POPULARITY
Nocny Portowy Maraton Szczeciński i Nocny Portowy Półmaraton Szczeciński to imprezy, które wystartują już 19 lipca 2025 roku. Uczestnicy obu biegów rozpoczną zmagania w sobotę, a zakończą już w niedzielę. O wyjątkowej okazji do odwiedzenia Szczecina porozmawialiśmy z dyrektorem biegu Michałem Piersińskim. W tej rozmowie usłyszysz m.in. o tym:– Jak wygląda organizacja biegu masowego?– W jaki sposób wybiera się profil uczestnika biegu?– Czy w Szczecinie jest dobry klimat do biegania?– Dlaczego warto odwiedzić miasto?– Co łączy Nocny Maraton i Nocny Półmaraton Szczeciński oraz igrzyska olimpijskie?– Jak przygotwać się do biegu nocnego?#podcast #bieganiepl #trening
Zapraszamy do wysłuchania 172. odcinka podcastu „Dyskusje o książkach”, w całości poświęconego niezwykłemu projektowi „Szczecinowierca”. Moim gościem jest Anna Gąsiorowska – jedna z autorek tego oryginalnego audioserialu i towarzyszącej mu książki. W rozmowie opowie o genezie projektu, inspiracjach oraz drodze od pomysłu do realizacji.Dowiesz się, jak narodziła się historia osadzona w Szczecinie i poznasz jej niecodziennego bohatera – Asmodiego (Mateusza), który od 1243 roku pełni rolę samozwańczego patrona miasta. To postać daleka od klasycznego demona – kieruje się własnym, zaskakująco spójnym kodeksem moralnym.Wśród innych barwnych postaci znajdziesz m.in. Brygidę – niezależną kobietę z przełomu XIX i XX wieku, która zamiast podporządkować się konwenansom, woli tropić potwory u boku Asmodiego, oraz inkwizytorkę Sydonię, zdeterminowaną, by go zgładzić.„Szczecinowierca” to fascynujące połączenie grozy, humoru, elementów obyczajowych i – co najważniejsze – historii Szczecina. Prawdziwe wydarzenia i miejsca tworzą tło dla nadnaturalnych, pełnych napięcia opowieści. Szczecin staje się tu nie tylko scenografią, lecz wręcz pełnoprawnym bohaterem.W tym odcinku zajrzymy także za kulisy pracy nad audioserialem, odkrywając, jak powstawał świat pełen tajemnic, legend i lokalnej magii.Link do playlisty na YouTube'ie:https://www.youtube.com/playlist?list=PLIgVw9bF02AH2280MGc6KkNLGYQOFjmTzLink do playlisty na Spotify:https://open.spotify.com/show/0gjnwOMz2ZiD873cZfM3SgStrona wydawcy:https://fermentqultury.pl/ksiazki/horror/produkt/szczecinowiercaLink do Facebooka:https://www.facebook.com/SzczecinowiercaLink do Instagrama:https://www.instagram.com/szczecinowierca/
33-letni Tomasz W. był nieuchwytny przez pięć lat – bezkarnie zabijał i gwałcił napotkane kobiey. Tropili go najlepsi policjanci ze Szczecina – bezskutecznie. W ujęciu sprawcy pomogły przeprowadzone po latach badania DNA i niesamowity zbieg okoliczności.Cała Prawda o ZbrodniMichał Fajbusiewicz wraz z psycholog śledczą Justyną Poznańską oraz ekspertami z zakresu kryminalistyki przedstawiają szczegóły głośnych śledztw i próbują wyjaśnić najbardziej tajemnicze zbrodnie z ostatnich lat.Subskrybuj nasz kanał
Wywiad z byłym chuliganem Pogoni Szczecin – Arkadiuszem Kraską. Prawdziwe historie walk kiboli, ustawek i ulicznych zadym z lat 80. i 90. Z tego podcastu dowiesz się czym różni się dzisiejsza „chuliganka” od tamtej sprzed lat.Rozdziały:00:00:00 - Wstęp00:00:16 - Kim jest prawdziwy Hooligan?00:03:51 - Chuligan ze Szczecina00:18:53 - Poznańscy chuligani mają z nami kose00:20:02 - Kibic Pogoni Szczecin00:24:30 - Walki kibiców na stadionach00:26:31 - Śląsk Wrocław zaatakowany przez Pogoń Szczecin00:27:51 - Lechia Gdańsk zaskoczona przez kiboli ze Szczecina00:29:43 - Pogoń Szczecin Hooligans00:34:46 - Wbiłem się w Widzew Łódź 00:36:55 - Kibole na koncertach metalowych 00:38:39 - Szczecińscy chuligani00:40:39 - Chuliganka w Polsce w latach 80. i 90.00:45:45 - Kibole Ruchu Chorzów napadnięci w pociągu00:47:01 - Zadymy na meczach wyjazdowych00:49:05 - Arka Gdynia rozkręciła zadymę, do której dołączyła Lechia Gdańsk 00:48:43 - Walka chuliganów z milicją00:57:10 - Poprawczak01:00:46 - Doping na meczach Pogoni Szczecin01:03:15 - Szczecińska ekipa Hools01:04:25 - Walka na sprzęt01:07:43 - Kibole z Krakowa 01:08:50 - Cracovia będzie zawsze naszym wrogiem01:15:12 - Ustawki01:35:26 - Krojenie barw kibiców01:44:19 - Wyrok i więzienie01:48:13 - Chuligani, kibole, pseudokibice01:50:03 - Jak zmieniła się Hooliganka w Polsce?01:56:41 - ZakończenieLinki:✖️ Instagram • https://www.instagram.com/podcast.narratora✖️ Tik Tok • https://www.tiktok.com/@podcast.narratoraDziękuje bardzo za Twój poświęcony czas i uwagę. Pomysł | Wykonanie | Prawa autorskie: Narrator
Wykład Marty Sadurskiej w ramach konferencji „Pogranicza. Tygiel kultur czy beczka prochu?”, zorganizowanej przez Studenckie Koło Naukowe Historyków UW i Wydział Historii Uniwersytetu Warszawskiego [22-23 kwietnia 2024 r.]Marta Sadurska - Wydział Filologii Polskiej Uniwersytetu WarszawskiegoOrganizatorem konferencji było Studenckie Koło Naukowe Historyków UW – najstarsze koło na Uniwersytecie Warszawskim. Rok założenia 1916.Patronem wydarzenia było Muzeum Historii Polski.Organizatorzy pochylili się nad tematyką pogranicza, terenów przygranicznych, występujących tam zjawisk oraz procesów w ujęciu historycznym. Temat pograniczy został ujęty interdyscyplinarnie, choć z naciskiem na badania społeczno-polityczne, gospodarcze lub kulturowe.Komitet Organizacyjny Konferencji: dr Marta Michalska, mgr Grzegorz Garbuz, mgr Franciszek Fortuna, Aleksandra Krukowska, Afra Wierska, Jakub Kawczyński, Jakub Hardecki, Michał Schoeneich, Jakub PytelRada Naukowa Konferencji: dr hab., prof. ucz. Grażyna Szelągowska, dr hab., prof. ucz. Artur Markowski.Jeśli chcesz wspierać Wszechnicę w dalszym tworzeniu treści, organizowaniu kolejnych #rozmówWszechnicy, możesz:1. Zostać Patronem Wszechnicy FWW w serwisie https://patronite.pl/wszechnicafwwPrzez portal Patronite możesz wesprzeć tworzenie cyklu #rozmowyWszechnicy nie tylko dobrym słowem, ale i finansowo. Będąc Patronką/Patronem wpłacasz regularne, comiesięczne kwoty na konto Wszechnicy, a my dzięki Twojemu wsparciu możemy dalej rozwijać naszą działalność. W ramach podziękowania mamy dla Was drobne nagrody.2. Możesz wspierać nas, robiąc zakupy za pomocą serwisu Fanimani.pl - https://tiny.pl/wkwpkJeżeli robisz zakupy w internecie, możesz nas bezpłatnie wspierać. Z każdego Twojego zakupu średnio 2,5% jego wartości trafi do Wszechnicy, jeśli zaczniesz korzystać z serwisu FaniMani.pl Ty nic nie dopłacasz!3. Możesz przekazać nam darowiznę na cele statutowe tradycyjnym przelewemDarowizny dla Fundacji Wspomagania Wsi można przekazywać na konto nr:33 1600 1462 1808 7033 4000 0001Fundacja Wspomagania WsiZnajdź nas: https://www.youtube.com/c/WszechnicaFWW/https://www.facebook.com/WszechnicaFWW1/https://anchor.fm/wszechnicaorgpl---historiahttps://anchor.fm/wszechnica-fww-naukahttps://wszechnica.org.pl/#szczecin #warszawa #centrum #peryferia #tożsamość #historia
