POPULARITY
Categories
Gościnią Aleksandry Zbroi jest Ilona Wiśniewska, reporterka, autorka książek o Północy, w tym wydanej ostatnio "Hjem. Na północnych wyspach". Opowiada o tym, jak zmieniło się Tromsø - miasto, w którym mieszka od wielu lat. Jakie zmiany zaszły w całej Norwegii, jak się tam żyje cudzoziemcom, a także o tym, co o Norwegach mówi ich stosunek do ptaków i szerzej do przyrody. Więcej podcastów na: https://wyborcza.pl/podcast. Piszcie do nas w każdej sprawie na: listy@wyborcza.pl.
Sztuczna inteligencja zmienia zasady gry. Już nie wystarczy się dostosować – trzeba nauczyć się myśleć i działać wykładniczo. Jak rozwijać kompetencje przyszłości i nie stać się zbędnym w epoce AI? Opowiada w podcaście PB Out Of The Box Edi Pyrek, wizjoner, futurolog i współzałożyciel Academy of Future.
Sarius. Jeden z najbardziej autentycznych głosów polskiego rapu. Artysta, który nie potrzebuje błyszczeć, żeby świecić. W rozmowie z Żurnalistą wraca do swojego dzieciństwa w Częstochowie – do babci, która wierzyła w niego jak nikt inny, do bloków, z których wyrósł i do gniewu, który stał się jego pierwszym językiem. Opowiada o dorastaniu między bójkami a wierszami, o rzuceniu studiów prawniczych i pracy na nockach w OBI, o chwilach, gdy życie mówiło „to nie zadziała”, a on mimo wszystko szedł dalej.Rozmawiamy o Antihype — nie jako marce, ale jako filozofii życia. O sukcesie, który nie daje spokoju. O Fame MMA, które miało być przygodą, a stało się lekcją pokory. O samotności po koncertach, o walce z samym sobą, o głodówkach, depresji i odcięciu od świata, które pozwoliło mu wrócić silniejszym.Sarius mówi o ojcostwie, o córce, która zmieniła w nim wszystko, o wierze w Boga, ale nie w instytucję, o demonach, w które wierzył naprawdę i o tym, co dziś daje mu sens. To szczera, intensywna i chwilami surowa rozmowa o życiu po drugiej stronie sukcesu.To odcinek o człowieku, który zrozumiał, że żeby naprawdę istnieć — trzeba czasem zniknąć.
Jak wydrukować na Ziemi filiżankę z marsjańskiej gleby? Czym są design fiction, design spekulatywny i fantastyka naukowa stosowana? Dlaczego osoby zajmujące się przyszłością powinny być optymistami? Opowiada prof. Marta Flisykowska z Wydziału Wzornictwa Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku.
Adam Od 25 lat .est jednym trzech najpopularniejszych komentatorów w naszym kraju. Ma też swój kanał TurdeTur w którym rozwija wiele nieukończonych myśli. Rozmawiamy o kulisach zawodowego kolarstwa. Chcesz mnie wesprzeć? Kup sobie coś na Prawie.PRO: https://Prawie.PRO Mój Instagram: https://www.instagram.com/prawie_pro/ Facebook: https://www.facebook.com/leszekprawiepro/ Czy widziałeś kiedyś zawodnika pokroju Pogacara? Nie, nie widziałem tylko o takim słyszałem o adimersie. Natomiast nie widziałem, nie widziałem. To jest absolutny Fenomen i i cieszę się bardzo, że mogę obserwować czasy, w których on jeździ, że mogę komentować jego wyścigi, bo to jest to jest frajda. 0:58 Chociaż z jednej strony to się wydaje trochę nudne. Czasami niektórzy narzekają na to, że ta dominacja sprawia, że że wyścigi są przewidywalne, ale dla mnie to jest Fenomen. No, który się bardzo przyjemnie ogląda. Jakbyś się skupił i miał opowiedzieć w procentach? Jak bardzo ufasz bogaczowi? 1:15 Pytasz o doping konkretnie? Wiesz co? Ufam, ufam boga czarowi. Ja kiedyś powiedziałem już takie zdanie, że za żadnego sportowca zawodowego nie dam sobie uciąć ręki, bo ja wiem, ja Jestem w tym sporcie, jak sam powiedziałeś dosyć długo, chociaż te tą liczbą mnie troszkę teraz przeraziłeś ja wiem ile tam jest pokus, ile tam jest pieniędzy, ile tam jest różnych sytuacji, które czasami nawet zmuszają ludzi do pewnych wyborów. 1:41 Natomiast ufam bogaczarowi uważam, że od tego, żeby sprawdzać czy on bierze czy nie bierze, są są odpowiednie służby, które jak byłem na takim spotkaniu. Polady kiedyś powiedziano nam, że w tej chwili właściwie jeżeli w basenie wody jest kropla zakazanej substancji, to oni są ją w stanie znaleźć. 1:59 Ee więc myślę sobie, że oczywiście trwa jak zawsze zabawa w policjantów i złodziei w zawodowym sporcie i to w każdym sporcie tutaj nie ma, nie ma wyjątków, ale ufam bogatorowi, bo ja chcę kolarstwo przeżywać. Ale do tej pory masz tak, że są takie momenty, kiedy ty. 2:18 Z drugiej strony, komentując dany wyścig masz. Taki moment zwątpienia. Jest to nie, nie mam czasem taki moment, kiedy ludzie zaczynają pisać na przykład, komentując, że a to, a jak jak będzie jak z amstrągiem i tak dalej i tak dalej wtedy gdzieś mi się tam taka klapka otwiera, ale zaraz ją szybko zamykam, ponieważ jeżeli ja mam robić to co robię szczerze i z serca. 2:44 To musisz. To wierzyć, to ja muszę w to wierzyć, bo ja inaczej bym to przestał robić. Czyli we wbudowane silniki też nie wierzysz? Nie wierzę, nie wierzę w to, że są używane w zawodowym sporcie. Być może takie testy są gdzieś robione, być może gdzieś w amatorskich sporcie to też się zdarza tak samo jak doping się zdarza w amatorskim sporcie. 3:03 Ale w zawodowym peletonie no nie chce mi się wierzyć, nie chce mi się wierzyć, bo bo jednak to jest zbyt wysoki poziom. Jednak no tutaj, gdyby ktoś coś takiego wykrył, no to to to to to byłby straszny skandal, to byłby. A dla kolarza, który tego używa. No to był były zupełny upadek, więc. Myślę, że nie myślę, że w zawodowym sporcie tego mechanicznego dopingu nie ma. 3:22 Kiedy kolarze zatrzymują się na siku? Podczas takich długich etapów? Oj bardzo często kiedy tylko nie ma ludzi blisko i kiedy ucieczka odjedzie i możesz peleton się uspokoi sn fill to fill, to wtedy się zatrzymują i oczywiście gorzej jest wtedy, kiedy wyścig na przykład prowadzi w zasadzie ciągle przez miasta. 3:38 No bo wtedy jest problem, wtedy nawet zdarzają się kary za niszczenie wizerunku kolarstwa, bo kolarz się musi wysikać, robią to czasem też jadąc. Piękne obrazki serwuje nam teraz realizator. Ta jesień wygląda naprawdę imponująco, nie zawsze się zatrzymują. 3:55 No radzą sobie z tym i rzeczywiście w różnych momentach etapu i wyścigu oczywiście no nie na początku, kiedy jest gonitwa, bo bo trzeba stworzyć ucieczkę, nie każdego puścić i tak dalej, no i nie w końcówce, więc, ale gdzieś w tej środkowej części. Jak to jest, że tak rzadko widać to w telewizji? 4:13 Wiesz co, ja mam wrażenie, że coraz częściej jakoś realizatorzy tak sobie troszkę upodobali. Ostatnio właśnie pokazywanie tych kolarzy, którzy albo wyjeżdżają do przodu i się zatrzymują albo gdzieś tam z tyłu zostają czy tego. Lidera drużyny, który na przykład sika jadąc i ktoś i kolega go wiesz? 4:29 Popycha, więc mam wrażenie, że ostatnio widzimy to coraz częściej, ale oczywiście no unikają tego większość realizatorów tego unika, no bo to nie jest moment do pokazywania. Ty chcesz, żeby cię pokazywał, no i gdzieś zrobić siku. Czego jeszcze nie widać, czego nie pokazują realizatorzy. Ja myślę, że nie widać atmosfery w peletonie, nie widać rozmów w peletonie, nie widać żartów w peletonie. 4:49 Nie widać tego wszystkiego nie widać, a tam się ciągle coś dzieje. Tam się jednak przez cały dzień coś dzieje, bo inaczej ci kojarzy by się zanudzili na śmierć przez te 5 czy 6 godzin. Czasami płaskiego etapu, gdzie naprawdę niewiele się dzieje, więc tego tego nie widzimy. Nie jesteśmy tam w środku, nawet te kamery, które czasem gdzieś tam do roweru są montowane. 5:06 No one tego nam nie pokazują, a a myślę, że to, że to jest bardzo, bardzo ciekawe, myślę, że to jest temat na fajny, fajny film, żeby kiedyś ktoś spróbował coś takiego. Nagrać ze środka peletonu. A czego nie słychać, co słyszą zawodnicy w słuchawkach? Po co im jest to radio? 5:23 Wiesz co bardzo fill, różne rzeczy ono teoretycznie ma służyć bezpieczeństwu i temu rzeczywiście służy w bardzo wielu wypadkach, ale też fill. Tak rozmawiałem z chrisem filomem jak jak, jak był na targach fill bajka expo w Polsce i powiedział mi, że no kiedyś te Radia miały większy sens, bo rzeczywiście tam dostawali konkretne uwagi. 5:41 A że właściwie teraz to kolarz od startu do mety słyszy tylko do przodu, do przodu, do przodu macie być z przodu, macie pilnować, macie cały czas być z przodu i i tak w kółko, i to rzeczywiście można zwariować. Ja się nie dziwię, bo oni czasem wyciągają albo udają, że im się te Radia zepsuły bo. No bo to już jest, zresztą to w ogóle to jest zmiana, która jest w całym sporcie, jakby, że ono się ten sport się profesjonalizuje, ale w takim kierunku właśnie korporacyjnym i w takim kierunku coraz wyższych wymagań. 6:06 Niestety, no w tą stronę idzie idzie spod zawodowy kolarstwo także. Co widzisz, czego nie widzi widz? Swoje notatki. Mmm jakieś teksty, które Monika dla mnie na przykład tłumaczy z dla gazety, które mam przed sobą, które mogę przeczytać, ale nie widzę nic więcej nie mam. 6:28 Bywały takie eksperymenty z dawaniem nam do nasłuchu Radia wyścigu, ale to się zdarzyło kilka razy i jakoś też z tego zrezygnowano, więc ja widzę dokładnie tyle samo. Mam drugi monitor, czasami na którym mam obraz z leciutkim opóźnieniem. 