POPULARITY
Czy polscy Żydzi masowo popierali komunizm? Mit „Żydokomuny” upraszcza i zniekształca historię. Faktem jest, że część ocalałych z Holokaustu wstąpiła do partii komunistycznej, widząc w niej szansę na przetrwanie i awans. Ale wielu zajęło się odbudową żydowskiego życia religijnego i kulturalnego, tysiące pracowało jako górnicy i rzemieślnicy. Większość ostatecznie wybrała emigrację, zwłaszcza po pogromie kieleckim. O powojennych wyborach polskich Żydów Marcin Zaremba rozmawia z dr. Kamilem Kijkiem. Punktem wyjścia do dyskusji jest wystawa „1945. Nie koniec, nie początek” w Muzeum Polin, ukazująca skomplikowane losy ocalałych. (00:12) Wprowadzenie (02:04) Stosunek Żydów do komunizmu po drugiej wojnie światowej (04:14) Żydzi w Polskiej Partii Robotniczej (07:20) Żydzi nie będący komunistami, lecz wspierający komunizm: przyczyny zjawiska (12:00) Sytuacja rabina Dawida Kahane (18:22) Odbudowa społeczności żydowskiej w powojennej Polsce (21:05) „Bitwa o handel”: losy żydowskich przedsiębiorców po wojnie (27:40) Dążenie do odwetu na faszystach i nazistach (33:55) Przyczyny presji na niezwiązane z komunizmem organizacje żydowskie (39:16) Walka z kosmopolityzmem (43:08) Podsumowanie. Chcesz lepiej poznać historię i tematy poruszane w naszych podkastach? Wykup dostęp do Polityka.pl i odkryj bogaty zbiór materiałów na wiele tematów, od historii przez politykę po kulturę. Skorzystaj z kodu HISTORIA30 i otrzymaj 30% zniżki na subskrypcję.
- Jeśli przyjrzymy się "Dziennikom", które są dla nas głównym źródłem informacji o tym najwcześniejszym okresie życia, można powiedzieć, że stosunek Żeromskiego do nauczania był ambiwalentny. Jeśli przychodziło mu pracować z niezbyt rozgarniętymi wychowankami, była to dla niego katorga. Jeżeli zaś uczeń rokował, wówczas ta praca stawała się znacznie łatwiejsza - mówiła w Dwójce prof. Monika Gabryś-Sławińska.
Postaw nam wirtualną kawę — https://buycoffee.to/wieszotym 00:00:00 W tym odcinku 00:00:21 podinsp. Dorota Żebrowska 00:00:35 Złapanie winnego 00:01:42 Po rozwiązaniu sprawy 00:03:52 Pewniak okazuje się niewinny 00:04:45 Brak dowodów 00:05:48 Różnica między dowodami 00:06:24 Skazanie na podstawie dowodów pośrednich 00:07:05 Walka z czasem 00:09:14 Czy potrzeba nakazu sądowego 00:11:40 Stosunek ludzi do policji 00:16:21 Ataki rodem z Pitbulla 00:23:05 Motywacje policjanta kryminalnego 00:25:27 Czy policjant ma czasem dość 00:34:34 To nie jest praca od 8 do 16 00:37:04 Wiarygodność filmów i książek 00:45:11 Instynkt policjantki 00:47:46 Czy praca kryminalna wygląda jak w filmach 00:51:30 Rozwiązywanie sprawy 01:05:05 Schemat działania kryminalnych Kontakt:
Stosunek do UE jest polem głębokiego podziału w mołdawskim społeczeństwie - mówi ekspert.
Tygrysy od zawsze rozpalały ludzką wyobraźnię, lecz i tak doprowadziliśmy to zwierzę na skraj wyginięcia. Co sprawia, że tygrys jest obiektem kultu i nienawiści zarazem? Dlaczego wciąż pożera w lasach delty Gangesu ponad dwieście osób rocznie? Kim są "tygrysie wdowy" i jak żyją po śmierci mężów w dżungli? (...) A przede wszystkim: jaki jest tygrys odarty ze stereotypów? Jak widzi, słyszy, zabija? - to fragment opisu książki Marty Sawickiej-Danielak "Oko tygrysa. Opowieść o bestii, którą stworzył człowiek".
Jaką rolę w procesie tworzenia publikacji naukowych może odgrywać sztuczna inteligencja? Już teraz naukowcy mają do dyspozycji wyspecjalizowane aplikacje, które znacząco przyspieszają pisanie artykułów naukowych: od wyszukiwania bibliografii po pisanie i formatowanie tekstu. Co to za narzędzia? Jak uczelnie i wydawnictwa naukowe traktują ich wykorzystanie? Jak praca naukowca zmieni się za sprawą coraz częstszego użycia AI?Gość odcinka: Dr Przemysław Tomczyk – doktor nauk ekonomicznych w zakresie nauk o zarządzaniu. Adiunkt w Katedrze Marketingu Akademii Leona Koźmińskiego. Specjalizuje się w zakresie roli sztucznej inteligencji w pisarstwie naukowym oraz automatyzacji nauki. Autor kilkudziesięciu publikacji naukowych oraz kanału na YouTube „dr Przemek Tomczyk AI”. Uczy, jak pisać szybciej i lepiej wykorzystując sztuczną inteligencję. Wymienione w podcaście narzędzia AI pomagające w pracy naukowej: Elicit – aplikacja automatyzująca zadania badawcze, takie jak podsumowywanie artykułów, wyodrębnianie danych i syntetyzowanie wyników, pomagająca też w wyszukiwaniu tekstów. SciSpace – aplikacja-przestrzeń robocza pomagająca w analizie dowolnego artykułu naukowego i sugerująca inne powiązane artykuły ze swojego repozytorium z różnych dziedzin – z metadanymi ponad 200 milionów artykułów i ponad 50 milionami pełnotekstowych plików PDF w otwartym dostępie.ChatDoc – aplikacja do pracy z dokumentami PDF, umożliwiająca prowadzenie rozmów z treścią dokumentu. Jest używana do szybkiego odnajdywania informacji i generowania podsumowań z długich tekstów.Genie.ai – platforma oferująca wsparcie w pisaniu prac naukowych i innych dokumentów poprzez zaawansowane technologie sztucznej inteligencji. Pomaga w organizacji pracy oraz zapewnia dostęp do szerokiego zakresu narzędzi ułatwiających pisanie.Epsilon – narzędzie do wspierania pisania prac naukowych, które oferuje funkcje takie jak automatyczne formatowanie, sprawdzanie zgodności z wymogami czasopism oraz wsparcie w zarządzaniu cytowaniami i bibliografią.Dr. Paper (polska aplikacja rozwijana przez firmę Brainiverse) – aplikacja skoncentrowana na pomocy w pisaniu i formatowaniu prac naukowych zgodnie z wymaganiami różnych stylów cytowań i formatów.Inne wspomniane narzędzia: ChatGPT (szczególnie w wersji 4.0)Qualtrics (do tworzenia kwestionariuszy)Prolific (marketplace dla respondentów)WebEx (pomaga budować kwestionariusze)02:00 Stosunek świata naukowego do AI07:20 Wsparcie AI w procesie pisania artykułów11:30 Najciekawsze aplikacje do pisania prac naukowych16:05 Kto bierze odpowiedzialność za błędy AI22:38 Regulacje w wykorzystaniu AI w pisaniu prac naukowych29:55 Przyszłość pisania prac naukowych ---- IDEAS NCBR to ośrodek badawczo-rozwojowy działający w obszarze sztucznej inteligencji i ekonomii cyfrowej. Wspieramy rozwój tych technologii w Polsce poprzez stworzenie platformy łączącej środowisko akademickie z biznesowym. Naszym celem jest zbudowanie największej w Polsce przestrzeni przyjaznej prowadzeniu innowacyjnych badań, a także kształcenie nowego pokolenia naukowców, ukierunkowanych na praktyczne zastosowanie opracowanych algorytmów oraz ich późniejszą komercjalizację w przemyśle, finansach, medycynie i innych gałęziach gospodarki. Więcej na: www.ideas-ncbr.pl
Stosunek społeczeństwa do cyklistek najlepiej podsumowała Magdalena Samozwaniec, pisząc: “Panny na rowerach to był jednak w Krakowie evenement i shocking". Ona wsiadła na rower jako 12-latka i jeździła jak szatan, nie bacząc na to, że w gazetach rozpisywano się o tym, jak nieprzyzwoity jest rozkrok przy siedzeniu na siodełku i jak bardzo porządek społeczny podkopuje fakt, że oto kobiety noszą spodnie i podskakują wraz z rowerami na wybojach, budząc w sobie bogini wie, jakie dzikie żądze. Uchodziło jej to, bo po pierwsze po kolejnym przegranym powstaniu Polacy w sporcie zaczęli widzieć narzędzie oporu wobec zaborcy, po drugie odnosiła fenomenalne sukcesy. Większość najlepszych kolarzy tych czasów - tak, startowała w zawodach z mężczyznami - mogła tylko patrzeć na jej plecy, gdy mijała ich i prostą drogą mknęła do mety. W najnowszym odcinku Herstorii "Wysokich Obcasów" Natalia Waloch i Katarzyna Wężyk opowiadają o Karolinie Kocięckiej.