– To było nie tylko mycie pokładu, jak to się najczęściej pokazuje, ale ciężka praca z żaglami. Przy zmiennych wiatrach trzeba było bez przerwy je nastawiać, poluźniać, napinać… – opowiada o prof. Radosław Gaziński z Instytutu Historycznego Uniwersytetu Szczecińskiego. W Szczecinie, niegdyś kluczowym porcie Królestwa Prus, rozmawiamy o życiu bałtyckich marynarzy w nowożytności.Marynarze wypływający Szczecina i innych pomorskich portów raczej nie pływali daleko. Najczęstsze były trasy po Bałtyku (kilka dni np. do Kopenhagi lub Sztokholmu), po Morzu Północnym (np. do Amsterdamu), najdalej zahaczano o Atlantyk na trasie do Bordeaux. Praca marynarza była sezonowa, z przerwą zimową mniej więcej od połowy listopada do początku lutego.Żeglarstwo uważano za cech, zresztą jeden z bardziej otwartych. – Jak na cechy i ograniczenia cechowe w miastach nowożytnych to była dosyć otwarta droga – opowiada historyk. Marynarzem mógł zostać nawet prosty rybak. Ważna była siła fizyczna i brak lęku wysokości. Jeśli marynarz miał dodatkowo jakieś uzdolnienia, tym lepiej. Dobrze gotujący mógł zostać na statku kucharzem i uniknąć ciężkich prac na pokładzie (ale odpowiadał za ewentualny pożar). Była też ścieżka awansu: pomocnik sternika, sternik, szyper, czyli odpowiednik kapitana. Szyper musiał już umieć czytać i pisać (po niemiecku, w głównym języku morskich miast hanzeatyckich), zdawał też egzamin przed lożą szyprów.Skoro rejsy krótkie, to nie groził marynarzom szkorbut czy wysadzenie na bezludnej wyspie. Ale Bałtyk też miał swoje niespodzianki. To płytkie morze, przez co łatwo było się rozbić o ląd nawet przy wchodzeniu do portu, a podczas sztormów szalały krótkie, niebezpieczne fale. – Wybrzeża Bałtyku, nawet południowego, są usiane wrakami statków. Tych zatonięć było sporo – mówi historyk.Szyper był odpowiedzialny za przewożony ładunek: jeśli był źle zabezpieczony i zniszczył się, zamókł lub utonął, odpowiadał przed wynajmującym go kupcem. Trzeba było też uważać na floty kaperskie, półpiratów wynajmowanych przez… władców państw bałtyckich. Zwłaszcza w czasie konfliktu wojennego kaprowie lubili nękać floty innych państw, a zyskami dzielili się ze zleceniodawcą.Co ciekawe, w Rzeczpospolitej Bałtyk raczej nie rozpalał wyobraźni. Spośród władających Polską królów o potędze morskiej śnił tylko Zygmunt August (ale jego plany zakończyła przedwczesna śmierć) i królowie elekcyjni z dynastii Wazów – wiadomo, Szwedzi. Oni spotkali się z oporem szlachty, która w silnej flocie widziała niebezpieczne wzmocnienie władzy królewskiej. – Szlachta zupełnie nie rozumiała morza – opowiada prof. Gaziński.W odcinku posłuchacie też o złotej erze żeglarstwa pomorskiego, o tym, kto mógł zostać nazwany Jonaszem, o tym, że statek to kobieta (i bywa zazdrosna), ale też o pasztecikach (okazuje się, że radzieckich) i paprykarzu jako szczecińskich słupach tożsamościowych.Odcinek powstał podczas XIV. podróży Radia Naukowego do Szczecina.
Niewielkie, ale silne państwo, z dobrze rozwiniętą gospodarką, bo ma porty i leży u ujścia wielkiej rzeki. Według naukowców w żyłach każdej panującej rodziny królewskiej w Europie jest nieco krwi dynastii z tego kraju. Brzmi jak Holandia, a tymczasem mowa o Pomorzu. O wyjątkowym miejscu, gdzie splatały się wpływy polskie, połabskie, niemieckie, szwedzkie i duńskie, oraz o władających Pomorzem Gryfitach rozmawiam z dr. Pawłem Migdalskim z Instytutu Historycznego Uniwersytetu Szczecińskiego.W szkole uczono nas, że Mieszko I podbił Wolin i Pomorze, a kluczowa dla tego procesu była bitwa pod Cedynią. O Cidini pisze niemiecki kronikarz Thietmar, jednak przedstawia tę opowieść jak biblijny moralitet, bez konkretów. Pisze, że zły graf Hodo napadł na dobrego Mieszka, chrzciciela Słowian, i został za to ukarany pod Cidini. Aktualnie historycy wskazują jednak, że polska Cedynia to mało prawdopodobna lokalizacja. Wątpią też, czy opisane przez Thietmara zdarzenie to bitwa. – Może bunt, może wycięcie jeńców, raczej nie bitwa – opowiada dr Migdalski. Nie ma więc silnych poszlak na panowanie Mieszka na Pomorzu. – Za Bolesława Chrobrego mamy biskupstwo w Kołobrzegu i to jest konkret – dodaje mój gość. Chrobry był z pewnością władcą formatu europejskiego, zachowały się ślady jego korespondencji z wielkimi tych czasów. Nie ma jednak ani źródeł pisanych, ani dowodów archeologicznych na to, by panował na zachód od Parsęty, która uchodzi do Bałtyku w Kołobrzegu.W XII wieku Pomorze podzielone było na wiele miniaturowych państewek. Pod naciskiem militarnym ze strony Polski Bolesława Krzywoustego państewka jednoczą się w księstwo pomorskie. Jego pierwszym udokumentowanym władcą był Warcisław I, który na początku XII wieku zaczął 500-letnie panowanie Gryfitów na tronie pomorskim. Podpisał z Krzywoustym układ trybutarny, wiążący dwa niezależne państwa więzią o charakterze podporządkowania. Powiązanie z polskim królestwem przyniosło na Pomorzu ważną zmianę: w 1124 roku przybyła do Szczecina misja chrystianizacyjna pod kierownictwem św. Ottona, biskupa Bambergu. Chrześcijanin Warcisław staje się pomazańcem, władcą nadanym przez boga. Władza Gryfitów trwa pomimo zawirowań historycznych. Po zerwaniu relacji z Polską księstwo pomorskie wchodzi w skład Cesarstwa Niemieckiego, przez jakiś czas zwierzchnikami lennymi Gryfitów są królowie Danii. Rządy Gryfitów kończy prawdopodobnie… brak higieny i dbałości o zdrowie. Od 1600 roku umiera około 20 ostatnich Gryfitów, a w 1637 roku ostatni książę z rodu, Bogusław IV. Pomorze zostaje podzielone między Szwecję a Brandenburgię, a winą za upadek dynastii obarcza się szlachciankę Sydonię von Borck – jeden z Gryfitów złamał jej serce, na co miała zapowiedzieć, że jego dynastia wkrótce wyginie. Dla Sydonii skończyło się to koszmarnie. Jak? Posłuchajcie odcinka. W nim również o tym, jak współcześnie Pomorze Zachodnie pracuje ze swoim dziedzictwem, dlaczego znajdziecie tam mnóstwo kościołów z połowy XIII wieku oraz jaki kluczowy traktat wojny trzydziestoletniej został podpisany na Pomorzu.Odcinek powstał podczas XIV. podróży Radia Naukowego do Szczecina. Chwała Wam, Patroni! Podróże są możliwe dzięki Wam!
