POPULARITY
Czy wiesz, że regularna medytacja może zmniejszyć poziom stresu nawet o 30%, poprawić koncentrację i spowolnić starzenie się komórek?Coraz częściej medytuję i dostrzegam istotne zmiany, które są ściśle z tym powiązane. Częściej i łatwiej wracam do stanu skupienia, jestem zdecydowanie spokojniejszy i świadomy swoich reakcji na to co mnie spotyka. Znajduję przyjemność w tych kilkuminutowych sesjach relaksu. Lubie bardzo słuchać medytacji wyciszających przed snem, a nawet opowiadań, które wprowadzają w stan błogiego relaksu i pomagają zasnąć i dobrze spać. Medytacje do tego stopnia mnie zauroczyły, że zacząłem nagrywać własne, a próbką dzielę się z Tobą poniżej - zapraszam do posłuchania i choćby krótkiej informacji zwrotnej.W tym odcinku odkryjesz:
Sierpień 2011 roku, Gdynia. Trzynastoletnia Iza odprowadza koleżankę na przystanek autobusowy znajdujący się niedaleko jej domu. Nie wraca, nie odbiera telefonu, nie odpisuje na wiadomości Zmartwieni rodzice ruszają na poszukiwania. Znajdują swoją córkę – brutalnie pobitą. Izy nie udaje się uratować. Została uduszona przez napastnika, który pozostawił na jej ciele ślad biologiczny. Policja bada około 700 mężczyzn, tworzy portret pamięciowy i przesłuchuje wielu świadków. Mimo to mordercy nie udaje się zidentyfikować. Michał Fajbusiewicz wraca po latach do Gdyni, by spotkać się z rodzicami Izy, jej przyjaciółmi i osobami zaangażowanymi w poszukiwanie sprawcy tej okrutnej zbrodni.W trakcie swojej kariery legendarny dziennikarz Michał Fajbusiewicz pracował nad tysiącami spraw. Jednak jest kilka historii, które wciąż nie dają Mu spokoju.W tej serii materiałów wraca do spraw kryminalnych sprzed lat. Próbuje ustalić nowe fakty, jeszcze raz przyjrzeć się poszlakom.Subskrybuj nasz kanał
Z pewną regularnością zwracam się ku poezji Juliana Kornhausera, poety, eseisty, jednego z najważniejszych przedstawicieli Nowej Fali. Znajduję w niej dystans do spraw, nad którymi nie mam kontroli. A takich ostatnio dookoła pełno. Na ten walentynkowy tydzień wybrałam dla Was właśnie taki wiersz – zamiast komercji i konsumpcji, rozłupywanie orzecha i spokój. Posłuchajcie! Magdalena Kicińska --- Słuchaj więcej materiałów audio w stałej, niższej cenie. Wykup miesięczny dostęp online do „Pisma”. Możesz zrezygnować, kiedy chcesz. https://magazynpismo.pl/prenumerata/miesieczny-dostep-online-audio/ Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury.
Z pewną regularnością zwracam się ku poezji Juliana Kornhausera, poety, eseisty, jednego z najważniejszych przedstawicieli Nowej Fali. Znajduję w niej dystans do spraw, nad którymi nie mam kontroli. A takich ostatnio dookoła pełno. Na ten walentynkowy tydzień wybrałam dla Was właśnie taki wiersz – zamiast komercji i konsumpcji, rozłupywanie orzecha i spokój. Posłuchajcie!Magdalena Kicińska---Słuchaj więcej materiałów audio w stałej, niższej cenie. Wykup miesięczny dostęp online do „Pisma”. Możesz zrezygnować, kiedy chcesz.https://magazynpismo.pl/prenumerata/miesieczny-dostep-online-audio/Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury.
Kto stworzy "czapkę-przewodnika" dla niewidomych? Łóżko chroniące przed odleżynami? Okulary monitorujące parametry życiowe?
Baalbek to miasto położone 86 km od Bejrutu. W starożytności znane jako miejsce kultu boga słońca Baala. Znajdują się tam świątynie Bachusa i Jowisza. Jeszcze niedawno, w Baalbek mieszkało 80 tys. osób.
Kim jest klaun? Pociesznym wesołkiem, rozbawiaczem, uroczym niezdarą? Do takiego wizerunku klauna jesteśmy przyzwyczajeni. Dziś wieczorem chcemy Wam "pokazać" zupełnie inne oblicze klaunady! Bo klaun może być także...lekarzem, terapeutą, poetą. Z taką właśnie Osobą powędrujemy do absolutnie wyjątkowego miejsca. Znajdują się tam dzieci przebywające w śpiączce. A klaun, za pomocą swoich działań, próbuje dotrzeć do tych zakamarków ich mózgów, gdzie drzemie niepokonana wola życia. Naszą przewodniczką po klinice "Budzik" była Claudia Wawrzyńczyk, której asystowała Dominika Sell - Kukułka. Obie są klaunami medycznymi, działającymi w Fundacji Czerwone Noski. Usłyszeliśmy też dyrektora kliniki – doktora Macieja Piroga.
Bollywoodzkie filmy, oszałamiające przyprawy, ogromny hałas i tłok – z czym jeszcze mogą kojarzyć się Indie, a szczególnie Mumbaj (do 1995 r. Bombaj)? To ogromne miasto wyrwane morzu, które powstało z połączenia kilku mniejszych wysp – utworzona wokół niego aglomeracja liczy niemal 23 miliony mieszkańców. Można podziwiać jego kolory i smaki, ale tym co zachwyca najbardziej jest jego intensywność. Znajdują się tu wysokiej klasy zabytki, a także slumsy będące domem nie tylko dla najbiedniejszych mieszkańców, można odwiedzić postkolonialne restauracje i kawiarnie a także wyruszyć w podróż pociągiem, z którego dziennie korzysta kilka milionów pasażerów. Indie są także krajem zmieniającym się i otwierającym: tutejsza konstytucja wyróżnia trzy płcie i uznaje pełnię praw osób niebinarnych a także związki jednopłciowe. Świat Indii można odkryć dzięki książce „Bombaj/ Mumbaj. Podszepty miasta”. W Drogowskazach opowiedziała o nich jej autorka, Iwona Szelezińska, pisarka, dziennikarka, organizatorka wypraw do Indii. Do wysłuchania rozmowy zaprasza Aleksandra Galant.
Wydanie albumu nazywane jest przez krytyków końcem ery big beatu, a co ważniejsze – początkiem rocka w Polsce. Znajdujące się na nim utwory tworzą całość, która w 1969 r.… Czytaj dalej Artykuł „Na drugim brzegu tęczy”. 55 lat od płytowego debiutu Breakoutu pochodzi z serwisu Audycje Kulturalne.
Kilka lat temu naukowcy odkryli, że człowiek ma specjalny rodzaj włókien nerwowych - włókna przytulania. Znajdują się one tylko na pokrytej włosami skórze głowy, przedramion i pleców. Są pobudzane podczas głaskania. Dotyk to najpierwotniejszy z naszych zmysłów. Jego receptory znajdują się w skórze, a jej powierzchnia ma aż dwa metry kwadratowe. Także w mózgu traktowany jest priorytetowo. Dlaczego dotyk jest tak ważny? Odpowiedzi szuka Margit Kossobudzka, dziennikarka "Wyborczej".
Według Komendy Głównej Policji w 2023 r. funkcjonariusze przyjęli 2139 zgłoszeń dotyczących prób samobójczych wśród dzieci i młodzieży. To o 46 więcej niż w 2022 r. Choć te liczby mogą przerażać to warto zwrócić uwagę, że udało się zapobiec skokowemu wzrostowi, który był zauważalny między 2020 (843 próby) a 2021 (1496 prób). Każda taka próba wywołuje pytanie: co do niej doprowadziło? Młodzi ludzie mierzą z wieloma problemami: brakiem bezpieczeństwa, osamotnieniem, przemocą rówieśniczą, hejtem w internecie. Dlatego tak ważne jest by być gotowym ich wysłuchać i nie bagatelizować. Miejscem które oferuje pomoc i wsparcie, jest serwis „Życie warte jest rozmowy”. Znajdują się tam bezpłatne poradniki, odpowiedzi i wskazówki dotyczące reagowania i wspierania bliskich osób, opis „pierwszej pomocy emocjonalne” a także możliwość napisania do ekspertów – wszystko w pełni anonimowe. Szczególnie ważne jest by zwracać uwagę na sposób w jaki mówimy o próbach samobójczych i pamiętać, że słowa mają ogromną siłę. Gościem Drogowskazów jest dr Halszka Witkowska, suicydolog, ekspert biura ds. zapobiegania zachowaniom samobójczym Instytutu Psychologii i Neurologii w Warszawie, pomysłodawca i koordynator serwisu „Życie warte jest rozmowy”. Do wysłuchania zaprasza Aleksandra Galant.
Całość TYLKO w aplikacji Onet Audio. Subskrybuj pakiet Onet Premium i słuchaj bez limitu. Raport międzynarodowy znajdziesz tutaj: https://onetaudio.app.link/RaportMiedzynarodowy Jak daleko może posunąć się Izrael w odwecie za krwawy atak Hamasu? To pytanie, na które odpowiedzi szukają wspólnie Witold Jurasz i Zbigniew Parafianowicz. „Najbardziej korzystne dla Izraela jest pozostawanie w roli ofiary (...) Netanjahu znalazł się w sytuacji nie do pozazdroszczenia” – słyszymy. Ale, jak wskazuje Witold Jurasz, jego postawa mogła przyczynić się do tego, że izraelski wywiad ‘przespał' przygotowania Hamasu do zamachu. „To jest coś, co przypomina niestety czasy Holocaustu” – komentuje Zbigniew Parafianowicz. „Liczba ofiar tej wojny przekroczy to, co znamy z Ukrainy (...). To, co dzieje się już teraz, wymyka się skali, którą znamy” – dodaje. O czym musi pamiętać premier Izraela, w co wierzą przywódcy Hamasu i czy ten konflikt może rozlać się na cały region? „To jest najgorszy i realny scenariusz” – mówi Parafianowicz. „Władimir Władimirowicz lubi to” – dodaje Jurasz. Prowadzący tłumaczą bliskowschodnie zależności i prowadzą słuchaczy przez kulisy lokalnej polityki. Witold Jurasz zastanawia się przy tym, czy można utożsamiać Palestyńczyków z Hamasem. „Chcesz być adwokatem diabła” – ripostuje Zbigniew Parafianowicz. Znajdują jednak przestrzeń także na komentarz do generalskich dymisji w Polsce.
