Later Jan 18, 2025 24:54


Zapraszamy do zapisywania się na newsletter "Stanu Wyjątkowego". Co tydzień zwracamy Państwa uwagę na kluczowe wydarzenia oraz polecamy interesujące teksty. Zapisać można się tu: https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/newsletter-stan-wyjatkowy-zapisz-sie-na-nasz-nowy-newsletter/q7dq8jv   Rzeczywiście — sztabowcy Rafała Trzaskowskiego przewidywali spadki wysokiego poparcia dla swego kandydata po rozpoczęciu kampanii. Nie zmienia to jednak faktu, że nastąpiło to zaskakująco szybko, tuż po tym, gdy ukształtowała się pełna paleta partyjnych kandydatów na prezydenta. Wcześniej Trzaskowski korzystał na tym, że nie było kandydatki Lewicy, a kandydat PiS był kompletnie nieznany. Dziś, gdy Lewica wystawiła Magdalenę Biejat, widać, że ma to wpływ na notowania Trzaskowskiego — nawet jeśli nie jest to wpływ zasadniczy. Intensywna promocja Nawrockiego, którą PiS prowadzi w ostatnich tygodniach — swoją drogą ciekawe, kto za to płaci, skoro Kaczyński narzeka, że nie dostaje państwowych pieniędzy — także powoduje urealnienie sondaży. Ale najciekawsze dopiero przed nami. Rząd ma nienajlepszą passę — wojsko gubi wagon z tonami min, Ministerstwo Cyfryzacji myśli o blokowaniu treści w Internecie, a koalicjanci spierają się o edukację seksualną w szkołach. Kluczowe będzie to, czy w kolejnych sondażach wyborcy obciążą Trzaskowskiego odpowiedzialnością za wpadki rządu i koalicyjne spory. W każdym razie prezydent stolicy już się musi ze wszystkiego tłumaczyć. A do prezydenckiej stawki dołącza operator gaśnic proszkowych, radykał znany z repertuaru antysemickiego, antyunijnego, antyukraińskiego, antyaborcyjnego, ultrakatolickiego i prorosyjskiego — słowem Grzegorz Braun. Braun rozstaje się w ten sposób z Konfederacją, której kandydatem oficjalnie został Sławomir Mentzen. „Grigorij” ma jeden cel — chce politycznie wykończyć Mentzena. Zdaniem twórców „Stanu Wyjątkowego” Andrzeja Stankiewicza i Kamila Dziubki, w tej sytuacji sztabowcy PiS mogą zacierać ręce. Destabilizacja Konfederacji i osłabienie Mentzena — który miał szanse na trzecie miejsce i stałby się rozgrywającym przed drugą turą wyborów — jest w ich interesie. Słyszymy nawet, że zaprzyjaźnieni z Braunem pisowcy intensywnie namawiali go na start i konfrontację z Mentzenem.

Onet Rano.
Onet Rano. Goście: Biedroń, Sobala, Stankiewicz, Golec CAŁY ODCINEK

Onet Rano.

Play Episode Listen Later Jan 13, 2025 96:32


W poniedziałek w "Onet Rano." przywita się Odeta Moro, której gośćmi będą: Robert Biedroń - eurodeputowany, Lewica; Sławomir Sobala - aktor; Kasia Stankiewicz - wokalistka; Maja Golec - wokalistka.

Stan po Burzy
Morawiecki chce zatopić Nawrockiego. Domański nie da kasy Kaczyńskiemu. Obajtek uderza w Kamińskiego #OnetAudio

Stan po Burzy

Play Episode Listen Later Jan 11, 2025 19:20


Zapraszamy do zapisywania się na newsletter "Stanu Wyjątkowego". Co tydzień zwracamy Państwa uwagę na kluczowe wydarzenia oraz polecamy interesujące teksty. Zapisać można się tu: https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/newsletter-stan-wyjatkowy-zapisz-sie-na-nasz-nowy-newsletter/q7dq8jv   Nie jest łatwo być prorokiem polskiej polityki, a zwłaszcza polityki PiS. W kwestii wyborów prezydenckich nam się udało — a to głównie dlatego, że gigantyczne ego Mateusza Morawieckiego to element przewidywalny. Tak jak zapowiadaliśmy, ex premier właśnie rozpoczął operację obliczoną na zatopienie prezydenckiego kandydata PiS Karola Nawrockiego. Morawiecki i jego ego mają jeden cel — chcą zastąpić Nawrockiego w prezydenckim wyścigu. Moment tego ataku nie jest przypadkowy. Nawrocki dostał na początku kampanii ślepe poparcie elektoratu PiS, ale do polityków PiS właśnie dociera, że brakuje mu talentu i charyzmy, żeby pozyskać nowych wyborców — a do zwycięstwa potrzebuje poparcia większego, niż ma PiS. W dodatku Nawrocki popełnił pierwszy poważny błąd — pogubił się w deklaracjach dotyczących aborcji i finalnie oświadczył, że nie zgodzi się na żadną liberalizację przepisów. Nie zrozumiał jak poważna to deklaracja. Wszak zaostrzenie przepisów aborcyjnych na trwale pogorszyło się do utraty poparcia przez PiS, co przyczyniło się do utraty władzy. A Morawiecki powtarza, że jest zwolennikiem powrotu do kompromisu aborcyjnego, czyli wycofania drastycznych przepisów przyjętych za rządów PiS. Twórcy słuchowiska politycznego „Stan Wyjątkowy” Andrzej Stankiewicz i Dominika Długosz zauważają jednak, że były premier ma własne ułomności. To za jego rządów Unia przyklepała Zielony Ład, czyli podwyższenie norm ekologicznych dla rolnictwa. Ekologia to większe koszty — a to budzi wściekłość na wsi. A więc sypie pan Mateusz kaskę na potajemną kampanię w mediach społecznościowych, by zdjąć z siebie odium kata polskiej wsi. Nie trzeba być prorokiem, by przewidzieć, że z taką ksywką pan Mateusz pana Karola nie wykończy.  

Stan po Burzy
Tusk mści się za ucieczkę Romanowskiego. Kaczyński wciąż bez kasy. Nawrocki ostro zaatakowany #OnetAudio

Stan po Burzy

Play Episode Listen Later Jan 4, 2025 22:25


Kiedy Viktor Orban przekazywał w imieniu Węgier prezydencję w UE na ręce premiera Donalda Tuska, nie mógł się nachwalić Polski. Przypomniał, że nasz naród wydał Jana Pawła II i Solidarność. Przy okazji wręczył szefowi polskiego rządu beczułkę tokaju. Tusk odwdzięczył się szablą. Chwilę wcześniej słodził Węgrom, mówiąc o „bezbłędnej” prezydencji. Tak było w połowie 2011 r. Tamta atmosfera relacji polsko-węgierskich wyparowała. Tusk i Orban — kiedyś koledzy — już nie grają razem w piłkę. Raczej kopią się po kostkach. Czasem nawet używają ostrzejszych metod. Tak było w piątek, gdy okazało się, że polskie MSZ zablokowało udział węgierskiego ambasadora w inauguracji polskiej prezydencji w UE, która odbyła się w Teatrze Wielkim – Operze Narodowej. Wprawdzie kilka tygodni temu szef przedstawicielstwa Budapesztu w Warszawie zaproszenia na imprezę otrzymał, a nawet potwierdził swoją obecność, jednak wiele się w tym czasie zmieniło. Węgry udzieliły azylu politycznego byłemu wiceministrowi sprawiedliwości Marcinowi Romanowskiego, który jest podejrzany o 11 przestępstw w śledztwie dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości. Przy okazji przedstawiciele węgierskiej administracji twierdzą, że w Polsce opozycja jest prześladowana. A sam Romanowski uwił sobie gniazdko nad Dunajem i gardłuje o „reżimie” Tuska. Do kraju szybko nie wróci. A nad Wisłą pojawiła się jaskółka nadziei dla PiS. Państwowa Komisja Wyborcza przyjęła sprawozdanie Komitetu Wyborczego PiS za ostatnie wybory parlamentarne, opierając się na decyzji Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego. Izba nie jest uznawana przez obóz władzy oraz europejskie trybunały za sąd, jednak tym razem PKW się złamała. Pomogli w tym członkowie komisji rekomendowani przez Koalicję Obywatelską, co wywołało konsternację w tym ugrupowaniu. Wstrzymali się od głosu. Uchwała PKW jest jednak wewnętrznie sprzeczna, bo z jednej strony czytamy w niej o przyjęciu sprawozdania PiS, z drugiej jest tam zapis mówiący o tym, że uchwała jest ważna, o ile IKNiSP jest sądem. Wprawdzie szef Państwowej Komisji Wyborczej wysłał do Ministerstwa Finansów pismo, w którym informuje, że Nowogrodzka powinna otrzymać pieniądze już i zaraz, jednak wewnętrzna sprzeczność uchwały sprawiła, że według rządu… de facto jej nie ma. Jarosław Kaczyński chyba zdaje sobie sprawę z tego, że – jak napisał Donald Tusk – „pieniędzy nie ma i nie będzie”. Dlatego nadal apeluje do sympatyków PiS o darowizny. Kandydatura „obywatelskiego” Karola Nawrockiego za darmo się przecież nie zrobi.

Stan po Burzy
Podsumowanie roku ze „Stanem Wyjątkowym”. Część druga: Kaczyński ocalił skórę #OnetAudio

Stan po Burzy

Play Episode Listen Later Jan 1, 2025 4:11


To jest specjalne wydanie słuchowiska politycznego „Stan Wyjątkowy”. Wszyscy prowadzący — Andrzej Stankiewicz, Dominika Długosz, Kamil Dziubka i Beata Lubecka — spotykają się razem w studiu, by politycznie podsumować mijający rok. W części pierwszej twórcy „Stanu Wyjątkowego” szczegółowo omówili sytuację w koalicji rządzącej, która jest politycznie podzielona, a jednocześnie działanie utrudniają jej ludzie PiS, wciąż silni w kluczowych instytucjach państwa. Jarosław Kaczyński pozostawił swych politycznych namiestników w prokuraturze, Sądzie Najwyższym, Narodowym Banku Polskim, Krajowej Radzie Sądownictwa, Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji oraz Trybunale Konstytucyjnym. Wszyscy oni odpłacają mu się dziś, walcząc z Tuskiem. I pomagają w ten sposób Kaczyńskiemu przejść do kontrataku po niespodziewanej przez niego utracie władzy. Prezes przeżył koszmar jesienią minionego roku, kiedy — choć wygrał wybory — stracił władzę. Mogło się wręcz wydawać, że Kaczyński został pobity ostatecznie i że to jego koniec. Dziś widać, że tak nie jest. Bo to, wbrew pozorom, nie był bardzo zły rok dla Jarosława Kaczyńskiego. Jego PiS jest mocny w sondażach, wymieniając się pozycją lidera z Koalicją Obywatelską. A jednocześnie czwarty już — po Wałęsie, własnym bracie i Dudzie — prezydencki kandydat Kaczyńskiego nie jest pozbawiony szans na zwycięstwo. Na pewno Kaczyński świetnie rozumie zagrożenia wynikające z ambicji różnych frakcji PiS, które chciałyby go wysłać na emeryturę. Z tego puntu widzenia kandydatura nieznanego i zdradzającego nadmierną namiętność do sztangi Karola Nawrockiego jest logiczna. To człowiek spoza partyjnych frakcji, który bez względu na wynik wyborów prezydenckich nie zagrozi pozycji prezesa. Kaczyński wkalkulował w tę decyzję porażkę. Ale zakłada, że nawet mając pełnię władzy, Tusk z Trzaskowskim będą mieli kłopot, żeby realnie mu zaszkodzić. A po wyborach prezydenckich zostaną raptem dwa lata do wyborów parlamentarnych. Wyjątkowe świąteczno-noworoczne odcinki „Stanu Wyjątkowego” dostępne są dla abonentów Onet Premium (wersja video) i aplikacji Onet Audio (wersja audio). Część pierwsza od 28 grudnia, zaś część druga od 1 stycznia. Zapraszamy do słuchania i oglądania!