6:45 Właśnie z takim też o ten drugi monitor takim. To teraz to już jest bardzo małe opóźnienie, to trzeba naprawdę szybko ten wzrok przenieść, jeśli tutaj się czegoś nie zauważyć, tu się coś wydarzy. Na przykład kraksa, to jak szybko spojrzę tam, to jeszcze mogę zobaczyć, jak do niej doszło. Zobaczmy, no jest, myślę, szansa jeszcze cały czas jest szansa, chociaż też najczęściej powtórki już są teraz pokazywane, ale, ale no to to mam taki drugi monitor, tu jest minimalne, jest opóźnienie tego sygnału. 7:11 Yy, ale to tyle nic nic nie widzę więcej obrazek mam dokładnie ten sam często na dużo mniejszym telewizorze niż ludzie oglądają w domach na na wielkich telewizorach, gdzie no gdzie widzą pewne rzeczy lepiej po prostu. Myślisz, że jeszcze wróci kiedyś nasza Polska drużyna do World Tour? 7:30 Bardzo bym chciał, chociaż. No jak spojrzysz sobie na to, że takie Włochy nie mają turowej drużyny, no to widzimy po prostu ile to kosztuje i widzimy gdzie. Słuchaj lata temu już Przemek Niemiec, z którym też wspólnie pracowaliśmy, powiedział mi jak jak przechodził z lampre do u e, czyli dokładnie do tej samej drużyny, tylko jakby z innymi finansami powiedział mi tam są pieniądze. 7:56 Powiedział mi tam są pieniądze, które w przyszłości pójdą na sport, bo Europa nie ma tych pieniędzy i rzeczywiście, no zobacz, no my mieliśmy grupę arturową, co było? Yy no takim zjawiskiem dziwacznym właściwie patrząc na kondycję polskiego kolarstwa patrząc na jakby to na jakiej pozycji jesteśmy jako jako polskie kolarstwo, no nie mamy żadnych danych do tego, żeby mieć arturową drużynę i to, że znalazł się człowiek, który po prostu którego pasją jest kolarstwo, które sam był kiedyś kolarzem, czyli Dariusz miłek, który powiedział, ja chcę mieć drużynę web turową, no to jakiś był cud, to to to wiesz, to się właśnie właściwie nie powinno wydarzyć. 8:32 Fajnie, że tą drużynę mieliśmy, natomiast myślę, że szybko drugiej nie będzie. Bardzo bym chciał, żebyśmy mieli drużyny drugiej dywizji, bo to nam też otwiera drogę do do do startu w wielu wyścigach i i tego bym bardzo chciał i to wierzę, że uda się do tego doprowadzić. Czyli te drużyny tak naprawdę mieliśmy, nie ze względów takich brutalnie komercyjnych tylko dlatego, ponieważ właściciel Marki CCC był jest pasjonatą. 8:56 Tak tak, dokładnie. Dlatego mieliśmy taką drużynę. Tak to, bo wiesz, no jakby jak mówię, no jeżeli spojrzysz na stan polskiego kolarstwa, wiesz co, niektórzy coś tam czasem opowiadają o jakiejś potędze, no potęgą, to byśmy kiedyś w amatorskim kolarstwie owszem, ale w zawodowym nigdy mieliśmy pojedynczych zawodników. 9:15 Mamy 2 miejsca na podium wielkich Turów, my mamy jeden Wygrany monument, wiesz, no zobacz, ilu mamy kolarzy w werturze, to nie, nie jesteśmy żadną potęgą. Mamy fantastyczne jednostki mamy. Świetnych szkoleniowców, którzy potrafią tą młodzież, gdzie gdzieś tam wychować. 9:32 Jeśli później ci młodzi ludzie dobrze trafią dalej, no to zostają kolarzami często bardzo dobrymi, ale, ale to nie jest tak, że my jesteśmy jakąś potęgą w kolarstwie absolutnie nie. Jak myślisz, kto ma więcej pokory? Prosi czy amatorzy? Prosi. 9:49 Prosi, moim zdaniem prosi rzeczywiście gdzieś tam wymieniamy tych faworytów. Patrzymy na te nazwiska na liście startowej, a potem się nagle okazuje, że pojawia się ktoś, kto potrafi tym faworytom utrzeć nosa. Amatorzy bardzo często brakuje im pokory, natomiast jakby życie i ten trud bycia zawodowym kolarzem uczycie pokory, to jak w każdym momencie ta twoja kariera może się załamać, to jak? 10:15 Często z roku na rok walczysz o kontrakt, to czemu się musisz poddać? Jaki jak wygląda ten cały proces? I jakim ryzykiem on jest obarczony przy każdym starcie przy każdym treningu, a tak naprawdę często się nawet w domach coś wydarza takiego, że ci je na pół roku wycina z wyścigów, więc to wszystko uczy pokory. 10:35 Ta ta samotność, to, że to, że ciągle wyjeżdżasz, że Nie możesz być z bliskimi, Nie możesz być z rodziną, to wszystko uczy pokory. Naprawdę ten zawodowy sport uczy pokory, natomiast amantorom bardzo często tej pokory brakuje. Nie mówię, że wszyscy, bo czyli ja w ogóle nie lubię generalizacji. Bo bo wśród zawodowców też są tacy, którzy tej pokory nie mają. 10:52 Natomiast natomiast myślę, że generalnie wśród zawodowców to pokora jest dużo większa. Kto twoim zdaniem zastąpi Majka? Jedno nazwisko. Jaśkowiak. Jackowi, bo mamy kilku zdolnych młodych kolarzy, ale tak, bo bo, bo myślę sobie o charakterystyce majki, myślę sobie o tym, jakim on jest kolarzem, bo nie wiem, czy widzę w tej chwili tak dobrego górala. 11:18 Wśród tych młodych zawodników, bo wiesz, bo no sam dobrze znasz tych te charakterystyki kolarzy. Jak pytasz, kto zastąpi Michała Kwiatkowskiego? To jest trochę łatwiej odpowiedzieć, bo takich wszechstronnych, uniwersalnych kolarzy widzę trochę więcej niż takich świetnych górali, jakim jest dlatego tak się dłużej zastanowiłem, bo bo jest kilku chłopaków, tylko że. 11:36 Wydaje mi się, że jackowiak ma takie papiery, no pokazał to na mistrzostwach takich lali naprawdę pokazał, że potrafi te podjazdy jeździć, że potrafi świetnie czytać wyścigi, więc myślę to może być taki kolaż. Zgodziłbyś się kompować? Żartuję oczywiście, ale ma 4,5 roku skleci zaczął treningi w Ki po prostu uwielbia jeździć na rowerze, więc może jeszcze 1000 rzeczy w życiu robić? 12:00 Oczywiście teraz się zafascynował konkursem chopinowskim, co z kolei codziennie słuchać pianistów, więc wiesz, to jeszcze może pójść 1000 dróg, ale, ale fajnie. Ja się tym ja się tym bawię, że chcę jeździć mnie się za. Bardzo podoba. Zazdroszczę mu jak bym to odkrył w wieku 4 lat to dziś byłbym też na tej kanapie. Bardzo możliwe. 12:17 Jeżeli by przyszła propozycja, żebyś komentował MMA, zgodziłbyś się nie. Nie. Nie, ja przez moment komentowałem boks bardzo szybko, z tego zrezygnowałem. I z wielu powodów, ale ale. 12:35 Bardzo dobre pieniądze są po. Pierwsze jak powiedziałem, nie lubię przemocy. Po drugie, kiedy kiedyś te sporty walki wydawały mi się dużo bardziej szlachetnymi sportami, bo obok sie mówię konkretnie obok się, bo jak już zaczynają się kopać po głowach to mi się w ogóle nie podoba. A jak jeszcze biją leżącego to mi się już bardzo bardzo nie podoba i uważam, że są walki psów tak naprawdę. 12:55 Że można to porównać równie dobrze w związku z tym i cała ta otoczka wokół tego sportu zupełnie mnie odpycha po prostu i ja nie, absolutnie nie. Jakbyś miał wybrać jeden etap spośród tych, które komentowałeś, to który to będzie? 13:15 Etap, mówisz tak. No bo z wyścigiem byłoby mi prościej, bo wybrałbym Mediolan san remo, jednak kwiatka to było coś niesamowitego. To był nie nieprawdopodobne, to, że ja wtedy przeżyłem tam w studio, to było coś niesamowitego. Ee więc więc. 13:32 As etapów. Kurczę, już mi się teraz mieli co ja komentowałem, a czego nie, bo jest tyle etapów, które tak dobrze pamiętam. Na przykład zwycięstwo przemka Niemca na na na na wójcie czy czy zwycięstwo Rafała na wuecie czy czy sukcesy Tomka marczyńskiego 2 sukcesy etapowe na w lcie to są te etapy, które najbardziej pamiętam, bo rzeczywiście, no nie ukrywam kolarstwo bez Polaków też mnie bawi, też mi się podoba, natomiast jak tam jest Polak, jaki można temu swojemu kibicować, a jak on jeszcze wygrywa, no to jest absolutna euforia to jest. 14:06 Coś co dla mnie jako komentatora jako dla człowieka, który gdzieś założył sobie, że jego zadaniem jest popularyzacja sportu, dlatego też ja. Nie chcę mówić o o dopingu, bo ja uważam, że są służby, które się tym zajmują, a nie Jestem od tego. Ja mam popularyzować sport, to jest gorsze. 14:22 Jest właśnie to, że. Zdaniem zadaniem komentatora. Stereotyp za każdym razem, nawet jeżeli ja patrzę na twój kanał, bo Jestem jego wiernym widzem, zawsze to pytanie zawsze tego typu komentarz. Czasami to może być wręcz męczące, bo ty codziennie słyszysz o dopingu. 14:39 Tak, tak, ja słyszę codziennie o dopingu rzeczywiście i bardzo wiele komentarzy i pytań jest o doping. Bogata jest regularnie porównywany do armstronga i są tacy, którzy już dzisiaj wiedzą, że to się tak samo skończy i że to będzie taka sama historia i tak dalej i tak dalej, ale tak jak ci powiedziałem na początku i ja się tym cieszę. 14:55 Myślę, że w ogóle mamy. Problem ze zrozumieniem fenomenów tak to jest tak jak my sobie lubimy dzielić świat. Nie wiem na lewicę, prawicę i już i jest fajnie, nie ma środka znaczy nie ma. Wiesz nie ma, nie ma tej całej najciekawszej przestrzeni, nie ma tego całego najciekawszego kolorytu, czarne, białe koniec wiesz, bo to jest oczywiście prostsze do poukładania sobie w głowie i to samo jest. 15:15 Myślę, że ze sportowcami, że ja nagle jak się ktoś wybija i to się wybija aż tak jak bogaczar nie no to nie ma prawa to nie może być normalne znaczy to wiesz to to nie jest takie, to nie jest normalne, ale to nie jest normalne tylko że jakby wychodzi poza zakładaną przez nas normę i to jest tak jak ktoś pod ostatnim filmem, który robiłem z damianem, napisał, że trzeba jeść mięso, żeby żyć normalnie, ale co jest tą normą? 15:39 Znaczy kto wyznacza tą normę? Jeżeli wiesz, ja jem mięso i uważam, że to jest normalne i żyje normalnie pracuję, mam rodzinę i tak dalej. Moja młodsza córka nie je mięsa od wielu lat i też żyje, normalnie studiuje, cieszy się życiem to co tu jest normalne to nie jest kwestia normalności i myślę, że tak samo jest z tym z tym sportem, że tak jak mieliśmy teraz skończył się ten konkurs chopinowski, który uwielbiam, którego Jestem kibolem, wręcz nawet szalik sobie ostatnio kupiłem tak mogę ci mogę ci zaprezentować Monika. 