Zostań patronem tego podcastu na http://www.patronite.pl/maopowiedziane Piąty sezon Mao Powiedziane dobiega końca. To już 87 odcinek naszego podcastu. Niejednokrotnie podkreślaliśmy, że nie bylibyśmy w stanie zajść tak daleko bez naszych patronów i słuchaczy. Ten odcinek to forma podziękowania w najlepszy znany nam sposób, czyli… poprzez mówienie o Chinach. A konkretnie: odpowiadając na pytania, które przez ostatnie dwa tygodnie zbieraliśmy na http://www.patronite.pl/maopowiedziane od osób, które nas tam wspierają. Tytuły polecanych książek:Shen Wei – Conceptualizing the Regulatory Thicket China's Financial Markets after the Global Financial Crisis.Arthur R. Kroeber – China's Economy: What Everyone Needs to KnowMark Wu – The 'China, Inc.' Challenge to Global Trade GovernanceYuen Yuen Ang – China's Gilded Age: The Paradox of Economic Boom and Vast CorruptionWang Feiling – Organizing Through Division and ExclusionLeta Hong Fincher – Betraying Big Brother:The Feminist Awakening in ChinaKatrien Jacobs – People's Pornography - Sex and Surveillance on the Chinese InternetKenneth Lieberthal – Policy Making in ChinaKenneth Lieberthal – Governing China: From Revolution Through ReformFranz Schurmann – Ideology and Organization in Communist ChinaSpis treści:(0:00) Wstęp(2:14) Stosunek społeczeństwa do AI w inwigilacji(7:14) Wojna na Ukrainie w chińskich mediach(12:05) Chińscy robotnicy w „fabryce świata”(17:43) Pożądana chińska cecha(20:30) Egzaminy urzędnicze(30:38) Narkotyki i dopalacze w Chinach(37:57) Jak Piotr trafił do Chin(40:05) Popularne książki i autorzy w Chinach(46:28) Polecamy książki(51:00) Chińskie portale informacyjne(52:49) Porady dla turystów(55:58) Z czego śmieją się Chińczycy(59:50) Stosunek Chińczyków do Indii(1:03:18) Prawo jazdy w Chinach(1:07:36) Działalność gospodarcza w Chinach(1:11:41) Nauka chińskiego(1:16:03) Chińskie piosenki na YouTube(1:17:04) Chiński odpowiednik Spotify(1:18:08) Jakość budynków a jakość infrastruktury(1:21:14) Trzy przewagi Chin nad Zachodem i Zachodu nad ChinamiNapisz do nas na kontakt@maopowiedziane.pl Postaw nam kawę na http://buycoffee.to/maopowiedziane
Musimy liczyć się z tym, że wielkie projekty infrastrukturalne zostaną przekreślone - ostrzega były minister obrony narodowej.
Mateusz Broncel autor cyklu GlobalNews rozmawiał z Michałem Kłosowskim z portalu wszytskoconajważniejsze.pl
Redaktor Mateusz Broncel, autor cyklu GlobalNews rozmawiał z Zuzanną Sielską, ekspertem ds. Bałkanów.
W piątym odcinku 321 GROW Talks rozmawiamy o tym, czy w sprzedaży chcieć to znaczy móc. Przekazujemy wiedzę, jak sprawdzić, czy handlowiec ma określoną postawę. Zarówno na etapie rekrutacji. A także, gdy już zarządzasz zespołem sprzedaży, ale nigdy wcześniej nie weryfikowałeś postawy swoich pracowników. Warto wtedy pamiętać, że profilujesz kandydata pod określone czynności, które ma wykonywać. Upewnij się, że Twój pracownik będzie chciał je realizować. W tym odcinku podajemy wskazówki, co możesz zrobić jako zarządzający sprzedażą, aby wzmocnić postawę handlowca. A także, co zrobić, aby ją zmienić. Po pierwsze zacznij od siebie. Zastanów się, jakie postawy wzmacniasz swoimi działaniami? Obejrzyj nasz podcast, aby dowiedzieć się więcej. Zapraszamy do słuchania! Prowadzący:
Pełnoskalowa wojna w Ukrainie trwa już od ponad roku. W tym czasie dla wszystkich Ukrainek i Ukraińców stała się ona częścią codzienności. Zwłaszcza, że zdecydowana większość z nich w taki czy inny sposób zaangażowała się w pomoc w obronie kraju. Jakie istotne zmiany zaszły w przez ostatnie dwanaście miesięcy na polu walki, w nastrojach społecznych Ukraińców i w ich polityce wewnętrznej? W najnowszym odcinku wideopodkastu, Jakub Bodziony rozmawia z dziennikarzem Gazety Prawnej, Michałem Potockim o funkcjonowaniu ukraińskich mediów i problemie korupcji w czasie wojny i pojednaniu polsko-ukraińskim. [Rozmowa została przeprowadzona 1 marca]
Praktycznie każdy dzień pracy programisty to możliwość zdobycia nowej umiejętności. Wiele z wykonywanych zdań wymaga od nas poznania czegoś nowego, eksperymentowania czy rozmowy z kolegą z zespołu. Czasem to my stajemy się źródłem wiedzy, mentorem czy ewangelistą jakiegoś rozwiązania.Pamiętam jak postawiono mnie przed nie lada wyzwaniem - stworzeniem szkółki dla młodych adeptów programowania. Musiałem nie tylko nauczyć innych pewnych aspektów, ale także dobrze poznać swoje braki wiedzy i je uzupełnić. Nauka kogoś to dla mnie najlepszy sposób na rozwój także swoich umiejętności.✅ Jak zatem zacząć z przekazywaniem wiedzy?✅ Kiedy wymiana wiedzy ma sens?✅ Czy uczenie innych może być sposobem na wypalenie zawodowe?✅ Czy każdy nadaje się do nauki innych?✅ Jakie techniki wykorzystujemy, aby lepiej uczyć innych?W tym odcinku podpowiadamy jak zacząć, po co to robić i na co uważać. Niech ta forma przekazywania wiedzy, będzie źródłem inspiracji i zachętą do dzielenia się wiedzą.---W tym odcinku rozmawialiśmy o:(00:32) Wstęp do tematu odcinka(02:00) Stand-up jako forma wymiany wiedzy(03:18) Muszą chcieć dwie strony(03:42) Kiedy wymiana wiedzy ma sens?(07:28) Hype na nowe rzeczy(09:34) Jaki jest cel wymiany wiedzy?(10:47) Stosunek korzyści do kosztu(12:32) Egoizm, a samorealizacja(14:02) Wymiana wiedzy, a wypalenie zawodowe(15:20) Inspiracja innych(16:25) Nie każdy musi dzielić się wiedzą(17:08) Dodatkowe korzyści(18:34) Czy każdy nadaje się do nauki innych?(20:07) Można zacząć działać "lokalnie"(23:07) Aby działać trzeba mieć na to czas(23:40) Bus Factor(25:20) Jak robić to dobrze? Technika Richarda Feynmana(28:04) Tłumaczenie za pomocą analogii(30:04) Różne techniki uczenia(31:50) Zakończenie---
Tematem dnia jest ważny zwrot w sprawie pomocy militarnej dla Ukrainy. W studiu Super Expressu pojawił się kolejny gość, płk Maciej Matysiak. Wojskowy skomentował sprawę prawdopodobnego przekazania Ukrainie niemieckich leopardów oraz - być może - także amerykańskich abramsów. Ekspert zaznaczył, że czołgi to nie wszystko - potrzebne będą także regularne dostawy przeznaczonej dla nich amunicji. Różnica jakości zachodnich i rosyjskich czołgów jest jednak ogromna. Jak może to zmienić przebieg wojny? Czy dostawy zachodnich czołgów są w stanie odwrócić jej losy? Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.
W kolejnej rozmowie dr hab. Dariusza Libionka opisuje postawy Polaków w reakcji na Zagładę Żydów. Na początku pytamy go o to jak silne były nastroje antysemickie w Polsce przedwojennej oraz jak na nie wpłynęły wydarzenia pierwszych lat wojny, szczególnie pod okupacją sowiecką. Nasz rozmówca porusza tak trudne tematy jak uczestnictwo Polaków w pogromach na Północnym Mazowszu i Podlasiu w lecie 1941 r. oraz udział granatowej policji w przeprowadzaniu akcji eksterminacyjnych. Osobnym tematem jest pomoc Żydom niesiona przez nielicznych Polaków. Pytamy o to, dlaczego nie mogła ona mieć charakteru masowego oraz jakie intencje kierowały ludźmi ratującymi Żydów. #historiabezkitu Zajrzyjcie również na naszą stronę internetową: https://ohistorie.eu/historia-bez-kitu/ oraz nasze social media: Facebook https://www.facebook.com/Historia-BEZ-KITU-103793702471670 Instagram https://www.instagram.com/historiabezkitu/
Szef ośrodka IBRiS, Marcin Duma, opowiada jak ewoluują poglądy i nastawienie Polaków do różnych kwestii społecznych w ostatnim czasie. Słuchasz regularnie Układu Otwartego? Uważasz, że wart jest wsparcia? https://patronite.pl/igorjanke
W dzisiejszym odcinku przenosimy się do Czech. Jaki jest stosunek Czechów do wojny na Ukrainie? Czy Czesi nadal będą pomagać Ukrainie? Drugim tematem są zbliżające się wybory prezydenckie w Czechach. Co zmienią? Czy Babiš wróci do władzy? Czy prezydentem zostanie popularny generał? Na te i inne pytania odpowiada Krzysztof Dębiec, analityk OSW.