Stan po Burzy
Podsumowanie roku ze „Stanem Wyjątkowym”. Część pierwsza: za kulisami rządu Donalda Tuska #OnetAudio

Stan po Burzy

Play Episode Listen Later Dec 28, 2024 4:29


To jest specjalne wydanie słuchowiska politycznego „Stan Wyjątkowy”. Wszyscy prowadzący — Andrzej Stankiewicz, Dominika Długosz, Kamil Dziubka i Beata Lubecka — spotykają się razem w studiu, by politycznie podsumować mijający rok. A to był rok przełomu — odbijania przez Donalda Tuska państwa z rąk Jarosława Kaczyńskiego. Nowa koalicja na dobre przejęła władzę na początku 2024 r., ale szybko pojawiły się problemy. Przede wszystkim na odchodne Jarosław Kaczyński zaminował państwo. Pozostawił wiernych sobie ludzi w prokuraturze, Sądzie Najwyższym, Narodowym Banku Polskim, Krajowej Radzie Sądownictwa, Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji oraz Trybunale Konstytucyjnym. Wszyscy oni są chronieni przez prezydenta — to najważniejszy bezpiecznik w prezesowskim systemie sypania piachu w tryby rządu Tuska. Andrzej Duda — po początkowych sygnałach o gotowości do współpracy — wypowiedział koalicji totalną wojnę. W konsekwencji rząd buksuje, bo bez podpisu prezydenta wielu swych projektów zwyczajnie nie jest w stanie wprowadzić w życie. Ale jednocześnie ten rok wyraźnie pokazał, jak różnorodna — i niespójna — jest koalicja KO, Trzeciej Drogi i Lewicy.  Kluczowe będą wybory prezydenckie, o których szeroko rozmawiają twórcy „Stanu Wyjątkowego”. Jeśli zwycięży Rafał Trzaskowski — który jest faworytem — to projekty rządowe ruszą pełną parą. Różnice w koalicji przestaną mieć wówczas takie znaczenie z prostego powodu — wygrana kandydata KO wzmocni Donalda Tuska. Prawie pewna jest wówczas rekonstrukcja rządu i usunięcie kilkorga marnych ministrów. Jeśli zaś zwycięży kandydat PiS Karol Nawrocki, to rząd zatęskni jeszcze za Andrzejem Dudą, który w ostatnich latach potrafił wierzgać Kaczyńskiemu. Nawrocki, całkowicie politycznie zależny od PiS, będzie ślepo wykonywał polecenia z Nowogrodzkiej — wetował hurtowo i boksował rząd tak mocno, by go powalić przed czasem.  Andrzej Stankiewicz, Dominika Długosz, Kamil Dziubka i Beata Lubecka zapraszają na pierwszą część swego podsumowania politycznego roku. W części drugiej twórcy „Stanu Wyjątkowego” opowiedzą o sytuacji w PiS. Wyjątkowe świąteczno-noworoczne odcinki „Stanu Wyjątkowego” dostępne są dla abonentów Onet Premium (wersja video) i aplikacji Onet Audio (wersja audio). Część pierwsza od 28 grudnia, zaś część druga od 1 stycznia. Zapraszamy do słuchania i oglądania!

Stan po Burzy
Romanowski tworzy legiony PiS na Węgrzech. Prokuratura idzie po Obajtka. Ciche dni Tuska i Hołowni #OnetAudio

Stan po Burzy

Play Episode Listen Later Dec 21, 2024 31:50


Zapraszamy do zapisywania się na newsletter "Stanu Wyjątkowego". Co tydzień zwracamy Państwa uwagę na kluczowe wydarzenia oraz polecamy interesujące teksty. Zapisać można się tu: https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/newsletter-stan-wyjatkowy-zapisz-sie-na-nasz-nowy-newsletter/q7dq8jv     Bardzo liczyliśmy na to, że były wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski uciekając za granicę przed odsiadką wykaże się jakąś minimalną oryginalnością. Korea Północna, Somalia, Sudan, Jemen, Wenezuela, Afganistan, Meksyk, Kolumbia — to byłoby coś godnego numerariusza Opus Dei. Niestety. Pan Marcin zachował się absolutnie przewidywalnie i dał nogę na Węgry, europejską, światową i międzygalaktyczną oazę prawa, a nawet sprawiedliwości. Wyraźnie nie doczekał się nasz pan minister zapowiadanej przez Jarosława Kaczyńskiego od 2011 r. budowy Budapesztu w Warszawie, więc postanowił rozpocząć budowę Polski na Węgrzech. Z wypowiedzi Romanowskiego nasyłanych znad Dunaju i Balatonu wynika bowiem, że zamierza tam tworzyć nową, wielką emigrację. A może nawet nowe legiony — Legiony Romanowskiego — które wyrwą Rzeczpospolitą z łap złego Tuska. Wyraźnie przesadził z tokajem nasz pan minister. Zresztą z gulaszem może też. Twórcy „Stanu Wyjątkowego” Andrzej Stankiewicz i Kamil Dziubka nie mają wątpliwości, że Romanowski jest tylko pionkiem w grze Viktora Orbana, który przyznał mu azyl polityczny. Korzystając z wojny politycznej między Kaczyńskim a Tuskiem, węgierski przywódca rozpoczyna ingerencję w polskie sprawy. Z jednej strony Orban składa ofertę wszystkim pisowcom, których Tusk właśnie zaczął intensywniej ścigać: po co ryzykować odsiadkę, skoro można uciec na Węgry? Z drugiej — nic nie ma za darmo. Twórcy „Stanu Wyjątkowego” będą bacznie obserwować, jak teraz liderzy PiS będą się odnosić do proputinowskich działań Orbana, w tym blokowania pomocy dla Ukrainy. Nie mamy też wątpliwości, że Romanowski sam azylu sobie nie załatwił. Jest na to za krótki. A zatem musiał dostać wsparcie od najwyższej rangi czynników politycznych na prawicy — czy to w PiS czy w śp. Suwerennej Polsce.

Stan po Burzy
Tusk bierze się za rozliczanie PiS. CBA u Rydzyka. Romanowski zwiał, ale go złapią #OnetAudio

Stan po Burzy

Play Episode Listen Later Dec 14, 2024 21:50


Zapraszamy do zapisywania się na newsletter "Stanu Wyjątkowego". Co tydzień zwracamy Państwa uwagę na kluczowe wydarzenia oraz polecamy interesujące teksty. Zapisać można się tu: https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/newsletter-stan-wyjatkowy-zapisz-sie-na-nasz-nowy-newsletter/q7dq8jv     Zwiał na Węgry, czy ukrywają go kumple z Opus Dei? Były wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski w rządach PiS odpowiadał za Fundusz Sprawiedliwości, czyli kasę ofiar, niemiłosiernie łupioną przez przez polityków Suwerennej Polski i ich popleczników w Kościele, organizacjach pozarządowych i prawicowych mediach. Już latem Romanowski miał za to trafić do aresztu, ale wtedy się wywinął, bo zaraz po wyborach — czując pismo nosem — zgłosił się na zastępcę członka Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy, by zdobyć europejski immunitet. Romanowski — prawa ręka Zbigniewa Ziobry — sądził, że w ten sposób wygrał batalię z prokuraturą. Skoro przez ostatnie miesiące wszyscy jego znajomi zatrzymani za przekręty w Funduszu Sprawiedliwości powychodzili z aresztu, to czemu on miałby zostać zapuszkowany? A jednak. Najpierw prokuratura doprowadziła do uchylenia mu immunitetu Rady Europy, a teraz sąd postanowił go aresztować na 3 miesiące. Romanowski wpadł w panikę. Najpierw symulował ciężką chorobę, która miała się przejawiać krwotokami zagrażającymi jego żywotowi. A potem — wiedząc, że szybko wyjdzie na jaw, że zwyczajnie i planowo zoperował sobie nos — wyszedł ze szpitala na własne życzenie, wylogował wszystkie telefony i zniknął. Stał się dzięki temu pierwszym byłym członkiem rządu ściganym listem gończym. Polowanie na Romanowskiego wpisuje się w przyspieszenie rozliczeń PiS, które narzuca koalicji Donald Tusk. Premierowi chodzi o to, by w okolicach rocznicy stworzenia rządu — która przypadła w piątek — twardzi wyborcy koalicji dostali jasny komunikat, że nawet jeśli rządowi nie udało się zrealizować wielu obietnic, to kluczowej dla nich kwestii, czyli właśnie rozliczenia PiS, Tusk nie odpuści. Najpierw premier osobiście zagrzewał koalicję do uchylenia immunitetu Jarosławowi Kaczyńskiemu za jego ekscesy podczas smoleńskich miesięcznic. Potem ostentacyjnie poparł działania CBA wobec Tadeusza Rydzyka — bo Tusk nie mówi o nim „ksiądz”, „ojciec”, ani „dyrektor”. To także Tusk osobiście zaatakował Jacka Kurskiego, zarzucając mu naciski na prokuraturę, która w czasach PiS dwa razy umorzyła śledztwo po doniesieniach, że jego syn gwałcił 9-letnią dziewczynkę. Premier nakazał wznowienie tego śledztwa oraz przeprowadzenie dochodzenia w sprawie działań prokuratury w tej sprawie za rządów PiS. To także Tusk ostro atakuje kandydata PiS na prezydenta Karola Nawrockiego, wypominając mu kontakty w środowiskach przestępczych — a jednocześnie prokuratura zatrzymała Olgierda L., gangstera i neonazistę, którego zna Nawrocki. Premier bierze na siebie tę brudną robotę, by utorować drogę do zwycięstwa dla Rafała Trzaskowskiego, który — jako kandydat na prezydenta — musi być bardziej umiarkowany. Dlatego też twórcy „Stanu Wyjątkowego” Andrzej Stankiewicz i Dominika Długosz czują, że najciekawsze dopiero przed nami.

Stan po Burzy
Wydanie specjalne „Stanu Wyjątkowego”. Trzaskowski kontra Nawrocki — rusza ostra wojna o prezydenturę #OnetAudio

Stan po Burzy

Play Episode Listen Later Dec 8, 2024 90:24


Zapraszamy na specjalne wydanie najpopularniejszego podcastu politycznego w Polsce. „Stan Wyjątkowy” na żywo i w pełnym składzie, w dodatku — co najważniejsze — z udziałem publiczności w studiu. Andrzej Stankiewicz, Dominika Długosz, Kamil Dziubka i Beata Lubecka. Zapraszają Widzów i Słuchaczy do oglądania, słuchania i zadawania pytań. To ważny politycznie czas — w sobotę na konwencji w Gliwicach Rafał Trzaskowski został oficjalnie ogłoszony jako kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta. Mówiąc, że to będzie kampania i gospodarce, bezpieczeństwie i równości, zapowiedział liberalizację przepisów aborcyjnych — to niezrealizowana obietnica Koalicji Obywatelskiej z zeszłorocznej kampanii parlamentarnej. Jego wystąpienie na bieżąco komentował Jarosław Kaczyński, któremu politycy PiS założyli konto na X-Twitterze na czas kampanii. W tym czasie kandydat PiS Karol Nawrocki musi się mierzyć z pytaniami dotyczącymi znajomości w trójmiejskim półświatku. To pokłosie ujawnionego w poprzednim wydaniu „Stanu Wyjątkowego” krążącego we władzach PiS raportu, w którym na kilkudziesięciu stronach opisywane są szemrane kontakty Nawrockiego.  W sobotę swą konwencję miał także lider Polski 2050 Szymon Hołownia. Znamy już kandydata Konfederacji — to Sławomir Mentzen, o którym ciepło wypowiada się Andrzej Duda. Prezydent spotkał się z Nawrockim, ale widać, że z otwartym poparciem dla kandydata PiS się nie spieszy.  Prawda jest jednak taka, że Trzaskowski i Nawrocki to faworyci. Prawdopodobnie wśród nich będzie nowy prezydent, który obejmie urząd latem 2025 r., po 8 latach kadencji Dudy.  W tych szczególnych okolicznościach Andrzej Stankiewicz, Dominika Długosz, Kamil Dziubka i Beata Lubecka zapraszają na wydanie specjalne „Stanu Wyjątkowego”. Twórcy „Stanu Wyjątkowego” wchodzą za kulisy polityki i odpowiadają na pytania zgromadzonej w studiu publiczności, a także Widzów i Słuchaczy śledzących audycję przez Internet. Jakie są kulisy selekcji kandydatów KO i PiS? Jak będzie wyglądać kampania? I — co najważniejsze — jak potoczą się wydarzenia polityczne w razie zwycięstwa poszczególnych kandydatów? Zapraszamy na „Stan Wyjątkowy”!