16:09 Pokaż muzykę, Jestem kibolem. I to też była śmieszna historia. Słuchaj, to też powiem, bo to była fajna historia. Miałem nauczycielkę od muzyki w szkole podstawowej, która była straszną kosą, która potrafiła uczniowie prowadzić na korytarz, dać mu w twarz. Jak jej się coś, jak jej coś nie odpowiadało, ale z drugiej strony to ta nauczycielka podczas konkursu chopinowskiego w osiemdziesiątym roku dała mi za zadanie dokumentację tego konkursu. 16:36 Ja śledziłem ten konkurs od początku do końca wycinałem, bo ja byłem modelarzy. Mnie zawsze lubiłem takie zabawy, wiesz, wklejanie czegoś, wycinanie, zawsze mnie to bawiło i ja zrobiłem taki album. Słuchaj z tego konkursu chopinowskiego i ja się po prostu zakochałem w konkursie chopinowskim i ja na co dzień słucham więcej rocka, więcej jazzu, najwięcej jazzu, tej muzyki klasycznej mniej, ale jak jest konkurs chopinowski, to absolutnie ta muzyka króluje u nas w domu, od rana do do wieczora jest włączony i to telewizor, żebyśmy mogli oglądać. 17:04 I proszę bardzo tutaj jest. Jest dowód, jest dowód, proszę, w którą stronę tu mamy po polsku? Tak z drugiej strony mamy wersję po angielsku, proszę to jest mój szalik, to jest to jest rodzaj kibolstwa, który ja uwielbiam i i słuchaj, i w, i tak jak właśnie w konkursie chopinowskim, mieliśmy tą młodą chińską pianistkę, która nie ma 17 lat. 17:25 Mhm, ja nie Anglii tak, on jan julita, Marysia bo u studiuje w Polsce w Poznaniu Marysia i i ta dziewczyna gra tak. Że po prostu z butów wylatujesz. No to jest coś nieprawdopodobnego i ona gra wszystko, ona gra nie tylko młodzieńczy utwory Chopina, ale też to całkiem dojrzałe, nie dosyć, że technikę ma niezwykłą. 17:48 No to jeszcze coś takiego potrafi tą grą przekazać, że po prostu siedzisz absolutnie zaczarowany i ta dziewczyna nie ma 17 lat, czyli to też ktoś by mógł powiedzieć, no niemożliwe, no niemożliwe, skoro ci mają po 30 czy 25 i czasami są gorsi technicznie od niej, no to, no to ona bierze doping, a dla mnie można to jest doping. 18:05 Będąc pianistą, ale po prostu niektórym się to nie mieści w głowie. Może być Fenomen, ona jest fenomenem bogatsza jest fenomenem. Ale tak samo właśnie wydaje mi się, że często nie patrzymy. Na to, ile dany zawodnik włożył w wysiłku wyrzeczeń, od ilu lat oceniamy, to, co jest tu i teraz nie, nie, nie patrząc na to, co się działo w międzyczasie nie albo jak wygląda jego codzienność od iluś tam lat, ale oprócz tego może mieć też niezwykły talent, tak samo jak ty masz talent do gadania i jesteś w stanie mówić przez 270 minut bez przerwy, ale oprócz talentu i improwizacji. 18:42 I jest coś takiego jak przygotowanie a. Zdecydowanie. Tymi przygotowałeś coś takiego? Tak wygląda twoje przygotowanie się do jednego wyścigu. Teraz pewnie pokażę wam realizator kilka rzeczy, o których wcześniej. Opowiadałem to jest ten park sons back, bardzo blisko centrum miasta. 19:01 Oj to wiesz, co to jest tylko mała część tego przygotowania, bo to jest książka wyścigu, to jest coś, co ja muszę. Muszę znać przed każdym etapem, ja muszę się tego etapu nauczyć. Ja muszę wiedzieć skąd, dokąd ile jest kilometr. Oczywiście mogę zajrzeć w książkę w międzyczasie, a jeżeli jest. Może ku to ktoś mi to przetłumaczy? 19:16 Ależ. Oczywiście Monika Monika, która mówi po włosku i to jest niesamowita historia, bo ja dlatego nie mówię po włosku, że Monika mnie o to poprosiła, znaczy. Rozumiem sporo jakbym się uparł, no to tam się w podstawowych rzeczach dogadam, ale nie uczę się tego języka, bo my mamy od lat od czasu jak zaczynamy pracować w eurosporcie, czyli od roku 2001 taki zwyczaj, że maj w tym domu to jest giro i codziennie każdy dzień zaczynamy od wspólnego śniadania na dla gazetą kiedyś papierową, więc musieliśmy jeszcze jeździć na drugi koniec Warszawy, bo ona tam przychodziła rano, dopiero potem była do empiku dystrybuowana, a to już było za późno. 19:50 My jeździliśmy na drugi koniec Warszawy, kupowaliśmy tą na gazetę, siadaliśmy nad nią i i. Zobaczymy, Monika mi czyta. Po kolei czytam tytułu, ja mówię to mnie interesuje, to mnie nie interesuje, to to cię proszę, żebyś mi przetłumaczyła tego nie. Ona mi to tłumaczy i to jest jakby ten to moje przygotowanie do etapu plus jeszcze potem jak nanika coś zauważy w ciągu dnia dosyłam i na przykład mailem czy tam jakieś kolejne kolejne teksty, więc to jest taki kolejny etap przygotowań. 20:16 Rozmowy z kolarzami. To jest kolejny etap przygotowań, rozmowy z innymi ludźmi też w ogóle o tym o tym wyścigu, o czy czy ten cały proces właśnie prezentacja trasy, później opinie o tej trasie, więc to wszystko są elementy przygotowania do wyścigu, a generalnie do komentowania, to ja myślę, że człowiek całe życie. 20:34 Przygotowuje, bo. Tyle rzeczy, ile ci się może przydać. Podczas komentarza trzeba być po prostu uważnym, otwartym i łapać w siebie obrazki, łapać w siebie obrazki, łapać w siebie rozmowy, łapać w siebie muzykę, wszystko, wszystko, wszystko wszystko, bo naprawdę każdy film, każda książka, każda obiad w restauracji, każde danie, to wszystko ci się może przydać w komentarzu. 20:58 Do tego wszystkiego możesz gdzieś kiedyś nawiązać. Oczywiście także do swojej historii, do swoich jakiś tam. Wizyt w tych miejscach i tak dalej i tak dalej. Ja uwielbiam sztukę, to jest taka moja druga noga, więc ja o tym się też zdałem też często mówić jak Jestem gdzieś to zawsze staram się to połączyć. Spójrzcie, były mistrzostwa świata w Madrycie, to ja wiedziałem, że pierwsze to muszę pójść w błędnikę zobaczyć, bo bo bo to jest to co najbardziej w Madrycie, chcę zobaczyć i tak dalej i tak dalej, więc to wszystko się staram potem wkładać w komentarz tym wszystkim staram się ten komentarz ubarwiać, bo nie można, nie da się mediolansonem remu 7 godzin bez podjazdów. 21:31 Naprawdę, no ile możesz opowiadać o tym, co ci kolarzy, ilu tych kolarzy jest w ucieczce i leni mają lat? Co oni do tej pory wygrali i ten map psa ten coś tam lubi ten, ale no te tematy ci się kończą, to nie jest tematów na 7 godzin. Wczoraj byliśmy w najmniej zaludnionej prowincji Holandii, a dziś jesteśmy w gildii, czyli w największej z 12 holenderskich prowincji. 21:54 Tutaj między innymi apel dorn dobrze znane wszystkim kolarskim kibicom. Ale to tak samo jak kolarz ma trening kolarski, tak samo ty masz swój trening komentatorski, ty musisz się przygotować, często tego nie doceniamy, bo tego nie widzimy. Tego nie słychać w telewizji. Ile ty musiałeś tak naprawdę zaangażowania w to włożyć i że całe twoje życie niemalże jest. 22:15 Dane temu kolarstwu jest. Jest bardzo dużej mierze podporządkowane kolarstwo. Oczywiście staram się staram się znaleźć jakiś Złoty środek, żeby to też, bo myślę, że gdybym go nie miał, gdybym nie miał chociażby tej drugiej, bym nie miał rodziny. Na przykład, która mi daje bardzo dużo to to by może się już wypalił, bo to jednak tak mówisz. 22:32 To jest 25 lat. To jest 25 lat, z drugiej strony, jakby też nie wypaleniu się sprzyja, to, że tam jest zawsze coś nowego. Nigdy 2 dni nie są takie same w kolarstwie każdy etap, każdy wyścig, nawet rozgrywany na tej samej trasie rok po roku. On jest inny. 22:49 Ma inną dramaturgię, ma innych bohaterów, ma inną pogodę. To jest co roku. Co innego, więc to to też tak to jest coś fajnego, co bardzo lubię w tej pracy, że ona ciągle daje coś nowego i ciągle rozwija i mam nadzieję, że że, że to słychać, że ten rozwój słychać, a 2, że wiesz, no jeszcze jest coś takiego jak to myślę, że każdego człowieka w każdym zawodzie masz lepsze gorsze dni, tak. 23:14 Nie wiem coś, budzisz się tego dnia, czujesz się źle, nie masz. Ochoty wstać, bo właściwie się starasz, do czego i i potem się gdzieś powoli musisz zbudować do tego, żeby do tego studia wejść. To jest też jeszcze jedna rzecz, którą bardzo lubię w eurosporcie, że tam jest kupa wariatów. 23:32 To jest dom wariatów. Słuchaj tam, każdy ma świra na punkcie swojej dyscypliny i wchodzisz i ten mówi o motorach ten mówi o skokach narciarskich. Ten mówi o siatkówce, ten i każdy ci chce. Wiesz, każdy się chce czymś podzielić. Ciebie pytają o kolarstwo, ty siedziałeś i to jest po prostu taki tygiel, gdzie też wchodzisz i od razu się ładujesz. 23:50 I tej energii ci życzę, żeby ona nigdy się nie skończyła i żeby się przez cały czas miał to co najważniejsze, czyli miłość do kolarstwa, mimo, że nigdy nie byłeś zawodowym kolarzem i też się zdziwiłem, bo sylwetka postura wskazuje na coś zupełnie innego i przede wszystkim to takie szczere zamiłowanie, miłość po prostu do kolarstwa. 24:11 Nie byłem, nie byłem nigdy zawodowym kolarzem. Moi 2 bracia się ścigali, byli juniorami, jeden zresztą pięciokrotnym mistrzem Śląska i ja ten rower przed mistrzostwami Śląska czyściłem na strychu w żorach i to były te momenty czarodziejskie, dzięki którym to kolarstwo mnie zostało do dzisiaj i to też była pasja. 24:27 Tam pamiętam, jak wszedłem na ten strych, już tam to wszystko się musiało błyszczeć, wtedy w Polsce, żeby zdobyć jakieś osprzęt, czy to kampanialo, czy czy czy czy mafaka, czy innym kierownicę. Ci neli to były cuda przywożone z zagranicy. I to się musiało błyszczeć. To musiało być po każdym wyścigu. 