Napisano na ten temat mnóstwo książek, nakręcono wiele filmów. Wiemy, że już starożytni Grecy spoglądali w gwiazdy i zastanawiali się, czy gdzieś są inne światy takie jak nasz. W XVII wieku Galileusz opisał góry na Księżycu takim językiem, jakim opisuje się fizyczność Ziemi, a Johannes Kepler wyobrażał, jak mogą wyglądać mieszkańcy Księżyca biorąc pod uwagę jego ekstremalne warunki (wg. Keplera, księżycowe istoty musiały być ogromne). Długo wierzono też w istnienie sztucznie przekopanych kanałów ma Marsie, rysowano ich mapy.Marzymy o życiu na innych planetach i zastanawiamy się, czy istnieje życie na którejś poza naszą. – Ja myślę, że życie jest powszechne – mówi prof. Ewa Szuszkiewicz z Instytutu Fizyki Uniwersytetu Szczecińskiego, współzałożycielka i koordynatorka Ogólnopolskiego Centrum Zaawansowanych Badań w Zakresie Astrobiologii i Dziedzin Pokrewnych CASA* oraz przewodnicząca Sekcji Astrobiologii i Medycyny Kosmicznej w Komitecie Badań Kosmicznych i Satelitarnych PAN.Pierwszym obiektem zainteresowania naukowców był naturalnie najbliższy nam Księżyc. Znamy go już na tyle dobrze, że jesteśmy pewni: życia tam nie ma. Więcej znaków zapytania jest przy Marsie. Na jego powierzchni nie znaleziono śladów życia, ale wiadomo, że dawniej był podobny do Ziemi, miał oceany i atmosferę. Ostatnie misje wykryły na Marsie fluktuacje metanu, który może pochodzić od istot żywych, ale może też powstawać w wyniku procesów geologicznych. Do odkrycia jest jeszcze dużo, więc wciąż wysyłamy nowe misje. – Po pierwsze możemy znaleźć ślady dawnego życia, a po drugie może w dalszym ciągu istnieć życie, ale pod powierzchnią – opowiada prof. Szuszkiewicz. Wielkim przełomem może być planowana na 2028 rok misja MSR (Mars sample-return), która ma sprowadzić na Ziemię próbki powierzchni Marsa.Uwagę astrobiologów przykuwają też lodowe księżyce gazowych olbrzymów. Jesteśmy niemal pewni, że pod lodem na Europie, Ganimedesie i Kallisto – księżycach Jowisza – ukrywają się oceany. Może więc tam? Mikroorganizmy bezpiecznie ukryte pod warstwą lodu? Śledźcie misję JUICE Europejskiej Agencji Kosmicznej!Z kolei bezzałogowa sonda Cassini-Huygens (NASA, ESA, ASI) zbadała atmosferę Tytana, lodowego księżyca Saturna. Okazało się, że jego atmosfera jest podobna do Ziemi, składa się głównie z azotu. Na Tytanie występują też morza, jeziora i rzeki, choć nie płynie w nich woda, a ciekłe węglowodory, głównie metan. Brzmi ekstremalnie? – Znamy bardzo dużo mikroorganizmów tutaj na Ziemi, które żyją w ekstremalnych warunkach – wskazuje prof. Szuszkiewicz.Co z życiem poza Układem Słonecznym? Jeśli jest, to prawdopodobieństwo, że się z nim zetkniemy, jest niewielkie. Łatwo się minąć w tym ogromie. Nie znaczy to, że się poddajemy. Szykowana przez ESA misja Ariel ma stworzyć katalog atmosfer planet pozasłonecznych. Potrzebujemy więcej danych: jakie atmosfery są we Wszechświecie najczęstsze, jakie występują bliżej swoich słońc, a jakie dalej, jakie przy gwiazdach w wieku naszego Słońca, a jakie przy innych. Uzbrojeni w te statystyki, będziemy lepiej wiedzieli, gdzie szukać.W odcinku usłyszycie też, dlaczego astrobiologów interesuje Wenus, choć padają na niej deszcze z kwasu siarkowego, po co polscy naukowcy wyślą na orbitę drożdże i dlaczego raczej nie warto wiązać nadziei z życiem opartym na krzemie. To fascynujący odcinek, słucha się go jak baśni, a to wszystko badania i nauka, kochani!Odcinek powstał podczas XIV. podróży Radia Naukowego, tym razem zawitaliśmy do Szczecina.Artykuł m. in. dr Janusza Pętkowskiego wspominany pod koniec odcinka: https://arxiv.org/abs/2401.07296
Strona Podejuch - Stare Podjuchy ➡➡➡ https://www.facebook.com/Podejuch/about Autor listów, Walter August Wilhelm Büker, urodził się 30 czerwca 1920 roku w miejscowości Schönemark, położonej w Nadrenii Pólnocnej-Westfalii. Od 13 roku życia pełnił obowiązkową służbę w HJ, później, jak setki tysięcy jego rówieśników, trafił do jednej ze szkół wojskowych.Jak wyglądała wojna oczami niemieckiego żołnierza ze Szczecina? W tym odcinku analizujemy autentyczne listy żołnierza, który pisał o swoich przeżyciach na froncie. Co myślał o walce, przełożonych i codziennym życiu? To unikalne świadectwo pokazuje wojnę z perspektywy zwykłego żołnierza, który znalazł się w samym centrum historii.
ŁONA — autor tekstów, raper i producent muzyczny, jeden z najbardziej elokwentnych twórców w polskiej muzyce hiphopowej w rozmowie z ANNĄ KRÓL. Ten podkast powstaje dzięki Waszemu wsparciu w Patronite. Dziękujemy, że pomagacie nam szerzyć miłość do czytania. Dołączcie do nas! https://patronite.pl/bigbookcafe Łona mówi o sile słów, o tym, czy hip-hop jest wciąż najbardziej literackim i najbardziej błyskotliwie komentującym rzeczywistość gatunkiem muzycznym. O tym, jak tworzy teksty, jakich słów nie znosi, a jakie kocha. Oraz o tym, czy słowa stwarzają świat. W cyklu MIĘDZY SŁOWAMI gościli już m.in.: Kwiat Jabłoni, Matylda Damięcka, Maria Peszek, Vienio, Mery Spolsky, Natalia Przybysz, Paweł Sołtys, Novika, Bovska, i inne gwiazdy polskiej muzyki. Nagrania tych rozmów znajdziecie w naszym kanale Spotify. ŁONA [Adam Zieliński] pochodzi ze Szczecina, jest laureatem Paszportu Polityki. Poza muzyką, ma też specjalizację prawniczą w zakresie praw autorskich. Jest współtwórcą wytwórni Dobrzewiesz Nagrania. Wiele nagrań zrealizował wspólnie z Webberem [Andrzejem Mikoszem], współtworzył z plejadą polskich twórców muzycznych. Jego najnowszy album TAXI [nagrany wspólnie z Andrzejem Koniecznym i Kacrem Krupą] ukazał się w 2023 r., a w 2024 r. w wersji instrumentalnej.