Stan po Burzy
Ostatnia szansa Trzaskowskiego. Ciemne strony Nawrockiego. CBA na tropie Kurskiego #OnetAudio

Stan po Burzy

Play Episode Listen Later Nov 30, 2024 32:51


Zapraszamy na pierwsze w historii wydanie "Stanu Wyjątkowego" z udziałem publiczności! To już w sobotę 7 grudnia o 20.00 będziemy rozmawiać o wyborach prezydenckich. Do udziału w programie na żywo zaprosiliśmy publiczność z grona subskrybentów Onet Premium. Program będzie emitowany na YouTube, a dla subskrybentów Onet Premium przeznaczona będzie dodatkowa część. Tu się można rejestrować na transmisję. https://eventory.cc/event/stan-wyjatkowy-live-6?private_code=JVKcTMLr16 Zapraszamy także na newsletter "Stanu Wyjątkowego". Co tydzień będziemy zwracać Państwa uwagę na kluczowe wydarzenia oraz polecać interesujące teksty. Zapisać się można tutaj https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/newsletter-stan-wyjatkowy-zapisz-sie-na-nasz-nowy-newsletter/q7dq8jv     No to już prawie wszystko jasne. Nowy polski prezydent zostanie wybrany z grona Rafał Trzaskowski, Karol Nawrocki, Szymon Hołownia i Sławomir Mentzen. Czekamy jeszcze na kandydatkę lub kandydata Lewicy, ale ma rację dawny szef SLD Leszek Miller — to będzie nominacja zupełnie bez znaczenia dla prezydenckiego wyścigu. Trzaskowski, Hołownia, ale także Mentzen — to było do przewidzenia. Trzaskowski większość życia podporządkował zdobyciu prezydentury. Nie ma wątpliwości, że stołeczny ratusz jest ostatnim przystankiem na tej drodze. Jeśli tym razem przegra, będzie to koniec jego marzeń. Hołownia jest w podobnej sytuacji — raz już przegrał wybory, ale wciąż marzy. Mentzen musiał wystartować, żeby się umocnić, bo toczy wewnętrz Konfederacji walkę o wpływy z byłym prezydenckim kandydatem, liderem narodowców Krzysztofem Bosakiem. Najbardziej brawurowo postąpił szef PiS Jarosław Kaczyński. Kiedy pierwszy raz wiele miesięcy temu usłyszeliśmy, że rozważa wystawienie Nawrockiego, to — przyznajemy — uznaliśmy to raczej za typową prezesowską zagrywkę, obliczoną na wywołanie niepewności w partii, gdzie było wielu chętnych do prezydentury. Nawrocki to dawny bokser-amator, który na studiach stał na bramce w sopockim Grand Hotelu — to była najlepsza fucha bramkarska na całym Wybrzeżu. Szkopuł w tym, że Nawrocki do dziś utrzymuje zażyłe kontakty z kolegami z ringu i z bramki, mimo że część z nich pospolici gangsterzy, sutenerzy tudzież kibole. Wedle informacji twórców „Stanu Wyjątkowego” informacje na ten temat dotarły do Kaczyńskiego bardzo wcześnie, gdy Nawrocki był jednym z typowanych kandydatów, a nie faworytem. W nasze niepowołane ręce wpadło opracowanie, które właśnie wówczas trafiło do władz PiS. Autor jest anonimowy, ale nie mamy złudzeń — zlecił to ktoś ze środka PiS, kto chciał Nawrockiemu zaszkodzić. Na kilkudziesięciu stronach opisywane są szemrane kontakty Nawrockiego w trójmiejskim półświatku. W „Stanie Wyjątkowym” prezentujemy fragmenty tego opracowania, w którym znajomym Nawrockiego przypisywane są działania przestępcze i związki z kręgami neonazistowskimi.

Stan po Burzy
„Stan Wyjątkowy” i Goście. Specwydanie o wyborach prezydenckich: Trzaskowski kontra Nawrocki

Stan po Burzy

Play Episode Listen Later Nov 24, 2024 50:00


[AUTOPROMOCJA] Pełną wersję video możesz obejrzeć tu: https://wiadomosci.onet.pl/stan-wyjatkowy-podcast-onetu   Pełnej wersji podcastu posłuchasz w aplikacji Onet Audio. Możesz pobrać ją tutaj: https://onetaudio.app.link/StanWyjatkowy Kto będzie następnym prezydentem RP — kandydat Koalicji Obywatelskiej Rafał Trzaskowski czy przedstawiciel PiS Karol Nawrocki? Witamy w wydaniu specjalnym „Stanu Wyjątkowego”. W takiej formie największy polski podcast polityczny dotąd się nie pojawił. By na gorąco skomentować wynik prawyborów w Koalicji Obywatelskiej oraz finał poszukiwań prezydenckiego kandydata PiS prowadzący „Stan Wyjątkowy” zaprosili do programu gości. W programie emitowanym na żywo obok twórców „Stanu Wyjątkowego” Andrzeja Stankiewicza i Beaty Lubeckiej pojawią się także redaktor naczelny Onetu Bartosz Węglarczyk, publicysta „Krytyki Politycznej” Sławomir Sierakowski oraz dziennikarz i publicysta „Newsweeka” Jacek Gądek. Będą zakulisowe informacje oraz publicystyczne komentarze dotyczące selekcji kandydatów przez KO i PiS. Ale nade wszystko twórcy „Stanu Wyjątkowego” i ich goście zajmą się tym, jak będzie wyglądać kampania wyborcza i kto latem zasiądzie w Pałacu Prezydenckim.   A już za dwa tygodnie, 7 grudnia zapraszamy na kolejne specjalne wydanie „Stanu Wyjątkowego”. Tego także dotąd nie było — będzie to też pierwsze wydanie podcastu z publicznością zgromadzoną w studiu. Program będzie emitowany na YouTube, a dla subskrybentów Onet Premium przeznaczona będzie dodatkowa część. Szczegóły wydarzenia znajdziecie Państwo tu: https://eventory.cc/event/stan-wyjatkowy-live-6?private_code=JVKcTMLr16    Polecamy także polityczny newsletter „Stanu Wyjątkowego”, który autorzy podcastu co środę wysyłają do Państwa na maila, opisując polityczne kulisy i rekomendując warte przeczytania teksty. Zapisać się można tu: https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/newsletter-stan-wyjatkowy-zapisz-sie-na-nasz-nowy-newsletter/q7dq8jv 

Stan po Burzy
Hołownia chce być prezydentem. Decydujące starcie Trzaskowskiego z Sikorskim. CBA zatrzymuje Sutryka #OnetAudio

Stan po Burzy

Play Episode Listen Later Nov 16, 2024 28:09


[AUTOPROMOCJA] Pełną wersję video możesz obejrzeć tu: https://wiadomosci.onet.pl/stan-wyjatkowy-podcast-onetu   Pełnej wersji podcastu posłuchasz w aplikacji Onet Audio. Możesz pobrać ją tutaj: https://onetaudio.app.link/StanWyjatkowy Zapraszamy na newsletter "Stanu Wyjątkowego". Co tydzień będziemy zwracać Państwa uwagę na kluczowe wydarzenia oraz polecać interesujące teksty. Zapisać można się tu: https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/newsletter-stan-wyjatkowy-zapisz-sie-na-nasz-nowy-newsletter/q7dq8jv Może być tak, że już za tydzień będziemy znać nazwiska wszystkich głównych kandydatów do prezydentury. Na pewno poznamy kandydata Koalicji Obywatelskiej, bo prawybory między Rafałem Trzaskowskim i Radosławem Sikorskim odbędą się w piątek 22 listopada, a wynik zostanie ogłoszony dzień później. Zgodnie z prawem politycznej symetrii, tego samego dnia swego kandydata może ogłosić także PiS. Tu wyścig toczy się — wedle przecieków sączonych przez polityków PiS — w trójkącie Przemysław Czarnek/Tobiasz Bocheński/Karol Nawrocki. Sam prezes Jarosław Kaczyński przekonuje, że ten tercet znakomicie wypada w badaniach i ubolewa, że nie może niestety wystawić „trójgłowego prezydenta”. Zauważamy, że pozbawiony władzy prezes wyraźnie stracił na samoocenie. Twórcy słuchowiska politycznego „Stan Wyjątkowy” Dominika Długosz i Kamil Dziubka pozostają jednak ostrożni wobec deklaracji prezesa. Bo może się okazać, że Kaczyński wyciągnie z kapelusza zupełnie innego królika — wszak to on jest ostatecznym kreatorem i recenzentem wszelkich pisowskich „badań”. Do wyścigu prezydenckiego właśnie włączył się marszałek Sejmu Szymon Hołownia, który udając bezpartyjnego będzie popierany przez swą własną partię Polska2050 (którą wszak w tym celu stworzył) oraz PSL (które nie ma na to wielkiej ochoty, ale nie bardzo ma wyjście). Od kilku miesięcy znamy już nazwisko kandydata Konfederacji — to Sławomir Mentzen. Niewiadomą pozostaje jeszcze nazwisko kandydata lub — co bardziej prawdopodobne — kandydatki Lewicy. Ale w twórcach „Stanu Wyjątkowego” nie ma wielkiej wiary, że przyszłoroczny lewicowy kandydat przebije wyniki swych poprzedników w tej roli — Roberta Biedronia z 2020 r. (2.22 proc.) oraz Magdaleny Ogórek z 2015 r. (2,38 proc.).  