Muzeum Brytyjskie to jedna z największych placówek tego typu na świecie. Znajdują się tam działa sztuki - nie tylko starożytnej - które przywieziono do Anglii z wielu zakątków globu. Teraz do British Museum w Londynie, jak i do podobnych mu instytucji z długą tradycją, coraz częściej pukają kraje, z których dane artefakty zabrano. Czy muzea są gotowe na zwrot tych dzieł i zmianę sposobu działania? Czy gotowi na zmianę są archeolodzy wciąż dokonujący odkryć? Czym jest archeologia zaangażowana i jak wpływa na świat nauki? (Początek rozmowy: 18'08")
Model standardowy to nasze wyobrażenie o tym, jak poukładany jest wewnętrznie świat obiektów elementarnych – mówi w Radiu Naukowym prof. Barbara Badełek z Wydziału Fizyki Uniwersytetu Warszawskiego. – Zadziwiające jest to, jak dobrze zgadza się on z doświadczeniem. W tle musi być coś naprawdę zgodnego z rzeczywistością, prawdą przez duże „P”, skoro tak świetnie oddaje on prawie wszystkie cechy znanego nam świata mikro – dodaje.W odcinku rozmawiamy o składnikach tego mikroświata i siłach w nim działających. Na przykład, jak to się dzieje, że w jądrze atomowym są ściśnięte, dodatnio naładowane protony? – W mikroświecie jednak liczą się nie tylko oddziaływania coulombowskie. Protony w gromadce utrzymują oddziaływania silne – przypomina uczona. Oddziaływania silne są naprawdę silne, potężne. Żeby je rozerwać i zajrzeć do wnętrza protonu potrzeba takich olbrzymich urządzeń jak słynne LHC. Właśnie oddziaływaniami (siłami) silnymi zajmują się eksperymenty, w których uczestniczy prof. Badełek: COMPASS i AMBER w laboratorium CERN – To najmniej znana i najtrudniejsza część badań dotyczących fizyki mikroświata – ocenia.W dodatku w samym protonie nieustannie mnóstwo się dzieje. – Znajdujące się w nim kwarki nie są statyczne lecz powstają, są pochłaniane, powstają gluony i też są pochłaniane, powstają pary kwark, antykwark... To jest taki bulgocący kocioł – opisuje prof. Badełek. W podcaście rozmawiamy także o tym, jak można sobie wyobrażać cząstki elementarne, czy znamy najmniejszą cząstkę, czy cały świat można opisać kwantowo (i dlaczego byłaby to mordercza praca), a także „kto zamawiał miony?”.Prof. Barbara Badełek od czasów studiów jest związana Wydziałem Fizyki Uniwersytetu Warszawskiego. Pracowała wiele lat również w Szwecji, na Uniwersytecie w Uppsali, gdzie uzyskała niezależną profesurę. Uczestniczy w zespołach badawczych w CERN, aktualnie w międzynarodowych współpracach COMPASS i AMBER zajmujących się badaniem struktury protonu.
- Wsłuchuję się we wszystkie głosy, które płyną po zgłoszeniu projektu o Sądzie Najwyższym przez wnioskodawców. Oczywiście najważniejszy jest głos prezydenta RP, który wskazał konstytucję jako nieprzekraczalną granicę ewentualnych ustępstw. Toczą się też rozmowy z Kancelarią Prezydenta, i idą w dobrym kierunku. Spór z Komisją Europejską należałoby zakończyć, dogadać się - mówił w Polskim Radiu poseł PiS Marek Ast.
Zapewne znacie Państwo, bardzo liczną społeczność szkół, nazywanych „budzącymi”. Możecie też spotkać się z określeniem „szkoła w drodze”. A kim w takim razie jest „Nauczyciel w drodze”? Czy uda nam się scharakteryzować ten „gatunek” współczesnego nauczyciela? Czy spotyka się może ze zdziwieniem , że w obecnej sytuacji ekonomicznej tej grupy zawodowej, ma jeszcze ochotę na jakiekolwiek działania? A może w jego stronę kierowane są wyrazy podziwu dla poczynań, które zmieniają obraz edukacji w Polsce?Wreszcie jakie ma motywacje i jakie stawia sobie cele, aby wspierały go w drodze do zbudowania swojego mistrzostwa?W tę ostatnią październikową niedzielę spotkamy się z nauczycielką, której postawa, osiągnięcia i droga zawodowa może zaskakiwać jak i być wzorem godnym naśladowania. I na 100% jest inspiracją dla tych, którzy „jeszcze w zielone grają”.Teresa Ulanowska, trenerka pozytywnej dyscypliny, tak pisze o sobie na blogu kierunekrelacja.pl:Jestem absolwentką socjologii, kulturoznawstwa, pedagogiki przedszkolnej i wczesnoszkolnej oraz oligofrenopedagogiki. Od ponad 10 lat jestem też instruktorką ZHP, obecnie prowadzę gromadę zuchową i zajmuję się kształceniem kadry. Swoją pasję do pracy z ludźmi realizuję poprzez prowadzenie treningu umiejętności społecznych, zajęć terapeutycznych, terapii ręki czy warsztatów Pozytywnej Dyscypliny. Znajduję ogromną przyjemność w przygotowywaniu publikacji. Moje artykuły znajdziecie na przykład w kwartalniku „Trening Umiejętności Społecznych” czy w Akademii Rozwoju i Edukacji Majki Jeżowskiej. Bliskie są mi takie podejścia jak Porozumienie Bez Przemocy, Self- Reg czy Terapia Skoncentrowana na Rozwiązaniach. Uwielbiam czytać książki. Moją pasją jest malarstwo i długie spacery. Prywatnie jestem mamą dwóch cudownych chłopców.
W dzisiejszym odcinku patrzymy na Tatry z oddali. Wspólnie z pracownikami Tatrzańskiego Parku Narodowego Bartek Solik odwiedza Torfowiska Orawsko-Nowotarskie - ekosystem o unikalnym charakterze. Rosną tu specyficzne rośliny i żyją rzadkie zwierzęta. Znajdujące się tu pokłady torfu porównać można do żywych ksiąg historii tego obszaru. Próbki torfu umożliwiają odczytywanie zmian w roślinności i klimacie oraz przebiegu osiedlania się człowieka na terenie Podhala i Orawy. Zapraszamy do wspólnej wędrówki. Na zdjęciu: fragment torfowisk w rejonie Puścizny Wielkiej. Fot. Bartek Solik Scenariusz, nagrania, montaż: Bartek Solik Materiały wykorzystane w audycji: A. Pustelnik, Torfowiska Orawsko-Nowotarskie, "Informacyjny Serwis Mokradłowy bagna.pl", 08.04.2006 https://bagna.pl/mokre-tematy/212-torfowiska-orawsko-nowotarskie dostęp: 24.10.2005 Torfowiska Orawsko-Nowotarskie
Prezes PiS Jarosław Kaczyński wziął się na poważnie do roboty. Z jednej strony intensywnie objeżdża Polskę, starannie jednak unikając spotkań z Polakami — na spotkaniach z Kaczyńskim w rolę zwyczajnych Polaków wcielają się działacze PiS. Prezes ma w związku z tym duży komfort. Nawet gdy w Inowrocławiu oświadczył, że jest we Włocławku, to dostał brawa. Nawet gdy miejscowego prezydenta Ryszarda Brejzę — ojca znanego senatora PO Krzysztofa Brejzy — pomylił z sejmowym aferzystą Łukaszem Mejzą, to aktyw też przyjął to z oklaskami. Może to Mejzie należą się brawa, bo wspiera PiS? Wszak zanim pogrążyły go afery był nawet członkiem rządu — i to jednocześnie z Kaczyńskim. Ale prezes wziął się także za swą własną, oddaną mu partię. Kaczyński uważa, że zbyt wielu działaczy PiS po dwóch niemal kadencjach rządów stało się rozleniwionych, łasych na pieniądze i stanowiska. To w nich wymierzone są ostatnie decyzje prezesa, który zamieszał w strukturach PiS. Po pierwsze, Kaczyński na nowo podzielił okręgi partyjne — zwiększył ich liczbę z 41 do 100 okręgów. Jednocześnie zakazał ministrom i innym notablom zajmowania stanowisk szefów nowych okręgów. Cel? Awansować młodych partyjnych wilczków, głodnych władzy i stanowisk, których nie zdążyli się dochrapać. Ale jednocześnie obawiając się oddania struktur partii w ręce ludzi nieobliczalnych, wprowadził nad nimi kuratelę — każde województwo będzie mieć swego „opiekuna” z centrali PiS. Ta „cudowna szesnastka” to sprawdzeni ludzie Kaczyńskiego — śmietanka partyjno-rządowa. Żeby rozbić partyjne „układy” — a prezes widzi spiski nawet we własnej partii — Kaczyński wielu regionom przydzielił „opiekunów”, którzy nie mają z nimi nic wspólnego. W ten sposób prezes przebudowuje partię w wielopoziomową strukturę ludzi, którzy sobie nie ufają i będą na się donosić. To ma być recepta na pobudzenie PiS przed wyborami. Jak prześledzili autorzy tego wydania „Stanu po Burzy” — Andrzej Stankiewicz (ONET) oraz Renata Grochal („Newsweek”) — w tej „cudownej szesnastce” zabrakło ludzi premiera. Poza samym Mateuszem Morawieckim, rzecz jasna — bo premier dostał nadzór nad śląskimi strukturami PiS. Zdegradowany został najbliższy człowiek Morawieckiego Michał Dworczyk, do niedawna szef struktur PiS na Dolnym Śląsku. „Opiekunem” PiS na Dolnym Śląsku została walcząca z Morawieckim i Dworczykiem marszałek Sejmu Elżbieta Witek. To Witek razem z wicepremierem Jackiem Sasinem zorganizowali ostatnio spotkanie posłów krytycznych wobec Morawieckiego z prezesem Kaczyńskim. Znajdujący się w partyjnej defensywie premier dorabia rządowym patosem — właśnie uroczyście otworzył mur na granicy z Białorusią. Premier prężył pod granicą pierś tak intensywnie, jakby zbudowanie muru miało być wielkim wyzwaniem i główną rządową inwestycją za jego władzy. „Stan po Burzy” przypomina więc Morawieckiemu zapowiedzi dotyczące np. budowy nowoczesnych promów. Jeszcze jako wicepremier w 2017 r. Morawiecki kładł stępkę pod budowę pierwszego takiego promu za państwowe pieniądze. Dziś promu nie ma, a stępka została sprzedana na złom. Wśród tych polityków, którzy na początku wakacji nie mają szczęścia, „Stan po Burzy” umieszcza także prezydenta. Okazało się bowiem, że Andrzej Duda nie wyciągnął żadnych wniosków z kontrowersyjnego ułaskawienia pedofila. Równo 2 lata temu niemal kosztowało to Dudę prezydenturę. Teraz „Fakt” ujawnił, że prezydent z niejasnych powodów ułaskawił narkotykową dilerkę, seksbombę, która żyje w luksusie. „Stan po Burzy” rozumie, że Duda już nie wystartuje w wyborach. Ale ułaskawienia dilerki z Instagrama wbrew stanowisku sądu i prokuratury — tego już nie rozumiemy. Cały odcinek do wysłuchania w aplikacji Onet Audio.
