POPULARITY
W rozmowie z Jaśminą Nowak działacz społeczny Grzegorz Maksel mówi o problemach psychicznych wśród dzieci. Zwraca uwagę, że w tym obszarze często to dzieci dzieciom gotują taki los.
Pełnej wersji podcastu posłuchasz w aplikacji Onet Audio. [AUTOPROMOCJA] Gościem najnowszego odcinka podcastu “Raport międzynarodowy” jest generał Marek Dukaczewski, były szef Wojskowych Służb Informacyjnych. Tematem rozmowy są, rzecz jasna, negocjacje amerykańsko-rosyjskie dotyczące zakończenia wojny w Ukrainie oraz próba odpowiedzi na pytanie, czy strategia USA nie oznacza zbyt daleko idących ustępstw wobec Moskwy. Aby lepiej zrozumieć tę kwestię, prowadzący Witold Jurasz rozpoczyna rozmowę od pozornie innego tematu – sztuki werbunku. Generał Dukaczewski wskazuje cztery kluczowe czynniki: bazowanie na ego osoby werbowanej, przekupstwo, wspólnotę poglądów oraz materiały kompromitujące. Zwraca również uwagę, że Rosjanie przez lata opracowali niezwykle precyzyjne techniki psychologiczne, tworząc wręcz osobną dziedzinę nauki – psychologię wywiadu. Witold Jurasz pyta także generała Dukaczewskiego, czy można wskazać narodowe cechy Rosjan, które mają znaczenie z punktu widzenia wywiadu. Były szef WSI stwierdza, że najważniejszym czynnikiem jest nacjonalizm – i to w trzech wymiarach. Zaznacza, że z tego powodu Polakom trudniej jest werbować Rosjan, co często wymaga zastosowania tzw. metody "obcej flagi". Oznacza to, że oficerowie polskiego wywiadu podszywają się np. pod Amerykanów lub Niemców, ponieważ dla Rosjanina współpraca z Polską jest psychologicznie trudniejsza niż zdrada swojego kraju na rzecz innego mocarstwa. Prowadzący wraz z gościem zastanawiają się również, czy Rosjanie – pomimo swojego nacjonalizmu – potrafią jednocześnie być pragmatyczni i dostosować się do rzeczywistości. To kluczowe w kontekście ewentualnego porozumienia pokojowego w Ukrainie, które byłoby akceptowalne także dla Kijowa. W dalszej części rozmowy prowadzący “Raportu międzynarodowego” wraz z gościem generałem Markiem Dukaczewskim przechodzą bezpośrednio do kwestii rozmów pokojowych i globalnego kontekstu polityki chińskiej. Rozważają, czy w interesie USA jest dobicie Rosji, czy też Waszyngton obawia się, że doprowadziłoby to do ścisłego sojuszu Moskwy z Pekinem. Alternatywnie Stany Zjednoczone mogą kalkulować, że zbyt słaba Rosja stanie się zagrożeniem dla Europy, co również nie leży w ich interesie.
Wykład dr Joanny-Stojer Polańskiej, Fundacja Wspomagania Wsi, 25 czerwca [1h06min] https://wszechnica.org.pl/wyklad/psy-i-konie-na-sluzbie-rola-zwierzat-w-formacjach-mundurowych/ Psy i konie na służbie w policji, wojsku czy służbach ratowniczych wspierają ludzi w realizacji wielu zadań. O zwierzęcych funkcjonariuszach oraz ratownikach opowiada w nagraniu dr Joanna Stojer-Polańska, prawniczka, kryminalistyczka oraz autorka książek popularyzujących kryminalistykę oraz poświęconych funkcjonariuszom na czterech łapach i kopytach. Psy pomagają w poszukiwaniach osób zaginionych i zwłok, materiałów wybuchowych czy narkotyków, a nawet pieniędzy. Wspierają również pracę laboratoriów kryminalistycznych, rozpoznając ślady zapachowe pozostawione na miejscu zbrodni. Policja oraz siły specjalne w wojsku szkolą również czworonogi do obezwładniania przestępców lub przeciwników. Konie pełnią najczęściej w służbach mundurowych funkcje patrolowe. Docierają do miejsc, gdzie zwyczajni funkcjonariusze nie mogą się dostać standardowymi środkami transportu. Z racji na ich wielkość i dużą masę, wykorzystuje się je również tam, gdzie policjanci mają do czynienia agresywnym tłumem, np. podczas meczów piłkarskich. Dr Joanna Stojer-Polańska w przygotowanym dla nas wykładzie opowiada, jak zwierzęta przygotowuje się do pracy w formacjach mundurowych i ratownictwie. Opisuje również konkretne psy i konie na służbie oraz ich opiekunów. Zwraca też uwagę na nieuregulowaną prawnie sytuację zwierząt, które z racji na wiek czy kontuzje kończą pracę w formacjach mundurowych. Wszystkie osoby które chcą pomóc zwierzętom zapraszamy na stronę: https://www.petycjeonline.com/walczymy_o_przyznanie_pastwowych_emerytur_dla_wszystkich_psow_i_koni_subowych# dr Joanna Stojer-Polańska - prawnik, kryminalistyk. Obecnie pracuje na Uniwersytecie SWPS w Katowicach i w PWSZ w Raciborzu. Absolwentka Uniwersytetu Jagiellońskiego. Jej praca magisterska była poświęcona narzędziom zbrodni, praca doktorska dotyczyła oddziaływania mediów, szczególnie seriali kryminalnych, na postępowanie karne, czyli tzw. efektu CSI. Autorka artykułów naukowych dotyczących oddziaływania mediów na proces karny, artykułów dotyczących działań sprawców z nietypowym modus operandi i sprawców działających w cyberprzestrzeni, redaktor książki poświęconej samobójstwom oraz przypadkom kryminalnym (wydane jako seria "Przypadki kryminalne" w wyd. Silva Rerum). Wykładowca akademicki z kryminalistyki, kryminologii, zwalczania przestępczości. Popularyzatorka nauki. Autorka książek dla dzieci o śladach i zwierzętach na służbie. Znajdź nas: https://www.youtube.com/c/WszechnicaFWW/ https://www.facebook.com/WszechnicaFWW1/ https://anchor.fm/wszechnicaorgpl---historia https://anchor.fm/wszechnica-fww-nauka https://wszechnica.org.pl/ #zwierzęta #psy #konie #służba #policja #ratownicy #rozmowywszechnicy
Wiceszef biura PISM w Waszyngtonie Paweł Burdzy ocenia przemówienie Donalda Trumpa jako pełne konkretów. Zwraca jednak uwagę, że prezydent nie poświęcił w ogóle uwagi naszemu regionowi.
Wykład red. Adama Szostkiewicza, Uniwersytet Trzeciego Wieku Collegium Civitas, 29 maja 2020 [0h55min] https://wszechnica.org.pl/wyklad/mechanizm-wykluczania-spolecznego-na-przykladzie-epidemii-i-innych-ekstremalnych-zdarzen-cz-2/ Red. Adam Szostkiewicz podczas drugiej części wykładu zarejestrowanego w ramach Uniwersytetu Trzeciego Wieku Collegium Civitas w nieco zmienionej formie przedstawia tematykę zaprezentowaną podczas pierwszej prelekcji. Prowadzący analizuje reakcje społeczne, jakie wyzwoliła pandemia koronawirusa. Red. Szostkiewicz omawia je w odniesieniu do historycznych przypadków zarazy i innych ekstremalnych zdarzeń. Wskazuje również wyzwania, przed jakimi stanęły rządy i społeczeństwa w obliczu rozprzestrzeniania się SARS-CoV-2. Red. Adam Szostkiewicz w nagraniu zauważa, że oprócz spontanicznej chęci niesienia pomocy oraz wsparcia służb medycznych pandemia koronawirusa wyzwoliła też wiele zachowań negatywnych. Do takich należało przede wszystkim ostracyzowanie pracowników ochrony zdrowia, którzy mieli kontakt z chorymi. W kolejnej części wystąpienia prowadzący wskazuje, że podobne reakcje miały miejsce również w przeszłości. Zwraca uwagę, że w obliczu ekstremalnych zdarzeń takich jak epidemia, częstym zachowaniem jest chęć wskazania przez społeczeństwo winnego nieszczęścia. Przypomina, że podczas zarazy dżumy w XIV wieku za takich uważano opiekujących się chorymi mnichów. Drugą grupą, którą dotknęły wówczas społeczne szykany, byli Żydzi. Ci ostatni niejednokrotnie padali ofiarami przemocy nawet w miastach, do których epidemia nie dotarła. Red. Szostkiewicz wyjaśnia, że irracjonalnym strachem były też motywowane procesy czarownic. Prelegent zauważa, że z negatywnymi reakcjami społecznymi wynikającymi z lęku mamy również do czynieni w XXI wieku. Tutaj wymienia niedawne przejawy agresji przeciwko fali uchodźców z Afryki i Bliskiego Wschodu. Pandemia koronawirusa – wyzwania dla rządów i społeczeństw Na zakończenie wystąpienia Red. Szostkiewicz opisuje wyzwania i zagrożenia, przed jakimi postawiła rządy i społeczeństwa pandemia koronawirusa. Wskazuje, że media nie zawsze wywiązują się odpowiedzialnie z roli strony relacjonującej wydarzenia. Zjawisko nierzetelnego oraz mającego na celu podgrzanie emocji przedstawiania faktów określa mianem „infodemii”. Zwraca też uwagę, że niektóre rządy same posuwają się do produkowania „fake newsów” w celach propagandowych. Jako przykład podaje wzajemne obrzucanie się oskarżeniami o wywołanie epidemii przez Chiny i USA, co w obu przypadkach pozbawione jest potwierdzonych przesłanek. Prowadzący zwraca uwagę, że na fałszywe przekazy najbardziej narażone są osoby z warstw uboższych, z niskim kapitałem społecznym. Te grupy są jednocześnie najbardziej narażone na zakażenie, więc poziom lęku mogącego generować negatywne zachowania jest wśród nich najwyższy. Red. Szostkiewicz podkreśla też, że łatwość z jaką społeczeństwa wyraziły zgodę na ograniczenie praw obywatelskich w trakcie pandemii, otwiera furtkę dla wprowadzenia systemów autorytarnych. Więcej a nagraniu wykładu. Red. Adam Szostkiewicz - dziennikarz Tygodnik „Polityka”, pisarz, tłumacz Znajdź nas: https://www.youtube.com/c/WszechnicaFWW/ https://www.facebook.com/WszechnicaFWW1/ https://anchor.fm/wszechnicaorgpl---historia https://anchor.fm/wszechnica-fww-nauka https://wszechnica.org.pl/ #społeczeność #społeczeństwo #socjologia #utwcc #wykluczenie #pandemia #covid