Stan po Burzy
Donald problemem Donalda. Trzaskowski i Sikorski wzięli się za łby. Czarnek chce być jak Trump #OnetAudio

Stan po Burzy

Play Episode Listen Later Nov 9, 2024 24:17


[AUTOPROMOCJA] Pełną wersję video możesz obejrzeć tu: https://wiadomosci.onet.pl/stan-wyjatkowy-podcast-onetu   Pełnej wersji podcastu posłuchasz w aplikacji Onet Audio. Możesz pobrać ją tutaj: https://onetaudio.app.link/StanWyjatkowy Zapraszamy na newsletter "Stanu Wyjątkowego". Co tydzień będziemy zwracać Państwa uwagę na kluczowe wydarzenia oraz polecać interesujące teksty. Zapisać można się tu: https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/newsletter-stan-wyjatkowy-zapisz-sie-na-nasz-nowy-newsletter/q7dq8jv   Amerykański Donald to zły sen polskiego Donalda. Wygrana Trumpa w USA stawia w bardzo trudnej sytuacji polskiego premiera. Nie wiadomo, w jakim kierunku pójdzie Ameryka, ale jest bardzo prawdopodobne, że Trump będzie prowadził politykę całkowicie sprzeczną z interesami obecnego polskiego rządu — zwłaszcza jeśli chodzi o bezpieczeństwo, relacje z UE i stosunki z Kremlem. W dodatku politycy PiS na czele z Andrzejem Dudą — który już czeka w blokach, żeby polecieć choćby na krótką audiencję do swego frienda Trumpa — będą próbowali zaangażować nową republikańską administrację do politycznej wojny w Polsce. Liczą na to, że emocjonalny i mściwy Trump weźmie na cel Tuska i szefa MSZ Radka Sikorskiego za ich ostre wypowiedzi z ostatnich lat, w których ubliżali Trumpowi, sugerując, że jest — w najdelikatniejszej wersji — marionetką Putina. Faktem jest, że przyszły wiceprezydent u Trumpa, senator J.D. Vance bardzo angażował się w wojnę PiS z Tuskiem, odkąd rok temu doszło do zmiany władzy w Polsce. Dlatego też po triumfie Trumpa w PiS wybuchła euforia. Pisowcy liczą na to, że trumpiści będą dojeżdżać Tuska, Berlin i Brukselę — a to ma pomóc PiS wrócić do władzy najpóźniej za 3 lata, a w idealnym wariancie wygrać wybory prezydenckie już za pół roku. Najpoważniejszy kandydat na kandydata prezydenckiego PiS Przemysław Czarnek już jeździ po Polsce, odgrywając rolę polskiego Trumpa — nawet ubiorem przypomina swój amerykański pierwowzór. Twórcy „Stanu Wyjątkowego” Andrzej Stankiewicz i Dominika Długosz sceptycznie podchodzą do tych nadziei w PiS. Ich zdaniem co prawda Tusk i Sikorski popełnili błąd, bezpardonowo atakując Trumpa w sytuacji, gdy było wiadomo, że ma szanse wrócić do władzy. Ale jednocześnie zwracają uwagę, że Trump — nawet bardziej niż małostkowością i narcyzmem — kieruje się chłodnym rachunkiem biznesowym. Jeśli będzie miał finansowy interes, to dogada się z rządem Tuska bez oglądania się na oczekiwania PiS. W dodatku Trump 2.0 będzie jeszcze bardziej nieprzewidywany, niż za pierwszej kadencji. Skandując w Sejmie jego imię i wdziewając czerwone czapeczki „Make America Great Again” pisowcy biorą odpowiedzialność za jego przyszłe, kontrowersyjne, a może wręcz niekorzystne z punktu widzenia Polski decyzje — takie jak wymuszenie zamrożenia wojny na Ukrainie na warunkach Putina. Do Jarosława Kaczyńskiego zaczyna docierać, że sojusz z Trumpem może być dla PiS niebywale ryzykowny.  

Stan po Burzy
Szukanie Ruskich u Macierewicza. Kulisy interesów księdza Olszewskiego. Mały powrót Kurskiego #OnetAudio

Stan po Burzy

Play Episode Listen Later Nov 2, 2024 21:39


Zapraszamy na newsletter "Stanu Wyjątkowego". Co tydzień będziemy zwracać Państwa uwagę na kluczowe wydarzenia oraz polecać interesujące teksty. Zapisać można się tu: https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/newsletter-stan-wyjatkowy-zapisz-sie-na-nasz-nowy-newsletter/q7dq8jv  Komisja do spraw badania rosyjskich wpływów w Polsce zakończyła pierwszy etap swych prac. I był to etap głównie publicystyczny, bo niewiele nowego usłyszeliśmy. Jedno jest chyba dla wszystkich w tej chwili jasne — wszystkie dziwne przypadki Antoniego Macierewicza przez ostatnie 30 lat wymagają specjalistycznych analiz. Komisja rekomenduje sprawdzenie czy Macierewicz dopuścił się zdrady dyplomatycznej. Dość ironiczne jest to, że Macierewicz bezskutecznie próbował oskarżać przez wiele lat o zdradę dyplomatyczną Donalda Tuska i Radosława Sikorskiego. Nie mamy złudzeń, że PiS będzie bronić Macierewicza do upadłego. Przyznanie, że jest smoleńskim łgarzem, który jako szef MON bez żadnych analiz odwoływał wojskowe zamówienia, jest politycznie niemożliwe — bo odpowiedzialność za to, że „Maciora” mógł to robić, spada osobiście na szefa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Broni więc Kaczyński swego pomagiera, brnąć w coraz większe nonsensy. Ostatnio sugeruje, że wynajęci przez Macierewicza zagraniczni eksperci zaprzeczają teorii zamachu w Smoleńsku, bo zmusiły ich tego zachodnie specsłużby, które nie mają interesu w tym, aby wyszło na jaw, że to Putin zamordował Lecha Kaczyńskiego. W taki sposób to można uzasadnić absolutnie wszystko. Inna rzecz, że PiS to partia wyspecjalizowana w budowaniu nowych mitów i kreowaniu męczenników — prezes Kaczyński robi tak od dekad. I nie ustaje. Najnowszymi męczennikami są ksiądz Michał Olszewski i dwie urzędniczki Ministerstwa Sprawiedliwości, którzy spędzili 7 miesięcy w areszcie jako podejrzani o przekręty w Funduszu Sprawiedliwości, skarbonce ziobrystów za rządów PiS.  Za księdza kaucję w wysokości 350 tys. zapłacili współbracia sercanie. Obie panie wyszły za poręczeniem Michała Rachonia z TV Republika, który wpłacił po 350 tysięcy złotych kaucji za każdą z nich. Tak, tak — Rachoń wyłożył 700 tys. PLN. Panie z wdzięczności natychmiast stawiły się w studio telewizji Republika i zaczęły opowiadać o trudnych warunkach w jakich przebywały. Trudność polegała głównie na tym, że jedna z pań nie dostała wrzątku do zaparzenia herbaty, a druga z pań musiała w izbie zatrzymań załatwić potrzeby fizjologiczne w łazience z oknem w drzwiach. Mówiąc zupełnie poważnie z opowiadania obu osadzonych nie wynika nic niezgodnego z przepisami. No ale przyznanie tego zburzyłoby mit PiS-u, wszak Kaczyński krzyczy, że ksiądz i obie panie byli torturowani. Twórcy słuchowiska politycznego „Stan Wyjątkowy” idą dalej w dekompozycji tego mitu.

Stan po Burzy
Sikorski walczy z Trzaskowskim o prezydenturę. Czarnek faworytem Kaczyńskiego. Macierewicz obnażony #OnetAudio

Stan po Burzy

Play Episode Listen Later Oct 26, 2024 26:37


[AUTOPROMOCJA] Pełną wersję video możesz obejrzeć tu: https://wiadomosci.onet.pl/stan-wyjatkowy-podcast-onetu   Pełnej wersji podcastu posłuchasz w aplikacji Onet Audio. Możesz pobrać ją tutaj: https://onetaudio.app.link/StanWyjatkowy Zapraszamy na newsletter "Stanu Wyjątkowego". Co tydzień będziemy zwracać Państwa uwagę na kluczowe wydarzenia oraz polecać interesujące teksty. Zapisać można się tu: https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/newsletter-stan-wyjatkowy-zapisz-sie-na-nasz-nowy-newsletter/q7dq8jv      Tak ostrej kampanii prezydenckiej nie widzieliśmy od lat. Czy też — by być precyzyjnym — tak ostrych kampanii prezydenckich. Bo w Koalicji Obywatelskiej i w PiS toczą się wewnętrzne, twarde i bezwzględne kampanie, w których czołowi politycy walczą o prezydenckie nominacje. Prezydent stolicy Rafał Trzaskowski całe lata był pewien, że ma w kieszeni nominację KO. Całkowicie zlekceważył ambicje Radka Sikorskiego, który próbował kandydować we wszystkich wyborach od 2010 r. Dla szefa MSZ przyszłoroczne wybory to ostatni moment na prezydenturę — będzie miał wtedy 62 lata i szanse, że wystartuje w 2030 r., są iluzoryczne. Sikorski świetnie to rozumie i prowadzi wyjątkowo intensywna kampanię, żeby podkopać pozycję Trzaskowskiego i wywalczyć nominację dla siebie. Sytuacja mu sprzyja — wojna w Ukrainie, działania dywersyjne w Rosji i niepewny wynik wyborów prezydenckich w USA faworyzują Sikorskiego jako byłego ministra obrony i wieloletniego szefa MSZ. Sikorski właśnie dokładnie na bezpieczeństwie i polityce zagranicznej buduje swoją nieformalną kampanię. Najmocniejszy jak dotąd akcent to zamknięcie przez Sikorskiego konsulatu Rosji w Poznaniu jako kary za przygotowywane i — wiele na to wskazuje — częściowo wykonane operacje dywersyjne, takie jak podpalenia dużych obiektów w Polsce. Ludzie Trzaskowskiego wpadli w lekką panikę. Dlatego zaczynają mówić o Sikorskim językiem PiS — że odpowiada za „reset” w relacjach z Rosją za pierwszych rządów Tuska w latach 2007-10 i że dał się nagrać kelnerom z knajpy u Sowy, gdzie pogardliwie mówił o sojuszu z Ameryką, obgadywał innych polityków i bluzgał, jednocześnie objadając się ośmiorniczkami za państwowe pieniądze. Stronnicy Trzaskowskiego intensywnie lobbują u Tuska, żeby wykazać, że Sikorski może przegrać wybory z kandydatem PiS — i podpierają się sondażami, jak ten, który ujawniają twórcy „Stanu Wyjątkowego” Andrzej Stankiewicz i Kamil Dziubka. Sensacją jest to, że Sikorskiemu nieformalnego poparcia udziela PSL, które nie chce prezydentury mocno lewicowego Trzaskowskiego. Lider ludowców Władysław Kosiniak-Kamysz zaproponował właśnie, żeby koalicja rządząca przedstawiła jednego kandydata. Tak się składa, że to rozwiązanie faworyzuje właśnie Sikorskiego. Po drugiej stronie sceny też ostro. Tak jak się spodziewaliśmy, Jarosław Kaczyński odwołał prezydenckie prawybory wewnątrz PiS, bo nie zamierza oddawać kontroli nad wyborem kandydata. Twórcy „Stanu Wyjątkowego” wchodzą za kulisy prezydenckich wojen wewnątrz PiS i pokazują, w jaki sposób Kaczyński faworyzuje byłego ministra edukacji Przemysława Czarnka, który ma coraz większą chrapkę na kandydowanie.

Fertility and Sterility On Air
Fertility and Sterility On Air - ANZSREI 2024 Journal Club Global: "Should Unexplained infertility Go Straight to IVF?"