Dzisiejszy odcinek będzie niezwykły już przez to, że ponownie usłyszymy się ze słuchaczem, który miał już sposobność w tej audycji wystąpić... w odcinku piątym, który miał premierę w październiku 2019 roku. W ostatnim czasie jednak świadek nawiązał z nami kontakt ponownie, co poskutkowało zarejestrowaniem długiej paranormalnej spowiedzi. Żeby była jasność, naszemu rozmówcy bynajmniej nie chodzi o jakąś sławę. Wciąż pozostaje on całkowicie anonimowym zwykłym szarym człowiekiem. Dziś natomiast usłyszymy sprostowanie pewnych kwestii, które padły w odcinku piątym, oraz poznamy kilka kolejnych niezwykle ciekawych historii z życia nie tylko naszego słuchacza, ale również kilku bliskich mu osób. Poznamy dziś wątki ufologiczne, tematy związane z prekognicją, dziwne odwiedziny tzw. bedroom visitors oraz osobliwa przygoda pewnego wojskowego. Do tej historii nawiązuje widoczny na okładce dzisiejszego odcinka trójkąt - od razu uprzedzamy, że nie jest to kolejna rzecz z gatunku legendarnych znaków na końcówce kręgosłupa, zrobionych starą suszarką. Chodzi o coś, czego - ze względu na charakterystykę znaku - człowiek zdecydowanie nie byłby w stanie sam sobie zrobić, nie mogłyby tego również wykonać osoby trzecie, bez pozostawiania jakichś nacięć czy krwawych śladów. START 00:00:00 Czasoznaczek dla jutubowych Adamów Małyszów 00:01:08 Nawiązanie do odc. 5 i małe sprostowanie 00:03:35 Bezkrwawy trójkąt - wstęp 00:05:00 Wakacje 2024: NOL w kształcie niewielkiej kuli nadlatujący z kierunku Niemiec w stronę Szczecina 00:06:06 2017 rok: obserwacja dwóch obiektów UFO w okolicach Dublina w Irlandii 00:10:16 Młodszy syn potwierdza obserwację świetlnej kuli 00:15:59 Bezkrwawy trójkąt - kontynuacja 00:18:43 Dziwna "gwiazda" robi zygzaki 00:26:36 Bezkrwawy trójkąt - kontynuacja z nawiązaniem do odc. 5 "Mówią Świadkowie" 00:29:53 Bóg zabrania zaglądać za kurtynę... 00:45:27
W 53. rozmowie Stettinum, europejskiego podcastu ze Szczecina, na nietypową wycieczkę po czasoprzestrzeni wzdłuż naszego lokalnego odcinku granicy polsko-niemieckiej zabiera nas Paweł Kula - artysta, fotograf i wykładowca w Akademii Sztuk Pięknych w Szczecinie. Zapraszamy, wir laden ein! Martin Hanf & Pierre-Frédéric Weber
Te tereny pilnie potrzebują fachowców od elektryki i wodociągów - - mówi Jakub Sobolewski.
Amelia, Tymoteusz I Rozalia Szewczykowie 1 września, na koniec swojego pobytu w Krakowie, zagrali krótki koncert w klasztorze sióstr dominikanek w dzielnicy Zwierzyniec.
Relacja z biegu Dawida Czerwińskiego, który wystartował ze Szczecina do Rzeszowa. W audycji także wizyta na ParkRun Kalisz.
"Porastanie" to koncepcja współistnienia ludzi, roślin i miejskiej architektury w czasach nasilających się efektów kryzysu klimatycznego, wypracowana w trakcie warsztatów, w których wzięły udział osoby studenckie trzech szczecińskich uczelni – Akademii Sztuki w Szczecinie, Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego w Szczecinie i Uniwersytetu Szczecińskiego. O projekcie rozmawiamy z jego kuratorami i współtwórcami – socjologiem Maciejem Kowalewskim oraz architektem Markiem Ostrowskim, którzy wraz z licznym gronem współpracowników zapraszają nas do Ambasady Natury. Jakie miejsce zajmuje flora w dyskursie politycznym? Jak połączyć ze sobą kwestie problematyczne: ochrony gatunków, suszy, eksterminacji roślin, kosztów urządzania się w świecie bez zieleni? Ambasada Natury deklaruje chęć współpracy ze światem ludzi, przynosząc bogactwo dzikich siedlisk podmiejskich w obszar Szczecina. Premiera prototypu powstałego w ramach projektu: 12.07.2024, o godz. 17:00 w INKU Inkubatorze Sektorów Kreatywnych w Szczecinie. Rozmawiała: Bogna Świątkowska, www.nn6t.pl Rozmowa ukazuje się jako część cyklu "Laboratorium badań nad szczęściem. Życie po komfortocenie", projektu o charakterze artystyczno-badawczym, którego celem jest poszukiwanie nowych rodzajów komfortu. www.postkomfortocen.info Projekt Instytutu Goethego w Warszawie, Fundacji Bęc Zmiana, Zentrum für Kunst und Urbanistik (Berlin), wspierany przez Fundację Współpracy Polsko-Niemieckiej, realizowany jest we współpracy z Akademią Sztuk Pięknych Katowice, BWA Wrocław Galerie Sztuki Współczesnej, Instytutem Kultury Miejskiej w Gdańsku, Stowarzyszeniem Media Dizajn (Szczeciński Inkubator Kultury), Galerią Arsenał w Białymstoku. fot. Porastenie. Ambasada natury, dokumentacja działań, Szczecin 2023-2024
Dariusz Matecki jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych polityków Suwerennej Polski. Tak, jak jego partyjni koledzy i koleżanki, swoją rozpoznawalność budował na hejcie (i to nierzadko bardzo prymitywnym). Mimo tego, że do grona Ziobrystów należą takie osoby, jak Patryk Jaki, Jan Kanthat, Marcin Romanowski, Jacek Ozdoba i Beata Kempa, to trzeba przyznać, że Dariusz Matecki wyróżnia się nawet na tym tle. W trakcie rozmowy Piotr Kupś (zawiadowca fanpejdża Ruch Wkurwionych i Eloneksowego konta "To nie przejdzie"), który z Dariuszem Mateckim spotkał się na sali sądowej, powiedział, że Dariusz Matecki jest po prostu złym człowiekiem. Co prawda, wśród Ziobrystów nie ma dobrych ludzi, ale Dariusz Matecki jest od nich gorszy. To on brał udział w nagonce na rodzinę posłanki Filiks. To on "dezynfekował" ulice Szczecina po marszu Równości. To on wzywał publicznie Ewę Kopacz do tego, żeby "poszła w ślady Barbary Blidy". I wreszcie to on, w swoich soszjalach promował wywiad z Grzegorzem Braunem przy pomocy cytatu, w którym można było przeczytać, że Tusk powinien stanąć przed plutonem egzekucyjnym. Z Piotrem Kupś porozmawialiśmy również o przeszłości Dariusza Mateckiego (konkretnie zaś o tym, w jaki sposób znalazł się tam, gdzie się znalazł, czyli w partii Ziobry) i o tym, jaka będzie jego przyszłość. Zachęcamy do wspierania nas via Patronite https://patronite.pl/Podkast_Dezinformacyjny
"Wśród mieszkańców Szczecina jest bardzo słaba świadomość potrzeby walki o Odrę i polskie porty"
Książka „Świadkowie małej historii. Rozmowy z seniorami Stołczyna” prezentuje efekty wywiadów biograficznych dotyczących specyfiki przemysłowego osiedla Szczecina, Stołczyna, po II wojnie światowej. O wyjątkowości miejsca tworzonej w okresie osadnictwa na terytorium wchodzącym w skład ZZiP, współczesnych tożsamościach mieszkańców, pamięci i badaniach biograficznych z dr Pauliną Romanowicz pracowniczką Instytutu Archeologii i Etnologii Polskiej Akademii Nauk, działaczką Stowarzyszenia Przyjaciół Stołczyna FORUM oraz autorką bloga stolczyn.com rozmawia dr Agnieszka Stamm – Korecka z Zespołu Ziem Zachodnich i Północnych Instytutu Zachodniego w Poznaniu.