Królowa Elżbieta II zmarła mając 96 lat, a jej panowanie trwało dokładnie 70 lat i 214 dni. To dostatecznie długo, by przyjrzeć się z dystansu przemianom niesionym przez rozwój nowych technologii, który za jej życia i nabrał zawrotnego tempa. Jaki stosunek do zdobyczy nowych technologii miała brytyjska królowa? Jaką rolę odegrały one w czasie, gdy zasiadała na tronie i czy monarchia brytyjska byłaby bez nich tym samym? A może nie byłoby jej wcale? Zapraszam do posłuchania odcinka nieco innego i nieco krótszego niż wszystkie. Podoba Ci się moja praca? Wesprzyj ją na Patronite: https://patronite.pl/techspresso Obserwuj mnie na Instagramie: https://instagram.com/gosiafraser i https://instagram.com/techspresso.cafe Czytaj newsletter: https://gosiafraser.substack.com Dołącz do grupy na Facebooku: TECHSPRESSO.CAFE ☕ - przy kawie o filozofii technologii | Facebook
Jan Paweł Konobrodzki OSB (1960 – 2016)– pochodzi z Wołomina. Święcenia kapłańskie przyjął z rąk Ojca Św. Jana Pawła II w Lublinie w roku 1987. Pracował w parafii tynieckiej jako wikary, następnie w wydawnictwie Tyniec. Przez wiele lat opiekował się starszymi i chorymi współbraćmi w klasztorze. Ukończył Podyplomowe Studium Retoryki na UJ/PAT. Autor publikacji: "Słuchaj… Refleksje liturgiczne", "Pustynne szlaki. Wyjście w nieznane", "Pustynne szlaki. Serce pustyni" / Fot. Kazimierz Urbańczyk
Mija 176. dzień rosyjskiej agresji na Ukrainie. W tym czasie do Polski uciekły przed wojną miliony uchodźców z tego kraju. Czy wojna zmieniła nasz stosunek do Ukraińców i ich podejście do Polaków? Czy uchodźcy wciąż liczą na naszą pomoc? O tym rozmawialiśmy w audycji Punkty Widzenia.
Stosunek do macierzyństwa dla cis kobiety jest jednym z ważniejszych, tożsamościowych wyborów. Ale decyzja „mieć, czy nie mieć” nie przychodzi łatwo, plącze się w odnogach osobistych przekonań i często jest zasnuta mgłą zbiorowych opowieści i mitów na ten temat. W odcinku pokazuję, że nie można dokonać wyboru dobrego, którego się nie będzie żałowało, można jedynie dojrzały, a także:
Chcesz wesprzeć moją działalność? Możesz to zrobić wybierając moją odzież made in Poland na https://prawie.pro. Obserwuj mnie również na Instagramie: https://www.instagram.com/prawie_pro Cześć. Tutaj Leszek. Jak to nagrywam jest wtorek. Jest po weekendzie, który spędziłem w Górach Świętokrzyskich. Przy tej okazji także nagrywałem wideo z myślą o początkujących albo z myślą o mnie samym sprzed 6 lat. Byłem człowiekiem, który nie tylko wdrażał się w samo jeżdżenie na rowerze, ale także zyskiwał jedną i tą samą perspektywę jazdy oraz jej kalkulacji, gdzie uważałem, że na rowerze liczy się tylko i wyłącznie średnia prędkość i oby ona była wyższa niż 30 km/h – to jest po prostu taka bariera psychologiczna. Zaraz na samym początku, jeżeli człowiekowi udaje się utrzymać tę wartość, chociażby 30,1 km/h na dystansie 30 km to jest z siebie dumny, zadowolony i uważa, że zrobił postępy. Bo tak, to jest jakiś sukces, tym bardziej, jeżeli ja, podczas swojej pierwszej rowerowej przejażdżki ledwie byłem w stanie utrzymać przelotowe 26 km/h przy 110 kg, tak mniej więcej. Ja myślałem, że to jest wszystko, że więcej w tym kolarstwie nie ma, ono nic więcej nie będzie w stanie nigdy mi zaoferować niż bardzo duży dystans – co mnie oczywiście kręci, jak również bardzo dużą prędkość – co mnie również kręci, zwłaszcza z komunijnym rowerem MTB, który ciężko było rozkręcić do większych prędkości niż te 25 km/h i ciężko było jednego dnia przejechać na nim załóżmy więcej niż 60 km. Mówię o tym z perspektywy dziecka, ale z punku widzenia dorosłego, który kupił sobie szosę, człowiek jest w szoku, że można bez problemu przejechać i 100 km na rowerze po płaskim. Można zrobić wtedy średnią 30 km/h, czujemy się spełnieni i nagle pojawia się propozycja od naszych znajomych: „a chodź, pojedźmy razem w Tatry”. Nie będąc świadomym tego, na co się porywamy, możemy być naprawdę zaskoczeni tym, że ta perspektywa jest kompletnie inna. Mam tutaj na myśli chociażby sposób patrzenia na dystans; jeżeli ktoś z naszych znajomych zaproponuje nam przejechanie w sobotę trasy 60 km, to nie powinniśmy patrzeć na dystans – powinniśmy patrzeć na ilość metrów przewyższenia, które znajdują się właśnie na tej trasie, bo te 60 km może oznaczać, na przykład, 2 000 m przewyższenia, gdzie porównywalnie na tym dystansie, na Mazowszu, metrów będzie 100. Świadczy to o tym, że po drodze czeka nas co najmniej kilka wspinaczek i to określenie jest niemalże dosłowne, gdzie pojedynczy podjazd może zająć nam, na przykład, 1 godz. 10 min. Wyobrażacie sobie? Przez 1 godz. 10 min. jechać pod górę o nachyleniu 8 – 11% jednocześnie 1 000 m przewyższenia. To, jakbyśmy się wdrapali, albo weszli po drabinie na kilometr. Abstrakcyjne prawda? Ale w rowerze to jest właśnie fantastyczne, że odkrywamy tę nową wartość – przewyższenie. Co oznacza 1 000 m przewyższenia na rowerze? Bardzo duży wysiłek, naprawdę. Z tego też względu, te kilometry nie mają znaczenia, bo nagle człowiek się orientuje, że 60 km przejeżdża nie w 2 godz. tylko w 4, i jest z tego powodu szczęśliwy, że tylko w 4, bo gdyby po drodze nie było motywujących nas znajomych, to okazałoby się, na przykład, że wrócimy do naszej bazy wypadowej po 6 godz. Mnie się to też oczywiście zdarzało, zwłaszcza wtedy, kiedy dałem się pierwszy raz namówić, właśnie w taki sposób; kompletnie spontanicznie podejmując decyzję o tym, że zmienię swoją lokalizację, na przykład, na południe Polski podczas weekendu. Myślę, że najbardziej szokujący dla mnie był, nie tyle bardzo wolny upływ kilometrów, tylko to, jak bardzo moje nogi to czują. Jak bardzo czują to moje mięśnie. Jak bardzo muszę siłowo pracować, gdzie okazuje się, że nie jestem w stanie utrzymać kadencji książkowej 90 obrotów korbą na minutę, bo mi brakuje już przełożeń, bo z przodu mam blat 36, a z tyłu moja największa zębatka ma 28 zębów. W pierwszej chwili sobie tak pomyślałem: szkoda, że wcześniej nie zgłębiłem tematów konfiguracji przełożeń w swoim rowerze i może dużo lepsza by była kaseta, która posiadałaby z tyły 30, 32 zęby. To by mi z pewnością ułatwiło przy dosyć sporej nadwadze, podjeżdżanie pod chociażby +10%, bo ważąc 100 kg, wjazd z takim napędem pod taką górę oznacza to, że ja przez cały czas nie jestem w stanie zajmować innej pozycji niż ta stojąca na pedałach, kręcąc te 60 obr./min. To mi dało do myślenia, jak ogromne znaczenie ma moja własna waga. W górach nie ma znaczenia to, czy mamy wysoki stożek, czy mamy aerodynamiczną ramę, czy jest to aluminium, czy jest to karbon. Nie, bo różnica wynikająca z wagi rowerów, te 2 lub 3 kg to jest nic w porównaniu z 30 kg nadwagi, które musimy dźwigać przez najbliższe 1 000 m wzniosu przez 10 km. To był dla mnie wówczas absolutnie nieosiągalny poziom wysiłku. Nic nie byłoby mnie w stanie zmotywować do tego, żeby przez ponad godzinę, przykładowo, kręcić z bezwzględną mocą ok. 310 W. Nawet teraz to dla mnie nie jest osiągalne, bo po prostu jestem dużo lżejszy i też swoją masą nie jestem w stanie tak mocno deptać po tych pedałach. Stosunek mocy do masy jest dużo bardziej korzystny – moc bezwzględna spadła. To też jest w zupełności normalne wtedy, kiedy przechodzimy przez redukcję i tym nie należy się martwić, że nawet może