Fertility and Sterility On Air

Play Episode Listen Later Sep 1, 2024 69:13


Presented in partnership with Fertility and Sterility onsite at the 2024 ANZSREI meeting in Sydney, Australia.  The ANZSREI 2024 debate discussed whether patients with unexplained infertility should go straight to IVF. Experts on both sides weighed the effectiveness, cost, and psychological impact of IVF versus alternatives like IUI. The pro side emphasized IVF's high success rates and diagnostic value, while the con side argued for less invasive, cost-effective options. The debate highlighted the need for individualized care, with no clear consensus reached among the audience. View Fertility and Sterility at https://www.fertstert.org/ TRANSCRIPT: Welcome to Fertility and Sterility On Air, the podcast where you can stay current on the latest global research in the field of reproductive medicine. This podcast brings you an overview of this month's journal, in-depth discussion with authors, and other special features. F&S On Air is brought to you by Fertility and Sterility family of journals in conjunction with the American Society for Reproductive Medicine, and is hosted by Dr. Kurt Barnhart, Editor-in-Chief, Dr. Eve Feinberg, Editorial Editor, Dr. Micah Hill, Media Editor, and Dr. Pietro Bordoletto, Interactive Associate-in-Chief. I'd just like to say welcome to our third and final day of the ANZSREI conference. We've got our now traditional F&S podcast where we've got an expert panel, we've got our international speaker, Pietro, and we've got a wonderful debate ahead of us. This is all being recorded. You're welcome, and please think of questions to ask the panel at the end, because it's quite an interactive session, and we're going to get some of the best advice on some of the really controversial areas, like unexplained infertility. Hi, everyone. Welcome to the second annual Fertility and Sterility Journal Club Global, coming to you live from the Australia and New Zealand Society for Reproductive Endocrinology and Infertility meeting. I think I speak on behalf of everyone at F&S that we are so delighted to be here. Over the last two years, we've really made a concerted effort to take the podcast on the road, and this, I think, is a nice continuation of that. For the folks who are tuning in from home and listening to this podcast after the fact, the Australia and New Zealand Society for Reproductive Endocrinology is a group of over 100 certified reproductive endocrinologists across Australia and New Zealand, and this is their annual meeting live in Sydney, Australia. Today's debate is a topic that I think has vexed a lot of individuals, a lot of patients, a lot of professional groups. There's a fair amount of disagreement, and today we're going to try to unpack a little bit of unexplained infertility, and the question really is, should we be going straight to IVF? As always, we try to anchor to literature, and there are two wonderful documents in fertility and sterility that we'll be using as our guide for discussion today. The first one is a wonderful series that was published just a few months ago in the May issue, 2024, that is a views and reviews section, which means there's a series of three to five articles that kind of dig into this topic in depth. And the second article is our professional society guideline, the ASRM Committee Opinion, entitled Evidence-Based Treatments for Couples with Unexplained Infertility, a guideline. The format for today's discussion is debate style. We have a group of six experts, and I've asked them to randomly assign themselves to a pro and a con side. So I'll make the caveat here that the things that they may be saying, positions they may be trying to influence us on, are not necessarily things that they believe in their academic or clinical life, but for the purposes of a rich debate, they're going to have to be pretty deliberate in convincing us otherwise. I want to introduce my panel for today. We have on my immediate right, Dr. Raewyn Tierney. She's my co-moderator for tonight, and she's a practicing board-certified fertility specialist at IVF Australia. And on my immediate left, we have the con side. Going from left to right, Dr. Michelle Quick, practicing board-certified fertility specialist at IVF Australia. Dr. Robert LaHood, board-certified reproductive endocrinologist and clinical director of IVF Australia here in Sydney. And Dr. Clara Bothroyd, medical director at Care Fertility and the current president of the Asia Pacific Initiative in Reproduction. Welcome. On the pro side, going from right to left, I have Dr. Aurelia Liu. She is a practicing board-certified fertility specialist, medical director of Women's Health Melbourne, and clinical director at Life Fertility in Melbourne. Dr. Marcin Stankiewicz, a practicing board-certified fertility specialist and medical director at Family Fertility Centre in Adelaide. And finally, but certainly not least, the one who came with a tie this morning, Dr. Roger Hart, who is a professor of reproductive medicine at the University of Western Australia and the national medical director of City Fertility. Welcome, pro side. Thank you.  I feel naked without it. APPLAUSE I've asked both sides to prepare opening arguments. Think of this like a legal case. We want to hear from the defence, we want to hear from the plaintiffs, and I'm going to start with our pro side. I'd like to give them a few minutes to each kind of introduce their salient points for why we should be starting with IVF for patients with unexplained infertility. Thanks, Pietro. To provide a diagnosis of unexplained infertility, it's really a reflection of the degree investigation we've undertaken. I believe we all understand that unexplained infertility is diagnosed in the presence of adequate intercourse, normal semen parameters, an absence ovulatory disorder, patent fallopian tubes, and a normal detailed pelvic ultrasound examination. Now, the opposing team will try to convince you that I have not investigated the couple adequately. Personally, I'm affronted by that suggestion. But what possible causes of infertility have I not investigated? We cannot assess easily sperm fertilising capability, we cannot assess oocyte quality, oocyte fertilisation potential, embryonic development, euploidy rate, and implantation potential. Surely these causes of unexplained fertility will only become evident during an IVF cycle. As IVF is often diagnostic, it's also a therapeutic intervention. Now, I hear you cry, what about endometriosis? And I agree, what about endometriosis? Remember, we're discussing unexplained infertility here. Yes, there is very good evidence that laparoscopic treatment for symptomatic patients with endometriosis improves pelvic pain, but there is scant evidence that a diagnostic laparoscopy and treating any minor disease in the absence of pain symptoms will improve the chance of natural conception, or to that matter, improve the ultimate success of IVF. Indeed, in the absence of endometriomas, there is no negative impact on the serum AMH level in women with endometriosis who have not undergone surgery. Furthermore, there is no influence on the number of oocytes collected in an IVF cycle, the rate of embryonic aneuploidy, and the live birth rate after embryo transfer. So why put the woman through a painful, possibly expensive operation with its attendant risks as you're actually delaying her going straight to IVF? What do esteemed societies say about a diagnostic laparoscopy in the setting of unexplained infertility? The ESHRE guidelines state routine diagnostic laparoscopy is not recommended for the diagnosis of unexplained infertility. Indeed, our own ANZSREI consensus statement says that for a woman with a minimal and mild endometriosis, that the number of women needed to treat for one additional ongoing pregnancy is between 3 and 100 women with endometriosis. Is that reasonable to put an asymptomatic woman through a laparoscopy for that limited potential benefit? Now, regarding the guidelines for unexplained infertility, I agree the ASRM guidelines do not support IVF as a first-line therapy for unexplained infertility for women under 37 years of age. What they should say, and they don't, is that it is assumed that she is trying for her last child. There's no doubt if this is her last child, if it isn't her last child, sorry, she will be returning, seeking treatment, now over 37 years of age, where the guidelines do state there is good evidence that going straight to IVF may be associated with higher pregnancy rates, a shorter time to pregnancy, as opposed to other strategies. They then state it's important to note that many of these included studies were conducted in an area of low IVF success rates than those currently observed, which may alter this approach, suggesting they do not even endorse their own recommendations. The UK NICE guidelines, what do they say for unexplained infertility? Go straight to IVF. So while you're listening to my esteemed colleagues on my left speaking against the motion, I'd like to be thinking about other important factors that my colleagues on my right will discuss in more detail. Consider the superior efficacy of IVF versus IUI, the excellent safety profile of IVF and its cost-effectiveness. Further, other factors favouring a direct approach to IVF in the setting of unexplained infertility are what is the woman's desired family? We should not be focusing on her first child, we should be focusing on giving her the family that she desires and how we can minimise her inconvenience during treatment, as this has social, career and financial consequences for those impediments for her while we attempt to help her achieve her desired family. Thank you. APPLAUSE I think the young crowd would say that that was shots fired. LAUGHTER Con side? We're going to save the rebuttal for the time you've allocated to that, but first I want to put the case about unexplained infertility. Unexplained infertility in 2024 is very different to what it was 10 and 20 years ago when many of the randomised controlled trials that investigated unexplained infertility were performed. The armamentarium of investigative procedures and options that we have has changed, as indeed has our understanding of the mechanisms of infertility. So much so that that old definition of normal semen analysis, normal pelvis and ovulatory, which I think was in Roy Homburg's day, is now no longer fit for purpose as a definition of unexplained infertility. And I commend to you ICMART's very long definition of unexplained infertility, which really relies on a whole lot of things, which I'm going to now take you through what we need to do. It is said, or was said, that 30% of infertility was unexplained. I think it's way, way less than that if we actually look at our patients, both of them, carefully with history and examination and directed tests, and you will probably reduce that to about 3%. Let me take you through female age first. Now, in the old trials, some of the women recruited were as old as 42. That is not unexplained infertility. We know about oocyte aneuploidy and female ageing. 41, it's not unexplained. 40, it's not unexplained. 39, it's not unexplained. And I would put it to you that the cut-off where you start to see oocyte aneuploidy significantly constraining fertility is probably 35. So unexplained infertility has to, by definition, be a woman who is less than 35. I put that to you. Now, let's look at the male. Now, what do we know about the male, the effect of male age on fertility? We know that if the woman is over 35, and this is beautiful work that's really done many years ago in Europe, that if the woman is over 35 and the male is five years older than her, her chance of natural conception is reduced by a further 30%. So I put it to you that, therefore, the male age is relevant. And if she's 35 and has a partner who's 35 years older than her or more, it's not unexplained infertility. It's related to couple age. Now, we're going to... So that's age. Now, my colleagues are going to take you through a number of treatment interventions other than IVF, which we can do with good effect if we actually make the diagnosis and don't put them into the category of unexplained infertility. You will remember from the old trials that mild or moderate or mild or minimal endometriosis was often included, as was mild male factor or seminal fluid abnormalities. These were really multifactorial infertility, and I think that's the take-home message, that much of what we call unexplained is multifactorial. You have two minor components that act to reduce natural fecundability. So I now just want to take you through some of the diagnoses that contribute to infertility that we may not, in our routine laparoscopy and workup, we may not pick up and have previously been called unexplained infertility. For instance, we know that adenomyosis is probably one of the mechanisms by which endometriosis contributes to infertility. Chronic endometritis is now emerging as an operative factor in infertility, and that will not be diagnosed easily. Mild or minimal endometriosis, my colleagues will cover. The mid-cycle scan will lead you to the thin endometrium, which may be due to unexpected adhesive disease, but also a thin endometrium, which we know has a very adverse prognostic factor, may be due to long-term progestin contraception. We are starting to see this emerge. Secondary infertility after a caesarean section may be due to an isthma seal, and we won't recognise that unless we do mid-cycle scans. That's the female. Let's look at the male. We know now that seminal fluid analysis is not a good predictor of male fertility, and there is now evidence from Ranjith Ramasamy's work that we are missing clinical varicoceles because we failed to examine the male partner. My colleagues will talk more about that. We may miss DNA fragmentation, which again may contribute via the basic seminal fluid analysis. Now, most of these diagnoses can be made or sorted out or excluded within one or two months of your detailed assessment of both partners by history and examination. So it's not straight to IVF, ladies and gentlemen. It's just a little digression, a little lay-by, where you actually assess the patient thoroughly. She did not need a tie for that rebuttal. LAUGHTER Prasad. Thank you. Well, following from what Professor Hart has said, I'm going to show that IVF should be a go-to option because of its effectiveness, cost-effectiveness and safety. Now, let me first talk about the effectiveness, and as this is an interaction session, I would like to ask the audience, please, by show of hands, to show me how many of you would accept a medical treatment or buy a new incubator if it had a 94% chance of failure? Well, let the moderator please note that no hands have been raised. Thank you very much. Yet, the chance of live birth in Australian population following IUI is 6%, where, after IVF, the live birth is 40%. Almost seven times more. Now, why would we subject our patients to something we ourselves would not choose? Similarly, findings were reported from international studies that the hazard ratio of 1.25 favouring immediate IVF, and I will talk later about why it is important from a safety perspective. Cost-effectiveness. And I quote ESHRE guidelines. The costs, treatment options have not been subject to robust evaluations. Now, again, I would like to ask the audience, this time it's an easy question, how many of you would accept as standard an ongoing pregnancy rate of at least 38% for an average IVF cycle? Yeah, hands up. All right, I've got three-quarters of the room. OK. Well, I could really rest my case now, as we have good evidence that if a clinic has got an ongoing pregnancy rate of 38% or higher with IVF with single embryo transfer, then it is more effective, more cost-effective, and should be a treatment of choice. And that evidence comes from the authors that are sitting in this room. Again, what would the patients do? If the patients are paying for the treatment, would they do IUI? Most of them would actually go straight to IVF. And we also have very nice guidelines which advise against IUI based on cost-effectiveness. Another factor to mention briefly is the multiple births, which cost five to 20 times more than singleton. The neonatal cost of a twin birth costs about five times more than singletons, and pregnancy with delivery of triplets or more costs nearly 20 times. Now, the costs that I'm going to quote are in American dollars and from some time ago, from Fertility and Sterility. However, the total adjusted all healthcare costs for a single-dom delivery is about US$21,000, US$105,000 for twins, and US$400,000 for triplets and more. Then the very, very important is the psychological cost of the high risk of failure with IUI. Now, it is well established that infertility has a psychological impact on our patients. Studies have shown that prolonged time to conception extends stress, anxiety, and depression, and sexual functioning is significantly negatively impacted. Literature shows that 56% of women and 32% of men undergoing fertility treatment report significant symptoms of depression, and 76% of women and 61% of men report significant symptoms of anxiety. Shockingly, it is reported that 9.4% of women reported having suicidal thoughts or attempts. The longer the treatment takes, the more our patients display symptoms of distress, depression, and anxiety. Safety. Again, ESHRE guideline says the safety of treatment options have not been subjected to robust evaluation. But let me talk you through it. In our Australian expert hands, IVF is safe, with the risk of complications of ectopic being about 1 in 1,500 and other risks 1 in 3,000. However, let's think for a moment on impact of multiple births. A multiple pregnancy has significant psychological, physical, social, and financial consequences, which I can go further into details if required. I just want to mention that the stillbirth rate increases from under 1% for singleton pregnancies to 4.5% for twins and 8.3% for higher-order multiples, and that multiple pregnancies have potential long-term adverse health outcomes for the offspring, such as the increased risk of health issues through their life, increased learning difficulties, language delay, and attention and behavior problems. The lifelong disability is over 25% for babies weighing less than 1 kilogram at delivery. And please note that the quoted multiple pregnancy rates with IUI can reach up to 33%, although in expert hands it's usually around 15%, which is significantly higher than single embryo transfer. In conclusion, from the mother and child safety perspective, for the reason of medical efficacy and cost effectiveness, we have reasons to believe you should go straight to IVF. We're going to be doing these debates more often from Australia. This is a great panel. One side, please. Unexplained infertility. My colleagues were comparing IUI ovulation induction with IVF, but there are other ways of achieving pregnancies with unexplained fertility. I'm going to take the patient's perspective a little bit here. It's all about shared decision-making, so the patient needs to be involved in the decision-making. And