Wykład red. Adama Szostkiewicz, Uniwersytet Trzeciego Wieku Collegium Civitas, 25 maja 2020 [0h58min] https://wszechnica.org.pl/wyklad/mechanizm-wykluczania-spolecznego-na-przykladzie-epidemii-i-innych-ekstremalnych-zdarzen-cz-1/ Red. Adam Szostkiewicz podczas wykładu zarejestrowanego w ramach Uniwersytetu Trzeciego Wieku Collegium Civitas analizuje reakcje społeczne, jakie wyzwoliła epidemia koronawirusa. Prelegent omawia je w odniesieniu do historycznych przypadków zarazy i innych ekstremalnych zdarzeń. Wskazuje również wyzwania, przed jakimi stanęły rządy i społeczeństwa w obliczu rozprzestrzeniania się koronawirusa. Red. Adam Szostkiewicz w pierwszej części wykładu analizuje reakcje społeczne, jakie wyzwoliła dotąd epidemia koronawirusa. Prelegent zauważa, że oprócz spontanicznej chęci niesienia pomocy oraz wsparcia służb medycznych pojawiło się również wiele zachowań negatywnych. Do takich należało przede wszystkim ostracyzowanie pracowników medycznych, którzy mieli kontakt z chorymi. W kolejnej części wystąpienia red. Szostkiewicz wskazuje, że podobne reakcje miały miejsce również w przeszłości. Zwraca uwagę, że w obliczu ekstremalnych zdarzeń takich jak epidemia, częstym zachowaniem jest chęć wskazania winnego. Przypomina, że podczas zarazy dżumy w XIV wieku za takich uważano opiekujących się chorymi mnichów, ale przede wszystkim Żydów. Podobny mechanizm dostrzega również w przypadku procesów czarownic czy bliższej naszym czasom dożywotniej izolacji Mary Mallon („tyfusowej Mary”). Wspomniana kobieta roznosiła tyfus, będąc bezobjawową nosicielką wirusa. W ostatniej części wystąpienia prelegent wskazuje wyzwania społeczne, przed jakimi rządy i społeczeństwa postawiła epidemia koronawirusa. Do takich red. Szostkiewicz zalicza fakt, że zaraza najbardziej dotyka warstw najmniej uprzywilejowanych, co wymaga odpowiedniej reakcji władz. Wskazuje również, w sytuacji pandemii duża odpowiedzialność spoczywa na mediach, które relacjonują sytuację. Niewłaściwy sposób przedstawiania wydarzeń może wyzwalać negatywne reakcje społeczne, takie jak panika. Wreszcie, zagrożeniem są w obecnej chwili różnej maści szarlatani, którzy wykorzystują społeczne lęki do sprzedawania cudownych recept, które mają pomóc zachować zdrowie w obliczu zarazy. Więcej a nagraniu wykładu. Red. Adam Szostkiewicz - dziennikarz Tygodnika „Polityka”, pisarz, tłumacz Znajdź nas: https://www.youtube.com/c/WszechnicaFWW/ https://www.facebook.com/WszechnicaFWW1/ https://anchor.fm/wszechnicaorgpl---historia https://anchor.fm/wszechnica-fww-nauka https://wszechnica.org.pl/ #utwcc #wykluczenie #społeczeństwo #socjologia #pandemia #covid
Powinniśmy bronić Ukrainy jak siebie, a tego nie robimy - mówi w najnowszym odcinku podcastu „Globalny Chrząszcz” Vytautas Landsbergis, były przywódca Litwy. Wspomina też kluczowe dla swojego kraju wydarzenia 13 stycznia 1991 Vytautas Landsbergis mówi w rozmowie z Jerzym Haszczyńskim o zagrożeniach ze strony Rosji i nadziejach na przetrwanie zjednoczonej Europy. „To pozostaje w pamięci na całe życie” – mówi Vytautas Landsbergis o 13 stycznia 1991 roku, kiedy Litwa zmagała się z sowiecką agresją. Pod wieżą telewizyjną w Wilnie Litwini stawiali opór, wierząc w możliwość zwycięstwa. Landsbergis podkreśla, że choć tamten wróg był brutalny, w końcu się cofnął. Dzisiejsza Rosja, jak zauważa, jest inna: „Ten wróg się nie cofa, dopóki nie zostanie pokonany”. Zwraca uwagę, że wojna na Ukrainie to tylko etap w wielkiej wojnie przeciwko Europie i Zachodowi. Vytautas Landsbergis opowiada, kiedy i dlaczego uczył się języka polskiego. Polski był mu potrzebny do lepszego poznania życia i twórczości wybitnego litewskiego kompozytora i malarza Mikalojusa Konstantinasa Čiurlionisa. „Jego utwory literackie pisane po polsku są przepiękne” – podkreśla prof. Landsbergis. Więcej na stronie: rp.pl Twitterze: twitter.com/rzeczpospolita Facebooku: facebook.com/dziennikrzeczpospolita Linkedin: linkedin.com/company/rzeczpospolita/ #wojnanaukrainie #podcast #rosja #litwa
Wykład dr Anny Materskiej-Sosnowskiej, Uniwersytet Trzeciego Wieku Collegium Civitas, 22 maja 2020 [1h05min] https://wszechnica.org.pl/wyklad/diagnoza-i-prognoza-politologiczna-na-dzis-i-na-jutro/ Dr Anna Materska Sosnowska zgodnie z tytułem wykładu przedstawiła diagnozę i prognozę politologiczną dotyczącą wpływu pandemii koronawirusa na systemy polityczne państw demokratycznych, ze szczególnym uwzględnieniem Polski. Prelekcja odbyła się w ramach Uniwersytetu Trzeciego Wieku Collegium Civitas. Dr Anna Materska-Sosnowska podczas wykładu analizowała, jak pandemia koronowariusa wpływa na systemy polityczne państw demokratycznych. Prelegentka szczególnie skupiła się na sytuacji w Polsce. Zwracała uwagę, że w wyniku pandemii rządzący ograniczyli prawa obywatelskie. Podkreśliła, że kary za łamanie restrykcji były nie zawsze uzasadnione i adekwatne do stopnia przewinienia. Jej zdaniem władza z niewystarczającym wyprzedzeniem informowała też o wprowadzanych ograniczeniach, w związku z czym obywatelom trudno było się do nich przygotować. Dr Materska-Sosnowska szczególnie podkreśliła nieprawidłowości, jakie były były związane z organizacją, a następnie odwołaniem wyborów prezydenckich 10 maja. Wśród pozytywów sytuacji związanej z pandemią wskazała na uwidocznienie roli samorządów. Dr Materska-Sosnowska w wykładzie „Diagnoza i prognoza politologiczna na dziś i na jutro”: Jesteśmy na bardzo poważnym zakręcie historii Prognoza, jaką przedstawiła prelegentka w związku z sytuacją, jest alarmująca. – Mam wrażenie, że jesteśmy na bardzo poważnym zakręcie historii i różnie można z tego wirażu wyjść. Albo wyjdziemy z wirażu i trochę nas porzuca na różne strony, ale pojedziemy dalej tym torem. Albo niestety może nas wyrzucić z wirażu i toru, na którym jesteśmy, z toru rodziny państw demokratycznych – mówiła dr Materska Sosnowska. Prelegentka wyraziła również niepokój w związku z tym, jak władza przedstawia działania podjęte w związku z pandemią koronowirusa. Chodzi zwłaszcza o podkreślanie skuteczności akcji podjętych przez państwa narodowe w kontrze do nieskuteczności Unii Europejskiej. Jej zdaniem jest to nie tylko niesprawiedliwe, ale też niekorzystne dla Polski. Podkreśliła, że tylko silna Wspólnota jest w stanie nawiązać równorzędne relacje z USA, Rosją i Chinami. Zaznaczyła, że pozostanie w niej jest wyzwaniem dla Polski. Więcej w nagraniu wykładu. Dr Anna Materska-Sosnowska - politolog, Instytut Nauk Politycznych UW, Podyplomowe Studium Zagadnień Legislacyjnych na Wydziale Prawa i Administracji UW Znajdź nas: https://www.youtube.com/c/WszechnicaFWW/ https://www.facebook.com/WszechnicaFWW1/ https://anchor.fm/wszechnicaorgpl---historia https://anchor.fm/wszechnica-fww-nauka https://wszechnica.org.pl/ #politologia #polityka #utwcc #demokracja
Takie komentarze skłaniają nas do chęci posiadania broni atomowej, żeby móc się bronić samodzielnie - mówi korespondent Radia Wnet w Kijowie. Dmytro Antoniuk także naświetla aktualną sytuację na linii frontu. Zwraca uwagę na ciężkie walki w obwodzie donieckim, w tym w okolicach Pokrowska, gdzie wrogie siły próbują przejąć kontrolę nad strategicznymi trasami komunikacyjnymi.
Wiceszef biura PISM w Waszyngtonie analizuję zapowiedzi dotyczące prezydentury Donalda Trumpa, inauguracja którego odbędzie się 20 stycznia. Paweł Burdzy komentuje kontrowersyjne wypowiedzi przyszłego prezydenta:Donald Trump zapowiada aneksję Grenlandii, kanału Panamskiego i przyłączenie Kanady do USA. Gdyby tratować dosłownie jego słowa to należałoby się niepokoić - mówi gość "Poranka Wnet" - Traktuję to jako technikę negocjacyjną, która ma na celu wzmocnienie jego pozycji. Warto zauważyć, że Trump w swoich wypowiedziach sugeruje, iż Ameryka zamierza poważnie odnosić się do spraw na zachodniej półkuli, podobnie jak głosił to prezydent Monroe w XIX wieku.Ponadto, rozmówca Jaśminy Nowak naświetla zapowiedzi Donalda Trumpa dotyczące polityki energetycznej. Podkreśla wagę spornych planów uchwały zakazu odwiertów na Alasce oraz naświetla wpływ tych działań na ceny energii i bezpieczeństwo energetyczne Stanów Zjednoczonych. Zwraca uwagę na historyczne konteksty ekologicznych decyzji poprzednich administracji, co składa się na obecne trudności dotyczący energii i środowiska. Paweł Burdzy zaznacza, że Alaska staje się dla Stanów Zjednoczonych kluczowym hubem w rywalizacji o surowce energetyczne. Wiceszef biura PISM w Waszyngtonie przykłada dużą wagę do układu geograficznego, wskazując, że:Alaska, zbliżona do kluczowych punktów zapalnych na świecie, może stać się hubem dla amerykańskiej dominacji w obszarze dostaw gazu do Azji. Plany eksportowe oraz bliskość do sojuszników, takich jak Japonia i Korea Południowa, otwierają perspektywy dla amerykańskiej gospodarki i wpływów w regionie.