Podcasty Radia Wnet / Warszawa 87,8 FM | Kraków 95,2 FM | Wrocław 96,8 FM / Białystok 103,9 FM
Marcin Michalak o tym jak się żyje na Lindigo. Przebiega przezeń stacja kolejki naziemnej łączącej się ze stacją metra. Szwedzi coraz głośniej wyrażają swoje niezadowolenie z rządu. Sondaże nie są optymistyczne dla rządzących socjaldemokratów. Rośnie inflacja. Coraz więcej osób wybiera jedzenie w domu zamiast wizyty w restauracji. Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego opowiada o miejscach w Sztokholmie do których lepiej nie wchodzić. Znajdują się one już 20 km od centrum. Szwedzi wolą udawać, że nie ma problemu. Główne partie nie podnoszą tego tematu. Nie mówi się o skutkach imigracji do Szwecji. --- Send in a voice message: https://anchor.fm/radiownet/message
Podcasty Radia Wnet / Warszawa 87,8 FM | Kraków 95,2 FM | Wrocław 96,8 FM / Białystok 103,9 FM
Marceli Skierski mówi o tym jak powstawała wystawa Maszyna wpływu, która prezentuje wyniki badań dotyczących funkcjonowania Centrów Sztuki Współczesnej Sorosa, jedynej w swoim rodzaju sieci centrów sztuki, które działały w dwudziestu stolicach Europy Wschodniej w latach dziewięćdziesiątych XX wieku. Znajdują się na niej dzieła sztuki współczesnych artystów i artystek, którzy pochodzą z regionów, w których działały Centra Sztuki Współczesnej Sorosa oraz którzy reprezentowali swoje kraje na największych biennale na świecie. Reprezentują oni całe polityczne spektrum — zamierzeniem było pokazanie siły dialogu i wzajemnego zrozumienia zgodnych z ideą społeczeństwa otwartego. Gość "Popołudnia Wnet" zapowiada ponadto wystawę sztuki ukraińskiej doby wojennej. --- Send in a voice message: https://anchor.fm/radiownet/message
Podcasty Radia Wnet / Warszawa 87,8 FM | Kraków 95,2 FM | Wrocław 96,8 FM / Białystok 103,9 FM
Zapraszamy do wysłuchania naszej audycji. Rozmawiają Paweł Bobołowicz, Artur Żak i Wojciech Jankowski. Na lotnisku rosyjskim na okupowanym Krymie doszło do wybuchów. Zarejestrowano je na filmach pochodzących od Rosjan, którzy tam przebywają. Ukraina oficjalnie nie przyznaje się do wystrzelenia pocisków. Zdarzenie to wywołało duże zdziwienie i zaniepokojenie Rosjan. Przecież ich propaganda twierdzi, że zdolności ofensywne wojsk ukraińskich są już bardzo nikłe. Prawdopodobnie ataku dokonali partyzanci z Ukrainy. Druga możliwość to, że Ukraińcy dysponują rakietami o zasięgu większym niż 70 km. Władze krymskie próbują przekonywać, że to dwa niezależne od siebie pożary. Niestety Rosjanie metr po metrze posuwają się do przodu. Niszczą na drodze wszystko ostrzałem artyleryjskim. Często obrońcy mają chęci się bronić, ale muszą się wycofywać z powodu braku schronienia. We Lwowie dalej rozbudowuje się ogromny ośrodek dla uchodźców. Jest to duży sukces organizacyjny. Do Lwowa dotarła wystawa z Warszawy i jest montowana na rynku w centrum miasta. Wojciech Jankowski opowiada o niezwykłych walorach przyrodniczych delty Dunaju. Znajdują się tam liczne gatunki zwierząt i roślin. W tym rejonie Rumunii mieszkają zarówno mieszkańcy Rosji, jak i Ukrainy. Korespondent Radia Wnet odbył ciekawą rozmowę z marynarzem, który był na statku w momencie rozpoczęcia wojny. --- Send in a voice message: https://anchor.fm/radiownet/message
Podcasty Radia Wnet / Warszawa 87,8 FM | Kraków 95,2 FM | Wrocław 96,8 FM / Białystok 103,9 FM
Otwarcie wystawy fotograficznej na placu Piłsudskiego pod tytułem „Warszawa - Mariupol". Inicjatorką jest Pani wicemarszałek Sejmu Małgorzata Gosiewska, która osobiście pojawiła się na inauguracji. „Wystawa jest wstrząsająca, ale ona z założenia taka miała być. Ona musi wstrząsnąc ludźmi, poruszyć serca, poruszyć sumienia" - tłumaczy wicemarszałek Gosiewska. Inicjatywa ma wstrząsnąć Europą i światem, bo zdaniem rozmówczyni, Polacy już znacząco pomagają Ukrainie. Wynika to z naszych doświadczeń historycznych, co podkreślają zdjęcia Powstania Warszawskiego i zniszczonego miasta. Znajdujące się obok nich obrazy z wojny na Ukrainie mają pokazać podobieństwa między tymi zdarzeniami. „Ta wystawa ma dać nadzieję. Tak jak Warszawa, mimo zniszczeń, jest teraz wolna i odbudowana, tak uwolnią się i odbudują miasta ukraińskie" - komentuje inicjatorka przedsięwzięcia. Jeśli nie wyciągniemy wniosków z przeszłości, to będziemy się mierzyć z kolejnymi wojnami, takimi jak ta na Ukrainie. Zdaniem wicemarszałek Gosiewskiej, z agresorem nie należy pertraktować. Wystawa składa się z 16 par zdjęć: Warszawy z 1944 roku i Mariupola z 2022. Zbieżności są porażające. Widzimy porównanie dwóch totalitaryzmów, które w wielu elementach są podobne. Według autorów dzięki otrzymaniu od powstańców ducha patriotyzmu, teraz tak silnie pomagamy Ukrainie. „Krew przelana przez powstańców jest w naszych genach. Ukraina nie może być sama, oni walczą w naszym imieniu" - apeluje polska polityk. Rosjanie chcą zniszczyć ludność cywilną, kulturę i naród tak jak Niemcy w trakcie II wojny światowej. W podsumowaniu rozmowy znalazła się konstatacja, że świat jest w dużym stopniu obojętny na cierpienie naszych sąsiadów ze Wschodu. Wystawę można oglądać na Placu Piłsudskiego w Warszawie. Zapraszamy do wysłuchania całego wywiadu z Panią Małgorzatą Gosiewską. --- Send in a voice message: https://anchor.fm/radiownet/message
Prezes PiS Jarosław Kaczyński wziął się na poważnie do roboty. Z jednej strony intensywnie objeżdża Polskę, starannie jednak unikając spotkań z Polakami — na spotkaniach z Kaczyńskim w rolę zwyczajnych Polaków wcielają się działacze PiS. Prezes ma w związku z tym duży komfort. Nawet gdy w Inowrocławiu oświadczył, że jest we Włocławku, to dostał brawa. Nawet gdy miejscowego prezydenta Ryszarda Brejzę — ojca znanego senatora PO Krzysztofa Brejzy — pomylił z sejmowym aferzystą Łukaszem Mejzą, to aktyw też przyjął to z oklaskami. Może to Mejzie należą się brawa, bo wspiera PiS? Wszak zanim pogrążyły go afery był nawet członkiem rządu — i to jednocześnie z Kaczyńskim. Ale prezes wziął się także za swą własną, oddaną mu partię. Kaczyński uważa, że zbyt wielu działaczy PiS po dwóch niemal kadencjach rządów stało się rozleniwionych, łasych na pieniądze i stanowiska. To w nich wymierzone są ostatnie decyzje prezesa, który zamieszał w strukturach PiS. Po pierwsze, Kaczyński na nowo podzielił okręgi partyjne — zwiększył ich liczbę z 41 do 100 okręgów. Jednocześnie zakazał ministrom i innym notablom zajmowania stanowisk szefów nowych okręgów. Cel? Awansować młodych partyjnych wilczków, głodnych władzy i stanowisk, których nie zdążyli się dochrapać. Ale jednocześnie obawiając się oddania struktur partii w ręce ludzi nieobliczalnych, wprowadził nad nimi kuratelę — każde województwo będzie mieć swego „opiekuna” z centrali PiS. Ta „cudowna szesnastka” to sprawdzeni ludzie Kaczyńskiego — śmietanka partyjno-rządowa. Żeby rozbić partyjne „układy” — a prezes widzi spiski nawet we własnej partii — Kaczyński wielu regionom przydzielił „opiekunów”, którzy nie mają z nimi nic wspólnego. W ten sposób prezes przebudowuje partię w wielopoziomową strukturę ludzi, którzy sobie nie ufają i będą na się donosić. To ma być recepta na pobudzenie PiS przed wyborami. Jak prześledzili autorzy tego wydania „Stanu po Burzy” — Andrzej Stankiewicz (ONET) oraz Renata Grochal („Newsweek”) — w tej „cudownej szesnastce” zabrakło ludzi premiera. Poza samym Mateuszem Morawieckim, rzecz jasna — bo premier dostał nadzór nad śląskimi strukturami PiS. Zdegradowany został najbliższy człowiek Morawieckiego Michał Dworczyk, do niedawna szef struktur PiS na Dolnym Śląsku. „Opiekunem” PiS na Dolnym Śląsku została walcząca z Morawieckim i Dworczykiem marszałek Sejmu Elżbieta Witek. To Witek razem z wicepremierem Jackiem Sasinem zorganizowali ostatnio spotkanie posłów krytycznych wobec Morawieckiego z prezesem Kaczyńskim. Znajdujący się w partyjnej defensywie premier dorabia rządowym patosem — właśnie uroczyście otworzył mur na granicy z Białorusią. Premier prężył pod granicą pierś tak intensywnie, jakby zbudowanie muru miało być wielkim wyzwaniem i główną rządową inwestycją za jego władzy. „Stan po Burzy” przypomina więc Morawieckiemu zapowiedzi dotyczące np. budowy nowoczesnych promów. Jeszcze jako wicepremier w 2017 r. Morawiecki kładł stępkę pod budowę pierwszego takiego promu za państwowe pieniądze. Dziś promu nie ma, a stępka została sprzedana na złom. Wśród tych polityków, którzy na początku wakacji nie mają szczęścia, „Stan po Burzy” umieszcza także prezydenta. Okazało się bowiem, że Andrzej Duda nie wyciągnął żadnych wniosków z kontrowersyjnego ułaskawienia pedofila. Równo 2 lata temu niemal kosztowało to Dudę prezydenturę. Teraz „Fakt” ujawnił, że prezydent z niejasnych powodów ułaskawił narkotykową dilerkę, seksbombę, która żyje w luksusie. „Stan po Burzy” rozumie, że Duda już nie wystartuje w wyborach. Ale ułaskawienia dilerki z Instagrama wbrew stanowisku sądu i prokuratury — tego już nie rozumiemy.
Asuka to wieś położona pośród wzgórz prowincji Kansai w japońskiej prefekturze Nara. Znajdują się w niej pewne bardzo dziwne kamienne rzeźby, spośród których prawdopodobnie najbardziej znany jest tajemniczy japoński "kamienny statek", zwany Masuda-no-Iwafune - "Skalisty Statek z Masuda". Znajduje się on na szczycie stromego wzgórza, a cel jego wzniesienia pozostaje zagadką.