proporcjonalnie do ubytku naszej masy tłuszczowej spadnie nam moc, bo nasz wydajność i wydolność wzrośnie i w górach to wszystko, okazuje się, ma efekt wykładniczy. Dla mnie, ta pierwsza górska wyprawa – porywając się naprawdę na bardzo głęboką wodę, czyli prosto w Tatry – to była niesamowita nauczka. Właśnie poznanie tej kompletnie odmiennej perspektywy, gdzie nagle okazało się, że wszystkie te rzeczy, na które ja zwracałem uwagę, nie mają tutaj kompletnie żadnego znaczenia. Totalnie. Tutaj liczy się tylko i wyłącznie nasza siła, zwłaszcza siła woli walki oraz to ile ważymy. To są bardzo ważne rzeczy, jak i również odpowiednie nastawienie do gór, czyli też odpowiednia doza pokory, która sprawi, że będziemy, zaraz na samym początku takiej wyprawy, bardzo ostrożni, jeżeli chodzi o wydatkowanie mocy, czyli nie będziemy skorzy do tego, żeby jeździć rwanym, chociażby, tempem. Będziemy bardziej uważać właśnie na to, jak gospodarujemy swoją siłą, wiedząc, że wcale te 60 km nie będzie oznaczało 2 godzin tylko 5, i że musimy również, podczas tej piątej godziny, mieć energię, żeby dojechać do hotelu, chociażby, że po drodze musimy jeść, że potrzebujemy znacznie więcej wody, niż w takcie jazdy po płaskim. Być może, nawet dwa razy więcej wody i wtedy przydaje się zdecydowanie drugi bidon. Wtedy zdecydowanie przydaje się to, żeby zabrać ze sobą na trasę banana, jakieś może zdrowe batony energetyczne bez dodatkowej dosypki cukru, coś co zawiera nieco więcej węglowodanów złożonych, tak, żeby nie uczyć się, przy okazji górskich wypadów, na nowo jedzenia rzeczy, które są po prostu śmieciami i nie posiadają żadnych wartości odżywczych poza kaloriami. Ale, być może, pod tym względem nie mam racji, chociażby patrząc na to z perspektywy zawodów, gdzie nie ma czasu na zjedzenie banana. Jest jedynie czas na zjedzenie żeli energetycznych, które siłą rzeczy, nie są produktem, który jest, w jakiś sposób, wartościowy dla organizmu. On ma być tylko i wyłącznie dodatkową dawką energii, czyli mówiąc wprost – cukru, którego ja do tej pory staram się unikać, poza właśnie wyjątkowymi sytuacjami, kiedy po prostu wybija mi korki, na przykład w górach. Tutaj mogę sobie, w ramach wyjątku, na to pozwolić, tym bardziej, że nie jestem na etapie redukcji i tym bardziej, że mój organizm nie ma zmagazynowanej, zbyt dużo, zapasowej dawki energii, która byłaby w stanie mi pomóc. Nie mniej, początkowo podchodząc bardzo niepokornie do danych podjazdów, do danych szczytów, nie znając ich długości, nie znając także różnego rodzaju niespodzianek w postaci zębów, które będą miały po 13, 15 a czasami i 21%, warto jest się zapoznać wcześniej z topografią i z takimi najcięższymi podjazdami, które będą znajdowały się po drodze, tak, żeby przez cały czas mieć w tyle głowy jeszcze tę rezerwę mocy i siły psychicznej do tego, żeby jechać. Na podjeździe zawsze będziemy przeklinać, zawsze, ale na szczycie poczujemy niesamowitą ulgę. Znowu nawiążę do takiego poczucia lekkiej euforii, która bardzo często towarzyszy mi właśnie w górach; że dałem radę, że poprawiłem swój czas, albo że w ogóle udało mi się wjechać na takiej konfiguracji napędzie jaki posiadam, pod dane wzniesienie. Ogromną satysfakcję mam też z tego, że po zakończonej jeździe mogę zobaczyć, że przejechałem dzisiaj 2 000 m przewyższenia, a może i 4 000 m. Zdarzyły mi się także takie zawody, gdzie na 150 km było 5 000 m przewyższenia. I to uczy właśnie zupełnie innego sposobu patrzenia na liczby, na samego siebie oraz na żywioły, które po drodze będą nam towarzyszyć. To jest po prostu coś niesamowitego. Ja bym się nie bał gór tylko uczyłbym się właśnie pokornego podchodzenia do kolarstwa szosowego i każdy z nas, zwłaszcza osoby, które mieszkają w bardzo płaskich okolicach, warto żeby miały właśnie te takie górskie doświadczenia, bo to bardzo dużo zmienia w naszej głowie i człowiek, wydaje mi się, pokornieje. Jest w stanie znaleźć sobie zupełnie nową dawkę motywacji; zupełnie nowy cel, kiedy nam te cele w okolicach się skończą. Stąd też polecam przygotowania, i być może czasem introwertyczny wyjazd, przykładowo, na południe Polski, gdzie wcale nie musi to być bardzo budżetochłonny wypad. Można, bardzo często, ulokować się gdzieś w jakimś pensjonacie, przy trasach kolarskich, wydając 150 czy 200 zł za dobę plus paliwo, które będziemy potrzebowali, żeby dojechać na miejsce. I tak naprawdę, oprócz jedzenia, i jeszcze dodatkowo roweru, nic więcej nam nie potrzeba. Rzecz jasna, przygotowując się na taki weekendowy wypad, zawsze trzeba zakładać najgorszy scenariusz, chociażby, że będzie padać, że na danych szczytach różnica temperatury będzie wynosiła 10 albo 15 stopni. To, że na podjeździe leje się z Was pot, i to, że jesteście cali przemoczeni z nadmiaru ciepła wcale nie oznacza, że na zjeździe również Wam będzie tak samo gorąco. Wręcz przeciwnie. Bardzo często zdarza mi się ubierać kurtkę na szczycie przed zjazdem i nigdy tego nie żałowałem, że miałem, gdzieś tam w tylnej kieszonce schowaną kieszonkową kurteczkę albo chociażby same rękawki, bo długie, dziesięciokilometrowe czy czasami nawet piętnastokilometrowe zjazdy, potrafią człowieka niesamowicie wychłodzić nie tylko ze względu na różnice temperatur, ale także na różnicę wysiłku, ponieważ najczęściej na zjazdach prawie w ogóle nie pedałujemy. W największej mierze skupiamy się na patrzeniu daleko przed siebie; na planowaniu każdego jednego zakrętu w głowie, tak, żeby pokonać go optymalnie, tak, żeby przede wszystkim, pokonać taki zjazd w sposób bezpieczny. Tego też trzeba się nauczyć. Polecam Wam wszelkie materiały edukacyjne na temat tzw. corneringu i techniki pokonywania zjazdów, tak żeby robić to zarazem szybko i w bezpieczny sposób, unikając bardzo oczywistych błędów w postaci, chociażby hamowania w zakręcie, jak chociażby przewidywania tego, że wiele miejsc, wiele asfaltów, wiele zjazdów może być także wyposażonych w piasek, który jest często nanoszony przez lokalne strumyki czy nurty wodne w górach. To niesamowicie często się zdarza, że zdarzają się miejsca, niebezpieczne i przed każdym zjazdem, przed każdym stromym zakrętem, trzeba brać poprawkę na to, że nie wiemy co się za nim znajduje, czyli za tzw. apeksem. Trzeba patrzeć daleko przed siebie, trzeba trzymać ręce na hamulcach, trzeba także mieć odpowiednią technikę hamowania, tak, żeby nie uszkodzić naszych hamulców; żeby ich nie spalić już na pierwszym zjeździe, zwłaszcza wtedy, kiedy dużo ważymy. To jest, moim zdaniem, bardzo ważne. Nie chcę Wam mówić od razu, że jeżeli posiadacie koła karbonowe ze szczękowymi hamulcami, to one się nie nadają w góry – to jest w dużej mierze, moim zdaniem, mit. Jeżeli posiadamy markowe obręcze, jeżeli posiadamy normalne klocki hamulcowe, które są przystosowane do współpracy z karbonowymi obręczami, to nie powinno się nic stać, pod warunkiem, że używacie obu hamulców, a nie obciążacie tylko i wyłącznie tylny czy przedni układ. Pamiętajcie też o tym zawsze, żeby zabrać więcej wody – lepiej za dużo niż za mało, bo często w górach zdarzają się prawdziwe pustynie jeżeli chodzi o ilość czynnych punktów, zwłaszcza w niedzielę. Zdarzają się też pustynie terminali płatniczych, gdzie jest wiele sklepów, które albo nie prowadzą działalności gospodarczej, stąd nie mają