Gościnią tego odcinka jest Katarzyna Wąs – historyczka sztuki, art advisorka i czujna obserwatorka rynku sztuki. Pierwsza rozmowa w nowym roku poświęcona jest podsumowaniu tego, co przyniósł w sztuce rok poprzedni. Moja Gościni opowiada o najciekawszych wydarzeniach artystycznych i zmianach, które dokonały się w sztuce polskiej i światowej. Zwraca uwagę na miejsca, które są wyjątkowo interesujące na artystycznej mapie Polski, podpowiada gdzie szukać ciekawych artystów i w jakie prace warto inwestować. Kasia nakreśla też na jakie wydarzenia warto czekać w 2025 roku i dzieli się swoimi przewidywaniami na nowy rok w świecie sztuki. • kontakt • Instagram: https://www.instagram.com/pozaramami/ Strona: https://pozaramami.com/ Newsletter: http://bitly.pl/YALmV Mail: kontakt@pozaramami.com • montaż • Eugeniusz Karlov
Kazimierz Gajowy, prezes fundacji "Fenicja", przybliża świąteczną atmosferę w Libanie, która mimo trwającej wojny i niepokojów społecznych, emanuje nadzieją i chęcią do odrodzenia. Gospodarz Studia Bejrut mówi o koncercie bożonarodzeniowy w Dżunnie, który zgromadził setki ludzi w syryjsko-katolickim kościele i był dowodem na siłę wspólnoty i jedności. Artystka Dalia Freyfer, wraz z zespołem, wzruszyła słuchaczy swoją przejmującą interpretacją kolęd, przypominając wszystkim, jak ważne jest pielęgnowanie tradycji i wspólnego świętowania.Kazimierz Gajowy nie pomija także trudności, z jakimi borykają się mieszkańcy Libanu, szczególnie osoby z różnymi rodzajami niepełnosprawności. Zwraca uwagę na problem stygmatyzacji takich osób oraz na działania podejmowane na rzecz ich integracji społecznej. Jak podaje rozmówca Jaśminy Nowak, pod przewodnictwem Dalii Freyfer powstała komisja, której celem jest wspieranie osób z niepełnosprawnościami, co w kontekście ich osobistych doświadczeń nabiera dodatkowego znaczenia.Prezes fundacji "Fenicja" także podkreśla znaczenie akcji związanej z wirtualnym zapraszaniem gości do kolacji wigilijnej. Kazimierz Gajowy opowiada o tym, jak akcja ta wzmacnia poczucie godności u potrzebujących, pozwalając im na zakupy dla rodziny w sposób, który nie odbiera im szacunku. Daje to możliwość godnego świętowania, także w obliczu trudnych realiów, w jakich żyją.
W najnowszym odcinku podcastu rozmawiam z Kasią Murphy, właścicielką szkoły językowej Academy of Language, na temat balansowania pomiędzy wynikami, a troską o ludzi w zarządzaniu. Kasia dzieli się swoimi doświadczeniami w prowadzeniu zespołu, podkreślając, jak kluczowa jest rekrutacja i dopasowanie pracowników do kultury organizacyjnej. Zwraca uwagę na znaczenie świadomości lidera o jego stylu zarządzania, a także na otwartą komunikację w zespole, która pomaga w lepszym zrozumieniu potrzeb pracowników. Kasia wyjaśnia, jak narzędzia takie jak DISC D3 pomagają w wyborze odpowiednich osób do zespołu. Poruszamy także kwestie wyzwań, takich jak pandemia, i decyzji menedżerskich, które muszą łączyć troskę o ludzi z wymaganiami biznesowymi. Zapraszam!
Były europoseł PiS komentuje sytuację polityczną w Rumunii po sensacyjnej pierwszej turze wyborów prezydenckich.Ryszard Czarnecki wskazuje na niespodziewane zwycięstwo konserwatywnego kandydata, Calina Georgescu, który zdobył prawie 23% głosów.Gość "Poranka Wnet" dyskutuje o roli mediów społecznościowych w kształtowaniu wyników wyborczych oraz wpływie, jaki mają na preferencje wyborców w Rumunii. Zwraca uwagę na to, że kandydat, który wygrał, prowadził kampanię głównie poprzez te platformy, co może być kluczem do zrozumienia jego sukcesu.
Redaktor naczelny Gazety Polskiej i Telewizji Republika komentuje kandydaturę Karola Nawrockiego. Tomasz Sakiewicz mówi o haśle "zakończmy wojnę polsko-polską", które padło podczas przemówienia kandydata. Zdaniem gościa "Poranka Wnet" jest bardziej kierowane do elektoratu niezadowolonego z obecnej polaryzacji politycznej, niż do stałych zwolenników Prawa i Sprawiedliwości: To hasło ma na celu przyciągnięcie wyborców z różnych ugrupowań, takich jak PSL czy nawet część Platformy Obywatelskiej.Rozmówca Łukasza Jankowskiego i Krzysztofa Skowrońskiego analizuje, jak Karol Nawrocki, kandydat popierany przez PiS, odnajdzie się w kontekście złożonej sytuacji gospodarczej w Polsce. Zwraca uwagę, że jako prezydent będzie miał ograniczone możliwości kreowania polityki gospodarczej, ale ważne by mógł blokować negatywne rozwiązania. Tomasz Sakiewicz wskazuję również na zaskakująco szybki spadek sytuacji ekonomicznej w Polsce, co może wpłynąć na nastroje wyborców w nadchodzących miesiącach.
Nie możemy liczyć, że sytuacja poprawi się sama. Jeśli chcemy uniknąć kryzysu, musimy działać – mówił w podcaście „Rzecz w Tym” Marcin Piasecki z „Rzeczpospolitej” Choć roczny wzrost wyniósł 2,7 proc., spadek o 0,2 proc. w ostatnim kwartale rodzi pytania o przyszłość gospodarki i jej zdolność do odbicia. Czy to powód do niepokoju? Jakie czynniki mogą wpływać na dynamikę wzrostu w Polsce i jakie wyzwania czekają krajową gospodarkę w nadchodzących miesiącach? – na te pytania w najnowszym odcinku podcastu „Rzecz w tym” odpowiadał dziennikarz ekonomiczny „Rzeczpospolitej” Marcin Piasecki. Czy cieszyć się wzrostem rok do roku, czy martwić spadkiem w ostatnim kwartale? – Opinie są podzielone, ale pewne jest, że gospodarka nie kwitnie – uważa Piasecki. Niepewność i brak stabilności szkodzą gospodarce - Z jednej strony mamy umiarkowanie optymistyczny roczny wzrost, ale z drugiej – spadek kwartalny, który sygnalizuje, że polska gospodarka boryka się z poważnymi problemami strukturalnymi – zauważył Marcin Piasecki. Zwrócił też uwagę na obawy i brak stabilności. – Ten brak stabilności, który zapanował w gospodarce, sprawia, że wiele firm wstrzymuje inwestycje, a konsumenci ograniczają wydatki. Piasecki zwraca uwagę na wpływ wojny na Ukrainie, kryzysu energetycznego i inflacji, które dodatkowo obciążają polską gospodarkę. – Globalne ryzyka wpływają na naszą gospodarkę w sposób pośredni, ale bardzo odczuwalny” – mówi Piasecki. - Nie możemy ignorować tego, co dzieje się na światowych rynkach – inflacja, problemy z dostawami energii, napięcia międzynarodowe. Wszystko to sprawia, że trudno o odbicie gospodarcze. Perspektywy na przyszłość – czy czeka nas kryzys? Czy jest szansa na ożywienie w najbliższym czasie? – Trudno jednoznacznie prognozować przy tak wysokim poziomie niepewności. Wydaje się, że rynek zareaguje negatywnie na każdy sygnał, który pogłębia obawy – ocenia Piasecki. Zwraca też uwagę na negatywny wpływ wzrostu cen na gospodarkę. – Dla przeciętnego konsumenta inflacja oznacza, że ma mniej pieniędzy na wydatki, co wpływa na całą gospodarkę – tłumaczy Piasecki. Rozmówcy wskazują, że w obliczu kryzysu energetycznego i inflacji Polska potrzebuje zdecydowanych działań, aby uniknąć dalszego pogorszenia sytuacji. – W tej chwili jesteśmy na rozdrożu. Bez odpowiednich kroków możemy znaleźć się w miejscu, z którego trudno będzie się wydostać – ostrzega Piasecki. - Nie możemy liczyć, że sytuacja poprawi się sama – jeśli chcemy uniknąć kryzysu, musimy działać – dodał Piasecki. Dlatego podkreślał znaczenie wsparcia rządowego oraz konieczność długoterminowego planowania. - W obliczu rosnącej inflacji i kryzysu energetycznego potrzebne są działania stabilizujące, które przywrócą zaufanie do rynku – tłumaczył.
Gospodarz Studia Szanghaj omawia rosnącą pozycją Chin na arenie międzynarodowej, skupiając się na ich gospodarczej ekspansji w Ameryce Południowej. Andrzej Zawadzki-Liang naświetla wizytę Xi Jinpinga w Ameryce Południowej oraz towarzyszące jej działania gospodarcze. Zwraca uwagę na nowo wybudowany port w Peru, który ma wzmocnić szlaki handlowe z Azją, a także na rolę Brazylii jako strategicznego partnera Chin w ramach BRICS. Rozmówca Jaśminy Nowak podkreśla, że Chiny aktywnie poszukują alternatywnych rynków, aby uniezależnić się od potencjalnych zachodnich sankcji i ograniczeń.
Aleksandra Fedorska, Radio Debata, mówi o reakcji niemieckich polityków na zwycięstwo Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich w Stanach Zjednoczonych. Zwraca uwagę na wypowiedź sekretarza generalnego SPD, który, mimo początkowego zdziwienia związanego z wygraną Trumpa, odnosił się do konieczności pragmatycznych rozmów z USA w kontekście konfliktu na Ukrainie. Aleksandra Fedorska zaznacza, że nie było mowy o konkretnych działaniach dotyczących wsparcia militarnego, a raczej o zwiększeniu ogólnej odpowiedzialności w stosunkach z Ukrainą.Ponadto, gość "Poranka Wnet" wskazuje na znaczenie wypowiedzi Jensa Spahna, czołowego polityka CDU, który zauważa, że niemiecki rząd popełnił błąd w ostatnich miesiącach, wspierając jednoznacznie kandydaturę Kamali Harris. To z kolei wprowadza Niemcy w trudną sytuację, gdzie będą musiały odbudować relacje z nowo wybranym prezydentem.