Kiedy pokazałam na Instagramie relację ze swojego dnia godzina po godzinie, byłam trochę zaskoczona, że aż tyle osób zwróciło uwagę na mój self-care. I nie byłoby w tym nic szczególnego gdyby nie zdziwienie, że znajduję na to czas w dni, kiedy naprawdę dużo się dzieje. A ja wychodzę z założenia, że właśnie w dni, kiedy jestem zabiegana, tego self-care potrzebuję najbardziej. Bo to praca nie w formie jest nieprofesjonalna, nie dbanie o siebie.Zajrzyj na mojego inspirującego bloga:http://aniaulanicka.pl/Zajrzyj na mój Instagram:https://www.instagram.com/aniaulanicka/
W Zielonym Podcaście dziś rozmowa o nowym dokumencie Jonthana L. Ramseya w którym poznajemy polskich aktywistów klimatycznych. Film jest do zobaczenia od tego weekendu na YouTubie. Gośćmi Zielonego Podcastu są reżyser filmu "Nadzieja umiera ostatnia" Jonathan L. Ramsey i Tytus Kiszka, aktywista klimatyczny i jeden z bohaterów dokumentu. Obserwujcie stronę www.facebook.com/ZielonyPodcast i mój profil www.instagram.com/krzysiekrzyman . Tam okazja do zadania pytań kolejnemu gościowi, albo gościni, a w relacjach (stories) zawsze dużo aktualnych zielonych informacji. Zapraszam, Krzysiek Rzyman
Witaj w 181. odcinku podcastu Marketing MasterClass. Gościem dzisiejszego odcinka jest Szymon Paroszkiewicz, który prowadzi agencję digitalową w nowym modelu współpracy – agency on demand. Z Szymonem porozmawiamy m.in. o tym czym jest agencja digitalowa, jak wybrać odpowiednią agencję marketingową oraz czym się wyróżnia podejście agency on demand od tradycyjnej formy współpracy z agencją. Pamiętaj żeby słuchając robić notatki, te poniżej na pewno Ci w tym pomogą. Szymon Paroszkiewicz Psycholog z wykształcenia, zajmował się psychologią decyzji i błędami poznawczymi. Prowadził agencję reklamową oraz szkolenia biznesowe. Obecnie jest przedsiębiorcą, posiada agencję digitalową i zajmuje się rzeczami z zakresu marketingu i technologii. Agencja digitalowa – co to jest • Agencja digitalowa zajmuje się aspektami reklamowymi, strategicznymi, komunikacyjnymi rozumiejąc jednocześnie technologię. • Agencja digitalowa musi wiedzieć, jak technologię wykorzystać do zwiększenia efektywności działań. • Dodatkowym plusem jest, gdy agencja digitalowa tworzy rozwiązania technologiczne i programistyczne, tj. aplikacja mobilna, czy produkt cyfrowy. • Cechą charakterystyczną tego rodzaju agencji są rozwinięte kompetencje technologiczne. Kiedy zacząć współpracę z agencją • Agencja jest dla każdej firmy. Trzeba wziąć pod uwagę jej potrzeby i etap rozwoju. • W potrzebie weryfikacji działań firmy przez osoby trzecie, agencja jest dobrym wyborem. • Wchodząc w nowy obszar, rozpoczynając nowe projekty warto skorzystać z usług agencji. • Prowadząc firmę samodzielnie może wystąpić potrzeba wyoutsourcowania całkowicie działań marketingowych i będzie to opłacalne. • Duże organizacje mogą korzystać z agencji w celu weryfikacji podjętych kroków. • Podjęcie współpracy z agencją jest decyzją indywidualną. Zadania agencji reklamowej • Warto zrobić mapowanie podróży zakupowej klienta, czyli określić kolejne etapy współpracy z klientem, np. budowanie świadomości, porównywanie oferty, zakup, usługa posprzedażowa i budowanie lojalności. • Na każdym etapie są zadania, które można zlecić agencji, która pomoże Ci w realizacji określonych celów. • Etap budowania świadomości zazwyczaj kojarzy się z zatrudnieniem agencji, ponieważ wiąże się z przeprowadzeniem kampanii. • Agencja reklamowa może wspierać firmę na każdym z wymienionych etapów, ponieważ mają doświadczenie, pomysły i wiedzę. Dzięki temu można osiągać lepsze efekty. • Przed przekazaniem zadań agencji, zastanów się w czym jesteś dobry i zostaw te obowiązki u siebie. • Przekaż te obszary, gdzie widzisz potencjał na poprawę i wzrost. • Podejmuj decyzje, które są wydajne kosztowo. • Książka: “.....” – są zadania w firmie, które są warte 10 zł/h, 100 zł/h lub 1000 zł/h. Zajmując się tymi tańszymi brakuje czasu na te droższe, co powoduje, że działanie jest nieefektywne. Trzeba patrzeć, co się bardziej opłaca firmie. Jak wybrać agencję marketingową • Agencję tworzą ludzie, więc warto wiedzieć, kto będzie odpowiedzialny za działania firmy. Warto poznać te osoby i zweryfikować ich kompetencje. • Należy upewnić się co wchodzi w skład oferty cenowej i na jakiej podstawie następuje rozliczenie: godziny, efekty, prowizje. • Trzeba ustalić z agencją, do kogo należą dane zbierane podczas współpracy oraz z jakich kont będą prowadzone kampanie (firmy czy agencji). Zadbaj, aby mieć dostęp do tych danych, aby móc z nich korzystać w przyszłości. Zasady współpracy z agency on demand • Wiele firm woli współpracę tradycyjną “po staremu”, czyli wypełnia się brief, wysyła do kilku agencji, na podstawie tych informacji są tworzone prezentacje. • Agencje, które współpracują w ten sposób nie znają dokładnych potrzeb klienta. • Agency on demand daje jasne możliwości współpracy: • Klienci otrzymują płatny warsztat z konkretnymi radami. • Problemy klientów są analizowane. • Jest zawierana umowa o zachowaniu poufności. • Brief jest tworzony na podstawie potrzeb klienta. • Konkretne zadania są wykonywane przez konkretnych ludzi. • Zdarza się, że pracownicy agencji pracują w biurze klienta. • Klienci mają do dyspozycji pracę osób z wyższego i niższego szczebla i płacą za nią odpowiednio do zajmowanego stanowiska. • Celem agency on demand jest bliskie poznanie klienta, jego firmy, pracowników, wartości i celów, aby wspólnie zaprojektować plan działania. • W kolejnym kroku jest możliwość zlecenia agencji wykonanie zaplanowanych zadań. • Zatrudnienie stratega do pracy wyłącznie w jednej firmie jest bardzo kosztowne, a jego praca nie jest potrzebna codziennie. Może to spowodować, że szybko zrezygnuje. • Decydując się na współpracę z agency on demand pieniądze są wykorzystane efektywnie, a cel osiągnięty. • Każda firma ma momenty, gdy potrzebuje mocnego wsparcia, które dostarcza agency od demand. Jak działa agency on demand • Zasługi działań agency on demand spływają na klienta, ponieważ współpraca jest z jego ludźmi. • Zespół klienta jest edukowany. Otrzymują nowe spojrzenie, przedstawiane są nowe narzędzia do wykorzystania. • Agencje działające w starym modelu nie chcą się dzielić swoim know-how. • Rzeczywistość zmienia się dynamicznie i trzeba stale się uczyć. • Klient również musi się uczyć, aby działania były efektywne. Zaproszenie na kolację • Vitalik Buterin • Swojego dziadka • Tim Ferriss Finalna rada Nie bój się poświęcać dużo czasu na czytanie i edukowanie w temacie marketingu i technologii. Zmiany są szybkie, a na wiedzy można zbudować dużą przewagę konkurencyjną. Znajdując trend można niewielkim kosztem osiągnąć ogromne efekty biznesowe. Czytający pracownik wykonuje najważniejsze zadanie. Kontakt z Szymonem: Strona: https://greenparrot.pl/ >> Podobał Ci się ten odcinek? Koniecznie zostaw swoją pozytywną opinię na iTunes i Spotify oraz komentarz na moim blogu! Powiedz znajomemu o Marketing MasterClass. >> Inne odcinki, które mogą Cię zainteresować: Rozwój biznesu i media społecznościowe – gość Dawid Bagiński Wyeliminowanie 10 najczęstszych błędów w reklamowaniu swojej marki na Facebooku – gość Daniel Bossy Kontakt z Magdą: VOD Kampania WOW 3 Grupa na Facebooku: Kursy Online – Strategia i Sprzedaż by Magdalena Pawłowska Strona internetowa: www.magdalenap.com Facebook: www.fb.com/magdalenamarketing Instagram: www.instagram.com/magdalena_pawlowska =============== Jeśli jeszcze nie pobrałeś Bezpłatnego Rozdziału Bestsellerowej Książki „Jedna kampania do wolności”, to możesz zrobić to TUTAJ: www.jednakampania.pl/rozdzial Jeśli chcesz cały SYSTEM (a jestem pewna, że chcesz!) to od razu zamów książkę TUTAJ: www.jednakampania.pl
"Nie ma czegoś takiego, jak ‘ziemia niczyja'. Jest linia granicy – jest strona polska i strona białoruska. Jest pas drogi granicznej, ale pas jest albo strony polskiej, albo strony białoruskiej. Grupa osób, która koczuje od kilku dni w pobliży granicy, znajduje się po stronie białoruskiej" – tłumaczyła ppor. Anna Michalska w Rozmowie w samo południe w RMF FM. Jak dodała rzecznik Straży Granicznej, pogranicznicy przyjmują wnioski o objęcie ochroną międzynarodową na przejściach granicznych, a także na terenie całej Polski i od wszystkich, którzy takie wnioski chcieli złożyć, zostały one przyjęte. Jeżeli grupa, którą od kilku dni obserwujemy w Usnarzu Górnym, znalazłaby się przy przejściu granicznym – takie wnioski zostałyby przez funkcjonariuszy przyjęte – przekonuje rzecznik.