it's quite clear from all the data that many patients with unexplained infertility will fall pregnant naturally by themselves even if you do nothing. So sometimes there's definitely a place in doing nothing, and the patient needs to be aware of that. So it's all about informed consent. How do we inform the patient? So we've got to make a proper diagnosis, as my colleague Dr. Boothright has already mentioned, and just to jump into IVF because it's cost-effective is not doing our patients a justice. The prognosis is really, really important, and even after 20 years of doing this, it's all about the duration of infertility, the age of the patient, and discussing that prognosis with the patient. We all know that patients who have been trying for longer and who are older do have a worse prognosis, and maybe they do need to look at treatment quicker, but there are many patients that we see that have a good prognosis, and just explaining that to them is all they need to achieve a pregnancy naturally. And then we're going to talk about other options. It's wrong not to offer those to patients, and my colleague Dr. Quick will talk about that in a moment. Look, we've all had patients that have been scarred by IVF who've spent a lot of money on IVF, did not fall pregnant, and I think the fact that they weren't informed properly, that the diagnosis wasn't made properly, is very frustrating to them. So to just jump into IVF again is not doing the patients a justice. And look, there are negatives to IVF. There's not just the cost to the patient, the cost to society. As taxpayers, we all pay for IVF. It's funded here, or sponsored to some degree, and it's also the family and everyone else that's involved in paying for this. So this is not a treatment that is without cost. There are some harms. We know that ovarian hyperstimulation syndrome still exists, even though it's much less than it used to be. There's a risk of infection and bleeding from the procedures. And we can look at the baby. The data still suggests that babies born from IVF are smaller and they're born earlier, and monozygotic twinning is more common with IVF, so these are high-risk pregnancies, and all this may have an impact on the long-term health of the babies somewhere down the track at the moment. That is important to still look out for. But I come back to the emotional toll. Our colleagues were saying that finishing infertility quicker helps to kind of reduce the emotional toll, but the procedure itself does have its own toll if it doesn't work, and so we've got to prepare patients, have them informed. But at the end of the day, it's all about patient choice. How can a patient make a choice if we don't make a proper diagnosis, give them a prognosis and offer them some other choices that exist? And running the anchor leg of the race for the pro side. IVF in couples with unexplained infertility is the best tool we have in our reproductive medicine toolkit for multiple reasons. Professor Hart has clarified the definition of unexplained infertility. As a reflection of the degree of investigation we've undertaken. He's explained that IVF is often importantly diagnostic as well as therapeutic, both demonstrating and overcoming barriers to natural conception. Dr Stankiewicz has convinced us that IVF is efficient, safe and cost-effective. My goal is to show you that IVF is the correct therapy to meet the immediate and big picture family planning goals for our patients with unexplained infertility. More than 80% of couples with defined unexplained infertility who attempt IVF treatment will have a baby. In Australia, ANZSREI data shows us that the average age of the female patients who present with primary unexplained infertility is over 35 years. And in fact the average is 38 years. We're all aware that the average age of first maternity in Australia has progressively become later over the past two decades. Currently it stands in the mothers and babies report at 32 years. If the average age of first maternity is 32 years, this means that at least 50% of women attempting their first pregnancy are over 32 years. Research I conducted in Melbourne University with my student Eugenie Pryor asking university students of their family planning intentions and aspirations demonstrated that most people, male and female, want to be parents and most want to have more than one child. However, in Australia, our most recent survey shows that births are at an all-time low, below replacement rate and falling, with an ever greater proportion of our population being unable to have the number of children they aspire to and an ever growing proportion seeking assisted reproductive care. Fertility declines with age. Factors include egg quality concerns, sperm quality concerns and the accumulation of pathologies over time. Adenomyosis, fibroids, endometriosis are concerns that no person is born with. They exist on a spectrum and progress over time and may be contributing factors for unexplained infertility. Our patients, when we meet them, are the best IVF candidates that they will ever be. They are the youngest they will ever be and they have the best ovarian reserve they will ever have. They will generate more euploid embryos now than they will in years to come. The sooner we get our patients pregnant, the sooner they will give birth. It takes nine months to have a baby, 12 months potentially to breastfeed and wean and of course most patients will need time to care for a young infant and recover prior to attempting another pregnancy. IVF and embryo banking may represent not only their best chance of conception with reduced time to pregnancy but also an opportunity for embryo banking to improve their cumulative live birth rate potential over time. By the time our 38-year-old patient returns to try to conceive for a second child, she will undoubtedly be aged over 40. Her chance of live birth per cycle initiated at IVF at this stage has reduced phenomenally. The ANZSREI dataset from our most recent report quotes that statistic to be 5%. Her chance of conception with an embryo frozen at 38 years, conversely, is one in three to one in four. There is no room for doubt that IVF gives couples with unexplained infertility not only the most effective treatment we have to help them have a baby, but their best opportunity to have a family. Last but certainly not least, Dr. Quick, to round out the con sides arguments before we open up for rebuttal. And I'll make a small plea that if you have questions that you'd like to pose directly to the panel, prepare them and we'll make sure we get to them from the audience shortly. Thank you. So, whilst we have heard that we may be bad doctors because we're delaying our patients' time to pregnancy, I would perhaps put it to you that unexplained infertility is a diagnosis which is made based on exclusion. So perhaps you are the bad doctors because you haven't looked hard enough for the cause of the unexplained infertility. So, in terms of the tests that we all would do, I think, we would all ensure that the woman has an ovarian reserve. We would all ensure that she has no structural anomaly inside the uterus. We would all ensure that her tubes are patent. We would all ensure that she has regular cycles. We would ensure that he has a normal semen analysis. I think these are tests that we would all do when trying to evaluate a couple for fertility who are struggling to conceive. And therefore, the chance of them getting pregnant naturally, it's never going to be zero. And one option therefore, instead of running straight to IVF, would be to say, OK, continue timed intercourse because the chance of you conceiving naturally is not actually zero and this would be the most natural way to conceive, the cheapest way to conceive, the least interventional way to conceive. And whether that be with cycle tracking to ensure appropriate timed intercourse, whether that be with cycle tracking to ensure adequate luteal phase support. When you clear the fallopian tubes, we know that there are studies showing an improvement in natural conception. Lipidol or oil-based tubal flushing techniques may also help couples to conceive naturally. And then you don't have this multiple pregnancy rate that IVF has. You don't have the cost that you incur with IVF, not just for the couple but to Australian society because IVF is subsidised in this country. You don't have the risks that the woman goes through to undergo IVF treatment. You don't have the risks that the baby takes on being conceived via IVF. And so conceiving naturally, because it's not going to be zero, is definitely an option for these couples. In terms of further tests or further investigations that you could do, some people would argue, yes, we haven't looked hard enough for the reason for infertility, therefore we know that ultrasound is notoriously bad at picking up superficial endometriosis. We know that ultrasound cannot pick up subtle changes in the endometrium, as Dr Boothroyd referred to chronic endometritis, for example. So these patients perhaps should undergo a hysteroscopy to see if there is an endometrial issue. Perhaps these patients should undergo a laparoscopy to see if there is superficial endometriosis. And there are meta-analyses showing that resecting or treating superficial endometriosis may actually help these couples conceive naturally down the track and then therefore they avoid having more interventional treatment in order to conceive. There is also intrauterine insemination with or without ovarian stimulation, which may improve their chances of conceiving naturally. And that again would be less invasive, less intervention and cheaper for the patient. And we know that therefore there are a lot of other treatment options available to help these couples to conceive. And if it's less invasive, it's more natural, it's cheaper, that ends up being better for the patient. Psychologically as well, which the other side have brought up, even with Dr Stankiewicz's 38% ongoing pregnancy rate, that also means that 62% of his patients are not going to be pregnant. The psychological impact of that cannot be underestimated because for a lot of patients, IVF is your last resort. And when you don't get pregnant with IVF, that creates an issue too for them. Embryo banking, which was also brought up, what happens when you create surplus embryos and what's the psychological impact of having to deal with embryos that you are then not going to use in the future? So therefore for those reasons we feel that IVF is not your first line treatment for couples who are diagnosed with unexplained infertility. There are many other ways to help these couples to conceive. We just have a multitude of things to unpack. And I want to start off by opening up an opportunity for rebuttal. I saw both sides of the panel here taking diligent notes. I think all of us have a full page worth of things that kind of stood out to us. Since the pro side had an opportunity to begin, I'm actually going to start with the con side and allow the con side to answer specific points made by the pro side and provide just a little bit more detail and clarity for why they think IVF is not the way forward. My learned first speaker, wearing his tie of course, indicated that it was all about laparoscopy and IUI, and it's way more than that. I just want to highlight to you the paper by Dressler in 2017 in the New England Journal of Medicine, a randomised controlled trial of what would be unexplained infertility according to the definition I put out, the less than 35 ovulatory normal semen analysis. And the intervention was an HSG with either oil-based contrast or water-based contrast. And over the six months, there was clear separation, and this is an effective treatment for unexplained infertility or mild or minimal endometriosis, however it might work. And there's probably separation out to three years. So as a single intervention, as an alternative to IVF, the use of oil-based contrast is an option. So it's not just about laparoscopy and IUI. I guess the other thing the second speaker did allude to, fairly abysmal success rates with IUI being 6%. That is a problem, and I would like to allude to a very good pragmatic trial conducted by Cindy Farquhar and Emily Lu and their co-workers in New Zealand that really swung the meta-analysis for the use of clomiphene and IUI to clinical efficacy. And they reported a 33% chance of live birth in their IUI and clomiphene arm. I'm going across to Auckland to see what the magic is in that city. What are they doing? The third speaker did allude to the problem of declining fertility, a global problem, and Australia is not alone. We have solved the problem to date, which we've had for 40 years, with immigration. But Georgina Chambers' work shows beautifully that IVF is not the answer to the falling fertility rates. It is a way more complex social problem and is probably outside the scope of today's discussion. So those are my three rebuttals to our wonderful team. Thank you very much. So... You can't bury them. We'll give them an opportunity. Thank you for the opportunity. So I'd like to address some of the points that my learned debaters on the opposition raised. The first speaker really suggested quite a few things that we probably omitted, like endometritis, failing to examine the male. I think things like that... I think, at a good history, that is essential what we do as part of our investigation. We're looking for a history of cesarean section, complications subsequent to that. We're doing a detailed scan, and that will exclude the fact that she's got a poor endometrium development, she's got a cesarean scar niche. A good history of a male will allude to the fact that he has some metabolic disorder, degree of hypogonadism. So we're not delaying anything by these appropriate investigations. Adenomyosis will be raised. I talked about a detailed gynaecological examination. So I honestly think that a very... As my opening line was, a detailed gynaecological scan, obviously with a very good history taken, is essential. We're not delaying her opportunity to go straight to IVF if we've addressed all these factors. The second speaker talked about shared decision-making, and we'd all completely agree with that. But we have to be honest and open about the success, which my second speaker talked about, the success of the treatment we're offering. And one thing we should sort of dwell on is it's all... It's a fundamental description of the success of treatment is probably all about prognostic models, and that who not model, that's the original model about the success of conception, is really... Everything flows on from that, which basically talks about a good prognosis patient. 30% chance of live birth after a year. That's what they talk about, a good prognosis patient. Perhaps the rest of the world is different to your average Australian patient, but if we talked about that being a good prognosis, you've got a one in three chance of being pregnant by a year. I think most of our patients would throttle us. So that is what all the models are sort of based on, that being a good prognosis patient. So I completely agree with the second speaker that we do have a shared decision. We have to be honest with our patients about the success. We have to be honest about giving them the prognosis of any treatment that we offer. But really, as my third speaker was talking about, it's about giving the patient the opportunity to have a family, minimal career disruption, minimal life disruption. We have to be honest and talk about the whole picture. They're focused on the first child because really they can't think beyond that. We're talking about giving them the family that they need. The third speaker spoke very eloquently about the risks associated with the treatment we offer. I believe we offer a very safe service with our IVF, particularly in Australia, with our 2% twin pregnancy rate. We talk about the higher risk of these pregnancies, but they perhaps don't relate to the treatment we're offering. Perhaps, unfortunately, is the patient, if she's got polycystic ovary syndrome, if she's more likely to have diabetes, premature delivery, preeclampsia. So I think often the risks associated with IVF and potentially the risks associated to the child born from IVF perhaps don't relate to the treatment of IVF per se. It may well be the woman and perhaps her partner, their underlying medical condition, which lead those risks. So I strongly would encourage you to believe that you take a very good history from your patient, you do a thorough investigation, as I've alluded to, looking for any signs of ovulatory disorder, any gynaecological disorder by a detailed scan, checking tubal patency and a detailed history and the similarities from the man, and then you'll find you're probably going straight to IVF. APPLAUSE I'd like to talk a bit about the embryo banking and having been in this field for a long time, as a word of caution, we're setting a lot of expectations. I remember going to an ASRM meeting probably 10 years ago where they had this headline, all your embryos in the freezer, your whole family in the freezer, basically expecting that if you get four or five embryos frozen that you'll end up with a family at the end. We all know that for the patient, they're not a percentage, it's either zero or 100%. And if all the embryos don't work, they don't have a family at the end, you know, it didn't work for them and their expectations haven't been met. And the way we talk about the percentages and that we can solve the patient's problems, that we can make families, it doesn't always happen. So the expectations our position is setting here, we're not always able to meet and so we're going to end up with very unhappy patients. So this is just a warning to everyone that we need to tell people that this doesn't always work and sometimes they'll end up with no success at all. And from that point of view, I think the way it's presented is way too simplistic and we've got to go back to looking at the other options and not promising things we can't always deliver. So just taking into account all our esteemed interlocutors have said, we don't necessarily disagree with the amount of investigations that they described because nowhere in our argument we said that as soon as the patient registers with the receptionist, they will direct it to an IVF lab. I think to imply so, we'd be very rich indeed. Maybe there are some clinics that are so efficient. I don't know how it works overseas, but certainly not in Australia. The other point that was made about the cost of IVF and our, again, esteemed interlocutors are very well aware from the studies done here in Australia that actually every baby that we have to conceive through IVF and create and lives is actually more than 10 to 100 times return on investment because we are creating future taxpayers. We are creating people that will repay the IVF treatment costs over and over and over again. So I'll put to you, Rob, that if you are saying that we can't do IVF because it costs money, you are robbing future treasurers of a huge amount of dollars. I hope the American audience is listening. In America, we call embryos unborn children in freezers