Rozmowa z dr. hab. Sławomirem Kalinowskim, Fundacja Wspomagania Wsi, 3 sierpnia 2020 [0h40min] https://wszechnica.org.pl/wyklad/moja-sytuacja-w-okresie-koronawirusa Dr hab. Sławomir Kalinowski w rozmowie z Justyną Duriasz-Bułhak opowiada o wnioskach z badania „Moja sytuacja w okresie koronawirusa”. Badacze z Instytutu Rozwoju Wsi i Rolnictwa PAN przeprowadzili je w dwóch edycjach, w kwietniu i czerwcu 2020. Respondenci odpowiadali na pytania o pogorszenie sytuacji finansowej oraz o obawę utraty pracy w związku epidemią. Co mówili ankietowani? Justyna Duriasz-Bułhak pytała Gościa Wszechnicy o najbardziej zaskakujący wniosek z badania „Moja sytuacja w okresie koronawirusa”. Zdaniem dr. hab. Sławomira Kalinowskiego jest nim rozbieżność pomiędzy oceną sytuacji osobistej ankietowanych i ogółu społeczeństwa. Przykładem tego są choćby ich odpowiedzi na pytania dotyczące wzrostu poziomu ubóstwa w związku z epidemią. – Ponad 60 proc. uznało, że ubóstwo wzrośnie. Ponad 40 proc. była pewna, że wzrośnie. Ale jak się zapytaliśmy, czy ty będziesz ubogi, czy twoja sytuacja finansowa się pogorszy, tu nagle spadła ilość odpowiedzi do 20 proc., 18 proc – opisuje rozmówca Justyny Duriasz-Bułhak. Podobnie kształtowały się odpowiedzi ankietowanych na pytania o sytuację na rynku pracy i bezrobocie. – Jak zapytaliśmy, czy bezrobocie wzrośnie, ponad 90 proc. w pierwszym, a około 80 proc. drugim badaniu stwierdziło, że na pewno wzrośnie. Ale jak zapytaliśmy się, cz ty stracisz pracę, okazuje się, że w drugim badaniu niecałe 10 proc. stwierdziło – tak, mogę stracić pracę – mówi Gość Wszechnicy. Dodaje, iż płynie stąd najważniejsze spostrzeżenie, że nastroje zmieniają się wraz oddalaniem się niebezpieczeństwa. Dr hab. Sławomir Kalinowski o wnioskach z badania „Moja sytuacja w okresie koronawirusa”: Znacząca liczba osób uważa, że problem ich nie dotyczy Rozmówca Justyny Duriasz-Bułhak wskazuje również na większy optymizm, jaki cechuje odpowiedzi respondentów w czerwcu w porównaniu z kwietniem. Można to zaobserwować, mimo iż pomiędzy jednym a drugim badaniem wzrosła liczba chorych jak i ofiar śmiertelnych wirusa. – Pojawia się znacząca różnica osób, które uważają, że właściwie nic takiego się nie stało czy nie dotyczy ich sytuacja z koronawirusem – tłumaczy Kalinowski. Trzeci wniosek płynący z badań to przekonanie respondentów, że w związku z utratą pracy i zwiększeniem poziomu ubóstwa będą musieli ograniczać potrzeby. Wśród ewentualnych cięć wskazywali wydatki na wypoczynek, odzież i obuwie oraz kulturę. Tutaj Gość Wszechnicy wątpi w szczerość odpowiedzi badanych. Zwraca uwagę, liczba osób korzystających obecnie z wypoczynku każe przypuszczać, deklarowanie ograniczenia wydatków na wypoczynek miało jedynie charakter postulatywny. Więcej w nagraniu rozmowy. Część I raportu "Moja sytuacja w okresie koronawirusa" do pobrania tutaj: http://admin2.irwirpan.waw.pl/dir_upload/site/files/IRWiR_PAN/Raport_cz.1.pdf Sławomir Kalinowski - jest doktorem habilitowanym nauk ekonomicznych i profesorem w Instytucie Rozwoju Wsi i Rolnictwa PAN, zajmuje się sprawami ubóstwa oraz poziomem życia na obszarach wiejskich Znajdź nas: https://www.youtube.com/c/WszechnicaFWW/ https://www.facebook.com/WszechnicaFWW1/ https://anchor.fm/wszechnicaorgpl---historia https://anchor.fm/wszechnica-fww-nauka https://wszechnica.org.pl/ #covid #pandemia #wirus #gospodarka #fiannse #ekonomia #koronowirus #irwirpan #irwir
Redaktor naczelny tygodnika "DoRzeczy" analizuje końcówkę kampanii prezydenckiej w US i zwraca uwagę na rosnącą polaryzację społeczeństwa. Paweł Lisicki podkreśla również, że zaufanie do amerykańskiego systemu sądowniczego znacznie osłabło, wskazując na manipulacje i polityczne zaangażowanie sędziów. Zauważa, że zmiany w postrzeganiu prawa mogą prowadzić do destabilizacji w USA. W kolejnej części rozmowy gość "Poranka Wnet" ocenia, jak wyniki wyborów w USA mogą wpłynąć na relacje polsko-amerykańskie. Tłumaczy, że ewentualne zwycięstwo Trumpa może przynieść nowe nadzieje dla polskiej prawicy i umocnić narrację o suwerenności narodowej. Redaktor naczelny tygodnika "DoRzeczy" podejmuje również temat wpływu Trumpa na politykę zagraniczną, zwłaszcza w kontekście polityki europejskiej i relacji z Unią.Paweł Lisicki krytycznie ocenia plany Donalda Tuska na większą niezależność Europy od USA w obliczu nowych wyzwań globalnych. Zwraca uwagę na to, że polityki prowadzone przez Niemcy i Francję nie mogą się równać z amerykańskimi aspiracjami i że wszelkie sugestie o europejskim autonomicznym podejściu do kwestii bezpieczeństwa są mało realne.
W najnowszym odcinku podcastu Pałac Prezydencki, Michał Kolanko z „Rzeczpospolitej” rozmawia z Łukaszem Pawłowskim, prezesem pracowni badawczej OGB, który dzieli się szczegółami dotyczącymi kulis kampanii prezydenckiej 2020 oraz analizuje wyzwania i strategie przed zbliżającymi się wyborami w 2025 roku. Pawłowski przybliża słuchaczom przyczyny porażki Rafała Trzaskowskiego, demaskuje mity dotyczące kluczowych decyzji sztabowych oraz omawia trudności, z jakimi mierzą się główni kandydaci. Dlaczego Trzaskowski przegrał? Mit Końskich Na początku rozmowy Łukasz Pawłowski wraca do wydarzeń kampanii prezydenckiej 2020 roku i omawia kluczowe decyzje oraz ich wpływ na wynik wyborów. Jednym z fundamentalnych elementów, które jego zdaniem przyczyniły się do porażki Trzaskowskiego, była niezwykle wysoka motywacja elektoratu Andrzeja Dudy. - Andrzej Duda dostał rekordowe 10,5 miliona głosów, i to był efekt silnej motywacji elektoratu – stwierdził Pawłowski, sugerując, że większe znaczenie długoterminowe miały kwestie światopoglądowe na które stawiał sztab Dudy niż pojedyncze debaty. - Kandydaci wygrywają, jak dostają głosy, ale też jak nie mobilizują swoich przeciwników – podkreśla. Pawłowski rozwiewa również mity dotyczące debaty w Końskich, w której Rafał Trzaskowski nie wziął udziału. - To jest mit. Kogo miałby przekonać Trzaskowski w trakcie tej debaty? Widzów ówczesnej TVP w której promowany był tylko Andrzej Duda? - mówi Pawłowski. - Nie było chyba nawet jakiejś dłuższej dyskusji, czy na tą debatę pójść. Było oczywiste, że na tą debatę pójść nie można było. Zastanawialiśmy się, co można zrobić innego – mówi o tamtych rozmowach w sztabie. W rozmowie też o drugim micie tamtej kampanii - że do porażki Trzaskowskiego przyczynił się Szymon Hołownia, a raczej rzekomy brak jego poparcia przed II turą. - Pawłowski przedstawia też strategię sztabu Trzaskowskiego. Zwraca uwagę, że o sukcesie wyborczym decyduje umiejętność przyciągnięcia poparcia w mniejszych miastach i wsiach: „Rafał Trzaskowski był najmniej liberalnym kandydatem w swoim życiu w tamtej kampanii. Nie było żadnych celebrytów, wielkomiejskich akcentów – ta kampania celowała w małe miasta – podkreśla. PiS nigdy nie wygrywał, gdy stawiał na radykałów W podcaście Michał Kolanko pyta też o wyzwania, które stoją przed głównymi siłami w kampanii w 2025 roku. - PiS nigdy nie wygrywał, gdy stawiał na radykałów” – mówi, zauważając, że sukces partii Kaczyńskiego zależy między innymi od postawienia na umiarkowanego kandydata. Pawłowski przypomina, że zarówno Lech Kaczyński, jak i Andrzej Duda wygrywali, zdobywając szerokie poparcie, a radykalny kandydat, jego zdaniem, nie ma na to szans. Rozmówcy nawiązują też do trwającej kampanii w USA i do jej konsekwencji dla Polski. - Biden zdobył poparcie dzięki wielkiemu zrywowi obywatelskiemu. Pytanie, czy ten zryw da się powtórzyć? - mówił gość tego odcinka. I podkreślił, że jeśli w listopadzie taki zryw się w USA nie powtórzy, to będzie też sygnałem, że i w Polsce zryw z 15 X 2023 roku nie będzie już do powtórzenia, z konsekwencjami dla wyborów prezydenckich w 2025 roku.
Prezes Instytutu Jagiellońskiego koncentruje się na aktualnej sytuacji polskiej gospodarki, analizując różnorodne czynniki wpływające na jej kondycję. Marcin Roszkowski omawia również sytuację na europejskim rynku, wskazując, że problemy finansowe Niemiec i innych krajów mogą przekładać się na polską gospodarkę. Zwraca uwagę, że w kontekście spowolnienia gospodarczego, brak dużych inwestycji ze strony rządu jest niepokojący.W odniesieniu do atrakcyjności Polski jako miejsca do inwestowania, gość "Poranka Wnet" podkreśla, że mimo wysokiego poziomu życia i rosnących kosztów pracy, kraj wciąż powinien przyciągać inwestycje zagraniczne. Wskazuje jednak, że obecny rząd nie wykazuje wystarczającego wysiłku w tym kierunku.Ponadto, Marcin Roszkowski odnosi się do obciążeń budżetowych, które nigdy wcześniej nie były tak wysokie, co może wskazywać na systemowe problemy w zarządzaniu finansami publicznymi. Argumentuje, że kwestie te nie są dostatecznie nagłaśniane w mediach, które bardziej koncentrują się na politycznych sporach niż na istotnych problemach gospodarczych.Rozmówca Łukasza Jankowskiego zaznacza, że istnieje ryzyko stagnacji gospodarczej, a ewentualna recesja mogłaby mieć poważne konsekwencje.