Winicjusz Bartków, człowiek instytucja - "filozof" ze Szczecina, który dysponuje bogatszym zbiorem historii niż niejedna biblioteka. Wini w swoim stylu, nie pozostawia miejsca na obojętność; jego przemyślenia skłaniają do głębszej refleksji nad otaczającym nas światem. Rozmawiamy o religiach, drodze do jego największej miłości - do rapu. Nie zabrakło wątku dotyczącego epizodu w serialu "Rojst Millenium", początkach w agencji aktorskiej oraz małego przypomnienia, że czasem warto być życzliwym, nawet jeśli ma się duszę psychopaty. Jeżeli chcesz dowiedzieć się skąd u Winiego potrzeba buntu i szokowania oraz dlaczego ci, którzy nie zdobędą rozgłosu za życia, zostaną zapomniani – sprawdź ten materiał. ☕️Postaw mi kawę: BuyCoffee Podziękowania dla Wspierających Odcinek: Dom Produkcyjny - Paradox Media Yerba Mate - Bear Mate Peppy Uncle - @peppyuncletattoo Polecane w Rozmowie: PACYFIK - gdzie serwują pyszną Bear Mate: Instagram link Vivian Maier – opiekunka, która po śmierci została fotografem: Official website Kybalion - Trzech Wtajemniczonych (audiobook PL): YouTube Link Epizodyczna rola Winiego w Rojst Millenium - Trailer: YouTube Link Wini noszony w lektyce - Wini feat. Wiśnia - Rzucam (prod. Matheo): YouTube Link Rozdziały: (00:00:00) Wstęp (00:01:22) Polskie złoto i buddyjski różaniec Winiego (00:03:16) Moja fascynacja Jezusem się skończyła (00:07:10) Niektórzy znają się na czymś zbyt dobrze (00:09:07) Product placement od Winiego (00:12:35) Dziś liczą się wyświetlenia. Robię to dla promocji, no i co? (00:15:29) Kto nie wypromuje się za życia, ten przepadnie (00:18:18) Vivian Maier – opiekunka, która po śmierci została fotografem (00:21:22) Mam świadomość tego, co robię, ale chciałbym być psychopatą (00:23:13) Irytuje mnie to, że jestem zbyt stonowany (00:27:00) To przykre, że wszystko jest nic niewarte (00:28:29) Ludzie, którzy znajdują informacje z innych wszechświatów (00:30:27) Religie próbowały ogłupiać społeczeństwo (00:31:00) Filozofia hermetyczna i 7 prawd wszechświata (Kybalion) (00:34:40) Kreatywność przeszkadza mi w robieniu szmalu (00:36:46) Mojżesz z zalewu szczecińskiego (00:39:19) Skąd we mnie potrzeba buntu i szokowania? (00:43:00) Chciałbym mieć własną religię, rola klechy do mnie pasuje (00:43:14) Wini fotograf, ubrania, biznes, muzyka – życiorys zawodowy (00:43:43) Rojst Millenium, agencja aktorska (00:48:55) Wszystko jest kreacją (00:50:28) Warto być życzliwym. Nawet gdy jesteś psychopatą (00:52:00) Miejsce na arogancję jest w sztuce. Czy odniosłem sukces? (00:54:28) Moja muzyka. Nie odniosłem sukcesu, ale ją uwielbiam. (00:58:47) Otaczała mnie okropna muzyka (01:01:14) Całe życie czekałem na RAP (01:06:30) Wini & Mops & DJ Pete – FOREVAYANG (01:09:00) Chciałbym mieć więcej czasu na tworzenie muzyki. ----------- Pestka Podcast ® Rozmawiamy o kreatywności. Fotograf Maciej 'Magic' Pestka rozmawia o kreatywności z kreatywnymi osobami. www: http://www.pestkashoots.com/ Insta: https://www.instagram.com/pestkashoots/ #Wini #Rozmowa #Podcast #Pestka #Hiphop --- Send in a voice message: https://podcasters.spotify.com/pod/show/pestkapodcast/message
"Inwestycje w port to duża szansa dla Szczecina, bo to są przede wszystkim nowe miejsca pracy"
Jak wyglądają szanse poszczególnych kandydatów na prezydenta Szczecina? Czy Kanał Zero zrewolucjonizuje polski rynek medialny? Odpowiada były dziennikarz Radia Szczecin.
W Szczecinie spisano pierwsze porozumienia solidarności. Dzisiejsi rządzący nie chcą budować tożsamości Szczecina, jako ludzi wolnych, dumnych.
Gdyby patrzeć na Szczecin jak na żywy organizm i napisać jego biografię, przyciągałyby uwagę – szczególnie, lecz nie tylko w burzliwym dwudziestym wieku – przede wszystkim przełomy, wielowarstwowe wątki i wielogłos historii tego miasta. Mniej oczywiste zdają się być natomiast elementy ciągłości- tej dawnej, odkrywanej przez badanie przeszłości i dziedzictwa Szczecina. Stettinum, europejski podcast ze Szczecina, o sztuce "łączenia kropek", o odtwarzaniu narracji i o odnalezieniu spójności w nieoczywistych życiorysach, tych zbiorowych jak i czasami też rodzinnych, porozmawiał z Gościem 51. odcinku- dr. Michałem Gierkem.
Mówił o pojednaniu, a jednocześnie, że ostatnie 8 lat rządów to samo zło - zaznacza poseł PiS. Zbigniew Bogucki wspomina również o znaczeniu inwestycji infrastrukturalnych, takich jak zachodnia obwodnica Szczecina, która jest ważna dla rozwoju gospodarczego i turystyki miasta. Bogucki odnosi się do wcześniejszej wypowiedzi doradcy Tuska, Jana Krzysztofa Bieleckiego, który odrzucił obwodnicę jako lokalny kaprys podczas pierwszej kadencji Tuska.
Słuchacz Radia Wnet ze Szczecina o tym dlaczego zdecydował się wspierać Radio przez Patronite
Ojciec chrzestny hip-hopu ze Szczecina. Wini, bo o nim mowa, w latach 90-ych sprzedawał winyle z Berlina polskim DJ'om, potem założył ciuchowy brand Stoprocent, który swoim stylem, kolorami i projektami wykraczał poza to co wtedy się szyło w Polsce, ubrania były takie jak Wini - wielkie, rubaszne, charakterystyczne ale była to tez pierwsza marka, która postawiła na patriotyzm w projektach (zanim stało się to modne wśród mocno ulicznych brandów). W międzyczasie powstał też label wydawniczy, o którym Winicjusz sporo opowie, bo począwszy od wydawania swoich kawałków, płyt Soboty i Sage'a oraz sporej szczecińskiej ekipy, jest także odpowiedzialny za spektakularny powrót Borixona na scenę, czy odkrycie geniuszu Kabe. Rozmowa będzie także dotyczyła nowszych czasów, w których Wini rozhulał swój kanał na YT, odsprzedał wytwórnię płytową - czy jest z tego zadowolony? Czy projekt FOREVAYANG stworzony z Mopsem znajdzie swoje miejsce we współczesnym rapie? Przekonacie się o tym oglądając Rap Kontener 33. Nie zabraknie też szalonych wersów na żywca od Zagłoby polskiego rapu, więc bądź przy tym. Przed Wami Wini...Essa!