24:43 Ten rower musiał być rozebrany. Wszystko musiało być wyczyszczone. Wszystko musiało być wysmarowane i to było moje zadanie i ja byłem z tego dumny. Ja to uwielbiałem robić. A każdy ma to swoje frycowe. Może to było właśnie to frycowe. Może być może być i wtedy rzeczywiście jeździłem na wyścigi. Wtedy w tym kolarstwie się, chociaż ja nie, nie lubię słowa miłość używać w tym kontekście, bo kocham to ja swoich bliskich, to jakby miłość to jest tu. 25:04 Powiedziałem. Ja kolarstwo. Uwielbiam. Nie dlatego, że nie lubię. Kocham kolarstwo, ja uwielbiam kolację, to jest moja pasja, to jest rzeczywiście wielka część mojego życia i mam nadzieję, że to słychać i mam nadzieję, że. Znajdę, będę potrafił wyczuć ten moment. 25:22 Kiedy ta pasja się wypali? Jeśli tak, jeśli to nastąpi? I. Albo mi to ktoś powie. Monika mi to pierwsza powie tak jak tak jak tak tak jak na początku, kiedy komentowałem, kiedy miałem swoje pierwsze godziny w studio Monika siedziała przed telewizorem i wypisywałami każdy błąd językowy na kartce po to, żebym ja się nauczył. 25:41 Wie, że to jest mobbing, nie? I ja potem ja potem sobie takimi wołami pisałem na kartce te słowa na przykład, które powtarzam, żeby się oduczyć je powtarzać. To była nasza umowa. Po prostu to była praca nad warsztatem wspólna. I wiele tej pracy jest wspólne, jest wiele pracy wspólnej nad kanałem Tour de tur jest wiele pracy wspólnej nad nad moimi komentarzami. 26:02 I to też jest coś, co mi daje siłę, bo my oboje uwielbiamy razem coś robić i to jest też coś co co nas na nawzajem napędza. To co mnie zauroczyło bardzo jak się poznaliśmy to, że pomimo tego, że jesteście tyle lat razem siedzieliście razem w autobusie i trzymaliście się za rękę. 26:21 Rzucało bardzo po prostu. A mam wspaniały człowiek, którego warto było poznać i żałuję, że tak późno. Bo wiele między nami wspólnych mianowników. 26:37 No ja myślę, że wiesz teraz jak się poznaliśmy to będziemy intensyfikować te te wspólne czy to przygody, czy to projekty, cokolwiek to nie będzie, bo to nie zawsze się musi przekładać na na na produkcję wideo to może być po prostu fajnie spędzony czas i i myślę, że tak ja też ja też od początku poczułem, że jesteśmy sobie bliscy, że nadajemy na podobnych falach i myślę, że. 26:59 Wyszły z tego już fajne rzeczy, a a myślę, że jeszcze kolejne kolejne fajne mogą wyjść i i ty też masz pasję do tego co robisz. Ja się czuję tego nigdy by się nie dało zrealizować. Bez właśnie tej szczerej pasji nie da się moim zdaniem zrobić czegoś dobrze, nie lubiąc tego. 27:15 I dla mnie jest jeszcze jeden warunek dla mnie rzecz bardzo ważna, u też każdego człowieka, którego spotykam, którego poznaję, to jest dystans do siebie, dystans do siebie i do rzeczywistości. Wiesz, to jest tak samo jak ja. Mam dystans do kolarstwa, bo ja wiem, że to jest tylko sport. To jest moja pasja, ale to jest tylko sport. 27:32 Wiesz, jak człowiek ma kłopoty ze zdrowiem, jak mam kłopoty z rodziną, jak ma z innymi rzeczami kłopoty, to to schodzi na drugi Plan. Nie ma siły, to jest tylko sport, to są tylko nasze emocje. To są tylko igrzyska. Igrzyska oczywiście wspaniałe. Uwielbiamy to dające przepiękne emocje, ale to są tylko igrzyska. 27:48 I podobnie jest z rowerem, że to jest niekiedy tylko narzędzie. Ale tylko i aż w zależności od sytuacji w naszym życiu. Dokładnie dokładnie, ale hierarchia ważności dobrze poukładana też jest ważna. Dziękuję ci za każde słowo. 28:06 I ja ci bardzo dziękuję za tą rozmowę. I no i do następnych. A propos nadawania na falach. To jeszcze fajnie by było wpaść na twoje fale na kanał Tour de tour, gdzie mówisz to co jest często niedopowiedziane, albo rozwijasz wiele różnych myśli, których nie mogłeś rozwinąć na wizji. 28:25 I gdzie mam także rozmowę z tobą? W drugą stronę, gdzie to Leszek odpowiada na na moje pytania i myślę, że to też jest bardzo ciekawa rozmowa. Ale tak tak jak powiedziałeś, to dzisiaj kończymy.
Symboliczna zmiana - pierwszy raz po 140 latach głową japońskiego rządu została kobieta. Kim jest Sanae Takaichi, jakie planuje zmiany i czy lubi k-pop? Opowiada prof. Beata Bochorodycz, politolożka i japonistka z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.
Jak wygląda proces rozwoju, gdy łączy się codzienność właścicielki konia z doświadczeniem uczestnictwa w programach rozwojowych? W najnowszym odcinku rozmawiam z Ewą – kobietą, która przeszła cztery edycje Drogi Kobiety i jednocześnie od lat żyje blisko ze swoim koniem. To spotkanie dwóch perspektyw: codzienności pełnej obowiązków i relacji z własnym zwierzęciem oraz wyjątkowej przestrzeni warsztatowej, w której konie stają się lustrem wewnętrznych procesów.Ewa dzieli się tym, jak jej doświadczenia ewoluowały na przestrzeni czterech lat – od pierwszego spotkania, w którym pojawiło się jedynie pragnienie „żeby było lepiej”, po głęboką otwartość i odwagę mierzenia się z ważnymi tematami osobistymi. Opowiada o przełomowych momentach, w których konie, grupa i proces warsztatowy wydobywały na powierzchnię to, co długo pozostawało ukryte.Rozmawiamy o uczeniu się tolerancji dla różnic, o rozpoznawaniu własnej mocy i granic, o tym, jak codzienne relacje – także z koniem – zmieniają się, gdy zaczynamy uważniej słuchać siebie i otoczenia. To opowieść o kobiecej drodze, która nie kończy się w żadnym wieku, ale może stawać się początkiem nowej jakości życia – z większą przestrzenią, mocą i odwagą do bycia sobą.Więcej o tym – w niniejszym odcinku. Zapraszam!Droga rozwojowa z końmi i codzienność właścicielki konia. I inne wątki tego odcinka:Czym różni się codzienne życie z koniem od doświadczenia warsztatów z końmi?Jak ewoluował proces Ewy przez cztery edycje Drogi Kobiety – od „chcę, żeby było lepiej” po głębsze odkrycia.O przełomowych momentach, w których konie stają się lustrem ukrytych potrzeb i emocji.Czego uczymy się, gdy widzimy, że ludzie mają naprawdę różnie – i dlaczego ta świadomość upraszcza życie.O rozpoznawaniu subtelnej granicy między mocą a przemocą.Jak warsztaty otworzyły przestrzeń do przeżywania „syndromu opuszczonego gniazda” i tworzenia nowej jakości dla siebie.Różnorodność grup – wiekowa, zawodowa, osobowościowa – jako źródło mocy i inspiracji.Czy 50 lat to początek czy koniec? O odczarowywaniu stereotypów i kobiecej sile w dojrzałym wieku.Odcinek trwa 56 minut.Podobał Ci się ten odcinek?Jeśli uważasz go za wartościowy, podziel się nim, daj znać swoim znajomym na Facebooku, Instagramie i w innych social mediach lub WYŚLIJ PRZYJACIÓŁCE >>Czekam na Twój komentarz :) na stronie podcastu:***https://www.horsesense.pl/podcast142/
Bokserski bandyta, gladiator z Wieliczki, wojownik w klatce, były więzień, hazardzista, człowiek po przejściach i... po spowiedzi z całego życia. Gościem tego odcinka jest Artur Szpilka – jeden z najbardziej bezkompromisowych, emocjonalnych i niepokornych bohaterów polskiego sportu ostatnich dekad.Rozmawiamy o jego dzieciństwie naznaczonym przemocą i biedą, o relacji z ojczymem, o tym, jak pokochał boks po tym, jak ukradł pierwsze rękawice. Wspomina pierwsze walki na ulicy, zeszyt z bilansami bójek i moment, w którym mógł zginąć od ciosu maczetą. Mówi, dlaczego zawiódł swoją matkę, jak trafił do więzienia i co zmieniło w nim spotkanie z Andrzejem Gołotą w sali widzeń.Szpilka bez owijania opowiada o uzależnieniu od hazardu i narkotyków, o ciągach kokainowych, utracie sensu życia i chwilach, gdy miał już sznur w dłoni. Opowiada też o swoim powrocie do Boga, trzymiesięcznej liście grzechów, spowiedzi absolutnej i spaleniu przeszłości.
Aktorka Maya Rudolph, która zasłynęła udziałem w programie „Saturday Night Live”, powraca w serialu „Kasa” na Apple TV. Co szykuje dla widzów w trzecim sezonie? Autorka: Anna Konieczyńska Artykuł przeczytasz pod linkiem: https://www.vogue.pl/a/maya-rudolph-kasa-apple-tv-wywiad
Gościmy jednego z największych promotorów muzyki jazzowej w Polsce - Mariusza Adamiaka oraz legendę polskiego jazzu, pierwszego w naszym kraju, perkusistę-leadera, pedagoga i mistrza dla wielu pokoleń muzyków - Kazimierza Jonkisza.
Gościem "Wybieram Dwójkę" był Dawid Ber - nowy kierownik artystyczny Chóru Polskiego Radia, ceniony dyrygent, chórmistrz i pedagog. Opowiadał audycji o swoich planach i wizji rozwoju zespołu, a także o najbliższych wydarzeniach artystycznych, w tym o koncercie "Od sacrum do chanson", który odbędzie się 19 października w Studiu Koncertowym im. Witolda Lutosławskiego. Rozmawiała Monika Zając.
Dzisiaj w „Rowery, nie bajki” lekarz Łukasz Rákász: wypadki a kaski rowerowe. Jak zadbać o bezpieczeństwo rowerzysty? Dzisiejszy gość to neurochirurg i ordynator oddziału neurochirurgii dziecięcej w Warszawie. Opowiada o tym, dlaczego bezpieczeństwo na rowerze powinno być priorytetem, dlaczego śmiertelne wypadki rowerowe bez kasku dalej się zdarzają. Kaski rowerowe: dla kogo mają być obowiązkowe? Jak wygląda praca nad ustawą? Jak chcemy zadbać o bezpieczeństwo dzieci? Jak dobrać kask na rower? Jak dopasować kask rowerowy, skoro oferta w sklepach jest bardzo szeroka? Co naprawdę oznacza bezpieczeństwo rowerzysty? Czy są jakieś polecane kaski rowerowe? Może są jakieś tańsze alternatywy, np. kaski rowerowe z AliExpress, ale czy można oszczędzać na zdrowiu? Do oglądania i słuchania zaprasza Juliusz Ćwieluch, „Rowery, nie bajki”.