Wybory w USA wydają się być jednym z najbardziej emocjonujących pojedynków politycznych ostatnich lat. Kamala Harris i Donald Trump dwoją się i troją aby na ostatniej prostej przekonać do siebie jak najwięcej wyborców. Jakie strategie przyjmują kandydaci i co decyduje o ich przewadze w kampanii? Dlaczego Kamala Harris dystansuje się od Joe Bidena, a Donald Trump zdobywa coraz większą popularność? Na te pytania odpowiadamy w najnowszym odcinku podcastu Rzecz w tym, którego gościem był dziennikarz działu zagranicznego Rzeczpospolitej Andrzej Łomanowski. Kamala Harris, próbując zdobyć poparcie Amerykanów, coraz wyraźniej odcina się od obecnej administracji. - Administracja Harris nie będzie kontynuacją administracji Bidena – deklaruje kandydatka. Andrzej Łomanowski wyjaśnia, dlaczego postać Joe Bidena staje się dla Harris politycznym obciążeniem, mimo że sama próbuje przedstawiać siebie jako młodszą, energiczną alternatywę. Joe Biden – symbol marazmu?Zdaniem Łomanowskiego, Joe Biden miał być „przyjaznym dziadkiem”, który zjednoczy podzieloną Amerykę. Jednak obecnie wielu Amerykanów postrzega go jako symbol marazmu. Harris, próbując zdystansować się od jego wizerunku, prezentuje siebie jako dynamiczną i kompetentną liderkę, ale jednocześnie nie może całkowicie odciąć się od dziedzictwa, które współtworzy jako wiceprezydent. Donald Trump – autorytarny, ale dynamicznyZ kolei Donald Trump jest zupełnym przeciwieństwem Bidena – autorytarny, dynamiczny, często kontrowersyjny. Według byłego szefa personelu Białego Domu, Johna Kelly'ego, Trump „podziwia dyktatorów”, a jego działania – ja mówił Kelly - „mieszczą się w ogólnej definicji faszysty”. Łomanowski podkreśla jednak, że choć Trump posiada autorytarne skłonności, trudno uznać go za faszystę. Zwraca uwagę, że Trump budzi niechęć elit politycznych, ale jego agresywny styl działania daje mu przewagę w oczach wielu wyborców. Oligarchizacja Stanów ZjednoczonychW podcaście pojawia się także temat oligarchizacji Stanów Zjednoczonych. Łomanowski zauważa, że już w latach 70. CIA ostrzegała przed rosnącym wpływem oligarchów na politykę kraju. Choć Trump zdaje się być przedstawicielem tej klasy, jego retoryka obrońcy „zwykłego Amerykanina” zyskuje poparcie wyborców, a jego dystans do elit działa na jego korzyść. Czy Trump może przywrócić „porządek” w polityce międzynarodowej?Jednym z kluczowych punktów kampanii Trumpa jest jego zapowiedź zakończenia wojny w Ukrainie jeszcze przed inauguracją. Łomanowski komentuje te deklaracje z dystansem, ale zauważa, że Trump jako prezydent promował „strategiczną nieokreśloność” – oznacza to, że wrogowie Ameryki nie powinni wiedzieć, jak USA zareagują na ich działania. Problem polega jednak na tym, że ta nieokreśloność wprowadzała także zamieszanie wśród sojuszników USA. Relacje Trumpa z dyktatoramiDziennikarz Rzeczpospolitej podkreśla, że Trump, mimo swojego autorytarnego stylu, miał trudności w kontaktach z doświadczonymi politykami, takimi jak Władimir Putin. - Putin potrafi się dostosować do każdego rozmówcy - mówi Łomanowski, co stawiało Trumpa w niekorzystnej sytuacji podczas spotkań z rosyjskim przywódcą. Wojna w Ukrainie i Bliskim Wschodzie – kluczowe dla wyborów?Według Łomanowskiego, eskalacja konfliktów na Bliskim Wschodzie czy Ukrainie może mieć kluczowe znaczenie w nadchodzących wyborach. - Jeśli te wojny zaczną eskalować, Trump może zebrać dodatkowe głosy – zauważa dziennikarz. Amerykanie mogą bowiem uznać, że obecna administracja nie radzi sobie z sytuacją międzynarodową, a Trump jako „człowiek porządku” przywróci stabilizację.Dynamiczna walka do samego końcaNa zakończenie rozmowy Łomanowski podkreśla, że kampania wyborcza jest niezwykle dynamiczna. Trump, swoimi nietypowymi zachowaniami, jak smażenie frytek w McDonaldzie, próbuje pokazać, że jest „zwykłym człowiekiem”, co działa na jego korzyść. Jednak ostateczny wynik wyborów pozostaje niepewny, a zarówno Harris, jak i Trump będą walczyć o każdy głos.
Temat świadczenia 500+, a później 800+, od lat wywołuje liczne emocje w Polsce, zarówno społeczne, jak i polityczne. W najnowszym odcinku podcastu „Rzecz w tym” Bogusław Chrabota rozmawia z Bartoszem Marczukiem, ekspertem ds. polityki rodzinnej, który był odpowiedzialny za wprowadzenie programu. Dyskusja koncentruje się na wpływie 500+ na demografię, a także na przyszłości programu oraz możliwościach jego modyfikacji w celu poprawy wskaźnika dzietności. Już po ośmiu latach od wprowadzenia 500+ Polska odnotowuje spadek dzietności do poziomu 1,17, co dalekie jest od progu zapewniającego stabilność populacyjną na poziomie 2,1. Jak wskazuje Marczuk, początkowy wzrost dzietności do 1,45 w latach 2017-2019 dawał nadzieję, ale wiele czynników, takich jak pandemia, wojna i inflacja, wpłynęło na pogorszenie sytuacji. - Mimo wprowadzenia programu 500+, nie udało się osiągnąć wskaźnika dzietności gwarantującego odtworzenie populacji - zauważa Bogusław Chrabota. Co nie zadziałało w programie 500+? Marczuk wyjaśnia, że choć 500+ pomogło w walce z ubóstwem, to nie rozwiązało problemu niskiej dzietności. Zwraca uwagę na zmiany kulturowe i niepewność ekonomiczną jako na główne czynniki, które zaważyły na decyzjach o posiadaniu dzieci. - Od 2020 roku żyjemy w permanentnym czasie niepewności – najpierw COVID, potem wojna i kryzys energetyczny - tłumaczy. Dodaje, że młodsze pokolenia, które dorastały w czasach stabilności i wzrostu gospodarczego, nie są przygotowane na tak intensywne kryzysy, co skutkuje niższą dzietnością. Chrabota proponuje wprowadzenie kryterium dochodowego do programu 800+, co według niego mogłoby lepiej skierować wsparcie do najuboższych. Marczuk podchodzi do tego z rezerwą, wskazując, że wprowadzenie progów dochodowych mogłoby mieć jedynie symboliczny efekt, a oszczędności byłyby niewielkie. Jego zdaniem, kluczowe jest utrzymanie długoterminowej stabilności programów prorodzinnych, aby Polacy mogli planować przyszłość w poczuciu bezpieczeństwa. Alternatywy dla 800+ – bon mieszkaniowy? Podczas rozmowy Bogusława Chraboty z Bartoszem Marczukiem pojawia się również pomysł zastąpienia części środków przeznaczanych na 800+ innymi programami wspierającymi rodziny, na przykład bonem mieszkaniowym. - Bon mieszkaniowy mógłby pomóc młodym rodzinom w zakładaniu własnych gospodarstw domowych, co mogłoby przełożyć się na wzrost dzietności - ocenia Marczuk. Wylicza, że taki program kosztowałby ok. 18 miliardów złotych, co jest niższym kosztem niż podniesienie wysokości świadczenia 500+ do 800złotych. W dyskusji pojawia się także wątek roli zmian kulturowych w spadku dzietności. Marczuk zwraca uwagę na rosnącą indywidualizację społeczeństwa oraz opóźnianie decyzji o założeniu rodziny z powodu kariery zawodowej. - To proces globalny, którego nie da się odwrócić jednym programem socjalnym - podkreśla. Chrabota z kolei przekonuje, że za pieniądze nie da się kupić dzietności i zwraca uwagę na potrzebę wsparcia relacji między kobietami a mężczyznami oraz walki z kryzysem męskości. Czy ograniczenie prawa do aborcji wpłynęło na dzietność? Bogusław Chrabota pyta też o wpływ prawa dotyczącego aborcji na dzietność. Marczuk odpowiada, że badania Instytutu Pokolenia nie potwierdzają takiego wpływu, podkreślając, że Polacy generalnie chcą mieć dzieci, ale nie realizują swoich planów z powodów ekonomicznych i społecznych. - Ograniczenia aborcji nie mają wpływu na decyzje o posiadaniu dzieci - stwierdza. Wsparcie dla rodzin w Polsce Marczuk sugeruje rozważenie wprowadzenia tzw. ilorazu rodzinnego, wzorowanego na rozwiązaniach francuskich. Dzięki niemu rodziny mogłyby korzystać z bardziej korzystnych rozliczeń podatkowych, uwzględniających liczbę dzieci. - To mogłoby realnie odciążyć finansowo rodziny i zachęcić do posiadania większej liczby dzieci - mówi. W odpowiedzi na pytanie Chraboty o związki partnerskie, Marczuk wskazuje, że nie mają one realnego wpływu na dzietność. Zaznacza, że ułatwienie zawierania takich związków mogłoby przynieść korzyści w zakresie bezpieczeństwa prawnego i majątkowego partnerów. W podcaście pada stwierdzenie, że potrzeba długoterminowej, stabilnej polityki prorodzinnej, która obejmowałaby nie tylko wsparcie finansowe, ale również programy związane z mieszkalnictwem i elastycznym rynkiem pracy. - Nie da się co kilka lat zmieniać polityki rodzinnej. Ludzie muszą mieć pewność, że wsparcie ze strony państwa będzie trwałe - mówi Marczuk. Więcej na stronie: rp.pl Twitterze: twitter.com/rzeczpospolita Facebooku: facebook.com/dziennikrzeczpospolita Linkedin: linkedin.com/company/rzeczpospolita/ #800plus #500plus #demografiaPolski #politykaRodzinna #dzietność #BartoszMarczuk #BogusławChrabota #bonMieszkaniowy #kryzysDemograficzny #ubóstwo #inwestycjaWRodziny #reforma500plus #wsparcieRodzin #podcastPolityczny #Rzeczwtym #polityka
Dziennikarz Gazety Polskiej naświetla aktualne sondaże dotyczące wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych.Zwraca uwagę na najnowszy sondaż NBC News, w którym Kamala Harris i Donald Trump uzyskali wśród zarejestrowanych wyborców identyczne poparcie wynoszące 48%. Maciej Kożuszek podkreśla, że polskie media interpretują ten wynik jako remis, co w jego zdaniem może sugerować, że Trump jednak prowadzi. Rozmówca Łukasza Jankowskiego odnosi się do wyników z wcześniejszych wyborów, w tym 2016 i 2020 roku, przytaczając dane, które ilustrują zjawisko niedoszacowania poparcia dla Trumpa. Porównując sytuacje w USA i Polsce, zaznacza, że podobne do polskiej sceny politycznej zjawiska zachodzą również w Stanach Zjednoczonych, gdzie istnieje konkretna narracja sprzyjająca liberalno-lewicowym siłom.Maciej Kożuszek poruszył również temat masowych wydatków Harris na kampanię, które są znacznie wyższe niż wydatki Trumpa, co stawia pytanie o źródła tych funduszy. Dziennikarz Gazety Polskiej zauważa, że chociaż Harris obiecuje reprezentować "lud", to rzeczywistość jest bardziej skomplikowana – duże korporacje finansują jej kampanię.