terminala ani kasy fiskalnej, albo też bardzo często zdarzają się ludzie, którzy prowadzą mały sklep, ale uważają, że terminal i ten 1 czy 2% prowizji to jest coś, dlaczego warto nie posiadać terminala. Mniej sprzedać, ale nie zapłacić prowizji. Nie ma nic gorszego niż być głodnym na podjeździe. Nie ma nic gorszego, niż doświadczyć ogromnego pragnienia, lub odwodnienia wręcz, podczas podjazdu, bo po prostu można sobie zrobić krzywdę albo można też doświadczyć przykrych powikłań na dzień lub dwa po jeździe o suchym pysku, albo będąc głodnym. Wtedy można się wręcz zrazić do kolarstwa szosowego, tego górskiego. Zawsze zakładajmy, że przejechanie danego dystansu zajmie nam nawet trzy razy więcej czasu niż normalnie śmigając po płaskim, albo śmigając po płaskim w jakimś peletonie. Tutaj peleton nie będzie miał aż tak dużego znaczenia, aerodynamika prawie też w ogóle. Najwięcej będzie zależało od naszych nóg, do naszego przygotowania mentalnego oraz wreszcie od tego, ile ważymy. Jeżeli szukamy motywacji, determinacji do tego, żeby redukować swoją własną masę, to góry są idealne, bo tutaj widać każdy kilogram. Każdy kilogram da realną oszczędność naszego czasu na podjeździe i będziemy poprawiać się w segmencie tylko i wyłącznie dlatego, że staliśmy się lżejsi. To jest niesamowite i ja tego też doświadczyłem, że nagle wszystkie podjazdy zaczęły być o 20, 30% łatwiejsze tylko i wyłącznie dlatego, ponieważ jest mniej mnie samego. Mówiłem Wam o Tatrach, mówiłem o Beskidach, o Pieninach, że to są wspaniałe regiony kolarskie, także chociażby po stronie słowackiej, gdzie warto jest się wybrać i zwiedzać góry także z perspektywy naszych południowych sąsiadów. Ale chociażby będąc mieszkańcami Mazowsza, można wybrać się, tak jak ja, w Góry Świętokrzyskie. To jest 150 km, to jest realnie czasem tylko 1,5 godziny jazdy i już się pojawiają góry. I nie są one tak hardcorowe, nie są one wymagające – to jest idealny wstęp a zarazem też idealne miejsce dla tych, którzy są na Mazowszu. Naprawdę, 1,5 godziny jazdy w aucie i już jesteśmy w stanie być na prostej, chociażby do Świętego Krzyża. To jest fantastyczne miejsce i to są fantastyczne podjazdy właśnie dla tych, którzy chcieliby spróbować, bo nie ciągną się one przez 5, 10, 15 km. Po drodze nie doświadczycie 15%, doświadczycie 10% przez 2 km, na przykład. To jest fajny wstęp i to już jest w stanie nas naprawdę bardzo dużo nauczyć i właśnie poznać te zupełnie odmienną perspektywę kolarstwa szosowego, która da nam mnóstwo również na płaskim. Będziemy rozwijać dzięki temu siłę, wydolność tlenową, beztlenową, ale przede wszystkim naszą głowę. I to będzie nowy cel, nowe doświadczenie. Nasze cele nie muszą znajdować się tylko lokalnie. Nasze cele mogą być rozsiane po całej Polsce, a tym celem może być chociażby podjazd pod Święty Krzyż wraz z medalem za personal record i za każdym razem możemy się odrobinę poprawiać. Możemy także trenować zimą na trenażerze, jeżdżąc po górach z myślą o tym, że gdzieś w południowej Polsce, dzięki temu, w kolejnym sezonie poprawimy swój czas, swój życiowy rekord. Czego życzę? Dzięki. Cześć.
zakazaneuwodzenie.pl
Zostań patronem tego podcastu na www.patronite.pl/maopowiedziane Spośród zdjęć i nagrań rozpowszechnianych w Polsce w związku z lockdownem w Szanghaju, wiele ukazywało cierpienie zwierząt domowych, a przede wszystkim psów: bitych kijami oraz stłamszonych w workach. W zdecydowanej większości nie były to jednak obrazy reprezentatywne dla sytuacji w mieście. Nie zmienia to faktu, że pochodzą one z Chin i budzą uzasadnioną troskę o los czworonogów. W tym odcinku Mao Powiedziane rozmawiamy więc o sytuacji psów i kotów w Państwie Środka: na ulicach, w hodowlach, domach, prawie. Nie mogliśmy oczywiście pominąć w tym kontekście kwestii jedzenia psiego mięsa, skąd już tylko krok do tematu handlu dzikimi zwierzętami, któremu także poświęciliśmy kilka słów.Spis treści:(0:00) Wstęp(2:08) Zwierzęta domowe w lockdownie(13:37) Kampanie dotyczące psów: przemoc i stosunek do niej(36:07) Prawa zwierząt(42:09) Zwierzęta domowe: hodowla, kupno i opieka(1:00:49) Jedzenie mięsa, nabiału i wegetarianizm(1:08:24) Jedzenie psiego mięsa(1:16:21) Ochrona dzikich zwierzątNapisz do nas na: kontakt@maopowiedziane.pl
Stosunek państw bałtyckim do wojny w Ukrainie to główny wątek, jaki w tym odcinku “Raportu międzynarodowego. Ukraina” podejmuje Witold Jurasz. Nie sam. Gościem dziennikarza Onetu jest Kazimierz Popławski, redaktor naczelny “Przeglądu Bałtyckiego”. Skąd bierze się odwaga państw bałtyckich, które na konflikt reagują nie strachem, lecz wsparciem? “Pamięć historyczna jest ciągle obecna” - wskazuje Kazimierz Popławski i przytacza wydarzenia z przeszłości, które przyczyniły się do obecnej postawy Litwy, Łotwy i Estonii. Jakie wnioski wyciągają państwa bałtyckie? Dlaczego to właśnie Estonia jest dziś najlepiej przygotowana do wojny? Odpowiedzi w rozmowie Witolda Jurasza z jego gościem. Dziennikarz Onetu komentuje też wybory prezydenckie we Francji i zastanawia się, czy Emmanuel Macron puści w niepamięć ostatnie nieprzychylne komentarze polskiego premiera? “Polska jako jedyny kraj Unii Europejskiej i NATO w ostentacyjny sposób wspierała Marine Le Pen” - przypomina Witold Jurasz. A to może mieć swoje konsekwencje.
W czasie wojny gościmy ich w swoich domach, oferujemy pomoc i wsparcie, ale jak wyglądały nasze relacje z Ukraińcami na przestrzeni ostatnich lat? Czy nie towarzyszyły nam wobec naszych sąsiadów pewne uprzedzenia? “Nie jesteśmy w tym wyjątkowi” - mówi dziennikarz i pisarz, gość Witolda Jurasza, Ziemowit Szczerek, ale jak dodaje: “to jest mechanizm socjologiczny, który należy zidentyfikować i działać na rzecz jego rozmontowania”. Jak to zrobić? Czy Władimir Putin przyczyni się do pojednania polsko-ukraińskiego? A może przeszkodzi w tym polityka historyczna polskiego rządu? Witold Jurasz proponuje “przestać myśleć kategoriami kresowymi - nie zapomnieć, ale pozbyć się tego nalotu”. O potrzebnej zmianie perspektywy na relacje z sąsiadami w “Raporcie międzynarodowym. Ukraina”.
Żodyn nie spodziewał się drugiego odcinka! ► Subskrybuj: http://bit.ly/subskrybujWWC ► Nasz podcast: http://bit.ly/podcastWWC ► Fanpage: https://www.facebook.com/WWolnejChwiliPodcast/ ► Instagram: https://www.instagram.com/wwolnejchwilipodcast/ ► Kanał Krzyśka na Twitch: https://www.twitch.tv/krzysztofkrysiak ▼Kontakt▼ Chcesz nam przesłać jakąś ciekawą historię lub po prostu się z nami skontaktować? Pisz na: kontakt.wwolnejchwili@gmail.com
Odcinek bez gościa, za to z polskim wątkiem - to Emil Czeczko i 4 hipotezy dotyczące śmierci polskiego dezertera. Która z tych hipotez zwycięży w propagandzie białoruskiej? Mówi o tym Witold Jurasz w podcaście “Raport międzynarodowy. Ukraina” i dodaje: “ktoś za tę tragedię odpowiada również w Polsce”. Jest też mowa o rosyjskiej narracji - wewnętrznej i na arenie międzynarodowej. “Mam wrażenie, że kłamstwo jest istotą Rosji” - konstatuje dziennikarz Onetu i przytacza przykłady nie tylko z obecnych wystąpień rosyjskich dygnitarzy, ale też z rosyjskich instytucji kulturalnych. W podcaście Witold Jurasz omawia również wyniki sondażu, w którym Rosjanie prezentują swój stosunek wobec wojny w Ukrainie - zaledwie w kilkunastu procentach jednoznacznie negatywny.