Zapraszam dzisiaj do posłuchania rozmowy o Danielu Defoe i "Robinsonie Crusoe". A opowiada o tym prof. Jakub Lipski - autor wprowadzenia do właśnie wydanego przez Wydawnictwo Ossolineum, pierwszego pełnego polskiego wydania "Robinsona".
Kilka miesięcy temu z fabryki w morawskiej Koprzywnicy wyjechała ostatnia z prawie 160 tysięcy wyprodukowanych tam ciężarówek Tatra 815. Zastąpiły ją dwa kolejne, równie popularne wszędzie tam, gdzie potrzebny jest ciężki, terenowy i prosty w utrzymaniu wóz, modele. A co najciekawsze, od czasów legendarnej Tatry 111, która najpierw Niemcom pomogła Europę zniszczyć a potem zwycięzcom II wojny światowej ją odbudować, pojazdy marki Tatra wciąż bazują na tych samych, sprawdzonych rozwiązaniach - centralnej, rurowej ramie, niezależnym zawieszeniu i chłodzonych powietrzem silnikach.95 odcinek Czechostacji zamyka rozpoczęty we wrześniu tryptyk o Tatrze. Tym razem Karol Machi z wrocławskiego ośrodka Pamięć i Przyszłość opowiada właśnie o koprzywnickich, produkowanych od wojny do dzisiaj, ciężarówkach. Nie omawia oczywiście wszystkich - to wyjątkowo płodna jeśli chodzi o liczbę modeli marka. Ale o zaprojektowanej dla Wehrmachtu 111, jej następcach - modelach 138 i 148 i o właśnie 815, która pracowała od Afryki i Ameryk, po Sachalin, która wiele razy wygrywała rajd Paryż-Dakar i która zagrała w ostatnim Mad Maxie dowiecie się z tej rozmowy całkiem sporo.Swoją część w tej opowieści mają też czescy podróżnicy Jiří Hanzelka i Miroslav Zikmund, którzy tatrami - osobową 87 i ciężarowymi 805. W rozmowie znajdziecie też parę polecajek dotyczących muzeów, w których tatry - i nie tylko, można oglądać. Rozmowa jest kontynuacją poprzednich odcinków o Tatrze, które znajdziecie tutaj:O początkach markiO osobowych samochodach TatryTutaj natomiast możecie posłuchać o regionie morawsko-śląskim, w którym znajduje się Koprzywnica.Poniżej natomiast znajdziecie dwa podcasty o aktualnej, powyborczej sytuacji w Czechach, w których występuję - dla odmiany, jako gość:Po prostu wschód - podcast Piotra Pogorzelskiego w Polskim RadiuGilotyna FM - podcast Wojtka Żubra Bolińskiego***Jeśli podcast Wam się podoba i chcecie pomóc go rozwijać, możecie zostać Patronami lub Patronkami Czechostacji w serwisie Patronite. W tym tygodniu zdecydowali się na to:Adam, Barbara, Grzegorz, Jerzy, Maciej, Michał i PiotrBardzo Wam dziękuję
W najnowszym odcinku podcastu Piotr Wójcik dzieli się swoimi niezwykłymi doświadczeniami z biegu UTMB na 176 km. Opowiada o emocjach, które towarzyszyły mu podczas rywalizacji oraz o trudnych momentach, takich jak ulewa i śnieżyca na trasie. Prowadzące były tak zafascynowane jego opowieściami, że przez dłuższy czas zapomniały o tym, że to wszystko się nagrywa! Piotr dzieli się dramatycznymi chwilami, kiedy zmoknięty i zmarznięty z kolegą szukali schronienia w namiocie, w którym ratownicy pomagali innym zawodnikom. Opowiada także o halucynacjach, które przeżył na trasie, myśląc, że zamówił jajecznicę w lesie, a na końcu zamiast wbiegać na metę, zawrócił, by wyjaśnić organizatorom swoje wątpliwości. Mimo tego wszystkiego, dzięki determinacji, udało mu się ukończyć bieg i zdobyć medal finiszera UTMB! Jeżeli i Ty chcesz przenieść się na trasę jednego z najtrudniejszych biegów ultra na świecie - zapraszamy do obejrzenia/odsłuchania tego odcinka.Subskrybuj kanał, aby być na bieżąco z treściami, które dla Was tworzymy!
Dziś rozmawiamy z panią Irmą Gorzelak z Adelajdy, która zabiera nas w niezwykłą podróż wspomnień. Opowiada o swojej pierwszej wyprawie statkiem do Australii, o wyzwaniach nauki angielskiego na obcej ziemi oraz o tym, co robiła, aby żyć długo i zdrowo.
W tym odcinku rozmawiamy z Zosią Pilitowską, współzałożycielką krakowskiej grupy biegowej Glue Running. Zosia jest sercem kobiecej części tej społeczności, która — co ciekawe — liczy dziś więcej kobiet niż mężczyzn!Opowiada o tym, jak wygląda dołączenie do grupy, zwłaszcza jeśli ktoś jest nieśmiały i nie wie, czego się spodziewać.Zosia pokazuje, że Glue Running to coś więcej niż bieganie — to wsparcie, motywacja i przyjaźnie, które potrafią całkowicie odmienić codzienność.Zosia dzieli się też swoją niezwykle inspirującą historią. W wieku 30 lat postanowiła całkowicie zmienić swoje życie — zerwała z nałogami, zaczęła dbać o zdrowie i odkryła w sobie pasję do sportu. Co ciekawe, jeszcze kilka lat wcześniej… nienawidziła biegać! Dopiero dzięki kilku trafnym sugestiom od bliskich odkryła, że bieganie może być źródłem radości, spokoju i siły.Partnerem tego odcinka jest New Balance.
Gość dzisiejszego odcinka - inż. Norbert Gajek, pierwszy oficer Polskich Linii Lotniczych LOT, prowadzi nas krok po kroku przez pierwsze etapy kariery pilota - od studiów i procesu rekrutacji, przez szkolenia na symulatorach, zdobywanie type ratingów i pierwsze loty liniowe, aż po codzienne wyzwania zawodowe. Opowiada o realnych wymaganiach zawodu i o tym, co naprawdę przekłada się na profesjonalizm w powietrzu, a przede wszystkim o pasji i istocie komunikacji w kokpicie -jak klarowna, zaufana współpraca między członkami załogi wpływa na bezpieczeństwo i jakość operacji. To rozmowa pełna praktycznych porad dla kandydatów oraz barwnych anegdot dla każdego, kto ciekaw jest świata lotnictwa. Poznacie także odpowiedź na jedno z najbardziej nurtujących pytań pasażerów: czy oklaski po lądowaniu są „hot or not”.Zaprasza Natalia Błaszczyk.
Jarosław Gajewski (dyrektor Teatru Klasyki Polskiej) zaprasza na wielką premierę spektaklu Tymon z Aten — adaptacji jednego z mniej znanych dzieł Williama Szekspira w najnowszym przekładzie Antoniego Libery. Mówi o głębi tego dzieła i specyfice jego tłumaczenia. Pierwsze pokazy odbędą się 16 i 17 października w Gardzienicach. Kontynuujemy wątek wielkich dzieł i ich polskich adaptacji, lecz tym razem kierujemy swoją uwagę na literaturę francuską. Prof. Jacek Kowalski , który na nowo przetłumaczył i zaśpiewał Pieśń o Rolandzie mówi o tym, co go zmotywowało do wykonania przekładu. Opowiada też, czego nauczył się w trakcie pracy nad tekstem i zaznacza genialność średniowiecznego dzieła. Na koniec audcyji rozmawiamy z Przemysławem Wręźlewiczem, dyrektor Rafael Film. Nasz gość zapowiada premierę filmu dokumentalnego Beczka. Bierzemy odpowiedzialność, opowiadającego historię studenckiego duszpasterstwa dominikańskiego, które działa już od 60 lat! Film można obejrzeć w wybranych kinach od 10 października.
Budzący wiele emocji w Czechach i poza nimi miliarder Andrej Babiš wygrał właśnie zdecydowanie wybory parlamentarna w swoim kraju. I wszystko wskazuje na to, że po czteroletniej przerwie wróci do fotela premiera. Odcinek ten jednak nie dotyczy bieżącej czeskiej polityki.Razem z Wojciechem Stobbą, korespondentem Polskiego Radia w Pradze przedstawiamy sylwetkę pochodzącego ze Słowacji lidera ruchu ANO - akcji niezadowolonych obywateli, bądź też - tłumacząc sam skrót - po prostu TAK.Opowiadamy o spędzonym w Szwajcarii dziecińskie syna komunistycznych dygnitarzy, o tym co wiadomo o jego możliwej współpracy z bezpieką i o tym, jak z przedstawiciela handlu zagranicznego CSSR w Maroku po przemianach ustrojowych przedzierzgnął się w czeskiego biznesmena.Z odcinka nie dowiecie się, tak jak nikt się dotychczas nie dowiedział, skąd dokładnie pochodził milion dolarów, który pozwolił Andrejowi Babišowi położyć fundamenty pod największy obecnie w Czechach koncern rolno-spożywczy - konglomerat ponad 200 firm, zatrudniających kilkadziesiąt tysięcy ludzi i produkujący wszystko co z rolnictwem i żywnością związane: od nawozów i środków ochrony roślin, po biopaliwa i kurczaki i chleb tostowy.Jest oczywiście też o politycznej karierze oligarchy, o jego społecznym słuchu i wyjątkowej umiejętności, która pozwala inteligentnemu, wychowanemu na zachodzie poliglocie z powodzeniem zjednywać sobie ludzi w trudnej sytuacji ekonomicznej.Odcinek w bardzo niewielkim stopniu odnosi się do bieżącej sytuacji politycznej w Czechach. Ale jeśli kogoś interesuje, dlaczego dotychczas rządząca koalicja przegrała wybory z kretesem i co może oznaczać wybór Andreja Babiša, może sięgnąć po niedawne rozmowy o startujących w czeskich wyborach komitetach:O partiach systemowychO partiach antysystemowychO polskiej i czeskiej polityce ostatnich 30 latJeśli podcast Wam się podoba i chcecie pomóc go rozwijać, możecie zostać Patronami lub Patronkami Czechostacji w serwisie Patronite. W tym tygodniu zdecydowali się na to:Beata, Gosia, Iza i SzymonBardzo Wam dziękuję
Dziennikarz Radia Wnet Jakub Pilarek wykazuje na luki i sprzeczności w narracji Waldemara Żurka o systemie losowania sędziów. Opowiada również o sobotniej konferencji ministra sprawiedliwości.
Jednym z członków jury konkursu reportaży radiowej jest dziennikarz Witold Banach. W rozmowie z Magdaleną Uchaniuk wskazuje, na które nominowane reportaże warto szczególnie zwrócić uwagę.