[AUTOPROMOCJA] Pełnej wersji podcastu posłuchasz w aplikacji Onet Audio https://onetaudio.app.link/AI8lmOEQTKb Zniknąłem na tydzień i miałem wrażenie, że kraj się rozpada. Wróciłem i się okazuje, że to prawda. Tak Bartosz Węglarczyk skomentował ostanie wydarzenia w polskiej polityce. Marcin Romanowski nie stawił się w poniedziałek na wezwanie prokuratury. Jak przekazał obrońca byłego wiceministra sprawiedliwości, jedną z przyczyn nieobecności jego klienta w prokuraturze jest zaplanowany wcześniej wyjazd na Węgry w celach naukowych. Rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej, Przemysław Nowak poinformował, że dziś po raz pierwszy formalnie i prawidłowo wpłynął wniosek obrońcy Romanowskiego o umorzenie postępowania oraz o wyłączenie niektórych prokuratorów. — Prokurator jeszcze się do tego nie ustosunkował — dodał. Pan Romanowski tnie głupa i robi wszystko, żeby przed prokuraturą nie stanąć. Jest to ośmieszanie państwa i prokuratury, tak dzisiejszy ruch byłego wiceministra sprawiedliwości skomentował Tomasz Sekielski. Zwraca uwagę również na fakt, że cała ta sprawa podkopuje zaufanie do państwa, ponieważ pokazuje, że są osoby, które kpią z prawa i znajdują się ponad nim. Naczelni komentowali również ostatnią wypowiedź prezydenta Andrzeja Dudy na temat tego, kto jest Prokuratorem Krajowym i zachowania Komisji Europejskiej, wobec tego, co dzieje się aktualnie w Polsce. Bartosz Węglarczyk zauważył, że największym szokiem dla Andrzeja Dudy dzień po tym, gdy przestanie być prezydentem, będzie fakt, że nikogo nie będzie obchodzić, co ma do powiedzenia, w PiS jego zdanie nie będzie nic znaczyć. Generał Wiesław Kukuła, szef sztabu generalnego podczas wykładu inaugurującego nowy rok akademicki w Akademii Wojsk Lądowych we Wrocławiu powiedział, że "wszystko wskazuje na to, że jesteśmy tym pokoleniem, które stanie z bronią w ręku w obronie naszego państwa". Naczelni zastanawiali się, o co chodziło generałowi i czy była to tylko retoryka, czy konkretna propozycja. Żaden polityk w Polsce nie odważy się powiedzieć, że w jakiejś formie powinna wrócić powszechna służba wojskowa, mówił Bartosz Węglarczyk. W dalszej części Naczelni skomentowali ostatnią aferę z alko-tubkami, podwyżkę wynagrodzenia dla prezesa NBP, Adama Glapińskiego i szczęście członków zarządu Totalizatora Sportowego. Na koniec odcinka Bartosz Węglarczyk i Tomasz Sekielski rozmawiali o tym, kto rządzi w Polsacie. Przypomnijmy, pod koniec września "Gazeta Wyborcza" informowała, że kadra zarządzająca spółek Zygmunta Solorza otrzymała maila z ostrzeżeniem przed próbą przejęcia biznesu przez osoby do tego nieuprawnione. Pod dokumentem podpisały się dzieci miliardera, a osobą, przed którą ostrzegają dzieci Solorza, jest jego obecna żona, Justyna Kulka. Zapraszamy na kolejny odcinek Naczelnych oraz zachęcamy do słuchania podcastu w każdy poniedziałek o godz. 19.00 na stronie Onetu, a także w aplikacji Onet Audio. Zapraszamy również do pisania do Naczelnych na adres naczelni@onet.pl.
W 030 odcinku podcastu 321 GROW Talks Paweł Ciszak zgłębia różnicę między szkoleniem a programem rozwojowym. Zwraca uwagę, że wielu klientów, chcąc szybko naprawić problemy sprzedażowe, decyduje się na krótkie, jedno- lub dwudniowe szkolenia. Jednak Paweł porównuje to do „plastra na złamaną nogę” – czyli rozwiązania, które rzadko przynosi długotrwałe efekty. Kiedy zatem postawić na szkolenie, a kiedy na pełny program rozwojowy dla zespołu handlowego? Odpowiedzi na to pytanie znajdziesz w tym odcinku. Miłego odsłuchu! Prowadzący:
Paweł Jan Mierzwiak przedstawia obecną sytuację w regionie w kontekście zagrożenia powodziowego. Zwraca uwagę, że sytuacja w sąsiednim Żaganiu staje się coraz bardziej niepokojąca.Tam stany rzeki zaczynają wzrastać, co może wpłynąć na północne obszary, w tym Nowogród, w ciągu kilku następnych godzin - mówi burmistrz. Ponadto, opisuje i działania prewencyjne mieszkańców Nowogrodu, w tym przygotowanie znacznej ilości worków z piaskiem w celu zabezpieczenia przed nadchodzącą falą. Paweł Jan Mierzwiak zaznacza, że do tej pory udało się zgromadzić ponad 35 tysięcy worków.Burmistrz Nowogrodu Bobrzańskiego takze mówi o ogromnej solidarności społecznej w obliczu kryzysu:Ludzie pracowali od rana do wieczora, motywując się nawzajem do działania pozytywnym nastawieniem wobec zaistniałej sytuacji.Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego naświetla znaczenie zebranej wiedzy oraz doświadczeń poprzednich pokoleń w podejmowaniu decyzji w trudnych sytuacjach, co pomaga mu w strategiach kryzysowych obecnie.
Odcinek poświęcony jest znaczeniu samoświadomości w zarządzaniu oraz budowaniu zdrowych relacji, a także wpływowi, jaki ten aspekt ma na efektywność liderów i ich zespołów. Wyjaśnia, że samoświadomość to umiejętność rozpoznawania własnych emocji, myśli i wpływu na innych, co jest kluczowe w budowaniu relacji i inteligencji emocjonalnej. Podkreśla, że samoświadomość to zdolność nabyta, która wymaga pracy, doświadczenia i narzędzi diagnostycznych, takich jak badanie DISC D3. Zwraca też uwagę na błędy, takie jak myślenie, że rozwój samoświadomości oznacza zmianę osobowości, podczas gdy chodzi o lepsze wykorzystanie własnych zasobów.
Dziennikarz podaje, że w związku z tym Szef KRRiT powiadamia prokuraturę. Janusz Życzkowski mimo formalnej akredytacji nie został wpuszczony na posiedzenie sztabu kryzysowego we Wrocławiu, gdzie zbierały się najważniejsze informacje dotyczące powodzi. W związku z tym, dziennikarz wspomina o politycznych napięciach, które mogą wpływać na działalność dziennikarską, co utrudnia reporterską misję informacyjną. Zwraca uwagę na potrzebę dostępu do rzetelnych i aktualnych wiadomości, które mogą pomóc w przekazywaniu informacji mieszkańcom dotkniętym tragedią.
Koniec. Pora wyrzuciś telewizor, skasować abonamenty... aaa nie, bo Igrzyska jeszcze i Vuelta. A jeśli tak to: W odcinku piątym Piotr Klin podsumowuje zakończony Tour de France, omawiając ostatnie etapy, w tym trudne górskie odcinki i wyniki kluczowych zawodników. Zwraca uwagę na strategiczne rozgrywki, ucieczki i walkę o klasyfikacje, a także sukcesy polskich kolarzy.Etap 18, ostatni etap dla śmiertelników, wyróżnił się odjazdem czołowych zawodników, w tym Michała Kwiatkowskiego, który walczył do końca, ale ostatecznie przegrał z Victorem Campenaertsem. Kolejne etapy charakteryzowały się intensywną walką w górach, gdzie Richard Carapaz zdobył koszulkę Króla Gór, a Tadej Pogacar zdominował rywalizację, zdobywając wygraną w klasyfikacji generalnej.Zdjęcia i linki: https://www.podcastrowerowy.pl/Facebook: https://www.facebook.com/PodkastRowerowyInstagram: https://www.instagram.com/podkastrowerowy/Produkcja Oryginalna Earborne Media https://originals.earbornemedia.com/projects/podcast-rowerowy/Posłuchaj innych serii oryginalnych Earborne Media.Więcej na http://originals.earbornemedia.comPodcastowa podróż przez fascynujące historie ludzi, którzy razem stanowią o wyjątkowości Dzików Warszawa - niezwykłej drużyny koszykarskiej. Zaprasza Piotr Wesołowicz.Dziki Podcast ➡️ https://linktr.ee/dzikiwarszawa
Gospodarz Studia Dublin mówi o szczegółach zamachu na Trumpa. Zwraca uwagę na manipulacje medialne, retorykę antytrumpowską oraz próby blokowania jego udziału w wyborach.
Adwokat omawia działania Ministerstwa Sprawiedliwości i Prokuratury Krajowej w kontekście sprawy Funduszu Sprawiedliwości. Zwraca uwagę na absurdalność zarzutów, które opierają się na spekulacjach o przyszłych, hipotetycznych naruszeniach prawa przez organizację Profeto. Dr Michał Skwarzyński podkreśla, że zmiany w ustawie z 2017 roku miały ułatwić przyznawanie grantów zgodnie z prawem, więc nie można mówić o przestępstwie. Krytykuje też medialne przeszukiwania i oskarżenia związane z rzekomym praniem pieniędzy, które uznaje za absurdalne, gdyż pieniądze pochodziły z legalnego źródła. Cała sprawa ma według niego podłoże polityczne i brak twardych dowodów na nieprawidłowości.
► https://www.beko.com/pl-pl/niezawodnosc-beko Gorąco, goręcej, upał. Wysokie temperatury latem są wyzwaniem nie tylko dla ludzi, ale i dla psów. Jak pomóc psu w upalne dni? Co zrobić, by mu ulżyć, gdy na zewnątrz padają rekordy ciepła? O tym w podcaście – psodcaście – naTemat mówi trener Piotr Wojtków z Psiedszkola i Wojtków Szkolenia. Program prowadzi Anna Dryjańska i jej pies Rambo. Trener psów zwraca uwagę na to, że gdy z nieba leje się żar, inne sposoby należy zastosować w mieszkaniu, a inne podczas spaceru z czworonogiem. W domu podstawą jest to, by pies miał zawsze świeżą wodę w misce. – Dbajmy o to. Czasami w natłoku różnych spraw o tym zapominamy. Miska jest pusta, pies podchodzi, nie ma się czego napić – mówi Piotr Wojtków. O czym jeszcze powinniśmy pamiętać w mieszkaniu? – Po drugie udostępnijmy psu miejsca zacienione, gdzie są kafelki. Zwróćmy uwagę, że podczas upałów psy [...] często kładą się w korytarzu, w łazience, gdzie nie ma [...] nagrzanych nawierzchni, chętnie tam spędzają czas. Nie ograniczajmy im dostępu do tych miejsc – wskazuje ekspert z Psiedszkola. Gość naTemat podpowiada, że w przypadku części psów mogą sprawdzić się maty chłodzące, które są dostępne w sklepach zoologicznych. Jednak nie wszystkie zwierzaki chcą z nich korzystać, więc maty nie rozwiązują problemu. – Moja rada: stawiajmy na psią naturalność, a więc cień i kafelki – mówi trener z Wojtków Szkolenia. Kluczowa – nie tylko podczas upałów – jest obserwacja psa i jego potrzeb. Gdy wychodzimy na zewnątrz z czworonogiem, warto zwracać uwagę na to, czy jego zachowanie jest inne niż zwykle. – Zazwyczaj to właśnie podczas spaceru w upał dochodzi do przegrzania – ostrzega ekspert. Piotr Wojtków zaznacza, że o ile warto znać oznaki przegrzania psa, to warto aktywnie przeciwdziałać problemowi, zanim się pojawi. – Pamiętajmy, by wybierać takie pory na spacer, żeby jeszcze było chłodno – mówi gość naTemat. Zwraca uwagę, że chodzi o wczesne godzine poranne i wieczór. Czasami jednak nie da się uniknąć wyjścia z psem z domu, gdy słońce jest w zenicie. Co wtedy? Zapraszamy na podcast naTemat.