- Jesteśmy w przełomowym momencie - mówi prof. Beata Kowalska, socjolożka z Uniwersytetu Jagiellońskiego. - Fale migracyjne były do przewidzenia. Dobre teksty na temat potencjalnych zagrożeń związanych z tzw. wojnami klimatycznymi mogliśmy przeczytać dobre dwie dekady temu. Jeden z głównych raportów, który dokładnie przewidział moment, w którym jesteśmy, powstał ponad trzydzieści lat temu. W związku z tym to, co widzimy w tej chwili zupełnie nie dziwi. Wiemy również doskonale, że stawianie murów i zasieków niewiele daje, bo fale migracyjne mają to do siebie, że po prostu je opływają. Jeżeli popatrzymy na sytuację polityczną, demograficzną, na kwestie klimatu, nie ma wątpliwości, że mogliśmy się przygotować, bo te wyzwania były dobrze zdefiniowane - dodaje.Jak to się stało, że nie zauważyliśmy, że szlaki migracyjne są faktem i że się zmieniają? Dlaczego przespaliśmy ten moment? Czy świadczy to źle o polskich uczonych? Czy powinni mówić głośniej to, co wiedzieli od lat? Czego nie dopełnili politycy?Polska nie brała udziału w europejskiej dyskusji po tzw. kryzysie migracyjnym z 2015 roku. Nie uczestniczyła w programie relokacji, nie miała i nie ma pomysłu, jak przyjąć osoby, które bądź tu będą bądź już tu są. A nie są to żadne fale barbarzyńców, ale ludzie, którzy w krajach, z których przybywali i przybywają poddawani byli najcięższym próbom.Kluczem jest gościnność, prawo mające w różnych kulturach swoje źródła w bardzo wczesnej starożytności. Gościnność jest błogosławieństwem, ale gościnność jest też nakazem. Dawne teksty uczą, że dzięki gościnności możemy zasłużyć nie tylko na szacunek ze strony ludzi, ale i bogów. Stoicy stawiali te same co my dzisiaj w kontekście migracji pytania: jestem obywatelem świata i co to dla mnie oznacza? Czego to ode mnie wymaga? Jak zdefiniować obcego, innego? Czerpiąc z tej tradycji mamy szansę lepiej zrozumieć naszą obecną sytuację.Greckie słowo ksenos jest dwuznacznie, stanowi bowiem komponent zarówno w słowie filoksenia, czyli umiłowanie obcego, ale i - ksenofobia - lęk przed obcym. Oznaczało więc i tego, który jest mile widziany, i tego, na którego patrzymy z wrogością. W owej dwuznaczności zawarty jest ów odwieczny problem stosunku do tego, co inne, odmienne, obce. Stosunek pozytywny i negatywny to dwie strony tej samej monety.Jak to możliwe, że w świecie zbudowanym na wartościach chrześcijańskich staliśmy się obojętni na cierpienie innych?W Polsce brakuje edukacji o inności. Po Holokauście, Rwandzie, nawet wojnie w Jugosławii, którą większość z nas pamięta - mówi Beata Kowalska - czujemy, że gdzieś się nie sprawdziliśmy. Coś nam umknęło. Gdybym jako socjolożka miała pokazać punkt, w którym się to zaczyna, to powiedziałabym tak: mamy demonizację i dehumanizację obcego i w pewnym momencie przestajemy widzieć człowieka. To jest prosty, precyzyjnie opisany proces. W pewnym momencie nie tylko nie widzimy tych dzieci z Mikołowa, ale też nie jesteśmy w stanie przyjąć wiadomości, że ci ludzie niosą ze sobą straszne historie.Podcast z cyklu "Kto zabił Homera" został nagrany w bibliotece Instytutu Filologii Klasycznej Uniwersytetu Jagiellońskiego. Fragmenty dzieła "Wojna peloponeska" Tukidydesa czytał Marcel Nowakowski. W wyborze i przygotowaniu tekstów uczestniczył Julian Skowronek. Na zrekonstruowanych instrumentach antycznych, aulosie i kitarze grał Stefan Hagel z Austriackiego Instytutu Archeologicznego Austriackiej Akademii Nauk. Realizacja podcastu, Free Range Productions.`
Naszym Gościem jest Artur Latosiewicz mieszkający w Kijowie. Para uwięziona w Tajlandii. Drogie wakacje z COVID. Ukraina. Życie w zagrożeniu. Wojna w całym kraju? Zielone ludziki. Donbas. Nastroje społeczne. Spadek wartości hrywny? Przygotowania firm do wojny? Co robi Prezydent? Ukraina vs Polska. Imigracja. Jak zdobyć broń? Podział Ukrainy? Bogate ziemie. Jaka pomoc z Polski, Europy lub USA? Najgorszy scenariusz? To tylko prowokacja? Import na Ukrainę. Jakie cło? Jaki biznes. Media o Polsce. Oligarchia. Reformy wolnościowe na Ukrainie. Kryptowaluty. Stosunek do Rosji. Kto chce wojny? Język polski i rosyjski na Ukrainie. Obywatelstwo. Blokada jedwabnego szlaku. Stosunek do Białorusi. Cyberataki jako nowa forma wojny. Pobór do wojska, w tym kobiety. Czy ludzie chcą walczyć? TVP najpopularniejszą stacją. Emigracja w mediach. 00:00:00 Intro 00:03:00 Para uwięziona w Tajlandii. 00:06:00 Drogie wakacje z COVID. 00:07:00 Ukraina. Życie w zagrożeniu. 00:13:00 Wojna w całym kraju? 00:15:00 Zielone ludziki. Donbas. 00:18:00 Nastroje społeczne. 00:20:00 Spadek wartości hrywny? 00:21:00 Przygotowania firm do wojny? 00:23:00 Co robi Prezydent? 00:25:00 Ukraina vs Polska. Imigracja. 00:28:00 Jak zdobyć broń? 00:32:00 Podział Ukrainy? Bogate ziemie. 00:35:00 Jaka pomoc z Polski, Europy lub USA? 00:46:00 Najgorszy scenariusz? 00:49:00 To tylko prowokacja? 00:52:00 Import na Ukrainę. Jakie cło? Jaki biznes. 00:55:00 Media o Polsce. Oligarchia. 01:00:00 Reformy wolnościowe na Ukrainie. Kryptowaluty. 01:03:00 Stosunek do Rosji. Kto chce wojny? 01:07:00 Język polski i rosyjski na Ukrainie. Obywatelstwo. 01:08:30 Blokada jedwabnego szlaku. 01:10:00 Stosunek do Białorusi. 01:15:00 Cyberataki jako nowa forma wojny. 01:17:00 Pobór do wojska, w tym kobiety. Czy ludzie chcą walczyć? 01:24:30 TVP najpopularniejszą stacją. Emigracja w mediach. Wydanie Główne w każdy poniedziałek o 21.00 Zadzwoń: https://zadzwon.kontestacja.com Napiwki: https://napiwki.kontestacja.com Wsparcie: https://kontestacja.com/sponsoruj RSS: https://anchor.fm/s/4de7924c/podcast/rss
Ta jedna jedyna noc! Jaka ma być i jak ją podrasować, aby była magiczna, bajkowa… żeby było grubo? Stosunek marzeń do rozczarowań. A to wszystko, bywa, za 400 zł od osoby. Załoga „Mówi się” robi przelotkę przez Sylwki niespełnionych marzeń. Joasia raz się położyła, Szymon zaś pod Kilińskim „kasłał do wanny”. Czy prowadził Was kiedyś orszak „shame”? Czy w Sylwestra tańczymy, i dlaczego Asia lubi bity elektroniczne, a Szymon taniec kameleona? Czy taniec Szymona to na zawsze utracony romantyzm? I gdzie odnajdujecie kibić? Asi nie należy zapraszać incognito.
- Teraz "staruszkuję", to znaczy nie podejmuję nowych zobowiązań i trochę nawet prowokuję do zapewnień, że aż taki stary nie jestem. Moja żona bardzo lubi prowadzić, a ja lubię z nią jeździć. Ona mnie w ogóle prowadzi przez życie, jest zupełnie nieoceniona - mówił na antenie Dwójki profesor Jerzy Bralczyk.
„Media publiczne powinny dbać o to, żeby była równowaga w głosach. Wszystkie stacje pokazywały beatyfikację (kard. Stefana Wyszyńskiego – przyp. RMF). Uważam, że jeżeli ktoś mówi, że to było tak wielkie wydarzenie, to powinien też przyznać, że dobrze by było, żeby o Wyszyńskim porozmawiać na poważnie, np. o tym, że jego stosunek do Żydów był nieakceptowalny” – mówił w Porannej rozmowie w RMF FM poseł Lewicy Maciej Gdula. Zauważył, że kard. Wyszyński „nie akceptował świeckich rozwodów, krytykował prawo”. „Czy powinno być tak, że księża narzucają w Polsce świeckie prawo?” – komentował.
Czy stosunek seksualny może być za długi? Jak zmierzyć jego czas i czy wliczać grę wstępną? O tym rozmawiają dr n. med. Robert Kowalczyk, seksuolog kliniczny, psychoterapeuta oraz dr n. med. Aleksandra Krasowska - lekarz, specjalistka psychiatrii i seksuologii.
Wiele osób podejmuje aktywność seksualną mimo bólu, zanim zdecydują się zgłosić do specjalisty. Dr Robert Kowalczyk i dr Aleksandra Krasowska przekonują, że ból w trakcie współżycia to jednostka chorobowa, którą należy leczyć.
Katoliku, wyobraź sobie, że rozmawiasz z satanistą. Czy chciałbyś usłyszeć teksty podobne do tych, które serwujesz swoim rozmówcom?