„Jezus zajął moje miejsce.” - Jak cztery słowa potrafią otworzyć serce na łaskę? W tym odcinku biorę Was w trzy krótkie, ale potężne historie: od zwięzłej Ewangelii, przez drogę od nienawiści do miłości, aż po świadectwo wybitnego lekarza, który widział cuda i mówi wprost: wiara nie przeszkadza nauce—ona nadaje jej sens.
Obecnie czeska marka pojazdów Tatra kojarzy się wyłącznie z potężnymi, terenowymi ciężarówkami. Na przestrzeni prawie dwóch wieków istnienia w morawskiej Koprzywnicy produkowano jednak szereg różnego rodzaju pojazdów. Tatra ma więc na swoim koncie chociażby bardzo udany pociąg czy kilka samolotów - w tym jeden taki, którego rekordów, ustanowionych 90 lat temu, nie udało się pobić do dzisiaj. Produkowała w końcu Tatra, z powodzeniem - nawet komunistyczne limuzyny.W 93 odcinku Czechostacji wracamy wraz z Karolem Machi, historykiem motoryzacji z wrocławskiego ośrodka Pamięć i Przyszłość do rozmowy o czeskiej marce pojazdów Tatra. Opowieść, którą zaczęliśmy dwa tygodnie temu, w odcinku nr 91, nie podejmujemy jednak tam, gdzie uprzednio skończyliśmy, czyli po II wojnie światowej. Cofamy się bowiem, raz jeszcze, do czasów przedwojennych, by na chwilę porzucić cztery koła i przedstawić inne środki transportu.W rozmowie jest też sporo o historycznym kontekście II wojny światowej i czasów tuż powojennych oraz tym, jak się to wszystko odbiło na największych związanych z Tatrą nazwiskach.Sporo miejsca poświęcamy ewolucji - kolejnym modelom luksusowych pojazdów, jakie dla swoich dygnitarzy polecili Tatrze produkować czechosłowaccy komuniści. W tym kontekście pojawia się też wyprodukowany specjalnie dla Stalina kabriolet.Rozmowa urywa się nagle w momencie, w którym końca dobiega opowieść o samochodach osobowych. Wrócimy do niej za, a jakże, dwa tygodnie - wtedy, w odcinku podsumowującym historię Tatry przyjdzie kolej na pojazdy ciężarowe, które zakład z Koprzywnicy produkuje właściwie od momentu, w którym zajął się, jako trzecia marka na świecie, produkcją samochodów. I które, z powodzeniem, robi do dzisiaj.Jeśli podcast Wam się podoba i chcecie pomóc go rozwijać, możecie zostać Patronami lub Patronkami Czechostacji w serwisie Patronite. W tym tygodniu zdecydowali się na to:Anna, Bartłomiej i KinBardzo Wam dziękuję
“Tworzenie firmy to zawsze świadczenie usług lub dostarczanie produktów, które dają wartość i zmieniają życie ludzi. Nie wolno o tym zapomnieć” - mówi kolejny gość audycji “Biznes bez Lukru”.W środę, 1 października, zapraszamy Cię na premierę, w której w roli głównej wystąpi Tomasz Dalach – współtwórca i były CEO serwisu Gruper pl. Dziś mentor liderów w Ocean Capital oraz m.in. wykładowca Executive MBA na Uniwersytecie Warszawskim. W szczerej rozmowie z Tomaszem wracamy do początków jego biznesowej drogi – od składania komputerów w rodzinnym mieście jeszcze w czasie, kiedy był nastolatkiem, przez spektakularny sukces Grupera, aż po trudne decyzje związane z inwestorami i kolejnymi przedsięwzięciami. Nasz rozmówca dzieli się z nami doświadczeniami, które pokazują, jak wygląda budowanie firmy ecommerce w zawrotnym tempie, z całym ryzykiem i odpowiedzialnością za setki pracowników. Opowiada też o sile relacji w biznesie, o tym, czego nauczyła go konkurencja z globalnymi graczami i dlaczego mentoring stał się dziś jego naturalną misją. To rozmowa o odwadze, zmianie i szczęściu – bo jak sam podkreśla Tomasz, prawdziwy sukces przedsiębiorcy mierzy się nie tylko wynikami, ale i poczuciem spełnienia. Obejrzyj jej zapowiedź już dziś ▶️
Olena Kovalts i Roman Skorovskiy (International Theater SKO) opowiadają o wyjątkowym projekcie — premierze spektaklu Korona Chrobrego, która odbyła się 6 września w Domu Kultury Stokłosy. Przedstawienie współtworzyła młodzież z Polski, Ukrainy, Białowrusi i Wenezueli. Udzielali się oni aktorsko, ale też wspólnie pisali scenariusz. Aby przygotować się do pracy nad spektaklem, wzięli oni udział w wykładzie historycznym dr Tomasza Borowskiego! Goście Radia Wnet zachęcają do obejrzenia przedstawienia na platformie YouTube (link) oraz wysłuchania wspomnianego wywiadu (link).Monika Mostowska (Pallotyńska Fundacja Misyjna Salvatti.pl) zachęca do przyjścia na spotkanie Polscy wygnańcy w afrykańskim raju, które odbędzie się 1 października o godzinie 18:00 w Centrum Edukacyjnym IPN Przystanek Historia. Na uczestników czeka m.in. prezentacja filmu, dyskusja nt. historycznej roli wygnańców w Afryce i spotkania z wolontariuszami.Bartosz Matuszczak, basista i manager zespołu Główny Zawór Jazzu, zaprasza na koncert w Jazzment Club, w najbliższą sobotę (27 września) w Szczecinie. Opowiada o działalności grupy, która bierze na warsztat polskie utwory muzyki popularnej i przearanżowuje je na jazzowo! Dyrektor Festiwalu Niepokorni Niezłomni Wyklęci Arkadiusz Gołębiewski zapowiada tegoroczną edycję, w trakcie której wyświetlane będzie niemal 100 międzynarodowych filmów z historią w tle. Festiwal już 2-5 października w Gdyni. Wojciech Onak zaprasza na odwiedzenie wystawy Plakat ≠ Papier w krakowskim Pałacu Sztuki. W ramach wydarzenia ukazane są ponad 200 plakatów, a także projekty użytkowe (m.in. okładki płyt i książek). Ekspozycji towarzyszy też muzyka! Wystawa dostępna do 30 września.
Pięćdziesiąty siódmy, zarazem dziewiąty w 2025 roku odcinek Pauzowego Klubu Książkowego, spotkanieodbyło się 25 września 2025 roku. Na wrześniowym spotkaniu Klubu rozmawialiśmy o zbiorze opowiadań „Fuga” Lauren Groff, który na polski przełożyła Dobromiła Jankowska.
Przeszkadzają im geje, Ukraińcy i demokracja. Chcą wystąpić z Unii Europejskiej i NATO. Mówiąc o wolności słowa domagają się prawa do kłamstwa, równocześnie chętnie nawołują do kneblowania innych. Z sympatią patrzą w stronę Moskwy - ten opis pasuje do dwóch, tylko pozornie ideologicznie odmiennych partii. Mowa o skrajnie prawicowej SPD i komunistach. Takich prawdziwych, z korzeniami w czasach słusznie minionych. Pierwsi na pewno - znów, znajdą się po październikowych wyborach w nowym parlamencie. Drudzy mają całkiem spore szanse na to, by do niego wrócić. W okolicach pięcioprocentowego progu wyborczego ląduje też, według sondaży, ugrupowanie Zmotoryzowanych, którego program nie różni się specjalnie od tego, co proponują komuniści i skrajna prawica.W kolejnych przedwyborczym odcinku dr Martyna Wasiuta, prowadząca portal Czeska Polityka związana z Tygodnikiem Powszechnym politolożka opisuje czeskie ugrupowania antysystemowe, które w sumie mogą zebrać około 1/5 wszystkich głosów. Niby dużo, równocześnie jednak mogą nie odegrać zupełnie żadnej roli w układaniu powyborczych puzzli - komuniści i Zmotoryzowani wcale nie mają pewności, że do parlamentu w ogóle wejdą, z SPD nikt - łącznie z faworytem sondaży - ugrupowaniem ANO Andreja Babisza, nie ma ochoty się układać. W rozmowie jest też m.in. o jamajskich rytmach, którymi o wyborców walczą brunatni, o prokremlowskich propagandzistach, z których część wylądowała na listach SPD, część u komunistów. I mitomanie z kwadratową szczęką, który jest liderem nadziei kierowców, ma słabość do III Rzeszy i stoi na czele trzyosobowego klubu miłośników Jaguara.W podsumowaniu odcinka usłyszycie też trochę na zupełnie inny - chociaż może nie do końca, temat. Czyli historię ostatnich słów twórcy Czechosłowacji, Tomasza Garrigue Masaryka, który co prawda zmarł prawie 90 lat temu, ale jego "ostatnie słowa" poznaliśmy w ubiegłym tygodniu. Chociaż, jak zwykle, to trochę bardziej skomplikowane.Tutaj znajdziecie cały utwór kampanijny SPD, którego początek wykorzystuję w treści odcinka.A tu zapis transmisji z otwierania koperty i odczytywania ostatnich słów TGM.Jeśli podcast Wam się podoba i chcecie pomóc go rozwijać, możecie zostać Patronami lub Patronkami Czechostacji w serwisie Patronite. W tym tygodniu zdecydowali się na to:Agata, Dominik i PiotrBardzo Wam dziękuję
Czy są na świecie miejsca, które zachwyciły Wojciecha Manna? Czy w muzyce wydarzyło się coś ważnego od czasów Beatlesów? Z jakimi ludźmi najchętniej przebywa Wojciech Mann?Wojciech Mann: To był ciepły dzień. Miałem otwartą szybę w samochodzie i nagle poczułem, że wszystko jest na miejscu. To było niemal uniesienie. ***GDZIE TERAZ ZNAJDĘ INNE CYKLE „TYGODNIKA”?Rozwijamy nasz podkast, dotychczasowe cykle przenosimy do osobnych kanałów. Wyszukaj i zasubskrybuj te podkasty:Podkast Tygodnika Powszechnego – Spotify | Apple Podcasts | RSSTygodnik Powszechny: Nauka –Spotify | Apple Podcasts | RSS (znajdziesz tam dotychczasowe cykle „Miłego antropocenu!” i „Jeszcze inna przyszłość”)Tygodnik Powszechny: Kultura –Spotify | Apple Podcasts | RSS (cykle „Lato z Mannem”, „Ciekawe, co czyta”, „Pod kopułą” i „Własny pokój”)Jagielski Story – Spotify | Apple Podcasts | RSSSzkoła uczuć – Spotify | Apple Podcasts | RSS***„Lato z Mannem” to cykl w Podkaście Tygodnika Powszechnego: rozmowy o książkach, literaturze i kulturze. Z Wojciechem Mannem rozmawia Katarzyna Kubisiowska.Muzyka i montaż: Michał WoźniakFotografie: Grażyna MakaraPartnerem cyklu jest Pekao Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych.Jeśli podobają Ci się nasze tematy, zapraszamy po więcej na serwis www.tygodnikpowszechny.pl. Dostęp do serwisu online „Tygodnika Powszechnego” to wartościowe artykuły tworzone przez najlepszych i nagradzanych autorów i autorki, a nie przez algorytmy. To bieżące i ponadczasowe treści o społeczeństwie, kulturze, świecie i duchowości, opisujące rzeczywistość z wielu perspektyw, unikające uproszczeń i krzykliwych narracji. Wierzymy, że w ten sposób świat można zrozumieć – i naprawić. Dlatego piszemy odpowiedzialnie, z szacunkiem i nadzieją. TygodnikPowszechny.pl to miejsce w sieci, które Cię szanuje.