Odbierz pełen bilet na konferencję online GIRLBOSSKIE: http://gboss.plStrategiczne rozwijanie biznesu zaczyna się od mindsetu!Posłuchaj inspirującej rozmowy z Edytą Kwiatkowską-Pelizg, ekspertką od strategii biznesowych. Jej podejście pełne pasji, mądrości i doświadczenia, czyni ją doskonałą przewodniczką dla kobiet, które pragną rozwijać swoje biznesy i osiągać sukcesy.Wywiad z Edytą pt. "Strategiczne rozwijanie biznesu zaczyna się od mindsetu!" to prawdziwa skarbnica wiedzy. Edyta opowiada o tym, jak kluczowe jest budowanie odpowiedniego mindsetu, aby tworzyć skuteczne strategie biznesowe. Zwraca uwagę na to, że mindset, czyli sposób myślenia, ma ogromny wpływ na każdy aspekt naszego życia, w tym na rozwój zawodowy. To nie tylko kwestia pozytywnego myślenia, ale przede wszystkim świadomego ustawiania swojego umysłu na sukces.W trakcie rozmowy Edyta podkreśla, jak ważne jest wyznaczanie jasnych celów i konsekwentne dążenie do ich realizacji. Podaje przykłady z własnego życia, gdzie dzięki odpowiedniemu mindsetowi potrafiła pokonać wiele trudności i wyzwań. Edyta mówi o elastyczności w podejściu do biznesu, o konieczności adaptacji do zmieniającego się otoczenia i o tym, jak ważne jest świętowanie małych sukcesów.Mamy nadzieję, że ten wywiad zainspiruje Cię do działania i pomoże w budowaniu Twojego biznesu na solidnych, strategicznych podstawach. Działaj z pasją i wiarą w swoje możliwości, a sukces na pewno Cię nie ominie!
Wizyta prezydenta Dudy i premiera Tuska w USA zaplanowana jest na 12 marca 2024 roku, czyli równo w 25 rocznicę przyłączenia Polski do NATO (Paktu Północnoatlantyckiego). Czego możemy spodziewać się po tej wizycie? Wielu komentatorów nazywa tę wizytę "wezwaniem na dywanik". Przywołuje się sprawę budowy elektrowni atomowej przez amerykański koncern Westinghouse czy opóźnienia w budowie #CPK Niektórzy zwracają także uwagę na nietypowy protokół spotkania, czyli podwójne zaproszenie od Joe Bidena dla Tuska i Dudy. Zwróćmy przy okazji uwagę, że Prezydent Andrzej Duda nigdy wcześniej nie odbył oficjalnej wizyty w Białym Domu za kadencji Joe Bidena, a były premier Mateusz Morawiecki miał spotkania "tylko" z VP Kamalą Harris. Czy to świadczy o tym jak PiS jest widziany przez amerykańskich Demkratów? Na kilka dni przed ogłoszeniem wizyty w mediach na polskim twitterze pojawiło się wiele zdjęć różnych polskich polityków i dziennikarzy z jego ekscelencją Ambasadorem USA Markiem Brzezińskim. Niektórzy użytkownicy portalu X nazwali ten fenomen "modą na selfie z ambasadorem". Zwraca się także uwagę na to, że na bankietach w rezydencji ambasadora przeważnie spotykają się politycy partii opozycyjnych do PiSu lub dziennikarze prywatnej stacji telewizyjnej TVN, która według nich, nie jest przychylna PiSowi. W tym odcinku Teperek, Winiarski i Sowa omawiają powyższe zarzuty i porównują amerykańską lokalną dyplomację w Polsce za czasów Mosbacher i Brzezińskiego. Według nich PiS nie miał łatwo ani za Trumpa, ani za Bidena. Świadczy to o tym, że dyplomaci amerykańscy w Polsce dobrze dbają o interesy USA. Pytaniem jednak jest, czy nazwanie tych działań "ingerencją" lub "wzywaniem na dywanik" nie jest przesadą? Czy Polacy także powinni budować swoje lobby w Kongresie amerykańskim? Czy Polskie MSZ dobrze dba o interesy RP w USA? Zapraszamy do dyskusji w komentarz. Dla jasności: temat jest kontynuacją publicznej dyskusji, która i tak trwa na portalu X od jakiegoś czasu. Komentujcie, lajkujcie, subksrybujcie :)
Całość TYLKO w aplikacji Onet Audio. Subskrybuj pakiet Onet Premium i słuchaj bez limitu. Gdy Ukraina ostrzega, że blokada na jej granicy z Polską leży w interesie Rosji, a ministrowie z krajów członkowskich Unii grożą Warszawie karami za łamanie porozumień Brukseli z Kijowem, polski rząd od miesiąca nie robi nic, by usunąć z przejść granicznych kilkudziesięciu demonstrantów, którzy nie tylko powodują wielodniowe kolejki ciężarówek, ale i uzurpują sobie prawo do kontroli ładunków, które one przewożą. Wiele z tych ładunków to ściśle tajny sprzęt wojskowy dla ukraińskiej armii. Michał Broniatowski i Adam Jasser rozmawiają w podcaście "O świecie w Onecie" również o sytuacji politycznej i wojskowej Ukrainy oraz o słabnącym wsparciu dla niej ze strony Unii, a przede wszystkim Stanów Zjednoczonych. Donald Tusk po objęciu władzy będzie miał duży kłopot ze skutkami sytuacji na granicy, zarówno odbudowując stosunki Warszawy z Kijowem, jak i zaufanie Brukseli. Jeszcze większym problemem będzie przeciwstawienie się demagogicznym pretensjom polityków, którzy wspierają protest na granicy. Biały Dom ostrzegł, że do końca roku Stanom Zjednoczonym skończą się fundusze na pomoc Ukrainie, a brak zatwierdzenia przez Kongres nowych funduszy dla walczącego kraju "powali go na kolana". Minęły czasy, gdy Kongres podpisywał każde pieniądze dla Ukrainy. Teraz trzeba je chować w innych ustawach (106 mld dla Izraela, Ukrainy i Tajwanu). A Republikanie domagają się, by w zamian za poparcie dla pomocy dla Kijowa, Demokraci zgodzili się na poważne zaostrzenie polityki antymigracyjnej: otwarcie obozów zatrzymań w amerykańskich bazach wojskowych i przedłużenie okresu przetrzymywania nieletnich. Polityka powróciła do Ukrainy Przy rosnącym rozczarowaniu brakiem sukcesów ukraińskiej kontrofensywy, na powierzchnię wychodzą wewnętrzne spory w ukraińskich władzach, które po wybuchu wojny nie pojawiały się publicznie. Zwraca zwłaszcza uwagę otwarty niemal konflikt prezydenta Zełenskiego z głównodowodzącym sił zbrojnych gen. Załużnym. Wołodymyr Zełenski ogłosił, że od teraz Kijów koncentruje się przede wszystkim na poprawie fortyfikacji i zmienia kontrofensywę na defensywę. Coraz bardziej wrogo wobec Ukrainy występuje węgierski premier Viktor Orban, wspierany przez świeżo wybranego na szefa rządu Słowacji Roberta Fico. Wywołany przez Orbana kryzys polityczny może się w pełnej krasie objawić na szczycie Rady Europejskiej w połowie grudnia, kiedy przywódcy UE mają podjąć historyczną decyzję o rozpoczęciu rozmów akcesyjnych z Ukrainą i przypieczętować porozumienie, przewidujące pomoc w wysokości 50 mld euro dla Kijowa. Orban żąda, aby cały proces polityczny i finansowy został wstrzymany do czasu, aż przywódcy zgodzą się na całościowy przegląd wsparcia Unii dla Kijowa. A Moskwie w to graj. Trump ma coraz większe kłopoty, ale nie martwi się Sąd w Nowym Jorku ustalił, że byłego prezydenta Donalda Trumpa nie chroni immunitet w sprawie domniemanych przestępstw, jakie popełnił, zasiadając w Białym Domu. Oznacza to, że można go postawić przed sądem w czterech karnych sprawach, które mu wytoczono. Te procesy mogą ogromnie Trumpowi zaszkodzić w jego kampanii o reelekcję, ale… Trump może się odwołać, a ostateczna decyzja zależeć będzie od Sądu Najwyższego, który już udowodnił, że sprzyja mu politycznie. Nawet jeśli Sąd potwierdzi, że nie chroni go już immunitet, to może swój werdykt przesunąć na czas po wyborach, kiedy Trump być może będzie znów prezydentem. I chronić go będzie na tym stanowisku immunitet.
Całość TYLKO w aplikacji Onet Audio. Subskrybuj pakiet Onet Premium i słuchaj bez limitu. Raport międzynarodowy znajdziesz tutaj: https://onetaudio.app.link/RaportMiedzynarodowy „Kryzys w stosunkach polsko-ukraińskich nie obciąża tylko polskiej strony” – mówi Szczepan Twardoch, pisarz i publicysta, w rozmowie z Witoldem Juraszem. Zwraca jednak uwagę na niefortunne sformułowania polityków, które burzą wizerunek Polski na arenie międzynarodowej. „Głupie rzeczy to mogę sobie mówić ja, bo jestem pisarzem, artystą i reprezentuję wyłącznie samego siebie, kiedy premier RP rzuca, że my dalej nie zbroimy Ukrainy, bo będziemy sami siebie zbroić, to jednym głupim chlapnięciem Polska dokonuje całkowitego zwrotu” – ocenia. Zwraca również uwagę na relacje Polski z Zachodem. „PiS to bardzo wygodny partner dla Niemiec, bo jak widzisz, że ktoś jest furiatem, który się miota, rzuca niestworzone oskarżenia, to wtedy tak naprawdę możesz realizować swoją agendę, bez oglądania się na rzeczywiste interesy tego furiata” – komentuje. Co jeszcze jest problemem polskiej polityki zagranicznej? Czy wśród młodego pokolenia polityków widzi potencjał? Jakiej polityki nie chce? I co myśli o prezydenturze Andrzeja Dudy? W „Raporcie międzynarodowym” o moralnych zwycięstwach, społecznych zmianach i PR w polityce.
Polityczne podziały są demokracji niezbędne. Jeśli partie polityczne mają nadmiernie zbieżne stanowisko, nie oferują wyborcom dostatecznej możliwości wyboru. Kiedy jednak polaryzacja wchodzi na groźny poziom, kiedy obie strony nawzajem albo choć jedna demonizuje drugą, sugeruje, że jej zwycięstwo wyborcze jest nieakceptowalne, kiedy akceptacja porażki staje się nie do przyjęcia, wtedy zaczynamy mieć z funkcjonowaniem demokracji problem - mówi RMF FM prof. Marjorie Castle. Politolog z University of Utah, autorka książek poświęconych polskiej polityce, przyznaje, że dla osób, które nie koncentrują się na naszym kraju, zrozumienie historycznych uwarunkowań naszej polityki jest bardzo trudne. Zwraca przy tym uwagę, że utrzymanie wysokiej pozycji i siły ekonomicznej byłych elit komunistycznych miało wpływ na prawowitość III RP, ale ma też inne konsekwencje w postaci delegitymizacji kompromisu.