in certain parts and here they're unborn taxpayers. Con side, final opportunity for rebuttal before some audience questions and one more word from the pro side. Well, actually, Dr Stankiewicz was very happy to hear that you're not going to send your patients straight to the IVF lab because we've managed to convince you that that's not the right thing to do. I clearly have forgotten how to debate because I did all my rebuttals at the end of my presentation but essentially I'll recap because when we're talking about IVF, as we're saying, the chance of pregnancy is not going to be 100% and so there is a psychological impact to IVF not working. There is a psychological impact to banking embryos and creating surplus embryos that eventually may not be used and they were my main rebuttal points in terms of why IVF was not the first-line treatment. Thank you. So we've heard from the opposition some very valid points of how our patients can be psychologically impacted when fertility treatment is unsuccessful. I will again remind you that IVF is the most successful fertility treatment we have in our treatment armoury. We are most likely to help our patients have a baby with IVF. The cumulative pregnancy rates for IVF have started back in the late 70s and early 80s in single-digit percentages. We now, with a best prognosis candidate, have at least a one-in-two chance of that patient having a baby per embryo transfer and in our patients with unexplained infertility, the vast majority of our patients will have success. We also heard from the negative team about the significant chance of pregnancy in patients with expectant management. You're right, there's not a 0% chance of natural conception in patients who have unexplained infertility, but there is a not very good chance. We know from data that we've had for a really long time, going back as far as the Hutterite data, to today's non-contradictory models, which tell us that a couple's chance of conception per month in best prognosis candidates is one in five. If they've been trying for six months, it's one in ten. If they've been trying for 12 months, it's only 5%, and if they've been trying for 24 months, it's less than 1%. So it may not be zero, but it isn't very good. In terms of our team reminding us of the extended ICMART definition of unexplained infertility, we don't argue. When we say someone has unexplained infertility, we make the assumption that they have been comprehensively diagnosed by a robust reproductive endocrinologist, as everyone in this room is. And I would say one closing rebuttal. IUI success rates have been the same for the last 50 years, whereas IVF success rates continue to improve. Why would you offer your patient a treatment from 50 years ago when you can offer them one from today? Thank you. APPLAUSE I'm going to take a personal privilege and ask the first question, in hoping that the microphone makes its way to the second question in the audience. My colleagues on the pro side have said IVF, IVF, IVF. Can you be a little bit more specific about what kind of IVF? Do you mean IVF with ICSI? Do you mean IVF, ICSI, and PGT? Be a little bit more deliberate for us and tell us exactly how the patient with unexplained infertility should receive IVF. As I said in my statement, I think it's a diagnostic evaluation. I think there is an argument to consider ICSI, but I think ICSI does have some negative consequences for children born. I think perhaps going straight to ICSI is too much. I think going straight to PGTA perhaps is too much, unless there is something in their history which should indicate that. But we're talking about unexplained infertility. So I believe a standard IVF cycle, looking at the opportunity to assess embryonic development, is the way to go. I do not think you should be going straight to ICSI. I think the principle of first do no harm is probably a safe approach. I don't know whether my colleagues have some other comments, but I think that would be the first approach rather than going all guns blazing. I can understand, though, in different settings in the world, there may have... We're very fortunate in Australia, we're very well supported from the government support for IVF, but I think the imperatives in different countries may be different. But I think that approach would be the right one first. We'll start with a question from the audience. And if you could introduce yourself and have the question allowed for our members in the audience who are not here. It's Louise Hull here from Adelaide. The question I would like to put to both the pro and con team is that Geeta Mishra from the University of Queensland showed that if you had diagnosed endometriosis before IVF, you were more likely to have a pregnancy and much less likely to have high-order IVF cycles. Given that we now have really good non-invasive diagnostics, we're actually... A lot of the time we can pick up superficial or stage 2 endometriosis if you get the right scan. We're going to do IVF better if we know about it. Can you comment on that impacting even the diagnosis of unexplained infertility? Thanks. I'd love to take that. Can I go first, Roger? LAUGHTER Please do. Look, I'd love to take that question. It's a really good question. And, of course, this is not unexplained infertility, so this is outside the scope here. And I think, really, what we're seeing now, in contrast to where we were at the time of the Markku study, which was all... And the Tulandy study on endometrioma excision, we now see that that is actually damaging to fertility, particularly where there is ovarian endometriosis, and that we compromise their ovarian reserve by doing this surgery before we preserve their fertility, be it oocyte cryopreservation or embryo cryopreservation. So I think it's a bit outside the scope of this talk, but I think the swing of the data now is that we should be doing fertility preservation before we do surgery for deeply infiltrated ovarian endometriosis. And that would fit with Gita's findings. A brief response. Thanks very much, Louise. Yeah, we're talking about unexplained infertility here, and my opening line was we need a history, but a detailed gynaecological ultrasound. I think it's important it's a really good ultrasound to exclude that, because the evidence around very minor endometriosis is not there. I agree with significant endometriosis, but that's not the subject of this discussion. But I do believe with very minimal endometriosis there is really no evidence for that. Janelle MacDonald from Sydney. I'm going to play devil's advocate here. So everyone is probably aware of the recent government inquiry about obstetric violence. I'm a little concerned that if we are perceived to be encouraging women to IVF first, are we guilty as a profession of performing fertility violence? That's just digressing a little bit, just thinking about how the consumers may perceive this. I think our patients want to have a baby, and that's why they come to see us, and that's what we help them to do through IVF. I'm not sure the microphone's working. And just introduce yourself. I'm from Sydney, Australia. Can I disagree with you, Roger, about that question about minimal and mild endometriosis? I'm 68, so I'm old enough to have read a whole lot of papers in the past that are probably seen as relics. But Mark Khoo published an unusual study, because it was actually an RCT. Well, sorry, not an RCT. It was a study whereby... Well, it was an RCT, and it was randomised really well. It was done in Canada, and there were about 350 subjects, and they were identified to have stage 1 or stage 2 endometriosis at laparoscopy. And the interesting thing is it was seen as an intervention which didn't greatly increase the chance of conception, but it doubled the monthly chance of conception. So there was clearly a difference between those patients who didn't have endometriosis and those that had stage 1 and stage 2 endometriosis. So the intervention did actually result in an improvement. One of the quotes was, well, I heard since then, well, it didn't make much difference. But when you realise that infertility is multifactorial, there were probably other factors involved as well. So any increase like that in stage 1 and stage 2 endometriosis sufferers was clearly beneficial for them. So I wouldn't disagree with you completely, but I do think you've got to take it on board that there is some evidence that surgical intervention can help. And certainly in those patients whereby the financial costs of IVF are still quite, even in Australia, astronomical. Many patients can get this through the public sector or the private sector treatment of their endometriosis laparoscopically very cheaply or at no cost. Thanks, Dr Persson. So you're right that there was also a counter-randomised controlled trial by the Grupo Italiano which was a counter to that. And actually did not show any benefit. But I believe the Marcu study demonstrated an excess of conception and with treatment of minima and endometriosis of about 4% per month for a few months. So absolutely, that shared decision-making. Personally, I wouldn't like a laparoscopy to give me an extra 4% chance of a natural conception for four months, which I think the data was. So basically, the basis to my statement that I said without going into great detail was a review article published by Samy Glarner recently in Reproductive Biology and Endocrinology. And their conclusions were what I basically said, that from looking at all the data, there is no real evidence of intervention for minor endometriosis. We're not talking about pain or significant diagnosed endometriosis on the outcomes of IVF, ovarian reserve, egg quality, embryo development, and euploidy rate. So that was the basis of my... I hate to disagree... I hate to agree with my opponents in a debate, but I'm going to... But there is actually a new network analysis by Rui Wang and some serious heavyweights in evidence-based medicine that pulls together the surgical studies. And the thing that made the most difference to this of mild and minimal endometriosis from a fertility point of view, not pain, is the use of oil-based uterine contrast. And I commend that paper to you, which fits with exactly what Roger is saying. Hi, my name's Lucy Prentice.  I work in Auckland. And I just wanted to point out the New Zealand perspective a little bit. Where we come from a country with very limited public funding for IVF. I'm currently running an RCT with Cindy Farquad directly looking at IVF versus IUI for unexplained infertility. And I'd just like to point out that both the ASRM and ESHRE guidelines, which are the most recent ones, both suggest that IUI should be a first-line treatment with oral ovarian stimulation. We have no evidence that IVF is superior based on an IPD meta-analysis published very recently and also a Cochrane review. And although we would love to be able to complete the family that our patients want from IVF and embryo banking, that option is really not available to a lot of people in New Zealand because of prohibitive costs. We know that IUI with ovarian stimulation is a very effective treatment for people with poor prognosis and unexplained infertility. And I also would just like to add that there's not a cost-effectiveness analysis that shows an improvement in cost-effectiveness for IVF. There's also never been a study looking at treatment tolerability between the two, so I don't think that you can say that IVF is a treatment that people prefer over IUI. So I may turn around and shoot myself in the foot based on our results that will be coming out next year, but I think at the moment I don't think you can say that IVF is better than IUI with ovarian stimulation for unexplained. We have time for two more questions from the audience, and we have two hands in the back. Now we can. It's the light green. OK. Hossam Zini from Melbourne. Thank you very much for the debate. It's very interesting. The problem is that all of the studies that have been done about comparing IUI to IVF, they are not head-to-head studies. The designs are different. They are having, like, algorithmic approach. For example, they compare three or four or five cycles of IUI to one cycle of IVF. But about 10 years ago, our group at the Royal Women's Hospital, we have done a study, a randomized control study, to compare IUI to IVF head-to-head, and we randomized the patients at the time of the trigger who only developed, so we did a low stimulation to get two to three follicles only, and that's why it was so hard to recruit lots of patients. So the criticism that was given to the study that it's a small sample size, but we end up with having IVF as a cost-effective treatment. Our IVF group had a live birth rate about 38%, and on the IUI, 12%. And with our cost calculations, we find out that the IVF is much more cost-effective than the IUI. But I believe that we all now believe in individualized kind of treatment, so patients probably who are younger than 34 years old probably wouldn't go straight to IVF. Maybe I'll do a laparoscopy and a histroscopy first, okay, and we may give them a chance to achieve a natural conception in the next three months or so. Patients who are older than 35, 37 years old probably will benefit straight from IVF. But again, in day-to-day life cases, we will not force the patient to go straight to IVF. I will talk to her and I'll tell her, these are your options, expectant treatment. This is the percentage that you would expect. IUI, this is what you expect. IUI with ovulation induction, this is what you expect. IVF, this is what you expect. And then she will discuss that with her partner and come back to me and tell me what she wants to do. Thanks. I saw a hand show up right next to you, so I'll add one more question given our time limitation. Thanks so much, Kate Stone-Mellon. I'd like to ask our panel to take themselves out of their role playing and put themselves in another role where they were the head of a very, very well-funded public service, and I'd like to ask the two sides what they really think about what they would do with a patient at the age of 35 with 12 months of unexplained infertility. Well, can I say that? Because that's my role in a different hat. LAUGHTER So, yeah, I run the state facility service in Western Australia. We looked at the data, because obviously that's what we're doing, IUI, IVF, and unfortunately we stopped doing IUI treatment. The success rate was so low. So we do go straight to IVF with unexplained infertility. Disappointing, as I'm sure you hear that, Kate, that we do. We looked at the data. Yeah, I think that I would still offer the patients the options, because some people don't want to do IVF. Even though it's completely free, they may not still want to do the injections and the procedure and take on the risks of the actual egg collection procedure. I don't know, religious issues with creating embryos. Yeah, I would still give patients the option. We have time for one more question in the back. We'll take the other ones offline afterwards. We'll get you a microphone just to make sure our listeners afterwards can listen. Following on from the New Zealand experience, which I've experienced... Hello? Yeah. From the New Zealand experience, and having worked here extensively and in New Zealand, you're not comparing apples with apples, Claire. That unexplained couple in New Zealand will wait five years to get funding and currently perhaps another two years to get any treatment. That's then an apples group compared to the pilot group who may, in fact, walk past the hospital and get treatment. The other thing about this, I think, that we need to forget, or don't forget, is the ethics of things here, two of which is that the whole understanding of unexplained infertility needs research and thinking. And if it wasn't for that understanding of what is the natural history of normal and then the understanding of pathology, we wouldn't do a lot of things in medicine. So if we have got a subgroup here that's unexplained, it's not just to the patient, we have a responsibility to future patients and ourselves to be honest and do research and learn about these factors. Now, it doesn't answer the debate, but it is something that's what drives the investigation and management of unexplained delay. And, for example, at the moment, there's quite a discussion about two issues of ethics, one about the involuntary childlessness of people that don't get to see us but don't have those children that they wanted to have because they didn't want to undergo treatment, or it was the involuntary childlessness of a second or subsequent child. And that's quite a big research issue in Europe, I realise, at the moment. And the final thing is about the information giving. The British case Montgomery 2015 has changed consent substantially, for those of you from England, that all information given to patients must include and document the discussion about expectant management versus all the different types of treatment, for and against and risks. And we're not currently doing that in IVF in this area, but if you read about what's happened in England, it's transformed consent in surgery. And I think a lot of our decision-making isn't in that way. So there are a couple of ethical principles to think about. Wonderful questions from the audience. Since we're coming up at the end of our time, we typically end the debate with closing remarks, but we'll forego that for this debate. And I'd actually like to just poll the audience. After hearing both the pro and the con side's arguments, by a show of hands, who in the audience believes that for the patient with unexplained infertility, as defined and detailed here broadly, should we be beginning with IVF? Should we be going straight to IVF? So by a show of hands. And I would say probably 50% of the room raised their hand. And those who think we should not be going straight to IVF? It feels like a little bit more. 40-60, now that I saw the other hands. Well, I'm going to call this a hung jury. I don't know that we have a definitive answer. Please join me in a round of applause for our panelists. In America, we would call that election interference. I wanted to thank our panelists, our live audience, and the listeners of the podcast. On behalf of Fertility and Sterility, thank you for the invitation to be here at your meeting and hosting this debate live from the Australian New Zealand Society for Reproductive Endocrinology meeting in Sydney, Australia. Thank you. This concludes our episode of Fertility and Sterility On Air, brought to you by the Fertility and Sterility family of journals in conjunction with the American Society for Reproductive Medicine. This podcast was developed by Fertility and Sterility and the American Society for Reproductive Medicine as an educational resource and service to its members and other practicing clinicians. While the podcast reflects the views of the authors and the hosts, it is not intended to be the only approved standard of living or to direct an exclusive course of treatment. The opinions expressed are those of the discussants and do not reflect Fertility and Sterility or the American Society for Reproductive Medicine.    