Piękna Sydonia i o przewadze Szczecina nad Lizboną. W trakcie audycji z oddziału Muzeum Narodowego w Szczecinie przy Staromłyńskiej rozmawialiśmy z repatriantem z Portugalii, przewodniczką szczecińską rozmiłowaną w legendach oraz legendarnym kuratorem z Muzeum. Naszymi gośćmi byli: Krzysztof Kowalski, Małgorzata Duda, Maciej Włosiński, Monika Szymanik, Dorian Sierek
Pociąg do lata: Ekipa wakacyjna Radia Wnet kontynuuje zwiedzanie Szczecina
W wejściu w ramach "Kuriera w Samo Południe" jest Dorian Sierek, kierownik techniczny szczecińskiej bazyliki archikatedralnej.
Tajnym schron przeciwatomowy w byłych Zakładach Tytoniowych, pochodzi z początku lat 60. ubiegłego wieku, jest reliktem zimnej wojny. 5 marca 1946 roku Winston Churchill podczas przemówienia w amerykańskim uniwersytecie w Fulton powiedział słynne słowa o tym, że od Szczecina nad Bałtykiem do Triestu nad Adriatykiem, w poprzek kontynentu zapadła żelazna kurtyna. Wcześniej, bo w lutym, Stalin na wiecu w Moskwie mówił, że "istnieje blok państw kapitalistycznych i imperialistycznych, w których dzieje integralnie jest wpisana wojna". Tak kończyła się współpraca wojenna Związku Sowieckiego z zachodnimi aliantami. Zaczynała się "zimna wojna". Przygotowania to między innymi budowa schronów przeciwlotniczych, ten pod Zakładami Tytoniowymi, gdzie miało być centrum dowodzenia obrony cywilnej, powstawał w tajemnicy, którą utrzymano do końca. Tu czas zatrzymał się kilkadziesiąt lat temu.
KING SZCZECIN zdobył pierwsze w historii Mistrzostwo Polski pokonując WKS Śląsk Wrocław w serii finałowej 4-2. Niesamowita forma zawodników ze Szczecina i wspaniała praca trenera doprowadziły do historycznego sukcesu !!! Na żywo w składzie Kamil Chanas, Radosław Hyży oraz Maciej Zieliński podsumujemy to co się działo w finale i nie tylko !!
Jest to odcinek, przy którym nie pomagał nam Krzysztof Jarzyna ze Szczecina, pomogło nam za to Kino Pałacowe w Poznaniu, w którym nagraliśmy podcast na żywo, z udziałem publiczności. Dziękujemy – kinu za to piękne wydarzenie, a publiczności za tak liczne przybycie! Trzeci pełnometrażowy film Lubaszenki został nakręcony szybko. Wręcz błyskawicznie – część widzów nie zdążyła jeszcze przetrawić czy choćby zobaczyć “Chłopaków [, którzy] nie płaczą”, a na plan “Poranku kojota” już powoli wchodziła ekipa. Czy pośpiech miał wpływ na poziom filmu? Z całą pewnością. Czy produkcja tak czy siak uznawana jest dziś za kultową? Z pewnością. W 88. odcinku Podcastexu rozmawiamy o fenomenie “Poranku kojota”. Event sponsorowany przez Kino Pałacowe w Poznaniu. #współpracareklamowa ------------➤ Zapytania biznesowe: ewa@podcastex.pl
Nie pytaj wrocławianina jak długi jest dojazd na Jagodno, nie pytaj szczecinianina, którym tramwajem nad morze. Są pewne reguły, których się nie łamie. Na pewno te dwie. Pewnie jest więcej. Jak sobie poradzić z perspektywą zwiedzania Szczecina? Tego dowiemy się ze spaceru z Julią Iwanow
23 marca gościliśmy w Sopotece Elżbietę Cherezińską, z którą rozmawialiśmy o jej najnowszej powieści historycznej „Sydonia. Słowo się rzekło”. O książce: Na przełomie XVI i XVII stulecia Księstwo Pomorskie przeżywało swój złoty wiek, a przez Europę przetaczała się fala polowań na czarownice. Dotarła do Szczecina. Tam, w 1620 roku stracono Sydonię von Bork. Jej procesem żyło całe Księstwo, bo oskarżona należała do najstarszego szlacheckiego rodu Pomorza, a wśród stawianych jej zarzutów znalazł się jeden szczególny: uśmiercenie panującego księcia. Broniła się niemal rok. Odwoływała zeznania złożone podczas tortur. W końcu przyznała się i została stracona. Tyle, że po jej śmierci książęta z panującego rodu Gryfitów zaczęli umierać jeden po drugim. Na oczach przerażonych Pomorzan wymarła ich rodzima dynastia, a księstwo zniknęło z map, rozszarpane pomiędzy Szwecję i Brandenburgię. Legenda o klątwie rzuconej przez Sydonię von Bork na ród Gryfitów na trwałe zagościła w umysłach mieszkańców. Mówiono, że to zemsta za niedotrzymaną obietnicę.Akta procesowe Sydonii von Bork przetrwały zawieruchę dziejową. Elżbieta Cherezińska rekonstruuje historię tej wyjątkowej kobiety sięgając do starych dokumentów. Dlaczego oskarżono starą szlachciankę? Czy była ofiarą mordu sądowego, czy awanturnicą, która sama naraziła się na kłopoty? Kim była najsłynniejsza pomorska czarownica? I dlaczego o jej rodzie mówiono: „to jest stare jak Bork i diabeł”. Rozmowę poprowadziły Dagny Kurdwanowska i Anna Juozulinas.
W « Willi Lentza », którą dziś zachwyca jako najmłodsza instytucja kulturalna w mieście, porozmawialiśmy z Michałem Dębowskim, miejskim Konserwatorem Zabytków, o architekturze Szczecina i jego zabytkach oraz o tym, co czyni dziedzictwo kulturowe tego miasta tak wyjątkowym. Zapraszamy! Wir laden ein! Tym razem po polsku :) Martin Hanf & Pierre-Frédéric Weber
W 2011 roku dochodzi do brutalnego morderstwa trzyosobowej rodziny ze Szczecina. Sprawca próbował usunąć wszystkie ślady pozostawione na miejscu zdarzenia. Śledczy mieli problem z ich zabezpieczeniem. Jednak mimo wszystko udało się go zatrzymać i doprowadzić przed polski sąd. Kto nim był i jaki wyrok mu wymierzono, dowiecie się z najnowszego odcinka podcastu. __________________________________________________________________________ E-mail: znamionazbrodni@gmail.com YouTube: https://www.youtube.com/channel/UCQdBGGoPZMhk1snDsYZANUA Instagram: https://www.instagram.com/znamionazbrodni/ Facebook: https://www.facebook.com/profile.php?id=100088328991446 __________________________________________________________________________ Źródła: https://docs.google.com/document/d/1dZW7tne-nIy79BV4U8h2rg8_9NkOurgtmSuT_wyeI_o/edit?usp=sharing __________________________________________________________________________ Muzyka zawarta w filmie: Intro: Halloween Theme 1 by Alexander Nakarada | https://www.serpentsoundstudios.com Promoted by Music Fellows | http://bit.ly/MF_official CC BY 4.0 | https://creativecommons.org/licenses/by/4.0/ W tle: Uncertainty by Arthur Vyncke | https://soundcloud.com/arthurvost Promoted by Music Fellows | http://bit.ly/MF_official CC BY 4.0 | https://creativecommons.org/licenses/by/4.0/ Outro: Haunted by Screams by Myuu | https://soundcloud.com/myuu Promoted by Music Fellows | http://bit.ly/MF_official Video Link: https://youtu.be/scz8BvIa-9Y Creative Commons Attribution 3.0 Unported License https://creativecommons.org/licenses/by/3.0/deed.en_US
Pełnej wersji podcastu posłuchasz w aplikacji Onet Audio. Pięciu mężczyzn z podszczecińskiej miejscowości miało zamordować, a potem zjeść swoją ofiarę. Problem w tym, że do dziś nie wiadomo, kim ona była, a twardych dowodów w tej sprawie brak. – Nasze życie zamieniono w koszmar. Od lat muszę żyć z piętnem córki kanibala. Ale nie wierzę, że mój ojciec to zrobił – mówi córka głównego oskarżonego. W kolejnym odcinku "Serii Kryminalnej" opowiadamy o jednej z najbardziej makabrycznych spraw ostatnich lat i pierwszej sytuacji w powojennej Polsce, w której prokuratura postawiła zarzut kanibalizmu. Całej Serii Kryminalnej posłuchasz w aplikacji Onet Audio i na Onet.pl.