Lista tematów: Cóż to jest prawda: 0’36” Kontrola niszcząca: 2’05” Działanie firmy po kontroli: 5’44” Stosunek urzędu do prywatnej firmy: 7’59” Rozwój prezesów: 14’00” Pracownicy jak dzieci: 20’52” Pokora: 24’16” Książka o naprawianiu firm: 28’44” Ciągłość w trudnej pracy naprawiania firm: 30’07” Naprawa w trzy miesiące: 33’48” Six Month Fix: 37’19” Biznesmen jak żaba w garnku: 41’24”
Cześć tu ! MICHAL/MICHALOS
SUBSKRYBUJ: https://www.youtube.com/c/KubaCyka Radosław Smolik od innej strony - nie bój się próbować| Dietetyka oparta na faktach |
Wykład z cyklu „Sześć wieków relacji polsko-tureckich”, Zamek Królewski w Warszawie, 26 października 2017 Wojna to nie tylko żołnierze przelewający krew na froncie, ale również wspierająca ich machina ekonomiczna, która pochłania olbrzymie środki finansowe. W jaki sposób z finansowaniem udziału w I wojnie światowej poradziły sobie Wielka Brytania, Niemcy i Turcja opowiedział turecki ekonomista i historyk Zafer Toprak, który na Zamku Królewskim w Warszawie wygłosił ostatni wykład z cyklu „Sześć wieków relacji polsko-tureckich”. Prelegent podczas swojego wystąpienia przedstawił potencjały ludnościowe, terytorialne i gospodarcze państw centralnych i Ententy u progu wybuchu Wielkiej Wojny. Stosunek ten wypadał w sposób miażdżący dla państw centralnych – mówił Toprak – toteż mający tego świadomość niemieccy stratedzy zakładali, że wojna musi zostać rozstrzygnięta na ich korzyść w przeciągu 6 tygodni. Toteż gdy aliantom udało się wrześniu 1914 roku zatrzymać ofensywę niemiecką nad Marną, ich klęska stała się przesądzona. Mimo to wojna miała trwać jeszcze cztery lata i wszystkie uczestniczące w niej strony stanęły przed wyzwaniem jej finansowania. Toprak przedstawił słuchaczom, w jaki sposób z pokryciem wydatków związanych z udziałem w wojnie poradziły sobie Wielka Brytania, Niemcy oraz Turcja, która opowiedziała się po stronie państw centralnych. Jak mówił historyk, najlepiej z zadaniem zmierzyła się Wielka Brytania, której wysiłek wojenny udało się udźwignąć dzięki odpowiedniej polityce fiskalnej. Źle wypadły Niemcy, które zadłużały się u obywateli emitując obligacje. W efekcie tego blisko połowa gospodarstw domowych pożyczała państwu pieniądze i zubożała klasa średnia, co pośrednio wpłynęło na dojście do władzy Hitlera. Najgorzej z finansowaniem wydatków militarnych poradziła sobie Turcja, która dodrukowywała w tym celu pieniądze. Z olbrzymią inflacją, która była tego skutkiem, musiał radzić sobie nowy rząd po zakończeniu zmagań wojennych zakończonych dla Turcji dopiero w 1922 roku.
Napisy Końcowe to kanał dyskusyjny tworzony przez Łukasza Stelmacha, Oskara Rogowskiego, Radosława Pisulę i Martę Najman. Znajdziecie tutaj komentarze i dyskusje na temat doniesień ze świata filmu oraz popkultury. Wspieraj Napisy Końcowe: http://napisykoncowe.pl/hajs Zapytania biznesowe: napisyk@gmail.com
Mini-wykład o związkach pomiędzy cechami osobowościowymi a stosunkiem do ciała Oferta moich szkoleń video: Zarządzanie emocjami: https://bit.ly/2IFmNOE Jak pokonać stres?: https://bit.ly/2VwL4ff Oferta moich otwartych szkoleń i warsztatów: Zarządzanie emocjami: https://bit.ly/2oH5QJj Warsztaty medytacyjne: http://bit.ly/2AJHJ4I Akademia terapii transpersonalnej: https://bit.ly/2Vz7zAa Oferta szkoleń dla firm: Sprzedaż: budowanie relacji z klientem: https://bit.ly/2JKTLzv Mindfulness: narzędzia poprawy jakości życia i pracy: https://bit.ly/2lBKH4X Inteligencja emocjonalna: zarządzanie emocjami: https://bit.ly/2lva88o Opis metody, której uczę i w której pracuję: Model transpersonalny: https://bit.ly/2OCI4wr Informacje na temat sesji indywidualnej: https://bit.ly/33kQkVL Więcej informacji można znaleźć w książkach: Mantra ciszy: https://bit.ly/2ZT0zPS Święty spokój. Instrukcja obsługi emocji: https://bit.ly/2JNHBBy Model transpersonalny: http://bit.ly/2Do2Pqr Życie. Następny poziom - https://bit.ly/2X1cdqs Alchemia duchowego rozwoju - http://bit.ly/2j1Ymhw Pokonaj stres z Kaizen - http://bit.ly/2j41Y2W Motocyklizm. Droga do mindfulness - http://bit.ly/2nc6T64 oraz na stronie: https://www.jaroslawgibas.com Realizacja video mini-wykładów jest możliwa dzięki środkom i zasobom Fundacji Hinc Sapientia https://www.fundacjahs.org. Jeśli uważasz, że publikowane tutaj mini-wykłady są przydatne i warto kontynuować ich produkcję to możesz ją wesprzeć darowizną na cele statutowe fundacji (wpłaty z pośrednictwem płatności on-line już od 10 zł) https://bit.ly/2nB1Tci Dziękuję:-) Jarosław Gibas
Do rozmowy w dzisiejszym odcinku zaprosiłem jednego z Was – słuchacza Po Ludzku o Pieniądzach – Kamila Trzeciaka. Na co dzień pracuje on jako handlowiec, a równolegle rozwija własny biznes. Kamil zgodził się opowiedzieć o lekcjach, jakie wynosi ze słuchania podcastów i jaki mają na niego wpływ. Do tego nagrania wprowadziłem też nowy element – dzielę się z Wami refleksją po lekturze książki Kena Hondy „Happy money”. Z naszej rozmowy dowiecie się: kim jest i czym zajmuje się Kamil, w jakiej branży pracuje, czym zajmował się wcześniej i jak wyglądała jego droga zawodowa, jak zarobił pierwsze pieniądze, jakie przekonania finansowe panowały w jego domu, kiedy zaczął słuchać podcastów i od czego się zaczęło, czy ma swój wzór do naśladowania jeśli chodzi o podejście do finansów, jak inwestuje pieniądze i jakie w tej dziedzinie ma plany, jakie są jego cele finansowe i czy buduje poduszę finansową, w jaki sposób oszczędza na emeryturę, czy prowadzi budżet domowy, z jakich narzędzi korzysta, co chciałby w sobie poprawić jeśli chodzi o podejście do finansów, jak wpadł na pomysł, aby dywersyfikować dochody, skąd czerpie wiedzę o prowadzeniu biznesu, jakich podcastów słucha, jakie rady dałby osobom rozpoczynającym przygodę ze słuchaniem podcastów? Zapraszam do wysłuchania. Treści prezentowane w podcastach "Po Ludzku o Pieniądzach" są opiniami prowadzącego i jego gości i odzwierciedlają ich osobiste poglądy. Nie należy interpretować ich jako opinii lub stanowiska Generali Investments TFI S.A. Spółka nie ponosi odpowiedzialności za trafność oraz kompletność informacji przekazywanych przez prowadzącego i jego rozmówców.
Do rozmowy w dzisiejszym odcinku zaprosiłem jednego z Was – słuchacza Po Ludzku o Pieniądzach – Kamila Trzeciaka. Na co dzień pracuje on jako handlowiec, a równolegle rozwija własny biznes. Kamil zgodził się opowiedzieć o lekcjach, jakie wynosi ze słuchania podcastów i jaki mają na niego wpływ. Do tego nagrania wprowadziłem też nowy element – dzielę się z Wami refleksją po lekturze książki Kena Hondy „Happy money”. Z naszej rozmowy dowiecie się: - kim jest i czym zajmuje się Kamil, - w jakiej branży pracuje, - czym zajmował się wcześniej i jak wyglądała jego droga zawodowa, - jak zarobił pierwsze pieniądze, - jakie przekonania finansowe panowały w jego domu, - kiedy zaczął słuchać podcastów i od czego się zaczęło, - czy ma swój wzór do naśladowania jeśli chodzi o podejście do finansów, - jak inwestuje pieniądze i jakie w tej dziedzinie ma plany, - jakie są jego cele finansowe i czy buduje poduszę finansową, - w jaki sposób oszczędza na emeryturę, - czy prowadzi budżet domowy, z jakich narzędzi korzysta, - co chciałby w sobie poprawić jeśli chodzi o podejście do finansów, - jak wpadł na pomysł, aby dywersyfikować dochody, - skąd czerpie wiedzę o prowadzeniu biznesu, - jakich podcastów słucha, - jakie rady dałby osobom rozpoczynjącym przygodę ze słuchaniem podcastów? Zapraszam do wysłuchania. Treści prezentowane w podcastach „Po ludzku o pieniądzach” są opiniami prowadzącego i jego gości i odzwierciedlają ich osobiste poglądy. Nie należy interpretować ich jako opinii lub stanowiska Generali Investments TFI S.A. Spółka nie ponosi odpowiedzialności za trafność oraz kompletność informacji przekazywanych przez prowadzącego i jego rozmówców.