Peristyle Podcast - USC Trojan Football Discussion
Dedeaux Download: Andy Stankiewicz wraps up the 2024 USC baseball season + breaking transfer portal news

Peristyle Podcast - USC Trojan Football Discussion

Play Episode Listen Later Jun 6, 2024 96:59


Shotgun Spratling and Jack Smith return on the Dedeaux Download Podcast to wrap up the 2024 USC baseball season with Trojans' head coach Andy Stankiewicz joining the show to provide insights as we look back at a Trojans' season on the road with USC not having access to their home field on campus. Stankiewicz talks about the Trojans' pain of coming so close to a regional berth for the second year in a row and what he talked about with the players after the Pac-12 Tournament. He also discusses the building blocks the team continues to take as it tries to break through to the postseason and back into the national landscape. After talking with Stankiewicz, Shotgun and Jack take a look towards the future of the USC program. Step one is addressing the names that have already entered the transfer portal after the season's end. Eight rostered players are currently in the transfer portal including one name that caught Jack and Shotgun by surprise mid-recording: Jacob Galloway. After a strong sophomore campaign, the Trojans' stalwart catcher looks to potentially be on the move. To wrap up the episode, Spratling and Smith hand out their end-of-season awards while revisiting their preseason predictions (Hint: there were some incorrect picks). From best hitter and pitcher to most impactful newcomer and the what could've been award, Jack and Shotgun discuss some of the top individual performers and moments of the long season. Please review, rate and subscribe to the Peristyle Podcast on Apple Podcasts! Make sure you check out USCFootball.com for complete coverage of USC Trojans football, basketball, baseball and recruiting.  To learn more about listener data and our privacy practices visit: https://www.audacyinc.com/privacy-policy Learn more about your ad choices. Visit https://podcastchoices.com/adchoices

Peristyle Podcast - USC Trojan Football Discussion
Dedeaux Download: Hot Trojans head to Pac-12 Tournament playing best baseball of season

Peristyle Podcast - USC Trojan Football Discussion

Play Episode Listen Later May 20, 2024 62:55


Shotgun Spratling and Jack Smith return on the Dedeaux Download Podcast to wrap up the regular season, breaking down USC baseball's sweep of Utah in the final weekend of the regular season to get above .500 for the first time this season while climbing to 17 Pac-12 Conference wins and the No. 4 seed in this week's Pac-12 Tournament. The Trojans got outstanding pitching all three games, led by the continued excellence of ace Caden Aoki, who threw four scoreless innings as he continues to work his way back to full strength after missing more than a month with a shoulder injury. Shotgun and Jack break down all the action from the weekend before previewing the Pac-12 Tournament, including chatting with USC head coach Andy Stankiewicz as he joins the show from a Scottsdale hotel room after the Trojans' six-hour bus ride. Stankiewicz talks about what the return of Aoki as well as Bryce Martin-Grudzielanek has meant for USC as it moved some other players back into more comfortable roles. He also discusses how things change going into the tournament in desperation win-or-go-home mode this season and what it means for the program to climb up to a fourth-place finish in the Pac-12 for the second year in a row. Please review, rate and subscribe to the Peristyle Podcast on Apple Podcasts! Make sure you check out USCFootball.com for complete coverage of USC Trojans football, basketball, baseball and recruiting.  To learn more about listener data and our privacy practices visit: https://www.audacyinc.com/privacy-policy Learn more about your ad choices. Visit https://podcastchoices.com/adchoices