Gościem podcastu „Rzecz o Książkach” jest autor kryminałów, próbujący teraz sił w literaturze grozy. Wojtek Miłoszewski wraz z „Demonem” otwiera nowy rozdział w swojej twórczości. Opowiada o inspiracjach horrorami, lękach towarzyszących rodzicielstwu i o serialowych planach.Cykl powstał we współpracy z internetową księgarnią Nexto, dystrybutorem e-booków, audiobooków i prasyKup subskrypcję „Rzeczpospolitej” pod adresem: https://czytaj.rp.pl
Nekrus uczył się grania na skrzypcach przez 15 lat. 4 lata temu przyjechał do Polski.
W tym odcinku programu „Krótko i na temat” posłanka Klaudia Jachira z Koalicji Obywatelskiej wprost komentuje najgorętsze wydarzenia polityczne ostatnich dni.Opowiada o ataku rosyjskich dronów na Polskę, wyjaśnia, dlaczego nie wszystkie informacje mogą być podawane do publicznej wiadomości i apeluje o spokój oraz zaufanie do służb.Mówi też o kryzysie w Polsce 2050 i odejściach znanych polityków, tłumaczy plany przywrócenia niedziel handlowych – najpierw w kompromisowej wersji dwóch niedzielw miesiącu – oraz odpowiada na pytania o prawa pracowników i samorządowe decyzje w tej sprawie.W rozmowie poruszono również inicjatywę „Concord Out”, czyli dyskusję o wypowiedzeniu konkordatu z Watykanem i większej świeckości państwa.
Fed obniżył stopy zgodnie z planem, szału radości w reakcji na ten ruch na giełdzie nie widać, ale hossa trwa. Nawet obligacje długoterminowe zachowują się ostatnio przyzwoicie, o krótkoterminowych nie wspominając. Konsumpcja w USA kwitnie, w Chinach giełda rośnie na nadziejach na AI. Co może przerwać tę sielankę? Opowiada o tym Rafał Bogusławski. Zapraszamy!!
Czy wiedzieliście o tym, że koncepcję karoserii aerodynamicznej, redukującej spalanie i poprawiającej właściwości jezdne po raz pierwszy w seryjnie produkowanych samochodach zastosowała właśnie Tatra? I że nie były to wcale ciężarówki? Bo w okresie międzywojennym ta wywodząca się z malutkiej Koprzywnicy w czeskiej części Śląska, marka produkowała również - a może głównie, samochody osobowe. Samochody, które zmotoryzowały Europę.91 odcinek Czechostacji, pierwszy z serii poświęconej czechosłowackiej i czeskiej motoryzacji, opowiada właśnie o Tatrze. W historię tej marki wprowadza mnie Karol Machi, historyk motoryzacji z wrocławskiego ośrodka Pamięć i Przyszłość, zarazem kolekcjoner i autor poświęconego starym czechosłowackim pojazdom instagramowego profilu Machiny.Swoją drogą - Tatra doskonale nadaje się do tego, by pokazywać złożoną, wymykającą się prostym narodowościowym kalkom historię terenów dzisiejszych Czech. U początków Tatr leży bowiem zakład założony w niewielkim miasteczku tzw. wówczas Austriackiego Śląska, części Królestwa Czech. W samym miasteczku dominowali akurat Czesi, ale wcale nie jesteśmy pewni w jakim języku mówił w domu Ignác Šustala, w wielu ówczesnych dokumentach zapisywany jako Ingaz Schustala. Wiemy natomiast, że jego matka pochodziła z Tychów. Šustala zaczynał od powozów i bryczek, potem robił wagony kolejowe, w 1897 roku wypuścił w świat pierwszy samochód - Presidenta. Wówczas jeszcze pod marką NW, skrótem od Nesselsdorfer Wagenbau-Fabriks-Gesellschaft, czyli po prostu neselsdorfską fabryką pojazdów.W odcinku jest też m.in. o aerodynamicznych limuzynach, o samochodzie, którym ewidentnie inspirował się projektując garbusa Ferdynand Porsche i o jednej czechosłowackiej komedii, która dała imię samochodowi, który w międzywojniu trafił pod czechosłowackie strzechy. W związku z tym jest nawet w odcinku jedna piosenka ;) Tę opowieść o Tatrze kończymy w 1945 roku, ale będzie ona miała swoją kontynuację już za dwa tygodnie - wówczas opowiemy o powojennych modelach marki z Koprzywnicy. I o tym, co i gdzie zwiedzać, jeśli będziecie chcieli zapoznać się z Tatrą bliżej.Jeśli podcast Wam się podoba i chcecie pomóc go rozwijać, możecie zostać Patronami lub Patronkami Czechostacji w serwisie Patronite. W tym tygodniu zdecydowali się na to:Eliza, Jiří, Olga i PiotrBardzo Wam dziękuję
Veronika Kopylchuk – nauczycielka muzyki, dziś prowadząca szkołę językową online – dzieli się poruszającą historią dojścia do sakramentów w Kościele katolickim dopiero w wieku 22 lat. Opowiada o dorastaniu „pomiędzy” wspólnotami, wolności wyboru, wsparciu przyjaciół oraz o tym, jak Bóg cierpliwie prowadził ją przez życiowe zakręty. Usłyszysz m.in. jak przyjaźń z obecną matką chrzestną stała się iskrą do decyzji, jak wyglądał dzień, w którym przyjęła Chrzest, Eucharystię i Bierzmowanie, oraz dlaczego – wbrew „magicznej” nadziei – sakramenty nie usuwają trudności, ale uzdalniają do relacji i wierności na co dzień. Weronika szczerze mówi o falach bliskości i oddaleń, o modlitwie, o zmaganiu ze wspólnotą i samotnością, o przeprowadzce z Ukrainy do Polski, a także o doświadczeniu wojny i żałoby po tacie. To świadectwo, że Bóg czeka, kocha i podnosi, nawet gdy nasze życie przewraca się do góry nogami. ❤️
Reportaż opowiada o ludziach, którzy wybrali życie w służbie innym i trudnej pracy strażaka. Szymon Kokot z Olsztyna przez 24 lata służył w Państwowej Straży Pożarnej. Dziś, jako emeryt i prezes fundacji wspierającej zdrowie psychiczne i profilaktykę nowotworową, nadal działa dla innych. 11 września, podczas 5. Honorowej Wspinaczki, oddaje hołd poległym strażakom - także tym z World Trade Center. Opowiada o trudach służby, które dotykają nie tylko ratowników, ale i ich rodziny. Czy lata w mundurze weryfikują marzenia o bezinteresownej pomocy? Reportaż pokazuje, że za odwagą kryje się człowiek, z emocjami, zmęczeniem i misją, która nie kończy się wraz z przejściem na emeryturę.
Korespondent Radia Wnet naświetla obecną sytuację w Ameryce Łacińskiej. Opowiada o sytuacji m.in. w Argentynie, Meksyku czy też Kolumbii.
Nauczyciel akademicki naświetla stosunek Stanów Zjednoczonych do ataku dronowego w Polsce. Opowiada również o planach Niemiec w Unii Europejskiej.
Ekspert Instytutu Sobieskiego naświetla kwestię energetyki, tego, w co inwestować, a także przyszłość cen polskiej energii. Rozmawia Jaśmina Nowak.
Richard Flanagan, jeden z najwybitniejszych powieściopisarzy naszych czasów, jest gościem tego odcinka Raportu o książkach.Urodził się w niewielkiej wsi w Tasmanii, jego dziadkowie byli analfabetami, a ojciec był pierwszą osobą w rodzinie, która poszła do szkoły średniej.Swojemu ojcu Richard Flanagan zadedykował jedną ze swoich najpiękniejszych powieści – Ścieżki Północy. Opowiada ona o zapomnianej przez historię zbrodni wojennej, jaką była budowa na rozkaz japońskiego cesarza Kolei Birmańskiej, zwanej także Koleją Śmierci.Pracowało przy niej ćwierć miliona niewolników, głównie z Azji, ale byli wśród nich także jeńcy wojenni z Australii. Zmarło od 110 000 do 150 000 ludzi. Ojciec Richarda Flanagana należał do tych najsilniejszych, którzy przeżyli. Po latach nigdy nie wspominał o okrucieństwie strażników, lecz o dobru i człowieczeństwie współwięźniów. „W obozie zobaczyłem to, co w ludziach najlepsze” – mówił swoim dzieciom.Flanagan pisał Ścieżki Północy przez 12 lat: „W pewnym momencie zostałem skazany na napisanie tej powieści, a przynajmniej tak mi się wydawało. Doszedłem do wniosku, że jeśli jej nie skończę, niczego w życiu już nie zdołam napisać” – mówi w rozmowie, do wysłuchania której zapraszamy.Prowadzenie: Agata KasprolewiczGość: Richard FlanaganKsiążka: „Ścieżki Północy” – Richard Flanagan / przekład: Maciej Świerkocki / Wydawnictwo Czarne---------------------------------------------Raport o stanie świata to audycja, która istnieje dzięki naszym Patronom, dołącz się do zbiórki ➡️ https://patronite.pl/DariuszRosiakSubskrybuj newsletter Raportu o stanie świata ➡️ https://dariuszrosiak.substack.comKoszulki i kubki Raportu ➡️ https://patronite-sklep.pl/kolekcja/raport-o-stanie-swiata/ [Autopromocja]
Polish Stories is a podcast (in Polish) with stories and conversations for learners of Polish language who love books, movies and all sorts of storytelling. . W tym odcinku Polish Stories moim gościem jest Kacper, Polak wychowany i mieszkający we Francji. Opowiada o zmianach, jakie zaszły w Polsce przez ostatnie 30 lat, o swojej europejskiej tożsamości... i o komunikacji miejskiej w Warszawie. . . . . Trzeci sezon Polish Stories to rozmowy z osobami dwujęzycznymi, o polskich korzeniach, albo z cudzoziemcami mieszkającymi w Polsce. Większość rozmów jest po polsku, niektóre po angielsku. . Autorką Polish Stories jestem ja, Gosia Rokicka. Muzyka: Olak/Zakrocki. . Jeśli lubisz Polish Stories i chcesz mieć ze mną większy kontakt, zapisz się do mojego newslettera: http://polishstories.net A jeśli chcesz się ze mną uczyć polskiego albo mnie wesprzeć, zajrzyj na mój profil na BuyMeACoffee: https://buymeacoffee.com/polishstories/
Polarnicy nie chcą turystów w Antarktyce. Jak przekonuje w rozmowie z RMF FM Agnieszka Kruszewska, która z ramienia Instytutu Biochemii i Biofizyki PAN odpowiada za zarządzanie Polską Stacją Antarktyczną im. Henryka Arctowskiego, turystyka generuje nadmierny ślad węglowy i zakłóca spokój zwierząt zamieszkujących te tereny. Jej zdaniem Antarktyka powinna pozostać nienaruszona w swoim kształcie dla przyszłych pokoleń. W rozmowie z Grzegorzem Jasińskim Kruszewska ujawnia, jak można zostać polarnikiem i kto ma szanse pracować na końcu świata. Opowiada też o skomplikowanej logistyce misji polarnych, która zapewnia dostarczanie ludzi, sprzętu i zaopatrzenia do baz na Antarktydzie.