STOSUNEK JEZUSA DO PIENIĘDZY - Zac Poonen
Adam Lange pracuje jako VP Head of Cyber Threat Hunting w Standard Chartered Bank. Opowiada na czym polega Threat Hunting oraz co to jest phishing. Z wywiadu dowiesz się jak rozpocząć swoją przygodę z bezpieczeństwem a także co zrobić, gdy doszło do ataku na naszą osobę. Rozmawiamy także o PSD2, SIM-swap i metodach działania internetowych przestępców. Transkrypcja wywiadu: https://security.szurek.pl/adam-lange.html 0:16 Kim jesteś, co robisz? 0:42 Na czym polega Threat Hunting? 1:27 Proaktywne podejście do obrony 2:25 Co jest najtrudniejsze w Twojej pracy 3:26 Stosunek zagrożeń do fałszywych alarmów 4:04 Metody działania przestępców 5:25 Czy automatyzacja pracy jest możliwa 6:20 Co z małymi firmami 7:46 Jak zastąpić IOC 10:00 Makra w Office 11:45 Chmura a bezpieczeństwo 13:02 Praca zdalna i własne urządzenia 14:29 Na czym polega phishing 15:48 Edukacja dzieci 17:04 Jak rozpoznać prawdziwą witrynę banku 19:18 Gdzie zgłosić złośliwą witrynę 21:09 Usunięcie strony z Internetu 24:01 Co sądzisz o PSD2 26:16 SIM-swap 28:12 Rada dla początkujących 29:45 Adam Lange programuje w ... 31:40 Ulubiony przykład phishingu 32:51 Metoda picture-in-picture 33:46 Atak homograficzny 34:51 Kto jest odpowiedzialny za kradzież 36:56 Co zrobić gdy padliśmy ofiarą ataku Grupa na Facebooku: https://www.facebook.com/groups/od0dopentestera/ Subskrybuj kanał: https://www.youtube.com/c/KacperSzurek?sub_confirmation=1 Spotify: https://open.spotify.com/show/4qGXKJyJicRJ0PfAX05V9O Google Podcast: https://www.google.com/podcasts?feed=aHR0cHM6Ly9hbmNob3IuZm0vcy81M2E4OTNjL3BvZGNhc3QvcnNz Apple Podcasts: https://itunes.apple.com/us/podcast/kacper-szurek/id1410369860?mt=2&uo=4 Anchor: https://anchor.fm/kacperszurek/ #podcast #szurkogadanie #lange
Rozpoczynamy serię podcastów dotyczących bardzo wyczekiwanego serialu “Watchmen” od HBO. Dziś Marcin Kempisty, który miał okazję zobaczyć przedpremierowo parę odcinków, bezspoilerowo zachęca do obejrzeniu najnowszej produkcji Damona Lindelofa – twórcy takich seriali jak “Lost” czy ‘Leftovers”. Poniżej zostawiamy rozkład czasowy, jeśli chcecie przenieść się wyłącznie do danego tematu. Materiały wideo użyte w tym filmiku to zebrane razem materiały promocyjne stacji HBO – nie ma w nich nic nowego, mają stanowić jedynie podgląd do podcastu. Premiera pierwszego odcinka serialu HBO Watchmen odbędzie się w poniedziałek, 21 października równolegle z amerykańską premierą, czyli o godzinie 3.00 nad ranem zarówno w HBO, jak i HBO GO. Premiery kolejnych odcinków będą się odbywały co tydzień, w poniedziałki, o tej samej porze – zarówno w HBO, jak i HBO GO. Serial liczyć będzie 9 odcinków. Również kolejne odcinki naszego podcastu będą ukazywać się co poniedziałek. 00:00 – Formuła podcastu, wyjaśnienie obecnej sytuacji na rynku serialowym, sprawy organizacyjne; 04:16 – Wprowadzenie do serialu: Omówienie postaci showrunnera Damona Lindelofa – jego serialów “Lost” i “Leftovers”; 10:30 – Stosunek serialu “Watchmen” do komiksów; 14:32 – Zarys fabuły; P.S. Odtwórz i subskrybuj nas na: iTunes, Android, Spotify, RSS lub YouTube!
Miuosh, czyli Miłosz Borycki opowiada o swojej książce "Wszystkie Ulice Bogów", która właśnie ma swoją premierę. Do tego rozmawiamy o polskim rapie, muzyce w ogóle, jego sukcesie artystycznym i komercyjnym. Dlaczego Miuosh nigdy nie przeprowadzi się do Warszawy? Jak wygląda jego życie? Stosunek do rodziny i fanów. Kim jest Miuosh i czy serio nie mamy skrzydeł? Lubisz ten podcast? Napisz komentarz i wystaw pięć gwiazdek - to bardzo pomaga!
Stosunek do nauczycielstwa powinien być taki, jak w II Rzeczpospolitej - mówił w Porannej rozmowie w RMF FM europoseł Marek Jurek.
O tym, jak równoległe odzyskiwanie suwerenności szło Szwedom, o świętowaniu Mikołajek na froncie południowym, o uszkach księcia Grigorija Aleksandrowicza i wreszcie o reakcji na obalenie rady.Bibliografia:1. W Kalinka, "Sejm Czteroletni", Lwów 1881 (rozdziały: 1.6., 2.4., 4.3.);2. R.H. Lord, "Drugi rozbiór Polski", Warszawa 1984 (rozdział 5.4.: "Stosunek dworów cesarskich do przewrotu w Warszawie");3. S.S. Montefiore, "Potiomkin. Książę książąt", Warszawa 2006 (rozdziały: 27. "Szturm Oczakowa" i 28. "Moje sukcesy są twoimi");4. J.H. Rose, "William Pitt and National Revival", Londyn 1915 (rozdział 21. "The Schemes of Catharine II");5. E. Rostworowski, "Historia Powszechna. Wiek XVIII", Warszawa 2002 (rozdział 4.2.12.: "Szwecja za panowania Gustawa III 1771-1792");6. Wiki: "Theatre War" [en], "Union and Security Act" [en].
Witam w czwartym odcinku podcastu "Porozmawiajmy o IT", w którym rozmawiam z naszym gościem o metodologii Scrum w projektach informatycznych. Dziś moim gościem jest Paweł Prociów - CTO w poznańskiej firmie Proxi.cloud działającej w branży beacon networks i IoT. Pracował w wielu firmach związanych z elektroniką takich jak Qualcomm czy Huawei gdzie oprócz zadań technicznych był zaangażowany w zarządzanie ludźmi, procesami i kontakt z klientem. Ma doktorat w dziedzinie inżynierii biomedycznej a sam siebie określa jako problem solver. W tym odcinku: Co to jest Scrum? Dlaczego jest popularny w projektach informatycznych? Role, ceremonie i artefakty w Scrum Scrum a podejście Agile Częściowe czy całościowe adoptowanie Scrum'a? Czy Scrum wymaga zaadoptowania przez całą firmę? Stosunek biznesu i klienta do Scrum Gdzie jest miejsce na bugi, refactoring i budowanie architektury w Scrum? Certyfikacja Co stresuje programistów w Scrum? Czy Scrum jest dobry do każdego projektu? Subskrypcja podcastu: zasubskrybuj w iTunes, Sticher, przez RSS, lub Twoją ulubioną aplikację do podcastów na smartphonie (wyszukaj frazę „Porozmawiajmy o IT”) ściągnij odcinek w mp3 poproszę Cię też o polubienie fanpage na Facebooku Linki: firma w której Paweł pracuje - Proxi.cloud Scrum Guide PSM Scrum certificate blog Pawła o tematyce IoT - www.prociow.com Muzyka użyta w podcaście: „Endless Inspiration” Alex Stoner (https://taketones.com/track/endless-inspiration).
Sposób na infekcje intymne? Zapytaliśmy o to prof. dr hab. n. med. Tomasza Rechbergera, kierownika II Katedry I Kliniki Ginekologii UM w Lublinie. Profesor Jest specjalistą ginekologii I położnictwa oraz onkologii ginekologicznej. Za pomoc w przeprowadzeniu wywiadu dziękujemy firmie MEDICAL EXPERTS, www.forumlekarzapraktyka.pl
Brukselskie gobeliny z XVIII wieku zdobią nie tylko ściany tego salonu, także obicia krzeseł wykonano z tych cennych tkanin. Gobeliny ścienne pokazują sceny rodzajowe na targu i w porcie, a na obiciach foteli przedstawiono dwanaście miesięcy roku oraz znaki zodiaku. Sąsiedni gabinet arcyksiężnej Zofii (numer 34) należał do prywatnych apartamentów rodziców Franciszka Józefa, arcyksięcia Franciszka Karola i arcyksiężnej Zofii, zamieszkujących tutaj w XIX wieku. Ambitna Zofia nie tylko zrealizowała z powodzeniem plan osadzenia swego syna na tronie habsburskim, lecz była także jego najważniejszym politycznym doradcą, dlatego nazywano arcyksiężną „jedynym mężczyzną na wiedeńskim dworze”. Stosunek arcyksiężnej do Elżbiety, dla której była nie tylko teściową, ale również ciotką, był pełen napięć, co w efekcie w znaczny sposób uniemożliwiło cesarzowej zadomowienie się na wiedeńskim dworze. Elżbieta często narzekała na ustawiczną kontrolę i kuratelę ze strony teściowej. www.schoenbrunn.at | Download Tour-Guide (PDF)© by Schloß Schönbrunn Kultur- und Betriebsges.m.b.H.