Podcasty Radia Wnet / Warszawa 87,8 FM | Kraków 95,2 FM | Wrocław 96,8 FM / Białystok 103,9 FM
Patrycja Śliwińska opowiada o zbiorach biblioteki Muzeum II Wojny Światowej. Znajdują się tam publikacje w 30 językach. Można się tam zapoznać m.in. z raportami Witolda Pileckiego w tłumaczeniu na chiński. Bartłomiej Garba opowiada o wystawie głównej Muzeum. --- Send in a voice message: https://anchor.fm/radiownet/message
Zabieram Was w musicalową podróż do Mazowieckiego Teatru Muzycznego imienia Jana Kiepury w Warszawie, gdzie trwają próby do "Błękitnego Zamku" - na motywach powieści Lucy Maud Montgomery, z librettem Krystyny Ślaskiej i Barbary Wachowicz, z przepiękną muzyką skomponowaną przez Romana Czubatego, w reżyserii Beaty Redo - Dobber. Miałem ogromną przyjemność wziąć udział w pierwszej próbie artystów z zespołem muzycznym, dlatego wy słuchacze tego podcastu jako pierwsi usłyszycie dźwięki z tego musicalu.Polska prapremiera musicalu "Błękitnego zamku" miała miejsce w 1978 roku w Teatrze Ziemi Łódzkiej. Gdy rok później wystawiono go na scenie Teatru Muzycznego we Wrocławiu, krytyk Jerzy Waldorff napisał w recenzji: "Miłe melodie skomponowane przez Romana Czubatego publiczność nuci wychodząc ze spektaklu. Błękitny zamek ma szansę stać się dużym szlagierem scen nie tylko polskich". Musical w kolejnych latach pokazywano na muzycznych scenach Krakowa, Szczecina, Poznania, Lublina. W 1995 pokazano go na scenie Teatru Muzycznego Roma w Warszawie. Teraz tytuł powraca do stolicy. Premiera 4 czerwca.W 1984 roku 6 po prapremierze musicalu na pokazy w Krakowskim Teatrze Muzycznym przyleciała z Kanady Ruth Macdonald, synowa Lucy Maud Montgomery. Po obejrzeniu spektaklu napisała do jednej z autorek libretta Barbary Wachowicz takie oto słowa "Jakże niezwykłe są losy książek wędrujących przez kontynenty. Niektóre wędrują za górami, lasami, oceanami. Znajdują swą «wodę żywą» i kwitną ku radości wielu pokoleń". Czy również i najnowsza premiera Mazowieckiego Teatru Muzycznego da widzom wiele radości? Gośćmi odcinka są reżyser Beaty Redo - Dobber, dyrektor MTM Iwona Wujastyk, kierownik artystyczny Jakub Milewski oraz odtwórcy głównych ról Anna Lasota, Sylwia Gorajek, Marcin Jajkiewicz i Tomasz Rak. W odcinku wykorzystano fragmenty muzyczne z próby musicalu "Błękitny Zamek". Oprawa muzyczna podcastu na podstawie udzielonej licencji Epidemic Sound.Na zdjęciu: okładka programu musicalu z 1978 roku w Państwowym Teatrze Ziemi Łódzkiej, okładka programu musicalu z Teatru Roma w Warszawie z 1995 roku oraz plakat autorstwa Andrzeja Pągowskiego z najnowszej produkcji w Mazowieckim Teatrze Muzycznym. --- Send in a voice message: https://anchor.fm/musicalowe-info/message
Wyprawy krzyżowe i ich ślady w Izraelu (cześć II) Ten odcinek jest dalszym ciągiem rozmowy, którą przeprowadziłam z Erwinem Kozłowskim na temat krucjat. W tej części skupiamy się na konkretnych miejscach i zabytkach związanych z okresem wypraw krzyżowych, które znajdują się w Izraelu. Ponadto Erwin wskazuje na konkretne źródła historyczne, z których czerpiemy naszą wiedzę na temat omawianego okresu historii.Na zdjęciu wejście na teren Parku Narodowego Nimrod. Z tego odcinka podcastu dowiesz się:• Które zabytki z okresu krzyżowców warto zobaczyć w Izraelu?• Jakie miejsca w Jerozolimie zawierają pamiątki z okresu krucjat?• Co ma wspólnego kościół św. Anny w Jerozolimie z kościołem w Abu Gosh?• Które miejscowości w Ziemi Świętej są domniemanymi Emaus?• Czy Cytadela Dawida w Jerozolimie zawiera w swoich murach pozostałości z okresu krucjat?• Co znajdziemy w Betanii na Górze Oliwnej?• Jakie ślady po krzyżowcach znajdziemy w Betlejem?• Dlaczego Wieczernik wymagał przebudowy w XIV w.?• Co znajduje się w Nabi Samwil?• W jaki sposób taniej zwiedzać Parki Narodowe w Izraelu?• Co znajduje się dzisiaj w Atlit Apolonia Arsuf?• Jakie pozostałości można zobaczyć z czasów krzyżowców w Cezarei Nadmorskiej?• Jaka jest historia powstania twierdzy Nimrod?• Jak odkryto Tunel Templariuszy w Akko?• Jaki zakon przyczynił się do chwały twierdzy Belvoir?• Czyją własnością był zamek Montfort w okresie średniowiecza?• W jaki sposób był budowany Montfort?• Jakie są źródła historyczne opisujące wydarzenia z czasów istnienia Królestwa Jerozolimskiego? NOTATKI:Parki Narodowe w Izraelu Wywiad z francuskojęzycznym przewodnikiem na temat AkkoZachęcam do pozostawienia komentarza poniżej. Napisz co myślisz na temat tego odcinka.Jeżeli masz sugestie, propozycje czy uwagi, możesz również skontaktować się ze mną bezpośrednio poprzez formularz kontaktowy.A jeśli podobał ci się ten odcinek podcastu, proszę podziel się nim ze swoimi znajomymi, czy to w mediach społecznościowych czy bezpośrednio. Będzie mi bardzo miło.Music by @idanraichel, courtesy of Helicon Records, Israel.
Będziemy mówić dzisiaj o najsławniejszej polskiej agentce Krystynie Skarbek. Była ona bardzo piękna. Przed wojną startowała w konkursie miss Polonia. Była też bardzo wysportowana. Jeździła konno, wspinała się na wysokie góry oraz jeździła na nartach. Tak więc była zarówno piękna jak i bardzo wysportowana. W 1931 roku wygrała konkurs miss nart w Zakopanem.Przed wojną jako agentka pracowała dla polskiego wywiadu. Przewoziła tajne dokumenty do Anglii. Później pojechała do Kenii, gdzie jej mąż był ambasadorem. W 1939 roku wybuchła wojna i Niemcy napadli na Polskę. Polski i angielski wywiad już wcześniej współpracowały. Krystyna zgłosiła się więc do angielskiego wywiadu prowadzonego przez premiera Wielkiej Brytanii czyli Winstona Churchilla. Jak się nazywał ten angielski wywiad?Pracowała dla Special Operations Executive, w skrócie SOE. Na polski można to przetłumaczyć jako: Zarząd (lub Kierownictwo) Operacji Specjalnych. Od razu wysłano ją na Węgry. Co tam robiła?Na Węgrzech było dużo internowanych polskich żołnierzy. Internowany to inaczej mówiąc uwięziony. Krystyna Skarbek pomagała im w ucieczkach oraz załatwiała im fałszywe dokumenty. Czy była jakoś specjalnie ubrana? Jak się ubiera szpieg? Krystyna Skarbek na Węgrzech udawała, że jest dziennikarką i ubierała się tak jak dziennikarka. Dzięki temu mogła jeździć po całych Węgrzech i rozmawiać z ludźmi udając, że pyta ich o rzeczy potrzebne jej do artykułu w gazecie.Jak pamiętacie Krystyna Skarbek umiała też świetnie jeździć na nartach. Przed wojną wygrała tam konkurs na najpiękniejszą narciarkę w Zakopanem. To miasto, Zakopane, leży w pobliżu Tatr. Znajomość tego regionu i umiejętność jeżdżenia na nartach bardzo jej się przydały. Krystyna trzykrotnie przekradała się do Polski szlakiem tatrzańskim. Tatry to najwyższe góry w Polsce. Znajdują się na granicy polsko-słowackiej i właśnie tamtędy jako kurierka tatrzańska przechodziła aby kontaktować się z polskim ruchem oporu. Przeniosła im radiostację. Warto przypomnieć, że w tamtych czasach radiostacje były duże i bardzo ciężkie.Później Krysytna Skarbek przeszła szkolenie dla szpiegów. Czego się uczyła? Jak już mówiliśmy już wcześniej potrafiła jeździć konno, wspinać się i jeździć na nartach. Później dostała inne zadania.Krystyna Skarbek dalej przebywała na Węgrzech i starała się zdobyć plany. Jakie plany chciała zdobyć? Krystyna zdobyła np. informacje o tym, że Hitler chce uderzyć na Rosję w 1941 roku. Zdobyła informacje o planie Barbarossa. Tak właśnie Hitler nazwał plan ataku na Rosję. Krystyna zdobyła ten plan Barbarossa. Ale jak miała go przekazać do Anglii?Jej praca była bardzo niebezpieczna. Co by się stało, gdyby ją złapano? Jak już mówiliśmy pracowała dla wywiadu, czyli pracowała jako szpieg w wielu krajach. W jakich? Np. w 1944 roku pomagała partyzantom we Francji. Uratowała z więzienia dwóch Francuzów oraz jednego Anglika.W tym samym roku, w 1944 roku wybuchło powstanie warszawskie. Polscy żołnierze, którzy walczyli na zachodzie chcieli dostać się do Polski, aby pomóc.Krystyna chciała się dostać do Polski, już nawet przygotowywano dla nich transport, ale ostatecznie nie polecieli. Czemu dowództwo SOE nie wysłało polskich agentów aby pomagali w powstaniu warszawskim?W kolejnym roku, w 1945 wojna się skończyła. Co robiła Krystyna Skarbek po wojnie? Po wojnie poznała angielskiego szpiega. Nazywał się Ian Fleming. Postanowił napisać książkę o angielskim szpiegu. Nazwał go James Bond. W pierwszej książce zatytułowanej “Casino Royale” James Bond współpracuje z agentką Vesper Lynd. Fleming stworzył tą postać na wzór Krystyny Skarbek.Podsumowując. Krystyna Skarbek była polską agentką, a później brytyjską. Czego można się od niej nauczyć?Chociaż II wojna światowa zakończyła się ponad 75 lat temu dalej wiele informacji jest utajnionych. Np. brytyjski wywiad nie pozwala nikomu zajrzeć do informacji o agentach takich jak Krystyna Skarbek. Anglicy obiecywali, że pozwolą poznać te akta 50 lat po wojnie, ale wciąż przedłużają ten okres. Może jak minie 100 lat od wojny pozwolą poznać te dokumenty i będziemy wiedzieć jeszcze więcej o operacjach w jakich brała udział Krystyna Skarbek.Bardzo dziękuję Kasi, jej bratu Jankowi oraz oczywiście tacie za te nagrania.
Znajdujący się w Jałowej Krainie Marienburg jest bez wątpienia największym miastem portowym na jakie można trafić w Starym Świecie, zawierającym w sobie ogrom Warhammerowego uniwersum znajdziemy tu: Wysokie Elfy, Norsmenów, Krasnoludy, Kitajskich kupców, Niziołki, oraz wiele więcej. Wszystko w mieście gdzie szlachta nie ma nic do powiedzenia, a rządzi głos ludu i pieniądze – niekoniecznie w tej kolejności ;) Pochodzenie: Marienburg i Jałowa Kraina: https://wcieniuimperium.pl/index.php/2021/01/05/pochodzenie-marienburg-i-jalowa-kraina/ Zapraszamy również na nasz blog: wcieniuimperium.pl oraz nasz FanPage: https://www.facebook.com/wcieniuimperium/ ------------------------------------------------ Music and sounds used: Folk Round by Kevin MacLeod is licensed under a Creative Commons Attribution license (https://creativecommons.org/licenses/by/4.0/) Source: http://incompetech.com/music/royalty-free/index.html?isrc=USUAN1100357 Artist: http://incompetech.com/ Master of the Feast by Kevin MacLeod is licensed under a Creative Commons Attribution license (https://creativecommons.org/licenses/by/4.0/) Source: http://incompetech.com/music/royalty-free/index.html?isrc=USUAN1400019 Artist: http://incompetech.com/ Renaissance by Audionautix is licensed under a Creative Commons Attribution license (https://creativecommons.org/licenses/by/4.0/) Artist: http://audionautix.com/ Heavy Interlude by Kevin MacLeod is licensed under a Creative Commons Attribution license (https://creativecommons.org/licenses/by/4.0/) Source: http://incompetech.com/music/royalty-free/index.html?isrc=USUAN1100515 Artist: http://incompetech.com/ Yonder Hill and Dale by Aaron Kenny Bar crowd by lonemonk Source: https://freesound.org/people/lonemonk/sounds/31487/ Artist: https://freesound.org/people/lonemonk/
Znajdują się w bliskim sąsiedztwie stolicy województwa świętokrzyskiego. Pierwsze wzmianki o Kostomłotach pochodzą z XIV wieku. Zapraszamy do wysłuchania historii o początkach osadnictwa, dobrach biskupów krakowskich oraz tradycjach hutniczo-górniczych tej stosunkowo niewielkiej miejscowości. Kolejna audycje "Moc Historii" prowadzą: Cezary Jastrzębski i Robert Szumielewicz
Cykl audycji pt. „Bitwa Warszawska – stulecie wiktorii” przybliża słuchaczom nie tylko same fakty związane z przebiegiem dramatycznych wydarzeń sierpnia 1920 roku, ale też kreśli szersze tło polityczne i historyczne w jakim toczyła się wojna 1920 roku. Wraz z zaproszonymi gośćmi między innymi odpowiadamy na pytania, jak w ogóle doszło do wojny, jak wyglądała Polska po odzyskaniu niepodległości oraz czym był rewolucyjny marksizm. Oprócz ekspertów, zawodowych historyków, w cyklu biorą udział pasjonaci tzw. „żywej historii” w tym eksploratorzy, członkowie grup rekonstrukcji historycznej i kolekcjonerzy. Audycje popularyzują historię najnowszą. Znajdują się w nich także wątki poświęcone tematyce, związanej z obchodami 100 – lecia Bitwy Warszawskiej 1920 roku. Zapasza Marcin Bąk, historyk. Audycja jest nadawana w następujących stacjach radiowych: Radio Rodzina Wrocław, Radio eM Kielce, Radio Nadzieja, Katolickie Radio Zamość, Radio Doxa, Radio Warszawa 106,2 FM, 13.30 Radio FIAT, Radio Via Rezszów, Radio VICTORIA, Radio EMAUS, Radio Głos, RDN Małopolska, RDN Nowy Sącz, Radio eM Katowice, Radio Niepokalanów, Radio Podlasie, KRDP Ciechanów, Radio Białystok Cykl "Bitwa Warszawska - stulecie wiktorii", został zrealizowany w Radiu Warszawa 106,2 FM, we współpracy z Polską Fundacją Narodową.