Profesorka psychologii Antonina Mikocka z Uniwersytetu Deakin, jest wolontariuszką w organizacji wspierającej osoby chore na chorobę Leśniowskiego-Crohna i wrzodziejące zapalenie jelita grubego. Opowiada o swojej pracy, a także o doświadczeniach związanych z tymi dolegliwościami.
Dzisiaj, po bardzo długiej przerwie, wracamy z pasmem wykładów. W tym odcinku nie skupimy się na konkretnym pisarzu/pisarce czy też książce, ale porozmawiamy o pewnym typie bohaterów - zwłaszcza często pojawiających się w literaturze kryminalnej, ale - co jeszcze bardziej niepokojące - też w prawdziwym życiu. Mowa o psychopatach i narcyzach. Osoby z tymi zaburzeniami osobowości znacznie częściej zadają cierpienie innym ludziom. Dlaczego tak się dzieje? Jakie mechanizmy nimi kierują? Co prowadzi do rozwoju psychopatii, socjopatii i narcyzmu? Czy partnerzy lub współpracownicy takich osób powinni się bać? Opowiada o tym Maciej Klimarczyk – doktor nauk medycznych, psychiatra, seksuolog oraz pisarz. Wykład odbył się w ramach Międzynarodowego Festiwalu Kryminału Wrocław 2025. Zapraszamy do słuchania!
Uff… w końcu się udało! Zapierdziel w pracy i życiu codziennym był głównym winowajcą naszej prawie dwumiesięcznej przerwy w nagrywaniu Waszego ulubionego podcastu.Wracamy po tej przerwie, choć nie mogę obiecać, że odcinki będą pojawiać się teraz regularnie co tydzień – w końcu lato to czas spontanicznych wypadów i odpoczynku.A o czym rozmawiamy w dzisiejszym odcinku?Na początek, jak zawsze, krótki wstęp o tym, co u nas słychać po tej dłuższej przerwie.Janek ma „małego” – spokojnie, temat nie dotyczy urologii, tylko nowego komputera. Opowiada o swoim świeżym zakupie Mac mini z procesorem M4, który już na stałe zagościł na jego biurku.Wspominamy też o monitorach Samsung Viewfinity S9 oraz BenQ PD2730S– co wybrać i na co zwrócić uwagę?Na koniec kilka moich wrażeń o Nintendo Switch 2. Nie mogłem wytrzymać, żeby się nimi z Wami nie podzielić – świetnie się przy nim bawię!To by było na tyle. Dzięki, że czekaliście! Dajcie znać, jak Wam się podobało i do usłyszenia w kolejnym odcinku #LPKpodcast.Cześć!PozdrawiamyAdam i Jan00:00:00 – Intro00:00:40 – Long time no hear00:10:00 – Janek ma małego!00:21:53 – Monitor Benq PD2730S00:45:18 – Mam Switcha200:56:17 – Podsumowanie00:57:40 – Outro
Stanisław Soyka jest światowej klasy jazzmanem, którego wielka popularność zaprowadziła na sceny w Polsce i całym świecie. Rozmawiamy o tym jak wyglądają przygotowania do koncertu ku pamięci Kory i jaka była Kora Jackowska. Czy przeboje takie jak Tolerancja, czy Czas nas uczy pogody nadal spełniają swoją rolę? Stanisław Soyka - wywiad gdzie Soyka opowiada o swoim niezwykłym życiu. Co dała mu wiara? Czy cierpienie jest częścią szczęścia? Jak działa cud niepamięci? Soyka opowiada o tym jak spotkał królową Elżbietę II podczas jej wizyty w Polsce. Wspominamy też koncert którego słuchał Jan Paweł II - Tryptyk Rzymski. Zapraszam do wysłuchania tej rozmowy z niezwykłym gościem, jakim jest Stanisław Soyka. Karol Paciorek / ImponderabiliaWięcej o koncertach Kora Małe Wolności dowiesz się tu: https://koramalewolnosci.pl/
Cyprian Iwuć opowiada o swojej decyzji przeprowadzki na Maltę oraz o tym, jak fundamentalnie zmieniło to jego podejście do życia i prowadzenia biznesu. Przedsiębiorca szczerze dzieli się procesem decyzyjnym, który doprowadził go do opuszczenia Polski i rozpoczęcia nowego życia w słonecznym kraju.Cyprian wyjaśnia, jak prowadzenie zdalnego, międzynarodowego biznesu umożliwiło mu swobodę wyboru miejsca zamieszkania. Jego przemyślenia na temat jakości życia są niezwykle inspirujące - zadał sobie pytanie, dlaczego miałby mieszkać w kraju z gorszą pogodą, skoro może przenieść się tam, gdzie jest słonecznie przez większość roku.Szczególnie interesujący jest wątek dotyczący edukacji syna. Cyprian chciał, aby jego dziecko miało możliwość naturalnego przyswojenia języka angielskiego, co było jednym z kluczowych czynników przy wyborze Malty jako nowego domu. Opowiada, jak angielskojęzyczna, międzynarodowa szkoła stała się centrum społeczności jego rodziny.Najbardziej wartościowym elementem tej rozmowy jest refleksja Cypriana na temat zmiany priorytetów. Przyznaje, że w Polsce zaczynał wpadać w pracoholizm, podczas gdy życie na Malcie nauczyło go większego balansu i dystansu do ambicji zawodowych. Mówi wprost: "Nabrałem dużo większego dystansu do ambicji zawodowych przez bycie na Malcie. Uczyłem się odmawiać."Ta inspirująca historia pokazuje, jak zmiana otoczenia może prowadzić do głębokiej transformacji osobistej i zawodowej, przypominając, że projektowanie swojego życia to znacznie więcej niż tylko sukces zawodowy.#ZaprojektujSwojeŻycie #CyprianIwuć #ŻycieNaMalcie #WorkLifeBalance #DigitalNomad #PrzeprowadzkaNaMaltę #MiędzynarodowyBiznes #ZdalnyBiznes #LifestyleDesign #Przedsiębiorczość #ZmianaStyluŻycia #EdukacjaDzieci #BalansŻyciaPracy #Pracoholizm #ŻycieZaGranicą #TransformacjaŻyciowa przeprowadzka na Maltę | zmiana stylu życia | balans życia i pracy | przedsiębiorczość | zdalna praca | edukacja dzieci | międzynarodowe szkoły | pracoholizm | transformacja życiowa | Cyprian Iwuć | życie za granicą | priorytetyzacja | jakość życia | środowisko anglojęzyczne | podejmowanie ryzyka
W tym KTIPie opowiadam o moim najnowszym projekcie: książce o blokowisku - Zaspie. Zaspa to nie tylko wielka płyta – to historia mieszkańców z czasów PRL-u. To historia lotniska, które istniało tu przed osiedlem oraz zaskakujące odkrycie dlaczego śpiewano: „z autobusem Arabów zdradziła go”? Bo ci mieszkali w blokach przy Pilotów i Startowej, a ich obecność budziła ciekawość, ale i uprzedzenia. Opowiadam o Galerii Muralu, którą od 1997 roku maluje Rafał Roskowiński, a dekadę później Piotr Szwabe. To ponad sześćdziesiąt wielkoformatowych prac, które uczyniły Zaspę unikalnym muzeum pod chmurką. Mam wiele pytań o przyszłość: czy bloki przetrwają, kto będzie tu mieszkał, jak Zaspa poradzi sobie z nowymi wyzwaniami? Zaspa to soczewka, przez którą możemy spojrzeć na całą Polskę. Na to, kim jesteśmy, skąd pochodzimy i dokąd zmierzamy. Posłuchaj, bo może razem napiszemy kolejne rozdziały tej książki. Jeśli masz jakieś ciekawe wspomnienia związane z Zaspą z tamtych lat – daj mi znać! Więcej na stacjazmiana.pl Części KTIpa: 00:00 – Wprowadzenie do tematu książki 02:25 – Inspiracje i proces twórczy 05:18 – Historia Zaspy i jej mieszkańców 08:12 – Murale i sztuka na Zaspie 11:12 – Wspomnienia i opowieści mieszkańców 14:00 – Przyszłość Zaspy i urbanistyka 16:53 – Podsumowanie i zaproszenie do współpracy W odcinku Stacja Zmiana dzielę się przemyśleniami na temat planowanej książki o Zaspie, jej historii oraz mieszkańcach. Opowiada o inspiracjach, które napotkałam podczas pracy nad reportażem, a także o sztuce muralowej, która zdobi dzielnicę. Przy okazji zachęcam słuchaczy do dzielenia się swoimi wspomnieniami i doświadczeniami związanymi z Zaspą, aby wzbogacić narrację książki. Masz opowieść? Pisz do mnie na Kasia(at)stacjazmiana.pl Wspieraj mnie: https://buycoffee.to/stacjazmiana
Jacek Walkiewicz wprowadza nas w zaskakującą koncepcję "ekskluzywnego życia", która kompletnie redefiniuje nasze rozumienie luksusu. Wbrew powszechnym skojarzeniom, ekskluzywność według Walkiewicza nie sprowadza się do drogich marek i pokazowego bogactwa.Walkiewicz dzieli się osobistym doświadczeniem, jak picie kawy z eleganckiej porcelanowej filiżanki zamiast plastikowego kubka całkowicie zmieniło jego doświadczenie tego codziennego rytuału. Opowiada o magii Toskanii, której spokój i historyczna głębia rezonują z jego duszą lepiej niż nowoczesne kurorty."Ekskluzywne życie to takie wysmakowane, takie twoje, takie w detalach też przemyślane" - tłumaczy Walkiewicz, podkreślając, że prawdziwa ekskluzywność to sztuka bycia obecnym w danej chwili, umiejętność zatrzymania czasu podczas rozmowy z drugą osobą.Odkryj, jak wprowadzić prawdziwą ekskluzywność do codzienności, nie wydając fortuny, i dlaczego jakość doświadczeń zawsze przewyższa ilość posiadanych rzeczy. Ten fragment zmieni Twoje postrzeganie luksusu i nauczy dostrzegać wyjątkowość w pozornie zwyczajnych momentach życia.#JacekWalkiewicz #EkskluzywneŻycie #TrueExclusivity #JakośćŻycia #MaciejFilipkowski #RozwójOsobisty #SmakowanieŻycia #ZaprojektujSwojeŻycie #Mindfulness #TuITeraz #CarpeDiem #FenomenToskanii #FilozofiaSzczęścia #LifestyleTips #KunsztCodziennościJacek Walkiewicz | ekskluzywne życie | jakość doświadczeń | carpe diem | Toskania | porcelana | rytuały | prawdziwy luksus | bycie tu i teraz | smakowanie życia | zatrzymanie czasu | szczegóły | świadoma obecność | wartość chwili | Maciej Filipkowski