Jakie emocje towarzyszą parze, która decyduje się na zapłodnienie metodą in vitro? Czy kobiety przeżywają to doświadczenie inaczej niż mężczyźni? O to Dorota Wardecka – Herman pyta w podcaście dr n. med. Joannę Kot, psychoterapeutkę, psycholożkę, psychoonkolożkę. Ekspertka wyjaśnia, dlaczego tak ważne jest, by decyzja o in vitro była nie tylko dobrze przemyślana, ale przede wszystkim obustronna. Zwraca także uwagę, iż duże oczekiwania wobec procedury powodują, że każde niepowodzenie rodzi ogromne frustracje, dlatego para powinna zdobyć odpowiednią wiedzę na temat skuteczności in vitro. Dr Joanna Kot wyjaśnia również, dlaczego mężczyzna w procesie starań o rodzicielstwo powinien pozwolić sobie na własne emocje, a nie stawiać się wyłącznie w roli wsparcia dla kobiety. Ekspertka podkreśla także, że informowanie otoczenia o byciu w procedurze in vitro to osobista decyzja każdej pary, podobnie jak to, czy mówić o niej dziecku, które zostało tą metodą poczęte. Zapraszamy do słuchania! Partnerem podcastu jest Przychodnia Lekarska nOvum w Warszawie „Głosem eksperta" to podcast, w którym rozmawiamy na ważne tematy, opowiadamy o istotnych zjawiskach, wyjaśniamy trendy i zastanawiamy się nad tym, co warto wiedzieć tu i teraz, a także już za chwilę, w przyszłości. To rozmowy, które powstają we współpracy i przy udziale ekspertów naszych partnerów biznesowych, a przygotowywane są przez uznanych i doświadczonych dziennikarzy.
Nad zmianą sposobu w jaki będziemy się zwracać do osobistości tak aby nie określać płci pomijając formę żeńska lub męską debatował Parlament Południowej Australii, o tymi i nie tylko w korespondencji Reny Żurawel
"Atmosfera pewnego schyłku zaczyna panować w klubie parlamentarnym Prawa i Sprawiedliwości. Są próby sztucznego mobilizowania do działania, mówienia: "wygramy, wygramy", mobilizowania posłów (...). Wszystko jest sztucznie podtrzymywane, bo entuzjazmu - mówiąc generalnie - nie ma" - mówił w Popołudniowej rozmowie w RMF FM senator niezrzeszony Jan Maria Jackowski. Zwracał też uwagę na sprzeczności w przekazie rządzących skierowanym do obywateli, które podważają autorytet władzy. "Nie może być tak, że jednego dnia mówi się, że środki z KPO są niepotrzebne, a za chwilę mówi się, że bez tych środków nie można (funkcjonować - przyp. red.). Nie można mówić, że jest cudowna gospodarka, rewelacja, Polska jest w rozkwicie, Covid-19 przetrwaliśmy, a nagle, że trzeba robić oszczędności, bo sytuacja budżetu jest dramatyczna" - dodał.
Prezydent Francji Emmanuel Macron mówi o gwarancjach bezpieczeństwa dla Rosji, kiedy nadejdzie czas rozmów pokojowych. Czy to właściwy kierunek dla Zachodu? “Putin wojny nie zakończy, jeśli będzie to dla niego oznaczało utratę twarzy” - przyznaje Witold Jurasz, ale słowa francuskiego prezydenta nazywa “niebezpiecznymi”. “Jeśli w tej postwojennej architekturze będzie komuś trzeba dać gwarancje bezpieczeństwa, to Ukrainie i państwom bałtyckim, i Polsce, i Rumunii, a nie Rosji, bo to Rosja jest agresorem” - podkreśla w “Raporcie międzynarodowym”, ale komentuje nie tylko propozycję płynącą z Paryża. Mówi też o taktyce Rosji, tempie walk na froncie, sytuacji w Iranie i nowym bombowcu, który zaprezentowały Stany Zjednoczone. Zwraca uwagę, że przewaga technologiczna USA nad Rosją w dziedzinie zbrojeń jest widoczna gołym okiem. “To jest już przewaga dwóch generacji” - podsumowuje. W kontekście Polski wspomina o usuwaniu z MSZ absolwentów Uniwersytetu MGIMO, wskazuje, jak poziom oczytania wpływa na poziom dyskusji i tłumaczy własną teorię, nazwaną roboczo “teorią matki Jurasza”.
Od wyborów do amerykańskiego Kongresu rozpoczyna przegląd bieżących wydarzeń Witold Jurasz i mówi o “klęsce” Donalda Trumpa. “Spodziewano się ogromnego zwycięstwa republikanów i do tego ogromnego zwycięstwa nie doszło” - ocenia dziennikarz Onetu, ale wybiega też w przyszłość i komentuje deklaracje dotyczące startu w kolejnych wyborach prezydenckich w USA zarówno Joego Bidena, jak i jego poprzednika. O Stanach Zjednoczonych wspomina też w kontekście Ukrainy, a konkretnie nacisków dotyczących zakończenia wojny, jakie Waszyngton ma wywierać na Kijów. “Czy jest szczytem egoizmu ze strony Zachodu to, że bierze pod uwagę własne interesy w związku z wojną w Europie?” - pyta retorycznie Witold Jurasz. Zwraca uwagę na sytuację na froncie i statystyki, zgodnie z którymi wojna pochłonęła już 250 tys. Ofiar. Na koniec ciąg dalszy rozliczeń Witolda Jurasza z samym sobą.
Gościem Witold Jurasza w “Raporcie międzynarodowym” jest Tomasz Siemoniak, wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej i były minister obrony narodowej, który komentuje m.in. relacje Polski z Niemcami. “Ta karta niemiecka w polskiej polityce jest jedną z najważniejszych. To jest nasz sąsiad, nasz problem przez dziesiątki czy setki lat” - mówi w rozmowie z dziennikarzem Onetu. “Patrzę na Niemcy jako na partnera, a nie jako na zagrożenie” - dodaje, choć jednocześnie przyznaje: “W Niemczech refleksji zagrożenia ze strony Rosji było niewiele”. Jak ocenia relacje Polski z Niemcami za rządów PO i PiS? A jak relacje z USA? Jak zareagowałby na kryzys migracyjny, gdyby PO była u władzy? I w końcu, czy widzi pole do rozmów pokojowych między Rosją a Ukrainą? “Nic o Ukrainie bez Ukrainy” - konstatuje stanowczo Tomasz Siemoniak. Zwraca uwagę, że Zachód jest dziś “w turbulencjach”. “Musimy być tymi, którzy w sposób żelazny będą wspierać Ukrainę, bo na Zachodzie będzie z tym coraz trudniej” - podsumowuje były szef MON.
Zgromadzenie Ogólne ONZ miażdżącą większością głosów przyjęło rezolucję potępiającą Rosję za aneksję ukraińskich terytoriów. Zdaniem Witolda Jurasza to “dyplomatyczna klęska Rosji”. Bo chociaż tego typu dokumenty mają jedynie znaczenie polityczne, to dla Putina być bolesne. “Rosja zawsze dużą wagę przywiązywała do Organizacji Narodów Zjednoczonych. Rosyjskie MSZ zawsze odwołuje się właśnie do ONZ. Jest to ogromna przegrana i duży cios” - ocenia dziennikarz Onetu. Zwraca również uwagę na słowa prezydenta USA Joego Bidena, który poinformował, że jest gotów do spotkania z Władimirem Putinem w czasie szczytu G20. Jaki warunek postawił Joe Biden? I dlaczego tę propozycję Witold Jurasz nazywa “cwaną”? Odpowiedź w “Raporcie międzynarodowym”. W odcinku też m.in. o ćwiczeniach nuklearnych NATO i rosnącym prawdopodobieństwie użycia taktycznej broni jądrowej przez Rosję. Cały odcinek do wysłuchania w aplikacji Onet Audio.
Wiedeń nie zachwycił Jarosława Kaczyńskiego, Unia Europejska nie zachwyca polskiej prawicy. Czy polexit to realny scenariusz dla Polski? Czy jest alternatywa dla Unii Europejskiej? “Unia na obecnym etapie jest jeszcze jakimś użytecznym tworem prawno-politycznym, płaszczyzną integracji, ale to nie oznacza, że tak musi być zawsze” - mówi dr Witold Sokała z UJK w Kielcach. Zwraca jednocześnie uwagę, że “dobrowolne wypisywanie się z tej współpracy jest polityką samobójczą”. “Polska z racji i swojego położenia, i doświadczeń jest krajem zachodnim i powinna starać się być krajem zachodnim coraz bardziej z uwagi na swoje przyszłe interesy, natomiast nie ma jednego Zachodu” - podkreśla gość Witolda Jurasza. W “Raporcie międzynarodowym” o fiksacjach seksualnych prawicy i jej antyniemieckich fobiach, ale też o strategicznych partnerach w polskiej polityce zagranicznej i wewnętrznych politycznych podziałach, polskich karierach politycznych i wątpliwej jakości polskiej klasy politycznej. “Ona się nie wzięła znikąd, my ją sobie sami wyhodowaliśmy przez te 30 lat” - podsumowuje dr Sokała. Cały odcinek do wysłuchania w aplikacji Onet Audio.
Dr Dominik Héjj politolog i ekspert w tematyce węgierskiej, tłumaczy, jakie są Węgry Victora Orbána i na czym polega fenomen węgierskiego premiera, który zajmuje to stanowisko nieprzerwanie od 12 lat. “To jest człowiek, który chciałby przywrócenia pozycji Węgier w Europie” - wyjaśnia gość Witolda Jurasza i dodaje: “Victor Orbán zakłada, że w nowym podziale geopolitycznym Rosja będzie odgrywała tak dużą rolę, że Węgry będą beneficjentem tego układu”. Zwraca przy tym uwagę, że na Węgrzech nie używa się w tym kontekście słowa “prorosyjskość”, ale “prowęgierskość”. O sposobie rządzenia Victora Orbána gość Witolda Jurasza mówi - “hegemoniczny”, a o demokracji na Węgrzech - “ograniczona”. Zdaniem dr. Héjja Unia Europejska “przespała” proces reformy sądownictwa i systemu medialnego w tym kraju. “Mam wrażenie, że teraz w pośpiechu próbuje to nadrobić, ale już się nie da. To jest nie do odczarowania” - podsumowuje. W “Raporcie międzynarodowym” o roli mediów, Ukrainie, konformizmie, korupcji i wartościach na Węgrzech. Cały odcinek do wysłuchania w aplikacji Onet Audio.
Zgromadzenie Ogólne ONZ miażdżącą większością głosów przyjęło rezolucję potępiającą Rosję za aneksję ukraińskich terytoriów. Zdaniem Witolda Jurasza to “dyplomatyczna klęska Rosji”. Bo chociaż tego typu dokumenty mają jedynie znaczenie polityczne, to dla Putina być bolesne. “Rosja zawsze dużą wagę przywiązywała do Organizacji Narodów Zjednoczonych. Rosyjskie MSZ zawsze odwołuje się właśnie do ONZ. Jest to ogromna przegrana i duży cios” - ocenia dziennikarz Onetu. Zwraca również uwagę na słowa prezydenta USA Joego Bidena, który poinformował, że jest gotów do spotkania z Władimirem Putinem w czasie szczytu G20. Jaki warunek postawił Joe Biden? I dlaczego tę propozycję Witold Jurasz nazywa “cwaną”? Odpowiedź w “Raporcie międzynarodowym”. W odcinku też m.in. o ćwiczeniach nuklearnych NATO i rosnącym prawdopodobieństwie użycia taktycznej broni jądrowej przez Rosję.