Podcasty Radia Wnet / Warszawa 87,8 FM | Kraków 95,2 FM | Wrocław 96,8 FM / Białystok 103,9 FM
Korespondent Radia Wnet na Ukrainie, Paweł Bobołowicz i Dmytro Antoniuk opisują swoją podróż w miejsca związane z 100. rocznicą bitwy Warszawskiej. Znajdując się na dawnym polu bitwy, gdzie toczyła się potyczka wojsk polskich z bolszewickimi w dniu 16 września 1920, opowiadają o wyjątkowym miejscu zwanym "Polskimi Termopilami". To była walka o wzgórze 385 .Tutaj stoimy przy potężnej mogile, która została odnowiona w 2015 roku. Spoczywają tutaj obrońcy tego wzgórza. To miejsce nazywane jest Polskie Termopile. To wzgórze było bronione do ostatniego żołnierza. Relacje jak zakończyła się bitwa nie są znane, bo nie miał kto ich przekazać. Dzięki tej bitwie, uniemożliwiono bolszewikom natarcie na sojuszniczą jednostkę ukraińską, jaką była 6 dywizja wojsk Symona Petlury. Dmytro Antoniuk wskazuje, że miejsce to zostało odnowione dzięki ojcom franciszkanom z pobliskiej miejscowości "Bołszowce". Dziękując ojcom franciszkanom z pobliskim Bołszowic, to miejsce jest odnowione od 2015 roku. Po prostu dbają o to miejsce. To jest jedna z mogił, najbardziej dziwnych dla nas. W środku pola, w odległości kilkudziesięciu kilometrów nie ma nikogo. To jest niesamowite miejsce. --- Send in a voice message: https://anchor.fm/radiownet/message
Znajdująca się w budynku centrala telefoniczna odgrywała dla nazistów istotną rolę centrum komunikacyjnego dla frontu wschodniego, który w 1944 roku coraz bardziej zbliżał się do stolicy Polski. Zdobycie PAST-y to jedno z najbardziej spektakularnych wydarzeń trwającego 63 dni powstania. Niemal 40 niemieckich żołnierzy zostało zabitych, a 120 wzięto do niewoli. Z polskiej strony poległo zaledwie kilku walczących. Powstańcom udało się również przejąć ukryty zapas broni, co po udanym odbiciu PAST-y jeszcze bardziej podniosło polskich żołnierzy na duchu. Budynek, stanowiący ważny strategiczny punkt w mieście, pozostał w polskich rękach aż do końca powstania. Jak słuchać Spacery Unseen są dostępne w formie podcastu. Najlepiej słuchać ich na „Echoes” - geolokatywnej aplikacji do opowiadania historii. Aplikacja jest dostępna zarówno na systemy iOS i Android. Po pobraniu wpisz hasło „Unseen”.
Jeśli chcesz poznać sposoby, dzięki którym poznaję dużą ilość nowych osób podczas podróży, zapraszam do słuchania. Daj znać, że jedziesz Korzystaj z biur coworkingowych, hosteli i colivingów Znajduj wydarzenia w internecie Korzystaj z aplikacji do poznawania osób Trenuj "small talk" Opanuj język ciała Wymieniaj się kontaktem Nie ograniczaj się do swojej "bańki"! https://nazdalniaku.pl/podcast/009-moje-8-trickow-na-networking-w-podrozy/
Spotkanie z Elżbietą Dzikowską, podróżniczką, sinolożką, historyczką sztuki. Kawiarnia Naukowa 1a [12 listopada 2015] Majowie stworzyli zaawansowaną cywilizację na długo przed tym, nim powstało państwo polskie. Znali się na astronomii, mieli własny kalendarz, budowali w dżungli monumentalne miasta. Ten zapał konstrukcyjny przyczynił się paradoksalnie do upadku ich kultury. Wycinka drzew potrzebnych do wypalania wapna używanego podczas budowy doprowadziła bowiem do wyjałowienia gleb. Majowie musieli wtedy swoje miasta opuścić – mówiła Elżbieta Dzikowska, sinolożka, podróżniczka, specjalistka od kultury Indian środkowoamerykańskich podczas wykładu w Kawiarni Naukowej 1a. Elżbieta Dzikowska w trakcie swojego wystąpienia opisała istniejące po dziś dzień pozostałości miast Majów. Zgromadzeni słuchacze mieli szansę dowiedzieć się o zabytkach Palenque, Yaxchilán, Uxmal, Chichén Itzá i Tikal. Podróżniczka mówiła o budowlach sakralnych i krwawych praktykach religijnych, jakie im towarzyszyły. Majowie składali bowiem ofiary z ludzi. Los ten przypadał przeważnie pojmanym podczas wojen niewolnikom. Zdarzało się też jednak, że mieszkańcy miast ofiarowywali się dobrowolnie. Majowie byli zmuszeni opuścić swoje miasta, ale sami nie wyginęli. Członków plemion należących do tej grupy ludów najwięcej można obecnie spotkać w Meksyku i Gwatemali. Ich kultura wymieszała się z kulturą europejskich zdobywców. Podróżniczka opisała swoją wizytę w gwatemalskim mieście Chichicastenango. Znajdujący się tam kościół św. Tomasza został wzniesiony na dawnej piramidzie, w której znaleziono księgę Popol Vuh, zwaną Biblią Majów. Wewnątrz świątyni można znaleźć ołtarze zarówno chrześcijańskie, jak i pogańskie. Dawne wierzenia są dalszym ciągu zakorzenione w indiańskich społecznościach. Elżbieta Dzikowska opowiedziała o konflikcie narosłym wokół jeziora Atitlán w Gwatemali. Na brzegach akwenu zamożni ludzie pobudowali swoje wille. Ścieki z nich spływają bezpośrednio do jeziora, wskutek czego wyginęły w nim ryby. Władze nie rozwiązały tego problemu. Indiańscy kapłani z czternastu okolicznych wiosek zebrali się wówczas nad jeziorem, i złożyli wielką całopalną ofiarę z kur, prosząc swoje bóstwa o powrót ryb. Podróżniczka odpowiadała też na pytania osób zgromadzonych na sali. Można się było m.in. Dowiedzieć, jak rozpoczęła się podróżnicza kariera Elżbiety Dzikowskiej oraz jak poznała swojego równie słynnego, nieżyjącego już męża – Tony'ego Halika.
Zwiedzaniu dużych muzeów towarzyszy zwykle ogromny chaos. Najczęściej po prostu chwytamy za otrzymany przy kasie plan i odhaczamy co najważniejsze dzieła sztuki. Czasem zdarza się też selfie…Nagrywam ten podcast po to, abyś wyciągnął lub wyciągnęła z tej wizyty nieco więcej. Sprawdź czego możesz się spodziewać po kolejnych odcinkach.Zapraszam też na stronę podcastu: https://przedobrazem.pl/Znajdują się tam wszystkie reprodukcje omawianych dział, a także transkrypt rozszerzony o różne ciekawostki.
Czy znaliście piękne słowo "niebotyk"? A czy wiecie, że w Katowicach znajduje się jeden najstarszych polskich niebotyków? O tym i o książce "Drapacz chmur i inne wynalazki" Oskar rozmawia z Małgorzatą Cekierą z kolektywu Niebotyki, który stworzył tę piękną książkę dla dzieci.#OskarPytaMiasto #architektura #historia
Cykl kazań po tytułem "O czym pamiętać w drodze do wieczności"
Od kilku lat podsumowuje w grudniu minione 12 miesięcy. Znajduję chwilę na zastanowieniem się nad tym co osiągnęłam oraz nad kierunkiem, w którym zmierzam. Jestem przekonana, że jeśli sami nie wyznaczymy sobie kierunku, ktoś zrobi to za nas ;)Moja książka:https://owsiana.pl/dieta-to-nie-wszystko
5 września 2012 do schroniska dla bezdomnych w Louisville, Kentucky, wkracza policja. Szukają mężczyzny podejrzanego o kilka włamań i przestępstwa narkotykowe. Znajdują swojego podejrzanego. I tak Samuel Little, jeden z najgroźniejszych seryjnych morderców w historii Stanów Zjednoczonych, zostaje złapany w zasadzie przez przypadek. Po aresztowaniu policja przeprowadza standardowe testy i porównuje je z bazą danych. Czeka ich naprawdę wielkie zaskoczenie - DNA mężczyzny pasuje do DNA osoby związanej z trzema morderstwami z Los Angeles.
5 września 2012 do schroniska dla bezdomnych w Louisville, Kentucky, wkracza policja. Szukają mężczyzny podejrzanego o kilka włamań i przestępstwa narkotykowe. Znajdują swojego podejrzanego. I tak Samuel Little, jeden z najgroźniejszych seryjnych morderców w historii Stanów Zjednoczonych, zostaje złapany w zasadzie przez przypadek. Po aresztowaniu policja przeprowadza standardowe testy i porównuje je z bazą danych. Czeka ich naprawdę wielkie zaskoczenie - DNA mężczyzny pasuje do DNA osoby związanej z trzema morderstwami z Los Angeles.
Kto pierwszy wpadł na pomysł reklamowania swoich usług? Jak największe wynalazki na przestrzeni dziejów wpłynęły na jej rozwój? I kim są przybysze z kosmosu, którzy przybyli zwiedzać Ziemię turystycznie?
Otrzymuję ostatnio wiele pytań. Jak znajdować czas na relacje? Jak to robić? Bardzo prosto, bez relacji, nie ma biznesu. Trzeba wyraźnie zaplanować działania. Posłuchaj podcastu, a wszystko stanie się jasne.
W trzecim kwartale 2019 roku rząd ma przyjąć ustawę o likwidacji OFE. Znajdujące się na nich środki o wartości 162 mld zł mogą trafić na konta w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) lub na Indywidualne Konta Emerytalne (IKE). Likwidacja ta dotyczy 16 mln Polaków. Z podcastu dowiesz się co oznacza w praktyce i jakie czekają nas zmiany. See acast.com/privacy for privacy and opt-out information.