W 44. odcinku Stettinum, europejskiego podcastu ze Szczecina, porozmawialiśmy – tym razem po polsku – z mec. Marcinem Przybyszem- szczecinianinem, prawnikiem, działaczem społecznym i "pendlerem" między Szczecinem a Schwerinem. Od pierwszych bezpośrednich kontaktów z Rostockiem dwadzieścia lat temu po licznych pobytach w Niemczech i powrotach do Szczecina opowiada nam o pewnym wspólnym mianowniku polsko-niemieckich doświadczeń i zainteresowań w ostatnich latach swojego transgranicznego życiorysu tj. aktywność zawodowa i zaangażowanie w pracach Czerwonego Krzyża po obu stronach granicy. Zapraszamy! Wir laden ein! Martin Hanf & Pierre-Frédéric Weber
Po dwóch latach żmudnej pracy zespołu tłumaczy i historyków udało się przetłumaczyć i wydać "Historyczny opis miasta Szczecina", napisaną na początku XVII wieku kronikę Szczecina. Jej autor Paul Friedeborn opisał zarówno najdawniejsze dzieje miasta, jak i to, co w swoim czasie w XVII-wiecznym Szczecinie obserwował. Opowiada o tym naszej reporterce Anecie Łuczkowskiej prof. Paweł Gut z Archiwum Państwowego w Szczecinie.
Podcasty Radia Wnet / Warszawa 87,8 FM | Kraków 95,2 FM | Wrocław 96,8 FM / Białystok 103,9 FM
Kamil Nieradka o zaniedbywaniu przez władze Szczecina zabytkowego promu Gryfia oraz o rosnącej popularności Pogoni Szczecin. --- Send in a voice message: https://anchor.fm/radiownet/message
Podcasty Radia Wnet / Warszawa 87,8 FM | Kraków 95,2 FM | Wrocław 96,8 FM / Białystok 103,9 FM
Wojewoda zachodniopomorski Zbigniew Bogucki mówi o torze wodnym, który pozwala dopłynąć statkom do Szczecina. Zauważa, że od lat mówiono o pogłębieniu toru żeglugowego. Wskazuje, że kolejnym ważnym projektem jest polsko-duński Baltic Pipe, który otwarty ma zostać już za kilkanaście tygodni. Gość Poranka Wnet odnosi się do katastrofy na Odrze. Wskazuje na wagę oczyszczania rzeki ze śniętych ryb. Mówi o współpracy ze stroną niemiecką. Nie była ona najlepsza. O 9.30 zbierze się sztab kryzysowy, który podejmie decyzję ws. odblokowania Odry. --- Send in a voice message: https://anchor.fm/radiownet/message
Jak wygląda dzisiaj Szczecin, kiedy martwe ryby wypływają na brzeg? Jaki jest nastrój mieszkańców? "Jeszcze w niedzielę w centrum miasta bawiło się 100 tys. osób, jednak na południu wygląda to inaczej. Ludzie poza miastem są o wiele bardziej związani z rzeką" - mówi Andrzej Kraśnicki, dziennikarz "Wyborczej" ze Szczecina. A jak wygląda sytuacja w województwie lubuskim? "W Zielonej Górze przez ostatnie 30 lat Odra odzyskała swoją dziewiczość, ponieważ największe zakłady przemysłowe przestały wypuszczać do niej ścieki. Odra była dla nas miejscem turystyki. W momencie, kiedy Odra zaczęła wymierać, stała się rzeką groźną i niedostępną. Patrzymy na nią z nostalgią i smutkiem" - mówi Maja Sałwacka, dziennikarka "Wyborczej" z Zielonej Góry. Na podcast zaprasza Michał Nogaś. Więcej podcastów na https://wyborcza.pl/podcast. Piszcie do nas w każdej sprawie na listy@wyborcza.pl
W piątek, 12 sierpnia, fala zatrutej rtęcią Odry dociera do Szczecina, a letnia fala pandemii wyhamowuje. Rząd federalny zakręca ogrzewanie budynkom publicznym, a Karolina Kuszyk powraca do dyskusji dla kogo jest, a dla kogo nie jest literaura. Zaprasza Maciej Wiśniewski. Von Maciej Wisniewski.
Pierwszy polski serial produkcji nowej platformy HBO Max. Kryminał rodem ze Skandynawii osadzony w realiach Szczecina. Główna bohaterka - policjantka i młoda wdowa - poszukuje sprawcy brutalnego zabójstwa ciężarnej kobiety. Czy jest stylowy? Czy dobrze się ogląda? Jakie aktorstwo? Kto zabił? Tylko na to ostatnie pytanie nie odpowiadamy w naszej rozmowie o "Odwilży". Możesz do nas pisać: seriale@tok.fm
"Kryminał to forma serialowa, która się dobrze sprawdza. Wywołuje podstawowe zaciekawienie widza od pierwszych minut. Mamy do czynienia ze zbrodnią i ciekawym bohaterem, więc uwaga widza jest najszybciej przyciągana. Dlatego lubię kryminały i też po nie sięgam" - mówi Xawery Żuławski, reżyser serialu "Odwilż". Czy kręcony w Szczecinie kryminał jest bardziej w stylu amerykańskim czy skandynawskim? Czy tytułowa odwilż odnosi się tylko do mokrego, zimowo-wiosennego Szczecina? Na podcast zaprasza Piotr Guszkowski. Więcej podcastów na https://wyborcza.pl/podcast. Piszcie do nas w każdej sprawie na listy@wyborcza.pl
Gdy w styczniu 1983 roku w jednym z mieszkań szczecińskiej kamienicy odnaleziono ciało 26-letniej Barbary – milicja początkowo sądziła, że do zabójstwa doszło z powodów politycznych. Tym bardziej że na ciele zmarłej sprawca umieścił tajemniczy napis wskazujący, że motywem zbrodni była zemsta na donosicielu Służby Bezpieczeństwa. Prawda o tej ponurej zbrodni okazała się jednak zupełnie inna. O jedna z najgłośniejszych spraw kryminalnych, które miały w miejsce w Szczecinie. ⠀ 30 dni bezpłatnie na Empik Go 1. Wejdź na empik.com/gofree 2. Wpisz kod "MARCIN". 3. Zaloguj się lub załóż konto w serwisie. 4. Pobierz aplikację Empik Go i słuchaj bezpłatnie przez 30 dni. ⠀ Ważne! ► Promocja wyłącznie dla nowych abonentów, którzy nie korzystali jeszcze z serwisu. ► Skorzystanie z kodu wymaga podpięcia karty. ► W trakcie okresu próbnego nie zostanie pobrana opłata. ► Można zrezygnować w dowolnym momencie. ⠀ Odcinek powstał przy współpracy z Empik Go.