Pierwszy z trzech tomów długo oczekiwanej serii Batman – Metal. Podczas dochodzenia w sprawie istnienia i właściwości różnych metali, które od wielu tysiącleci ukryte są w różnych zakątkach świata, Batman odkrywa spisek mający na celu otwarcie portalu prowadzącego do mrocznego multiwersum. Znajdują się w nim światy, w których historia potoczyła się zupełnie inaczej niż na naszej Ziemi, a ich mieszkańcy przypominają postaci rodem z sennych koszmarów. Opowiedziana w trzech tomach Batman – Metal historia do głębi wstrząśnie bohaterami uniwersum DC Odrodzenie! Scenariusz napisali Scott Snyder (All-Star Batman) i James Tynion IV (Detective Comics), odpowiedzialni wcześniej za serie Batman i Wieczny Batman. Snują oni szeroko zakrojoną intrygę zakorzenioną w mitologii postaci Batmana. Za rysunki odpowiadają mistrzowie tacy jak: Jim Lee (Liga Sprawiedliwości), Andy Kubert (Batman. Mroczny Rycerz – Rasa Panów), John Romita Jr. (Powrót Mrocznego Rycerza – Ostatnia krucjata) oraz powracający do tworzenia przygód Mrocznego Rycerza Greg Capullo (Batman). Komiks "Batman Metal: Mroczne dni" kupicie oczywiście w sklepie wydawnictwa Egmont.
Do szóstego odcinka podcastu zawitał Tomasz Biduś, koordynator i ambasador projektu Avalon Extreme. To rozmowa, w której poruszamy wiele kwestii związanych z niepełnosprawnością, ze szczególnym uwzględnieniem sportu, w tym również dyscyplin ekstremalnych. Wraz z Tomkiem odpowiadamy między innymi na takie pytania: - czym jest porażenie czterokończynowe? - jak to jest na co dzień poruszać się na wózku? Co może, a czego nie może zrobić dzisiaj Tomek? - jakie stereotypy osób z niepełnosprawnościami pokutują w naszym społeczeństwie? - jak przebiega proces przystosowania się do niepełnosprawności nabytej? (pierwsza wersja wg literatury psychologicznej, druga wg doświadczeń Tomka), - na czym polega akceptacja niepełnosprawności? Jak długo trzeba do niej dochodzić? - jaka jest rola aktywności sportowej w procesie rehabilitacji i reintegracji w sytuacji trwałej utraty sprawności fizycznej? - w którym momencie dla osoby z niepełnosprawnością nabytą kończy się rehabilitacja, a zaczyna się wyczyn sportowy? - po co ustalać sobie cele i jak można to robić? - dlaczego warto zadbać o indywidualne podejście we wszystkim, co się robi? - od kiedy paraolimpijczycy stali się medialni? - jakie są różnice wizerunkowe parasportowców w Polsce i na świecie? - czym różnią się igrzyska paraolimpijskie od igrzysk olimpiad specjalnych? - o co chodzi w rugby na wózkach - skąd się wzięło, jak się w to gra? - jak zaadoptować każdą dyscyplinę pod osobę z niepełnosprawnością? - czym zajmuje się projekt Avalon Extreme i kim są jego ambasadorzy? - za co Tomek podziwia burmistrza Nasielska? Zapraszam do wysłuchania tego odcinka! Piona!
Fragmenty Pogadanki dla Psiarzy w Kopenhadze. Znajdują się one w formie filmików na moim kanale na YouTube: Zuzanna Rybarczyk.
Do nagrania tego podkastu zachęciła mnie Agnieszka z podkastu “Jestem zielona”. Przysłała mi kilka pytań. Postanowiłem sprawdzić ile dzieci wiedzą o ekologii. A czy wy wiecie co to jest ekologia?Ekologia to połączenie dwóch greckich słów. Eko znaczy dom, a logia to nauka. Pewnie słyszeliście o innych naukach, które się nazywają geologia, biologia, zoologia itd. Np. nauka o zwierzętach to zoologia, co łatwo zapamiętać, bo “zoo” oznacza zwierzęta, a “logia” to nauka. Wróćmy jednak do ekologii, czyli nauki o domu. O jaki dom chodzi? Chodzi o naszą planetę ziemię. Ekologia to nauka o ziemi i o tym co się stanie jak będziemy ją bardzo niszczyć. Ekologia jest związana z czymś jeszcze.Przykładem systemu w ekologii są pszczółki. Pewnie wiecie, że te owady zapylają kwiaty. Co by się stało gdyby zabrakło pszczół. Nie byłoby owoców z nasionami i nie wyrosłyby nowe rośliny. Tak więc po pewnym czasie wymarłyby także rośliny. To się nazywa system. Gdy w systemie zabraknie jednego elementu jak np. gdyby zabrakło pszczół to cały system się psuje. Tak więc na ziemi mamy ekosystem. Czy moglibyśmy go zepsuć? Tak jest to możliwe. Dlatego właśnie chcemy chronić naszą planetę, czyli nasz ekosystem.Jak to można robić?Śmieci bardzo pomagają historykom. Arecheolodzy odkopują ruiny starych miast. Znajdują tam mury, miecze ale także i śmieci. Gdy badają te śmieci widzą np. co jedli nasi przodkowie. Gdy w śmieciach znajdą kości kurczaka wiedzą, że ktoś go zjadł, a potem wyrzucił te kości na śmietnik. Tak więc nasi przodkowie też śmiecili. Jest jednak różnica. Śmieci, które oni wyrzucali sam się rozkładają, tz. za jakiś czas po prostu znikną. Nasze dzisiejsze śmieci będą leżały bardzo długo.Kiedyś cukierki były w papierowych papierkach. Taki papierek szybko się rozkładał. Dzisiaj cukierki są w zawijane w materiały, które rozkładają się bardzo wolno. Tak więc gdy śmiecili nasi przodkowie nie było to problemem dla natury. Natura potrafiła dość szybko pozbyć się tych śmieci. Niestety nasze dzisiejsze śmieci są bardzo odporne. Co się więc stanie jak będziemy dużo śmiecić? Za jakiś czas na ziemi może już nie być wolnego miejsca i wszędzie będą śmieci.Zwierzątka na pewno wolą mieszkać w lesie niż na śmietniku. Inna sprawa to taka, że niektóre nasze śmieci mogą zaszkodzić zwierzętom.Co więc można zrobić. Czy słyszeliście kiedyś o zero waste?Zero waste to staranie się, aby śmieci było jak najmniej, albo nawet wcale bo zero znaczy zero czyli nic. Czy możliwe jest aby wogóle nie było śmieci?Niestety jak się wchodzi do supermarketów, w Anglii takim dużym supermarketem jest Asda, to prawie wszystko jest w plastikowych opakowaniach. Ludzie jedzą to co kupili w Asdzie, a potem co robią z opakowaniami?Co zrobić, aby mieć mniej śmieci? Np. czy musisz kupować wodę w butelce?Czasami rzeczywiście woda z kranu jest niedobra. Ale czy trzeba kupować wciąż nowe butelki z wodą? Nie brudzić to jedno. Co jeszcze można robić?Nawet takie zwierzęta jak dżdżownice są potrzebne.Jak już mówiłem ekologia to nauka o naszym domu, o ziemi. My mieszkamy w tym domu, ale mieszkają tutaj też zwierzęta.W Anglii gdzie my mieszkamy ludzie już dawno temu zabili dużo zwierząt. Dziś w Anglii nie ma już niedźwiedzi, bobrów, rysiów, wilków i innych zwierząt. Jednak w Polsce są te zwierzęta. Dlaczego? W Polsce jest dużo lasów, w których te zwierzęta mogą mieszkać. W Anglii jest bardzo mało lasów. Np. tylko w Polsce mieszkają Żubry. Aby chronić te wielkie zwierzęta utworzono Białowieski Park Narodowy. Było to w 1932 roku. Park Narodowy to taki las, w którym nie wolno ścinać drzew. Dzięki temu Żubry mają gdzie mieszkać. Czy chcielibyście aby Polska była jak Anglia i nie miała misiów, wilków i bobrów?Porozmawiajmy jeszcze o śmieciach. Trudno zrobić tak aby wogóle nie było śmieci. Ale można je posortować.U nas śmieci sortuje się do trzech koszy. A jak jest u was?Oprócz śmieci środowisko zanieczyszczają także samochody. Czy więc lepiej jest jechać samochodem, rowerem czy autobusem?Co się dzieje z tymi spalinami?Drzewa potrafią oczyścić trochę spalin. Ale jak ludzie wytworzą bardzo dużo spalin to drzewa sobie nie poradzą.Ludzi wymyślili elektryczne samochody, które nie wypuszczają spalin. Czy one są dobre?Niestety te elektryczne samochody trzeba wyprodukować w fabrykach, a potem zrobić prąd aby je naładować. To wszystko też zanieczyszcza.Samochody są potrzebne. Bo np. karetka musi szybko dojechać do szpitala. Tak samo strażacy muszą szybko dojechać tam gdzie się pali. Ale czasami można gdzieś pójść pieszo jeżeli nie jest daleko, albo pojechać rowerem. Fabryki też są nam potrzebne. Jednak samochody i fabryki oprócz dobrych rzeczy robią też złe - zanieczyszczają. Co my możemy zrobić. Możemy np. postarać się kupować rzeczy bez plastikowych opakowań, które potem trzeba wyrzucić. Nie zawsze to jest możliwe, ale może i w waszej okolicy są sklepy, które sprzedają jedzenie bez plastikowych opakowań. Idąc do sklepu pamiętaj też zawsze, aby zabrać swoją torbę na zakupy. Dzięki temu nie będziesz musiał brać plastikowej torby.Czego się dziś nauczyliśmy. Mówiliśmy o takiej nauce, która nazywa się ekologia. Ta grecka nazwa znaczy nauka o domu, czyli nauka o naszej planecie Ziemi oraz wszystkich jej mieszkańcach. Bo na ziemi mieszkają i ludzie, i zwierzęta, i rośliny, i grzyby itd.Ekologia jest związana z ekosystemem czyli takim powiązaniem wszystkiego. Np. bez pszczół nie będzie owoców. Tak więc chociaż pszczoły czasami nas denerwują to są potrzebne. Gdyby wszystkie zginęły to nie mielibyśmy owoców.Teraz już dziękuję wam za wysłuchanie. Zachęcam do pomyślenia razem z rodzicami co możecie zrobić, aby było mniej śmieci. Zapytajcie też dziadków jak kiedyś radzono sobie ze śmieciami.W notatkach będą linki do profilu na patronite, gdzie możecie wesprzeć podkast. Będą też linki do naszej strony internetowej oraz do zamkniętej grupy na facebooku. Naszą audycję można też wesprzeć mówiąc innym o niej. Prześlijcie znajomym z dziećmi link do naszej audycji.W notatkach będzie też link do podkastu “Jestem zielona”. Agnieszka i jej goście w podkaście znają się na ekologii lepiej niż ja.Link do podkastu "Jestem zielona":https://jestemzielona.pl/podcast-jest-zielono/Link do spotify:https://open.spotify.com/show/44IER4USQYukM7j7sG3rcJLink do Patronite (wesprzyj podkast pieniężnie):https://patronite.pl/historia-dla-dzieciLink do zamkniętej grupy na facebooku:https://www.facebook.com/groups/historia.dla.dzieciLink do strony internetowej:http://historiawgdzieci.pl/podkast/lista
Do nagrania tego podkastu zachęciła mnie Agnieszka z podkastu “Jestem zielona”. Przysłała mi kilka pytań. Postanowiłem sprawdzić ile dzieci wiedzą o ekologii. A czy wy wiecie co to jest ekologia?Ekologia to połączenie dwóch greckich słów. Eko znaczy dom, a logia to nauka. Pewnie słyszeliście o innych naukach, które się nazywają geologia, biologia, zoologia itd. Np. nauka o zwierzętach to zoologia, co łatwo zapamiętać, bo “zoo” oznacza zwierzęta, a “logia” to nauka. Wróćmy jednak do ekologii, czyli nauki o domu. O jaki dom chodzi? Chodzi o naszą planetę ziemię. Ekologia to nauka o ziemi i o tym co się stanie jak będziemy ją bardzo niszczyć. Ekologia jest związana z czymś jeszcze.Przykładem systemu w ekologii są pszczółki. Pewnie wiecie, że te owady zapylają kwiaty. Co by się stało gdyby zabrakło pszczół. Nie byłoby owoców z nasionami i nie wyrosłyby nowe rośliny. Tak więc po pewnym czasie wymarłyby także rośliny. To się nazywa system. Gdy w systemie zabraknie jednego elementu jak np. gdyby zabrakło pszczół to cały system się psuje. Tak więc na ziemi mamy ekosystem. Czy moglibyśmy go zepsuć? Tak jest to możliwe. Dlatego właśnie chcemy chronić naszą planetę, czyli nasz ekosystem.Jak to można robić?Śmieci bardzo pomagają historykom. Arecheolodzy odkopują ruiny starych miast. Znajdują tam mury, miecze ale także i śmieci. Gdy badają te śmieci widzą np. co jedli nasi przodkowie. Gdy w śmieciach znajdą kości kurczaka wiedzą, że ktoś go zjadł, a potem wyrzucił te kości na śmietnik. Tak więc nasi przodkowie też śmiecili. Jest jednak różnica. Śmieci, które oni wyrzucali sam się rozkładają, tz. za jakiś czas po prostu znikną. Nasze dzisiejsze śmieci będą leżały bardzo długo.Kiedyś cukierki były w papierowych papierkach. Taki papierek szybko się rozkładał. Dzisiaj cukierki są w zawijane w materiały, które rozkładają się bardzo wolno. Tak więc gdy śmiecili nasi przodkowie nie było to problemem dla natury. Natura potrafiła dość szybko pozbyć się tych śmieci. Niestety nasze dzisiejsze śmieci są bardzo odporne. Co się więc stanie jak będziemy dużo śmiecić? Za jakiś czas na ziemi może już nie być wolnego miejsca i wszędzie będą śmieci.Zwierzątka na pewno wolą mieszkać w lesie niż na śmietniku. Inna sprawa to taka, że niektóre nasze śmieci mogą zaszkodzić zwierzętom.Co więc można zrobić. Czy słyszeliście kiedyś o zero waste?Zero waste to staranie się, aby śmieci było jak najmniej, albo nawet wcale bo zero znaczy zero czyli nic. Czy możliwe jest aby wogóle nie było śmieci?Niestety jak się wchodzi do supermarketów, w Anglii takim dużym supermarketem jest Asda, to prawie wszystko jest w plastikowych opakowaniach. Ludzie jedzą to co kupili w Asdzie, a potem co robią z opakowaniami?Co zrobić, aby mieć mniej śmieci? Np. czy musisz kupować wodę w butelce?Czasami rzeczywiście woda z kranu jest niedobra. Ale czy trzeba kupować wciąż nowe butelki z wodą? Nie brudzić to jedno. Co jeszcze można robić?Nawet takie zwierzęta jak dżdżownice są potrzebne.Jak już mówiłem ekologia to nauka o naszym domu, o ziemi. My mieszkamy w tym domu, ale mieszkają tutaj też zwierzęta.W Anglii gdzie my mieszkamy ludzie już dawno temu zabili dużo zwierząt. Dziś w Anglii nie ma już niedźwiedzi, bobrów, rysiów, wilków i innych zwierząt. Jednak w Polsce są te zwierzęta. Dlaczego? W Polsce jest dużo lasów, w których te zwierzęta mogą mieszkać. W Anglii jest bardzo mało lasów. Np. tylko w Polsce mieszkają Żubry. Aby chronić te wielkie zwierzęta utworzono Białowieski Park Narodowy. Było to w 1932 roku. Park Narodowy to taki las, w którym nie wolno ścinać drzew. Dzięki temu Żubry mają gdzie mieszkać. Czy chcielibyście aby Polska była jak Anglia i nie miała misiów, wilków i bobrów?Porozmawiajmy jeszcze o śmieciach. Trudno zrobić tak aby wogóle nie było śmieci. Ale można je posortować.U nas śmieci sortuje się do trzech koszy. A jak jest u was?Oprócz śmieci środowisko zanieczyszczają także samochody. Czy więc lepiej jest jechać samochodem, rowerem czy autobusem?Co się dzieje z tymi spalinami?Drzewa potrafią oczyścić trochę spalin. Ale jak ludzie wytworzą bardzo dużo spalin to drzewa sobie nie poradzą.Ludzi wymyślili elektryczne samochody, które nie wypuszczają spalin. Czy one są dobre?Niestety te elektryczne samochody trzeba wyprodukować w fabrykach, a potem zrobić prąd aby je naładować. To wszystko też zanieczyszcza.Samochody są potrzebne. Bo np. karetka musi szybko dojechać do szpitala. Tak samo strażacy muszą szybko dojechać tam gdzie się pali. Ale czasami można gdzieś pójść pieszo jeżeli nie jest daleko, albo pojechać rowerem. Fabryki też są nam potrzebne. Jednak samochody i fabryki oprócz dobrych rzeczy robią też złe - zanieczyszczają. Co my możemy zrobić. Możemy np. postarać się kupować rzeczy bez plastikowych opakowań, które potem trzeba wyrzucić. Nie zawsze to jest możliwe, ale może i w waszej okolicy są sklepy, które sprzedają jedzenie bez plastikowych opakowań. Idąc do sklepu pamiętaj też zawsze, aby zabrać swoją torbę na zakupy. Dzięki temu nie będziesz musiał brać plastikowej torby.Czego się dziś nauczyliśmy. Mówiliśmy o takiej nauce, która nazywa się ekologia. Ta grecka nazwa znaczy nauka o domu, czyli nauka o naszej planecie Ziemi oraz wszystkich jej mieszkańcach. Bo na ziemi mieszkają i ludzie, i zwierzęta, i rośliny, i grzyby itd.Ekologia jest związana z ekosystemem czyli takim powiązaniem wszystkiego. Np. bez pszczół nie będzie owoców. Tak więc chociaż pszczoły czasami nas denerwują to są potrzebne. Gdyby wszystkie zginęły to nie mielibyśmy owoców.Teraz już dziękuję wam za wysłuchanie. Zachęcam do pomyślenia razem z rodzicami co możecie zrobić, aby było mniej śmieci. Zapytajcie też dziadków jak kiedyś radzono sobie ze śmieciami.W notatkach będą linki do profilu na patronite, gdzie możecie wesprzeć podkast. Będą też linki do naszej strony internetowej oraz do zamkniętej grupy na facebooku. Naszą audycję można też wesprzeć mówiąc innym o niej. Prześlijcie znajomym z dziećmi link do naszej audycji.W notatkach będzie też link do podkastu “Jestem zielona”. Agnieszka i jej goście w podkaście znają się na ekologii lepiej niż ja.Link do podkastu "Jestem zielona":https://jestemzielona.pl/podcast-jest-zielono/Link do spotify:https://open.spotify.com/show/44IER4USQYukM7j7sG3rcJLink do Patronite (wesprzyj podkast pieniężnie):https://patronite.pl/historia-dla-dzieciLink do zamkniętej grupy na facebooku:https://www.facebook.com/groups/historia.dla.dzieciLink do strony internetowej:http://historiawgdzieci.pl/podkast/lista
Hofburg Wiedeń – apartamenty cesarskie, Muzeum cesarzowej Sisi, Zbiory cesarskich sreber stołowych
Na dworze cesarskim od wieków panowała tradycja obmywania stóp. Co roku w Wielki Czwartek cesarz i cesarzowa obmywali stopy 12 mężczyznom i 12 kobietom, nawiązując tym samym do pełnego pokornej miłości aktu obmycia stóp dwunastu apostołom przez Chrystusa. Uczestnikami ceremonii byli sędziwi i ubodzy ludzie, których uprzednio poddawano szczegółowemu badaniu lekarskiemu. Następnie porządnie umyci zjawiali się w Wielki Czwartek u bram dworu. Po ceremonii obmycia stóp oraz po posiłku składającym się z tradycyjnych potraw postnych wybrane osoby otrzymywały w prezencie gliniane kufle z wieczkiem wypełnione białym winem, srebrny kubek z wybitym podwójnym orłem i rokiem, jak również potrawy i sakiewkę z trzydziestoma srebrnymi monetami, które nawiązywały do judaszowych srebrników. Znajdujące się przed nami obydwa złote zestawy, składające się z tacy i dzbanka wykonano w XVIII wieku w najlepszych pracowniach srebra w Augsburgu. Używano ich podczas ceremonii chrztu Habsburgów, ceremonii mycia rąk na wydawanych ucztach oraz w czasie ceremonii obmycia stóp w Wielki Czwartek. www.hofburg-wien.at | Download Tour-Guide (PDF)© by Schloß Schönbrunn Kultur- und Betriebsges.m.b.H.
Panna Pysia, nie byle jaka nimfa, towarzyszka pana Fryca, odchodzi właśnie swoją rocznicę narodzin. Publikuję dziś „Pysiowy Prezent” czyli 10 minut audio wspomnień z pysiowych wojaży tudzież kawiarni. Znajdują się tutaj m. in. treści nigdy wcześniej niepublikowane, odnalezione w czeluściach krzysiowej, podcastowej szuflady. PS: Pozdrowienia dla wszystkich towarzyszek życia, które uskrzydlają zagubionych chłopców. [czas trwania […]
Mission Europe - Mission Berlin | Nauka niemieckiego | Deutsche Welle
Anna udaje się do podzielonego Berlina. Zamiast znaleźć się w zachodniej części jest w Berlinie Wschodnim. Do końca misji i ocalenia Niemiec zostało 55 minut. Musi poznać cel ataku RATAVY. Chcą wnieść czy zburzyć mur? Znajdując się w roku 1961, Anna próbuje dotrzeć do Kantstraße, ale okazuje się, że ulica ta jest w Berlinie Zachodnim, podczas gdy ona znajduje się w Berlinie Wschodnim. Anna nie może dostać się do zachodniej części miasta, ponieważ rząd Niemieckiej Republiki Demokratycznej rozpoczął budowę muru. Po ostatnim uaktualnieniu gry, gracz i Anna uświadamiają sobie, że możliwe są dwa cele ataku:...wniesienie lub zburzenie muru berlińskiego. Pozostało im tylko 55 minut na to, by dowiedzieć się, która z opcji stanowi cel ataku organizacji RATAVA.