Sytuacja Wisły po porażce z Legią stała ze złej stała się niemal krytyczna. Z pozostałych 12 spotkań zespół musi wygrać pięć, na co się nie zanosi, zwłaszcza wobec fatalnej gry i ciężkiego terminarza. Osiem transferów, dwa last minute, zmiana trenera, sięgnięcie po Jerzego Brzęczka – to wszystko na razie nie działa, choć sprowadzony ostatnio napastnik Elvis Manu nie zdążył jeszcze wyjść na murawę. Z obliczeń statystyków, na czele z Piotrem Klimkiem, ryzyko spadku Wisły wzrosło po porażce z Legią z 50 do 61.2 procent. Na dodatek terminarz jest surowy. Ekipa, która nie poradziła sobie z trzecioligowcem w sobotę, zmierzy się na wyjeździe z Lechią Gdańsk, 13 marca podejmie rozpędzonego Lecha Poznań, 19-20 marca wyjedzie do Szczecina na mecz z Pogonią. - Jeżeli w tych meczach Wisełka solidnie nie zapunktuje, to może być „adios” z Ekstraklasą – martwi się były selekcjoner, a dziś trener Wieczystej Kraków Franciszek Smuda. - Jestem zdziwiony ostatnim oknem transferowym. Cała Ekstraklasa wiedziała, że Wisła potrzebuje napastnika. Tymczasem Felicio Brown Forbes dostał wolne, bo miał być wytransferowany. W końcu zostaje. Na 12 kolejek do końca sezonu Wisła jest bez napastnika w treningu. Jan Kliment jest słaby, a Zdenek Ondraszek nie przypomina siebie sprzed trzech lat – dziwił się w JSBG Piotr Jawor. - Jak można było tak przespać okno transferowe? Najwyraźniej Wisła nie zdawała sobie sprawy z tego, że faktycznie jest zagrożona degradacją – dodaje.
Simon Leviev na Tinderze wyłudził od zakochanych w nim kobiet miliony dolarów. Jerzy Kalibabka – popularny „Tulipan” – w latach 70. i 80. nie potrzebował Tindera, by okradać setki kobiet. Jak to możliwe, że ten sam mechanizm działa przez dziesiątki lat? Historia jest trudna do uwierzenia i prosta jednocześni. Dziewczyna poznaje na Tinderze – aplikacji do randek online – atrakcyjnego biznesmena. Przystojny i zabójczo bogaty. Zaczynają rozmawiać, dzwonić do siebie, także przez wideorozmowy. Biznesmen jest zazwyczaj albo w drogim hotelu, albo w limuzynie, albo w prywatnym odrzutowcu. Kursuje między Amsterdamem, Oslo i Rzymem. Płaci za jej bilety lotnicze, żeby mogli się spotykać. Wynajmuje drogie samochody, pije drogie alkohole. Po kilku tygodniach pada propozycja wspólnego zamieszkania, kobieta wynajmuje elegancki (i absurdalnie drogi) apartament. A potem pojawia się problem. On jest biznesmenem z branży diamentów, więc ma wrogów. Próbuje dobić targu na 70 mln dolarów. Jego ochrona zakazuje mu używania kart kredytowych, żeby nie dało się go namierzyć. Prosi więc swoją dziewczynę o pomoc i przesłanie mu karty kredytowej na swoje nazwisko. Potrzebuje coraz więcej pieniędzy, ale na wszystko ma świetne wytłumaczenie. Okazuje się, że to wszystko nieprawda, on nie jest biznesmenem, nie ma własnych pieniędzy. Wszystkie wydatki podczas spotkania z uwodzoną kobietą, pokrywała jakaś inna kobieta, przekonana, że on jest jej chłopakiem, który ma kłopoty i jest śledzony przez wrogów. Takich naiwnych kobiet było więcej, a gość zbudował sobie piramidę finansową. Jedna zakochana kobieta finansowała wystawne życie i podrywanie innej kobiety, która wkrótce miała się stać jego ofiarą. O tym opowiada film „Oszust z Tindera”, który możecie zobaczyć na Netfliksie. Tinder potrzebował kilku lat, by skutecznie zablokować oszusta. Podobnych oszustw będzie więcej, bo rynek aplikacji i serwisów randkowych rośnie. Obecnie jest wart ok. 5 mld dol. W ciągu najbliższych czterech lat urośnie dwukrotnie. 3 na 10 Amerykanów używa lub używało podobnych serwisów – niekoniecznie do randkowania. Część użytkowników Tindera nie szuka tam seksu ani związku, ale nowych znajomości. Mężczyźni na Tinderze mają trudne życie, bo kobiet jest mniej. A co dopiero mówić o takim serwisie, który nazywa się Bumble. Jest z Tinderem powiązany, bo założyła go pani Whitney Wolfe Herd, która była w Tinderze jedną z pierwszych pracownic i kierowała działem marketingu. Uznała, że kobiety mają trochę przerąbane, bo stają się obiektem niechcianych zaczepek i kontaktów, których by sobie nie życzyły. Założyła serwis z myślą o kobietach. W Bumble to kobieta decyduje o tym, czy chce, żeby ktoś z nią nawiązał kontakt. Ten prosty sposób eliminuje całą masę seksualnych zaczepek, które są obecne w innych serwisach i okazało się, że to przepisem na sukces. Bumble jest drugą najpopularniejszą aplikacją na świecie. Wart jest około 14 miliardów. Tutaj możecie przeczytać o „królowej randek” – założycielce serwisu randkowego bezpiecznego dla kobiet Buble Pół wieku wcześniej podobną działalność – choć na skalę PRL – rozkręcił Jerzy Kalibabka „Tulipan” Jak pisaliśmy w „Newsweeku”, doniesienia na milicję zaczynają napływać z różnych regionów Polski, ale schemat zawsze jest ten sam. Młode dziewczyny okradzione z pieniędzy, kosztowności i drogich ubrań przez przystojnego mężczyznę, którego poznały przypadkowo. Zaufały mu, bo był bardzo szarmancki. Pierwszą ofiarę poznaje w Międzyzdrojach w knajpie „Burszynowa”. Znajoma, starsza od niego kelnerka. Po dwóch wspólnie spędzonych nocach, zachwycona kelnerka zaczyna marzyć, że rozpocznie z nim nowe życie. Wychodzi do pracy, żeby złożyć wymówienie, a wtedy Kalibabka kradnie jej dżinsy, białą koszulę, sweter, chodaki. I ucieka. Potem działa już dość podobnie: Jest bez grosza przy duszy, ale w pociągu jadącym na Śląsk postanawia przejść się po przedziałach. Przysiada się więc do samotnej dziewczyny i najwyraźniej robi na niej duże wrażenie, bo ta oferuje mu nocleg w mieszkaniu narzeczonego, który jest akurat w szpitalu. Już następnego dnia, po wspólnie spędzonej nocy, planują wypad na wczasy. Dziewczyna jedzie do rodziców do innego miasta po pieniądze. Kalibabka ma na nią czekać. Odwozi ją na dworzec i nie zdąży go opuścić, gdy w dworcowej restauracji poznaje Marię. Uprawiają seks, a potem okradają mieszkanie narzeczonego tej poprzedniej dziewczyny, która siedzi w pociągu do Opola. Fanty sprzedają i jadą do Szczecina. Kalibabka robi rundę po przedziałach. W jednym z nich poznaje Agatę, z którą wysiada w Poznaniu, zostawiając w pociągu niczego nieświadomą Marię. Agaty pozbywa się po kilku dniach. Dziewczyna chce go zabrać do rodziców, więc mówi, że zostawił coś w bagażu w przechowalni i znika. Wsiada w pierwszy z brzegu pociąg i odjeżdża. Agata prawdopodobnie nadal czeka na peronie, gdy on już bajeruje kolejną dziewczynę. Więcej o Kalibabce można przeczytać w tekście Marty Grzywacz na stronie „Newsweeka”